Nasze blogi kosmetyczne - cz. II - Strona 118 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-11-28, 19:03   #3511
asqua92
Zakorzenienie
 
Avatar asqua92
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 547
GG do asqua92
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Cytat:
Napisane przez tylkokasia Pokaż wiadomość
Ja mam chyba dobry aparat - lustrzankę canon EOS 450D (bodajże) ale nie chce mi się jej nigdy wyciągać i robię starą cyfrówką lumixem
Ja mam starą cyfrówkę canona na lustrzankę mnie nie stać zresztą ja nie jestem zapalonym fotografem, to mi w sumie nie potrzeba, no ale jakiś lepszy aparat by mi się przydał.

choć jakby podliczyć kasę, jaką wydaję na kosmetyki i ubrania przez pół roku to bym kupiła dobry aparat
__________________
Razem 22.01.2010
Zaręczyny 12.02.2014
Ślub 09.09.2017

"Ponieważ jeśli wyleczy się pan,to znaczy,że nie było to warte zachodu.
Zamurowało mnie. Patrząc na mnie badawczo,zadeklarowała wzniosłym tonem:
Z wielkiej miłości nie da się wyleczyć."
Éric-Emmanuel Schmitt
asqua92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-28, 19:08   #3512
Drozja
Zadomowienie
 
Avatar Drozja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 896
GG do Drozja
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Bry.

Kasiu gratuluję.

Trochę wrócę do poprzedniego tematu, bo dopiero was nadrobiłam. Co do otwierania pełnowartościowych produktów w drogeriach (szczególnie w naturze) to mnie to tak denerwuje, że . Samej mi głupio otwierać, a jak już np jestem pewna że chcę coś wziąć, to wolałabym żeby to był produkt nieużywany. Dlatego zawsze otwieram przy kasie, chociaż wtedy to i tak nie zawsze wymienię. Raz kupiłam pomadkę i otworzyłam ją dopiero wychodząc z drogerii, a ona ułamana przy samej nasadzie. na szczęście jeszcze nie zdążyłam wyjść, a pani była taka miła że mi zamieniła.

Raz jak byłam z koleżanką z nudów w naturze (w czasie pracy ), nawet nie miałyśmy ze sobą portfeli, tylko weszłyśmy pooglądać, a ona jak dzika przy tych półkach wszystko, wszystko, no dosłownie WSZYSTKO(!) otwierała, albo macała. W końcu nie wytrzymałam i się zapytałam czy zamierza coś kupić. Obraziła się na mnie, jak śmiałam zwrócić jej uwagę. Musiałam ją przepraszać i tłumaczyć, że przecież chodzi o to, że nikt nie chce macanego produktu, albo otwartego i przez to straci waznośc, bo sobie postoi na półce pół roku a termin upływa wraz z pierwszym otwarciem. Ale sądzę, że i tak nic do niej nie dotarło.

Cytat:
Napisane przez nicRu Pokaż wiadomość
O tak, inglot... Mam ochotę się raz na jakiś czas wybrać kupić jakiś cień, ale w omencie zaatakowania przez panią w trakcie oglądania np trzech brązów szukam drogi ucieczki... Jak jestem z kimś, to już raczej nie atakują.
Ja w inglocie tak często robiłam zakupy że aż się zakumplowałam z ekspedientką. Teraz jak do niej idę, to mam ploteczki razem z zakupami, szczerą poradą, bez stania mi nad głową i wciskania wszystkiego. Oczywiście to jest wymóg z góry, żeby one "obskakiwały" klienta jak tylko wejdzie.


Dziewczyny, orientuje się któraś z was jak duża różnica jest między pdeudo-profesjonalnymi pędzlami Lancrone (tymi z numeracją), a tymi zwykłymi w zestawach bez numeracji?
Czaję się na zakup jakichś, Zmalowana pokazywała u siebie na blogu zestaw 16szt. za 130zł, bez tego skórzanego etui, ja sobie upatrzyłam taki 16szt. za 90zł i chciałam dzisiaj kliknąć, ale potem zobaczyłam że mają też taki za 65zł w etui i pędzle generalnie niby takie same (jeden albo dwa się różnią), tylko bez numeracji na rączkach.

I teraz tak się zastanawiam, czy to faktycznie jest różnica tak jak "wizazyści.pl" twierdzą, że te z numeracją są profesjonalne, a te w zestawach nie. Wiadomo te "proffesional" z Lancrone Macowi nie dorównają, ale czy jest w ogóle jakakolwiek różnica w jakości między nimi, czy to tylko nabijanie kasy?
Drozja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-28, 19:12   #3513
tylkokasia
Moderator
 
Avatar tylkokasia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 9 995
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Cytat:
Napisane przez asqua92 Pokaż wiadomość
Ja mam starą cyfrówkę canona na lustrzankę mnie nie stać zresztą ja nie jestem zapalonym fotografem, to mi w sumie nie potrzeba, no ale jakiś lepszy aparat by mi się przydał.

