2014-01-24, 19:28 | #91 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
Cytat:
Przed chwilą moja dziewoja napisała mi, że jej nowy kolega z pracy do niej podbijał (ponoć przystojny ), ale żebym się nie martwił, bo, cytuję, "szybko zgasiłam gówniarza" W sumie nic dziwnego, jak biedaczek taki tępawy, że nawet ankiety wstępnej do House'a nie potrafił wypełnić Widzisz beznadziejny, możesz sobie teoretyzować, a i tak jak przyjdzie co do czego, to te Twoje słabe wywody naukowo/filozoficzne strzelą w łeb Dlatego by rozmawiać o takich kwestiach potrzebna jest empiria, doświadczenie w temacie.
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 Edytowane przez Leszy Czas edycji: 2014-01-24 o 19:30 |
|
2014-01-24, 20:50 | #92 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
Alexandra92, dla mnie seks też łączy się z miłością, więc nie potrafiłabym przespać się z kimś jak to niektórzy mówią "dla sportu". Musi być miłość, musi to być ktoś z kim wiążę swoją przyszłość, czyli mój partner.
Co do samego tematu, to nie da się dokładnie wytłumaczyć dlaczego zdrada boli. To albo czujesz, masz taką empatię albo nie masz albo masz niewiele i wtedy naprawdę żadne argumenty Cię nie przekonują, bo nie będziesz tego wewnętrznie "czuł". Jak komuś pasuje np sypiać z innymi i drugiej stronie tak samo, to ok. Jeśli nie, to wypadałoby poszukać kogoś innego, a nie np zdradzać, bo dla mnie to świństwo i dla wielu ludzi też. Zdrada to dla mnie właśnie zawiedzenie zaufania, takie zadrwienie z osoby, która nam zaufała. |
2014-01-25, 10:27 | #93 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
pilnuj cnoty królu złoty?
|
2014-01-25, 10:34 | #94 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
Oh nie przejmuj się królem, modom na szczęście wolno prowadzić rozwiązłe życie
__________________
Oddaj głos w ankiecie: Męska dominacja... <ziewa>... znowu? Cytat:
|
|
2014-01-25, 12:13 | #95 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 138
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
Cytat:
Swoją drogą @beznadziejny powinieneś wrócić do nauki języka polskiego, bo to tak jakbyś założył wątek "Dlaczego zło jest złe?". Ktoś już tu chyba się wypowiadał w tej kwestii i skoro dla Ciebie sypianie z innymi nie jest złe => nie jest zdradą, to dlaczego używasz tego pojęcia? Zdrada raczej nie ma cech pozytywnych, niezależnie czy dotyczy łóżka czy obrobienia dupy przez przyjaciela. |
|
2014-01-25, 12:26 | #96 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
Cytat:
__________________
Oddaj głos w ankiecie: Męska dominacja... <ziewa>... znowu? Cytat:
|
||
2014-01-25, 12:53 | #97 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
Dla mnie niewiele się koleżanka pomyliła, bo nawet pytanie zawarte w temacie jest z kategorii pytań "Dlaczego psy szczekają?"
|
2014-01-25, 13:20 | #98 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 138
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
Używasz słowa zdrada, które jest nacechowane negatywnie. Trudno żeby coś negatywnego, co robimy wobec drugiego człowieka go nie bolało.
|
2014-01-25, 13:32 | #99 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;44795887]Dla mnie niewiele się koleżanka pomyliła, bo nawet pytanie zawarte w temacie jest z kategorii pytań "Dlaczego psy szczekają?" [/QUOTE]
jutro założę temat "Dlaczego śmierć bliskiej osoby boli?" i będziemy się zastanawiać przez 10 stron DLACZEGO
__________________
sun goes down |
2014-01-25, 13:43 | #100 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
Pamiętaj tylko, że nie możesz mieć żadnego doświadczenia w tym względzie. Do tego musisz uważać, że Ty byś się nie martwiła, bo pomimo uczuć związanych z tą osobą, to przecież śmierć jest naturalna i nie może smucić
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 |
2014-01-25, 13:48 | #101 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
Cytat:
Btw, Leszy - świetny nick i awatar |
|
2014-01-25, 13:55 | #102 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
Cytat:
Gdyby wątek nosił tytuł: "Dlaczego seks pozazwiązkowy boli?"- to pewnie byłyby inne odpowiedzi. Są ludzie, którym coś takiego nie przeszkadza, a nawet lubią, gdy partner/partnerka kogoś innego zaliczy. Takie osoby umawiają się na określoną formę związku i wszystko jest w porządku. Natomiast o zdradzie mówimy wówczas, gdy ktoś "łamie umowę o wyłączności". Umowa taka w naszej kulturze jest zawierana w sposób domyślny. Coś takiego boli w sposób oczywisty, bo umawialiśmy się na coś innego i czujemy się oszukani. Rozumiesz teraz? |
|
2014-01-25, 14:52 | #103 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
Zrozumiałem już dawno Pewnie jestem trochę wypaczony przez cuckoldowe fantazje ale rozumiem
Podtrzymuje, że samobójstwo bo ktoś zdradził jest dużym nietaktem. Z samotności to jeszcze rozumiem ale jak można być takim nolifem w związku? Druga osoba powinna być towarzyszem a nie fundamentem. Jakieś porównania w stylu "przychodzisz a okazuje się, że twój dom stoi zburzony" są nietrafione bo dom stoi cały czas, ogród i kwiaty nadal są za☠☠☠iste, po prostu jedna samiczka z tego domu wyleci a inna przyjdzie na jej miejsce. A co do śmierci to niedawno umarł ktoś kto był moim autorytetem i oczywiście, że czułem się smutny ale powiedziałem sobie, właśnie, że nic nie trwa wiecznie i każdego to czeka. Po co robić z tego aferę? Ktoś z was pamięta swoich pradziadków? Wszyscy umrzemy i zostaniemy zapomniani. Jakoś nie mam z tym problemu A zło łamania zasad czy oszukiwania to jest coś oczywistego, więc nawet nie wiem po co tyle trolli wyżej pisało na ten temat.
__________________
Oddaj głos w ankiecie: Męska dominacja... <ziewa>... znowu? Cytat:
|
|
2014-01-25, 15:01 | #104 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
Cytat:
Aha, no i jak tekst w stylu "jedna samiczka wyleci, zaraz druga wleci" ma się do Twojego rzekomego szukania "tej jedynej"? Edytowane przez daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e Czas edycji: 2014-01-25 o 15:08 |
|
2014-01-25, 15:25 | #105 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;44798014]Ty nie szukasz związku, tylko bzykanka [/QUOTE]
Na pewno w twoim związku, zastąpiliście sobie seks medytacją i modlitwą Gdyby związek nie opierał się na bzykaniu to nie robiłoby ci różnicy czy twój tż sypia z innymi i dlaczego ma codziennie inną. Skoro jednak piszesz jakie straszne konsekwencje ma seks z innymi osobami dla związku to musisz zakładać, że jest bardzo, bardzo ważny. [1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;44798014]to tłumaczy to w dużej mierze, dlaczego wciąż jesteś sam [/QUOTE] Jestem sam bo nigdy nie próbowałem nie być. Dopiero co się wyleczyłem z nieśmiałości. Nie wiem też co osobiste pojazdy mają do tematu [1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;44798014] Aha, no i jak tekst w stylu "jedna samiczka wyleci, zaraz druga wleci" ma się do Twojego rzekomego szukania "tej jedynej"? [/QUOTE] No to zdecyduj się. Albo potwierdzasz to co pisałem, że można wybaczyć, popracować nad sobą i popracować nad wspólną relacją albo twierdzisz, że zdrada jest mega zła i trzeba się rozstać bo ta osoba cię tylko wykorzystuje. A znajdowanie tej jedynej nie polega na wybraniu pierwszej która się trafi tylko na poznaniu wielu i wybraniu z niej jednej. Jesteś pełna sprzeczności.
__________________
Oddaj głos w ankiecie: Męska dominacja... <ziewa>... znowu? Cytat:
|
|
2014-01-25, 15:31 | #106 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
beznadziejny, ile ty masz lat? bo jeśli poniżej 20tu, to jestem w stanie przymknąć oko na twoje durności.
__________________
sun goes down |
2014-01-25, 15:32 | #107 |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
"związek opiera się na bzykanku"
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
2014-01-25, 15:39 | #108 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
Cytat:
Zwizualizuję Ci to w tej sposób - związek jest podparty jakimiś filarami typu seks, zaufanie, uczucia, szacunek, itd., jeżeli któryś filar się niszczy, zawala się, to jest duże prawdopodobieństwo, że z innymi stanie się podobnie i związek się rozsypie - teraz rozumiesz? Ani na samych uczuciach, ani na samym seksie, dobrego związku nie stworzysz, a już na pewno nie utrzymasz. A to, że lubię seks, że oczekuję, że będzie dla mnie satysfakcjonujący, wcale nie oznacza, że mój związek się na nim buduje i utrzymuje, ale że seks jest jego częścią, trybikiem, który musi odpowiednio pracować, tak jak inne, żeby związek "działał prawidłowo". A o tym, że w seksie również bardzo ważne są odczuwane emocje, uczucia, że budują nasze odczucia, że to najpiękniejsza (mimo aspektom czysto fizjologicznym moim zdaniem ), najbardziej intymna forma zbliżenia, która niesamowicie zbliża do siebie kochających się ludzi, to już nie wiem, czy Ci wspominać, bo nie jestem pewna, czy to rozumiesz Nigdzie nie pisałam, że zdradę można wybaczyć, więc chyba mnie pomyliłeś z kimś innym ; ) Edytowane przez daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e Czas edycji: 2014-01-25 o 15:45 |
|
2014-01-25, 15:39 | #109 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
Cytat:
Tego nie powiedziałem ^^. Zwracam uwagę tylko na fakt braku konsekwencji w myśleniu u niektórych. Zrobisz o mnie wierszyk?
__________________
Oddaj głos w ankiecie: Męska dominacja... <ziewa>... znowu? Cytat:
|
||
2014-01-25, 15:40 | #110 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
|
2014-01-25, 15:44 | #111 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;44798601]
No to w sumie może coś wyjaśniać. Ale i tak jestem przerażona.[/QUOTE] czy ja wiem... niektórzy nigdy nie dorastają
__________________
sun goes down |
2014-01-25, 15:55 | #112 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;44798573]Człowieku, ja już naprawdę nie wiem, jak mam do Ciebie mówić, skoro według Ciebie związki opierają się na bzykaniu Związek przede wszystkim oparty jest na zaufaniu i uczuciach, seks w związku jest bardzo ważny, ale nie jest jego jedynym fundamentem.
Zwizualizuję Ci to w tej sposób - związek jest podparty jakimiś filarami typu seks, zaufanie, uczucia, szacunek, itd., jeżeli któryś filar się niszczy, zawala się, to jest duże prawdopodobieństwo, że z innymi stanie się podobnie i związek się rozsypie - teraz rozumiesz? Ani na samych uczuciach, ani na samym seksie, dobrego związku nie stworzysz, a już na pewno nie utrzymasz. A to, że lubię seks, że oczekuję, że będzie dla mnie satysfakcjonujący, wcale nie oznacza, że mój związek się na nim buduje i utrzymuje, ale że seks jest jego częścią, trybikiem, który musi odpowiednio pracować, tak jak inne, żeby związek "działał prawidłowo". A o tym, że w seksie również bardzo ważne są odczuwane emocje, uczucia, że budują nasze odczucia, że to najpiękniejsza (mimo aspektom czysto fizjologicznym moim zdaniem ), najbardziej intymna forma zbliżenia, która niesamowicie zbliża do siebie kochających się ludzi, to już nie wiem, czy Ci wspominać, bo nie jestem pewna, czy to rozumiesz Nigdzie nie pisałam, że zdradę można wybaczyć, więc chyba mnie pomyliłeś z kimś innym ; )[/QUOTE] Mogę się pod tym opisem podpisać. Ale napisałaś, że mi nie chodzi o związek tylko o bzykanie (w sumie kogo obchodzi o co mi chodzi?) ale podtrzymuje, że chciałbym związku, z tym, że związku opartego na logice a nie ciągłym i wzajemnym zrzucaniu na siebie winy. Albo od razu rzucaniu kogoś bo coś jest nie w porządku.
__________________
Oddaj głos w ankiecie: Męska dominacja... <ziewa>... znowu? Cytat:
|
|
2014-01-25, 15:57 | #113 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
Domoooowe psiećkole wszystkie fantazjujące o cuckoldzie dzieci kooocha!
Beznadziejny, misiu kolorowy, clue tkwi w tym, że jeśli w związku pojawia się zdrada (NIE DOGADANY SEKS POZAZWIĄZKOWY) to cierpią wszystkie filary - filar sex, filar zaufanie, filar uczucia. W cuckoldzie jednak o coś nieco innego chodzi;p Nietaktem nie jest robienie sobie krzywdy gdy coś się wali dookoła (acz z tak poważnymi problemami emocjonalnymi powinno się walczyć i pracować nad nimi), nietaktem jest ocenianie czyichś emocji, których się nie zna, nie czuło, nie rozumie. Edytowane przez Hibiku Czas edycji: 2014-01-25 o 16:03 |
2014-01-25, 16:05 | #114 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
Cytat:
---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ---------- Dokładnie tak. |
|
2014-01-25, 16:06 | #115 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;44798987]Ale jak np. ktoś kogoś wyzywa, bije, nie szanuje, olewa, nie wiem, seks nie sprawia w ogóle satysfakcji mimo starań, ktoś Cię zdradza, a Ty tego nie akceptujesz, to po co w takim związku być? Takim na pół gwizdka, który nas nie cieszy?
[/QUOTE] bo lepiej mieć zdradzającego, beznadziejnego partnera niż być do końca życia samemu - również jego słowa
__________________
sun goes down |
2014-01-25, 16:36 | #116 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
__________________
Oddaj głos w ankiecie: Męska dominacja... <ziewa>... znowu? Cytat:
|
|
2014-01-25, 17:23 | #117 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;44796784]Btw, Leszy - świetny nick i awatar [/QUOTE]
Dzięki Żebym ja jeszcze miał tyle czasu ile chcę na zgłębianie mitologii słowiańskiej Cytat:
A że samobójstwo to głupota, to już temat na inny wątek. Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 |
||||
2014-01-25, 17:59 | #118 |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
mnie rozwala takie sprowadzanie wszystkiego do ciupciania i kobiety do samicy
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
2014-01-25, 18:26 | #119 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
|
2014-01-25, 18:31 | #120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: Dlaczego zdrada boli?
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;44801313]Pamiętacie pana od "ejakulowania we wnętrzu samicy"? To podejście mi w sumie nieco go przypomina, bo też górnolotnymi hasłami rzucał, a wszystko się do ciupciania właśnie sprowadzało [/QUOTE]
Całkiem możliwe, bo tamten autor dostał bana za pisanie z wielu kont. Ale beznadziejny napisał coś niesamowitego w innym wątku, aż pozwolę sobie zacytować tutaj:
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:39.