Włoch zawrócił mi w głowie.

[niemachemii]

Dziewczyny, potrzebuję otuchy. Bądźcie dla mnie wyrozumiałe.

Mam 21 lat. Założyłam Tindera, gdzie zmaczowało mnie z Włochem (24 lata). Chłopak przyjechał tu na Erasmusa i tak spodobała mu się Polska, że zamieszkał tu na stałe. Napisał do mnie. Zaczęliśmy ze sobą pisać i jeszcze tego samego dnia umówiliśmy się na spotkanie za 3 dni. Rozmowa była koleżeńska - poza tym, że chciał mnie na pierwsze spotkanie zaprosić do siebie i rzekomo coś ugotować. I tutaj zapaliła mi się czerwona lampka, bo nie chciałam z nikim uprawiać seksu na pierwszej randce. Odpowiedziałam mu, że wolałabym się spotkać na mieście - zgodził się. Do dnia spotkania ciągle ze sobą pisaliśmy.

Spotkaliśmy się w środę. Był bardzo przystojny. Miło nam się gadało. Dostałam od niego naprawdę bardzo dużo komplementów. Poszliśmy na kawę, a potem do pubu. Przyznał mi się, że kilka miesięcy temu rozstał się z dziewczyną. Z kontekstu domyśliłam się, że mieszkał z tą laską, a kiedy się rozeszli wrócił do akademika. No i, mimo że podczas pisania rozmowa była typowo koleżeńska, zaczął zadawać mi konkretne pytania: czy była już kiedyś na randce z Tindera (tak), czy uprawiałam seks na randce z Tindera (nie), czy mieszkam sama, czy planuję się wyprowadzić od rodziców itd. Oczywiście poruszaliśmy też inne, bardziej codzienne tematy. Wiedziałam, że w piątek leci na wakacje do domu. Powiedział mi, że w czwartek wieczorem na miasto wychodzi pobawić się z kolegami i spytał, czy będę chciała na chwilę się z nim zobaczyć. Odpowiedziałam mu, że jestem tego dnia umówiona z przyjaciółką i że mogę z nią przyjść, na co on się zgodził i powiedział, że weźmie ze sobą kolegę Turka. Spytał jeszcze, czy może chcemy przyjść do nich do akademika. Odmówiłam. Potem w czasie tego pierwszego spotkania doszło między nami do całkiem namiętnych pocałunków. Powiedział mi, że podobam się mu i że chciałby mnie pocałować. Zaczęliśmy się całować, doszło do tego też przytulanie się. Obiecywał mi, że jak wróci to pójdziemy razem do klubu, na siłownię, ugotuje mi coś itd. Na koniec, kiedy wsadzał mnie w taksówkę, upewniał się jeszcze, czy widzimy się jutro.

Następnego dnia nic do mnie nie pisał (myślałam, że może jest zajęty pakowaniem się itp.), mimo że teoretycznie byliśmy umówieni. Pod wieczór stwierdziłam, że sama do niego napiszę i spytam, czy spotkanie jest aktualne. On powiedział, że tak. Spotkaliśmy się (ja, on, moja przyjaciółka i jego kolega Turek). My we dwójkę siedzieliśmy przytuleni w pubie, szliśmy za rękę ulicą itp. Włoch spytał mnie, czy dzisiaj też może mnie pocałować - powiedziałam mu (pamiętając, jak namiętnie się całował 1 na 1), że wstydzę się przy znajomych. Nie chciałam stawiać mojej przyjaciółki w niezręcznej sytuacji, a też wydawało mi się, że wpadłam w oko temu Turkowi, bo gapił się tylko na mnie non stop. Potem dalej normalnie przytulałam się z Włochem. Ale koniec końców to się z nim nie pożegnałam, bo mieli pójść po kolejnego kolegę i napisać, i w sumie to nie napisali. Jak już wróciłam do domu, to napisałam mu, że chciałam się pożegnać, ale zniknął, więc życzę mu dobrej zabawy dzisiaj i dobrego czasu w domu. Odpisał mi o 2 w nocy, że wrócił już do akademika, że to, że tamto i że dobrej nocy...

