Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

[earthpace]

Napisane przez Korah

Rozmasowywanie tego czy jakieś ćwiczenia rzeczywiście mogą pomóc

A jakie to cwiczenia na worki?? Ja mam podobny problem i to pod jednym okiem
Piekna masz cere Chimay! Chcialabym w Twoim wieku miec "tyle" zmarszczek, ale juz mam chyba wiecej

[_Angelina_]

Witam. Moje próbki podkładu mineralnego leżą i czekają . Byłam w tk maxx niestety nie trafiłam na pędzel , który by wpadł mi w oko...tzn wymacane albo ksztalt nie taki :/
Postanowiłam poczynić zakup na EBayu. Zapamiętałam tylko Lily Lolo i hakuro ( które to były? Tzn jaki numerek ?) . Oglądałam z Annabelle minerals ale z przesyłką dużo mnie to wyniesie. Który wybrać ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez _Angelina_

Witam. Moje próbki podkładu mineralnego leżą i czekają . Byłam w tk maxx niestety nie trafiłam na pędzel , który by wpadł mi w oko...tzn wymacane albo ksztalt nie taki :/
Postanowiłam poczynić zakup na EBayu. Zapamiętałam tylko Lily Lolo i hakuro ( które to były? Tzn jaki numerek ?) . Oglądałam z Annabelle minerals ale z przesyłką dużo mnie to wyniesie. Który wybrać ?
Aha i jeszcze jedna sprawa. Chciałabym sprobowac minerałów z innej firmy jak AM. Które są godne uwagi ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mejkapistka01]

Witajcie kochane. Nie mogę sobie poradzić z moją tłustą cerą. Po walce z trądzikiem nagle dostałam takich o wiele mniejszych krostek + dodatkowo świecące się czoło. Oczywiście myje często twarz, używam kremu Nivea, który mi nawilża ładnie cerę, ale co z tymi krostkami i wągrami? Kosmetyczka może by dała radę, ale patrząc długoterminowo to słabiutko. Pozdrówka.

[_Angelina_]

A ja kupiłam sobie dziś krem- zel na noc z garniera..jakaś bomba nawilżająca. No tak mnie zachęcił na półce ze zgrzeszylam. Mam nadzieję, ze jeśli będę go czasami stosować nie zapcha mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chabrymakiistokrotki]

[QUOTE


Z Lily Lolo radzę uważać i nie sugerować się pochodzeniem producenta, ta firma lubuje się w ciepłych kolorach, cienie do powiek, róże i bronzery mają bardzo ciepłe, mają bardzo małą ofertę dla chłodnych typów urody, tylko w podkładach by się coś znalazło.[/QUOTE]

To dobrze, że mi mówisz, w takim razie nie skuszę się na ich cienie. Mająteż chłodne róże. Co prawda niewiele, ale są. Ja nie szukam całkowicie zimnych, bo one też mi nie służą, tylko chłodnych, więc może dlatego mam trochę większe pole wyboru.

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;77941881]Chabrymakiistokrotki- z tego co piszesz oraz ze zdjęć wynika, że Twoja skóra zmienia się bardziej w kierunku mieszanej (mniej sebum na policzkach, w strefie T b/z?); a te zmiany na policzkach to pozostałości po wcześniejszych ropnych wypryskach? Może po prostu poprzez pielęgnację wyeliminowałaś jedną lub kilka przyczyn tychże, ale jakiś czynnik jeszcze pozostał- chodzi mi o te zmiany przypominające trądzik różowaty, a biorąc pod uwagę, że ostatnio coraz więcej mówi się o jego komponencie pierwotniakowej (roztocza, nużeniec, a zwłaszcza alergia na jego produkty przemiany materii), którą jest dużo trudniej wyeliminować z uwagi na wszędobylski kurz, a zwłaszcza biorąc pod uwagę info, że jak wracasz do domu, to jest gorzej, a rano lepiej, to może tam, gdzie przebywasz najdłużej w ciągu dnia (zamknięte pomieszczenia lub np. masz kontakt ze zwierzętami) jest przyczyną tego stanu?
Ja bym postawiła na delikatne złuszczanie enzymatyczne oraz składniki, które mają szeroki zakres działania, w tym na pierwotniaki, a więc olejek herbaciany, manuka, miód manuka, dziegieć; a jeśli lubisz oleje, to Avebio ma olejowe serum dla cery naczynkowej i z trądzikiem różowatym, które możesz na noc mieszać z jakimś kremem (z manuka np.) lub aloesem, który też ma szeroki zakres działania przeciw wszelakim drobnoustrojom.[/QUOTE]

One się zaczęły pojawiać dopiero wtedy, jak poradziłam sobie z ropnymi wypryskami. Moja cera zawsze tak samo się zachowuje w każdym miejscu: jeśli jest sucha, to cała, jeśli tłusta, to też w całości.
Nie mam żadnego kontaktu ze zwierzętami, w domu staram się utrzymywać jak najbardziej higieniczne warunki (m. in. odkażam poduszki) ale faktycznie pracuję w miejscu, gdzie jest dużo kurzu. Tyle, że wcześniej mi to nie przeszkadzało.
Stosuję olej tamanu.

