2011-07-22, 15:55 | #751 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Utrecht
Wiadomości: 1 544
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Wczoraj Lancaster Concentrate -piekny szypr
|
2011-07-22, 18:15 | #752 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: B-awaria ;)
Wiadomości: 8 630
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Obiecałam Czerwonowłosej relację z testów
oto ona: Fvmidvs/Fumidus od ProFvmvm Roma zaczyna się orzechowo jak gdyby ktoś przy mnie mielił uprażone przed chwilą orzechy włoskie, laskowe, macadamia... wszelkie orzechy... jest lekko mącznie, maślano, odrobinkę gorzkawo ciepła masa wrzucona zostaje na patelnię i powoli orzechy zaczynają się przypalać (bezrtoski ten kucharz ) Dalej jest lekko dymnie, ale tylko kiedy wkładam nos w spryskane miejsce. Dymna faza trwa zbyt krótko Bo potem zostaje sam wetiwer. Piekna jego wersja Mroczna, sucha, podpalona.... i zdecydowanie wetiwerowa Końcowka to już tylko Encre Noire no i nie wiem czy to wada, czy zaleta |
2011-07-22, 19:49 | #753 | |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Na mnie też końcówka pachnie podobnie do EN |
|
2011-07-25, 11:32 | #754 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 64
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Ostatnio testowałam najnowszy twór Marca Jacobsa - Oh Lola! Zafascynowana klasyczną Lolą z ciekawością wybrałam się do Debenhams. Na początku bardzo mi się spodobał. Taka świeższa, słodsza wersja starszej siostry. Jednak w miarę rozwijania się zapachu stanowczo za słodko zrobiło się i mnie i mojemu chłopakowi. Wierzę, że Oh Lola! znajdzie zwolenniczki, jednak ja zostanę wierną fanką Loli A czy któraś z Was miała już okazję przetestować? Chętnie przeczytam inne opinie
__________________
Zapraszam na mojego modowego bloga http://blonde-shopaholic.blogspot.com |
2011-07-25, 14:49 | #755 |
Perfume Lover
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 650
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Mało ambitnie, ale uroczo:
Yves Rocher- Jardin des Nymphes. Podobna do tych wszystkich ostatnich letnich limitowanek Escady, ale lepsza. Owocowo-ozonowa, nieprzesłodzona i dość naturalna. Nie męczy ulepowatymi słodkościami, trwała. Było już sto razy, ale przez to, że porządnie wykonane i niedrogie, godne zakupu jako bezpretensjonalne psikadełko na lato.
__________________
[B]Z perfumami jest jak z alkoholem. Liczy się tylko kolejna flaszka WYMIANA: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1280992 |
2011-07-26, 08:57 | #756 | |
Guerlain Lover
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 19 945
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
|
|
2011-07-26, 09:38 | #757 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Nie wiem co z tym Saharienne...
Przy pierwszym teście mnie odrzuciło- ostry, przenikający na wskroś zapach odświeżającej chusteczki (takiej, z alkoholem). Potem przy kolejnym teście- początek znów nieciekawy, ale za to potem super- miałam na nadgarstku zapach perfumerii; wiecie, ten zapach, który czuć zawsze w Sephorze czy Douglasie- mix wszystkich rozpylanuch tam w ciągu dnia perfum. Tak własnie pachnie mi Saharienne po godzinie od aplikacji, bardzo przyjemnie. Wczoraj testowałam znów i podobało mi sie już prawie od samego początku (prawie, bo ta ostra, wiercąca nuta jest jednak zbyt ostra). No i teraz nie wiem co robić? Kupić? Przymierzałam się do Lalique edt, czyli zupełnie innej bajki, nie wiem co z tym fantem począć... |
2011-07-26, 13:11 | #758 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 242
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Idylle - jestem lekko zszokowana bo przez pierwsze 15 minut po aplikacji czuję WYRAŹNIE zapach brudnej toalety publicznej spsikanej jakimś kwiatowym odświeżaczem w celu "zamaskowania" smrodku potem zapach uspakaja się,wychodzą łagodniejsze,całkiem przyjemne kwiatowe nuty. Ale przez ten początek zraziłam się do dalszych testów.
Encre Noire - rozczarowałam się... nazwa zapowiadała coś fajnego,rzeczywistość pachniała...szamponem. W dodatku mało trwałym...
