2021-06-18, 18:42 | #61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Nie wiem czy to była zdrada... Molestowanie?
Treść usunięta
|
2021-06-18, 20:57 | #62 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 2
|
Dot.: Nie wiem czy to była zdrada... Molestowanie?
O matko, ile wiadomości.. Nie spodziewałam się takiej dyskusji. Przeczytała wszystko, ale nie dam sobie ręki uciąć, że wszystkie odpowiedzi zapamiętałam, bo jest tego dużo.
Jeśli chodzi o policję to nie wiem czy jest sens iść.. Kolega Piotr? ma rację, że mogę spotkać się tylko z uśmieszkami policjantów, bo jak ja im udowodnię, że ja tego nie chciałam? W Polsce trzeba winę udowodnić, a ja nie mam żadnych dowodów. Jedynie mnie ten facet przepraszał w smsach za swoje zachowanie, ale nie wiem czy to jest wystarczający dowód. Co do męża to chyba chce mu powiedzieć... Nie wyobrażam sobie to ukrywać do końca życia. Ale boje sie jego reakcji bo czuje sie winna tego co sie stalo |
2021-06-18, 21:11 | #63 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 302
|
Dot.: Nie wiem czy to była zdrada... Molestowanie?
Cytat:
1. Zadbać o siebie. Porozmawiać ze specjalista jak trzeba, odpocząć, przemyśleć to. Na spokojnie. Przede wszystkim wytłumaczyć sobie, że to absolutnie nie Twoja wina. 2. Na spokojnie wtajemniczyć męża. Bardzo na spokojnie. Długa rozmowa. Nie róbcie nic pod wpływem chwili (ja bym chciał gościa zabić jakbym takie coś usłyszał od swojej - a to żadne rozwiązanie). 3. Rozważyć, czy chcesz iść na policję, a jeśli tak, to na pewno nie sama. Nawet jeśli mu nic nie udowodnisz, to możesz mu narobić PR-owego brudu, więc to zawsze jakaś sprawiedliwość. Twoja decyzja. Powodzenia. |
|
2021-06-19, 00:49 | #64 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 271
|
Dot.: Nie wiem czy to była zdrada... Molestowanie?
Autorko, jak już wcześniej powiedziano, proszę, nie zostawiaj tak tego. Być może to nie pierwszy jego gwałt i nie ostatni... Kto wie co i kiedy może jeszcze się zdarzyć jeżeli teraz przymkniesz na to oko.
Nie można przyzwalać na bezkarność takich ludzi. No i oczywiście szukaj innej pracy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-06-19, 06:58 | #65 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 63
|
Dot.: Nie wiem czy to była zdrada... Molestowanie?
Nie wypowiadam się na tym forum od x lat, ale Twoja historia mnie ruszyła bardzo...
Myślę, że kontakt esemesowy, który z nim miałaś jest jakimś punktem zaczepienia i być może udałoby się to wykorzystać na jego niekorzyść. Wiadomość typu: "Nie mogę się pogodzić, że zrobiłeś to bez mojej woli" i jego odpowiedź może wnieść coś do całej sprawy. |
2021-06-19, 07:26 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
|
Dot.: Nie wiem czy to była zdrada... Molestowanie?
Ja zdecydowanie zgłosiłabym to na policję ale tylko dlatego żeby mieć na czym się oprzeć przy zgłoszeniu tego bydlaka do pracodawcy/związków zawodowych. Gwałt dokonany przez przełożonego jest mega poważnym zaniedbaniem w pracy i albo go zwolnią albo będzie się to za nim ciągnęło latami. Nie odpuściłabym tego
__________________
Wymiana |
2021-06-19, 07:47 | #67 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 451
|
Dot.: Nie wiem czy to była zdrada... Molestowanie?
Nie wiem co zrobiłabym na Twoim miejscu .Z jednej strony nie chciałabym żeby tej kreaturze sie upiekło ,z drugiej wiem niestety z własnego doświadczenia ze policja często bagatelizuje takie sprawy .Pamietam kiedy zgłaszałam przemoc psychiczna ze strony byłego męża,policjant który zajmował się ta sprawa stwierdził ze może mąż przyniesie kwiatki i czekoladki i będzie Ok .
