Wątek plotkowy perfumowy część 3

[Snowdrop_]

Tak myślałam, gdybym sama zamawiała perfumy stworzone pod siebie, na zamówienie to chciałabym połączenie trzech nut: czerwonej porzeczki, rabarbaru i róży, przy czym róża miałaby być tylko tłem, bazą. Głównie porzeczka i za nią rabarbar, jako druga najważniejsza nuta. Żadnych zieloności, aldehydów, wanilii czy tonki, bo to by zepsuło efekt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fenris]

Napisane przez Snowdrop_

Tak myślałam, gdybym sama zamawiała perfumy stworzone pod siebie, na zamówienie to chciałabym połączenie trzech nut: czerwonej porzeczki, rabarbaru i róży, przy czym róża miałaby być tylko tłem, bazą. Głównie porzeczka i za nią rabarbar, jako druga najważniejsza nuta. Żadnych zieloności, aldehydów, wanilii czy tonki, bo to by zepsuło efekt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mogłoby być ciekawie, ale jestem w szoku, że nie chciałabyś żadnych zieloności

[Snowdrop_]

Napisane przez Fenris

Mogłoby być ciekawie, ale jestem w szoku, że nie chciałabyś żadnych zieloności

Nie, zieloności nadal kocham, ale to musiałyby być oddzielne kompozycje, żeby nie odebrać aromatu czerwonym porzeczkom i rabarbarowi w tej a co do zielonych perfum, wczoraj nosiłam na sobie globalnie Aqwindia Guillaume, na początku cudna mięta jak w Play Green Comme des Garcons czy Allegria RBR, gdyby tak zostało to super, ale po kilku godzinach pojawiła się tonka i ta tonka trwała i trwała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Odwiedziłam też wczoraj sklep stacjonarny L'Occitane, nowy Osmanthus pachnie morelowo - kwiatowo, kupiłam perfumetke Herbae L'Eau (L'Occitane zaczyna wprowadzać perfumetki jak marki katalogowe) i kobieta dała mi sporo próbek nowości. Ładnie pachnie Werbena & Mandarynka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fenris]

A ja wczoraj testowałam Night Flyer OO i globalnie nie jest dla mnie. Zbyt ziemisty.
A przedwczoraj solo California Chocolate i trwają cały dzień, cudne nawet w upał. Testowałam w Rossmannie różne inne perfumy, a i tak cały czas zawiewało mi delicjami

[kucyk ponny]

Napisane przez Fenris

A ja wczoraj testowałam Night Flyer OO i globalnie nie jest dla mnie. Zbyt ziemisty.
A przedwczoraj solo California Chocolate i trwają cały dzień, cudne nawet w upał. Testowałam w Rossmannie różne inne perfumy, a i tak cały czas zawiewało mi delicjami

Miałam batka tego jeszcze sprzed reformulacji i nie był taki zły, kupiłam go z myśla o moim chłopie lecz mu nie podszedl i sprzedałam dalej.
Do mnie ostatnio przyszlo kilka odlewek i Midnight Poison Elixir(Asiuuuuula podobaja mi się jeszcze bardziej niż zwykłe MP.
Fenris pisałas że NF jest zbyt ziemisty to ja mam odlewke Jousset Find Me in The Dark no coż powąchałam najpierw z atomka i mnie podbiło poźniej psikłam na nadgarstek... i to był błąd. Nigdy ale to nigdy nie wąchałam takiego smrodziela, musiałam szybko iść szorować nadgarstek a i tak zapach nie do końca się zmył i nadal dawał o sobie znać poźniej jakby troche się osłodził. To jest taka mokra ziemia z domieszką czegos zgniłego sama nawet nie wiem jak to opisać. Moja trauma do końca życia.
Mam również odlewke Bezu i Agrestu niestety na mnie czuć tylko sfermentowane wino, The Gate Memories zapach wiśni podbity tytoniem(nie wachałam jeszcze), Jo Malone Green Almond & Redcurrant bajka są piękne już wiem że chce flakon, Givenchy Gaiac Mystique szkoda że są już trudno dostępne drzewno- ambrowy-irysowy zapach z tej samej linii mam Ambre Tigre ale jeszcze nie testowałam. Dzis odebralam Eau de Shalimar i jest miłość na początku fajny cytrusowy zapach powoli powoli się wysładza i zostaje wanilia i bursztyn w tle i do tego piękna flaszka bardzo bardzo udany zakup.

[Snowdrop_]

Gdybyś chciała zrobić rozbiór Green Almond jestem pierwsza po dużą odlewke /odlewki. Wszystko co z czerwonymi porzeczkami i od Jo Malone
Powiem Wam, że te Herbae L'Eau to też bardzo dobry zapach, klasyka czyli Herbae mam cały flakon. Oba pachną bardzo długo, kilkanaście godzin spokojnie z przyzwoitą projekcja, Herbae to kwaśne jeżyny i liście porzeczek, Herbae L'Eau to łąka pełna koniczyny (ją czuć najbardziej) w czerwcu lub maju. Zielono i kwiatowo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kucyk ponny]

Napisane przez Snowdrop_

Gdybyś chciała zrobić rozbiór Green Almond jestem pierwsza po dużą odlewke /odlewki. Wszystko co z czerwonymi porzeczkami i od Jo Malone
Powiem Wam, że te Herbae L'Eau to też bardzo dobry zapach, klasyka czyli Herbae mam cały flakon. Oba pachną bardzo długo, kilkanaście godzin spokojnie z przyzwoitą projekcja, Herbae to kwaśne jeżyny i liście porzeczek, Herbae L'Eau to łąka pełna koniczyny (ją czuć najbardziej) w czerwcu lub maju. Zielono i kwiatowo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo bym chciała, niestety są już one wycofane i oprócz Ebay nigdzie ich nie widze. Mam nadzieje ze może gdzieś się trafią.
Łąka i konieczyna nie moje nuty ale jeżyny i liście porzeczki brzmią ciekawie.

[Snowdrop_]

Napisane przez kucyk ponny

Bardzo bym chciała, niestety są już one wycofane i oprócz Ebay nigdzie ich nie widze. Mam nadzieje ze może gdzieś się trafią.
Łąka i konieczyna nie moje nuty ale jeżyny i liście porzeczki brzmią ciekawie.

English Oak & Redcurrant też były bardzo porzeczkowe, chyba najlepszy zapach od Jo podobne są tylko Miller Harris Lost in the City i Eau d'Italie Graine de Joie, miałam kiedyś niewielkie odlewki wszystkich kupione tutaj na Rozbiórkach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fenris]

Napisane przez kucyk ponny

Fenris pisałas że NF jest zbyt ziemisty to ja mam odlewke Jousset Find Me in The Dark no coż powąchałam najpierw z atomka i mnie podbiło poźniej psikłam na nadgarstek... i to był błąd. Nigdy ale to nigdy nie wąchałam takiego smrodziela, musiałam szybko iść szorować nadgarstek a i tak zapach nie do końca się zmył i nadal dawał o sobie znać poźniej jakby troche się osłodził. To jest taka mokra ziemia z domieszką czegos zgniłego sama nawet nie wiem jak to opisać. Moja trauma do końca życia.

Ha ha Świetna nazwa (Find Me in The Dark). To ja tak miałam z This is Her Zadig & Voltaire, Jeux de Peau Lutensa i She Wood Velvet Forest Wood. W sumie Clean Shower Fresh Clean też jest dla mnie nie do przejścia. Nie jestem w stanie tego wąchać, kompletnie ze mną nie grają.

Napisane przez kucyk ponny

Mam również odlewke Bezu i Agrestu niestety na mnie czuć tylko sfermentowane wino, The Gate Memories zapach wiśni podbity tytoniem(nie wachałam jeszcze), Jo Malone Green Almond & Redcurrant bajka są piękne już wiem że chce flakon

To Bez i Agrest to coś dla mnie, uwielbiam winne zapachy. Tego Malone też bym chciała poznać.

[kucyk ponny]

Napisane przez Snowdrop_

English Oak & Redcurrant też były bardzo porzeczkowe, chyba najlepszy zapach od Jo podobne są tylko Miller Harris Lost in the City i Eau d'Italie Graine de Joie, miałam kiedyś niewielkie odlewki wszystkich kupione tutaj na Rozbiórkach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie pamiętam już czy go miałam czy nie. Swego czasu miałam bzika na Jo Malone i troche się ich przewineło. MH na pewno mialam i puścilam w swiat.

Napisane przez Fenris

Ha ha Świetna nazwa (Find Me in The Dark). To ja tak miałam z This is Her Zadig & Voltaire, Jeux de Peau Lutensa i She Wood Velvet Forest Wood. W sumie Clean Shower Fresh Clean też jest dla mnie nie do przejścia. Nie jestem w stanie tego wąchać, kompletnie ze mną nie grają.

Haha wierze że takiego śmierdziucha na pewno można wywąchac w ciemności. Teraz to żeby mi ktoś z dopłatą chciał dać ten zapach to bym nie wzieła a ja jeszcze za niego zapłaciłam

Napisane przez Fenris

To Bez i Agrest to coś dla mnie, uwielbiam winne zapachy. Tego Malone też bym chciała poznać.

Napaliłam sie na Bez i Agrest jak szczerbaty na suchary i przyszło rozczarowanie żałuje że na mnie to sfermentowane wino i nic poza tym, przynajmniej na flaszce zaoszczędze a mialam na jesien kupywać.
Ten Jo Malone jest boski szkoda że to limitowana edycja i ciężko ustrzelić.

[Snowdrop_]

Ostatnio zakochałam się w tych nowych żelach pod prysznic Lux Botanicals, co jeden kupuję to lepszy od poprzedniego - mają genialne, zostające na skórze zapachy i są olejkowe, więc nie wysuszają.
Niewiele jest żeli, którymi można pachnieć po myciu, większość zaraz znika ze skóry (w sumie innych poza tymi i Le Petit Marseillais nie znam tak pachnących).
Mój ulubieniec to Ylang & Neroli, bo czuję słońce i białe kwiaty (jaśmin, tuberozę i kwiat pomarańczy), zapach blisko Fleurs d'Oranger Lutensa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fenris]

Napisane przez kucyk ponny

MH na pewno mialam i puścilam w swiat.

Dlaczemu, bo się na nie czaję?

Napisane przez Snowdrop_

Ostatnio zakochałam się w tych nowych żelach pod prysznic Lux Botanicals, co jeden kupuję to lepszy od poprzedniego - mają genialne, zostające na skórze zapachy i są olejkowe, więc nie wysuszają.
Niewiele jest żeli, którymi można pachnieć po myciu, większość zaraz znika ze skóry (w sumie innych poza tymi i Le Petit Marseillais nie znam tak pachnących).

Dobrze wiedzieć, bo te Lux Botanicals pojawiły się u mnie w supermarkecie, ale nie wąchałam. Le Petit Marseillais miałam kiedyś jeden i mnie uczulił.
Obecnie zachwycam się (bardzo bardzo) żelem Dove Gentle Scrub. Mnie wszystko wysusza, a ten żel nawilża, skóra po umyciu jest jak nabalsamowana, gładka, taka miła w dotyku. Wióry nie lecą Neutralny, przyjemny zapach. Świetny na lato, jak jest za gorąco na balsamowanie.

[NeverGoodEnough18]

Ja to po zakupie odlewki bzu i agrestu na tyle przepadlam, ze napisałam do wszystkich osób na fragrantice które maja go na swojej poleczce i na szczęście udało sie zdobyć prawie pełną flache tego cuda . Jak dla mnie to tak wyjątkowy zapach, ze ciężko go do czegokolwiek porównać, serio, szkoda kucyk, ze na Tobie sie kwasi, ja tak mialam z Sadanne, tez sie na mnie kwasiło ale bez i agrest na szczęście nie, uff. Już sie nawet zapisałam na druga flache na edycje jesienna u tworcy.

The Gate Memories tez mam odlewke, piekne sa ale chyba odlewka mi styknie .

[kucyk ponny]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Ja to po zakupie odlewki bzu i agrestu na tyle przepadlam, ze napisałam do wszystkich osób na fragrantice które maja go na swojej poleczce i na szczęście udało sie zdobyć prawie pełną flache tego cuda . Jak dla mnie to tak wyjątkowy zapach, ze ciężko go do czegokolwiek porównać, serio, szkoda kucyk, ze na Tobie sie kwasi, ja tak mialam z Sadanne, tez sie na mnie kwasiło ale bez i agrest na szczęście nie, uff. Już sie nawet zapisałam na druga flache na edycje jesienna u tworcy.

The Gate Memories tez mam odlewke, piekne sa ale chyba odlewka mi styknie .

Niestety Bez i Agrest u mnie bez szału(na szczęscie dla portfela). Też mialam kupić 1 flaszke na jesień i też kontaktowałam sie z Alanem. Tylko nie bralam pod uwage że na mnie będzie pachniec sfermemtowanym winem.
Coś kojarzyłam ze pisałaś o The Gate Memories jeszcze nie wąchałm bo cały czas psikam Jo Malone Green Almond & Redcurrant albo Chanelką Coco Noir.

[Snowdrop_]

Napisane przez kucyk ponny

Niestety Bez i Agrest u mnie bez szału(na szczęscie dla portfela). Też mialam kupić 1 flaszke na jesień i też kontaktowałam sie z Alanem. Tylko nie bralam pod uwage że na mnie będzie pachniec sfermemtowanym winem.
Coś kojarzyłam ze pisałaś o The Gate Memories jeszcze nie wąchałm bo cały czas psikam Jo Malone Green Almond & Redcurrant albo Chanelką Coco Noir.

Alan, twórca Bzu & Agrestu, to jest ten, który organizuje warsztaty perfumowe? Coś kojarzę z naszych grup.
Wybieram się do Frankfurtu nad Odrą na połażenie po mieście i zakupy, zobaczę co tam mają ciekawego. Głównie po słodycze jadę, ale może też coś z kosmetyków np. niemiecki Rossmann ma inny asortyment niż nasz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[hatka]

Na mnie Bez i Agrest pachnie conajmniej dziwnie... pisałam do Alana i rezerwowalam sobie u niego flaszkę, ale twórca chyba o tym zapomniał, bo perfum nie dostałam, no i całe szczęście choć pewnie szybko bym je sprzedała...
Co do tych Find me in the dark, to ostatnio czytałam tak entuzjastyczne opinie o nich, że hej... ale jak usłyszałam ile oni sobie za nie śpiewają, to puknęłam się w czoło...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mhm0808]

ktoś ma/miał może Eau Rose Diptyue i moze mi cos o nich napisać? strasznie mnie znow naszło, żeby w ciemno kupić

[Fenris]

Jakby któraś chciała czekoladki Olympic Orchids to rozbieram Pomarańczowe delicje i leśną

[Ishani]

Cześć,

O jakim zapachu konkretnie mówicie pisząc bez i agrest, bo się poczułam zaintrygowana

[Fenris]

Napisane przez Ishani

Cześć,

O jakim zapachu konkretnie mówicie pisząc bez i agrest, bo się poczułam zaintrygowana

On ma taką nazwę
https://www.fragrantica.pl/perfumy/S...est-64229.html

[Snowdrop_]

Napisane przez mhm0808

ktoś ma/miał może Eau Rose Diptyue i moze mi cos o nich napisać? strasznie mnie znow naszło, żeby w ciemno kupić

Eau Rose są bardzo delikatne, nie wydałabym na nie tyle, jest masa lepszych róż, także w niszy. L'Ombre coś się zepsuło i nowe wydania niestety dają spalenizną, myślałam że to tylko moja opinia, ale na Fragrze przeczytałam że też ktoś to wyczuł i tym samym obecnie jedyne warte zainteresowania zapachy z Diptyque dla mnie to Eau Capitale i Eau de Lierre.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mhm0808]

Napisane przez Snowdrop_

Eau Rose są bardzo delikatne, nie wydałabym na nie tyle, jest masa lepszych róż, także w niszy. L'Ombre coś się zepsuło i nowe wydania niestety dają spalenizną, myślałam że to tylko moja opinia, ale na Fragrze przeczytałam że też ktoś to wyczuł i tym samym obecnie jedyne warte zainteresowania zapachy z Diptyque dla mnie to Eau Capitale i Eau de Lierre.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dzięki
poszłam po rozum do głowy i nie kliknęlam w ciemno. Dziś będę w perfumerii, która sprzedaje Diptyque więc może uda się przetestować. Jestem bardzo rozczarowana, że Notino koło mnie drastycznie ograniczyło asortyment stacjonarny

[Marigold19]

Dziewczyny, mam końcówkę Delice D'epices, którą szkoda mi rzucić, może chce któraś do kolekcji albo zna kogoś, kto pragnie?

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez Marigold19

Dziewczyny, mam końcówkę Delice D'epices, którą szkoda mi rzucić, może chce któraś do kolekcji albo zna kogoś, kto pragnie?

Ja bardzo chetnie przygarne

[Marigold19]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Ja bardzo chetnie przygarne

Pisz do mnie PW z mailem, wyślę Ci foto

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marigold19]

Napisane przez Marigold19

Pisz do mnie PW z mailem, wyślę Ci foto

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A może tu sie uda. 20210814_180557.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez Marigold19

A może tu sie uda. Załącznik 7756087

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

widac, widac, bardzo chetnie sobie przypomne te Ninke

[mhm0808]

Napisane przez Snowdrop_

Eau Rose są bardzo delikatne, nie wydałabym na nie tyle, jest masa lepszych róż, także w niszy. L'Ombre coś się zepsuło i nowe wydania niestety dają spalenizną, myślałam że to tylko moja opinia, ale na Fragrze przeczytałam że też ktoś to wyczuł i tym samym obecnie jedyne warte zainteresowania zapachy z Diptyque dla mnie to Eau Capitale i Eau de Lierre.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

przetestowalam i niestety bardzo mi się podoba :/
minus za trwałość ale będę polować na nie, może się uda w możliwej cenie kupić...

[Snowdrop_]

Napisane przez mhm0808

przetestowalam i niestety bardzo mi się podoba :/
minus za trwałość ale będę polować na nie, może się uda w możliwej cenie kupić...

To jest bardzo ciekawa róża, tylko właśnie ta trwałość, brakuje jej mocy masę ciekawych róż w wielu wersjach ma cała seria Very Irresistible od Givenchy, i takie zielone, i cukrowe, i korzenne...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Jeżeli szukasz stricte zielonej róży, albo z miętą to warto przetestować YR Garden Party, Fragonard Ma Rose, DKNY Pure Drop of Rose.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fenris]

Paczkomat podrożał. Kosztował 12zł za gabaryt A, a teraz patrzę i kosztuje 13zł