dawno nie bylam na disko, prosze o pomoc:)

[Flofferek]

hej dziewuszki
kolezanka ciagnie mnei dzis na disko, a ja tak dawno nie bylam i zapomnialam jak to jest... glownie chodzi mi o stroj, a najbardziej o torebke, sweter itp. juz mowie, o co mi chodzi...

.... zawsze jak chodzilam to z chlopakiem, ktory trzymal moje dokumenty i pieniadze (mial duze kieszenie), a teraz ide sama i nie wiem co brac, jaka torebke, nie mam jakiejs malej. ni ewiem czy lepiej na ramie czy przez szyje, chyba lepsza na ramie, ale wszystkie mam duze. tak samo sweter, jest zimno wiec zapewne wezme cos z krotkim rekawem, na to bluzke z dlugim i sweter, ale takich rzeczy nie da sie zostawic w szatni,a boje sie ze ktos mi zawinie z krzesla...

... co wy dziewczyny robicie z tymi wszystkimi gratami..?

dzieki za pomoc

[plywok]

ja ja chodze np. z kolezankami to:
zakladam bluzke z krtokim rekawem\ na ramiaczkach, na to sweter lub bluz i kurteczka. w szatni zostawiam kurtke i sweter.
graty, ktore mam przy sobie to klucze do mieszkania, komorka (czasami), legitymacja i kasa. to wszystko wciskam do kieszeni do spodni. ( a wiec zawsze chodze w spodniach z kieszeniami, no chyba ze wciskam znajomym te rzeczy )

[Papiszynka]

Sweter mozesz spokojnie zostawic w szatni, ale po co Ci do tego jeszcze bluzka na dlugi rekaw? rozumiem ze mozesz byc zmarzlakiem, no ale bez przesady, zaloz jakis cieply plaszcz czy cos.. Co do torebki to ja osobiscie nie wyobrazam sobie isc na impreze z kolezanka z wielka torba bo niby co mam z nia zrobic? ja zawsze mam malenka kopertowke na ramie. Moze pozycz od kogos?

[Flofferek]

kurcze no ja wlasnie musze wziac komorke, klucze, legitymacje, kase i nie mam takich wielgachnych kieszeni, kurcze nooo

[mysza89]

Hmm ja zawsze mam standardowo torbe dzinsy bluzke z krótkim rękawem sweter/bluza i płaszcz i to wszystko mi lezy na wielkiej stercie ubran pozostałych znajomych...
No i do tego adidasy nie wyobrazam sie stroic w spzileczki albo jaka mini czy isc z kopertówką..to dopiero moze zginąc a duzą torbe masz na oku przynajmniej przy krześle albo lezy na stercie innych toreb.

[Flofferek]

nawet nei chce mi sei stroic, moze wkleje fotoska pozniej jak bym szla ubrana, tylko paska mi brakuje:/ a torbe to faktycznie wezme wieksza chyba...

[party_girl7]

ja oddaje kurtke i sweterek do szatni, to samo z torebką, jedyne co mam przy sobie to kasa( przeeważnie jeśli Cie wpuszczą na dyskoteke to przy barze juz dowodu nie sprawdzają)

[niezorientowana]

ja zdecydowanie odradzam branie ze sobą torebki...nie ma szans, żebyś miała ją cały czas na oku bo nie idziesz tam, żeby pilnowac torebki. Może zabrzmi to jakbym miała manię prześladowczą ale... idziesz z kumpelą więc wiadomo razem idziecie tańczyc, do wc i tak dalej...jak tańczysz nie masz ze soba torebki więc ją zostawiasz a okazja czyni złodzieja... proponuj e jak dziewczyny założyć spodnie z kieszeniami i ograniczyć zabierane rzeczy ze soba do minimum. Życzę udanej zabawy

[mysza89]

Ja w torebce nigdy nei zostawiam telefonu kluczy czy pieniedzy zawsze mam w kieszeni ale innych przdatnych rzeczy nie bede pakowac do kieszeni bo musiała bym je miec do samej ziemi

[gandusia]

ja torebke i kurtke daje zawsze do szatni, przy sobie mam tylko pieniądze, papierosy, zapalniczke i zasami komórkę, wszystko upycham w kieszeniach

a kiedyś jak się nie chodziło w rurkach to miałam patent z którego wszyscy się smieli. otóż zakładałam takie długie skarpety pod spodnie i do nich wkładałam telefon, papiersy itd. nie ma opchanyh kieszeni a i wszystko jest przy mnie.

miłej zabawy

[Flofferek]

gandusia to jest mysl, ja w kozaki chyba napcham hehe a pozniej pod domem bede zdejmowac buty

cos wymysle, jeszcze nei wiem co

[megilla]

gandusia, niezłe z tymi skarpetkami.
Ja też się już ograniczam do minimum - pieniądze (bez portfela), telefon, klucze, legitymacja (zostawiam głęboko w kurtce)...no i błyszczyk, jakoś nigdy nie moge się powstrzymać

[panterka214]

do skarpet??
ja zawsze chodze w więcej osób tak okolo 8 i każdy swetr czy bluze ma ze sobą a później z dziewczynami torebki wciskamy pod sterte tych rzeczy

[gandusia]

hehe trzeba sobie jakoś radzić:P

[Mags1983]

Komórka zawsze szła do skarpet teraz mam od tego Tżta:d

[sugar_kitty]

tak jak większość- kieszenie jak nie moje to tż i zawsze sobie dam rade z całym dyskotekowym ekwipunkiem

[Agniesia666]

ja komorki nie biore, legitka + sieciowka + kasa + klucz do domu [bez breloczka ] do kieszeni. z fajkami jest problem ;D ale poloze gdzies zawsze i jescze mi sie nie zdarzylo zeby mi papierosy zwineli

[party_girl7]

Napisane przez gandusia

ja torebke i kurtke daje zawsze do szatni, przy sobie mam tylko pieniądze, papierosy, zapalniczke i zasami komórkę, wszystko upycham w kieszeniach

a kiedyś jak się nie chodziło w rurkach to miałam patent z którego wszyscy się smieli. otóż zakładałam takie długie skarpety pod spodnie i do nich wkładałam telefon, papiersy itd. nie ma opchanyh kieszeni a i wszystko jest przy mnie.

miłej zabawy

Długie skarpety pod długie spodnie?? pomysł ok,ale ja bym umarła z gorąca, większość imprezy spędzam na parkiecie co mnie dosyć rozgrzewa(jak to taniec) więc chyba bym nie wytrzymala w długich skarpetach...

[anestet-ka]

jak mialam z 16 lat to tez wkładałam wszystko do skarpet bo wtedy jeszcze adidasy nosiłam
teraz ograniczam szpargały do minimum: dowód, klucze, telefon, fajki. Żadnych kosmetyków nie tarabanie ze sobą i zawsze się dziwię po co znajomym cała kosmetyczka, łącznie z butlą lakieru do włosów.. no, ale nie moja broszka

[sweet_mystery]

ja również, idąc na imprezę, ograniczam sie do niezbędnego minimum. I tak jak większośc dziewczyn upycham komorke, kase i klucze w kieszenie. Jesli natomiast zdarzy mi sie zabrac torebke to zostawiam ja razem z kurtka/swetrem itp w szatni ) nie zostawiam w niej wtedy oczywiscie dokumentow, kasy czy drogocennych rzeczy...

[panterka214]

oj ja nie wyobrazam sobie całej nocy na parkiecie z wypchanymi kieszeniami