Wszystko co chciałybyśmy wiedzieć ... cz. 5

[wika82]

Napisane przez Ninquelote

Na moich zajęciach był na razie raz i sprawiał wrażenie mocno nieogarniętego. Ja miewałam dużo gorsze przypadki ale wychowawczynie były trochę wystraszone. Na pewno jeśli nic się nie zmieni to będą proponować konsultacje.

A w ogóle ktoś (dobrze wiemy kto) skarży do dyrekcji na nasze cudowne panie.

Myślisz, że to rodzice tego chłopca?


Mnie zastanowiła reakcja rodziców tego "naszego".

Po aferze ze ściąganiem dziewczynkom spodni wychowawczyni napisała maila do rodziców, że takie incydenty miały miejsce i że podjęła kroki, żeby się nie powtórzyły, bo jest to nieakceptowalne. Wspomniała, że jeden chłopiec wpadł na taki pomysł i reszta podchwyciła.



Rodzice byli totalnie oburzeni, że to wytykanie palcami, stygmatyzowanie 5latka, mama była nawet u dyrektorki.


Moim zdaniem wychowawca postąpił adekwatnie, nie wymienił nikogo z imienia i nazwiska, zasygnalizował, że dostrzega problem i uspokoił rodziców dziewczynek.


My w sprawie dokuczania dogadaliśmy się po półgodzinnej (!) rozmowie, ale i tak oni uważają, że głównie wychowawca powinien reagować. Zgadzam się z tym cod o zasady, ale jak wychowawca się odwróci, to dziecko robi znowu to samo, więc rodzice też powinni tłumaczyć.


A pkole zachowało się super z tym ściąganiem spodni, bo poszedł uspokajający mail od dyrekcji, że co roku jest ten sam "problem" u 5 i 6 latków, że to zainteresowanie drugą płcią i mamy po niedzieli warsztaty dotyczące seksualności dzieci, jak rozmawiać na ten temat itp.

[Ninquelote]

Rodzice tego chłopca podobno współpracują, ale trudno powiedzieć jak to w domu u nich wygląda. Mam przeczucie, że niekoniecznie rozmową.

A skarży się dziewczyna z mojej rodziny. Jak zobaczyłam, że nasze dzieci będą razem w grupie to wiedziałam, że będą problemy.

Wychowawca może sobie tłumaczyć ale to jednak rodzice wychowują.

[wika82]

Kojarzycie taki program: przyjaciele Zipiego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pieleszka]

Napisane przez wika82

Kojarzycie taki program: przyjaciele Zipiego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

moja córka w pierwszej klasie miała zajęcia dodatkowe właśnie realizowane tym programem. mieli na początku szkoły chłopca w klasie, który był wybitnie agresywny, zarówno w stosunku do dzieci jak i wychowawczyni.. trochę to trwało, sytuacja była trudna i ciężka.. chłopca ostatecznie przenieśli rodzice do innej szkoły, a dzieci w klasie Hani zostały dodatkowo objęte wsparciem psychologicznym właśnie w postaci tych zajęć

[wika82]

Napisane przez pieleszka

moja córka w pierwszej klasie miała zajęcia dodatkowe właśnie realizowane tym programem. mieli na początku szkoły chłopca w klasie, który był wybitnie agresywny, zarówno w stosunku do dzieci jak i wychowawczyni.. trochę to trwało, sytuacja była trudna i ciężka.. chłopca ostatecznie przenieśli rodzice do innej szkoły, a dzieci w klasie Hani zostały dodatkowo objęte wsparciem psychologicznym właśnie w postaci tych zajęć

Nasze przedszkole prowadzi ten program dla 5 i 6 latków. Za tydzień są warsztaty dla rodziców, dwa razy po 3 h.

Swoją drogą, jutro idę na spotkanie o seksualności dzieci.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

Napisane przez wika82

Nasze przedszkole prowadzi ten program dla 5 i 6 latków. Za tydzień są warsztaty dla rodziców, dwa razy po 3 h.