choć jakby podliczyć kasę, jaką wydaję na kosmetyki i ubrania przez pół roku to bym kupiła dobry aparat
Ja też nie jestem fotografem. Ale troszkę mam znajomości w tym kręgu i trafiła mi się kiedyś okazja odkupienia właśnie tego aparatu + dodatkowe obiektywy.
Ale właśnie do blogowania go nie używam - za duży jest dla mnie
Ale uwielbiam robić nim zdjęcia podczas moich podróży - szczególnie makro i krajobrazy


Drozja dzięki
__________________
Mój Instagram

Porównując się z innymi, możesz stać się zgorzkniały lub próżny
Zawsze bowiem znajdziesz lepszych lub gorszych od siebie



tylkokasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-28, 19:25   #3514
ouuGlamour
Wtajemniczenie
 
Avatar ouuGlamour
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 082
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

oo widzę temat aparatów

Ja teraz mam aparat, który już ma dobre 2 lata ale całkiem nieźle sobie radzi i ma względnie dobre makro. Sony Cybershot W210, ale marzy mi się coś nowego

Mama obiecała, że po obronie licencjatu dostanę w prezencie
Więc dzielnie piszę pracę Która już mnie tak zmuliła, że ledwo siedzę.
ouuGlamour jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-28, 19:28   #3515
Candy Killer
Zakorzenienie
 
Avatar Candy Killer
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

moj aparat mam1,5 roku i pewnie polowy jego funkcji nie skumalam;P a mam nikona d3000 a marzy mi sie d90 a zdjecia z reki juz mam obcykane hehe musze sobie kupic statyw wkoncu
__________________
BLOG
INSTAGRAM
Candy Killer Fan Page


If You can dream it , You can do it...




Candy Killer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-28, 19:32   #3516
tylkokasia
Moderator
 
Avatar tylkokasia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 9 995
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Ja się nie znam na fotkach.
Ale to zrobiłam sama i bardzo mi się podoba (nawet jedna wizażanka malowała makijaż inspirowany tym motylem)
I żeby nie było - łatwo nie było bo motyle latały, ruszały się i zwiewały
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_4034.jpg (88,3 KB, 34 załadowań)
__________________
Mój Instagram

Porównując się z innymi, możesz stać się zgorzkniały lub próżny
Zawsze bowiem znajdziesz lepszych lub gorszych od siebie




Edytowane przez tylkokasia
Czas edycji: 2011-11-28 o 19:33
tylkokasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-28, 19:38   #3517
9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

ja też mam lustro, sony alfa 350 Też już kilka lat i póki co dzielnie mi służy
9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-11-28, 20:05   #3518
xXxFryciaxXx
Zadomowienie
 
Avatar xXxFryciaxXx
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Głogów
Wiadomości: 1 934
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

witam wszystkich
co do aparatu ja mam samsunga s860. Robi zdjęcia ale trzeba się sporo namęczyć w sumie cieszę się że w ogóle coś mam do robienia zdjęć ale marzy mi się coś lepszego

Kasiu ojej gratuluję!!! zdrówka dla ciebie i dzidziusia
__________________
Zapraszam

http://www.specyficznapanna.pl/
xXxFryciaxXx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-28, 20:06   #3519
Orlica
Zakorzenienie
 
Avatar Orlica
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Aaaale jestem zła... Chciałam wypróbować przepis na muffinki z zieloną herbatą, który znalazłam w biedronkowej gazetce. Robiłam od razu zdjęcia, bo chciałam pokazać na blogu przepis, jeśli się uda, bo piec umiem i uwielbiam...

Niestety, przepis okazał się takim niewypałem, że szok. Masa zamiast lejąca, była jednym wielkim glutem, którego nawet mikser nie mógł opanować, muffinki siedziały w piekarniku GODZINĘ i nadal były surowe w środku. W dodatku wyszły zupełnie bez smaku, a poszło sporo składników, bo robiłam dwie porcje...

NIGDY nie próbujcie przepisów z biedronkowych gazetek :/

Następnym razem pokażę Wam na blogu mój własny przepis na muffinki, to nie ma prawa nie wyjść
Orlica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-28, 20:19   #3520
tylkokasia
Moderator
 
Avatar tylkokasia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 9 995
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Cytat:
Napisane przez xXxFryciaxXx Pokaż wiadomość
witam wszystkich
co do aparatu ja mam samsunga s860. Robi zdjęcia ale trzeba się sporo namęczyć w sumie cieszę się że w ogóle coś mam do robienia zdjęć ale marzy mi się coś lepszego

Kasiu ojej gratuluję!!! zdrówka dla ciebie i dzidziusia
Dziękuję Ci Frycia

Cytat:
Napisane przez Orlica Pokaż wiadomość
Aaaale jestem zła... Chciałam wypróbować przepis na muffinki z zieloną herbatą, który znalazłam w biedronkowej gazetce. Robiłam od razu zdjęcia, bo chciałam pokazać na blogu przepis, jeśli się uda, bo piec umiem i uwielbiam...

Niestety, przepis okazał się takim niewypałem, że szok. Masa zamiast lejąca, była jednym wielkim glutem, którego nawet mikser nie mógł opanować, muffinki siedziały w piekarniku GODZINĘ i nadal były surowe w środku. W dodatku wyszły zupełnie bez smaku, a poszło sporo składników, bo robiłam dwie porcje...

