Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 12.

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez kasiunia788742

No wlaśnie dziwi mnie takie przyzwolenie na otwarte pytanie na ten temat - zawsze to było traktowane jak brak kultury a w przypadku covida masz się spowiadać co, jak, kiedy, i dlaczego nie.

W rodzinie tżta planują sobie wakacje w górach latem, ale mogą jechać tylko zaszczepieni

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Jakieś takie ogólne przyzwolenie się zrobiło w tym temacie. Temat numer 1.

Jeśli się zaszczepię to tylko właśnie dlatego żeby móc wyjeżdzać na wakacje za granicę i nie musieć robić testów lub przechodzić kwarantanny.

[siarka40]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88681207]U mnie jakos tego J&J ani widu ani slychu. Nie wiem czy teraz nim nie szczepia czy co...[/QUOTE]
U mnie z otoczenia ktoś dostał termin, wyznaczony przez automat (wysłał smsa) na 23 maja (w Poznaniu), właśnie J&J. Ale zmienił na Turek .

Napisane przez kasiunia788742

No wlaśnie dziwi mnie takie przyzwolenie na otwarte pytanie na ten temat - zawsze to było traktowane jak brak kultury a w przypadku covida masz się spowiadać co, jak, kiedy, i dlaczego nie.

Nie kumam zbytnio tej drażliwości, po prostu jedna kontrowersja w życiu nam więcej przybyła - po stosunku do religii, polityki, stosunek do koronawirusa i szczepień . A co do "przymusu" szczepienia - cóż, jakoś na szereg chorób ludzie są szczepieni przymusowo, pytanie czy osoby się tutaj wypowiadające podobnie jak Ty, są również przeciwko tym obowiązkowym szczepieniom.

[Mimiko]

Napisane przez Nimfa20Melman

Hej.
Mam pytanie do osób, które przeszły koronawirusa: czy będziecie się szczepić?
Przeszłam b. łagodnie, straciłam tylko smak i węch. Od 4 maja są zapisy na szczepienia, mój rocznik 88 i teraz mam dylemat odnośnie szczepienia...

Jak to jest u Was, Waszych znajomych, rodziny?

Podejrzewam, że przeszłam koronawirusa jesienią, moja rodzina także. Wszyscy jesteśmy zaszczepieni jedną dawką.

[kapsw]

Przeszłam Covid w kwietniu, bardzo ciężko i tak, zamierzam się szczepić. Każda szansa na zminimalizowanie tak ciężkiego przebiegu jaki miałam jest na wagę złota.

Rodzina podobnie - teściowa przeszła prawie bezobjawowo (przeziębienie jakby kilkudniowe, ale zbadała przeciwciała później i miała dużo, tyle że w marcu) i zaszczepiona kilka dni temu pierwszą dawką. Wszyscy się raczej szczepią. Narzeczony, który przeszedł na 99% ze mną (tyle że on lekko), ale nie ma go w statystykach bo z kwarantanny nie poszedł na test, też będzie się szczepił.

[ladylajla]

W mojej firmie krąży też krąży lista dla pracowników i chętnych domowników tychże. Zainteresowanie w moim oddziale słabe, bo większość albo już zaszczepiona jedną dawką, albo ma nieodległy termin, albo świeżo po covidzie.
Mnie też perspektywa zapisania się nie jara, bo szczepienie byłoby w mieście, w którym mamy centralę, no i bez możliwości poszukania sobie preparatu albo terminu, który mi bardziej pasuje.

Szef: "Oczywiście pani się zapisze, prawda?"

Jeszcze z miesiąc temu byłaby to atrakcyjna opcja, ale na dniach rejestracja otworzy się dla wszystkich pełnoletnich. Jak mi się poszczęści, to zaszczepię się szybko i w miejscu zamieszkania, a nie będę czekać na święty gdygdy na szczepienie x km od domu.

[nicRu]

U mnie jest otwarta ankieta, bez udziało Twojego bezpośredniego przełożonego. Jeśli chcesz się szczepić z pomoca pracodawcy (chcą zorganizować szczepienia), to uzupełniasz ankietę, możesz podać też domowników których masz zgłoszonych do pakietu medycznego. Ale nie ma ankiet dla reszty - dlaczego nie chcą, czy w ogóle się nie szczepią ani nic podobnego.
Ja sama ankiety w pracy nie uzupełniłam - idę na szczepienie w czwartek i już klamka zapadła bo się nawet nie dam rady przeorganizować inaczej ;-)

[Misia452]

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;88682132]Niedawno przeszłam koronawirusa bardzo łagodnie, jestem świeżym ozdrowieńcem. Póki co, po odebraniu badań parę dni temu na przeciwciała, odwołałam szczepienie które miałam wyznaczone na 6 maja.
Postanowiłam za miesiąc, pod koniec maja, zrobić sobie badanie na ilość przeciwciał IgG i wtedy zadecyduję co dalej ze szczepieniem.


U mnie w pracy jest odgórne"ciśnienie" żeby się szczepić, zaczynają ingerować, nie podoba mi się to bo są tacy którzy już się zaszczepili, sporo czeka bo ma umówiony termin ale są też tacy którzy nie chcą się szczepić. Nie fajna atmosfera się robi [/QUOTE]No właśnie obawiam się, że jak zacznę pracę to właśnie będzie wywierana na mnie taka presja żeby się zaszczepić. Zobaczymy. Ja nie mówię, że sama z własnej woli się nie zaszczepie, ale jak to przybierze formę niejako zmuszania to niefajnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pempek]

Napisane przez siarka40

U mnie z otoczenia ktoś dostał termin, wyznaczony przez automat (wysłał smsa) na 23 maja (w Poznaniu), właśnie J&J. Ale zmienił na Turek .





Nie kumam zbytnio tej drażliwości, po prostu jedna kontrowersja w życiu nam więcej przybyła - po stosunku do religii, polityki, stosunek do koronawirusa i szczepień . A co do "przymusu" szczepienia - cóż, jakoś na szereg chorób ludzie są szczepieni przymusowo, pytanie czy osoby się tutaj wypowiadające podobnie jak Ty, są również przeciwko tym obowiązkowym szczepieniom.

No dokładnie żeby wjechać do Afrykanskich krajów tez się musisz obowiązkowo szczepić na te ich choroby i jakoś nikt nie robi z tego wielkiego halo.
Teraz nagle wielkie hur dur, zamach na wolność...

Ciekawe czy technologia i statystyki nopow wszystkich obowiązkowych szczepionek są tak analizowane (chyba tylko antyszczepionkowcom się chce)..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[beatiska]

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;88682158]Szefostwo robi "wywiad" wśród pracowników ... a sprzyja temu możliwość organizowania przez pracodawcę szczepień (nie wiadomo kiedy i jakimi szczepionkami), w obiegu jest lista dla chętnych którzy chcą się zaszczepić, więc przy okazji weryfikacja kto jest po, przed a kto nie chce.[/QUOTE]

Ale to jeśli się nie wpisujesz na listę, to pytają dlaczego?

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[ateris]

Taka ciekawostka z dziś: Dania rezygnuje ze szczepienia J&J


https://www.wprost.pl/koronawirus-na...paratu-jj.html

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez Misia452

No właśnie obawiam się, że jak zacznę pracę to właśnie będzie wywierana na mnie taka presja żeby się zaszczepić. Zobaczymy. Ja nie mówię, że sama z własnej woli się nie zaszczepie, ale jak to przybierze formę niejako zmuszania to niefajnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Każdy powinien sam zadecydować bez presji i nacisku czy chce się szczepić czy nie. Póki co jest to nadal nieobowiązkowe szczepienie.

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Napisane przez beatiska

Ale to jeśli się nie wpisujesz na listę, to pytają dlaczego?

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Wywiązuje się dyskusja

[Lasagna_ze_szpinakiem]

Ja przechorowalam na początku kwietnia i nie mam zamiaru się szczepić, podobnie najblizsza rodzina W zeszłym roku przeszłam tez świńską grype również bez szczepienia.

Jeśli chodzi o szczepienia wymagane w krajach afrykańskich w celu turystycznym - zwyczajnie do takich krajów nie jeżdżę-w tym wypadku zdrowie (nie chce ryzykować ewentualnego nopu) jest dla mnie ważniejsze niż jakiekolwiek podróże

[578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a]

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;88682349]Każdy powinien sam zadecydować bez presji i nacisku czy chce się szczepić czy nie. Póki co jest to nadal nieobowiązkowe szczepienie.

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------



Wywiązuje się dyskusja [/QUOTE]

U mnie w pracy też była lista, na którą trzeba się było zapisać u szefa. Przy czym trzeba było wpisywać siebie, domowników, rodzinę i znajomych. Ja wpisałam tylko siebie i musiałam tłumaczyć, dlaczego TYLKO siebie

[kasiunia788742]

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;88682405]U mnie w pracy też była lista, na którą trzeba się było zapisać u szefa. Przy czym trzeba było wpisywać siebie, domowników, rodzinę i znajomych. Ja wpisałam tylko siebie i musiałam tłumaczyć, dlaczego TYLKO siebie [/QUOTE]

No i o tym pisze. No kurcze, może jeszcze historię chorób swoją i członków rodziny dostarczyć?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Czarina]

Widzę, że szczepienia ruszyły z kopyta

Co do samej szczepionki, to ciężko mi kategorycznie odpowiedzieć czy szczepienia powinny być obowiązkowe, z jednej strony człowiek powinien mieć prawo do decydowaniu o sobie, natomiast w sytuacji covida decyzja o nie szczepieniu wpływa na ogół społeczeństwa.
Jeszcze we wrześniu byłam pewna że się nie zaszczepię, ani ja, ani moja rodzina. Ale wynikało to z tego, że byłam przekonana że kolejnych lockdownów nie będzie, że zaakceptujemy sytuację i to że ludzie będą chorować a niektórzy umrą, tak jak umierają na powikłania np po grypie. Tak się nie stało. Przyszedł drugi lockdown, potem trzeci. Tak się nie da żyć. I decyzje o nie szczepieniu z nie medycznych powodów wpływają na to, że duża część społeczeństwa ma rujnowane życie- finansowe, społeczne, zdrowotne. Dlatego uważam że ludzie powinni się zaszczepić i że w wypadku covida, ta decyzja niestety nie powinna być pozostawiona do wyboru. Bo ten wybór prowadzi tylko do kolejnych lockdownów, niszczenia gospodarki i przyszłości naszych dzieci.
Ja zawsze pytam przeciwników tego szczepienia, jaką alternatywę wyjścia z tej sytuacji mi proponują, tylko realną która pozwoli mi i moim dzieciom powrócić do normalności. Jeszcze nie otrzymałam odpowiedzi.
Także uważam że obowiązkowe szczepienia pewnie wejdą, czy uważam że to jest fair- nie, ale w przypadku covida nie widzę innej alternatywy.
Nie uważam szczepionek na covida za cud miód, zgadzam się że są to szczepionki eksperymentalne, ale znów, nie widzę innego wyjścia niż wzięcie udziału w tym "eksperymencie".

Z nowinek z UK, szczepienia dla dzieci 12-18 lat mają ruszyć we wrześniu. 17 maja następuje kolejny krok zdejmowania restrykcji, 21 czerwca najprawdopodobniej wszystko zostanie zniesione, prócz masek w określonych sytuacjach. Co do samych szczepionek, przebadano 40 tys gospodarstw domowych w których co najmniej jedna osoba była zaszczepiona i liczba przypadków covida w tychże gospodarstwach spadła o 40%.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

Napisane przez cava

Nie chce mi się czytać tego całego i bardzo dokładnie, tylko przeleciałem tekst pobieżnie,
Niemniej jednak faktem jest ze:

- szczepionki opracowano bardzo szybko

-w związku z powyższym, faktycznie nie było czasu przeprowadzić rzetelnych i przede wszystkim _dlugotrwalych_ badań na różnorodnych grupach ludzi.

- popieram postulat o rzetelnym i jak najbardziej szczegółowym informowaniu ludzi o wszelkich kwestiach dotyczących korzyści i ewentualnych zagrożeń idących z przyjęciem szczepionki. Prawda na ten temat i różnorodność informacji powinna być powszechnie dostępna, wręcz wtłaczana ludziom przed oczy jak reklamy w TVNie.

- nie wiemy jakie skutki uboczne może mieć powszechne szczepienie obecnymi szczepionkami na Koronawirusa.
Działanie jest desperackie, na zasadzie gaszenia pożaru benzyną, i jedyne co zostaje takim jak ja, czyli zaszczepionym z własnej woli, to trzymać kciuki za siebie samych i swoje zdrowie w przyszłości.

- jak najbardziej uczestniczymy w eksperymencie na ludziach na nieznaną do tej pory skalę. Nigdy nie powstała szczepionka tak ekspresowo i nigdy nie szczepiono tak masowo.
Bardzo ryzykujemy, taki jest fakt.

- zapis o zwolnieniu koncernów, producentów szczepionek z ponoszenia konsekwencji za ewentualne szkody na zdrowiu zaszczepionych, to wyjątkowo nieetyczne, podłe zagranie, żerują na tym ze jesteśmy zdesperowani. I niedoinformowani.

- jestem przeciwniczką szczepień przymusowych



Nie widzę w tym dokumencie nic, co byłoby w jakikolwiek sposób antyszczepionkowe czy w inny sposób mijało się z faktami na temat szczepień przeciwko koronawirusowi.
I martwi mnie nawet fakt, ze tak zdroworozsądkowy, nieagresywny tekst, apelujący o szanowanie demokracji i wolności obywatelskiej, jest postrzegany jako w jakiś sposób szkodliwy, czy fałszujący fakty

Ten tekst był poruszany na wątku kilka miesięcy temu, były również wrzucane wypowiedzi osób mających kompetencję wypowiadania się w tym zakresie (i dotyczące min także kompetencji autorów tegoż tekstu). Warto zadać sobie trochę trudu, poczytać wypowiedzi osób mających wiedzę, kompetencje i doświadczenie do konstruowania takich apeli.
Tak abstrahując jednak od tematu tego, kto to stworzył ten apel, to ciężko jest zakładać, np jaki czas byłby zasadny, żeby uznać, że szczepionka jest wystarczająco bezpieczna, a jednocześnie dołożono wszelkich starań, żeby uchronić przed chorobą i jej najgorszymi konsekwencjami jak największą liczbę ludzi. I osobiście nie wyobrażam sobie, żeby mieć jakąkolwiek siłę do wprowadzania obowiązkowych szczepień.
Jakby co to mi to trochę wisi, jakie ktoś ma argumenty za czy przeciwko szczepieniu, ale warto byłoby poruszać kwestie w sposób merytoryczny.
Mi jest bardzo, bardzo przykro, bo bardzo chciałam się zaszczepić, ale od miesiąca bolały mnie stawy w dłoniach i stopach, a w chwili obecnej mam dosyć silny, uogólniony rzut łzs. W piątek mam wizytę u lekarza, ale zakładam, że nie zostanie mi teraz zalecone szczepienie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a]

Napisane przez kasiunia788742

No i o tym pisze. No kurcze, może jeszcze historię chorób swoją i członków rodziny dostarczyć?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

No... dlatego rozumiem Twoje odczucia. Jeszcze u mnie w tym roku było dużo zwolnień, dlatego wpisali się wszyscy.

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;88682405]U mnie w pracy też była lista, na którą trzeba się było zapisać u szefa. Przy czym trzeba było wpisywać siebie, domowników, rodzinę i znajomych. Ja wpisałam tylko siebie i musiałam tłumaczyć, dlaczego TYLKO siebie [/QUOTE]W jakiej firmie pracujesz? Dla mnie to jakaś paranoja
To co napisała Kasia36 (?) też, a kojarzę chyba, że pracuje w jakiejś budżetówce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a]

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88682485] w chwili obecnej mam dosyć silny, uogólniony rzut łzs. W piątek mam wizytę u lekarza, ale zakładam, że nie zostanie mi teraz zalecone szczepienie.

[/QUOTE]

Właśnie mi też się w kwietniu uaktywniła choroba autoimmunologiczna, której ostatni rzut miałam... w liceum Ciężko...

[Voytkova]

Napisane przez Czarina

Widzę, że szczepienia ruszyły z kopyta

Co do samej szczepionki, to ciężko mi kategorycznie odpowiedzieć czy szczepienia powinny być obowiązkowe, z jednej strony człowiek powinien mieć prawo do decydowaniu o sobie, natomiast w sytuacji covida decyzja o nie szczepieniu wpływa na ogół społeczeństwa.
Jeszcze we wrześniu byłam pewna że się nie zaszczepię, ani ja, ani moja rodzina. Ale wynikało to z tego, że byłam przekonana że kolejnych lockdownów nie będzie, że zaakceptujemy sytuację i to że ludzie będą chorować a niektórzy umrą, tak jak umierają na powikłania np po grypie. Tak się nie stało. Przyszedł drugi lockdown, potem trzeci. Tak się nie da żyć. I decyzje o nie szczepieniu z nie medycznych powodów wpływają na to, że duża część społeczeństwa ma rujnowane życie- finansowe, społeczne, zdrowotne. Dlatego uważam że ludzie powinni się zaszczepić i że w wypadku covida, ta decyzja niestety nie powinna być pozostawiona do wyboru. Bo ten wybór prowadzi tylko do kolejnych lockdownów, niszczenia gospodarki i przyszłości naszych dzieci.
Ja zawsze pytam przeciwników tego szczepienia, jaką alternatywę wyjścia z tej sytuacji mi proponują, tylko realną która pozwoli mi i moim dzieciom powrócić do normalności. Jeszcze nie otrzymałam odpowiedzi.
Także uważam że obowiązkowe szczepienia pewnie wejdą, czy uważam że to jest fair- nie, ale w przypadku covida nie widzę innej alternatywy.
Nie uważam szczepionek na covida za cud miód, zgadzam się że są to szczepionki eksperymentalne, ale znów, nie widzę innego wyjścia niż wzięcie udziału w tym "eksperymencie".

