Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2023-01-10, 23:36   #31
Overcooked
Wtajemniczenie
 
Avatar Overcooked
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
Dot.: Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum

W tym wieku "rok w plecy" urasta do rangi problemu bo jeszcze jest się przyzwyczajonym do pozycjonowania się kto z napotkanych ludzi na którym roczniku w szkole/uczelni jest. To siedzi tylko w twojej głowie i w porównywaniu się z innymi/samobiczowaniu siebie za podjęte decyzje - tylko wiedza o tym przychodzi trochę później jak ludzie nie wyliczają sobie nawzajem czy pracujesz 3 czy 4 lata dla firmy, czy się jest w związku 6 czy 7 lat, czy dostało się na studia za pierwszym razem itd.

Spróbuj uderzyć w samorząd uczelni, jakieś wydarzenia które organizują w ramach wolontariatu - będą ludzie z którymi masz coś wspólnego (uczelnia ta sama ale inny bardziej "humanistyczny kierunek") i macie coś do roboty i powód do kontaktowania się. Sposób do znalezienia znajomych, wyjść integracyjnych i potem również dziewczyn. jest jeszcze skupienie się hobby ale tylko jeśli czymś się faktycznie interesujesz

No i tinder z dopracowanym profilem.
Overcooked jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-11, 09:17   #32
Calla_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 556
Dot.: Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum

Nie wiem w jakim mieście studiujesz, ale u mnie polibuda to zawsze była najbardziej imprezująca uczelnia i jestem aż w szoku, że gdzieś inadziej wygląda to inaczej.
Rok w plecy to nie dramat, ale jak nie masz pomysłu na siebie i chcesz zmienić studia tylko dla ludzi to już lepiej zostać.
Koła naukowe nie muszą być nudne, ale jak nie lubisz swojego kierunku to faktycznie może to nie być dobry plan.
Za to korzystałabym ze wszystkich nienaukowych opcji: języki, tańce, bycie opiekunem dla erasmusów. Rozejrzyj się na uczelni na pewno coś będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Calla_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-12, 12:03   #33
Medins
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 635
Dot.: Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum

Twoim podstawowym błędem było to, że przed pierwszymi ćwiczeniami nie podszedleś do kogoś z grupy i po prostu nie zagadałeś, nie przedstawileś i nie usiadleś od razu obok na zajęciach.

Ja mimo, że nie byłam na studiach technicznych, to dostałam taka radę przed ich rozpoczęciem: od razu do kogoś podejdź i się zapoznaj, bo jak tego nie zrobisz od razu, to już do żadnej grupki się nie wkręcisz.

I tak było. Zagadalam 3 dziewczyny pod ścianą i w sumie tylko razem się trzymałyśmy. Inne znajomości były, ale takie przelotne.

Jak już masz te chociaż 2 osoby, to człowiek nie czuje się samotny, ma z kim pogadać, wyjść na piwo, do kina czy cokolwiek. Wtedy też poznaje się innych ludzi, znajomych tych z uczelni itd.

Jeżeli nie dasz rady wyłowić chociaż 1 osoby do zakolegowania z uczelni, to pozostaje szukanie poza nią. Tutaj dziewczyny wiele opcji podały.

Jesteś po prostu bierny od początku. Nikt sam niestety nie przyjdzie Cię zabawiać.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Medins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-12, 23:19   #34
Kacperxxq
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 12
Dot.: Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum

Cytat:
Napisane przez Medins Pokaż wiadomość
Twoim podstawowym błędem było to, że przed pierwszymi ćwiczeniami nie podszedleś do kogoś z grupy i po prostu nie zagadałeś, nie przedstawileś i nie usiadleś od razu obok na zajęciach.

Ja mimo, że nie byłam na studiach technicznych, to dostałam taka radę przed ich rozpoczęciem: od razu do kogoś podejdź i się zapoznaj, bo jak tego nie zrobisz od razu, to już do żadnej grupki się nie wkręcisz.

I tak było. Zagadalam 3 dziewczyny pod ścianą i w sumie tylko razem się trzymałyśmy. Inne znajomości były, ale takie przelotne.

Jak już masz te chociaż 2 osoby, to człowiek nie czuje się samotny, ma z kim pogadać, wyjść na piwo, do kina czy cokolwiek. Wtedy też poznaje się innych ludzi, znajomych tych z uczelni itd.

Jeżeli nie dasz rady wyłowić chociaż 1 osoby do zakolegowania z uczelni, to pozostaje szukanie poza nią. Tutaj dziewczyny wiele opcji podały.

Jesteś po prostu bierny od początku. Nikt sam niestety nie przyjdzie Cię zabawiać.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podszedłem przed pierwszymi ćwiczeniami, jak próbowałem gdzieś wyjść to niestety jeden dojeżdża pociągiem a drugi jedzie długo autobusem do domu, no i wolą się uczyć na to wychodzi:P
Mogłem też popodchodzić do obcych ludzi, nie z mojego kierunku, ale nie wiem chyba nie wiem jak zagadać do chłopów, do dziewczyny już się wydaje mniej stresujące pomimo, że czasem jest

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Overcooked Pokaż wiadomość
W tym wieku "rok w plecy" urasta do rangi problemu bo jeszcze jest się przyzwyczajonym do pozycjonowania się kto z napotkanych ludzi na którym roczniku w szkole/uczelni jest. To siedzi tylko w twojej głowie i w porównywaniu się z innymi/samobiczowaniu siebie za podjęte decyzje - tylko wiedza o tym przychodzi trochę później jak ludzie nie wyliczają sobie nawzajem czy pracujesz 3 czy 4 lata dla firmy, czy się jest w związku 6 czy 7 lat, czy dostało się na studia za pierwszym razem itd.

Spróbuj uderzyć w samorząd uczelni, jakieś wydarzenia które organizują w ramach wolontariatu - będą ludzie z którymi masz coś wspólnego (uczelnia ta sama ale inny bardziej "humanistyczny kierunek") i macie coś do roboty i powód do kontaktowania się. Sposób do znalezienia znajomych, wyjść integracyjnych i potem również dziewczyn. jest jeszcze skupienie się hobby ale tylko jeśli czymś się faktycznie interesujesz

No i tinder z dopracowanym profilem.
nie no trochę się muzyką interesowałem zazwyczaj, kiedyś grałem na gitarze, no i tenis ale to już pisałem.. Na politechnice nie ma humanistycznych kierunków, aczkolwiek zastanawiałem się nad wolontariatem jakimś:P ale na uczelni na tę chwilę nic nie organizują a stałego wolontariatu nie ma tylko powołują. Na innych uczelniach jest stały wolontariat, ale to raczej trzeba być studentem tej uczelni :P

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:56 ----------

Cytat:
Napisane przez Calla_ Pokaż wiadomość
Nie wiem w jakim mieście studiujesz, ale u mnie polibuda to zawsze była najbardziej imprezująca uczelnia i jestem aż w szoku, że gdzieś inadziej wygląda to inaczej.
Rok w plecy to nie dramat, ale jak nie masz pomysłu na siebie i chcesz zmienić studia tylko dla ludzi to już lepiej zostać.
Koła naukowe nie muszą być nudne, ale jak nie lubisz swojego kierunku to faktycznie może to nie być dobry plan.
Za to korzystałabym ze wszystkich nienaukowych opcji: języki, tańce, bycie opiekunem dla erasmusów. Rozejrzyj się na uczelni na pewno coś będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
na pewno na innych uczelniach są fajniejsze koła naukowe niż tutaj, bo patrzyłem :p, zastanawiałem się też czy by po prostu nie studiować 2 kierunków, nie muszę przecież jednego kończyć, ale do tego to jeszcze czasu sporo wiec nie ma co o tym myśleć. Jak pisałem może wkręcę się do jakiegoś wolontariatu jak znajdę, popiszę na jakiś grupkach od tenisa bo jeszcze nie zrobiłem tego bo miałem sporo kolosów

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------

W sumie to nie wiem, jak zagadać do chłopów nieważne gdzie, czuję chyba większy stres nawet niż jakbym miał do dziewczyny ( nie grupki dziewczyn). Po prostu nie wiem, co miałbym powiedzieć, "Cześć nie wiecie czy cos sie dzieje na tej uczelni, czy same nudy"? no w wiekszosci przypadków czułbym, że sie wpierdzielam, do dziewczyny zawsze mógłbym podejść i powiedzieć coś w stylu, że chciałem zobaczyć jaką jest osobą i jakoś może by poszło..

---------- Dopisano o 00:19 ---------- Poprzedni post napisano o 00:18 ----------

I w sumie przed galerią handlową jest sporo grupek, totalnie nie wiem jak miałbym tam wejść i co powiedzieć ; P
Kacperxxq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-14, 00:07   #35
Hermiona83
Zadomowienie
 
Avatar Hermiona83
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 243
Dot.: Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum

1. Nie wiesz, jak zagadać do "chłopów"? A masz jakichś kolegów?
2. Wizja studiowania drugiego kierunku, by mieć towarzystwo, jest... czaderska. Na dwóch kierunkach problem faktycznie ci minie, bo nie będziesz miał czasu na dziwne rozkminy,

3. Na wielu politechnikach są kierunki nie tyle humanistyczne, ile bardziej zaludnione przez dziewczyny (logistyka, architektura, zarządzanie, turystyka, biotechnologia), a na tym ci chyba zależy.

Swoją drogą, pokolenie temu był stereotyp, że dziewczyna idzie na studia, by se męża znaleźć, a tu proszę
Hermiona83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-14, 12:41   #36
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
Dot.: Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum

A to trzeba iść na wolontariat na uczelni koniecznie? Przecież miasto organizuje, domy kultury, w dużych miastach nawet biblioteki, jakieś świetlice, organizacje pozarządowe. Studiowanie drugiego kierunku da Ci tylko tyle, że nie będziesz mieć czasu na rozkminy. A jak będziesz studiował dla towarzystwa, nie nauki, to wywalą Cię po pierwszym semestrze
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-14, 13:08   #37
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 080
Dot.: Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum

A poza tym załóżmy nawet, że kogoś poznasz na tym drugim kierunku. Jakiś czas się pospotykasz, ale nie wyjdzie. I co, zaczniesz kolejny kierunek? Przecież to bez sensu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2023-01-14, 13:15   #38
Laief
Rozeznanie
 
Avatar Laief
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 995
Dot.: Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum

Wolontariat znajdz poza uczelnia. Jak chcesz poznać jakichkolwiek znajomych to weź sobie sprawdź kiedy cybermachina organizuje jakieś turnieje, quizy, itd. Tam zawsze łatwo nawiązać znajomości
Laief jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-14, 13:45   #39
Pedro94
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 406
Dot.: Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum

Po tym co piszesz wnioskuję że masz słabo rozwinięte takie umiejętności społeczne. Ale generalnie to nie ma się co łamać bo to są właśnie umiejętności i można je ćwiczyć. Niektórzy po prostu są mniej odważni, albo mają więcej kompleksów, czy wynoszą to z wychowania czy po prostu osobowości. Nie pomoże ci inna uczelnia czy obecność większej ilości dziewczyn bo to są tylko wymówki. Są różne techniki przełamywania leku społecznego i możesz sobie o tym poczytać.
Ze swojego życia to polecam zainteresować się czy w twoim mieście jest ścianka wspinaczkowa. I zapisz się tam, kup karnet i zacznij chodzić. Fantastyczny sport rozwijający fizycznie i mentalnie. A poza tym to są zawsze niesamowite społeczności ludzi. Nikt tam nie chodzi w słuchawkach jak na siłowni, ludzie skupiają się w grupach, rozmawiają o wspinaczce o życiu, pomagają sobie, często chodzi się tam ma cały wieczór jak masz wolny czas. Ja nie jestem w stanie zliczyć nawet ile widziałem par które ze sobą są bo poznały się na ściance a chodzę tam ze 2 lata. Na luzie ponad 20 par.
Pedro94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-14, 14:44   #40
cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 519
Dot.: Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum

Cytat:
Napisane przez Pedro94 Pokaż wiadomość
Ja nie jestem w stanie zliczyć nawet ile widziałem par które ze sobą są bo poznały się na ściance a chodzę tam ze 2 lata. Na luzie ponad 20 par.
A ty ile kobiet do związku tam poznałeś?
cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-15, 21:51   #41
Kacperxxq
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 12
Dot.: Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum

Cytat:
Napisane przez Hermiona83 Pokaż wiadomość
1. Nie wiesz, jak zagadać do "chłopów"? A masz jakichś kolegów?
2. Wizja studiowania drugiego kierunku, by mieć towarzystwo, jest... czaderska. Na dwóch kierunkach problem faktycznie ci minie, bo nie będziesz miał czasu na dziwne rozkminy,

3. Na wielu politechnikach są kierunki nie tyle humanistyczne, ile bardziej zaludnione przez dziewczyny (logistyka, architektura, zarządzanie, turystyka, biotechnologia), a na tym ci chyba zależy.

Swoją drogą, pokolenie temu był stereotyp, że dziewczyna idzie na studia, by se męża znaleźć, a tu proszę
1. W nowym mieście jestem to znacznie mniej, może z 3-4 osoby, w dodatku z tego samego miasta co ja. Nie mam problemu zagadać do kogoś z mojego kierunku, ale do jakiś ludzi z poza kierunku/ z poza uczelni już tak, nie wiem nawet do czego mógłbym nawiązać :P

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Cytat:
Napisane przez SteveS Pokaż wiadomość
A to trzeba iść na wolontariat na uczelni koniecznie? Przecież miasto organizuje, domy kultury, w dużych miastach nawet biblioteki, jakieś świetlice, organizacje pozarządowe. Studiowanie drugiego kierunku da Ci tylko tyle, że nie będziesz mieć czasu na rozkminy. A jak będziesz studiował dla towarzystwa, nie nauki, to wywalą Cię po pierwszym semestrze
Nie do końca interesuję się czytaniem, chyba że biblioteki organizują coś innego niż koła czytelników, a co do świetlic to nie wiem o co chodzi, a organizacje pozarządowe to są jak patrzyłem to jedynie te wolontariatowe/ z szerzeniem pomocy np osobom starszym:P

Może by mnie wywalili, ale może ten drugi kierunek nie okaże się interesujący, więc bym nie miał nic przeciwko wywaleniu, a być może jakoś się wkręcę w dany temat a przy okazji poznam towarzystkie osoby, bo u mnie na kierunku tak niezbyt, wolą siedzenie w domu (wiadomo nie poznałem 120 osób), ale większość jak się pisało na grupie to ciężko z większą integracją

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Laief Pokaż wiadomość
Wolontariat znajdz poza uczelnia. Jak chcesz poznać jakichkolwiek znajomych to weź sobie sprawdź kiedy cybermachina organizuje jakieś turnieje, quizy, itd. Tam zawsze łatwo nawiązać znajomości
Czemu poza uczelnią? Lubię pomagać ale też wolałbym współpracować z ludźmi z moim wieku ;P

Co do cybermachiny to jak patrzyłem to mają trochę dead stronę na fb i instagramie. W sumie lubie planszówki, to pewnie jakiś bar odwiedzę czy budynek jakiś popularniejszy niż cybermachina

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Pedro94 Pokaż wiadomość
Po tym co piszesz wnioskuję że masz słabo rozwinięte takie umiejętności społeczne. Ale generalnie to nie ma się co łamać bo to są właśnie umiejętności i można je ćwiczyć. Niektórzy po prostu są mniej odważni, albo mają więcej kompleksów, czy wynoszą to z wychowania czy po prostu osobowości. Nie pomoże ci inna uczelnia czy obecność większej ilości dziewczyn bo to są tylko wymówki. Są różne techniki przełamywania leku społecznego i możesz sobie o tym poczytać.
Ze swojego życia to polecam zainteresować się czy w twoim mieście jest ścianka wspinaczkowa. I zapisz się tam, kup karnet i zacznij chodzić. Fantastyczny sport rozwijający fizycznie i mentalnie. A poza tym to są zawsze niesamowite społeczności ludzi. Nikt tam nie chodzi w słuchawkach jak na siłowni, ludzie skupiają się w grupach, rozmawiają o wspinaczce o życiu, pomagają sobie, często chodzi się tam ma cały wieczór jak masz wolny czas. Ja nie jestem w stanie zliczyć nawet ile widziałem par które ze sobą są bo poznały się na ściance a chodzę tam ze 2 lata. Na luzie ponad 20 par.
Może nie jestem najodważniejszy na świecie, ale właśnie przełamanie w interakcji rozwija umiejętności społeczne, czy dołączanie do jakiś organizacji. Kompleksów raczej nie mam jakiś znaczących, po prostu moje relacje społeczne ucierpiały trochę przez to, że mieszkałem na małym osiedlu. Więc próbuję przełamać pewne bariery ;P
A co do wspinaczki no to super akurat sport, chociaż nadal tenis dla mnie lepszy, tylko chyba nie ma takiego czegoś jak karnet tenisowy, że ludzie przychodzą i sobie grają ze sobą, tylko prędzej są wynajęcia hal, albo po prostu nie umiem szukać ;x
Kacperxxq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-01-15, 23:59   #42
Medins
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 635
Dot.: Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum

Autorze, Tobie autentycznie NIC nie pasuje. Tutaj chyba tkwi prawdziwy problem braku znajomości. Ciągle szukasz przeszkód. Skoro nie ma tenisa, to trudno, idź na wspinaczkę! A nie, że wspinaczka super, ale jednak wolę tenis, ale nie ma karnetu na tenis, tylko są wynajęcia hal, a ja nie mam z kim, więc kaplica, nie zrobię nic i nadal będę mógł sobie narzekać. No matko kochana. Wolisz pójść specjalnie na drugi kierunek i ewentualnie go oblać niż pójść na tą wspinaczkę ?!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Medins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-16, 02:07   #43
Laief
Rozeznanie
 
Avatar Laief
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 995
Dot.: Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum

Cytat:
Napisane przez Kacperxxq Pokaż wiadomość

Czemu poza uczelnią? Lubię pomagać ale też wolałbym współpracować z ludźmi z moim wieku ;P
Poza, ponieważ wcześniej napisałeś coś takiego:
Cytat:
Napisane przez Kacperxxq Pokaż wiadomość
zastanawiałem się nad wolontariatem jakimś:P ale na uczelni na tę chwilę nic nie organizują a stałego wolontariatu nie ma tylko powołują. Na innych uczelniach jest stały wolontariat, ale to raczej trzeba być studentem tej uczelni :P
Dlatego nie ma sensu się ograniczać i możesz poszukać poza uczelnia. Zresztą wolontariaty mają to do siebie, że możesz poznać ludzi z różnego przedziału wiekowego. Chociaż chwila... w zasadzie to ogólnie od momentu jak idziesz na studia to zaczyna się rozstrzał. Nie musisz od razu zacieśniać więzi z kims, kto nie odpowiada Ci wiekiem, a z drugiej strony to tylko liczba. Warto zwracać na to jakaś uwagę? Po prostu poznawaj ludzi, bo w końcu o to Ci chodzi. Chyba że wolisz zwierzęta to zostań wolontariuszem w schronisku - pomozesz siersciuchom w potrzebie, a przy okazji i tak kogoś poznasz.

Cytat:
Napisane przez Kacperxxq Pokaż wiadomość
Co do cybermachiny to jak patrzyłem to mają trochę dead stronę na fb i instagramie. W sumie lubie planszówki, to pewnie jakiś bar odwiedzę czy budynek jakiś popularniejszy niż cybermachina
Czy ja wiem czy taka dead? Na wstępie widzę info o turnieju 12.01, albo quizy 26.01. Późniejsze terminy również są podane. A w cyber jest taka atmosfera, że wchodzisz i zaraz wszystkich poznajesz. Nic łatwiejszego.
Masz naprawdę fajne opcje na wyciągnięcie reki, ale niestety na każdą możliwość odpowiadasz wymówka. Zastanów się w takim razie o co naprawdę Ci chodzi, jaki jest problem?
Laief jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-16, 06:39   #44
MissBaudelaire
Przyczajenie
 
Avatar MissBaudelaire
 
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 19
Dot.: Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum

Jestem "tym rodzynkiem", czy raczej "tą rodzynką" z tech-infu, 28 facetów, ja jedna.

Na pewno nie bierz pod uwagę dostępności do płci przeciwnej/ogólnie kontaktów towarzyskich przy wyborze zawodu, to raczej w druga stronę; np. nie każdy sprawdzi się jako marketingowiec, ale już może spokojnie robić na back-office.

Dlaczego poszedłeś do tech-infu? Bo, wiesz, potem ludzie związani z tematem albo i nie też spotykają się na tych-hehe-wyśmiewanych bootcampach czy choćby na szkoleniach odnośnie cyberbezpieczeństwa. I tak to się kręci. Jasne, istnieje w IT pewna dysproporcja, ale na pewno jest o wiele mniejsza niż 'za moich czasów w tech-infie'. Sama ostatecznie wybrałam inny kierunek, niemniej żyłkę do spraw komputerowych mam dalej. Tylko większość mojej klasy szła na tę informatykę z takiego... braku laku? Albo "bo lubi gierki". No, niestety, wtedy żeby zdać E.x (E12, E13, E14) było to stanowczo za mało.

Może zabrzmi to jak truizm, ale warto najpierw znaleźć coś, co się lubi robić w życiu (nikt raczej za pierwszym razem nie strzela idealnie...), potem budować wokół tego jakiś krąg zainteresowań czy znajomych i dalej wplatać się jakoś na rynek pracy. Znajomi w taki czy inny sposób przyjdą też naturalnie przy szkoleniach czy nawet próbach wejścia na rynek pracy. Przynajmniej ja tak to widzę.
MissBaudelaire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-16, 07:11   #45
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 080
Dot.: Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum

Jako pomysł gdzie poznać dziewczyny przyszedł mi też do głowy kurs tańca. Chłopaków z reguły jest mniej, jest rotacja partnerek, dotyk jest naturalny. Jeśli lubisz taniec to można spróbować, przekrój stylów i muzyki jest duży, do wyboru do koloru.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-16, 07:31   #46
Pedro94
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 406
Dot.: Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum

[1=cb0d8ace8e3f55c20d68522 71041c68dd40c3dc3_65540ac 21a6bc;89466731]A ty ile kobiet do związku tam poznałeś?[/QUOTE]

Ja żadnej. Byłem w związku przez większość czasu
Pedro94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-16, 09:00   #47
Kacperxxq
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 12
Dot.: Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum

Cytat:
Napisane przez Medins Pokaż wiadomość
Autorze, Tobie autentycznie NIC nie pasuje. Tutaj chyba tkwi prawdziwy problem braku znajomości. Ciągle szukasz przeszkód. Skoro nie ma tenisa, to trudno, idź na wspinaczkę! A nie, że wspinaczka super, ale jednak wolę tenis, ale nie ma karnetu na tenis, tylko są wynajęcia hal, a ja nie mam z kim, więc kaplica, nie zrobię nic i nadal będę mógł sobie narzekać. No matko kochana. Wolisz pójść specjalnie na drugi kierunek i ewentualnie go oblać niż pójść na tą wspinaczkę ?!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
nie napisałem, że nie spróbuję ;

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Cytat:
Napisane przez MissBaudelaire Pokaż wiadomość
Jestem "tym rodzynkiem", czy raczej "tą rodzynką" z tech-infu, 28 facetów, ja jedna.

Na pewno nie bierz pod uwagę dostępności do płci przeciwnej/ogólnie kontaktów towarzyskich przy wyborze zawodu, to raczej w druga stronę; np. nie każdy sprawdzi się jako marketingowiec, ale już może spokojnie robić na back-office.

Dlaczego poszedłeś do tech-infu? Bo, wiesz, potem ludzie związani z tematem albo i nie też spotykają się na tych-hehe-wyśmiewanych bootcampach czy choćby na szkoleniach odnośnie cyberbezpieczeństwa. I tak to się kręci. Jasne, istnieje w IT pewna dysproporcja, ale na pewno jest o wiele mniejsza niż 'za moich czasów w tech-infie'. Sama ostatecznie wybrałam inny kierunek, niemniej żyłkę do spraw komputerowych mam dalej. Tylko większość mojej klasy szła na tę informatykę z takiego... braku laku? Albo "bo lubi gierki". No, niestety, wtedy żeby zdać E.x (E12, E13, E14) było to stanowczo za mało.

Może zabrzmi to jak truizm, ale warto najpierw znaleźć coś, co się lubi robić w życiu (nikt raczej za pierwszym razem nie strzela idealnie...), potem budować wokół tego jakiś krąg zainteresowań czy znajomych i dalej wplatać się jakoś na rynek pracy. Znajomi w taki czy inny sposób przyjdą też naturalnie przy szkoleniach czy nawet próbach wejścia na rynek pracy. Przynajmniej ja tak to widzę.
poszedłem na ten kierunek bo nie znalazłem nic innego i byłem na nim w technikum, muzyki nie chciałem studiować pomimo, że to lubię robić ale nie pod presją czasu. Innych kierunków, które po nazwie by mi się podobały to ciężko; a ten kierunek na którym jestem jest takim dla mnie kierunkiem "aa może być", nie dusze się ale też jakoś nie mam tak, że "bardzo lubię"

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Cytat:
Napisane przez Hermiona83 Pokaż wiadomość
1. Nie wiesz, jak zagadać do "chłopów"? A masz jakichś kolegów?
2. Wizja studiowania drugiego kierunku, by mieć towarzystwo, jest... czaderska. Na dwóch kierunkach problem faktycznie ci minie, bo nie będziesz miał czasu na dziwne rozkminy,

3. Na wielu politechnikach są kierunki nie tyle humanistyczne, ile bardziej zaludnione przez dziewczyny (logistyka, architektura, zarządzanie, turystyka, biotechnologia), a na tym ci chyba zależy.

Swoją drogą, pokolenie temu był stereotyp, że dziewczyna idzie na studia, by se męża znaleźć, a tu proszę

No raczej są tylko, że mam zawsze w jakieś oddzielonym labolatorium zajęcia, jak mam je wtedy poznać, nawet dla zwykłej znajomości albo rozwoju?
Kacperxxq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-16, 13:33   #48
DrDoom
Rozeznanie
 
Avatar DrDoom
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 814
Dot.: Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum

Cytat:
Napisane przez Kacperxxq Pokaż wiadomość
Byłem kilka razy w klubie, paczkę znajomych tam nie znajdę akurat, ale jak to kluby - trafiłem tylko na dziewczyny, które nie szukają stałych relacji ;p w pubie za dużo razy nie byłem, może to jakaś myśl? Chociaż czy tam ludzie chodzą z zamiarem poznania się z obcymi ludźmi?

Cytat:
Napisane przez Kacperxxq Pokaż wiadomość
Akurat politechnika ma same techniczne koła zainteresowań niestety i tylko koła związane z wszystkimi kierunkami technicznymi na politechnice, a akurat na np uniwerytecie znalazłoby się coś ciekawego ale tam zapisać się nie mogę np. jakaś archeologia.

O wyszaleniu się mam na myśli w sumie nie tylko imprezy, ale jakieś fajne przygody, wyjścia.. większość osób, które pytałem na uczelni albo nie wychodzi z domu, albo dojeżdża co chwile do domu. Dlatego trzeba szukać alternatyw poza uczelnią, tylko szkoda że uczelnia tak jak pisałem wyżej nie ma np. organizacji sportowych ale nie będących dla ludzi którzy już trenują kilka lat bo trzeba reprezentować politechnikę.

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Amatorskie grupy tenisa? w sensie na facebooku czy na uczelniach? akurat na mojej uczelni powątpiewam, bo mówili na spotkaniu z wf-u, że są tylko profesjonalne dla osób które będą jeździły na zawody

Jestem z Poznania, akurat nowe miasto, bo normalnie mieszkam w innym mieście. Może jest to myśl, żeby poszukać jakieś grupki na fb z tenisa

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------



No najbardziej do gustu by mi pasowały te amatorskie grupy tenisa, skoro Poznań jest dosyć spory to nie powinno być problemu, chociaż jak szukam na facebooku to ciężko o jakieś grupy, jedynie mógłbym spróbować dołączyć do jakieś grupy uniwersyteckiej i dodać post, my akurat jako politechnika nie mamy takiej grupy na fb a na przykład jakiś UAM coś ma pomimo, że przepełniony jest reklamami ;p

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------



koła naukowe tak jak pisałem to są nudne na politechnice, na innych uczelniach jest więcej opcji np. już archeologia

Miałem tindera, albo znajdowałem kogoś fwb/ons, albo po prostu dziewczyny, które za dużo nieodpowiadały, więc znudził mnie tinder, to brzmi trochę jakbym był mało towarzyski ale akurat jak jeżdżę np. pociągiem to trochę rozmawiałem ale niestety poznałem same dziewczyny z innych miast ;P chociaż kontakt nadal mam i na pewno kiedyś odwiedzę

Jak masz jakiegoś dobrego przyjaciela, to poproś go, żeby ze 2 x porządnie strzelił Cie w łeb.
Raz za podejście do życia, i drugi raz, że przyszłość i karierę chcesz sobie budować pod kierunek gdzie są dziewczyny. Idź na przedszkolankę, będą prawie same dziewczyny a potem młode mamuśki.


Co to za pomysł idę na kierunek X bo nie wiem co ze sobą zrobić, a nie chce mieć roku w plecy. Lepiej mieć w plecy 3.5 czy 5 studiując coś z dupy aby studiować. Ja po liceum też nie byłem pewny, poszedłem do policealnej + praca, po 2 latach się kierunek wyklarował zgodny z zainteresowaniami, i wtedy studiujesz z sensem.
Co to za bzdurne przekonanie, że nie idąc od razu na studia marnujesz życie, marnujesz studiując coś co Cie nie kręci.




A co do dziewczyn, to Twoje posty wzajemnie się wykluczają.
W liceum nie pobzykałeś, studia techniczne bez dziewczyn, piszesz, że chcesz się wyszaleć, ale do klubu to źle, bo tam są dziewczyny które nie szukają niczego poważnego. Przecież Ty żony też póki co nie szukasz ani dzieci nie chodzą Ci po głowie, po prostu nie potrafisz ich w tym klubie poderwać.
Drugi kierunek również bardzo ambitnie, wtedy nie będziesz miał już czasu na nic, łącznie z dziewczynami.


Idź weekendowo/wieczorowo do jakiejś pracy albo wolontariat. Kółko tenisowe, ile tam będzie dziewczyn.

Jakaś praca bar, teatr, klub, imprezy eventowe, albo wolontariat gdzie zazwyczaj jest głównie kadra młodych osób.
DrDoom jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-16, 13:42   #49
Laief
Rozeznanie
 
Avatar Laief
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 995
Dot.: Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum

Jakbym mieszkała w Poznaniu to sama wyciągnęłabym Cię do cyber. Serio to jest fajna i łatwa opcja na poznanie ludzi, która masz na wyciągnięcie reki. Potrzebne sa tylko chęci.
Laief jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-01-16, 15:21   #50
PumpkinEyes
Zakorzenienie
 
Avatar PumpkinEyes
 
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 3 095
Dot.: Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum

Jak autorowi obecny kierunek średnio leży to po co mam tam siedzieć kolejne X lat? Jak nie jest pasjonatem to i tak mała szansa, że będzie w tym dobry albo że w ogóle odnajdzie się w danym zawodzie, bo przecież nie wszyscy pracują w swojej profesji. Nie wiem dlaczego demonizujecie tak zaczęcie drugiego kierunku. Znam wielu ludzi (łącznie ze mną), którzy studiowali różne kierunki. Nie wszystkie oczywiście skończyli, ale zawsze to jakaś okazja do rozwinięcia się w innej dziedzinie i poznania nowych osób. Chociaż uważam wciąż, że najlepszym sposobnem na studiach na znalezienie znajomych do jakiś imprez i wspólnych inicjatyw jest wstąpienie do samorządu lub tego typu organizacji studenckiej. Nie wierzę, że u autora na wydziale nie ma jakiś rekrutacji i członkami zostają tylko osoby na zaproszenie. Trzeba po prostu śledzić media społecznościowe i przejść się na jakieś spotkania rekrutacyjne albo zgłosić do przewodniczącego.
PumpkinEyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-16, 17:56   #51
Hermiona83
Zadomowienie
 
Avatar Hermiona83
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 243
Dot.: Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum

Nikt tu nie demonizuje drugiego kierunku (sama skończyłam dwa), tylko porywającą motywację autora do jego studiowania.
Hermiona83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-16, 19:02   #52
PumpkinEyes
Zakorzenienie
 
Avatar PumpkinEyes
 
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 3 095
Dot.: Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum

Cytat:
Napisane przez Hermiona83 Pokaż wiadomość
Nikt tu nie demonizuje drugiego kierunku (sama skończyłam dwa), tylko porywającą motywację autora do jego studiowania.
Ja zrozumiałam, że i na obecny autor poszedł z braku laku i siedzi tam, bo żal mu zainwestowanego roku, a koła naukowe wydają mu się ciekawe, ale wszędzie poza jego wydziałem. Także to jest wystarczająca motywacja, żeby tkwić w miejscu i nie próbować nic innego?
PumpkinEyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-16, 19:07   #53
Hermiona83
Zadomowienie
 
Avatar Hermiona83
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 243
Dot.: Brak życia towarzyskiego, studia techniczne, technikum

Proponuję jednak, by autor się zastanowił, co lubi, co go ciekawi (poza narzekaniem), jak chciałby pracować - ma już chyba o tym jakieś pojęcie. A nie wybierał kolejne kierunki, "bo tak", albo je odrzucał, bo "po nazwie mu się nie spodobały".
Hermiona83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-01-16 20:07:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:17.