23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-08-01, 18:02   #1
lavenderosse
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1

23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich


Mam 23 lata i to lato dało mi trochę do myślenia. Zawsze myślałam, że jestem jeszcze za młoda na poważny związek, że jeszcze mam czas. Ale patrzę po koleżankach i dosłownie każda jest w związku, bez znaczenia czy starsza czy młodsza. Nie muszę chyba dodawać, że wolą spędzać czas ze swoimi partnerami, nie ma już wspólnych wyjść do kina czy na basen. Nagle poczułam się strasznie samotna.
Do tego dochodzi fakt, że zawsze wzbraniałam się od kontaktów z facetami. Miałam straszne kompleksy, choć nikt o nich nie wie i pewnie większość kazałaby mi się popukać w czoło. Dbam o siebie jak mogę, nie mam figury modelki, ale chodzę na fitness, dużo biegam; mam naturalnie gęste ciemne, długie włosy, o które też dbam, zawsze mam staranny makijaż, staram się fajnie ubierać, ale mam lekko, a może nawet nie lekko krzywy zgryz, a z powodów zdrowotnych (wypadek w dzieciństwie) nigdy nie będę mogła mieć aparatu. To zawsze zaniża moją pewność siebie. Mimo to wiem, że mniej urodziwe kobiety mają partnerów. Kolejny problem to mój charakter, jestem strasznie nieśmiała, mam trudności z nawiązywaniem relacji z ludźmi i mam zaniżone poczucie własnej wartości (znowu!), a zaczęło się to w dzieciństwie, kiedy ojciec, z którym notabene mama już się rozwiodła, powiedział mi, że do niczego się nie nadaję i nic nie umiem. Pamiętam te słowa jak dziś, naprawdę nie wiem czemu, ale zostawiły straszną skazę na mojej samoocenie i psychice.
Kilka lat temu koleżanka powiedziała mi, że muszę się w końcu przełamać, bo zostanę sama na zawsze, że kiedyś nie będę miała nikogo. I widzę, że to zaczyna się powoli spełniać. Czuję się z tym okropnie.
Jakoś nigdy nie przeszkadzało mi to, że nikogo nie mam, aż do niedawna, bo zdałam sobie sprawę, że to nie jest normalne, że w moim wieku 23 lat nigdy nie miałam chłopaka, nigdy się nie całowałam i chyba już jest na to za późno, bo skoro przez 23 lata nikogo nie poznałam, to nagle nie spadnie grom z jasnego nieba. Ludzie pierwsze pocałunki przeżywali w wieku 16 lat, to wtedy uczyli się takich relacji, wiem że dla mnie jest już za późno. Poza tym większość sensownych facetów jest już zajęta, jakby nie patrzeć.

Przepraszam, musiałam się wyżalić. Dziękuję za przeczytanie.
Czy któraś z was boryka się z podobnym problemem? Jak sobie radzicie i jak walczycie z tymi myślami?
lavenderosse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 18:14   #2
Leszy
Zakorzenienie
 
Avatar Leszy
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

Cytat:
Napisane przez lavenderosse Pokaż wiadomość
Mam 23 lata i to lato dało mi trochę do myślenia. Zawsze myślałam, że jestem jeszcze za młoda na poważny związek, że jeszcze mam czas. Ale patrzę po koleżankach i dosłownie każda jest w związku, bez znaczenia czy starsza czy młodsza. Nie muszę chyba dodawać, że wolą spędzać czas ze swoimi partnerami, nie ma już wspólnych wyjść do kina czy na basen. Nagle poczułam się strasznie samotna.
Do tego dochodzi fakt, że zawsze wzbraniałam się od kontaktów z facetami. Miałam straszne kompleksy, choć nikt o nich nie wie i pewnie większość kazałaby mi się popukać w czoło. Dbam o siebie jak mogę, nie mam figury modelki, ale chodzę na fitness, dużo biegam; mam naturalnie gęste ciemne, długie włosy, o które też dbam, zawsze mam staranny makijaż, staram się fajnie ubierać, ale mam lekko, a może nawet nie lekko krzywy zgryz, a z powodów zdrowotnych (wypadek w dzieciństwie) nigdy nie będę mogła mieć aparatu. To zawsze zaniża moją pewność siebie. Mimo to wiem, że mniej urodziwe kobiety mają partnerów. Kolejny problem to mój charakter, jestem strasznie nieśmiała, mam trudności z nawiązywaniem relacji z ludźmi i mam zaniżone poczucie własnej wartości (znowu!), a zaczęło się to w dzieciństwie, kiedy ojciec, z którym notabene mama już się rozwiodła, powiedział mi, że do niczego się nie nadaję i nic nie umiem. Pamiętam te słowa jak dziś, naprawdę nie wiem czemu, ale zostawiły straszną skazę na mojej samoocenie i psychice.
Kilka lat temu koleżanka powiedziała mi, że muszę się w końcu przełamać, bo zostanę sama na zawsze, że kiedyś nie będę miała nikogo. I widzę, że to zaczyna się powoli spełniać. Czuję się z tym okropnie.
Jakoś nigdy nie przeszkadzało mi to, że nikogo nie mam, aż do niedawna, bo zdałam sobie sprawę, że to nie jest normalne, że w moim wieku 23 lat nigdy nie miałam chłopaka, nigdy się nie całowałam i chyba już jest na to za późno, bo skoro przez 23 lata nikogo nie poznałam, to nagle nie spadnie grom z jasnego nieba. Ludzie pierwsze pocałunki przeżywali w wieku 16 lat, to wtedy uczyli się takich relacji, wiem że dla mnie jest już za późno. Poza tym większość sensownych facetów jest już zajęta, jakby nie patrzeć.

