Mieszkanie z Kocią Mamą - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2022-09-07, 16:08   #211
a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 2 742
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Ja mam wrażenie, że dla niektórych taktowanie kota jak członka rodziny oznacza traktowanie go jak człowieka. A kot to nie człowiek, takie zachowanie gdzie zwierzę nie zna żadnych granic na dłuższą metę robi więcej szkody niż pożytku, dla zwierzęcia przede wszystkim.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka
a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 16:28   #212
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89340938] paradny komentarz

autor raczej nie chce miec 'dostepu do powierzchni mieszkania' tylko sie w nocy wyspac bez budzenia i rozpychania przez koty.
spokojny sen to faktycznie luksus? chyba na wojnie, bo w takim codziennym zyciu w Polsce to raczej zaspokojenie podstawowej potrzeby

co do oczekiwania od kotów niewskakiwania na blaty to akurat uważam, że jest trochę nierealne, ale tu mozna wypracować kompromis w postaci mycia tych blatów przed posiłkiem i kładzeniem sztućców, mycia rąk, chowania jedzenia itp.

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ----------



Podoba mi sie ten komentarz - w całości. Przy okazji dziwi nieco, czemu autor tak unika jakiejkolwiek odpowiedzi nt rozmowy na temat kotów z dziewczyną, no chyba ze jej jeszcze nie próbował tylko gromadzi 'argumenty'...? a dziewczyna nie zdaje sobie sprawy, że facet jest niedobity albo nie powiązała tego z akurat kotami.[/QUOTE]

Ale dla kotów i dziewczyny to nie jest luksus tylko standard.
Żeby coś zmienić warto zacząć od rozmowy. Z dziewczyną i z behawiorystą. A nie cichcem psikać odstraszaczem. Przy dużych zmianach - nowy domownik, ograniczenie terytorium - może się skończyć tak, że koty zaczną sikać poza kuwetą. No i wtedy będzie dopiero problem.

Edytowane przez b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Czas edycji: 2022-09-07 o 16:43
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 16:41   #213
Tanma
Raczkowanie
 
Avatar Tanma
 
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 111
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Cytat:
Napisane przez Trzepotka Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Ok, jest jeszcze kwestia jej zachowania wobec kotów, ale tego nie poruszam, bo według mnie to jest dziewczyny sprawa i nie wpływa realnie na ich wspólne życie w mieszkaniu.

Mógł bardziej zainteresować się życiem z kotami przed wprowadzeniem się, to prawda. Czym innym jest pobycie ze zwierzakiem przez parę godzin, a czym innym mieszkanie. Z drugiej strony, dziewczyna też mogła przygotować go na to, w jaki sposób funkcjonuje. I zanim ktoś napisze, że to jego obowiązek zadbać o swój komfort itp., to według mnie jeśli zależy nam na dobrych relacjach mieszkaniowych z drugą osobą, jednak warto ją uprzedzić, czego może się spodziewać.
Tanma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 16:46   #214
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Cytat:
Napisane przez Marigold19 Pokaż wiadomość
[/B]
Podobnie, bo nie przedyskutowali istotnego aspektu wspólnego mieszkania albo tutaj Autor nawalił i myślał, że kot to taka figurka, która stoi na półce. Bo jakoś wątpię, że dziewczyna koty ukrywała w szafie na czas jego wizyt u niej.
"- A koty lubisz?
- Jak dasz dużo czosnku to wszystko zjem."
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 17:03   #215
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89341527]Treść usunięta[/QUOTE]

Dla mnie to jest też nieprawdopodobne, żeby ani razu nawet nie przenocować u dziewczyny zanim wesoło zrezygnuje się ze swojego lokum i wprowadzi na stałe.
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 17:44   #216
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Cytat:
Napisane przez Tanma Pokaż wiadomość
Z drugiej strony, dziewczyna też mogła przygotować go na to, w jaki sposób funkcjonuje. I zanim ktoś napisze, że to jego obowiązek zadbać o swój komfort itp., to według mnie jeśli zależy nam na dobrych relacjach mieszkaniowych z drugą osobą, jednak warto ją uprzedzić, czego może się spodziewać.
ja sie wychowalam z kotami, koty spaly z moimi rodzicami albo ze mna w lozku, dopiero jako juz dawno dorosla osoba tak naprawde dowiedzialam sie, ze sa ludzie ktorzy zamykaja drzwi sypialni przed kotami na noc
tak samo jesli chodzi o blaty czy stoly, rodzice zdejmowali koty jak weszly przy nich, ale nie ganiali ich za wlazenie jakos szczegolnie i nie myli tych blatow obsesyjnie za kazdym razem jak dotknely kota.
nie mieli problemu w siedzeniu w fotelu, glaskaniy kota i jedzeniu orzeszkow, bez mycia rak po kazdym dotknieciu kota.

ja dorastalam z kotami, zawsze niewychodzacymi, badanymi i szczepionymi, i nie mam wpojone ze kot = brud, ciezko byloby mi sie przestawic, nawet bym chyba nie chciala bo po co sobie dokladac roboty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 18:02   #217
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Treść usunięta
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-09-07, 18:31   #218
837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 768
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89341556]Ja mam wrażenie, że dla niektórych taktowanie kota jak członka rodziny oznacza traktowanie go jak człowieka. A kot to nie człowiek, takie zachowanie gdzie zwierzę nie zna żadnych granic na dłuższą metę robi więcej szkody niż pożytku, dla zwierzęcia przede wszystkim.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Okreslenie "jak członka rodziny" jest trochę w kontrze do "to tylko zwierzę", które padało tutaj nie raz, również ze strony autora, a niesie ze sobą jednak pewne konkretne konotacje. No nieraz można usłyszeń od otoczenia: a po co wydajesz tyle pieniędzy na jedzenie/weterynarza, przecież to tylko zwierzę; a co się przejmujesz tym/tamtym/sramtym/, przecież do tylko zwierzę, itp.

Jak znalazłam w ogrodzie przybłąkanego, konającego kociaka i wiozłam go do weta żeby mu ulżyć w cierpieniach, to też patrzyli na mnie jak na wariatkę, no bo przecież to tylko zwierzę.

Więc ta fraza służy nakreśleniu postawy/podejścia do tego tematu. Dla mnie oznacza m.in np. to, że moje zwierzęta nie są dla mnie gdzieś niżej w hierarchii i staram się o nie dbać równie mocno, co o bliskie mi osoby.

Nie wiem też co Wy macie z tymi granicami. To, że pozwala się zwierzęciu na jakieś tam zachowania, nie oznacza, że ono może robić dosłownie wszystko. Nasze koty z nami śpią i wchodzą na blaty (więc tak samo jak w wątku), ale na niektóre ich zachowania i zachciewajki nie ma pozwolenia - bo nas np. wkurzają albo to po prostu dla nich niebezpiecznie. Bardzo prawdopodobne, że u autora jest podobnie, bo pewnie by wspomniał o jeszcze większych "dziwactwach".

Bardzo dziwi mnie to, jak niektórzy alergicznie reagują na jakieś zdrobnienia czy tiutanie do zwierząt. No tak czasami bywa, że jak pałamy do kogoś sympatią, to to się również przejawia w słodko-pierdzącym słownictwu. A teraz uwaga: w większości przypadków, jak ktoś nazywa psa czy kota bombelkiem albo bobaskiem, to wcale nie dlatego, że rzeczywiście uważa, że to jest jego dziecko.

Wmawianie innym, że sobie coś próbuje poprzez relację z psem czy kotem zrekompensować też jest słabe. A w przypadku opisywanej dziewczyny, wizazowi psycholodzy orzekli to już po pierwszym poście, bo nazywa się kocią mamą, pozwala im spać w łóżku i im bobaskuje, no rzeczywiście straszne. A i jeszcze całuje. Nie, no po tym to ewidentnie widać, że walnięta.

Ja rozumiem jak ktoś swoje koty przebiera w ubranka, wozi w wózeczku, nakrywa dla nich do stołu, to może być trop, że coś tu nie gra. No i jest krzywdzące dla zwierzaka.
837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 18:36   #219
Calla_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 556
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Jeżeli zwierzę nie spi w łóżku itp to nie traktuje się go jak członka rodziny? Moim zdaniem jak najbardziej można. Tylko po prostu spi w innym miejscu. To nie oznacza że traktujemy je gorzej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Proszę nie insynuować takich rzeczy. Autor od początku wątku pisze o tym co mu w kotach przeszkadza i niektóre z tych rzeczy po prostu kocia egzystencja i nie da się tego pozbyć. W dodatku pisał, że nie na nic przeciwko temu by się z nimi bawić, ale co innego zabawa 15 minut, a co innego mieszkać z nimi. Wielokrotnie pisał, że to tylko zwierzęta i nie można ich traktować na równi z ludzkimi, a tak postrzegane są potrzeby zwierząt, kiedy są traktowane jak członek rodziny. Moim zdaniem z jego wypowiedzi widać wyraźnie, że nie traktuje ich jak domowników, co z kolei zdecydowanie robi dziewczyna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Calla_
Czas edycji: 2022-09-07 o 18:41
Calla_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 18:53   #220
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Moja sąsiadka miała kiedy boksera (mocno się ślinił) i pamietam, jak ona kiedy jadła kanapkę, odrywała kawałki szynki dawali psu a potem tymi obślinionymi palcami sama jadła. To było bardzo dawno temu a pamiętam to do dzisiaj.

Ja mam psa. Traktuję go jak członka rodziny, dbam, rozpieszczam, ale również nauczyłam go granic, bo tak lepiej dla wszystkich. Rozpieszczanie psa bez pamięci i pozwalanie mu na wszystko tylko go krzywdzi.

Na kotach się za bardzo nie znam, na pewno trudniej je czegoś nauczyć niż psy ale na pewno nie jest to niemożliwe.

Moi tesciowie mają koty i czasem trochę mnie brzydzi chodzenie do nich. Zawsze wszystkie ciuchy oblepione sierścią, bo kotów nie próbują nawet trochę wyszczotkować, kuwety stoją w kuchni, łażą po blacie kuchennym. Ale na szczęście na stół już im nie wolno, bo chyba bym podziękowała za wizyty.

Każdy ma inny poziom brzydzenia się zwierzakami. Ja przytulam się do mojego psiaka, głaszczę, czeszę, bawię się, ale przed jedzeniem myję ręce.

No ale u autora trochę jest trudna sytuacja. Jak lasce powie, że mu koty przeszkadzają bo tak to pewnie się wkurzy i każe mu się wyprowadzić.

Dla mnie osobiście takie zachowania jak tu opisane są obrzydliwe i dziwne (niektóre) ale są ludzie i ludzie. Tylko rozmowa tu może pomóc.

Autorze, jak tam akcja ze sprayem na koty? Obawiam się, że to tylko pogorszy sytuację.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 19:06   #221
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Cytat:
Napisane przez Calla_ Pokaż wiadomość
Proszę nie insynuować takich rzeczy. Autor od początku wątku pisze o tym co mu w kotach przeszkadza i niektóre z tych rzeczy po prostu kocia egzystencja i nie da się tego pozbyć. W dodatku pisał, że nie na nic przeciwko temu by się z nimi bawić, ale co innego zabawa 15 minut, a co innego mieszkać z nimi. Wielokrotnie pisał, że to tylko zwierzęta i nie można ich traktować na równi z ludzkimi, a tak postrzegane są potrzeby zwierząt, kiedy są traktowane jak członek rodziny. Moim zdaniem z jego wypowiedzi widać wyraźnie, że nie traktuje ich jak domowników, co z kolei zdecydowanie robi dziewczyna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ok. Jednak czasem naprawdę może być ciężko spać z kotem. Nie oznacza to że nie traktujemy go jak członka rodziny. To ze komuś przeszkadza wchodzenie po blatach też mogę zrozumieć. Taka kocia natura ale nic nie stoi na przeszkodzie potem przetrzeć blat. To nie jest dużo pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-09-07, 19:18   #222
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89341591]Ale dla kotów i dziewczyny to nie jest luksus tylko standard.
Żeby coś zmienić warto zacząć od rozmowy. Z dziewczyną i z behawiorystą. A nie cichcem psikać odstraszaczem. Przy dużych zmianach - nowy domownik, ograniczenie terytorium - może się skończyć tak, że koty zaczną sikać poza kuwetą. No i wtedy będzie dopiero problem.[/QUOTE]

No ale ten "standard" kotów i dziewczyny oznacza dla autora niewyspanie- niespokojny sen. I czy serio tak ogólnie w spanie z opiekunem to jest standardowa potrzeba doroslego kota? Tak gatunkowo? No chyba nie.
Wskakiwanie na wyższe meble czy półki, parapety to wg mojej wiedzy tak- jest w standardzie kocich potrzeb. Nie koniecznie akurat na stól czy blat kuchenny.
Z tym, że warto i wręcz trzebaby pogadać z dziewczyną żeby ona zechciała skorygowac jakis SWOJE potrzeby bliskości z kotami tak, żeby autor się wysypial- się zgadzam. Moze i z behawiorysta by się przdało. W końcu niektore nawyki zwierząt można próbować zmienić-od tego behawiorysta jest.
Jakby co- uważam że autora wyobrażenia o tym co kot powienien/nue powinien też uważam, że są do korekty tzn. do poszerzenia wiedzy o prawdziwych potrzebach zachowaniach kotów.
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 19:28   #223
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;89341741]Okreslenie "jak członka rodziny" jest trochę w kontrze do "to tylko zwierzę", które padało tutaj nie raz, również ze strony autora, a niesie ze sobą jednak pewne konkretne konotacje. No nieraz można usłyszeń od otoczenia: a po co wydajesz tyle pieniędzy na jedzenie/weterynarza, przecież to tylko zwierzę; a co się przejmujesz tym/tamtym/sramtym/, przecież do tylko zwierzę, itp.

Jak znalazłam w ogrodzie przybłąkanego, konającego kociaka i wiozłam go do weta żeby mu ulżyć w cierpieniach, to też patrzyli na mnie jak na wariatkę, no bo przecież to tylko zwierzę.

Więc ta fraza służy nakreśleniu postawy/podejścia do tego tematu. Dla mnie oznacza m.in np. to, że moje zwierzęta nie są dla mnie gdzieś niżej w hierarchii i staram się o nie dbać równie mocno, co o bliskie mi osoby.

Nie wiem też co Wy macie z tymi granicami. To, że pozwala się zwierzęciu na jakieś tam zachowania, nie oznacza, że ono może robić dosłownie wszystko. Nasze koty z nami śpią i wchodzą na blaty (więc tak samo jak w wątku), ale na niektóre ich zachowania i zachciewajki nie ma pozwolenia - bo nas np. wkurzają albo to po prostu dla nich niebezpiecznie. Bardzo prawdopodobne, że u autora jest podobnie, bo pewnie by wspomniał o jeszcze większych "dziwactwach".

Bardzo dziwi mnie to, jak niektórzy alergicznie reagują na jakieś zdrobnienia czy tiutanie do zwierząt. No tak czasami bywa, że jak pałamy do kogoś sympatią, to to się również przejawia w słodko-pierdzącym słownictwu. A teraz uwaga: w większości przypadków, jak ktoś nazywa psa czy kota bombelkiem albo bobaskiem, to wcale nie dlatego, że rzeczywiście uważa, że to jest jego dziecko.

Wmawianie innym, że sobie coś próbuje poprzez relację z psem czy kotem zrekompensować też jest słabe. A w przypadku opisywanej dziewczyny, wizazowi psycholodzy orzekli to już po pierwszym poście, bo nazywa się kocią mamą, pozwala im spać w łóżku i im bobaskuje, no rzeczywiście straszne. A i jeszcze całuje. Nie, no po tym to ewidentnie widać, że walnięta.

Ja rozumiem jak ktoś swoje koty przebiera w ubranka, wozi w wózeczku, nakrywa dla nich do stołu, to może być trop, że coś tu nie gra. No i jest krzywdzące dla zwierzaka.[/QUOTE]



Oplułam monitor, dobrze ujęte
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne!

12.03.2023 r.- 12.06.2023 r.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 19:48   #224
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 20:02   #225
goslawka
Zadomowienie
 
Avatar goslawka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;89341741]Okreslenie "jak członka rodziny" jest trochę w kontrze do "to tylko zwierzę", które padało tutaj nie raz, również ze strony autora, a niesie ze sobą jednak pewne konkretne konotacje. No nieraz można usłyszeń od otoczenia: a po co wydajesz tyle pieniędzy na jedzenie/weterynarza, przecież to tylko zwierzę; a co się przejmujesz tym/tamtym/sramtym/, przecież do tylko zwierzę, itp.

Jak znalazłam w ogrodzie przybłąkanego, konającego kociaka i wiozłam go do weta żeby mu ulżyć w cierpieniach, to też patrzyli na mnie jak na wariatkę, no bo przecież to tylko zwierzę.

Więc ta fraza służy nakreśleniu postawy/podejścia do tego tematu. Dla mnie oznacza m.in np. to, że moje zwierzęta nie są dla mnie gdzieś niżej w hierarchii i staram się o nie dbać równie mocno, co o bliskie mi osoby.

Nie wiem też co Wy macie z tymi granicami. To, że pozwala się zwierzęciu na jakieś tam zachowania, nie oznacza, że ono może robić dosłownie wszystko. Nasze koty z nami śpią i wchodzą na blaty (więc tak samo jak w wątku), ale na niektóre ich zachowania i zachciewajki nie ma pozwolenia - bo nas np. wkurzają albo to po prostu dla nich niebezpiecznie. Bardzo prawdopodobne, że u autora jest podobnie, bo pewnie by wspomniał o jeszcze większych "dziwactwach".

Bardzo dziwi mnie to, jak niektórzy alergicznie reagują na jakieś zdrobnienia czy tiutanie do zwierząt. No tak czasami bywa, że jak pałamy do kogoś sympatią, to to się również przejawia w słodko-pierdzącym słownictwu. A teraz uwaga: w większości przypadków, jak ktoś nazywa psa czy kota bombelkiem albo bobaskiem, to wcale nie dlatego, że rzeczywiście uważa, że to jest jego dziecko.

Wmawianie innym, że sobie coś próbuje poprzez relację z psem czy kotem zrekompensować też jest słabe. A w przypadku opisywanej dziewczyny, wizazowi psycholodzy orzekli to już po pierwszym poście, bo nazywa się kocią mamą, pozwala im spać w łóżku i im bobaskuje, no rzeczywiście straszne. A i jeszcze całuje. Nie, no po tym to ewidentnie widać, że walnięta.

Ja rozumiem jak ktoś swoje koty przebiera w ubranka, wozi w wózeczku, nakrywa dla nich do stołu, to może być trop, że coś tu nie gra. No i jest krzywdzące dla zwierzaka.[/QUOTE]


Jakos nie przyszło mi nawet do głowy, że osoba tak mówiąca do kota myśli, że to jej dziecko. Niemniej jednak takie tiutanie jest dziwne 🤷☠♀️


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
goslawka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 20:03   #226
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89341778]

No ale ten "standard" kotów i dziewczyny oznacza dla autora niewyspanie- niespokojny sen. I czy serio tak ogólnie w spanie z opiekunem to jest standardowa potrzeba doroslego kota? Tak gatunkowo? No chyba nie.
Wskakiwanie na wyższe meble czy półki, parapety to wg mojej wiedzy tak- jest w standardzie kocich potrzeb. Nie koniecznie akurat na stól czy blat kuchenny.
Z tym, że warto i wręcz trzebaby pogadać z dziewczyną żeby ona zechciała skorygowac jakis SWOJE potrzeby bliskości z kotami tak, żeby autor się wysypial- się zgadzam. Moze i z behawiorysta by się przdało. W końcu niektore nawyki zwierząt można próbować zmienić-od tego behawiorysta jest.
Jakby co- uważam że autora wyobrażenia o tym co kot powienien/nue powinien też uważam, że są do korekty tzn. do poszerzenia wiedzy o prawdziwych potrzebach zachowaniach kotów.[/QUOTE]
Nie pisałam że to standardowa potrzeba zwierzęcia, tylko że jest to standard dla dziewczyny i kotów. Norma od sześciu lat. Zmiana po takim czasie może być stresująca dla kotów. A dziewczyna może mieć problem ze snem skoro przywykła do kociego towarzystwa w łóżku.
Znam sporo osób mających zwierzęta, każdy traktuje je inaczej, i da się wyciągnąć wnioski widząc człowieka w towarzystwie swojego zwierzęcia.

Edytowane przez b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Czas edycji: 2022-09-07 o 20:06
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 20:09   #227
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;89341741]Okreslenie "jak członka rodziny" jest trochę w kontrze do "to tylko zwierzę", które padało tutaj nie raz, również ze strony autora, a niesie ze sobą jednak pewne konkretne konotacje. No nieraz można usłyszeń od otoczenia: a po co wydajesz tyle pieniędzy na jedzenie/weterynarza, przecież to tylko zwierzę; a co się przejmujesz tym/tamtym/sramtym/, przecież do tylko zwierzę, itp.

Jak znalazłam w ogrodzie przybłąkanego, konającego kociaka i wiozłam go do weta żeby mu ulżyć w cierpieniach, to też patrzyli na mnie jak na wariatkę, no bo przecież to tylko zwierzę.

Więc ta fraza służy nakreśleniu postawy/podejścia do tego tematu. Dla mnie oznacza m.in np. to, że moje zwierzęta nie są dla mnie gdzieś niżej w hierarchii i staram się o nie dbać równie mocno, co o bliskie mi osoby.

Nie wiem też co Wy macie z tymi granicami. To, że pozwala się zwierzęciu na jakieś tam zachowania, nie oznacza, że ono może robić dosłownie wszystko. Nasze koty z nami śpią i wchodzą na blaty (więc tak samo jak w wątku), ale na niektóre ich zachowania i zachciewajki nie ma pozwolenia - bo nas np. wkurzają albo to po prostu dla nich niebezpiecznie. Bardzo prawdopodobne, że u autora jest podobnie, bo pewnie by wspomniał o jeszcze większych "dziwactwach".

Bardzo dziwi mnie to, jak niektórzy alergicznie reagują na jakieś zdrobnienia czy tiutanie do zwierząt. No tak czasami bywa, że jak pałamy do kogoś sympatią, to to się również przejawia w słodko-pierdzącym słownictwu. A teraz uwaga: w większości przypadków, jak ktoś nazywa psa czy kota bombelkiem albo bobaskiem, to wcale nie dlatego, że rzeczywiście uważa, że to jest jego dziecko.

Wmawianie innym, że sobie coś próbuje poprzez relację z psem czy kotem zrekompensować też jest słabe. A w przypadku opisywanej dziewczyny, wizazowi psycholodzy orzekli to już po pierwszym poście, bo nazywa się kocią mamą, pozwala im spać w łóżku i im bobaskuje, no rzeczywiście straszne. A i jeszcze całuje. Nie, no po tym to ewidentnie widać, że walnięta.

Ja rozumiem jak ktoś swoje koty przebiera w ubranka, wozi w wózeczku, nakrywa dla nich do stołu, to może być trop, że coś tu nie gra. No i jest krzywdzące dla zwierzaka.[/QUOTE]

D-o-k-ł-a-d-n-i-e.

I ponawiam pytanie do obrończyń poglądów autora i zwolenniczek kompromisów, jaki kompromis one widzą, kiedy partner uważa je za głupie i się brzydzi ich zachowaniem?
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 20:11   #228
Personek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 21
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Wczoraj wieczorem Wesołek, faworyt mojej dziewczyny wskoczył na łóżko. Wówczas Kasia odezwała się do mnie
n tu chce spać, przesuń się

Miałem wrażenie jakby ów kot był niczym święta krowa 🐄

W nocy wszedł mi kilkukrotnie na plecy budząc mnie, a nad ranem dziewczyna głaszcząc kota zbudziła mnie zahaczając ramieniem o moją głowę

Nie mam nic przeciwko zwierzętom o ile zachowana jest zdrowa równowaga. Odnoszę wrażenie że stawienie kotów na piedestale jest dla niektórych równe miłości do zwierząt. To jakiś kosmos.

Ktoś napisał że zwierzęta są jak małe dzieci, one też nie rozumieją. Mylisz się droga koleżanko z forum bowiem dzieci się uczą i dorastają. Zatem po pewnym czasie przestaną np budzić w nocy.

Odniosę się do mojej sytuacji. A gdyby dziewczyna wprowadziła się do mnie a ja o 2 w nocy wlaczalbym na laptopie grę z głośnym dźwiękiem. Czy argumenty typu zwaliła się mi na głowę i przestawia moje nawyki miałyby rację bytu?
Jasne, że nie. Skoro się z kimś dobrowolnie mieszka to należy uwzględnić też dobro drugiej strony
Personek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 20:11   #229
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89341698]Treść usunięta[/QUOTE]

Miłość go zaślepiła i nie zauważył kotów na blacie.
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-09-07, 20:13   #230
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 20:14   #231
Personek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 21
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Cytat:

Zmiana po takim czasie może być stresująca dla kotów
Zmiana może być stresująca dla kotów hahahaha faktycznie wielka krzywda się stanie gdy kot nie będzie mógł spać w łóżku

A dla mnie to nie jest stresujące? Nowa sytuacja, brak dobrego snu?

Od kiedy to kot rządzi człowiekiem xd

Edytowane przez Personek
Czas edycji: 2022-09-07 o 20:16
Personek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 20:14   #232
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Cytat:
Napisane przez Personek Pokaż wiadomość
Skoro się z kimś dobrowolnie mieszka to należy uwzględnić też dobro drugiej strony
Czemu więc nie porozmawiasz z dziewczyną, że jej zachowanie i jej kotów jest dla ciebie nieakceptowalne? Wspomniałeś jej już, że uważasz, że zachowuje się obrzydliwie? Podzieliłeś się swoimi przemyśleniami, że osoby traktujące zwierzęta jak członków rodziny i zwracające się do nich jak do dzieci są według ciebie głupie? Czy boisz się, że jakbyś pokazał prawdziwą twarz to by się jej odechciało dobrowolnie z tobą mieszkać?
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 20:16   #233
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 20:22   #234
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

to co, kiedy zamierzasz porozmawiac z dziewczyna autorze?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 20:27   #235
Personek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 21
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Z dziewczyną rozmawiałem dziś. Wiadomość złą mam dla was.

Oto co usłyszałem - Z tym kotem mam głęboką więź, często do mnie przychodził w nocy i ostrzegałam że jestem w zestawie

Kocham swoje kotki bardzo mocno, są dla mnie bardzo ważne.

Z tego co zauważyłem kontakty z rodziną utrzymuje niechętnie. Gdy dzwoni do niej matka zaczyna rozmowę od - co chciałaś?
🏴☠☠️
Personek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 20:31   #236
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 20:32   #237
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Cytat:
Napisane przez Personek Pokaż wiadomość
Z dziewczyną rozmawiałem dziś. Wiadomość złą mam dla was.

Oto co usłyszałem - Z tym kotem mam głęboką więź, często do mnie przychodził w nocy i ostrzegałam że jestem w zestawie

Kocham swoje kotki bardzo mocno, są dla mnie bardzo ważne.

Z tego co zauważyłem kontakty z rodziną utrzymuje niechętnie. Gdy dzwoni do niej matka zaczyna rozmowę od - co chciałaś?
widze, ze ktos wczesniej z psychoanaliza kociarzy zrobil ci dobry grunt i przekierowujesz watek w te strone pod dalsza burze wciagajac jej kontakty z rodzina i to co sobie rekompensuje kotami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99
Czas edycji: 2022-09-07 o 20:33
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 20:34   #238
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

[1=0fb2986dc06479a38c396fe 4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a 18ec99;89341879]widze, ze ktos wczesniej z psychoanaliza kociarzy zrobil ci dobry grunt i przekierowujesz watek w te strone pod dalsza burze wciagajac jej kontakty z rodzona i to co sobie rekompensuje kotami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Taaa. Mógłbyś się bardziej wysilić, bo zaraz wątek zamkną.

d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 20:41   #239
Personek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 21
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Wiedziałem że ma koty, ale nie wiedziałem że traktuje je w taki sposób 😛
Personek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-07, 20:41   #240
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Mieszkanie z Kocią Mamą

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-09-22 13:20:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:46.