Przebarwienia, plamy, brzydkie ślady....

danielek9911 · 2011-01-10, 13:18

Witam Was bardzo serdecznie
Założylem dzis tutaj konto, ponieważ niejednokrotnie jak mialem jakis problem odnosnie swojej tradzikowej cery szukałem wlasnie tutaj rad,porad i Waszych bardzo cennych wskazowek..
Jednak doszedlem do wniosku, ze problem przydaloby sie opisac, bo efektów mojej walki z tradzikiem w miare uplywu czasu nie ma..
A więc tak... Tradzik mam od 5 lat około.Przez pierwsze 3 lata piękna jasna głaadka buzia, jakiś pryszcz na czole, ktore w łatwy sposob zwalczala, jak dobrze pamietam Afrodyta Afonis (cos takiego), zadnych sladow po prysczach..
Pozniej czyli 2 lata temu zaczely sie pryszcze juz troche większe rozmiarowo i "przeniosly" sie na brode oczywiscie czolo tez ale to wszystko rowniez zwalczala mi masć chyba Benzacne i Davercin ( przepisany od dermatologa)
Rok temu w zimę bardzo intensywnie zaczałem chodzić na solarium, przez okolo 3 miesiace ,raz w tygodniu conajmniej.. Piłem bratka trojbarnego 2 x dziennie co powodowalo ze buzia naprawde była i opalona i gładka a nowe pryszcze naprawdę bardzo rzadko wyskakiwały
A ten prawdziwy najwiekszy problem zaczal sie na wiosne poprzedniego roku, gdzie zaczely sie ropne policzkowe pryszcze, niestety pozostawiajace juz jakies slady...
Solarium szybko odstawilem , poniewaz wszedzie czytam ze to pomaga chwilowo , potem robi sie jeszcze gorzej..
Kolejne wizyty u dermatologa, ktory mowi mi ,ze nie jest tak zle i przepisuje mi kolejna dawke starych masci , tylko ze juz nie dzialajacych tak jak kiedys...
w Czerwcu pojechalem na wakcje za granice az do wrzesnia..
Oczywiscie wyjazd byl zwiazany z podjeta tam praca,
No i tak... Slonce upaly jak wiecie to masakra dla cery tradzikowej,
Mniej wiecej co tydzien wyskakiwal mi bardzo spory ropny pryszcz na policzkach ktory dlugo sie goil i pozostawial fatalny slad na cerze...
Wrocilem do Polski z cera nie do poznania, ktos kto widzial mnie w zime, chyba teraz mialby problem z rozpoznaniem ;p
A to wszystko sie zepsulo przez ta wiosne i lato... kilka powaziejszych pryszczy ropnych na policzkach i cera zepsuta...
Dodatkowo po powrocie zaczalem palic papierosy az prawie do tej chwili.. czyli jakies 4 miesiace . przez ten czas probowalem zreddukowac te slady po wakacjach ,czyli rozne mascie, brevoxyl, acne derm... ktore naprawde nic mi nie pomogly..
Zauwazylem nie wiem czy to jest prawda czy tez nie...
mianowicie odnioslem wrazenie ze jak palilem te fajki to kosmetyki wogole sie nie wchlanialy , czyli kasa w bloto
Cere teraz mam szara , ziemista, palilem krotko 4 miesiace ale dosc intensywnie..Te blizny ktore zrobily sie podczas wakacji sa nadal i nawet jakby staly sie ciemniejsze, teraz sa juz o barwie fioletowej, wpadajacej w gdzieniegdzie w braz..
Od 5 dniu nie pale ( i bardzo sie ciesze) i mam aktualnie kolejna kuracje z mascia Cepan, narazie efektow nie widze, ale pewnie potrzeba czasu..
Prosze Was moi drodzy o jakies porady co moge zrobic aby polepszyc stan cery , no i co z tymi bliznami i sladami , bo nie sa jeszcze "stare" a wiec warto byloby z nimi powalczyc....

kamillo20 · 2011-01-11, 01:54

Cytat:

Napisane przez danielek9911

Witam Was bardzo serdecznie
Założylem dzis tutaj konto, ponieważ niejednokrotnie jak mialem jakis problem odnosnie swojej tradzikowej cery szukałem wlasnie tutaj rad,porad i Waszych bardzo cennych wskazowek..
Jednak doszedlem do wniosku, ze problem przydaloby sie opisac, bo efektów mojej walki z tradzikiem w miare uplywu czasu nie ma..
A więc tak... Tradzik mam od 5 lat około.Przez pierwsze 3 lata piękna jasna głaadka buzia, jakiś pryszcz na czole, ktore w łatwy sposob zwalczala, jak dobrze pamietam Afrodyta Afonis (cos takiego), zadnych sladow po prysczach..
Pozniej czyli 2 lata temu zaczely sie pryszcze juz troche większe rozmiarowo i "przeniosly" sie na brode oczywiscie czolo tez ale to wszystko rowniez zwalczala mi masć chyba Benzacne i Davercin ( przepisany od dermatologa)
Rok temu w zimę bardzo intensywnie zaczałem chodzić na solarium, przez okolo 3 miesiace ,raz w tygodniu conajmniej.. Piłem bratka trojbarnego 2 x dziennie co powodowalo ze buzia naprawde była i opalona i gładka a nowe pryszcze naprawdę bardzo rzadko wyskakiwały
A ten prawdziwy najwiekszy problem zaczal sie na wiosne poprzedniego roku, gdzie zaczely sie ropne policzkowe pryszcze, niestety pozostawiajace juz jakies slady...
Solarium szybko odstawilem , poniewaz wszedzie czytam ze to pomaga chwilowo , potem robi sie jeszcze gorzej..
Kolejne wizyty u dermatologa, ktory mowi mi ,ze nie jest tak zle i przepisuje mi kolejna dawke starych masci , tylko ze juz nie dzialajacych tak jak kiedys...
w Czerwcu pojechalem na wakcje za granice az do wrzesnia..
Oczywiscie wyjazd byl zwiazany z podjeta tam praca,
No i tak... Slonce upaly jak wiecie to masakra dla cery tradzikowej,
Mniej wiecej co tydzien wyskakiwal mi bardzo spory ropny pryszcz na policzkach ktory dlugo sie goil i pozostawial fatalny slad na cerze...
Wrocilem do Polski z cera nie do poznania, ktos kto widzial mnie w zime, chyba teraz mialby problem z rozpoznaniem ;p
A to wszystko sie zepsulo przez ta wiosne i lato... kilka powaziejszych pryszczy ropnych na policzkach i cera zepsuta...
Dodatkowo po powrocie zaczalem palic papierosy az prawie do tej chwili.. czyli jakies 4 miesiace . przez ten czas probowalem zreddukowac te slady po wakacjach ,czyli rozne mascie, brevoxyl, acne derm... ktore naprawde nic mi nie pomogly..
Zauwazylem nie wiem czy to jest prawda czy tez nie...
mianowicie odnioslem wrazenie ze jak palilem te fajki to kosmetyki wogole sie nie wchlanialy , czyli kasa w bloto
Cere teraz mam szara , ziemista, palilem krotko 4 miesiace ale dosc intensywnie..Te blizny ktore zrobily sie podczas wakacji sa nadal i nawet jakby staly sie ciemniejsze, teraz sa juz o barwie fioletowej, wpadajacej w gdzieniegdzie w braz..
Od 5 dniu nie pale ( i bardzo sie ciesze) i mam aktualnie kolejna kuracje z mascia Cepan, narazie efektow nie widze, ale pewnie potrzeba czasu..
Prosze Was moi drodzy o jakies porady co moge zrobic aby polepszyc stan cery , no i co z tymi bliznami i sladami , bo nie sa jeszcze "stare" a wiec warto byloby z nimi powalczyc....

ja bym ci polecał maść z maści perłowej z dziką różą dotego zel oczyszczajączy z garniera a tabletki to z drożdzy

mi pomogło w 70 % a używam tak od 3 miesięcy

Paulina55053 · 2011-01-11, 20:23

Poszukaj dobrego dermatologa, który nie będzie przepisywał maści które nic nie dają.(osobiscie nie mam takiego problemu, więc w specyfikacj nie doradze.) Ale dobry dermatolog dużo poradzi (często zaleca się maści, kremy, zawiesiny itp. specjalnie robione dla danej osoby). a gdy juz będziesz miał wszystkie stany ropne wyleczone przyda sie seria kwasów która pomoze pozbyć się pozostałosci po tradziku. Ale dopiero jak tradzik bedzie zaleczony w stanie nieaktywnym
To długa droga więc życze cierpliwości i powodzenia

2011-01-10, 13:18	#1
danielek9911 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 16	Przebarwienia, plamy, brzydkie ślady.... Witam Was bardzo serdecznie Założylem dzis tutaj konto, ponieważ niejednokrotnie jak mialem jakis problem odnosnie swojej tradzikowej cery szukałem wlasnie tutaj rad,porad i Waszych bardzo cennych wskazowek.. Jednak doszedlem do wniosku, ze problem przydaloby sie opisac, bo efektów mojej walki z tradzikiem w miare uplywu czasu nie ma.. A więc tak... Tradzik mam od 5 lat około.Przez pierwsze 3 lata piękna jasna głaadka buzia, jakiś pryszcz na czole, ktore w łatwy sposob zwalczala, jak dobrze pamietam Afrodyta Afonis (cos takiego), zadnych sladow po prysczach.. Pozniej czyli 2 lata temu zaczely sie pryszcze juz troche większe rozmiarowo i "przeniosly" sie na brode oczywiscie czolo tez ale to wszystko rowniez zwalczala mi masć chyba Benzacne i Davercin ( przepisany od dermatologa) Rok temu w zimę bardzo intensywnie zaczałem chodzić na solarium, przez okolo 3 miesiace ,raz w tygodniu conajmniej.. Piłem bratka trojbarnego 2 x dziennie co powodowalo ze buzia naprawde była i opalona i gładka a nowe pryszcze naprawdę bardzo rzadko wyskakiwały A ten prawdziwy najwiekszy problem zaczal sie na wiosne poprzedniego roku, gdzie zaczely sie ropne policzkowe pryszcze, niestety pozostawiajace juz jakies slady... Solarium szybko odstawilem , poniewaz wszedzie czytam ze to pomaga chwilowo , potem robi sie jeszcze gorzej.. Kolejne wizyty u dermatologa, ktory mowi mi ,ze nie jest tak zle i przepisuje mi kolejna dawke starych masci , tylko ze juz nie dzialajacych tak jak kiedys... w Czerwcu pojechalem na wakcje za granice az do wrzesnia.. Oczywiscie wyjazd byl zwiazany z podjeta tam praca, No i tak... Slonce upaly jak wiecie to masakra dla cery tradzikowej, Mniej wiecej co tydzien wyskakiwal mi bardzo spory ropny pryszcz na policzkach ktory dlugo sie goil i pozostawial fatalny slad na cerze... Wrocilem do Polski z cera nie do poznania, ktos kto widzial mnie w zime, chyba teraz mialby problem z rozpoznaniem ;p A to wszystko sie zepsulo przez ta wiosne i lato... kilka powaziejszych pryszczy ropnych na policzkach i cera zepsuta... Dodatkowo po powrocie zaczalem palic papierosy az prawie do tej chwili.. czyli jakies 4 miesiace . przez ten czas probowalem zreddukowac te slady po wakacjach ,czyli rozne mascie, brevoxyl, acne derm... ktore naprawde nic mi nie pomogly.. Zauwazylem nie wiem czy to jest prawda czy tez nie... mianowicie odnioslem wrazenie ze jak palilem te fajki to kosmetyki wogole sie nie wchlanialy , czyli kasa w bloto Cere teraz mam szara , ziemista, palilem krotko 4 miesiace ale dosc intensywnie..Te blizny ktore zrobily sie podczas wakacji sa nadal i nawet jakby staly sie ciemniejsze, teraz sa juz o barwie fioletowej, wpadajacej w gdzieniegdzie w braz.. Od 5 dniu nie pale ( i bardzo sie ciesze) i mam aktualnie kolejna kuracje z mascia Cepan, narazie efektow nie widze, ale pewnie potrzeba czasu.. Prosze Was moi drodzy o jakies porady co moge zrobic aby polepszyc stan cery , no i co z tymi bliznami i sladami , bo nie sa jeszcze "stare" a wiec warto byloby z nimi powalczyc....

2011-01-11, 20:23	#3
Paulina55053 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: Wieluń Wiadomości: 735	Dot.: Przebarwienia, plamy, brzydkie ślady.... Poszukaj dobrego dermatologa, który nie będzie przepisywał maści które nic nie dają.(osobiscie nie mam takiego problemu, więc w specyfikacj nie doradze.) Ale dobry dermatolog dużo poradzi (często zaleca się maści, kremy, zawiesiny itp. specjalnie robione dla danej osoby). a gdy juz będziesz miał wszystkie stany ropne wyleczone przyda sie seria kwasów która pomoze pozbyć się pozostałosci po tradziku. Ale dopiero jak tradzik bedzie zaleczony w stanie nieaktywnym To długa droga więc życze cierpliwości i powodzenia

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)