[earthpace]

Napisane przez mejkapistka01

Witajcie kochane. Nie mogę sobie poradzić z moją tłustą cerą. Po walce z trądzikiem nagle dostałam takich o wiele mniejszych krostek + dodatkowo świecące się czoło. Oczywiście myje często twarz, używam kremu Nivea, który mi nawilża ładnie cerę, ale co z tymi krostkami i wągrami? Kosmetyczka może by dała radę, ale patrząc długoterminowo to słabiutko. Pozdrówka.

Może krem Nivea nie spisuje się aż tak dobrze Szczerze mówiąc nie widzę stosowania Nivea na tłustej skórze w dłuższej perspektywie..

[Persefona_12]

Napisane przez mejkapistka01

Witajcie kochane. Nie mogę sobie poradzić z moją tłustą cerą. Po walce z trądzikiem nagle dostałam takich o wiele mniejszych krostek + dodatkowo świecące się czoło. Oczywiście myje często twarz, używam kremu Nivea, który mi nawilża ładnie cerę, ale co z tymi krostkami i wągrami? Kosmetyczka może by dała radę, ale patrząc długoterminowo to słabiutko. Pozdrówka.

Jaką walkę z trądzikiem?
Czym myjesz twarz? Jak masz tłustą cerę to ma znaczenie, by zbyt mocno nie drażnić skóry detergentami. A mycie dwa razy dziennie to max.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez earthpace

A jakie to cwiczenia na worki?? Ja mam podobny problem i to pod jednym okiem
Piekna masz cere Chimay! Chcialabym w Twoim wieku miec "tyle" zmarszczek, ale juz mam chyba wiecej

Fumiko Takatsu KLIK .
Ja bym wolala mieć zmarszczki niż worki i różnego rodzaju obwisy. O tutaj fajny przykład jak można wyglądać fajnie mając całą masę zmarszczek, filmik Lisy Eldridge z makijażem dla dojrzałej kobietymi i to znacznie starszej niż 40 KLIK.

Napisane przez _Angelina_

A ja kupiłam sobie dziś krem- zel na noc z garniera..jakaś bomba nawilżająca. No tak mnie zachęcił na półce ze zgrzeszylam. Mam nadzieję, ze jeśli będę go czasami stosować nie zapcha mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeśli masz na myśli niebieski krem Nivea w puszce, to ciężko wyobrazić sobie gorszy kosmetyk dla cery przetłuszczającej się, trądzikowej. Poza tym podałas za mało informacji, żeby cokolwiek sensownego napisać.

[moooniek]

Ja od 8 dni jestem na Izoteku, to już moja ostatnia deska ratunku na łojotok o trądzik
2 lata stosowania retinoidów zewnętrznie nie dało rady

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez moooniek

Ja od 8 dni jestem na Izoteku, to już moja ostatnia deska ratunku na łojotok o trądzik
2 lata stosowania retinoidów zewnętrznie nie dało rady

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O, jestem ciekawa wrażeń Sama się zastanawiam, czy by mi jakiś dermatolog przepisał Izotek w sytuacji, gdy wiadomo, że to hormony, ale leczyć się tego zbytnio w moim przypadku nie da. To znaczy ja bym liczyła na to, że mi Izotek zlikwiduje część gruczołów łojowych, a więc też finalnie ograniczy łojotok, tylko, że to się chyba nie zawsze dzieje W Niemczech to na pewno bym tego nie zrealizowała, bo tu się nie stosuje retinoidów wewnętrznie.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Na skin79 -20% na wszystko

[_Angelina_]

Ten krem- żel to Z Garnier.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Napisane przez _Angelina_

Ten krem- żel to Z Garnier. Moisture Bomb Gel-cream night

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Przepraszam was kobiety. Widocznie nie umiem edytowac postów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[moooniek]

Napisane przez chimay

O, jestem ciekawa wrażeń Sama się zastanawiam, czy by mi jakiś dermatolog przepisał Izotek w sytuacji, gdy wiadomo, że to hormony, ale leczyć się tego zbytnio w moim przypadku nie da. To znaczy ja bym liczyła na to, że mi Izotek zlikwiduje część gruczołów łojowych, a więc też finalnie ograniczy łojotok, tylko, że to się chyba nie zawsze dzieje W Niemczech to na pewno bym tego nie zrealizowała, bo tu się nie stosuje retinoidów wewnętrznie.