Swoją drogą, jutro idę na spotkanie o seksualności dzieci.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uważaj, żebyś za to nie poszła siedzieć!🤣
A na poważnie - świetnie, że są prowadzone takie zajęcia dla rodziców maluchów. Teraz dzieci coraz wcześniej O takie rzeczy dopytują.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wika82]

Napisane przez Ingrid80

Uważaj, żebyś za to nie poszła siedzieć!🤣
A na poważnie - świetnie, że są prowadzone takie zajęcia dla rodziców maluchów. Teraz dzieci coraz wcześniej O takie rzeczy dopytują.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spoko, to jeszcze nie przeszło..

Mój trzylatek od tygodnia budzi się przed północą z płaczem, w sumie nie przypominam sobie takiego okresu u starszaka.

Stawiam, że przeżywa pkole, chociaż bardzo lubi i chodzi tam naprawdę chętnie. Zastanawiam się czy nie warto sprawdzić pasożytów, bo starszy syn ma ostatnio w nocy suchy kaszel, (podejrzewamy też alergię, jesteśmy na etapie diagnozowania).

Ale oświećcie mnie, badanie obecności pasożytów to badanie kału, i z tego co pamiętam, bardzo możliwe, że aby mieć pewność czy ich nie ma, trzeba badanie powtarzać..?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez wika82

Spoko, to jeszcze nie przeszło..

Mój trzylatek od tygodnia budzi się przed północą z płaczem, w sumie nie przypominam sobie takiego okresu u starszaka.

Stawiam, że przeżywa pkole, chociaż bardzo lubi i chodzi tam naprawdę chętnie. Zastanawiam się czy nie warto sprawdzić pasożytów, bo starszy syn ma ostatnio w nocy suchy kaszel, (podejrzewamy też alergię, jesteśmy na etapie diagnozowania).

Ale oświećcie mnie, badanie obecności pasożytów to badanie kału, i z tego co pamiętam, bardzo możliwe, że aby mieć pewność czy ich nie ma, trzeba badanie powtarzać..?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Musisz oddać 3 próbki, najlepiej z różnych dni nie pod rząd.
Czytałam, że też często w badaniu nic nie wychodzi.

[wika82]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87319701]Musisz oddać 3 próbki, najlepiej z różnych dni nie pod rząd.
Czytałam, że też często w badaniu nic nie wychodzi.[/QUOTE]Czyli strasznie to upierdliwe, a i tak nie ma pewności.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez wika82

Czyli strasznie to upierdliwe, a i tak nie ma pewności.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Taaak. Robiłam już wiele razy :/
Teraz też jestem w trakcie, zaniosłam już trzy próbki, a wyniki mam tylko z dwóch i nie wiem, czy nie będę musiała z tą jedną jeszcze popylać.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Wiki, moja starsza miała takie lęki nocne.

https://www.wymagajace.pl/zanim-wezw...ekach-nocnych/

Ładnie opisane. Niedojrzałość układu nerwowego + ogrom bodźców za dnia (zwykłych - kolorowe przedszkole, dużo dzieci, hałas... nic nietypowego). Do tego lęk przed ciemnością dochodzi.

[wika82]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87320015]Wiki, moja starsza miała takie lęki nocne.

https://www.wymagajace.pl/zanim-wezw...ekach-nocnych/

Ładnie opisane. Niedojrzałość układu nerwowego + ogrom bodźców za dnia (zwykłych - kolorowe przedszkole, dużo dzieci, hałas... nic nietypowego). Do tego lęk przed ciemnością dochodzi.[/QUOTE]Pięknie rozpisane, dziękuję.

Z robalami mam obawy, bo Julek od czasu do czasu skarży się, że "łaskocze go pupa". Wiązałam to z odparzeniem, które miał i na które nałożyła się plamka atopowa wewnątrz pupy.

Ale już wszystko jest wyleczone, a nadal od czasu do czasu takie skargi..