No i od tamtej pory się nie odzywa. Ale to nie wszystko: miałam go nadal w matchach na Tinderze i widziałam, że po przyjeździe do Włoch wstawił nowe zdjęcia na Tindera i zrobił opis pod Włoszki. Strasznie mnie to zabolało, że nie napisał do mnie i że siedzi teraz na Tinderze. Ja wiem, że to głupie, ale bardzo, bardzo mi się spodobał. Był moim ideałem z wyglądu i naprawdę ciekawym człowiekiem. Pluję sobie w brodę, że może trzeba było iść do niego do akademika, całować się przy znajomych, bo może jak odmówiłam, to myślał, że nie jestem nim zainteresowana... Strasznie, strasznie mi przykro i aż tak ciężko na sercu cały dzień. Nie umiem sobie z tym poradzić emocjonalnie. Czuję się strasznie, tak jakbym była jakaś wybrakowana. Jakby nie dało się mnie polubić...

[Ellen_Ripley]

Facetowi ewidentnie chodzi o "szybką znajomość", więc nie wiem na co liczysz. Powinnaś popracować nad swoim poczuciem wartości, skoro olanie przez jakiegoś randoma z Tindera tak na Ciebie wpływa. Przecież on ewidentnie chciał Cię poznać tylko w jedym celu. Nieważne jak miła, ładna i fajna jesteś. On ma to zapewne w d...

[HermiJona]

NIE masz w sobie niczego co miałoby być wybrakowane. Zrobiłaś bardzo dobrze, nie idąc do tego akademika i stawiając na swoim. Jesteś asertywna. Wiadomo, że hormony przesłoniły prawdziwe widoki.
Facet, który bajeruje na Tinderze, a do tego jeszcze wspomina przy krótkiej znajomości o niedawnym rozstaniu stosuje różne chwyty psychologiczne, żeby zwyczajnie Cię uwieść i jak mu się spodobasz, pobawić może dłużej i next. Zachowanie z ustawianiem pod "Włoszki" tylko to potwierdza.
NIE rób sobie tego, usuń znajomość i ochłoń. I jak napisała Wizażanka wyżej, pracuj nad poczuciem wartości, bo jeśli ktoś tak Ci zawrócił w głowie niemal nieznajomy, to warto nad tym popracować (spokojnie, nie jesteś sama, wiele z nas też to przerabiało : ) Będą kolejni przystojni i fajni, tylko daj im szansę

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

dopiero co marudzilas ze nie masz z kim uprawiac seksu a teraz jak mialas okazje to odmowilas ;-)

z tego nic nie bedzie jesli napalilas sie na cos wiekszego to ostudz zapał gosciu chcial szybkiego numeru nie dostal wiec zapomnial i ty tez lepiej zapomnij

[Gwiazdeczka223]

Facet który traktowałyby Cię jako materiał na partnerkę w życiu nie zapytał by Cię na pierwszej randce czy uprawiałaś seks na randce z tindera- on chciał Cię po prostu wyczuć czy się z nim prześpisz dlatego te zaproszenia do akademika i namiętne pocałunki - nie było by w tym nic złego gdybyś traktowała to w taki sam sposób, ale Ty już się wkręcasz, zaczyna Ci zależeć. On pewnie napisze jak wróci ale jeśli chcesz więcej niż luźnej znajomosci to bym mu podziękowała.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

On nie chciał Cię polubić. On chciał seksu. Nie otrzymał tego, co chciał więc olał. Facet, który jest nastawiony na romantyczną relacje nie będzie na dzień dobry pytał czy uprawiałaś seks z tindera i na pierwszą randkę, gdzie nawet się nie widzieliście proponował swoje mieszkanie.

[b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4]

Wyjście na kluby i akademik to raczej nie są romantyczne "związkowe" pierwsze randki. Facet nastawił się na szybki seks

Sent from my FP4 using Tapatalk

[niemachemii]

No (nie)stety nie odważyłam się. Na pierwszy spotkaniu to było dla mnie jeszcze za szybko. Potem już nawet nie było okazji, bo za drugim razem spotkaliśmy się w gronie znajomych.