Hm, wątpie, przynajmniej nie spotkałam się jeszcze z tym, żeby komuś bez mocno nasilonego trądziku przepisali taki lek.
Ja musiałam zbadać hormony, czy to na pewno nie tam jest problem, a potem dopiero dostałam skierowanie na badania wątroby, cholesterol itp.
Póki co mam mega suche usta, reszta bez zmian. Skóra tłusta po 30 min, włosy też myć musze codziennie. Na plecach i twarzy pryszczy tyle samo, ile było.

Ale widzę np. po TŻcie, który leczył się izotretinoiną 5 lat temu, że przetłuszczanie mu wróciło, trądzik nie. Skórę ma mega tłustą, ale podobno zawsze tak miał, tylko przy stosowaniu izo bylo inaczej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WielkaDamaSama1]

Chimay, moze sprobuj na swoje worki pod oczami pic codziennie skrzyp, rowniez powinnas pic wode z odrobia soli himalajskiej/badz klodawskiej.

[zapaałka]

Napisane przez Korah

Jeśli nie kwasy, to peeling enzymatyczny e-naturalne, odkąd używam sypkich peelingów z bromelainą i papainą, moja skóra ma się naprawdę nieźle i ma ogólnie mniejsze wymagania. Myślę, że to takie odkrycie wszech czasów.

Z nowości ja osobiście polecam serum Ava Aloe Organic i serum Bielendy neuro Glicol+wit.C razem z emulsją myjącą z tej serii.

Mam w domu jeszcze trochę bromelainy i papainy z czasów, kiedy jeszcze chciało mi się coś samodzielnie kręcić, peeling z przepisu z mazideł bardzo mi służył podczas wylinki po peelingu salicylowym, więc chętnie przetestuję i teraz. Peeling z e-naturalne też już zapisuję na liście
Myślę też o tym serum Avy, ale nie wiem jeszcze czy kupię od razu 2 produkty na zmianę, jeśli nie to czym można by go stuningować (pytam, bo niejednokrotnie pojawiały się opinie, że warto je stosować z "czymś")?

Napisane przez chimay

Czy któraś z tych metod dała jakieś efekty?

Ten żel kojarzy mi się jako bardz mocny, nie wiem, czy słusznie.

A co do COSRX właśnie to rozważam ich BHA Liquid KLIK, bo oni stosują inną, łagodniejszą postać kwasu salicylowego.

Pytasz o wpływ diety/ćwiczeń na stan cery? Co prawda nie robiłam tego stricte w tym kierunku, ale miło by było przy okazji odnotować jakieś pozytywne zmiany. Dalej podtrzymuję, że u mnie dieta nie ma wielkiego wpływu na cerę. A może by miała, gdybym każdą stosowała dłużej niż przez kilka/kilkanaście tygodni, albo w różnych konfiguracjach? Odstawiałam i mięso i nabiał i gluten, słodycze, kawę, herbatę. Szkoda życia
Sport też nie jest lekarstwem na problematyczną cerę - brudne, upocone sprzęty i kontakt twarz-podłoga, albo twarz-mata do ćwiczeń to na pewno nie jest sposób na ładną buźkę

Ciężko mi powiedzieć czy ten żel jest bardzo mocny, nie ściąga skóry jakoś okropnie, chociaż teraz na pewno będę celować w znacznie łagodniejsze produkty. Kupiłam go w akcie desperacji, bo w okresie letnim dopadło mnie takie przetłuszczanie, że mleczko Avalon dawało tylko uczucie kolejnej warstwy tłuszczu i oblepienia a nie oczyszczenia. Teraz wszystko się unormowało i znowu przyjemnie mi się go używa, ale chętnie dokupię coś na zmianę.

W zeszłym roku Differin bardzo mi pomógł na zaskórniki, zobaczymy jak będzie w tym roku, na razie mam silną awersję do każdej postaci kwasu salicylowego

[earthpace]

Dziewczyny, mówiłyście, że enzymatyczny ananas papaya jest mocniejszy niż z owoców tropikalnych, co nie? Chce koleżance odsypać, ale ona ma bardzo delikatną skórę i nie wiem który.
Ja dziś narzuciłam ananas papaya i efekt bardzo delikatny mimo, że wcześniej potraktowałam się lekkim drapakiem. Obawiałam się, że mnie podrażni, bo raczej mam dosyć reaktywną skórę, ale widać nie
Muszę spróbować peelingu mechanicznego i potem enzymatyku, ciekawe jakie by były efekty.

[WielkaDamaSama1]

Dziewczyny, a moze znacie cos skutecznego na czerwone stare przebarwienia po tradziku, zastanawiam sie nad Skinoren gel,

Perfersona, zakupilam kremik BoBio o ktorym wspomnialas, bede testowac.

[zapaałka]

Napisane przez WielkaDamaSama1

Dziewczyny, a moze znacie cos skutecznego na czerwone stare przebarwienia po tradziku, zastanawiam sie nad Skinoren gel,

Czas Przebarwienia potrądzikowe* znikną same po pewnym czasie. Możesz ten proces próbować przyspieszyć preparatami z kwasem azelainowym (Skinoren, Acne Derm, Hascoderm), albo samoróbkami z arbutyną i kwasem kojowym.

* Edit: Miałam na myśli przebarwienia pozapalne, nie wiem skąd mi sie wzięły te potrądzikowe.

[WielkaDamaSama1]

Napisane przez zapaałka

Czas Przebarwienia potrądzikowe znikną same po pewnym czasie. Możesz ten proces próbować przyspieszyć preparatami z kwasem azelainowym (Skinoren, Acne Derm, Hascoderm), albo samoróbkami z arbutyną i kwasem kojowym.

Kochana juz tyle lat czekam az znikna i nada sa... Od 16 roku zycia zaczal sie moj ciezki tradzik, ile ja sie nachodzilam w zyciu do dermatologow, ze teraz jak mam isc to na wymioty mnie zbiera, i nic nie pomagalo wiele lat... Przy tym poczucie wlasnej wartosci spadlo mi do zero, do tego ludzi zlosliwych w moim zyciu nie brakolwalo, nawet na ulicy potrafili sie smiac ze mnie co mam na twarzy, ile ja sie wyplakalam... bardzo to przezywalam i szukam pomocy wszedzie by sie pozbyt tego problemu, obecnie nie mam juz silnego tradziku, ale pozostaly mi pamiatki po tej chorobie, i nadal czasami jak szalona zdesperowana szukam by nadal porawiac stan skory...

[edyta508]

A czy jakiś zabieg u kosmetyczki może przyspieszyć znikanie tych śladów?

[Lachezis]

Napisane przez zapaałka

Czas Przebarwienia potrądzikowe znikną same po pewnym czasie. Możesz ten proces próbować przyspieszyć preparatami z kwasem azelainowym (Skinoren, Acne Derm, Hascoderm), albo samoróbkami z arbutyną i kwasem kojowym.

no chyba, że jest się już starszym i ma się mniejsze możliwości regeneracji. Moje już nie znikają, jestem jedną wielką biedronką:P, ale w czerwone kropki.

Ech, denerwuje mnie moja cera.

Ale masz racje - skinoren i inne odpowiedniki, kwas kojowy, witamina C może lekko pomóc

[zapaałka]

Napisane przez Lachezis

no chyba, że jest się już starszym i ma się mniejsze możliwości regeneracji. Moje już nie znikają, jestem jedną wielką biedronką:P, ale w czerwone kropki.

Ech, denerwuje mnie moja cera.

Ale masz racje - skinoren i inne odpowiedniki, kwas kojowy, witamina C może lekko pomóc

Można spytać ile masz lat?
Miałam już kilka razy problem z przebarwieniami pozapalnymi, próbowałam wielu rzeczy i stwierdzam, że tak naprawdę nie da się sprawdzić czy takie produkty faktycznie działają lub chociaż przyspieszają znacząco czas rozjaśniania/zanikania czerwonych plamek. Kiedy olałam całkowicie sprawę, nie stosowałam żadnej specjalnej pielęgnacji, a co najważniejsze nie przeglądałam się co chwilę w lusterku powiększającym, to nawet nie wiem kiedy przebarwienia same poznikały.

Napisane przez WielkaDamaSama1

Kochana juz tyle lat czekam az znikna i nada sa... Od 16 roku zycia zaczal sie moj ciezki tradzik, ile ja sie nachodzilam w zyciu do dermatologow, ze teraz jak mam isc to na wymioty mnie zbiera, i nic nie pomagalo wiele lat... Przy tym poczucie wlasnej wartosci spadlo mi do zero, do tego ludzi zlosliwych w moim zyciu nie brakolwalo, nawet na ulicy potrafili sie smiac ze mnie co mam na twarzy, ile ja sie wyplakalam... bardzo to przezywalam i szukam pomocy wszedzie by sie pozbyt tego problemu, obecnie nie mam juz silnego tradziku, ale pozostaly mi pamiatki po tej chorobie, i nadal czasami jak szalona zdesperowana szukam by nadal porawiac stan skory...

Nie doczytałam, że piszesz o starych przebarwieniach, przepraszam W takim przypadku obawiam się, że Skinoren nie zdziała za wiele. To dobry produkt, może pomóc przy problemach z trądzikiem i zaskórnikach, ale nie liczyłabym, że ruszy wieloletnie, utrwalone ślady po tej chorobie. Tu pomóc mogą chyba tylko zabiegi medycyny estetycznej, może jakieś głębsze peelingi, albo laser.

[basgn]

xxxxxxxxxxxxxx

[Margo123]

Hej,a czy któras z Was próbowała może produktu Mediqskin plus?Tego z kwasem glikolowym,tretinoina oraz klindamycyna?Jest niby sporo opinii na kwc,ale ponieważ pochodzą od osób testujących ten produkt za darmo,to jakos nie wydają mi się wiarygodne.Niewiem,może się mylę.

W tym roku postawiłam też na adapalen.Acnelec w kremie.Narazie leci mi 3 miesiąc,ale używam 2-3 razy w tygodniu maxymalnie,wiec efektów jakichś wielkich narazie brak.

Niestety mój trądzik,który był już w zeszłym roku wyleczony i praktycznie stosowałam jedynie krem bambino oraz coś z kwasem azelainowym na noc ,dośc nieregularnie (chyba to był krem pellevita acne) wrócił,ponieważ nie byłam w stanie dłuzej prowadzić takiej diety.Niestety wysokowęglowodanowa dieta z maksymalnym wyłączeniem wszelkich tłuszczy była wspaniała dla mojej cery ale schudłam na niej troche i generalnie miałam ciągle ochotę na tłustsze potrawy.Gdy włączyłam masło,oliwę z oliwek,orzechy włoskie i troche nabiału,to wszystko znów zaczęło się sypac;/

[xmdln]

Czy ktoras z Was uzywala moze maseczki mietowej Queen Helene?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Angelina_]

Korah, polecalas mi kiedyś mleczko do demakijażu z dr organics...jakie to było ? Skończyłam już sylveco i potrzebuje coś na już .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Korah]

Napisane przez _Angelina_

Korah, polecalas mi kiedyś mleczko do demakijażu z dr organics...jakie to było ? Skończyłam już sylveco i potrzebuje coś na już .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rose otto Cleansing milk.

[_Angelina_]

Dzięki bardzo . Mam nadzieję, że się sprawdzi. Wezmę jeszcze te maskę i której wspominalyscie. A mają jakieś płyny micelarne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Korah]

Napisane przez _Angelina_

Dzięki bardzo . Mam nadzieję, że się sprawdzi. Wezmę jeszcze te maskę i której wspominalyscie. A mają jakieś płyny micelarne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kojarzę, że mają jakieś toniki z detergentami, a to jest to samo co micele. Tylko mogą mieć alko w składzie, musisz czytać składy.

[Lachezis]

Napisane przez zapaałka

Można spytać ile masz lat?
Miałam już kilka razy problem z przebarwieniami pozapalnymi, próbowałam wielu rzeczy i stwierdzam, że tak naprawdę nie da się sprawdzić czy takie produkty faktycznie działają lub chociaż przyspieszają znacząco czas rozjaśniania/zanikania czerwonych plamek. Kiedy olałam całkowicie sprawę, nie stosowałam żadnej specjalnej pielęgnacji, a co najważniejsze nie przeglądałam się co chwilę w lusterku powiększającym, to nawet nie wiem kiedy przebarwienia same poznikały.

. (...)

Jasne. 29 lat. U mnie już stare i utrwalone, co zwalczę "plamy", pojawi się nowy wyprysk, nowa plama i nowa walka. Nie widzę szansy, by mieć twarz, jak chimay. No ale smaruję, wcieram, używam serum z witaminą C i dwa razy w tygodniu, na krem nawilżający, retinoidy z the Ordinary