Dwa miesiące temu podawałam pyrantelum, bo starszak ewidentnie się drapał, więc uznałam że to owsica, więc już nie chce podawać bez pewności, że są robale.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez wika82

Pięknie rozpisane, dziękuję.

Z robalami mam obawy, bo Julek od czasu do sądu skarży się, że "łaskocze go pupa". Wiązałam to z odparzeniom, które miał i na które nałożyła się plamka atopowa wewnątrz pupy.

Ale już wszystko jest wyleczone, a nadal od czasu do czasu takie skargi..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to można chyba jeszcze inaczej sprawdzić, a mianowicie przykleić taśmę klejącą zaraz po obudzeniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

Napisane przez wika82

Pięknie rozpisane, dziękuję.

Z robalami mam obawy, bo Julek od czasu do czasu skarży się, że "łaskocze go pupa". Wiązałam to z odparzeniem, które miał i na które nałożyła się plamka atopowa wewnątrz pupy.

Ale już wszystko jest wyleczone, a nadal od czasu do czasu takie skargi..

Dwa miesiące temu podawałam pyrantelum, bo starszak ewidentnie się drapał, więc uznałam że to owsica, więc już nie chce podawać bez pewności, że są robale.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Możesz jeszcze spytać w laboratorium czy możesz przynieść "odcisk" na badanie na owsiki. Musiałyby dodać szkiełko podstawowe. Rano naķlejasz w na okolicę odbytu taśmę klejąca i od razu naķlejasz ja na to szkiełko. Tak przygotowany preparat można obejrzeć pod mikroskopem i jeżeli są owsiki to doskonale widać ich jaja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87320197]A to można chyba jeszcze inaczej sprawdzić, a mianowicie przykleić taśmę klejącą zaraz po obudzeniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Polećcie jakiś mały termos albo kubek termiczny (coś, czym jest mniejsze prawdopodobieństwo się oblać). Teraz A. nosi picie w butelce, ale zaraz będzie na to za zimno. Tylko on nosi mały plecaczek, więc musi mu się to zmieścić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Wiesz co, termosik 0,375ml, rok temu kupowałam w tk maxx, w Katowicach ogólnie dużo mają takich pierdół w tym sklepie. A w tym roku takiej samej pojemności za 25zł chyba złapalam w biedrze oba cały dzień trzymają ciepło, wiadomo, po 8h nie jest to ukrop, ale ciepłe nadal.

Ten z tk maxx to marka Rex London, taki:




np. tu widzę: https://www.bonami.pl/p/termos-z-kub...SABEgK56PD_BwE

https://cookids.pl/pl/p/Rex-London%2...2C-350-ml/2479

https://www.empik.com/rex-london-tra...8168,dziecko-p

[Linka25]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87323962]Wiesz co, termosik 0,375ml, rok temu kupowałam w tk maxx, w Katowicach ogólnie dużo mają takich pierdół w tym sklepie. A w tym roku takiej samej pojemności za 25zł chyba złapalam w biedrze oba cały dzień trzymają ciepło, wiadomo, po 8h nie jest to ukrop, ale ciepłe nadal.

Ten z tk maxx to marka Rex London, taki:




np. tu widzę: https://www.bonami.pl/p/termos-z-kub...SABEgK56PD_BwE

https://cookids.pl/pl/p/Rex-London%2...2C-350-ml/2479

https://www.empik.com/rex-london-tra...8168,dziecko-p[/QUOTE]Fajne te termosiki, córka powiedziała że nalewanie do kubeczka to dla niej "Nie problem" ale ja jednak mysle że lepszy byłby kubek termiczny. Któraś z Twoich córek zabiera taki termosiki do szkoły?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

We flying tiger nie ma termosów ?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ollencja nie wiem, rzadko tam bywam, nie po drodze mi.

Linka, tak, ta chodząca już do szkoły zabiera I nie tylko ona, u mnie w pracy dzieci też miewają termosy (u mnie nawet w czasie lekcji mogą sobie nalać i pić).