NIGDY nie próbujcie przepisów z biedronkowych gazetek :/

Następnym razem pokażę Wam na blogu mój własny przepis na muffinki, to nie ma prawa nie wyjść
Oj szkoda
Ale mnie nie wychodzą Ciasta w ogóle np. muffinki z kartonika mi opadły a polewa z mleka kokosowego nagle stała się z gęstej płynna
__________________
Mój Instagram

Porównując się z innymi, możesz stać się zgorzkniały lub próżny
Zawsze bowiem znajdziesz lepszych lub gorszych od siebie



tylkokasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-28, 20:21   #3521
xXxFryciaxXx
Zadomowienie
 
Avatar xXxFryciaxXx
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Głogów
Wiadomości: 1 934
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Cytat:
Napisane przez Orlica Pokaż wiadomość
Aaaale jestem zła... Chciałam wypróbować przepis na muffinki z zieloną herbatą, który znalazłam w biedronkowej gazetce. Robiłam od razu zdjęcia, bo chciałam pokazać na blogu przepis, jeśli się uda, bo piec umiem i uwielbiam...

Niestety, przepis okazał się takim niewypałem, że szok. Masa zamiast lejąca, była jednym wielkim glutem, którego nawet mikser nie mógł opanować, muffinki siedziały w piekarniku GODZINĘ i nadal były surowe w środku. W dodatku wyszły zupełnie bez smaku, a poszło sporo składników, bo robiłam dwie porcje...

NIGDY nie próbujcie przepisów z biedronkowych gazetek :/

Następnym razem pokażę Wam na blogu mój własny przepis na muffinki, to nie ma prawa nie wyjść
popieram! robiłam kruche babeczki z galaretką (zabijcie mnie ale nie pamiętam jak się nazywają takie babeczki) no i robiłam według przepisu! i ciasto było sypkie później z mamą doszłyśmy do wniosku że to miało być kruche ciasto i brakowało w przepisie margaryny i czegoś tam jeszcze :/ również nie polecam ich przepisów
__________________
Zapraszam

http://www.specyficznapanna.pl/
xXxFryciaxXx jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-28, 20:56   #3522
kasiaj85
Moderator
 
Avatar kasiaj85
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Wiadomości: 9 403
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Cytat:
Napisane przez tylkokasia Pokaż wiadomość
Dziękuję
A bo nie napisałam wprost tylko tak bardziej na około ale kilka dziewczyn wyłapało i mi tutaj gratulowały
A jak zazdrościsz to do dzieła (robienie fajne ale ciąża to tak średnio he he)
nie wyłapałam - zaćmienie czy jak? tak czy inaczej, fajnie Ci
hehe no domyślam się że samo robienie ok, ale chyba potem też co? jednak mimo trudów ciąży i porodu nie ma na świecie nic piękniejszego niż dać nowe życie...

Cytat:
Napisane przez Orlica Pokaż wiadomość
A Wy się staracie?

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------


Hehe, no właśnie, na razie trzeba ćwiczyć robienie
no właśnie jeszcze nie bo TŻ coś zamula... ale chyba pomału czas wziąć sprawy w swoje ręce
Cytat:
Napisane przez irsin Pokaż wiadomość
oj czas!

ja jestem zdania, ze dziecko powinno byc najbardziej przemyslana decyzja w calym zyciu. Wszystko sie zmienia, doslownie wszystko - a przede wszystkim nie ma juz Ciebie w 100 procentach, dzieli sie to na dwoje

Cos Wam pokaze, Jaga ma 13 miesiecy, od wczoraj "Dzwoni". Skad sie tego nauczyla? nie wiemy!
klik
u mnie do 9 miesiaca ciaza byla super, poza tym, ze stalam sie wielorybem wielkim
a sam porod - da sie przezyc, ja rodzilam naturalnie bez znieczulenia pam param
Nie do końca to idzie przemyśleć - i czasem nawet zazdroszczę tym co za dużo nad tym nie myślą tylko się biorą do roboty... ja jak zaczynam tak myśleć i myśleć to czasem mnie nachodzi konkluzja, że idealny czas to nigdy nie nastąpi więc wolałabym żeby to los za mnie zadecydował czasem...
Jaga to ale agentka jest! urocza!
Cytat:
Napisane przez tylkokasia Pokaż wiadomość
Dziękuję

I aż mi głupio z powodu aż tylu gratulacji
oj tam głupio - my się po prostu cieszymy z Tobą
__________________
MAC addict Lush & China Glaze lover!

Mój beauty blog
kasiaj85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-28, 20:57   #3523
asqua92
Zakorzenienie
 
Avatar asqua92
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 547
GG do asqua92
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Naskrobałam coś, bo mi nudno było
__________________
Razem 22.01.2010
Zaręczyny 12.02.2014
Ślub 09.09.2017

"Ponieważ jeśli wyleczy się pan,to znaczy,że nie było to warte zachodu.
Zamurowało mnie. Patrząc na mnie badawczo,zadeklarowała wzniosłym tonem:
Z wielkiej miłości nie da się wyleczyć."
Éric-Emmanuel Schmitt
asqua92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-28, 21:03   #3524
kasiaj85
Moderator
 
Avatar kasiaj85
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Wiadomości: 9 403
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

O - widzę że o aparatach gadacie - ja bym jakiś fajny chciała, ale totalnie się na tym nie znam... :/
__________________
MAC addict Lush & China Glaze lover!