Potem jakimś cudem sprawę przejęła policjantka i ona już przejęła się moja sprawa i potraktowała ja jak należy . Myśle ze przede wszystkim,jak tu już wiele osób pisało powinnaś poszukac pomocy albo u psychologa albo w jakieś organizacji która pomoga kobietom po gwałcie .Jak sobie to wszystko poukladasz ,zdecydujesz co dalej . . |
2021-06-19, 07:53 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
|
Dot.: Nie wiem czy to była zdrada... Molestowanie?
Dla mnie jest dziwne, ze szef w srode chcial gwalt powtorzyc a w piatek ma juz wyrzuty sumienia i z cwanego lisa robi sie nieczekiwanie idiota, ktory zdradza sie i sam sie podklada przeprosinami w wiadomosciach.
Opisalas gruba sprawe gwaltu, bo i tak sie sama czujesz, chociaz masz watpliwosci co to bylo. I w sumie caly dzien cie nie bylo i teraz jestes nagle zaskoczona dyskusja Nie ma ani jednej osoby ktora by powiedziala ze to jest twoja wina i dostalas inne wyjasnienia odnosnie reakcji meza a ty jestes dalej w tym samym miejscu. Juz pomijam, ze nie wiesz ile pracujesz, kilka miesiecy czy jakos tak dwa. Powiem szcerze ze wiele mnie dziwi i coraz bardziej ale juz inne spostrzezenia zachowam dla siebie. |
2021-06-19, 09:23 | #69 | ||
Femme fatale
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: the circles of dante's hell
Wiadomości: 1 261
|
Dot.: Nie wiem czy to była zdrada... Molestowanie?
Cytat:
Dziewczyna, po imprezie z współpracownikami i szefem, została z przełożonym sam na sam w jego mieszkaniu i doszło do dwuznacznej, intymnej sytuacji między dwojgiem, ona nie chciała stosunku, opierała się, mówiła ''nie'' gość nie chciał zrozumieć i ją zgwałcił. No więc gwałt miał miejsce (który powinna jak najszybciej zgłosić), a ona zakłada wątek na forum i się pyta czy to była zdrada? No jak kobieta nie chce seksu, a facet nalega, zmusza siłą fizyczną, podstępem, manipulacją, psychiczną formą przemocy to jest to gwałt. Rozumiem, że ofiary gwałtu różnie reagują - wyparcie, obwinianie siebie, chęć wymazania tego z pamięci, twierdzenie, że sprawca niczego złego nie zrobił etc. no ale to mnie zastanawia... Nie zdradziłaś męża bo nie chciałaś zbliżenia z szefem. To on zainicjował, to on do tego doprowadził, a Ty się opierałaś. Już kiedyś był tu podobny wątek o gwałcie w taksówce i dziewczyna podobnie się zastanawiała co się tak naprawdę stało. Cytat:
Jeżeli nie jesteś trollem, to powinnaś zgłosić na policję. Nawet jeśli minęło kilka dni od samego gwałtu. Wiele ofiar gwałtów zgłasza na policję po wielu wielu latach gwałt (o ile nie przedawniło się, chyba, że zgłaszając o tym nie wiedzą). Możesz spotkać się z bagatelizowaniem problemu, albo z victim blaming ze strony policji. Osobom w Twoim otoczeniu, rodzinie, nie mów. Tylko mężowi. Nie wiem jak zachowałaby się policjantka, generalnie kobiety są bardziej empatyczne, współczujące i współodczuwające, ale człowiek to człowiek i nie ma reguły jak kto się zachowa. Płeć tutaj też nie ma znaczenia. Jak zgłosisz, możesz ustrzec inne dziewczyny, facet przez to, może nie dotknie już żadnej. Ja uważam, że powinnaś zgłosić również dla siebie samej, dla swojego spokoju duszy. A mężowi powinnaś powiedzieć bo powinien o tym wiedzieć co Cię spotkało. Niezależnie od tego czy facetowi postawili by zarzuty mając twarde na niego dowody i ile by dostał (o ile w ogóle) to powinnaś