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Jak czasami wchodzę do sali Artka, to też widuję dzieci z termosikami. Dziękuję, poszukam

[SteveS]

Napisane przez wika82

Pięknie rozpisane, dziękuję.

Z robalami mam obawy, bo Julek od czasu do czasu skarży się, że "łaskocze go pupa". Wiązałam to z odparzeniem, które miał i na które nałożyła się plamka atopowa wewnątrz pupy.

Ale już wszystko jest wyleczone, a nadal od czasu do czasu takie skargi..

Dwa miesiące temu podawałam pyrantelum, bo starszak ewidentnie się drapał, więc uznałam że to owsica, więc już nie chce podawać bez pewności, że są robale.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bierz jeszcze pod uwagę rozmaite zaburzenia flory bakteryjnej układu pokarmowego, w tym również grzybice. Dają taki sam efekt, tylko czasem - często zależy to od przegrzania organizmu albo tego, co zjesz. A nawet spadku odporności.

[wika82]

Napisane przez SteveS

Bierz jeszcze pod uwagę rozmaite zaburzenia flory bakteryjnej układu pokarmowego, w tym również grzybice. Dają taki sam efekt, tylko czasem - często zależy to od przegrzania organizmu albo tego, co zjesz. A nawet spadku odporności.

Dzięki, będziemy sprawdzać.

Pytanie kolejne, tylko nie krzyczycie, że głupie.

Czy dziecko się rodzi z przerośniętym trzecim migdałem, czy może być tak, że on w pewnym momencie urośnie?

Igi nigdy nie chorował, a teraz druga choroba w ciągu dwóch miesięcy. Laryngolog wcześniej mówił, że ma przerośnięty migdał i być może trzeba będzie wyciąć. Teraz jak zaglądam do paszczy to go widzę, a serio mam wrażenie, że wcześniej go nie było.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Glodomorek]

Normalnie rośnie migdał. Nawet po usunięciu może dalej rosnąć (mi odrósł).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Linka25]

Dziekuje za info o termosikach.


Wika
Wg mnie może. Zresztą, on rośnie intensywnie w pewnym okresie czasu. Nie wiem czy nie koło 4-5 r.z., potem niby zanika, ale u niektórych dzieci dopiero w wieku nastoletnim.
I w czasie intensywnego chorowania również się powiększa.
My też czasem słyszeliśmy że migdał jest spory, córka brała leki na jego obkurczanie.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez wika82

Dzięki, będziemy sprawdzać.

Pytanie kolejne, tylko nie krzyczycie, że głupie.

Czy dziecko się rodzi z przerośniętym trzecim migdałem, czy może być tak, że on w pewnym momencie urośnie?

Igi nigdy nie chorował, a teraz druga choroba w ciągu dwóch miesięcy. Laryngolog wcześniej mówił, że ma przerośnięty migdał i być może trzeba będzie wyciąć. Teraz jak zaglądam do paszczy to go widzę, a serio mam wrażenie, że wcześniej go nie było.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jasne, że może urosnąć. Rośnie jak dziecko dużo choruje. Nasz był twardy i włóknisty, lekarka sama powiedziała po zabiegu, że widać po tym, że dużo chorował.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Linka25]

Napisane przez Glodomorek

Normalnie rośnie migdał. Nawet po usunięciu może dalej rosnąć (mi odrósł).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podobno, gdy usunie się go małemu dziecku (np. do 3 r.z. ale bywa że i starszemu) to moze odrosnąc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87329642]Jasne, że może urosnąć. Rośnie jak dziecko dużo choruje. Nasz był twardy i włóknisty, lekarka sama powiedziała po zabiegu, że widać po tym, że dużo chorował.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ile Twój syn miał poważniejszych infekcji w życiu (z antybiotykiem)?
My ostatecznie nie usunelismy migdała, chociaż ze 3 razy miałam już w rękach skierowanie na operacje. Rozważaliśmy to, ale ostatecznie długotrwałe kuracje obkurczajace pomogły. U nas problemem były zap uszu. Córka 7 lat miała ich 6 dotychczas. Innych chorób (nie mówię o nieszkodliwych wirusowkach nieleczonych niczym) nie było.
Edit: tyle że u nas problem przerosnietego migdała nie był taki jednoznaczny; zawsze słyszeliśmy że migdał jest "na granicy".
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Glodomorek]