Mój beauty blog
kasiaj85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-28, 21:24   #3525
LeejdiNaati
Zakorzenienie
 
Avatar LeejdiNaati
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 23 352
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Cytat:
Napisane przez Karen15 Pokaż wiadomość

A zdradzisz jaka to apteka??
tanie-leczenie.pl
__________________
LeejdiNaati jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-28, 21:28   #3526
tylkokasia
Moderator
 
Avatar tylkokasia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 9 995
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Cytat:
Napisane przez kasiaj85 Pokaż wiadomość
nie wyłapałam - zaćmienie czy jak? tak czy inaczej, fajnie Ci
hehe no domyślam się że samo robienie ok, ale chyba potem też co? jednak mimo trudów ciąży i porodu nie ma na świecie nic piękniejszego niż dać nowe życie...



no właśnie jeszcze nie bo TŻ coś zamula... ale chyba pomału czas wziąć sprawy w swoje ręce

Nie do końca to idzie przemyśleć - i czasem nawet zazdroszczę tym co za dużo nad tym nie myślą tylko się biorą do roboty... ja jak zaczynam tak myśleć i myśleć to czasem mnie nachodzi konkluzja, że idealny czas to nigdy nie nastąpi więc wolałabym żeby to los za mnie zadecydował czasem...
Jaga to ale agentka jest! urocza!

oj tam głupio - my się po prostu cieszymy z Tobą
Dzięki za miłe słowa
A co do ciąży to jestem teraz na półmetku. Pierwsze 3 miesiące nie były fajne. Strasznie bolały mnie piersi. Większość dnia wisiałam nad wc, mulił mnie każdy zapach, źle się czułam od rana do wieczora, nie mogłam jeździć autem, nic jeść, gotować. Potem wyszło mi że mam przechodzoną toksoplazmozę co mnie prawie wykończyło nerwowo, jestem pod opieką irlandzkich lekarzy i tutaj ciąży nawet ginekolog nie prowadzi więc martwiłam się służbą zdrowia, do tego ciągłe zmęczenie, pryszcze takie jakich w życiu nie miałam, skoki wagi (najpierw wzrost potem spory spadek), rosnący brzuch i to jak się nie dopinasz w ulubionych jeansach też średni miłe (bo na początku nie widać że to ciąża a przypomina to oponkę . Teraz mi w 2 trymestrze przeszły mdłości, mogę jeść, normalnie funkcjonować i cieszyć się życiem. Przyzwyczaiłam się do wizyt w Dublińskim szpitalu, obserwuję jak rośnie mi brzuszek, kupiłam portki ciążowe. Wiele osób już wie i wszyscy są mili. Więc jest o niebo lepiej. Pewnie kolejne starcie z ciążowymi dolegliwościami w 3 trymestrze.
Na razie ciesze się dobrym samopoczuciem oraz tym że mimo że ciąża przypada mi w większości na zimę to będę miała okazję zaprezentować brzuszek w letnich ciuszkach i pocieszyć się słonkiem.
No i już buszuję po sklepach z ciuszkami i akcesoriami, oglądam wózki, kołyski itp. I wybieram imię dla maleństwa
Uff - epopeja
__________________
Mój Instagram

Porównując się z innymi, możesz stać się zgorzkniały lub próżny
Zawsze bowiem znajdziesz lepszych lub gorszych od siebie



tylkokasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-28, 21:35   #3527
asqua92
Zakorzenienie
 
Avatar asqua92
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 547
GG do asqua92
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Cytat:
Napisane przez tylkokasia Pokaż wiadomość
Dzięki za miłe słowa
A co do ciąży to jestem teraz na półmetku. Pierwsze 3 miesiące nie były fajne. Strasznie bolały mnie piersi. Większość dnia wisiałam nad wc, mulił mnie każdy zapach, źle się czułam od rana do wieczora, nie mogłam jeździć autem, nic jeść, gotować. Potem wyszło mi że mam przechodzoną toksoplazmozę co mnie prawie wykończyło nerwowo, jestem pod opieką irlandzkich lekarzy i tutaj ciąży nawet ginekolog nie prowadzi więc martwiłam się służbą zdrowia, do tego ciągłe zmęczenie, pryszcze takie jakich w życiu nie miałam, skoki wagi (najpierw wzrost potem spory spadek), rosnący brzuch i to jak się nie dopinasz w ulubionych jeansach też średni miłe (bo na początku nie widać że to ciąża a przypomina to oponkę . Teraz mi w 2 trymestrze przeszły mdłości, mogę jeść, normalnie funkcjonować i cieszyć się życiem. Przyzwyczaiłam się do wizyt w Dublińskim szpitalu, obserwuję jak rośnie mi brzuszek, kupiłam portki ciążowe. Wiele osób już wie i wszyscy są mili. Więc jest o niebo lepiej. Pewnie kolejne starcie z ciążowymi dolegliwościami w 3 trymestrze.
Na razie ciesze się dobrym samopoczuciem oraz tym że mimo że ciąża przypada mi w większości na zimę to będę miała okazję zaprezentować brzuszek w letnich ciuszkach i pocieszyć się słonkiem.
No i już buszuję po sklepach z ciuszkami i akcesoriami, oglądam wózki, kołyski itp. I wybieram imię dla maleństwa
Uff - epopeja
Ojj, toksoplazmoza :/ ale wszystko ok z dzidziusiem?
A jakie propozycje imienia masz?
__________________
Razem 22.01.2010
Zaręczyny 12.02.2014
Ślub 09.09.2017

"Ponieważ jeśli wyleczy się pan,to znaczy,że nie było to warte zachodu.
Zamurowało mnie. Patrząc na mnie badawczo,zadeklarowała wzniosłym tonem:
Z wielkiej miłości nie da się wyleczyć."
Éric-Emmanuel Schmitt
asqua92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-28, 21:38   #3528
kasiaj85
Moderator
 
Avatar kasiaj85
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Wiadomości: 9 403
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Cytat:
Napisane przez tylkokasia Pokaż wiadomość
Dzięki za miłe słowa
A co do ciąży to jestem teraz na półmetku. Pierwsze 3 miesiące nie były fajne. Strasznie bolały mnie piersi. Większość dnia wisiałam nad wc, mulił mnie każdy zapach, źle się czułam od rana do wieczora, nie mogłam jeździć autem, nic jeść, gotować. Potem wyszło mi że mam przechodzoną toksoplazmozę co mnie prawie wykończyło nerwowo, jestem pod opieką irlandzkich lekarzy i tutaj ciąży nawet ginekolog nie prowadzi więc martwiłam się służbą zdrowia, do tego ciągłe zmęczenie, pryszcze takie jakich w życiu nie miałam, skoki wagi (najpierw wzrost potem spory spadek), rosnący brzuch i to jak się nie dopinasz w ulubionych jeansach też średni miłe (bo na początku nie widać że to ciąża a przypomina to oponkę . Teraz mi w 2 trymestrze przeszły mdłości, mogę jeść, normalnie funkcjonować i cieszyć się życiem. Przyzwyczaiłam się do wizyt w Dublińskim szpitalu, obserwuję jak rośnie mi brzuszek, kupiłam portki ciążowe. Wiele osób już wie i wszyscy są mili. Więc jest o niebo lepiej. Pewnie kolejne starcie z ciążowymi dolegliwościami w 3 trymestrze.
Na razie ciesze się dobrym samopoczuciem oraz tym że mimo że ciąża przypada mi w większości na zimę to będę miała okazję zaprezentować brzuszek w letnich ciuszkach i pocieszyć się słonkiem.
No i już buszuję po sklepach z ciuszkami i akcesoriami, oglądam wózki, kołyski itp. I wybieram imię dla maleństwa
Uff - epopeja
Oj współczuję przeżyć z pierwszego trymestru... Dobrze że się poprawiło! Mam koleżankę która miała bardzo podobnie - wypiła wodę mineralną i leciała obejmować czule toaletę... Tokso jest niebezpieczna, jako wielbicielka tatara i miłośniczka kotów już robiłam badania w razie czego. jestem czysta chociaż z kotami (i tatarem) mam do czynienia od co najmniej 9 lat
O lekarzach w Anglii/Irlandii słyszałam dużo negatywnych opinii, właśnie a propos tego, że u nich ciąża to nic wielkiego, mało czym się przejmują... najważniejsze jednak żeby wszystko było ok. i na pewno będzie!

Kasiu - ja tam nie chcę reklamować, ale firma małża śle na całą UE wózki więc jak coś to wiesz a biegania za ciuszkami i całym asortymentem też zazdroszczę! jak widzę w sklepach te maleńkie czapeczki i te buciki
__________________
MAC addict Lush & China Glaze lover!

Mój beauty blog
kasiaj85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-28, 21:55   #3529
Orlica
Zakorzenienie
 
Avatar Orlica
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Te ciuszki...
Ale moja mama choruje jeszcze bardziej. Odchowała już w miarę ostatnie dziecko, brat ma 5 lat, a mamie po ciąży z powodu komplikacji musiano wyciąć macicę... Teraz mamuśka szaleje już z ciuszkami dla mojej dzidzi, która pojawi się pewnie za 5-6 lat - mam niecałe 21 lat!
Mamie to jednak nie przeszkadza, tylko co jakiś czas przynosi np. z lumpa przesłodkie małe rajstopki dla niemowlaczka i mówi, że "To dla Wiki będzie!" albo spodenki i "To będzie dla Tomusia!" - takie imiona sobie z TŻ wstępnie zaplanowaliśmy, a mama oczywiście od razu podchwyciła
Orlica jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-28, 21:59   #3530
tylkokasia
Moderator
 
Avatar tylkokasia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 9 995
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Cytat:
Napisane przez asqua92 Pokaż wiadomość
Ojj, toksoplazmoza :/ ale wszystko ok z dzidziusiem?
A jakie propozycje imienia masz?
Okazało się że tokso miałam przed ciążą i w ciąży mam przeciwciała więc nie mam się co martwić. Ale że lekarz to nie specjalista od ciąży to mocno mnie nastraszył bo powiedział że "chyba wszystko ok ale wydam Pani wyniki aby mogła pani zasięgnąć opinii innego specjalisty"...
Więc nim otrzymałam wyniki (bo powiadomił mnie telefonicznie), nim je skonsultowałam z innym lekarzem to oj strachu się najadłam...
Więc z dzidzią ok.
A imion nie zdradzę

Cytat:
Napisane przez kasiaj85 Pokaż wiadomość
Oj współczuję przeżyć z pierwszego trymestru... Dobrze że się poprawiło! Mam koleżankę która miała bardzo podobnie - wypiła wodę mineralną i leciała obejmować czule toaletę... Tokso jest niebezpieczna, jako wielbicielka tatara i miłośniczka kotów już robiłam badania w razie czego. jestem czysta chociaż z kotami (i tatarem) mam do czynienia od co najmniej 9 lat
O lekarzach w Anglii/Irlandii słyszałam dużo negatywnych opinii, właśnie a propos tego, że u nich ciąża to nic wielkiego, mało czym się przejmują... najważniejsze jednak żeby wszystko było ok. i na pewno będzie!

Kasiu - ja tam nie chcę reklamować, ale firma małża śle na całą UE wózki więc jak coś to wiesz a biegania za ciuszkami i całym asortymentem też zazdroszczę! jak widzę w sklepach te maleńkie czapeczki i te buciki
Już wózek wstępnie mamy prawie wybrany (akurat szwagier TZ w PL tez przy wózkach pracuje)
A Twój mąż pracuje przy wózkach (jeśli tak jaka firma) czy tylko jest kurierem i zajmuje się przesyłkami?

Tu ciąża jest zupełnie inaczej traktowana, nie prowadzi ją gin, nie ma badań gin. (chyba że coś jest nie tak oraz przy samej końcówce)
Lekarz/położna bada ciśnienie, mocz papierkiem. Czasem usg.
I chodzi się równolegle do lekarza swojego GP (obojętnej specjalizacji) oraz do szpitala (tam czasem do lekarza a czasem do położnej)
A w polskiej przychodzi koszt usg i wizyty to ok 150e
__________________
Mój Instagram

Porównując się z innymi, możesz stać się zgorzkniały lub próżny
Zawsze bowiem znajdziesz lepszych lub gorszych od siebie



tylkokasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-28, 22:13   #3531
dimiti
Zakorzenienie
 
Avatar dimiti
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 36 241
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

wyszukiwania u mnie:
"no prawie troszke jasniejszy oczo☠☠☠ny róz"


Orlica to niezłą masz mamuśke u mnie mama ostatnio stwierdziła, że ona się na babcie nie nadaje bo jak słyszała jak się małe dzieci kłóciły w autobusie i jak krzyczały to ona chyba nerwowo by nie wytrzymała
a ojciec to całkiem anty dziadek zresztą on za młody na dziadka

moja sis już 30 na karku, ale w październiku ślub brała i póki co o dzieciach cisza, tzn. mówili, że póki co nie chcą dzieci i nie wiedzą czy będą chcieli, wiadomo ich decyzja
także się okaże, że małe potworki będą ode mnie
__________________
Dimipedia
MASA pięknot z L'oreal - produkty, o których musicie przeczytać!
FB, Instagram
dimiti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-28, 22:14   #3532
kasiaj85
Moderator
 
Avatar kasiaj85
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Wiadomości: 9 403
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Cytat:
Napisane przez tylkokasia Pokaż wiadomość
Okazało się że tokso miałam przed ciążą i w ciąży mam przeciwciała więc nie mam się co martwić. Ale że lekarz to nie specjalista od ciąży to mocno mnie nastraszył bo powiedział że "chyba wszystko ok ale wydam Pani wyniki aby mogła pani zasięgnąć opinii innego specjalisty"...
Więc nim otrzymałam wyniki (bo powiadomił mnie telefonicznie), nim je skonsultowałam z innym lekarzem to oj strachu się najadłam...
Więc z dzidzią ok.
A imion nie zdradzę
ooo to dobrze że z tą tokso wszystko już ok.
Cytat:
Już wózek wstępnie mamy prawie wybrany (akurat szwagier TZ w PL tez przy wózkach pracuje)
A Twój mąż pracuje przy wózkach (jeśli tak jaka firma) czy tylko jest kurierem i zajmuje się przesyłkami?

Tu ciąża jest zupełnie inaczej traktowana, nie prowadzi ją gin, nie ma badań gin. (chyba że coś jest nie tak oraz przy samej końcówce)
Lekarz/położna bada ciśnienie, mocz papierkiem. Czasem usg.
I chodzi się równolegle do lekarza swojego GP (obojętnej specjalizacji) oraz do szpitala (tam czasem do lekarza a czasem do położnej)
A w polskiej przychodzi koszt usg i wizyty to ok 150e
Wysyłam Pw )
wiem wiem, słyszałam właśnie. No ale póki wszystko ok to w sumie i tak jest dobrze )
__________________
MAC addict Lush & China Glaze lover!