__________________
I'm waking up to ash and dust, I wipe my brow and I sweat my rust I'm breathing in the chemicals... I'm breaking in, shaping up, checking out on the prison bus... This is it, the apocalypse. |
2011-07-26, 16:40 | #759 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Przedwczoraj testowałam allure edp - globalnie, testy nadgarstkowe przeszedł pomyślnie - i porażka. Piękne, eleganckie, kojarzą mi się z bussineswoman albo czarnym golfem i minimalistycznym makijażem - ale męczą okrutnie...po kilku godzinach zaczynają mnie dusić, męczyć, po całym dniu - odechciewa mi się czymkolwiek pachnieć. Nie zagości w mojej kolekcji, próbkę z radością odesłałam... Za to chopard casmir, testowany wczoraj wieczorem - cudo, nieco waniliowe, trochę drzewne, bez zastrzeżeń Może jak skończę miniaturkę, to się skuszę na flaszkę, na zimowe wieczory... |
|
2011-07-26, 18:47 | #760 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Bo gdyby chodziło o męską, to proszę bardzo o namiary na taki szampon. Używałabym do końca życia. Ostanio przypomniałam sobie męską wersję, którą niby znam od lat, a tu nagle zonk- chcę mieć bardzo te drewniane marcheweczki Drugim zapachem, który mnie zachwycił, to Midn. in Paris |
|
2011-07-26, 19:36 | #761 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 039
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
O, super
A co czujesz?
__________________
Joga z rana jak śmietana. |
2011-07-26, 19:45 | #762 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
A co, Agnysko, Tobie się podoba?
Czuję tam nienachalną, mgławicową słodkawość, lekką, minimalną mgiełkę z kadzidła, akcenty herbaty- trochę z Tea fo Two. Dużo subtelności i koronkowej roboty, rzeczywiście zapach dla romantyka. Romantyczki też. A co Ty czujesz i jak odbierasz? |
2011-07-26, 20:04 | #763 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 039
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Dla mnie klimatem podobny do Dior Homme, miękki, ciepły, waniliowy, dojrzały, bogaty.
__________________
Joga z rana jak śmietana. |
|
2011-07-26, 20:09 | #764 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Zobaczę go jeszcze globalnie- i chyba kupię. |
|
2011-07-26, 21:35 | #765 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Ja też
|
2011-07-26, 21:37 | #766 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 242
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Oczywiście chodzi o wersję kobiecą męskiej nie miałam jeszcze przyjemności wąchać.
__________________
I'm waking up to ash and dust, I wipe my brow and I sweat my rust I'm breathing in the chemicals... I'm breaking in, shaping up, checking out on the prison bus... This is it, the apocalypse. |
2011-07-26, 23:28 | #767 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 64
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Męska to moim skromnym zdaniem - perfumowy majstersztyk wśród zapachów dla Panów Ale damska wersja - zgadzam się z Tobą. Klops po całej linii ;/
__________________
Zapraszam na mojego modowego bloga http://blonde-shopaholic.blogspot.com |
|
2011-07-27, 00:14 | #768 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 23 793
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
a nie dalej jak wczoraj przeleciałam sie po nutach netowo i intuicyjnie wrzuciłam do zakładki "poważny kandydat na short liście " i jeszcze Agnyska dorzuciła swoje - a ja mam podobne skłonności zapachowe do Agnyski - paczulaste oraz różaste i Ekscentrykowe Wasze opisy sprawiają że test to już chyba tylko formalność Edytowane przez rachell111 Czas edycji: 2011-07-27 o 00:18 |
|
2011-07-27, 00:26 | #769 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
|
2011-07-27, 00:47 | #770 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 23 793
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
|
2011-07-27, 00:54 | #771 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
|
2011-07-27, 06:31 | #772 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Potem się jednak okazało, że jednak coś czuć, i to trwale. Nie jest to trzęsienie ziemi ten V Cleef, ale Rachel pisze dobrze- nie zawsze wszystko musi być superoryginalne i wstrząsowe- ja tam lubieju swoje babcine banałki Trafnie Elve o nim pisze. |
|
2011-07-27, 12:25 | #773 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
A Encre Noire bardzo mi się podoba, niestety jest tak słabe, że ledwie go czuję przykładając nos do nadgarstka (po 4 psikach!) |
|
2011-07-27, 13:35 | #774 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 042
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Dzisiaj postanowiłam przypomnieć sobie kilka zapachów, jako że przygotowuję się do kupna nowej flaszki i tak, testowałam:
CH 212 sexy- piękność! zupełnie inaczej pachnie niż ją zapamiętałam! Słodka, ale z charakterem na mnie czuć dużo różowego pieprzu, a później płynne przejście w wanilię, czymś doprawioną (nie umiem określić czym, ale podoba mi się to). Naprawdę sexy zapach i znalazłam faworyta! Będzie flaszka CH 212 VIP- ładnie, słodko, ale bez rewelacji. Taki trochę zwyklak i na blotterze ładniej pachnie niż na mnie na mnie wyłazi coś mdłego i męczącego. Ale próbkę mam, więc będę jeszcze testować YSL Saharienne- nowość jakaś chyba? butla mi się spodobała, ale zapach- niestety nie mój klimat, za bardzo cytrusowy, czuję praktycznie tylko limonkę i wreszcie......Słoń! Coś niesamowitego, że okrzyknęłam go wcześniej śmierdzielem!!! jak mogłam!! cofam wszystko złe co padło z mych ust na słonika! Piękny jest (siedzę z blotterem pod nosem i nawąchać się nie mogę ) I na pewno zagości w mojej kolekcji, tylko jak będę miała przypływ gotówki nawet mojemu tacie się spodobał, a on jest bardzo wybredny względem perfum ostatni komplement dostałam od niego w zimie za Angela i teraz jak powąchał słonia to powiedział "mmm, fajny, korzenny!" Tak że dzisiejsze testy przyprawiły mnie o dwa nowe chciejstwa |
2011-07-27, 18:10 | #775 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
j'adore edp - na blotterku pięknie, na ciele - nabierał jakiegoś bazarowego aromatu, całkiem inaczej niż na papierku allure edp - na nadgarstku niesamowite, ale jak psiknęłam się rano (niewiele, trzy psiki z próbki - więc naprawdę nie przesadziłam) - po południu zaczął męczyć, wieczorem zemdlił, i dwa dni nie chciało mi się nawet powąchać nic innego - taki miałam "zapachowstręt". A już szukałam allure na allegro... |
|
2011-07-27, 18:47 | #776 | |
Perfume Lover
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 650
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
__________________
[B]Z perfumami jest jak z alkoholem. Liczy się tylko kolejna flaszka WYMIANA: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1280992 |
|
2011-07-27, 20:59 | #777 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 042
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
A takie wrażenia jak Ty z j'adore i allure to ja miałam niestety już z niejednym zapachem i od pół roku nie mogę się pogodzić z tym, że tak działa na mnie mój ukochany Alien moje cudo, mój piękny obcy....przyprawia mnie o migrenę bardzo przykre! Dobrze że chociaż Słonia pokochałam z wzajemnością |
|
2011-07-28, 10:01 | #778 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
A wczoraj wieczorem - nadgarstkowo OPUS V. Ech, bez szału...Nie wiem czego się spodziewałam - ale na pewno fajerwerków, po zapachu za ponad 1000 pln. Nie odrzuca - co mi się często zdarza - ale nie zachwyca...chociaż o dziwo, mężowi się podobał. |
|
2011-07-28, 10:14 | #779 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 242
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Prada Tendre do tej odmiany Prady idealnie pasuje mi ten emotikon
Naprawdę nie wiem co o tym sądzić. Przez pierwszą godzinę właściwie w ogóle jej nie czuję,po pewnym czasie doleciała do mojego nosa ukochana paczula. Ładnie kobieco,trochę cytrusowo,jak zapach świeżo wykąpanej kobiety. ALE sama baza nie wystarczy,czegoś tu brakuje,może trochę intensywności,jakiegoś drugiego dna,ciekawszego rozwinięcia. Do tego jest bardzo przyskórna,trzeba się "wwąchać". Niestety,pokładałam w niej duże nadzieje ale jestem na NIE.
__________________
I'm waking up to ash and dust, I wipe my brow and I sweat my rust I'm breathing in the chemicals... I'm breaking in, shaping up, checking out on the prison bus... This is it, the apocalypse. |
2011-07-28, 16:46 | #780 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 23 793
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
dokładnie tak samo się rozwinął - aż postanowiłam przycytować bo tak rzadko zdarza mi się niemal identyczny odbiór, wrażenia zapachowe jednak pierwszy niuch blotterkowy - powiało Flowerbombą że hej skóra - ciepła deliktna, schodzona - żadne tam nowe rękawiczki, zapach nie jest ostry, te opary herbaty - no dla mnie błogi spokój, melancholia i "letki" zakamuflowany flirt, łobuzerski uśmieszek co jakiś czas bardzo dobre dla mnie wyważenie słodyczy - zgaszenie jej esencją herbacianą, trochę skóra trochę kadzidełkiem ale zdecydowanie pod koniec choć dalej w kategorii słodkich - co sprawie że widze go zima, ewentualnie mglistą, zaawansowaną i zimną jesienią ( no i wieczorami w dekadenckiej kafejce ) zgadzam sie z Agnyską - miękki, puchaty nie wiem czy mi sie zdaje że echa J'ose w nim mnie dobiegają momentami Edit: baza jednak na mnie daje Flowerbombem - nie jest to złe - spiłąm dwie setki Flowerbomb swego czasu, zapach mi sie podoba, jednak wysładzam widać wszystko na skórze, no ale obecnie szukam "średnio-słodkich" herbat Edytowane przez rachell111 Czas edycji: 2011-07-28 o 17:53 |
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:03.