Tak czy siak nie czułam się jeszcze na tyle komfortowo, żeby to zrobić.

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Ah dziewczyno, tego kwiatu jest pół światu i całe szczęście Włosi są z reguły dosyć przystojni, więc jeszcze będziesz miała ku temu okazję Wiem, że nie powinno się lecieć stereotypami, ale Włosi (tacy przed 25 rokiem życia) moim zdaniem nie wiedzą za bardzo jak obchodzić się z kobietą (w sensie nie są zbyt romantyczni, jedynie namiętni :P). To jest właśnie taki klimat akademików, studenckich imprez, no np. dla mnie seks w takim klimacie jest raczej na nie. Ale naprawde nie ma co go przeżywać, nie odbieraj tego, co się stało personalnie. No oczywiście, że we Włoszech sobie zrobił opis po włosku i zdecydowanie nie musiał się nikomu z tego tłumaczyć. Musisz wyluzować, bo do randkowania trzeba jednak mieć dystans.

[magdalenaCat]

Na moje to ten Wloch nie szuka teraz zwiazku tylko luznych sex znajomosci wiec zastanow sie dobrze czy ci to pasuje…

[niemachemii]

Dziewczyny, dziwna sprawa. Nie wysłał mi żadnej wiadomości od czasu wylotu do domu. Ja też nie pisałam. Ale jestem pewna, że ma ustawione powiadomienia na moim profilu na instagramie. Wstawię coś na stories - wyświetla ZAWSZE jako pierwszy w przeciągu minuty. Wstawię jakiś post - też lajkuje jako pierwszy w przeciągu minuty. O co mu chodzi...

[mmb141190]

No faktycznie. Ale dziwne.
Każdy Ci pisał ale Ty dalej się ludzisz że może jednak on jest Tobą zainteresowany. Nie chodzi mu o nic. Skoro nie pisze to sprawa jest jasna.

Sent from my Pixel 7 using Tapatalk

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Napisane przez niemachemii

Dziewczyny, dziwna sprawa. Nie wysłał mi żadnej wiadomości od czasu wylotu do domu. Ja też nie pisałam. Ale jestem pewna, że ma ustawione powiadomienia na moim profilu na instagramie. Wstawię coś na stories - wyświetla ZAWSZE jako pierwszy w przeciągu minuty. Wstawię jakiś post - też lajkuje jako pierwszy w przeciągu minuty. O co mu chodzi...

Utrzymuje szczątkowy kontakt, przypomina o sobie tymi lajkami, bo jak wróci do Polski i mu się zachce z ładną dziewczyną spotkać, to będzie miał ciebie w rezerwie. Ale nie jest zainteresowany żadnym poważniejszym związkiem, bo nawet nie chce mu się z tobą pogadać.

Nie - pójście do niego do akademika nie sprawiłoby, że bardziej by się tobą zainteresował. Pewnie po prostu bardziej namawiałby cię, żebyś mu wskoczyła do łóżka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[niemachemii]

+ jeszcze udostępnia jakieś memy o byciu olanym przez dziewczynę, która mu się podoba.

Wiem, że to strasznie głupie z mojej strony. Rozbijam gówno na atomy, bo bardzo, bardzo mi się spodobał. Z wyglądu to mój ideał (no może mógłby tylko być trochę wyższy xd).

Zaczynam się frustrować, że to kolejne randki-niewypały. Myślę, że okazałam mu zainteresowanie i sympatię, mimo że nie chciałam iść do tego akademika. Zaczynam sobie wkręcać, że nie da się mnie polubić za to, kim jestem i że nikt nie będzie chciał mnie jako dziewczyny do związku i jedyne co, na co mogę liczyć to seks-wieczór i potem bycie zghostowaną...

[Aelora]

Dziewczyny wyżej napisały Ci wprost, że on nie był zainteresowany związkiem, tylko przelotną znajomością gdy jest w Polsce. Nie ciekawi go Twoja osobowość, charakter ani poglądy, tylko jak szybko zaciągnąć Cię do łóżka. Te akcje z polubieniem stories, pisaniem łzawych tekstów o dziewczynie która zawróciła mu w głowie to tanie zagrywki, żeby utrzymać Twoje zainteresowanie. Dziwię się, że wierzysz w to i wzdychasz do typka siedzącego kilka tysięcy kilometrów od Ciebie, który jawnie chciał Cię zaciągnąć do łóżka jako miły dodatek do pobytu w Polsce.

P.S. Przyznaję, że nie wiem czego oczekujesz i do tego jedziesz tekstami o "dziewczynie do związku" (a inne to tylko "dziewczyny do zabawy"?). Jak się umawiasz na Tinderze i facet wprost pyta czy już spotykałaś się na seks, proponuje spotkanie u siebie itp. to albo traktujesz to tak samo jak on jako fun, albo jeśli nie odpowiada Ci takie tempo/forma relacji odsiewaj takich gagatków zamiast myśleć o nich i sprawdzać jak szybko reagują na Twoje posty w social media.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

ja mysle ze te memy to nie o tobie niestety
on sie do ciebie nie odzywa bo zauroczyl sie kims innym kto nie odwzajemnil jego uczuc ty mialas tylko dac tymczasowa rozrywke ,nie chcialas wiec odpuscil

[magdalenaCat]

Nie pisze, nie robi nic w kierunku żeby się spotkać.

Wyświetlenie story nie kosztuje go żadnego wysiłku.

Radzę ci wychodować sobie twardy tyłek, gruba skore i olewać facetow którzy również cię olewaja. Nie odzywa się i widocznie mu nie zależy-to przestajesz marzyć i ruszasz dalej ze swoim życiem przekreślając znajomość raz na zawsze z myślą ze jak nie to nie, będzie następny i ze zasługujesz na coś lepszego. Ja w pewnym momencie zaczęłam tak postępować - przestałam się patyczkować z facetami i bez żalu nauczyłam się szybko przekreślać nierokujące znajomosci. Co śmieszne wielu mężczyzn widząc takie zachowanie zaczynało za mną latać ale to już było dla mnie za mało bo chciałam wpaść mężczyźnie w oko od razu a nie za pomocą jakichś gierek i w niedługim czasie znalazłam czego szukałam.

[karawanna]

Nie wiesz tak naprawdę czy swoich znajomych relacji i zdjęć na insta też nie wyświetla i nie lajkuje dosłownie od razu jak je wstawią. Ot może tak ma, że ciągle przesiaduje na necie. Nie wkręcaj sobie, że to jakikolwiek znak. Jakby chciał utrzymywać z Tobą kontakt, to by go utrzymywał, po prostu.

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

[b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4]

Nie mam instagrama ale widzę jak mój tż czasami używa i wygląda to tak, że rano przy śniadaniu przegląda wszystkie story jedna za drugą od swoich znajomych np 20 pod rząd i odkłada telefon. Moim zdaniem takie obejrzenie nic nie oznacza.
A lepiej odpowiedz sobie na pytanie dlaczego uparlas się akurat na tego kolesia, który od początku nie był zainteresowany i sprawia, że czujesz się nic nie warta zamiast wrócić na Tindera i szukać kogoś odpowiedniego dla siebie
(A te memy to nie o Tobie)

Sent from my FP4 using Tapatalk

[Ellen_Ripley]

Napisane przez niemachemii

+ jeszcze udostępnia jakieś memy o byciu olanym przez dziewczynę, która mu się podoba.

Wiem, że to strasznie głupie z mojej strony. Rozbijam gówno na atomy, bo bardzo, bardzo mi się spodobał. Z wyglądu to mój ideał (no może mógłby tylko być trochę wyższy xd).

Zaczynam się frustrować, że to kolejne randki-niewypały. Myślę, że okazałam mu zainteresowanie i sympatię, mimo że nie chciałam iść do tego akademika. Zaczynam sobie wkręcać, że nie da się mnie polubić za to, kim jestem i że nikt nie będzie chciał mnie jako dziewczyny do związku i jedyne co, na co mogę liczyć to seks-wieczór i potem bycie zghostowaną...

Zaczynam myśleć, że jesteś trollem.

[Calla_]

Dziewczyny mają 100% racji. Takich alvaro z południa Europy w dużych studenckich miastach jest na pęczki. Ten facet od razu wprost komunikował, że jest zainteresowany tylko seksem i wszystko co do tej pory zrobił to potwierdza. Musisz zdecydować, czy chcesz iść z nim w ONS / FWB. Jeśli nie chcesz takiej relacji to daj sobie z nim spokój, bo z tego związku nie będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez Ellen_Ripley

Zaczynam myśleć, że jesteś trollem.

ja mysle ze raczej porzadnie zaburzona wystarczy spojrzec w inne watki

[Andziullka666]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89632467]ja mysle ze te memy to nie o tobie niestety
on sie do ciebie nie odzywa bo zauroczyl sie kims innym kto nie odwzajemnil jego uczuc ty mialas tylko dac tymczasowa rozrywke ,nie chcialas wiec odpuscil[/QUOTE]

O tym samym pomyślalam, to byłoby logiczne. Nie sądzę że z jego strony to zagrywka. A te lajki... są ludzie którzy lajkują wszystko jak leci, sama mam takich, nie sądzę żeby coś do mnie mieli.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez Andziullka666

O tym samym pomyślalam, to byłoby logiczne. Nie sądzę że z jego strony to zagrywka. A te lajki... są ludzie którzy lajkują wszystko jak leci, sama mam takich, nie sądzę żeby coś do mnie mieli.

dokladnie takie lajki to nie jest zaden wyznacznik,szczegolnie mlodsze pokolenie lajkuje wszystko jak leci widze to po swoich znajomych,obrabiaja komus dupe a za chwile lajkuja zdjecia jego dzieciaka ktorego nie trawia

[niemachemii]

Napisane przez Aelora

Dziewczyny wyżej napisały Ci wprost, że on nie był zainteresowany związkiem, tylko przelotną znajomością gdy jest w Polsce. Nie ciekawi go Twoja osobowość, charakter ani poglądy, tylko jak szybko zaciągnąć Cię do łóżka. Te akcje z polubieniem stories, pisaniem łzawych tekstów o dziewczynie która zawróciła mu w głowie to tanie zagrywki, żeby utrzymać Twoje zainteresowanie. Dziwię się, że wierzysz w to i wzdychasz do typka siedzącego kilka tysięcy kilometrów od Ciebie, który jawnie chciał Cię zaciągnąć do łóżka jako miły dodatek do pobytu w Polsce.

P.S. Przyznaję, że nie wiem czego oczekujesz i do tego jedziesz tekstami o "dziewczynie do związku" (a inne to tylko "dziewczyny do zabawy"?). Jak się umawiasz na Tinderze i facet wprost pyta czy już spotykałaś się na seks, proponuje spotkanie u siebie itp. to albo traktujesz to tak samo jak on jako fun, albo jeśli nie odpowiada Ci takie tempo/forma relacji odsiewaj takich gagatków zamiast myśleć o nich i sprawdzać jak szybko reagują na Twoje posty w social media.

Nie to miałam na myśli. Chodziło mi o to, że ja sama boję się, że nigdy nie będę dla nikogo wystarczająco atrakcyjna (na każdej płaszczyźnie), aby chciał ze mną być w związku i co najwyżej mogę liczyć na przygodny seks...

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;89632509]Nie mam instagrama ale widzę jak mój tż czasami używa i wygląda to tak, że rano przy śniadaniu przegląda wszystkie story jedna za drugą od swoich znajomych np 20 pod rząd i odkłada telefon. Moim zdaniem takie obejrzenie nic nie oznacza.
A lepiej odpowiedz sobie na pytanie dlaczego uparlas się akurat na tego kolesia, który od początku nie był zainteresowany i sprawia, że czujesz się nic nie warta zamiast wrócić na Tindera i szukać kogoś odpowiedniego dla siebie
(A te memy to nie o Tobie)

Sent from my FP4 using Tapatalk[/QUOTE]

Bo po prostu najzwyczajniej na świecie, po ludzku mi się BARDZO spodobał - jak nikt inny od dawien dawna.

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

A jak myślicie: po co były te pytania, czy mieszkam sama i czy byłabym skłonna wyprowadzić się z domu w najbliższym czasie?

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez niemachemii

Nie to miałam na myśli. Chodziło mi o to, że ja sama boję się, że nigdy nie będę dla nikogo wystarczająco atrakcyjna (na każdej płaszczyźnie), aby chciał ze mną być w związku i co najwyżej mogę liczyć na przygodny seks...

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------



Bo po prostu najzwyczajniej na świecie, po ludzku mi się BARDZO spodobał - jak nikt inny od dawien dawna.

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

A jak myślicie: po co były te pytania, czy mieszkam sama i czy byłabym skłonna wyprowadzić się z domu w najbliższym czasie?

po to zeby do ciebie wpadac na seks za darmo bez potrzeby bookowania hotelu (dodatkowe koszta)
napewno nie pytal pod wzgledem ze chcial z toba zamieszkac po 2 spotkaniach ;-)

[skara]

Pytał czy mieszkasz sama, bo sondował jakie masz warunki na seks. I czy byłabyś skłonna się wyprowadzić - nie z nim, ale sama, żeby było gdzie się bzykać. Odpuść sobie z koleś nie rokuje, zrobisz sobie krzywdę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Alegory]

Napisane przez niemachemii

Dziewczyny, dziwna sprawa. Nie wysłał mi żadnej wiadomości od czasu wylotu do domu. Ja też nie pisałam. Ale jestem pewna, że ma ustawione powiadomienia na moim profilu na instagramie. Wstawię coś na stories - wyświetla ZAWSZE jako pierwszy w przeciągu minuty. Wstawię jakiś post - też lajkuje jako pierwszy w przeciągu minuty. O co mu chodzi...

Gdy mężczyzna jest zainteresowany kobietą to z nią rozmawia - pisze do niej, dzwoni, umawia się na randki, chce ją poznać.
Gdy mężczyzna chce mieć opcję "B", gdyby z kimś innym się nie udało to próbuje podtrzymać zainteresowanie drugiej strony, ale bez wielkiego zaangażowania... Włączenie powiadomień nic nie kosztuje, a cel osiągnięty - myślisz o nim

[Aelora]

Napisane przez niemachemii

Nie to miałam na myśli. Chodziło mi o to, że ja sama boję się, że nigdy nie będę dla nikogo wystarczająco atrakcyjna (na każdej płaszczyźnie), aby chciał ze mną być w związku i co najwyżej mogę liczyć na przygodny seks...

A jak myślicie: po co były te pytania, czy mieszkam sama i czy byłabym skłonna wyprowadzić się z domu w najbliższym czasie?

Zawsze będą istnieć faceci, którzy liczą tylko na przygodny seks, po prostu jeśli chcesz czegoś innego to naucz się ich odsiewać, nie zawracać sobie głowy ich słodkimi tekstami które mają Cię zwabić do łóżka i serio popracuj nad poczuciem własnej wartości.

Co do pytań, to znów w pełni zgadzam się z dziewczynami wyżej. Nie łudź się, że myślał o zabraniu Cię do Włoch (albo rzuciłby tak, żebyś nie zwiała zbyt szybko). Sens tych pytań o mieszkanie samemu był mniej więcej taki:
Włoch: To może spotkanie u mnie? (= może prześpimy się u mnie)
Ty: nie
Włoch: A mieszkasz sama lub chcesz się wyprowadzić? (=masz wolną chatę? To może prześpimy się u Ciebie)

[kwiaty_w_polu]

dziewczyny, ale zaraz, przeciez wyswielil i co wiecej polubil relacje na instagramie, to znaczy, ze jest zainteresowany