bluzka "lejąca" - czy ma jakąś fachową nazwę?:)

Kritana · 2007-03-07, 17:07

Dziewczynki, jestem wielką fanką takich (fota niżej) bluzek, ale po pierwsze - ciężko takie cuś znaleźć, po drugie - jak pytam w sklepach to nie potrafię sprzedawcom sensownie wyjaśnić, o co mi chodzi... Może takie bluzeczki się jakoś "fachowo" nazywają?

Poratujcie wiedzą, a może info, gdzie takie coś ustrzelić (ta z foty jest z katalogu)

chilanes · 2007-03-08, 18:43

ja też je uwielbiam

ale jak one się nazywają nie wiem

zawsze staram się nieudolnie opisać

Natix · 2007-03-08, 18:46

Kocham te bluzki. Mam kilka w tym stylu. Co do nazwy to albo lejąca, albo z dużym dekoltem, albo szeroka :P

Kritana · 2007-03-08, 19:08

to może jakieś zdjątka, dziewczynki? niech uschnę z zazdrości

a ja będę miała właśnię tę ze zdjęcia - tylko w kolorze oliwki

zizou · 2007-03-08, 22:07

a to nie jest dekolt lodkowy tylko baaardzo szeroki?

-Moniczka- · 2007-03-10, 20:31

oj mi też sie podoboja te bluzki Iwona Pavlowić z tanca z gwiazdami ma takie

mi podobaja sie jeszcze takie troszke inne widział ostatnio pania w takiej bluzeczce...taka jestem zła na siebie ze jej nie zapytałam gdzie taka kupiła bo wygladała rewalcyjnie... znalazłam podobne zdjęcie

co prawda tu jest pokazana sukienka ale daje tez link do strony gdzie mozna sobie ja powiekszyć http://www.littlewoods.com/rf/naviga...linkId=1853368
konkretnie chodzi mi o dekold

jest swietny

gdy któraś z was wiedział gdzie taką znajde to piszcze smiało bede bardzo wdzieczna

lalalaleczka · 2007-03-10, 20:44

Nie wiem czy to cos pomoze ale kupilam sobie podobna czarna bluzke w Promodzie. Ma dekold jak w sukience wyzej i mozna go sobie puscic luzno wlasnie tak jak na foto lub opuscic na ramiona/jedno ramie w zaleznosci od fantazji. Ja ostatnio ubralam tyl na przod i wygladalo super (z przodu lodeczka z tylu odkryte plecy)

Bluzka jest lejaca ale nie "sztuczna". Kupilam ja jakies 2 miesiace temu.

szkubana · 2007-03-10, 20:49

nie wiem niestety jak tego typu bluzke nazwać,ale mi się podoba. Jednak u osób bardzo szczupłych wg mnie wygląda to niefajnie

usmiechnieta16 · 2007-03-10, 21:21

Hej

Ostatnio kupiłam w Orsay'u bluzkę w podobnym stylu, czarną , bez rękawów. Ja o takich bluzkach mówię, że opadają na jedno ramię:P

sarita1307 · 2007-03-11, 09:20

JEzeli dobrze mysle to te bluzki nosza nazwe KIMONO

Sa boskie szcegolnie do rurek

pozdrawiam

Natix · 2007-03-11, 09:38

Kilka "lejących" bluzek na gwiazdach

maxi82 · 2007-03-20, 08:38

Ja bym nie nazwała ich lejącymi. Po temacie w życiu nie domyśliłabym się ,że o taki rodzaj bluzek chodzi. Napisali o nich ostatnio w Glamour. Są to bluzki w stylu disco z lat 80 - tych, z dużym dekoltem, odsłaniające jedno ramię. Widziałam ich sporo w C&A, NewYorker, Orsay. Uważam, że są świetne

**fleo** · 2007-03-20, 09:25

Widziałam z Zara naprawde duzo tego typu

są świetne gdyż można je na wiele sposobów stylizowac i uważam ze pasuje i na szczupłe osoby ale i na te bardziej kobiece sylwetki (np. ladnie maskuja niedoskonałosci typu brzuszek)

Kritana · 2007-03-20, 11:29

Cytat:

Napisane przez fleo

Widziałam z Zara naprawde duzo tego typu

są świetne gdyż można je na wiele sposobów stylizowac i uważam ze pasuje i na szczupłe osoby ale i na te bardziej kobiece sylwetki (np. ladnie maskuja niedoskonałosci typu brzuszek)

No właśnie - między innymi za to je uwielbiam

mojemu brzuszkowi baaardzo daleko do stanu przyzwoitości choćby, a te bluzki fajnie to maskują. W takim razie zrobie przegląd w Promodzie i Zarze ( jak tylko otoworzą Pasaż Grunwaldzki - jak mogli nas Wrocławianki Zary pozbawić..

)

silver_shira · 2007-03-20, 11:32

mnie rownierz podobaja sie bardzo te bluzeczki ;]

martagg · 2007-03-21, 15:00

Będąc wczoraj w Arkadii znalazłam taka o jakiej mówicie. Oczywiście ją kupiłam... Stwierdzam że jak dalej będę zaglądać na Wizaz to pójdę z torbami... ale przynajmniej pójdę w fajnych ciuchach

)

New Yorker!! 40zł bez groszy.
kolory: brązowa, czarna, biała, niebieska
szeroki dekolt, na dole z jednego boku takie marszczenie na ściągające dwa sznurki- w sensie do skracania

wyglądają strasznie niepozornie, wykończenie i materiał średnie, ale to bluzki na 2 sezony, wiec nie ma co kupować takiej za 100zl.

