"Motylem byłam, ale utyłam" --> wspólnymi siłami osiągamy cel! ;)

[Malenka321]

ja musze dochudnąć jeszcze te 1,5 kg. dzis 1,5 kromki z pół plastrem szynki łyżeczką margaryny i plasterkami pomidora+ mleko z kawą ...

[bebemwls]

Obecnie jestem po 2 krokietch,kubku zimneko kakao i kilku łykach wody mineralnej.Oprócz tego byłam na długim spacerze i jak ogarne mieszkanie wybieram się na następny

[anjjjia]

poradzimy sobie

Śniadanie: owsianka z otrębami, siemiem lniaanym i lyzka dzemu porzeczkowego
II Śniadanie: kawałeczek ciasta, kawa z mlekiem
Obiad: miseczka zupy jarzynowej, ale nadrobiłam dwoma kawałkami pizzy domowej... ale dobra była

pozdrawiam

[tomalinka]

Dziś było tak:
- śniadanie (tradycyjnie:P): płatki owsiane z mlekiem 2% i garścią słonecznika
- II śniadanie: bułka ciemna z Bieluchem i ogórkiem zielonym
- przekąska: jajko na twardo, marchewka, jabłko
- obiad (niestety nie miałam możliwości zjeść w domu): kurczak z sałatką (sałata zielona cebula trochę pieczarków i cukinia) jednak trochę oleju tam było :|

trening w domu (15 minut na rowerku + 45 minut siłowych + długi stretching )

- kolacja: bułka ciemna ze słonecznikiem + tuńczyk i pomidory
Kolacja jest na 1h przed spaniem. Trochę późno może na bułkę ale byłam głodna i jakoś tak mi przyszło..

A jak tam u Was?

[Malenka321]

ja na dziś:
sniadanie 2 kromki chleba ze słonecznikiem z jakims błonnikiem -80 kcal łyżeczka margaryny plaster pomidora i plasterki ogórka. +kakao

obiad o 13: mały kotlet mielony, 2 ziemniaki, troszke buraków

podwieczorek: kromka chleba ze słonecznikiem z plastrem szynki pomidorkiem-plasterki
teraz zjadłam ogórka kisoznego żeby zabić głód

[bebemwls]

Ja jestem jakaś chyba nie normalna niby dieta a żrem wszystko jak prosie i w mawiam sobie że to nic takiego i jutro bedzie lepiej i tak od tygodnia. Jestem beznadziejna

[Malenka321]

Napisane przez bebemwls

Ja jestem jakaś chyba nie normalna niby dieta a żrem wszystko jak prosie i w mawiam sobie że to nic takiego i jutro bedzie lepiej i tak od tygodnia. Jestem beznadziejna

kochana co to za gadanie?? możesz jeść wszystko!! bo według mnie konkretne diey są do kitu jak dukan czy same owoce kapusciana czy coś tam tylko mniej. poprostu pisz tu co zjadłaś i wtedy cie to będzie bardziej motywoac.

[toshhi]

Jak ja bym miała pisac co zjadałam przez ten tydzień to by chyba jedną strone zajeło...
U mnie z dieta bardzo ciężko i waga leci w góre.

[Malenka321]

Napisane przez toshhi

Jak ja bym miała pisac co zjadałam przez ten tydzień to by chyba jedną strone zajeło...
U mnie z dieta bardzo ciężko i waga leci w góre.

a ja wczoraj zezarłam 1/4 paczkę paluszków i zjadłam 3 delicje na kolacje. wiem, że beznadziejnie, ale nie wolno sie poddawac. tez sie obzeralam pizzami, kebabami, ale musze byc perfekto wracając na studia.

[tomalinka]

śniadanie: płatki owsiane z mlekiem 2% i garścią nerkowców
II śniadanie: dwie małe kromeczki chleba razowego z Bieluchem i zielonym ogórkiem + garść nerkowców
przekąska: borówki z jogurtem naturalnym
obiad: 2 cieniutki plasterki serka koziego, 4 pierogi (farsz 98% mięso + 2% marchewka, pietruszka), 3 ciasteczka orkiszowe
wiem, że te pierogi to nienajlepszy pomysł ale miałam takiego smaaaakkaaaa



Miał byc trening teraz, ale zaczęłam trochę ćwiczyć i mi jest tak ciepło i słabo że przerwałam. W ogóle to wkurza mnie ta pogoda niesamowicie. Już wolałabym żeby było deszczowo i chłodno. Mam dość ciepła

[wisienka90]

chcialas i masz :P
u mnie pogoda paskudna ;/

ja wlasnie wrocilam z treningu:
2km na rowerze-10min na biezni (7km/h) z duzym wzniosem-1h aerobiku-30min biezni interwal (bieg-9,5km/h, szybki marsz-7km/h)-15min orbitrek-2km rower
jestem WYKONCZONA!
zjadlam jedna kanapke, za pozno zeby jesc wiecej, smigam pod prysznic i spac.
jutro 2h aerobiku rano
dobranoc

[anjjjia]

Napisane przez wisienka90

chcialas i masz :P
u mnie pogoda paskudna ;/

ja wlasnie wrocilam z treningu:
2km na rowerze-10min na biezni (7km/h) z duzym wzniosem-1h aerobiku-30min biezni interwal (bieg-9,5km/h, szybki marsz-7km/h)-15min orbitrek-2km rower
jestem WYKONCZONA!
zjadlam jedna kanapke, za pozno zeby jesc wiecej, smigam pod prysznic i spac.
jutro 2h aerobiku rano
dobranoc

wow ładnie trenujesz trzymam kciuki ja tylko 8minabs

witam wszystkie Kobietki u mnie jakoś leci ale mogło być lepiej

[athine]

Dziewczyny Nie wiem, czy mogę dołączyć dopiero teraz do wątku?
Wyznaję z wami takie same zasady, a tytuł pasuje do mnie idealnie... Wiem, że nie jestem grubasem, trzymam się swojej wagi, dlatego po prostu przeszłam na normalną dietę i ćwiczę Mam zamiar poprawić sylwetkę i nie głodzić się oczywiście No i zmieścić się w moje spodnie, żeby brzydko mi fałdki nie wyglądały i boczki! Co ćwiczycie dziewczyny? Ja znalazłam jakiś pilates (http://cafeteria.pl/zdrowie/cwiczeni...osladki-i-uda/) I ćwiczę na pośladki, uda i brzuch... ale szukam czegoś innego... Oprócz tego w ładną pogodę zawsze jeszczę co najmniej po 2 h na rowerze... tak od tygodnia... niestety teraz pogoda nie jest sprzyjająca:/ U mnie bardzo pochmurno, pada.. i nie da się jeździć Nie chcę nadrabiać wątku całego tylko kilka ostatnich stron... więc mogę nie być zawsze w temacie... co ćwiczycie?

(A tak w ogóle, słyszałam w tv o diecie cud. Jem wszystko co widzę i będzie cud jak schudnę! )