Przepraszam, musiałam się wyżalić. Dziękuję za przeczytanie.
Czy któraś z was boryka się z podobnym problemem? Jak sobie radzicie i jak walczycie z tymi myślami?
Należy iść do psychologa i samemu zacząć pracę nad sobą. Możesz zacząć poznawać osoby w sposób wirtualny, to bardzo ułatwia sprawę osobom nieśmiałym, a do tego poznajesz całkowicie nowych ludzi, spoza kręgu swoich znajomych.
Czytanie na forum historii jak to ktoś wyszedł z takiego stanu nieśmiałości mija się z celem, bo zaraz zaczniesz się usprawiedliwiać, że on/ona wyszli z tejże strefy, bo mieli łatwiej/nie mieli tak jak ja.

Natomiast należy sobie uświadomić, że nie, nie jest za późno. Pierwsza i najważniejsza rada - miej w dupie społeczeństwo pod tym względem. Z reguły bywa tak, że multum osób odbiega od tego stereotypowego postrzegania np. wieku inicjacji seksualnej. Dlaczego? Bo o tych młodych przypadkach jest najgłośniej.
__________________
Widziane okiem faceta.

Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap.
http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20
http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30
Leszy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 21:13   #3
MsLizard
Zadomowienie
 
Avatar MsLizard
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 296
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

Cytat:
Napisane przez lavenderosse Pokaż wiadomość
Mam 23 lata i to lato dało mi trochę do myślenia. Zawsze myślałam, że jestem jeszcze za młoda na poważny związek, że jeszcze mam czas. Ale patrzę po koleżankach i dosłownie każda jest w związku, bez znaczenia czy starsza czy młodsza. Nie muszę chyba dodawać, że wolą spędzać czas ze swoimi partnerami, nie ma już wspólnych wyjść do kina czy na basen. Nagle poczułam się strasznie samotna.
Do tego dochodzi fakt, że zawsze wzbraniałam się od kontaktów z facetami. Miałam straszne kompleksy, choć nikt o nich nie wie i pewnie większość kazałaby mi się popukać w czoło. Dbam o siebie jak mogę, nie mam figury modelki, ale chodzę na fitness, dużo biegam; mam naturalnie gęste ciemne, długie włosy, o które też dbam, zawsze mam staranny makijaż, staram się fajnie ubierać, ale mam lekko, a może nawet nie lekko krzywy zgryz, a z powodów zdrowotnych (wypadek w dzieciństwie) nigdy nie będę mogła mieć aparatu. To zawsze zaniża moją pewność siebie. Mimo to wiem, że mniej urodziwe kobiety mają partnerów. Kolejny problem to mój charakter, jestem strasznie nieśmiała, mam trudności z nawiązywaniem relacji z ludźmi i mam zaniżone poczucie własnej wartości (znowu!), a zaczęło się to w dzieciństwie, kiedy ojciec, z którym notabene mama już się rozwiodła, powiedział mi, że do niczego się nie nadaję i nic nie umiem. Pamiętam te słowa jak dziś, naprawdę nie wiem czemu, ale zostawiły straszną skazę na mojej samoocenie i psychice.
Kilka lat temu koleżanka powiedziała mi, że muszę się w końcu przełamać, bo zostanę sama na zawsze, że kiedyś nie będę miała nikogo. I widzę, że to zaczyna się powoli spełniać. Czuję się z tym okropnie.
Jakoś nigdy nie przeszkadzało mi to, że nikogo nie mam, aż do niedawna, bo zdałam sobie sprawę, że to nie jest normalne, że w moim wieku 23 lat nigdy nie miałam chłopaka, nigdy się nie całowałam i chyba już jest na to za późno, bo skoro przez 23 lata nikogo nie poznałam, to nagle nie spadnie grom z jasnego nieba. Ludzie pierwsze pocałunki przeżywali w wieku 16 lat, to wtedy uczyli się takich relacji, wiem że dla mnie jest już za późno. Poza tym większość sensownych facetów jest już zajęta, jakby nie patrzeć.

Przepraszam, musiałam się wyżalić. Dziękuję za przeczytanie.
Czy któraś z was boryka się z podobnym problemem? Jak sobie radzicie i jak walczycie z tymi myślami?
Po pierwsze powinnaś swoją sytuację oceniać obiektywnie a nie pod wpływem emocji. Prawda jest taka, że jesteś bardzo młoda i możesz jeszcze poznać nie jednego chłopaka. Mówienie w tym wieku o samotności na całe życie to nonsens. Człowiek to istota społeczna, ale nie znaczy to, ze musi od razu upodabniać się do reszty społeczeństwa. Pomyśl, że jesteś indywidualnością, spróbuj dostrzec swoje mocne strony i przede wszystkim nie porównuj się do koleżanek.

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Leszy Pokaż wiadomość

Natomiast należy sobie uświadomić, że nie, nie jest za późno. Pierwsza i najważniejsza rada - miej w dupie społeczeństwo pod tym względem. Z reguły bywa tak, że multum osób odbiega od tego stereotypowego postrzegania np. wieku inicjacji seksualnej. Dlaczego? Bo o tych młodych przypadkach jest najgłośniej.
Dokładnie. Sama nie jestem zwolenniczką zbyt wczesnej inicjacji seksualnej.
MsLizard jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-02, 10:33   #4
marlen1366
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 845
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

Dziewczyno, jakie za późno? Ja pierwszego chłopaka miałam mając 20 lat. Króciutko. Później przez całe studia byłam sama. Później dość skomplikowana relacja z jednym panem mając niemal 27 lat. Teraz mam 28 i dopiero poczułam jak to jest być z kimś. Powiem Ci, że czasami warto czekać na księcia ze swojej bajki. Ja już spotkałam i Ty pewnie też spotkasz go. Też byłam nieśmiała, wszystkie koleżanki w związkach tylko ja najstarszy singiel w towarzystwie. Teraz oni zajmują się dziećmi a ja chodzę na randki Mojego chłopaka poznałam przez portal na S a jak się później okazało mieszkamy tylko 6 km od siebie. Bez ciśnienia i powodzenia
marlen1366 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-02, 12:30   #5
Kori_Yoitama
Rozeznanie
 
Avatar Kori_Yoitama
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 769
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

Ja nieśmiałość częściowo wyleczyłam będąc w związku. Samej mi się to nie udało. Oczywiście nadal jestem raczej nieśmiałą i zamkniętą w sobie osobą, ale nie aż tak jak kiedyś. Spróbuj choćby randek z facetami z jakiegoś portalu randkowego (po uprzednim korespondowaniu np. mailowym), bo ja pamiętam, że umówienie się na randkę z chłopakiem z mojego otoczenia strasznie kojarzyło mi się, że potem ktoś będzie się śmiał że startowałam do tej osoby, albo, że coś mi nie wyszło, a ktoś z portalu będzie obcą osobą i jeśli coś Ci nie wyjdzie (powiesz coś głupiego, albo nie powiesz nic bo się speszysz) to po prostu już się więcej nie zobaczycie, albo ta osoba będzie na tyle fajna że będzie Cię wspierać w Twojej nieśmiałości na spotkaniu.

Fakt mnie spotkania z facetami z portali randkowych przerażały początkowo, ale spotykałam się tylko z tymi co wydali mi się normalnymi facetami, a nie jakimiś zboczeńcami. Warto spróbować.
Kori_Yoitama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-02, 12:46   #6
ziomek_troche_wiekszy
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 37
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

Możesz zrobić z tego swój atut. Wielu facetów leci na dziewczyny nieśmiałe, potrzebujące opieki, tak samo jak i na dziewice.
ziomek_troche_wiekszy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-02, 12:52   #7
Jeannee
Zakorzenienie
 
Avatar Jeannee
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 5 107
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

Zamiast się nad sobą "użalać" (w przenośni) zacznij robić coś w tym kierunku. Nie wierzę, że WSZYSTKIE, dosłownie WSZYSTKIE koleżanki mają chłopaków.
Zacznij wychodzić do ludzi, na imprezy, załóż konto na portalu randkowym, wyjdź na zakupy, odnów kontakt z ludźmi których dawno nie widziałaś.

Nie przesadzaj, 23 lata to nie jest jakiś koszmar. Ale warto pomyśleć i robić wszystko, żeby obecny stan rzeczy zmienić.
Jeannee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-08-02, 14:51   #8
Harriboo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 415
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

Jak dla mnie dramatyzujesz co do tego, że wszyscy w związkach i zajęci. Ludzie się łączą w pary i rozchodzą, serio nie wiem nawet czy 100% ludzi w podstawówce nie ma za sobą jakiegoś "związku". Od liceum w góre połowa osób jest z kimś, ale naprawde jest multum ludzi samotnych w różnym wieku. Nie jesteś skreślona, w końcu ktoś się znajdzie i nie będzie liczyło się to, że nikogo wcześniej nie miałaś. A na problemy z nieśmiałością i niskim poczuciem własnej wartości polecam psychologa. Naprawde pomaga i potrafi wytłumaczyć wiele rzeczy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Harriboo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-02, 17:09   #9
girl99
Zakorzenienie
 
Avatar girl99
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 030
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

Jestem w podobnej sytuacji. Niedługo skończę 24 lata. Nigdy nie miałam chłopaka i też mam masę kompleksów, które znacznie utrudniają kontakty damsko-męskie. Wielokrotnie słyszałam: ,,nie jesteś w moim typie", ewentualnie ,,nad nikim się nie lituję"
I chyba najlepsze, co można zrobić, to cieszyć się tym co ma. Starać się znaleźć radość w każdym dniu.
Niezwykle ważni są przyjaciele. Jeżeli wiesz, że masz wspaniałe osoby u swojego boku, to brak chłopaka staje się mało istotny.
Życzę Ci, żebyś znalazła swojego Księcia z bajki A teraz korzystaj z życia ile możesz!
__________________
W walce zjednoczeni!!!


Vamos España
girl99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-02, 22:33   #10
komaxdd
Przyczajenie
 
Avatar komaxdd
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

Ja mam 20 lat i jestem w podobnej sytuacji . Niby w tamte wakacje miałam chłopaka ale w sumie nie wiem czy mozna nazwać to zwiazkiem... Tyllko sie z nim calowalam nic wiecej. Wracajac do tematu ja tez jestem bardzo niesmiala i ogolnie ciezko mi jest nawiazywac nowe kontakty , mowicie tu zeby pisac z chlopakami na portalach randkowych jestem tak niesmiala ze rzadko wgl komus odpisuje bo boje sie ze sie osmiesze jestem bardzo zamknieta i jjakoś nie moge sie przelamac choc chcialabym. Kiedys na poczatku gimnazjum taka nie bylam ale pozniej cos sie stalo sama nie wiem ze stalam sie niesmiala zaczelam bardzo krytycznie patrzec na siebie i mieć pełno kompleksów nie wiem jak to pokonac a chcialabym wkkoncu znow uwierzyc w siebie i kogos poznac komu bedzie na prawde na mnie zalezalo
komaxdd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-30, 00:16   #11
namisek1990
Wtajemniczenie
 
Avatar namisek1990
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 690
GG do namisek1990
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

lavenderosse
Wbrew pozorom mam wiele koleżanek nieco starszych od Ciebie, które nie miały jeszcze żadnego chłopaka. Tak bywa w życiu. Jedna z nich dopiero od kilku miesięcy ma pierwszego chłopaka a byla bardzo bardzo nieśmiała! Tak jak już dziewczyny powiedziały trzeba troszkę popracować nad sobą. Akceptujesz w większości swój wygląd, dbasz o siebie - to bardzo dobrze. To, że masz 23 lata wcale nie skreśla tego, że nikogo nie poznasz! Wręcz przeciwnie. Teraz możesz spotkać na swojej drodze ciekawych ludzi i wsród nich napewno pojawi się jakiś mężczyzna. Może są organizowane w Twojej okolicy jakieś imprezy? festyny? Jakieś ciekawe inicjatywy? Może warto spróbować wziąć udział w jakimś wydarzeniu i przy okazji otworzyć sie na nowych ludzi .
__________________
Szalona żona i matka wariatka

Edytowane przez namisek1990
Czas edycji: 2014-08-30 o 00:18
namisek1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-30, 07:30   #12
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

Cytat:
Napisane przez lavenderosse Pokaż wiadomość
Mam 23 lata i to lato dało mi trochę do myślenia. Zawsze myślałam, że jestem jeszcze za młoda na poważny związek, że jeszcze mam czas. Ale patrzę po koleżankach i dosłownie każda jest w związku, bez znaczenia czy starsza czy młodsza. Nie muszę chyba dodawać, że wolą spędzać czas ze swoimi partnerami, nie ma już wspólnych wyjść do kina czy na basen. Nagle poczułam się strasznie samotna.
Do tego dochodzi fakt, że zawsze wzbraniałam się od kontaktów z facetami. Miałam straszne kompleksy, choć nikt o nich nie wie i pewnie większość kazałaby mi się popukać w czoło. Dbam o siebie jak mogę, nie mam figury modelki, ale chodzę na fitness, dużo biegam; mam naturalnie gęste ciemne, długie włosy, o które też dbam, zawsze mam staranny makijaż, staram się fajnie ubierać, ale mam lekko, a może nawet nie lekko krzywy zgryz, a z powodów zdrowotnych (wypadek w dzieciństwie) nigdy nie będę mogła mieć aparatu. To zawsze zaniża moją pewność siebie. Mimo to wiem, że mniej urodziwe kobiety mają partnerów. Kolejny problem to mój charakter, jestem strasznie nieśmiała, mam trudności z nawiązywaniem relacji z ludźmi i mam zaniżone poczucie własnej wartości (znowu!), a zaczęło się to w dzieciństwie, kiedy ojciec, z którym notabene mama już się rozwiodła, powiedział mi, że do niczego się nie nadaję i nic nie umiem. Pamiętam te słowa jak dziś, naprawdę nie wiem czemu, ale zostawiły straszną skazę na mojej samoocenie i psychice.
Kilka lat temu koleżanka powiedziała mi, że muszę się w końcu przełamać, bo zostanę sama na zawsze, że kiedyś nie będę miała nikogo. I widzę, że to zaczyna się powoli spełniać. Czuję się z tym okropnie.
Jakoś nigdy nie przeszkadzało mi to, że nikogo nie mam, aż do niedawna, bo zdałam sobie sprawę, że to nie jest normalne, że w moim wieku 23 lat nigdy nie miałam chłopaka, nigdy się nie całowałam i chyba już jest na to za późno, bo skoro przez 23 lata nikogo nie poznałam, to nagle nie spadnie grom z jasnego nieba. Ludzie pierwsze pocałunki przeżywali w wieku 16 lat, to wtedy uczyli się takich relacji, wiem że dla mnie jest już za późno. Poza tym większość sensownych facetów jest już zajęta, jakby nie patrzeć.

Przepraszam, musiałam się wyżalić. Dziękuję za przeczytanie.
Czy któraś z was boryka się z podobnym problemem? Jak sobie radzicie i jak walczycie z tymi myślami?
To, co pogrubiłam jest bardzo ważne.

Bo, Autorko, rozumiem Cię. Jestem w tym samym wieku (prawie) i też czuję, że na poważne zobowiązania nie jestem jeszcze gotowa. To nie jest kwestia wieku. Nie można szukać faceta na siłę, bo wszystkie koleżanki mają facetów. Mam za sobą jeden nieudany związek, właśnie trochę taki na siłę, choć nie przeczę, że w końcu się zaangażowałam emocjonalnie. Jednak sama widziałam, że to jeszcze nie jest ten czas. Nie jest to też kwestia urody, na tę nie narzekam i zawsze jakiś facet koło mnie się kręci. Po prostu- jedne z nas są gotowe, by z kimś być a inne nie. To nie jest nic nienormalnego. Po co krzywdzić potencjalnego partnera, jeśli czujesz, że nie jesteś na związek gotowa? Moim zdaniem nienormalne jest i niedojrzałe, by wchodzić w związek bez przekonania, mając świadomość własnej niegotowości. Ja ten bład popełniłam i nie jestem z siebie dumna, muszę Ci powiedzieć. Gdy będziesz gotowa- sama to poczujesz i będziesz wiedziała. Nie baw się w związek ze strachu ("bo wszyscy sensowni faceci będą zajęci"). Facet może być sensowny, Ty jesteś sensowna, ale jeśli jedno z partnerów nie jest gotowe to związek i tak nie ma sensu.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-30, 11:44   #13
Kreciola
Raczkowanie
 
Avatar Kreciola
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 212
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

Autorko mam DOKŁADNIE to samo co Ty. Moi rodzice co prawda są razem już ładnych parę lat, ale tata jest daleko ( sprawy zarobkowe).
Ja sobie niestety nie radzę: mam tylu kolegów co kot napłakał, nie umiem rozmawiać z facetami, jestem nieśmiała i jakby niedostępna, brzydka i koślawo chodzę, mam trądzik, nigdzie nie wychodzę na żadne imprezy, koncerty...

Nie potrafię Ci nic doradzić niestety, sama potrzebuję pomocy...
__________________
"Diab☠le, ty głup☠ku, jeżeli się powieszę, to ko☠go będziesz dręczył? " - Barbara Rosiek
_____________
Kreciola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-30, 13:56   #14
d59d305dc966be0c36ab0a8090c919b2e67b5ccd
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 075
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

Na moim roku mam multum koleżanek,którym niedługo stuknie 24 lata i nadal są samotne. Nie wiem jak się czują, ale pewnie im źle. To prawda, ludzie w związkach nie mają czasu na spotkania z koleżankami TAK CZĘSTO jak kiedyś. Bo każdy ma swoje plany, marzenia, zakładanie rodziny, wspólne mieszkanie...

Z drugiej strony znam osoby,które w wieku 26, 30 czy nawet 40 lat znalazły swoją miłość
Jeśli będziesz tak myśleć, to na pewno zostaniesz sama. Pomyślisz "To głupie, co piszesz", ale prawda jest taka, że myśleniem "już zawsze będę sama" przyciągasz taką sytuację. Pokochaj siebie, otwórz się na ludzi, a wszystko samo przyjdzie
d59d305dc966be0c36ab0a8090c919b2e67b5ccd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-30, 22:19   #15
Yuki no hana
Zadomowienie
 
Avatar Yuki no hana
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 758
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

Cytat:
Napisane przez lavenderosse Pokaż wiadomość
Mam 23 lata i to lato dało mi trochę do myślenia. Zawsze myślałam, że jestem jeszcze za młoda na poważny związek, że jeszcze mam czas. Ale patrzę po koleżankach i dosłownie każda jest w związku, bez znaczenia czy starsza czy młodsza. Nie muszę chyba dodawać, że wolą spędzać czas ze swoimi partnerami, nie ma już wspólnych wyjść do kina czy na basen. Nagle poczułam się strasznie samotna.
Do tego dochodzi fakt, że zawsze wzbraniałam się od kontaktów z facetami. Miałam straszne kompleksy, choć nikt o nich nie wie i pewnie większość kazałaby mi się popukać w czoło. Dbam o siebie jak mogę, nie mam figury modelki, ale chodzę na fitness, dużo biegam; mam naturalnie gęste ciemne, długie włosy, o które też dbam, zawsze mam staranny makijaż, staram się fajnie ubierać, ale mam lekko, a może nawet nie lekko krzywy zgryz, a z powodów zdrowotnych (wypadek w dzieciństwie) nigdy nie będę mogła mieć aparatu. To zawsze zaniża moją pewność siebie. Mimo to wiem, że mniej urodziwe kobiety mają partnerów. Kolejny problem to mój charakter, jestem strasznie nieśmiała, mam trudności z nawiązywaniem relacji z ludźmi i mam zaniżone poczucie własnej wartości (znowu!), a zaczęło się to w dzieciństwie, kiedy ojciec, z którym notabene mama już się rozwiodła, powiedział mi, że do niczego się nie nadaję i nic nie umiem. Pamiętam te słowa jak dziś, naprawdę nie wiem czemu, ale zostawiły straszną skazę na mojej samoocenie i psychice.
Kilka lat temu koleżanka powiedziała mi, że muszę się w końcu przełamać, bo zostanę sama na zawsze, że kiedyś nie będę miała nikogo. I widzę, że to zaczyna się powoli spełniać. Czuję się z tym okropnie.
Jakoś nigdy nie przeszkadzało mi to, że nikogo nie mam, aż do niedawna, bo zdałam sobie sprawę, że to nie jest normalne, że w moim wieku 23 lat nigdy nie miałam chłopaka, nigdy się nie całowałam i chyba już jest na to za późno, bo skoro przez 23 lata nikogo nie poznałam, to nagle nie spadnie grom z jasnego nieba. Ludzie pierwsze pocałunki przeżywali w wieku 16 lat, to wtedy uczyli się takich relacji, wiem że dla mnie jest już za późno. Poza tym większość sensownych facetów jest już zajęta, jakby nie patrzeć.

Przepraszam, musiałam się wyżalić. Dziękuję za przeczytanie.
Czy któraś z was boryka się z podobnym problemem? Jak sobie radzicie i jak walczycie z tymi myślami?
Mam 20 lat, ale dokładnie takie same doświadczenie i postrzeganie tej sytuacji. Większość ludzi w takim momencie stwierdzi, że miłość można spotkać w różnym wieku. Ale nikt nie pisze, że pierwszy pocałunek również. Poza tym wielu ludzi jest samotnych, ale czy tak samo wielu ludzi nigdy się całowało, nigdy nie było na randce albo nigdy nie usłyszało, że się komuś podobają, a tego mogę nie wiedzieć, bo w pewnym momencie można się zacząć tego wstydzić.
Nigdy nie byłam w związku to nic, tak naprawdę nigdy nie miałam poza koleżeński relacji z chłopakami i to jest największy problem.
Yuki no hana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-31, 07:54   #16
Kreciola
Raczkowanie
 
Avatar Kreciola
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 212
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

Dodam jeszcze coś, czego nie pisałam w poprzednim poście:

Piszę o sobie i wyrażam swoje zdanie:
uważam, że dla mnie jest już trochę za późno, ponieważ:
- mam JUŻ 23 lata i nigdy nikogo nie miałam i pewnie nie tak prędko poznam kogoś sensownego, kto będzie mnie kochał i szanował, a ja będę pewna, że to TEN, zanim będziemy parą, zanim poprosi mnie ten ktoś o rękę, zanim weźmiemy ślub to na bank trochę zejdzie...
Zegar biologiczny tyka niemiłosiernie, a ja chcę w życiu mieć wszystko po kolei, tak jak Pan Bóg przykazał.

Zauważcie, że teraz nie ma tak, że para jest ze sobą np. te dwa lata, potem są oświadczyny, a ślub jest z datą plus minus rok lub dwa do przodu, no bo każdy chce mieć ślub jak z bajki, więc trzeba odpowiednio czekać na salę, orkiestrę itd. A ile jest takich par, że były zaręczyny, ale się gdzieś odwleka decyzję o ślubie i się rozstają?

Niektóre pary, które znam, dopiero po 7 latach chodzenia ze sobą zdecydowały się na ślub.

Córka mojej znajomej poznała pewnego chłopaka, gdy miała 23 lata, chodzili ze sobą przez 10 lat, rozstali się bo dziewczyna chciała sobie już ułożyć życie, a chłopakowi ani nie było w głowie podjąć jakiś poważnych planów. Teraz ma 33 lata, a jej mama chciałaby by miała dziecko, chociażby miała je sama wychowywać, ale chce by córka na starość nie była sama.
__________________
"Diab☠le, ty głup☠ku, jeżeli się powieszę, to ko☠go będziesz dręczył? " - Barbara Rosiek
_____________
Kreciola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-31, 09:07   #17
m_szemrany
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 145
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

Cytat:
Napisane przez Kreciola Pokaż wiadomość
uważam, że dla mnie jest już trochę za późno, ponieważ:
- mam JUŻ 23 lata [...] zanim będziemy parą, zanim poprosi mnie ten ktoś o rękę, zanim weźmiemy ślub [...] tak jak Pan Bóg przykazał.
Chyba tu leży problem. Masz 23 i myślisz o ślubie nie mając faceta... Nie wiesz nawet czym jest związek a chciałabyś związać się z facetem do grobowej deski. Pożyj własnym życiem, popróbuj wszystkiego i dopiero myśl o przyszłości.
m_szemrany jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-31, 11:05   #18
marzycielka_
Rozeznanie
 
Avatar marzycielka_
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: miasto królów polskich
Wiadomości: 580
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

Cytat:
Napisane przez Kreciola Pokaż wiadomość
- mam JUŻ 23 lata i nigdy nikogo nie miałam i pewnie nie tak prędko poznam kogoś sensownego, kto będzie mnie kochał i szanował, a ja będę pewna, że to TEN, zanim będziemy parą, zanim poprosi mnie ten ktoś o rękę, zanim weźmiemy ślub to na bank trochę zejdzie...
Zegar biologiczny tyka niemiłosiernie, a ja chcę w życiu mieć wszystko po kolei, tak jak Pan Bóg przykazał.
Dziewczyno masz dopiero 23 lata, a nie JUŻ 23, masz całe życie przed sobą. Ja mam 24 lata i tez nie byłam nigdy w związku i nie robię z tego halo, trudno, biorę życie jakie jest, nie będę nikogo szukać na siłę.

Jak zegar biologiczny może Ci tykac w wieku 23 lat, masz spokojnie jeszcze 20 lat na urodzenie dziecka bo chyba o to głównie Ci chodzi. Zgadzam się z wypowiedzią m_szemrany, masz problem w tym, że chcesz założyć szybko rodzinę tak naprawdę nie wiedząc jak to jest żyć z drugim człowiekiem
__________________
marzycielka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-31, 22:55   #19
blanka1991
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 8
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

Wydaje mi się, że jest całkiem sporo dziewczyn w takiej sytuacji (np. ja).
O ile zgodzę się z faktem, że 23 lata nie mało i w tym wieku nie ma parcia na związek z poważnymi planami, o tyle bardzo bym chciała mieć faceta, spróbować jak to jest. Z wiekiem coraz bardziej odczuwa się potrzebę kontaktu fizycznego z mężczyzną. Nie da się też ukryć, że teraz jest najlepszy czas na naukę bycia z drugą osoba. Osobiście nie łudzę się, że mój pierwszy facet będzie tym ostatnim.
Zastanawiam się też nad tym, co takiego robię, albo czego nie robię, że faceci nie zwracają na mnie uwagi. Jasne mogę z nimi pogadać ale nigdy nie ma ciągu dalszego Uważam, że problem tkwi we mnie, nie wiem tylko co jest takie odstraszające.

Mimo wszytko, korzystam z życia i staram się bawić dobrze. Tobie też to Autorko wątku polecam, gdyż siedzenie i rozkminianie tego problemu może spowodować więcej szkody niż pożytku.
blanka1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-01, 14:27   #20
girl99
Zakorzenienie
 
Avatar girl99
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 030
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

Cytat:
Napisane przez blanka1991 Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że jest całkiem sporo dziewczyn w takiej sytuacji (np. ja).
O ile zgodzę się z faktem, że 23 lata nie mało i w tym wieku nie ma parcia na związek z poważnymi planami, o tyle bardzo bym chciała mieć faceta, spróbować jak to jest. Z wiekiem coraz bardziej odczuwa się potrzebę kontaktu fizycznego z mężczyzną. Nie da się też ukryć, że teraz jest najlepszy czas na naukę bycia z drugą osoba. Osobiście nie łudzę się, że mój pierwszy facet będzie tym ostatnim.
Zastanawiam się też nad tym, co takiego robię, albo czego nie robię, że faceci nie zwracają na mnie uwagi. Jasne mogę z nimi pogadać ale nigdy nie ma ciągu dalszego Uważam, że problem tkwi we mnie, nie wiem tylko co jest takie odstraszające.

Mimo wszytko, korzystam z życia i staram się bawić dobrze. Tobie też to Autorko wątku polecam, gdyż siedzenie i rozkminianie tego problemu może spowodować więcej szkody niż pożytku.

Żółwik!
Standardowy scenariusz- zależy mi na chłopaku, chciałabym coś więcej. Próbuję nawiązać bliższą relację i nic .... Ląduje w strefie koleżeństwa. Fajni faceci NIGDY nie chcą ode mnie nic więcej niż ,,cześć-cześć"

Zawsze przegram z inną ładniejszą, fajniejszą, bardziej przebojową dziewczyną.

Wydaje mi się też, że faceci podświadomie wyczuwają nieśmiałe (kilkakrotnie słyszałam, że nieśmiała jestem) i niepewne siebie dziewczyny.
Czasem nawet jak kogoś bardzo lubię, to nieświadomie krzyżuję ręce. Już kilka razy koledzy mnie przedrzeźniali z tego powodu :P Może właśnie zupełnie NIEŚWIADOMIE wysyłamy sygnały- nie podchodź, daj mi spokój, które wynikają z nieśmiałości.
__________________
W walce zjednoczeni!!!


Vamos España

Edytowane przez girl99
Czas edycji: 2014-09-01 o 14:29
girl99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-01, 14:58   #21
pankasztan
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 765
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

Nie ma się czym przejmować. Umysł człowieka jest elastyczny. Przez całe życie można uczyć się nowych rzeczy, przykład emerytów, którzy zaczynają obsługiwać komputer. Tak samo jest z relacjami interpersonalnymi. Nigdy nie jest za późno, żeby nauczyć się prawidłowej komunikacji.
pankasztan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-03, 09:30   #22
olka_w_93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 17
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

Ja też mam 21. lat i nie miałam nigdy chłopaka...
Na pewno znajdziesz jeszcze kogoś w kim się zakochasz z wzajemnością- tego Ci życze (a także sobie...hehe)
olka_w_93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-11, 18:00   #23
Saori89
Raczkowanie
 
Avatar Saori89
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 182
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

Cytat:
Napisane przez Kreciola Pokaż wiadomość
Piszę o sobie i wyrażam swoje zdanie:
uważam, że dla mnie jest już trochę za późno, ponieważ:
- mam JUŻ 23 lata i nigdy nikogo nie miałam i pewnie nie tak prędko poznam kogoś sensownego, kto będzie mnie kochał i szanował, a ja będę pewna, że to TEN, zanim będziemy parą, zanim poprosi mnie ten ktoś o rękę, zanim weźmiemy ślub to na bank trochę zejdzie...
Zegar biologiczny tyka niemiłosiernie, a ja chcę w życiu mieć wszystko po kolei, tak jak Pan Bóg przykazał.
Też już sobie nie raz tak liczyłam i nie wygląda to zbyt dobrze xD Tylko, że ja mam prawie 26 lat więc mój zegar tyka szybciej. Co prawda ja jakieś kontakty damsko-męskie mam za sobą (również związki) ale nigdy nie było to nic poważnego. Dodam, że również zaczęłam późno. Całe gimnazjum i liceum gdzie spora część osób przeżywała swoje pierwsze miłości itp. umknęła mi nie wiadomo gdzie... obudziłam się dopiero około 20-stki na studiach (w związku byłam jednak później, aczkolwiek "eksperymenty" zaczęłam wcześniej). Zawsze byłam zakompleksiona i to stało się głównym problemem mojej nieśmiałości. Otwierać zaczęłam się dopiero pod koniec LO, a z roku na rok było tylko lepiej.

Osobiście teraz nie czuję się nieśmiała, może nie jestem tykającą bombą energii... bo to nie mój charakter ale nie jestem już na pewno wstydliwa i zamknięta w sobie.
Nie jestem do końca w stanie stwierdzić dlaczego się zmieniłam... chyba po prostu wpadłam w odpowiednie towarzystwo. Moim zdaniem ciężko się zmienić gdy dostaniesz już etykietę zamkniętej, nijakiej, nieśmiałej osoby. Lepiej pokazać swoje nowe oblicze przed zupełnie nowymi ludźmi. Mi pomogła zmiana miejsca zamieszkania i "wymiana" większości znajomych

Fakt, że nigdy nie byłam w poważnym związku nie uważam jednak za ogromną porażkę. Późno zaczęłam więc nie mogę oczekiwać od razu nie wiadomo czego - zmieniam się powoli i cały czas Sądzę, że jeszcze się doczekam na tego jedynego mając tyle lat ile mam. Zresztą na całe szczęście moje BLISKIE otoczenie jest podobne do mnie, nie spieszy im się do ślubu, często nawet nie są w związku. Dla przykładu mój 26 letni kumpel nigdy nie miał dziewczyny (nie wliczam kontaktów fizycznych xD piszę o związkach), bo po prostu jeszcze nie znalazł odpowiedniej. Mam również trzy koleżanki w moim wieku (25), które śmiem podejrzewać, że są w nie lepszej sytuacji niż Wy - w sensie nie miały żadnych bliższych kontaktów z facetami, nie mówiąc już o jakichkolwiek związkach. Życie Na każdego jednak wcześniej czy później przyjdzie pora.

Sądzę, że nigdy nie jest za późno. Moim zdaniem nawet 24 + latka bez żadnego doświadczenia ma jeszcze szansę ^^

Cytat:
Napisane przez Kreciola Pokaż wiadomość
Niektóre pary, które znam, dopiero po 7 latach chodzenia ze sobą zdecydowały się na ślub.
Wcale się nie dziwie parom, które zaczną chodzić ze sobą w liceum czy nawet gimnazjum, że nie podejmują decyzji o ślubie po 3 latach tylko po 7 ;D Ja osobiście nawet gdybym była w długotrwałym związku nie wyobrażałam sobie ślubu przed 25 rokiem życia. Wydaje mi się, że na wszystkich z Twojego otoczenia stosujesz jedną miarę, która stawia Ciebie w złym świetle.
Myślę, że osoby 25 lat + więcej, nie oczekują 7 letnich związków żeby podjąć decyzję o ewentualnym ślubie, to raczej robię młodsze osoby (i jak już wspominałam wcale im się nie dziwię). Chociaż wiadomo, od każdej reguły zawsze znajdą się wyjątki.

Na koniec życzę powodzenia Wam i sobie
Saori89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-11, 19:01   #24
nefretam
Raczkowanie
 
Avatar nefretam
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 395
GG do nefretam
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

Mam 24 lata jestem w swoim pierwszym związku od nieco ponad 3 miesięcy. Facet poznany na portalu randkowym. Też w dniu 24 urodzin myślałam, że się nie nadaję, że faceci albo chcę mnie przelecieć albo się ze mną przyjaźnić. Że nigdy nie znajdę kogoś kto mnie naprawdę pokocha, nie będę miała dzieci itd.
A w tej chwili mogę powiedzieć, że jest bajkowo. Szukamy właśnie wspólnego mieszkania. I bardzo się bałam, że skoro z nikim nie byłam to będzie mi w tym związku trudno, że chłopak będzie ode mnie oczekiwał czegoś czego nie będę umiała mu dać, że nie będę umiała się odnaleźć w nowej sytuacji. Nie było żadnego z tych problemów. Naprawdę musisz uwierzyć, że ten KTOŚ gdzieś czekam. Ja się doczekałam. Może późno, ale naprawdę warto było czekać
nefretam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-11, 19:30   #25
marzycielka_
Rozeznanie
 
Avatar marzycielka_
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: miasto królów polskich
Wiadomości: 580
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

Cytat:
Napisane przez Saori89 Pokaż wiadomość
Sądzę, że nigdy nie jest za późno. Moim zdaniem nawet 24 + latka bez żadnego doświadczenia ma jeszcze szansę ^^
Dziewczyny w wieku 24+ bez jakichkolwiek doświadczeń w sferze damsko - męskiej są postrzegane jako dziwadła, przynajmniej piszę to z własnej autopsji. Wiem jak reaguje społeczeństwo na samotne dziewczyny, bardzo często w głębi siebie zakompleksione. Ludziom się wydaje, że faceta to ot tak łatwo znaleźć, że wybrzydzamy i same stwarzamy sobie problemy.

Ale szczerze wierzę w twoje słowa i mam nadzieję, że wszystkim nam się uda trafić na tą jedyną osobę
__________________
marzycielka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-11, 19:39   #26
karuś
Raczkowanie
 
Avatar karuś
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 51
Dot.: 23 lata i brak jakichkolwiek kontaktów damsko męskich

[QUOTE=girl99;47953643]Żółwik!
Standardowy scenariusz- zależy mi na chłopaku, chciałabym coś więcej. Próbuję nawiązać bliższą relację i nic .... Ląduje w strefie koleżeństwa. Fajni faceci NIGDY nie chcą ode mnie nic więcej niż ,,cześć-cześć"

Zawsze przegram z inną ładniejszą, fajniejszą, bardziej przebojową dziewczyną.

- możemy sobie podać rękę ...
__________________
"W życiu chodzi o to,by być trochę niemożliwym."
(O.Wilde)
karuś jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-11 20:39:26


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:28.