2007-03-08, 18:43	#2
chilanes Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Wiadomości: 11 126	Dot.: bluzka "lejąca" - czy ma jakąś fachową nazwę?:) ja też je uwielbiam ale jak one się nazywają nie wiem zawsze staram się nieudolnie opisać __________________ Nasz Synuś Nasza Córcia

2007-03-08, 18:46	#3
Natix Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 1 208	Dot.: bluzka "lejąca" - czy ma jakąś fachową nazwę?:) Kocham te bluzki. Mam kilka w tym stylu. Co do nazwy to albo lejąca, albo z dużym dekoltem, albo szeroka :P

2007-03-08, 19:08	#4
Kritana Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 39	Dot.: bluzka "lejąca" - czy ma jakąś fachową nazwę?:) to może jakieś zdjątka, dziewczynki? niech uschnę z zazdrości a ja będę miała właśnię tę ze zdjęcia - tylko w kolorze oliwki __________________ Lena Aleksandra vel Łyju 16.03.2010

2007-03-08, 22:07	#5
zizou Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: dzikie południe Wiadomości: 13 682	Dot.: bluzka "lejąca" - czy ma jakąś fachową nazwę?:) a to nie jest dekolt lodkowy tylko baaardzo szeroki? __________________ Przemoknięte serca miast I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem Bo choć zapomniał o nas świat Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei

2007-03-10, 20:44	#7
lalalaleczka Przyczajenie Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 16	Dot.: bluzka "lejąca" - czy ma jakąś fachową nazwę?:) Nie wiem czy to cos pomoze ale kupilam sobie podobna czarna bluzke w Promodzie. Ma dekold jak w sukience wyzej i mozna go sobie puscic luzno wlasnie tak jak na foto lub opuscic na ramiona/jedno ramie w zaleznosci od fantazji. Ja ostatnio ubralam tyl na przod i wygladalo super (z przodu lodeczka z tylu odkryte plecy) Bluzka jest lejaca ale nie "sztuczna". Kupilam ja jakies 2 miesiace temu.

2007-03-10, 20:49	#8
szkubana Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: Pomorze Wiadomości: 766	Dot.: bluzka "lejąca" - czy ma jakąś fachową nazwę?:) nie wiem niestety jak tego typu bluzke nazwać,ale mi się podoba. Jednak u osób bardzo szczupłych wg mnie wygląda to niefajnie __________________ Wracam na Wizaż

2007-03-10, 21:21	#9
usmiechnieta16 Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-02 Wiadomości: 203	Dot.: bluzka "lejąca" - czy ma jakąś fachową nazwę?:) Hej Ostatnio kupiłam w Orsay'u bluzkę w podobnym stylu, czarną , bez rękawów. Ja o takich bluzkach mówię, że opadają na jedno ramię:P

2007-03-11, 09:20	#10
sarita1307 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: mazuurYY Wiadomości: 264	Dot.: bluzka "lejąca" - czy ma jakąś fachową nazwę?:) JEzeli dobrze mysle to te bluzki nosza nazwe KIMONO Sa boskie szcegolnie do rurek pozdrawiam

2007-03-20, 08:38	#12
maxi82 Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 1 123	Dot.: bluzka "lejąca" - czy ma jakąś fachową nazwę?:) Ja bym nie nazwała ich lejącymi. Po temacie w życiu nie domyśliłabym się ,że o taki rodzaj bluzek chodzi. Napisali o nich ostatnio w Glamour. Są to bluzki w stylu disco z lat 80 - tych, z dużym dekoltem, odsłaniające jedno ramię. Widziałam ich sporo w C&A, NewYorker, Orsay. Uważam, że są świetne __________________ Podpisz proszę petycję w sprawie ustawy o "ochronie" zwierząt doświadczalnych - eskalacja bezsensownego i ogromnego cierpienia zwierząt (także bezpańskich kotów i psów...)

2007-03-20, 09:25	#13
fleo BAN stały Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 98	Dot.: bluzka "lejąca" - czy ma jakąś fachową nazwę?:) Widziałam z Zara naprawde duzo tego typu są świetne gdyż można je na wiele sposobów stylizowac i uważam ze pasuje i na szczupłe osoby ale i na te bardziej kobiece sylwetki (np. ladnie maskuja niedoskonałosci typu brzuszek)

2007-03-20, 11:32	#15
silver_shira Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 209	Dot.: bluzka "lejąca" - czy ma jakąś fachową nazwę?:) mnie rownierz podobaja sie bardzo te bluzeczki ;] __________________ What's wrong? I only Try To Be So Perfect..... mój blog :http://historiamodyxxwieku.blog.onet.pl/

2007-03-21, 15:00	#16
martagg Rozeznanie Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 523	Dot.: bluzka "lejąca" - czy ma jakąś fachową nazwę?:) Będąc wczoraj w Arkadii znalazłam taka o jakiej mówicie. Oczywiście ją kupiłam... Stwierdzam że jak dalej będę zaglądać na Wizaz to pójdę z torbami... ale przynajmniej pójdę w fajnych ciuchach ) New Yorker!! 40zł bez groszy. kolory: brązowa, czarna, biała, niebieska szeroki dekolt, na dole z jednego boku takie marszczenie na ściągające dwa sznurki- w sensie do skracania wyglądają strasznie niepozornie, wykończenie i materiał średnie, ale to bluzki na 2 sezony, wiec nie ma co kupować takiej za 100zl.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)