Mój beauty blog
kasiaj85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-28, 22:17   #3533
asqua92
Zakorzenienie
 
Avatar asqua92
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 547
GG do asqua92
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Cytat:
Napisane przez tylkokasia Pokaż wiadomość
Okazało się że tokso miałam przed ciążą i w ciąży mam przeciwciała więc nie mam się co martwić. Ale że lekarz to nie specjalista od ciąży to mocno mnie nastraszył bo powiedział że "chyba wszystko ok ale wydam Pani wyniki aby mogła pani zasięgnąć opinii innego specjalisty"...
Więc nim otrzymałam wyniki (bo powiadomił mnie telefonicznie), nim je skonsultowałam z innym lekarzem to oj strachu się najadłam...
Więc z dzidzią ok.
A imion nie zdradzę
No to się cieszę, że wszystko ok bo różne rzeczy się dziać mogą po toksoplazmozie, ale najważniejsze, że już dobrze

Ja na razie jestem antydzieci znaczy w ogóle mnie nie ciągnie, żeby mieć za 10 lat, mam 19, pomyślimy
__________________
Razem 22.01.2010
Zaręczyny 12.02.2014
Ślub 09.09.2017

"Ponieważ jeśli wyleczy się pan,to znaczy,że nie było to warte zachodu.
Zamurowało mnie. Patrząc na mnie badawczo,zadeklarowała wzniosłym tonem:
Z wielkiej miłości nie da się wyleczyć."
Éric-Emmanuel Schmitt
asqua92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-28, 22:26   #3534
tylkokasia
Moderator
 
Avatar tylkokasia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 9 995
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Cytat:
Napisane przez asqua92 Pokaż wiadomość
No to się cieszę, że wszystko ok bo różne rzeczy się dziać mogą po toksoplazmozie, ale najważniejsze, że już dobrze

Ja na razie jestem antydzieci znaczy w ogóle mnie nie ciągnie, żeby mieć za 10 lat, mam 19, pomyślimy

Z tego co wiem to po tokso nie. Groźne jest zachorowanie w trakcie ciąży.
I u mnie decyzja dłuuugo trwała. Z TZ jestem ok. 10 lat.
Jak miałam 19 to nawet o ślubie nie myślałam a co dopiero o dzieciach
__________________
Mój Instagram

Porównując się z innymi, możesz stać się zgorzkniały lub próżny
Zawsze bowiem znajdziesz lepszych lub gorszych od siebie



tylkokasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-28, 22:27   #3535
asqua92
Zakorzenienie
 
Avatar asqua92
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 547
GG do asqua92
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Cytat:
Napisane przez tylkokasia Pokaż wiadomość
Z tego co wiem to po tokso nie. Groźne jest zachorowanie w trakcie ciąży.
I u mnie decyzja dłuuugo trwała. Z TZ jestem ok. 10 lat.
Jak miałam 19 to nawet o ślubie nie myślałam a co dopiero o dzieciach
No o to mi chodziło, że groźne jest w ciąży. skrót myślowy zastosowałam
__________________
Razem 22.01.2010
Zaręczyny 12.02.2014
Ślub 09.09.2017

"Ponieważ jeśli wyleczy się pan,to znaczy,że nie było to warte zachodu.
Zamurowało mnie. Patrząc na mnie badawczo,zadeklarowała wzniosłym tonem:
Z wielkiej miłości nie da się wyleczyć."
Éric-Emmanuel Schmitt
asqua92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-28, 23:45   #3536
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Odnośnie aparatów to marzy mi się lustro. Może sobie na nie pozwolę na początku przyszłego roku Na razie mam parę innych rzeczy w planach, głównie komputerowych
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-28, 23:50   #3537
dulcynea
Raczkowanie
 
Avatar dulcynea
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 251
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Cytat:
Napisane przez tylkokasia Pokaż wiadomość

Tu ciąża jest zupełnie inaczej traktowana, nie prowadzi ją gin, nie ma badań gin. (chyba że coś jest nie tak oraz przy samej końcówce)
Lekarz/położna bada ciśnienie, mocz papierkiem. Czasem usg.
I chodzi się równolegle do lekarza swojego GP (obojętnej specjalizacji) oraz do szpitala (tam czasem do lekarza a czasem do położnej)
A w polskiej przychodzi koszt usg i wizyty to ok 150e
Ciąża w uk... Porodówki mają cudne, ale o opiece można książki pisać...
Mnie 3 razy podczas 3 różnych wizyt, 3 różne osoby pytały czy na pewno chce urodzić... A w 22 tyg. po raz czwarty zaproponowano mi aborcje, bo było podejrzenie, że Mały może być chory... I to na takiej zasadzie, że poszłam generalnie po radę, tam padła propozycja bardzo inwazyjnego badania (25 % szansy na poronienie), moje pytanie czy jesli coś wykryją, to zaczną zawczasu przygotowywać plan leczenia i odpowiedź, że nie, ale mam sie pospieszyć, bo na wyniki się czeka, a jeszcze tylko przez 2 tyg, mogą przerwać ciąże... Dodam, że czułam już wtedy ruchy dziecka i to bardzo wyraźnie...
Gina widziałam tylko polskiego na prywatne wizycie, gp raz przy rejestracji... Scany dwa, z racji podwyższonego ryzyka u mnie 4...
Na szczęście poszło bez komplikacji...)
Jeszcze dorzuce, że przy wizycie kontrolnej gp przepisał wzrost i wagę dziecka sprzed 3 tyg. dodając tylko świeżą date...

