Mieszkanie z Kocią Mamą - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2022-09-07, 00:58   #181
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Mieszkanie z Kocią Mamą

Cytat:
Napisane przez Nimve Pokaż wiadomość
Nie tylko i wyłącznie, bo jemu się tak chce, tylko facet permanentnie nie może spać. Rozróżniasz powagę sytuacji czy nie bardzo?

Po drugie, nie problemy psychiczne, bo nie chce ulec facetowi i jego wg was fanaberii (potrzeby snu), tylko stwierdzenie, że to sprawa dla psychologa, jeśli dla człowieka niemożliwe jest usnąć bez kota w łóżku.

Tyle jest warta dyskusja z Tobą jak widać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cały czas jest wypierane przez obrończynie zagrozonych spaniem na kanapie kotów, co gość napisał w pierwszym poście

- ze nie śpi i jest przemęczony bo koty go co chwile budzą, ze dziewczyna nie myje rąk ani blatu, wiec ma klaki w jedzeniu, a robią sobie jedzenie naprzemiennie. Jak rozumiem on jej bez kłaków, więc da się.

Fajnie by było gdyby sie do tego w jakikolwiek sposób odniosły merytorycznie, a nie emocjonalnie nakręcając kule śnieżna o rzeczy, których nie ma.

W zamian za to wciśnięto mu zazdrość, nienawiść do zwierząt i cuda na kiju. Strach w ogole z facetem kota zostawić, bo na bank krzywdę zrobi. Chce spać i nie jeść siersci. Despota... Zmienia sposób w jaki żyje dziewczyna np prosząc o minimum higieny w domu.

I jeszcze argumenty, że to normalny sposób traktowania zwierzaka jak członka rodziny. Mam stado psów od ponad 30 lat, w mieszkaniu. Kocham, broniłabym w obliczu niebezpieczeństwa własnym ciałem, wydam ostatni grosz na ich leczenie, ale ani mnie nikt nie spycha z łóżka, nie wsadza dupska na poduszkę, nie jem też sierści, a blat przed robieniem kanapek owszem zawsze myje, bo kot tam lubi spać i poza kwestiami higieny, tak jak autor nie chcę jeść kłaków. Co więcej mieszkali ze mną partnerzy lubiący zwierzęta bardziej lub mniej i dawali radę, wiec nie, dziewczyna autora nie traktuje kotów jak członków rodziny, tylko swoje osobiste niemowlaki. Ciekawe czy tak chętnie brałaby do łóżka własną babcie, w końcu tez rodzina

Z brudna, spocona, owłosiona łapa w ustach obudziłam się słownie jeden raz w życiu. Nie gawożyłam, ze maleństwo włożylo mamusi łapkę do buzi hihihi, tylko siarczyście przeklelam i poszłam wypłukać usta. Wiec da się mieszkać z pupilem, traktować go jak członka rodziny i nie tworzyć międzygatunkowej pępowiny. (Tak, zapewniam, ze jakby mi brat wsadził spocona rękę do ust zachowałabym się identycznie.)
Ale może to kwestia tego, ze większość psów, choć poświęcamy godziny na wspólne spacery i kupujemy ciagle nowe zabawki, ma na drugie imię „idź sie połóż”, a nie „słodkie kizimizi chodź na buziaki do mamusi”

Także po prostu wątek niektórym odjechał i weszła wersja alternatywna, którą same sobie napisały, żeby się powściekać… tylko właściwie na kogo, jeśli ten człowiek nie istnieje? Na to, ze dzisiaj dopiero wtorek?

Z pomocą specjalisty się zgadzam, jeśli dorosła kobieta potrzebuje przytulać kota, żeby zasnąć. To coś podobnego do ssania kciuka w dorosłości…


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2022-09-07 o 01:00
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 05:45   #182
goslawka
Zadomowienie
 
Avatar goslawka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Dziewczyny trochę odlecialyscie w tym wątku
Jak pisałam nie mam kotów, ale mam psa i dzieci. I ani do psa ani do dzieci nie tiutam "o mój synuś kochanieńki chodź do mamusienki". Okazuje dużo miłości i czułości zarówno dzieciom jak i psu, ale ja to ja. I jak wołam dzieci to mówię "chodź do mnie", a nie "chodź do mamy". W ogóle takie mówienie o sobie per mama (chodź do mamy, daj mamie) zamiast (chodź do mnie, daj mi) jest bynajmniej dziwne. Mnie by to najbardziej zaniepokoiło w zachowaniu dziewczyny autora.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
goslawka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 06:27   #183
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 146
GG do golgie
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Cytat:
Napisane przez Nimve Pokaż wiadomość
O czym Ty tu teraz piszesz? Ciężko Was brać na poważnie, jeśli nie rozbudzanie partnera w nocy, żeby zrobił miejsce dla kota, mycie rąk przed przygotowywaniem wspólnych posiłków i nauczenie kotów spania poza sypialnią, bo człowiek z którym niby chce się żyć chodzi nieprzytomny, jest przyrównywane do wykopywania zwierząt z domu na widzimisię pierwszych lepszych gaci.
Nie no, też mnie to bawi
I jeszcze wmawianie ,że to normalne, że stawia się wyżej zwierzę niż człowieka.
Podkreślę jeszcze raz- miałam , mam i może będę mieć zwierzęta, lubię je, należy się miska, spanko, mizianko, tarmoszenie , ale zwierzę to nie człowiek, nie pogadam z nim, nie stworzę naprawdę głębokiej relacji, takiej jak z człowiekiem

---------- Dopisano o 07:27 ---------- Poprzedni post napisano o 07:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Dokładnie. Stawiając zwierzęciu granice nie kocha się go? Czy tylko jest albo rozpieszczanie albo wywożenie do lasu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Niektórzy zdają się tak mysleć
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 06:52   #184
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Gdyby w wątku wystąpiła kobieta, która musi spać z synusiem, bo inaczej nie uśnie i mąż ma problem, bo nawet nie uważa tego za jakąś tragedię, chociaż wg niego przesada i niepokojące, ale zwyczajnie nie śpi w nocy od tygodni przez młodego w łóżku, to już widzę jakie to normalne w ocenie, że prędzej męża trzeba pogonić won i szukać takiego, który sam lubi spać z dziećmi, bo nie będzie mówił babie co ma robić, a ona nie ma zamiaru ustępować, bo musi czuć ciepło dziecka przed snem, przez miesiące czuła i tak pozostanie, niż usypiać syna w jego pokoju w jego własnym łóżku.

A może swoją matkę niech weźmie do tego łóżka i też się dziwić, że komuś przeszkadza, bo śpią tak od dziecka i chłop co najwyżej może się dostosować. Za panienki tak spała i wejście w związek oraz zamieszkanie z facetem niczego nie zmienia. Czy to już w końcu byłoby dziwne, czy jeszcze nadal nie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 07:41   #185
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89340490]Masz rację, gdyby zamknąć drzwi do sypialni na noc to Autor miałby luksus dostępu do wybranej powierzchni mieszkania a koty nie miałyby tam wstępu. Nie miałyby dostępu do swojej Pani do czego przez 6 lat mieszkania były przyzwyczajone.
To nieuczciwe.[/QUOTE] paradny komentarz

autor raczej nie chce miec 'dostepu do powierzchni mieszkania' tylko sie w nocy wyspac bez budzenia i rozpychania przez koty.
spokojny sen to faktycznie luksus? chyba na wojnie, bo w takim codziennym zyciu w Polsce to raczej zaspokojenie podstawowej potrzeby

co do oczekiwania od kotów niewskakiwania na blaty to akurat uważam, że jest trochę nierealne, ale tu mozna wypracować kompromis w postaci mycia tych blatów przed posiłkiem i kładzeniem sztućców, mycia rąk, chowania jedzenia itp.

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ----------

Cytat:
Napisane przez Nimve Pokaż wiadomość
Zgadzam się. Z tym, że każdy tworzy jakiś system, każdy singiel tworzy system, swoją codzienną rutynę, siłą rzeczy łącząc się w pary systemy się aktualizuje w system parowy i porzuca ten singielski, no nie da się inaczej.

A wg niektórych tutaj, nie ma czegoś takiego w związku, stawia się te dwa systemy obok siebie i walczy, który będzie na wierzchu, próbuje żyć w parze żyjąc nadal jak singiel, a jak się nie podoba to wuj i nara, czy jak to ma działać? Kompromis i taka ludzka rzecz, jak dbanie chociażby o zdrowie i samopoczucie własnego partnera, to takie wielkie wyrzeczenie?

Dziewczyna chyba zdaje sobie sprawę, że jej facet jest niedobity co noc. Sama powinna zacząć temat, co tu zrobić żeby poprawić sytuację, ze zwyczajnej troski. A nie ta jeszcze go w nocy sama budzi, bo kot musi się rozłożyć w poprzek. Ja tu czegoś nie pojmuję, tak wg niektórych wyglądają związki? Bo ja po takiej informacji, że jestem jakimś dodatkiem do mieszkania, daleko za kotem, szukałabym już nowego lokum.

Autorze, też jesteś jakiś dziwny, to nie w kotach masz problem, tylko w "partnerce". Skup się na sednie, a nie jakichś sprejach, bo nastawienia dziewczyny do Ciebie nie zasprejujesz.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Podoba mi sie ten komentarz - w całości. Przy okazji dziwi nieco, czemu autor tak unika jakiejkolwiek odpowiedzi nt rozmowy na temat kotów z dziewczyną, no chyba ze jej jeszcze nie próbował tylko gromadzi 'argumenty'...? a dziewczyna nie zdaje sobie sprawy, że facet jest niedobity albo nie powiązała tego z akurat kotami.
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 07:50   #186
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89340938]Przy okazji dziwi nieco, czemu autor tak unika jakiejkolwiek odpowiedzi nt rozmowy na temat kotów z dziewczyną, no chyba ze jej jeszcze nie próbował tylko gromadzi 'argumenty'...? a dziewczyna nie zdaje sobie sprawy, że facet jest niedobity albo nie powiązała tego z akurat kotami.[/QUOTE]

Bo jakby poważnie porozmawiał jaki ma stosunek do zwierząt to jest spore prawdopodobieństwo, że dziewczyna by go wykopała. A tak ma mieszkanie po taniości i jest desperatem. Widocznie taka bez kotów nie była nim zainteresowana skoro się tak kurczowo trzyma osoby, która go brzydzi, denerwuje i którą uważa za głupią. Ciekawe gdzie mieszkał wcześniej skoro uważa, że wynajem jest niemożliwy. Z rodzicami?
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 07:50   #187
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89340938] paradny komentarz

autor raczej nie chce miec 'dostepu do powierzchni mieszkania' tylko sie w nocy wyspac bez budzenia i rozpychania przez koty.
spokojny sen to faktycznie luksus? chyba na wojnie, bo w takim codziennym zyciu w Polsce to raczej zaspokojenie podstawowej potrzeby

co do oczekiwania od kotów niewskakiwania na blaty to akurat uważam, że jest trochę nierealne, ale tu mozna wypracować kompromis w postaci mycia tych blatów przed posiłkiem i kładzeniem sztućców, mycia rąk, chowania jedzenia itp.

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ----------



Podoba mi sie ten komentarz - w całości. Przy okazji dziwi nieco, czemu autor tak unika jakiejkolwiek odpowiedzi nt rozmowy na temat kotów z dziewczyną, no chyba ze jej jeszcze nie próbował tylko gromadzi 'argumenty'...? a dziewczyna nie zdaje sobie sprawy, że facet jest niedobity albo nie powiązała tego z akurat kotami.[/QUOTE]Bo najpewniej to trolololo, niemniej podejście niektórych wypowiadających się tu osób mocno zadziwia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-09-07, 07:56   #188
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89340538]Lepiej się po prostu tak dobrać, żeby nie musieć w podstawowych kwestiach chodzić na kompromisy. To serio jest możliwe. Żadne gadki o wielkiej miłości mnie nie przekonują jak komunikacja i zbieżność oczekiwań jak ma wyglądać wspólne życie (po obu stronach) ewidentnie w związku leżą.[/QUOTE]
jak czytam wizaz to wydaje mi się to często mission impossible przez to jakie tu czasem wychodzą te 'podstawowe kwestie" niemożliwe do zmiany
np. wlaśnie nawyki gdzie koty spią, czy potrzeba (nie do zmiany?) mieszkania na wysokim piętrze (przepraszam najmocniej Cheddar!) - no nie zgadałabym tak przed bliższym poznaniem, zamieszkaniem czego konkretny człowiek nie moglby zmiienić w swoim życiu. Bo tak w teorii to podstawowa kwestie to np. stosunek do posiadania dzieci, zwierząt, religia, stosunek do rodziców (np. jak często ich odwiedzać trzeba, chociaż mi subiektywnie to sie wydaje elastyczną kwestią...), miejsce zamieszkania tak ogólne - wieś czy miasto.

tak na marginesie to ja mieszkalam na 9 tym piętrze, bardzo lubiłam taki rozległy widok z okna (pól miasta, bo na pagórku dodatkowo), docenialam ciszę itp. ale dałam sie namówić TZtowi na dużo niższe pietro, bo 'a co jeśli się winda popsuje" i inne powody. Teraz on żaluje, że tak nisko mieszkamy
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 08:02   #189
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89340975]jak czytam wizaz to wydaje mi się to często mission impossible przez to jakie tu czasem wychodzą te 'podstawowe kwestie" niemożliwe do zmiany
np. wlaśnie nawyki gdzie koty spią, czy potrzeba (nie do zmiany?) mieszkania na wysokim piętrze (przepraszam najmocniej Cheddar!) - no nie zgadałabym tak przed bliższym poznaniem, zamieszkaniem czego konkretny człowiek nie moglby zmiienić w swoim życiu. Bo tak w teorii to podstawowa kwestie to np. stosunek do posiadania dzieci, zwierząt, religia, stosunek do rodziców (np. jak często ich odwiedzać trzeba, chociaż mi subiektywnie to sie wydaje elastyczną kwestią...), miejsce zamieszkania tak ogólne - wieś czy miasto.[/QUOTE]

W sensie, że niemożliwym jest znalezienie partnera, który ma takie samo podejście do dzieci, zwierząt, rodziny, religii i miejsca zamieszkania? Ja nie miałam problemu, ale nie wiem, może jestem jakąś wielką szczęściarą. Dlatego uważam, że warto szukać, a nie męczyć dupę sobie i komuś z kimś ewidentnie się rozmijamy od samego początku (bo 8 miesięczny związek, który dopiero zamieszkał razem, to jest początek).
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 08:06   #190
Sashan_
Raczkowanie
 
Avatar Sashan_
 
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 121
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89340965]Bo jakby poważnie porozmawiał jaki ma stosunek do zwierząt to jest spore prawdopodobieństwo, że dziewczyna by go wykopała. A tak ma mieszkanie po taniości i jest desperatem. Widocznie taka bez kotów nie była nim zainteresowana skoro się tak kurczowo trzyma osoby, która go brzydzi, denerwuje i którą uważa za głupią. Ciekawe gdzie mieszkał wcześniej skoro uważa, że wynajem jest niemożliwy. Z rodzicami?[/QUOTE]Skąd ta agresja w stosunku do autora? Wmawiasz mu coś czego nie napisał robiąc z niego jakiegoś przygłupa. A sama nawet nie przeczytałaś że zrozumieniem pierwszego posta skoro nie wiesz gdzie wcześniej mieszkał 🤦☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sashan_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 08:09   #191
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Cytat:
Napisane przez Sashan_ Pokaż wiadomość
Skąd ta agresja w stosunku do autora? Wmawiasz mu coś czego nie napisał robiąc z niego jakiegoś przygłupa. A sama nawet nie przeczytałaś że zrozumieniem pierwszego posta skoro nie wiesz gdzie wcześniej mieszkał 🤦☠

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kawalerka mogła należeć do rodziców.

I nie jestem agresywna. Nie rozumiem czemu się tak tego związku uczepił. On też nie potrafi tego wyjaśnić oprócz rzucania banałów w stylu 'kochamy się'.
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-09-07, 08:18   #192
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Cytat:
Napisane przez Nimve Pokaż wiadomość
O czym Ty tu teraz piszesz? Ciężko Was brać na poważnie, jeśli nie rozbudzanie partnera w nocy, żeby zrobił miejsce dla kota, mycie rąk przed przygotowywaniem wspólnych posiłków i nauczenie kotów spania poza sypialnią, bo człowiek z którym niby chce się żyć chodzi nieprzytomny, jest przyrównywane do wykopywania zwierząt z domu na widzimisię pierwszych lepszych gaci.
klasyka na wizazu.

wyolbrzymianie

jak w kabarecie- (Marian podnosi ręke, żeby sie podrapac po plecach) - Marian! chciałeś mnie zabić!!
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 08:25   #193
kasiunia788742
Zakorzenienie
 
Avatar kasiunia788742
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Tu przecież jest tylko jedno rozwiązanie - rozmowa. A później albo jakiś kompromis albo rozstanie jeśli coś mocno przeszkadza.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka
kasiunia788742 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 08:29   #194
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Chłop uważa ludzi traktujących zwierzęta jak członków rodziny za głupich (tak przynajmniej pisał). Jego dziewczyna traktuje koty prawie jak dzieci. Jaki kompromis wy tutaj widzicie?
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 08:37   #195
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Treść usunięta

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2022-09-07 o 08:55
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 08:44   #196
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89340984]W sensie, że niemożliwym jest znalezienie partnera, który ma takie samo podejście do dzieci, zwierząt, rodziny, religii i miejsca zamieszkania? Ja nie miałam problemu, ale nie wiem, może jestem jakąś wielką szczęściarą. Dlatego uważam, że warto szukać, a nie męczyć dupę sobie i komuś z kimś ewidentnie się rozmijamy od samego początku (bo 8 miesięczny związek, który dopiero zamieszkał razem, to jest początek).[/QUOTE]
ale tak serio w każdym szczególe życia dnia codziennego, w kazdym nawyku, żadnych zachowań nie modyfikwowalaś po zamieszkaniu z partnerem? czy moze jesteś osoba dosyc elastyczną w zwyczajach zachowaniach?
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 08:58   #197
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89341058]ale tak serio w każdym szczególe życia dnia codziennego, w kazdym nawyku, żadnych zachowań nie modyfikwowalaś po zamieszkaniu z partnerem? czy moze jesteś osoba dosyc elastyczną w zwyczajach zachowaniach?[/QUOTE]

Totalnie nic nie przychodzi mi do głowy, żeby gdzieś były jakieś zgrzyty na tych polach co wymieniłaś. Może faktycznie jesteśmy dobrani i dodatkowo dość elastyczni.

Jedyne co to mamy komputer stacjonarny w sypialni i mnie trochę denerwowało jak grał do późnego wieczora, gadając z kolegami, ale jak mu zwróciłam uwagę to zaczyna grać wcześniej i wcześniej kończy, jak mu się przedłuży to siedzi od tej 23 na wyciszonym, a poza tym ja się też przyzwyczaiłam i mnie to już nie wybudza. Ale dla mnie to jest właśnie przykład kompromisu i inny kaliber niż całkowita odmienność poglądów. Ja bym się nie odnalazła w relacji z kim, kto twierdzi, że zwierzęta to tylko zwierzęta i powinny znać swoje miejsce, a traktowanie ich jak członków rodziny to głupota. Według mnie to ogólnie świadczy o człowieku. Ba, ja mam takie doświadczenia, że często ludzie z podejściem autora i innych ludzi też z łatwością traktowali przedmiotowo. Trudno ich było nazwać dobrym i empatycznym człowiekiem.

Edytowane przez d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Czas edycji: 2022-09-07 o 08:59
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 09:10   #198
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 09:43   #199
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 230
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Kup sobie zatyczki do uszu i opaskę nocną na oczy. To Cię w zdrowy sposób częściowo odizoluje od otoczenia i mniej będziesz się wybudzał przez jakieś hałasy czy szmery. Gdyby Wam zależało żeby się dogadać to nawet w małym mieszkaniu wolałabym zamienić kanapę na większą lub narożnik. Kołdry osobne.I to jest jakiś wstęp do kompromisu. Koty z biegiem czasu mogą mieć skłonności by układać się po stronie dziewczyny. One też nie lubią jak się człowiek wierci więc jeśli z początkiem będziesz tak robił i będzie zmuszony się przesuwać jest duża szansa z czasem zakodować że nie warto włazić do Ciebie. To są bystre stworzenia, tyle, że robią częściej co im pasuje. Warto też powiedzieć dziewczynie że chciałbyś aby częściej myła ręce bo dla ciebie to średnio komfortowe kiedy zabiera się do szykowania jedzenia myziając koty przed lub w trakcie. Możesz dodać żeby nie robić z niej flei, że rozumiesz, skoro nie umarła od nadmiaru bakterii to bardziej chodzi tutaj o kwestię psychiczną niż realną potrzebę. Ale taką masz. Aczkolwiek nie wróżę Wam powodzenia bo jesteś nastawiony bardzo na nie, byle zrobić z ludzi głupich kociarzy i że należy dostosować się wyłącznie do Ciebie. Wolisz kupować jakieś odstraszające śmierdziuchy chociaż tak po prawdzie te koty są trochę bardziej u siebie niż Ty, pouczać i wygłaszać mądrości, niż szukać rozwiązań. No i nie lubisz tych zwierząt, po prostu, a to słowo klucz i sama kwestia spania to bardziej wymówka żeby mieć się czego czepiać. Jak się tak nie wysypiasz dawno już np. poszedłbyś spać do drugiego pokoju zamykając drzwi i odpowiednio przegadał temat z dziewczyną.

Edytowane przez rejczeI
Czas edycji: 2022-09-07 o 09:47
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-09-07, 09:44   #200
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Cytat:
Napisane przez Trzepotka Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Dlatego dyskusja obrała jakiś nieprawdopodobny obrót, bo Autorowi przypisano chęć wywiezienia kotów do lasu, a jego partnerce lęki przed spaniem bez kotów, braki w higienie i kompletną ignorancję potrzeb partnera.

Nie wiem, jak to ładnie ująć, więc może wprost- jak się kobita 5 lat temu przyzwyczaiła do spania z kotami to myśli, że i chłop się przyzwyczai. A jak jej nie powie, że szczerze nie cierpi tych kotów i wszystkiego, co z nimi związane to czarno widzę ten ich związek.
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne!

12.03.2023 r.- 12.06.2023 r.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 14:35   #201
AAAnka
Wtajemniczenie
 
Avatar AAAnka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 2 323
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Sama mam koty i obecnie żaden z nich nie ma wstępu do sypialni w godzinach naszego snu. Mam bardzo czujny sen a jeden kot jest z tych co głośno mruczą-no nie dałabym rady. Poza tym skakanie po śpiącym człowieku w nocy to normalka dla moich kotów, czy "ugniatanie" człowieczego tyłka, tudzież wylizywanie głowy dzieciom...Drzwi od sypialni zostały zamknięte . Do tej pory zdarzają się lamenty pod nimi. Miałam tylko jedną kotkę która spała z nami w sypialni : miała swój piękny wiklinowy fotel z białą poduszką(a ona czarna). Przesypiała całą noc jak trusia, jak zchodziła na dół coś przegryźć to skakała z fotela po cichutku, potafiła spać nawet do 9.00 a był to kot wychodzący. Aktualne nie nadają się do spania z nami, mają na noc cały dół dla siebie Po blatach nie pozwalam chodzić, ale nie panikuję też przesadnie, człowiek kiedy mieszka ze zwierzętami na pewne sprawy przymyka oko, kiedy dba się o regularne odrobaczanie nie jest to tak obrzydliwe. Wiem że dzieci całują kociska, leżą z nimi na kanapie, no cóż , ja też jak głaszczę je to nie lecę od razu umyć rąk.Ale rozumiem że ktoś kto nie mieszka z kotami, czułby wstręt. Wyobraźnia działa Myślę że w tym związku każde z Was musi iść na jakiś kompromis: ona musi jakieś granice kotom wyznaczyć z szacunku dla Ciebie, a Ty trochę w pewnych kwestiach odpuścić- jeśli nie-to znaczy że taki związek nie ma sensu.
AAAnka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 14:53   #202
Tanma
Raczkowanie
 
Avatar Tanma
 
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 111
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Ale jaki według części z Was on ma "stosunek do zwierząt"? Facetowi przeszkadzają dwie rzeczy - brak higieny podczas przygotowania posiłków i spanie kotów w łóżku (plus nocne harce). No według mnie tutaj nie wyłania się opis człowieka nielubiącego zwierząt, bez empatii, który najchętniej pozbyłby się kotów. Ok, pryskacze itp. to słaby pomysł, ale zastraszająca ilość osób myśli o takim rozwiązaniu, dopóki się nie dowie, że jest słabe. Tak samo jak masa ludzi bawi się z kotami laserem, póki nie ogarnie, że to też średnio dobrze.

Pamiętam, że raz po filmie podczas którego oba koty były przez nas miziane, zebrało nam się na amory. Powiedziałam, że idziemy najpierw umyć ręce, bo nie chcę pchać łap i być dotykana rękoma, którymi przed chwilą miętosiliśmy kocury. No nie uważam, że to objaw złego stosunku do zwierząt i niskiej uczuciowości w ich kierunku.

Bardzo mnie ciekawi jak wyglądałby ten wątek, gdyby to nie Autor wprowadził się do dziewczyny, tylko oboje wynajęliby neutralne mieszkanie.
Tanma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 15:11   #203
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Treść usunięta

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2022-09-07 o 15:37
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 15:25   #204
Calla_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 556
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Dla mnie autor nawet nie jest jakimś strasznym typem nielubiącym zwierząt, ale raczej ma do nich neutralny stosunek i traktuje je jako istoty niższej kategorii od ludzi. Zwłaszcza, że nie ma zwierząt, do których byłby emocjonalnie przywiązany. Raczej nie znajdzie wspólnego języka z ludźmi, którzy swoje pupile traktują jak członka rodziny, a jego dziewczyna to właśnie ten typ. Wiadomo mogą próbować się dogadać, ale do tego potrzeba porozmawiać, a nie kupować jakieś spraye bez wiedzy właścicielki tych stworzątek. Wątek już dawno odleciał w dziwne rejony, ale fakty są takie, że większym problemem niż koty jest tu brak komunikacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Calla_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 15:36   #205
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Cytat:
Napisane przez Tanma Pokaż wiadomość
Ale jaki według części z Was on ma "stosunek do zwierząt"? Facetowi przeszkadzają dwie rzeczy - brak higieny podczas przygotowania posiłków i spanie kotów w łóżku (plus nocne harce). No według mnie tutaj nie wyłania się opis człowieka nielubiącego zwierząt, bez empatii, który najchętniej pozbyłby się kotów. Ok, pryskacze itp. to słaby pomysł, ale zastraszająca ilość osób myśli o takim rozwiązaniu, dopóki się nie dowie, że jest słabe. Tak samo jak masa ludzi bawi się z kotami laserem, póki nie ogarnie, że to też średnio dobrze.

Pamiętam, że raz po filmie podczas którego oba koty były przez nas miziane, zebrało nam się na amory. Powiedziałam, że idziemy najpierw umyć ręce, bo nie chcę pchać łap i być dotykana rękoma, którymi przed chwilą miętosiliśmy kocury. No nie uważam, że to objaw złego stosunku do zwierząt i niskiej uczuciowości w ich kierunku.

Bardzo mnie ciekawi jak wyglądałby ten wątek, gdyby to nie Autor wprowadził się do dziewczyny, tylko oboje wynajęliby neutralne mieszkanie.


Podobnie, bo nie przedyskutowali istotnego aspektu wspólnego mieszkania albo tutaj Autor nawalił i myślał, że kot to taka figurka, która stoi na półce. Bo jakoś wątpię, że dziewczyna koty ukrywała w szafie na czas jego wizyt u niej.

"- A koty lubisz?
- Jak dasz dużo czosnku to wszystko zjem."
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne!

12.03.2023 r.- 12.06.2023 r.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 15:40   #206
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Cytat:
Napisane przez Calla_ Pokaż wiadomość
Dla mnie autor nawet nie jest jakimś strasznym typem nielubiącym zwierząt, ale raczej ma do nich neutralny stosunek i traktuje je jako istoty niższej kategorii od ludzi. Zwłaszcza, że nie ma zwierząt, do których byłby emocjonalnie przywiązany. Raczej nie znajdzie wspólnego języka z ludźmi, którzy swoje pupile traktują jak członka rodziny, a jego dziewczyna to właśnie ten typ. Wiadomo mogą próbować się dogadać, ale do tego potrzeba porozmawiać, a nie kupować jakieś spraye bez wiedzy właścicielki tych stworzątek. Wątek już dawno odleciał w dziwne rejony, ale fakty są takie, że większym problemem niż koty jest tu brak komunikacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jeżeli zwierzę nie spi w łóżku itp to nie traktuje się go jak członka rodziny? Moim zdaniem jak najbardziej można. Tylko po prostu spi w innym miejscu. To nie oznacza że traktujemy je gorzej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 15:44   #207
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 230
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Cytat:
Napisane przez Tanma Pokaż wiadomość
Ale jaki według części z Was on ma "stosunek do zwierząt"? Facetowi przeszkadzają dwie rzeczy - brak higieny podczas przygotowania posiłków i spanie kotów w łóżku (plus nocne harce). No według mnie tutaj nie wyłania się opis człowieka nielubiącego zwierząt, bez empatii, który najchętniej pozbyłby się kotów. Ok, pryskacze itp. to słaby pomysł, ale zastraszająca ilość osób myśli o takim rozwiązaniu, dopóki się nie dowie, że jest słabe. Tak samo jak masa ludzi bawi się z kotami laserem, póki nie ogarnie, że to też średnio dobrze.

Pamiętam, że raz po filmie podczas którego oba koty były przez nas miziane, zebrało nam się na amory. Powiedziałam, że idziemy najpierw umyć ręce, bo nie chcę pchać łap i być dotykana rękoma, którymi przed chwilą miętosiliśmy kocury. No nie uważam, że to objaw złego stosunku do zwierząt i niskiej uczuciowości w ich kierunku.

Bardzo mnie ciekawi jak wyglądałby ten wątek, gdyby to nie Autor wprowadził się do dziewczyny, tylko oboje wynajęliby neutralne mieszkanie.
Cytat:
Napisane przez Calla_ Pokaż wiadomość
Dla mnie autor nawet nie jest jakimś strasznym typem nielubiącym zwierząt, ale raczej ma do nich neutralny stosunek i traktuje je jako istoty niższej kategorii od ludzi. Zwłaszcza, że nie ma zwierząt, do których byłby emocjonalnie przywiązany. Raczej nie znajdzie wspólnego języka z ludźmi, którzy swoje pupile traktują jak członka rodziny, a jego dziewczyna to właśnie ten typ. Wiadomo mogą próbować się dogadać, ale do tego potrzeba porozmawiać, a nie kupować jakieś spraye bez wiedzy właścicielki tych stworzątek. Wątek już dawno odleciał w dziwne rejony, ale fakty są takie, że większym problemem niż koty jest tu brak komunikacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Przeszkadza mu także, że dziewczyna te koty całuje i im mamusiuje. Jej stosunek do nich, to jak się zwraca. Ogólnie wszystko mu w tych kotach przeszkadza. Włącznie z traktowaniem kotów na równi z człowiekiem czytaj dbając o ich potrzeby . Plus słuszna uwaga z tym spaniem że to jest nie tyle potrzeba samych kotów co dziewczyny mieć zoo na pierzynie. On nie przyszedł się pytać o oczywizmy żeby zamknąć drzwi, pójść na kanapę, kupić duże łóżko, itp. ogólnie coś podziałać poza po chamsku tajniackim kupowaniem spreyu - a przede wszystkim rozmawiać z dziewczyną bo to że mu coś nie pasuje to nie jest od razu hejt na dziewczynę tylko jego strefa komfortu do której jak każdy ma prawo - tylko pogadać sobie że dziewczynie odwaliło bo jak to można być za kotkiem i na to szukać potwierdzenia.
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 15:46   #208
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Treść usunięta
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 15:48   #209
bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Ale co wy z tym "członkiem rodziny"? Ludzkich członków rodziny też nie traktuje się wszystkich tak samo. W zależności od sytuacji i potrzeby inne granice stawia się mężowi, inne ojcu, inne dziadkowi. Spanie w jednym łóżku z kimkolwiek nie równa się bycie z członkiem rodziny, lol.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 15:52   #210
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-09-22 13:20:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:29.