zgłosić. Facet powinien zgnić w pierdlu, ale wiadomo jakie sądy są w Polsce i jak traktuje się sprawców gwałtów. Ostatnio w Polsce jest głośno o jednym z aktorów, który podobno od lat 80, aż do czasów obecnych gwałcił i wykorzystywał nieletnie dziewczyny. Z jednej z nich, chce zrobić wariatkę i wciąż sąd nie może go posadzić. Koleś dostał 2 lata ostatnio i miał wyrok nieprawomocny więc mógł się od niego odwołać. Kpiny, ale co zrobić skoro praworządność i sądy w Polsce leżą i kwiczą. Idź na L4, a z tą pracą się pożegnaj i szukaj nowej w trakcie przebywania na zwolnieniu. Na pewno potrzebujesz pomocy psychologa, może nawet w niedalekiej przyszłości pomocy terapeuty bo spotkała Cię trauma gdyż gwałt jest przeżyciem traumatycznym.
__________________
1. Lepiej być nielubianą za to, kim jesteś niż być kochaną za to kim nie jesteś. 2. Ludzie nie rodzą się dobrzy albo źli. Rodzą się z pewnymi skłonnościami, ale liczy się sposób, w jaki żyją. I to, jakich ludzi poznają. Edytowane przez MsN Czas edycji: 2021-06-19 o 09:34 |
||
2021-06-21, 08:18 | #70 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 770
|
Dot.: Nie wiem czy to była zdrada... Molestowanie?
[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88765498]Treść usunięta[/QUOTE]
Jest dosadny, tak bym to ujęła. I o ile jestem w stanie przyjąć, że była w szoku i stąd reakcja, o tyle w głowie mi się nie mieści, że w ogóle zastanawiała się, czy to był gwałt. Bo w zasadzie tutaj jest pies pogrzebany - autorce nikt nie wytłumaczył, że do gwałtu nie jest potrzebna szarpanina czy przemoc jako taka. Gdyby wyszła z tego mieszkania świadoma tego, co się wydarzyło, to jestem przekonana, ze kolejne jej kroki byłyby inne. I to jest wina braku edukacji, po pierwsze. Może też trochę tego, że sporo z nas żyje w bańce "mi się to nigdy nie zdarzy" więc nie szuka informacji. Teraz już musztarda po obiedzie, więc co miałam innego doradzić? Tutaj nie ma innej sensownej rady, niż podjąć terapię, iść do fundacji, porozmawiać z mężem. Ewentualnie zapisać się na kurs samoobrony, żeby czuć się pewniej. Na pewno nie powinna iść na policję sama i liczyć na cud. W fundacjach mają zaplecze prawne, tam na pewno wytłumaczą jej jakie są szanse i jak do tego podjeść, jeśli chciałaby, żeby oprawca dostał wyrok. |
2021-06-21, 22:59 | #71 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 3
|
Dot.: Nie wiem czy to była zdrada... Molestowanie?
Cytat:
Dziwi mnie, że tylko jedna osoba wspomniała o związkach zawodowych, ten facet powinien zostać zwolniony dyscyplinarnie. W pracy w większości korporacji są na to procedury. Edytowane przez visje Czas edycji: 2021-06-21 o 23:04 Powód: napisałam inaczej żeby ktoś nie zrozumiał opacznie, że obwiniam autorkę czy coś |
|
2021-06-22, 07:31 | #72 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 770
|
Dot.: Nie wiem czy to była zdrada... Molestowanie?
Cytat:
Cytat:
|
||
2021-06-22, 18:59 | #73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Nie wiem czy to była zdrada... Molestowanie?
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2021-06-22, 19:39 | #74 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Nie wiem czy to była zdrada... Molestowanie?
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-12-05 o 02:09 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:21.