2009-12-29, 12:56 | #91 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 21
|
Dot.: "Pani MGR w sklepie sprzedaje"
No przyznam, że jest kiepsko. Czasem łapię takiego doła że szok. Ja nie wiem jak to możliwe że ludzie, którzy zarabiają te grosze są w stanie się utrzymać. Gdzie opłacenie rachunków, gdzie jedzenie i życie?
__________________
bielizna sportowa |
2009-12-29, 22:17 | #92 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 398
|
Dot.: "Pani MGR w sklepie sprzedaje"
Cytat:
Bardzo się ucieszyłam jak dostałam po niecałym roku pracę w biurze. Niby praca normalna, atmosfera taka sobie, typowe biuro małej firmy. Lubiłam tą pracę ale po 3 msc. szef jednak stwierdził że nie może sobie pozwolić teraz na zatrudnienie mnie na stałe. Niby ma zadzwonić jak będzie mu się wiodło lepiej.... (w co niestety nie wierzę) A ja znów zostałam na lodzie. Wysłałam ze 20 CV na różne stanowiska, nie wybrzydzając. Pierwszy telefon był z agencji pośrednictwa pracy, praca telefonistki ale zatrudnienie poprzez agencję która ściąga swój ryczał z pensji więc zostają grosze a umowa tylko na miesiąc z możliwością przedłużenia. Miałam się umówić na rozmowę ale to chyba nie miałaby sensu... Wczoraj zadzwoniła do mnie kierowniczka znanego i drogiego butiku Camel Active żeby się umówić na rozmowę kwalifikacyjną. Dziś przychodzę a ona kompletnie nie przygotowana do rozmowy, podjęła mnie na stojąco mi mówi że mam małe doświadczenie w pracy w sklepie... no ludzie....to po cholerę zapraszała mnie na rozmowę, żeby mi to powiedzieć? Naprawdę niepoważna...Kolejne pytanie ile chcę zarabiać powiedziałam że 1500 zł do 2000. Ona zaczęła mi mówić że zarobienie 1500 zł (w tym butiku kurtka kosztuje 4000) to bardzo wygórowane oczekiwania i może ze wszystkimi dodatkami by się tyle uzbierało po paru latach pracy....Na tym zakończyła rozmowę trwającą może 5 min. Kompletnie niepoważna kobieta.... Patrzę że w drugim drogim butiku KOKAI jest ogłoszenie że szukają pracownika więc czekam na moment w którym nie będzie klientów i wchodzę. Pytam z uśmiechem na twarzy o pracę a pani z miną pt. "idź stąd" mówi że potrzebują osoby z doświadczeniem więc pytam czy może być 2 letnim? Tak, ale w sklepie odzieżowym..wiec podziękowałam, zresztą jej mina odstraszała z tego sklepu...
__________________
I spent my whole childhood wishing I was older. Now I'm older, it sucks. |
|
2010-01-02, 21:10 | #93 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: "Pani MGR w sklepie sprzedaje"
Cytat:
|
|
2010-01-09, 18:54 | #94 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
|
Dot.: "Pani MGR w sklepie sprzedaje"
Drogie koleżanki, ja rok temu skończyłam studia. Studiowałam zaocznie, więc jednocześnie pracowałam w urzędzie, po czym stwierdzono iż nie ma pieniążków na dalsze zatrudnianie i zostałam bez pracy.
Początkowo szukałam pracy w zawodzie, potem dyplom schowałam do kieszeni i szukałam wszędzie. W marketach nawet się nie odzywali, w sklepach dowiedziałam się iż nie mam doświadczenia. Nawet wybrałam się, żeby zostawić cv na stanowisko sprzątaczki i co... tam również dowiedziałam się, że brak mi doświadczenia!!! Przez półtora roku wysłałam tysiące cv, na które odpowiedziało UWAGA 5 osób!! Jedna firma nawet zaproponowała mi pracę za 550 zł na umowę zlecenie w mieście oddalonym o 30 km. Boże, z tego nawet na paliwo by mi nie wystarczyło. Także zdołowana byłam konkretnie No więc, po półtora roku bezrobocia postawiłam wszystko na jedną kartę i otworzyłam własny sklep. Jest ciężko, pomimo iż zarabiam z tego sklepiku pieniądze. Ale nie o to chodzi. Moi klienci pytają mnie czy mam wykształcenie handlowe. Kiedy odpowiadam, iż skończyłam studia to albo pukają się w głowę, albo bez ogródek stwierdzają ,,To ja nie wiedziałam, że żeby otworzyć sklep to trzeba skończyć studia". I oto właśnie chodzi. To jest smutne, przykre a zarazem prawdziwe. Ale niestety tak już jest w naszym kraju... |
2010-01-10, 21:48 | #95 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 108
|
Dot.: "Pani MGR w sklepie sprzedaje"
Cytat:
|
|
2010-01-11, 11:49 | #96 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
|
Dot.: "Pani MGR w sklepie sprzedaje"
Cytat:
No dokładnie. A człowiek głupi prawie prosi o pracę Tzn. fajnie jak masz wykształcenie, ale do tego powinnaś mieć 20 lat doświadczenia. Wtedy ewentualnie coś znajdziesz. Aha no i nie ukrywajmy znajomości też się przydają. Natomiast magister bez doświadczenia to teraz nikt. Ci, co skończyli zawodówki znajdą lepszą i lepiej płatną pracę. Bez obrażania osób, które uczyły się w szkole zawodowej. Bo po głębszym zastanowieniu dochodzę do wniosku, że jeżeli miałabym wybierać po raz drugi, to w życiu nie poszłabym do liceum, a właśnie wybrała szkołę zawodową. Czeekolada, a nie zastanawiałaś się może żeby też spróbować i otworzyć coś swojego? Edytowane przez Zmienna kobieta Czas edycji: 2010-01-11 o 11:52 |
|
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:04.