Kończe, bo temat blogowy, a przeciez mój pajęczynami zarósł...

Aleeee! najważniejsze!!
tylkokasia gratulacje!!
__________________
Mój blog kosmetyczny

Mój blog jedzeniowy
dulcynea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-29, 00:01   #3538
tylkokasia
Moderator
 
Avatar tylkokasia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 9 995
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Cytat:
Napisane przez dulcynea Pokaż wiadomość
Ciąża w uk... Porodówki mają cudne, ale o opiece można książki pisać...
Mnie 3 razy podczas 3 różnych wizyt, 3 różne osoby pytały czy na pewno chce urodzić... A w 22 tyg. po raz czwarty zaproponowano mi aborcje, bo było podejrzenie, że Mały może być chory... I to na takiej zasadzie, że poszłam generalnie po radę, tam padła propozycja bardzo inwazyjnego badania (25 % szansy na poronienie), moje pytanie czy jesli coś wykryją, to zaczną zawczasu przygotowywać plan leczenia i odpowiedź, że nie, ale mam sie pospieszyć, bo na wyniki się czeka, a jeszcze tylko przez 2 tyg, mogą przerwać ciąże... Dodam, że czułam już wtedy ruchy dziecka i to bardzo wyraźnie...
Gina widziałam tylko polskiego na prywatne wizycie, gp raz przy rejestracji... Scany dwa, z racji podwyższonego ryzyka u mnie 4...
Na szczęście poszło bez komplikacji...)
Jeszcze dorzuce, że przy wizycie kontrolnej gp przepisał wzrost i wagę dziecka sprzed 3 tyg. dodając tylko świeżą date...

Kończe, bo temat blogowy, a przeciez mój pajęczynami zarósł...

Aleeee! najważniejsze!!
tylkokasia gratulacje!!
Dzięki
i ale miałaś przejścia
Ja usg mam na każdej wizycie (chociaż chcieli mnie przenieść do innego oddziału - bardziej przychodni niż szpitala i tam usg nie ma wcale a ja wiedziałam że u nich robią i się pytam czy robią to mi gadali że tylko 2 - a mam co wizytę. Co prawda krótkie ale zawsze)
Gp nawet mam ok ale nie specjalizuje się w ciążach. Ale zalecił mi sporo badań (płatnych ale niedużo), wydał wyniki, dzwoni, oddzwania i generalnie może być

I sorka że ciążowe tematy troszku zdominowały wątek
__________________
Mój Instagram

Porównując się z innymi, możesz stać się zgorzkniały lub próżny
Zawsze bowiem znajdziesz lepszych lub gorszych od siebie



tylkokasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-29, 06:24   #3539
Karen15
Zakorzenienie
 
Avatar Karen15
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 436
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Cytat:
Napisane przez LeejdiNaati Pokaż wiadomość
tanie-leczenie.pl
Zobacz sobie tą:

http://aptekaslonik.pl

mają darmową wysyłkę 1 grudnia
Karen15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-29, 08:00   #3540
zoila
Klientka w krawacie
 
Avatar zoila
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 19 690
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

Cytat:
Napisane przez Orlica Pokaż wiadomość
Aaaale jestem zła... Chciałam wypróbować przepis na muffinki z zieloną herbatą, który znalazłam w biedronkowej gazetce. Robiłam od razu zdjęcia, bo chciałam pokazać na blogu przepis, jeśli się uda, bo piec umiem i uwielbiam...

Niestety, przepis okazał się takim niewypałem, że szok. Masa zamiast lejąca, była jednym wielkim glutem, którego nawet mikser nie mógł opanować, muffinki siedziały w piekarniku GODZINĘ i nadal były surowe w środku. W dodatku wyszły zupełnie bez smaku, a poszło sporo składników, bo robiłam dwie porcje...

NIGDY nie próbujcie przepisów z biedronkowych gazetek :/

Następnym razem pokażę Wam na blogu mój własny przepis na muffinki, to nie ma prawa nie wyjść
Trzymałam tę gazetkę dla przepisu, ale widzę, że spokojnie mogę ją wrzucić do makulatury.

Miałam dziwne statystyki wczoraj. W źródłach ruchu sieciowego mam swój własny adres- wejść z niego 44. Jednocześnie w odbiorcach są 44 wejścia z Korei Południowej. Nie wiem o co chodzi.
__________________
Irytują mnie ludzie, którym wydaje się, że na wszystkim się znają.

WYMIANA KSIĄŻKOWA


zoila jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:01.