Linka, ja miała 10 lat i ładnie mi odrósł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Linka25

Podobno, gdy usunie się go małemu dziecku (np. do 3 r.z. ale bywa że i starszemu) to moze odrosnąc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

Ile Twój syn miał poważniejszych infekcji w życiu (z antybiotykiem)?
My ostatecznie nie usunelismy migdała, chociaż ze 3 razy miałam już w rękach skierowanie na operacje. Rozważaliśmy to, ale ostatecznie długotrwałe kuracje obkurczajace pomogły. U nas problemem były zap uszu. Córka 7 lat miała ich 6 dotychczas. Innych chorób (nie mówię o nieszkodliwych wirusowkach nieleczonych niczym) nie było.
Edit: tyle że u nas problem przerosnietego migdała nie był taki jednoznaczny; zawsze słyszeliśmy że migdał jest "na granicy".
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie podam Ci liczby. Ale tak: w pierwszym roku przedszkola od września tak gdzieś do marca miał co 2 miesiące antybiotyk na anginę. W drugim roku przedszkola ze 3 poważne infekcje ucha, które poskutkowały płynem w uchu i niedosłuchem, co było ewidentnym wskazaniem do usunięcia. Migdał był przerośnięty, płyn nie miał jak spłynąć i to było błędne koło, ja byłam blada ze strachu przy każdym katarze. Teraz katarem się już specjalnie nie przejmuję, wreszcie wiem, co to znaczy olewać katar
U nas leki obkurczające nic nie dały, w ogóle nic nie dało rady.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Linka25]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87329754]Nie podam Ci liczby. Ale tak: w pierwszym roku przedszkola od września tak gdzieś do marca miał co 2 miesiące antybiotyk na anginę. W drugim roku przedszkola ze 3 poważne infekcje ucha, które poskutkowały płynem w uchu i niedosłuchem, co było ewidentnym wskazaniem do usunięcia. Migdał był przerośnięty, płyn nie miał jak spłynąć i to było błędne koło, ja byłam blada ze strachu przy każdym katarze. Teraz katarem się już specjalnie nie przejmuję, wreszcie wiem, co to znaczy olewać katar
U nas leki obkurczające nic nie dały, w ogóle nic nie dało rady.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Wiem o czym mówisz. U nas wszystkie zapalenia uszu (czyli wszystkie choroby w ogole) były od katarow. Katar najgorsza choroba. Wsciekalam się gdy słyszałam że to tylko katar i przejdzie. Ja wiedziałam że przejdzie na ucho Cora też miała wodę w uszach. Niedosluchu nie było. Uszy już ma ok. Migdał też. Cały czas, nawet teraz, nawet zdrowa, pod opieką laryngologa. W grudniu będzie rok od ostatniej infekcji.. zobaczymy.
Aaa i u nas podobno winowajca jest nie tyle.migdal co jej podatność przez anatomie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Napisane przez Glodomorek

Linka, ja miała 10 lat i ładnie mi odrósł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Linka25

Wiem o czym mówisz. U nas wszystkie zapalenia uszu (czyli wszystkie choroby w ogole) były od katarow. Katar najgorsza choroba. Wsciekalam się gdy słyszałam że to tylko katar i przejdzie. Ja wiedziałam że przejdzie na ucho Cora też miała wodę w uszach. Niedosluchu nie było. Uszy już ma ok. Migdał też. Cały czas, nawet teraz, nawet zdrowa, pod opieką laryngologa. W grudniu będzie rok od ostatniej infekcji.. zobaczymy.
Aaa i u nas podobno winowajca jest nie tyle.migdal co jej podatność przez anatomie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Szok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie to samo z tym katarem
U nas na tympanometrii jedno ucho wychodziło całkiem płaskie :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz