2022-08-23, 21:39 | #61 | ||
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
|
Dot.: Rozstanie z powodu trawki...
Cytat:
Cytat:
A palić do odcięcia jak najbardziej można Wielu to praktykuje.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 |
||
2022-08-23, 22:29 | #62 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Rozstanie z powodu trawki...
Bo taki mocno najarany "podejmuje decyzję że idzie spać/robi drzemkę" a nie że go zamuliło na tyle że organizm domaga się snu i się powoli odcina na jakiś czas tyle że mniej spektakularnie co alkohol
Na co niby mają być te "argumenty" o wysokofunkcjonujących osobach z uzależnieniami? Już nie mówiąc o tym że to anegdotki to przecież nie siedzi się im pod łóżkiem i nie wie jak to "mają rodzinę" odbija negatywnie na domownikach, na "mają pracę" ile straciło się potencjału lepszego rozwoju, czy ogólnie tak częste wprowadzanie się w inny stan używkami nie miało głębszych podłoży i osoba zamiast terapii wybiera łatwiejsze sposoby żeby z czymś się nie zmierzyć. Więc jeśli ktoś pali czy pije codziennie i jakoś tam funkcjonuje nie jest wcale argumentem że na niego nie ma dużego negatywnego wpływu i co tam się przejmować. Edytowane przez Overcooked Czas edycji: 2022-08-23 o 22:30 |
2022-08-24, 06:40 | #63 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 279
|
Dot.: Rozstanie z powodu trawki...
Cytat:
Zgadzam się i również uważam, ze każda używka może powodować uzależnienie i ze to nic fajnego. Po prostu na wizażu jest ogólnie głoszony pogląd jakoby palacze trawy byli ćpunami nie ogarniającym co się dzieje dookoła i wyprzedajacymi wartościowe przedmioty żeby się nacpac, a ja się z czymś takim nie spotkałam po prostu. No i nie uwierzę w to jaranie do odcięcia, ze to jest jak z alko, w sensie, ze jak sie upijesz i nawet jak ktoś cię próbuje z tej zwały podnieść to marne szanse. Palącego skręta jak na tej „zwale” obudzisz to będzie normalnie trzeźwy i już. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-08-24, 08:01 | #64 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Rozstanie z powodu trawki...
Cytat:
Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
2022-08-24, 08:06 | #65 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 2 742
|
Dot.: Rozstanie z powodu trawki...
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 07:06 ---------- Poprzedni post napisano o 07:02 ---------- Cytat:
Już pisałam- po zjaraniu się amsterdamskim skrętem leżałam chyba z 3 godziny z taką zwalą w głowie, że modliłam się tylko o powrót trzeźwości. Najpierw było tak, że śmiałam się jak wariatka, nie można było że mną słowa zamienić, a potem ten bałagan i czekanie na powrót klarownych myśli. Nie byłabym w stanie wtedy zrobić nic. Oczywiście jak ktoś pali dzień w dzień to tolerancją jest całkiem inna, ale otępienie pozostaje. Po palących widać, że ta sprawność intelektualna siada w końcu. Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka |
||
2022-08-24, 08:16 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 279
|
Dot.: Rozstanie z powodu trawki...
dobra, ok, macie rację ta dyskusja nie ma sensu
|
2022-08-24, 08:18 | #67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Rozstanie z powodu trawki...
No nie ma, jesli ktoś zaprzecza jakiemuś zjawisku, bo on go nie widział.
Sent from my iPhone using Tapatalk |
2022-08-24, 08:32 | #68 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 2 742
|
Dot.: Rozstanie z powodu trawki...
No po prostu Ty masz jakieś błędne pojęcie o paleniu na podstawie jakiegoś tam sąsiada czy znajomego. Trawa jest narkotykiem i powaznie zaburza percepcję, nie można pod jej wpływem prowadzić nie bez powodu, a Ty twierdzisz, że osoba zjarana jest trzeźwa.
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka |
2022-08-24, 08:48 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 279
|
Dot.: Rozstanie z powodu trawki...
[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89327727]No po prostu Ty masz jakieś błędne pojęcie o paleniu na podstawie jakiegoś tam sąsiada czy znajomego. Trawa jest narkotykiem i powaznie zaburza percepcję, nie można pod jej wpływem prowadzić nie bez powodu, a Ty twierdzisz, że osoba zjarana jest trzeźwa.
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] No akurat twierdzę po sobie, nie po sąsiedzie (palę rekreacyjnie, okazjonalnie). Nie pisałam też, że palenie od rana do wieczora jest spoko, bo ogólnie przesadzanie jest złe. Pisałam, że w mojej opinii nie da się tak odurzyć trawką, żeby nic nie czaić i że ogólnie to odurzenie (odczuwalne przez człowieka) nie jest jakieś nie wiadomo jakie, do tego szybko mija. Nie da się też uzależnić od niej fizycznie. Zgadzam się co do tego, że jazda samochodem pod wpływem to nie jest za dobry pomysł (jak i każdą inną używką), zgadzam się, że palenie zamula. Tylko tu na serio bywają opinie, że nie wiem, raz zajarasz to już zamuła do końca życia, jakieś jazdy, schizy, oszukiwanie, wynoszenie przedmiotów z domu - takie rzeczy to nie po marihuaninie. |
2022-08-24, 08:51 | #70 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Rozstanie z powodu trawki...
Cytat:
Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
2022-08-24, 13:29 | #71 |
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
|
Dot.: Rozstanie z powodu trawki...
Dokładnie… człowiek zjarany jest wiele godzin i ma zaburzona percepcję. Ktoś tu wybiela zwyczajnie własne zwyczaje i ciągotki do narkotyku dokładnie tak jak alkoholik, co to „ po nim nie widać”. Sama byłam kilka razy upalona do odcięcia, leżałam wtedy plackiem i mogłam wydusić z siebie tylko „eeeeee coooooo”. Okropny stan.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 |
2022-08-24, 16:11 | #72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 279
|
Dot.: Rozstanie z powodu trawki...
Rozpracowałaś mnie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-02-17, 11:47 | #73 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 5
|
Dot.: Rozstanie z powodu trawki...
Fakty są takie, że marihuana i alkohol nie są dla każdego. Głupotą jest gadanie, że wszystko dla ludzi. Mam znajomych, którzy zniszczyli sobie życie przez jedno i drugie. Długi, rozbite rodziny - długo mogę opowiadać. xx
Edytowane przez aniolek-tasmanski Czas edycji: 2023-05-18 o 14:19 Powód: wstawienie linka po edycji |
2023-02-17, 14:38 | #74 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 1 115
|
Dot.: Rozstanie z powodu trawki...
No to opowiedz w takim razie. Najbardziej jestem ciekawa skąd wiesz, że zioło i alkohol to przyczyny, a nie objawy.
|
2023-02-18, 07:51 | #75 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Rozstanie z powodu trawki...
Cytat:
Ja ogólnie bardzo lubię stan po zapaleniu, ale No właśnie - po zapaleniu, a nie zjaraniu się do granic możliwości Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka |
|
2023-02-18, 10:33 | #76 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Rozstanie z powodu trawki...
Cytat:
Palić nie lubię, ale nigdy nie byłam w takim stanie jak opisujesz, może po prostu wystarczyłby Ci lekki buszek czy dwa, kto pali do odcięcia to jak pić do zabrudzenia sobie bielizny Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
2023-02-18, 19:12 | #77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 261
|
Dot.: Rozstanie z powodu trawki...
Bylam w podobnej sytuacji, tyle ze u niego to nie bylo popalanie od czasu do czasu, a mocne uzaleznienie. Tez obiecywal, ze rzuci jaranie. Rozstalismy sie i to byla jedna z najlepszych decyzji w moim zyciu, choc w moim przypadku jaranie bylo jednym z wielu powodow rozstania. Jak nie akceptujesz palenia, to bedziesz sie tylko denerwowac. Oszczedz sobie lez, ja zaluje, ze nie zerwalam szybciej, co wiecej, zaluje, ze w ogole w taki zwiazek weszlam
|
2023-02-19, 06:29 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Rozstanie z powodu trawki...
U mnie znowu było tak, że ex mąż palił całkiem sporo, ale doszedł do tego handel . A ja paliłam razem z nim, tyle że on np. Miał blanta na raz, a mi robił takie cieniutkie, a jednego miałam na 2 dni, bo wystarczyły mi 2 buszki i gasiłam. Po rozstaniu już nie paliłam w ogóle. Nie miałam żadnych objawów odstawiennych, wszystko spoko.
Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka |
2023-02-19, 22:13 | #79 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Rozstanie z powodu trawki...
Cytat:
|
|
2023-02-25, 23:29 | #80 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 611
|
Dot.: Rozstanie z powodu trawki...
Cytat:
Poza tym, jeśli chodzi o pogrubione... Można kogoś kochać i nie być w stanie zaakceptować pewnych jego zachowań. To się nie wyklucza. Każdy ma pewne rzeczy, które dla innych mogą się wydawać błahe, ale dla nich osobiście są nie do przeskoczenia. Nie ma w tym nic złego i nie rozumiem robienia tu "problemu" z autorki. Edit: Właśnie dojrzałam, że to post z 2012 roku, no cóż .
__________________
(...)There's no life, emotion Or warmth, but just garbage language A desolately rolling meadow Loneliness adds as the days go by We have to be humans Because we get scars Edytowane przez Lianhua Czas edycji: 2023-02-25 o 23:31 |
|
2023-02-26, 01:24 | #81 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 309
|
Dot.: Rozstanie z powodu trawki...
Jeśli chodzi o odgrzewanie kotleta to sam paliłem wiele lat bucha. Zresztą od niego się zaczęło wejście w mocniejsze rzeczy. Powiem tak.
Początki były fajne. Spacery po lesie, wyostrzenie wzroku, za☠☠☠iste jazdy z kolegami i dalekie "podróże" w wiele osób w głąb przyrody. Wszystkim to otworzyło w sumie drzwi do mocniejszych rzeczy. W sumie później już mi się nie podobało palenie. Zacząłem palić papierosy i w zasadzie to paliłem bardzo często dlatego, by ten papieros po zapaleniu bucha dobrze smakował i by na "peaku" czuć się świeżo, dobrze oraz dlatego, że tak po prostu spędzałem czas z moją byłą czyli palenie zioła, spacery, wyjścia z kolegami i z nimi również palenie zioła. W zasadzie moje życie toczyło się wokół zioła. Nawet jak wziąłem 100 gramów na sprzedaż to zamiast sprzedać to paliłem non stop skręty lub waliłem kilka wiader dziennie. Sama faza zaczęła mnie coraz bardziej męczyć z dłuższym stażem palenia - Były to natrętne myśli, strach, zamknięcie się w sobie i wpadłem w obłęd taki, że tylko przy dziewczynie czułem się w miarę gdy paliłem ale musiało to być w domu, sam na sam, z dala od ludzi. Ostatni raz zapaliłem kilka miesięcy temu z moją ex bo chciała bym jej ogarnął coś by zapaliła - Miałem dziwne drgawki z napięcia emocjonalnego i dyskomfortu które faza spowodowała. U mnie nie ma czegoś takiego jak "ile". Mam tolerancję wsteczną i przez wszystkie lata wyrobiło się u mnie coś takiego, że nawet 2-3 buchy ścinają mnie z nóg i powodują niefajne objawy. Zresztą na samą myśl o paleniu czuję się źle i czuję strach. Początki były fajne. Później było tylko gorzej. Zioło też nie jest zalecane gdy ma się problemy w życiu. Natłok myśli potrafi przynieść więcej szkód niż pożytku. |
2023-02-26, 08:22 | #82 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Rozstanie z powodu trawki...
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2023-02-26, 09:50 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Rozstanie z powodu trawki...
[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;89513815]Jezu Tinker, czego my się jeszcze dowiemy o Twoim exie... Teraz handel narko mu doszedł
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Czasem się zastanawiam czego sama się jeszcze dowiem, bo wychodzi wiele spraw, o których nie miałam pojęcia. Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:20.