Z nowinek z UK, szczepienia dla dzieci 12-18 lat mają ruszyć we wrześniu. 17 maja następuje kolejny krok zdejmowania restrykcji, 21 czerwca najprawdopodobniej wszystko zostanie zniesione, prócz masek w określonych sytuacjach. Co do samych szczepionek, przebadano 40 tys gospodarstw domowych w których co najmniej jedna osoba była zaszczepiona i liczba przypadków covida w tychże gospodarstwach spadła o 40%.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uważam tak samo choć ja akurat do szczepien byłam zawsze przekonana i nie mogłam się już doczekać kiedy szczepionki zostaną zatwierdzone .
Natomiast kogoś kto nie chce się szczepić pytam jaka widzi inna alternatywę .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;88682537]Właśnie mi też się w kwietniu uaktywniła choroba autoimmunologiczna, której ostatni rzut miałam... w liceum Ciężko...[/QUOTE]Współczuję. I życzę zdrowia
U mnie choroba aktywna od kilku lat, ciut bardziej bolało rok temu, a aktualnie lecę na lekach i nie ma konkurentek przyczyny. Natomiast wiem, że powinno się w miarę poprawić

Napisane przez Voytkova

Uważam tak samo choć ja akurat do szczepien byłam zawsze przekonana i nie mogłam się już doczekać kiedy szczepionki zostaną zatwierdzone .
Natomiast kogoś kto nie chce się szczepić pytam jaka widzi inna alternatywę .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zasadniczo ja nie widzę problemu, jeśli osoby słabsze, chore i chcące się zaszczepić zostaną zaszczepione.
Raczej jzu teraz trzeba się zastanowić nad tym, jak podejść do sytuacji po zaszczepieniu osób zainteresowanych/narażonych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

Mam już skierowanie. To czekam na jutro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_vixen_]

Napisane przez kaylla

Po długim polowaniu i odświeżeniu strony nie wiem ile razy mam termin na pfizera na 5 maja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez upolowałam termin i przeniosłam się z 15 na 8 maja ta sama szczepionka. Dla mnie im szybciej tym lepiej, mniejsze ryzyko, ze mi dzieci z placówek cos przywloką.

[Nimfa20Melman]

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;88682172]Mnie też się to nie podoba.

Zdrowie, choroby to każdego indywidualna i prywatna sprawa.
Kto chce to o nich mówi a kto nie chce to nie mówi a dochodzi już do dziwnych sytuacji i rozmów...typu "dlaczego nie chcesz się zaszczepić?" "No musisz się zaszczepić!"[/QUOTE]

U mnie w pracy była ankieta, ile osób by się chciało zaszczepić. Koleżanka dzwoniła i pytała kiedy te szczepienia będą, bo nie wiadomo było czy czekać na szczepienia w pracy czy samemu sobie zorganizować.
Ankieta była poglądowa, 500 osób musiało być za. Tyle, że zanim to ogarną, to już większość się zaszczepi 'w własnym zakresie' .

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Napisane przez kapsw

Przeszłam Covid w kwietniu, bardzo ciężko i tak, zamierzam się szczepić. Każda szansa na zminimalizowanie tak ciężkiego przebiegu jaki miałam jest na wagę złota.

Rodzina podobnie - teściowa przeszła prawie bezobjawowo (przeziębienie jakby kilkudniowe, ale zbadała przeciwciała później i miała dużo, tyle że w marcu) i zaszczepiona kilka dni temu pierwszą dawką. Wszyscy się raczej szczepią. Narzeczony, który przeszedł na 99% ze mną (tyle że on lekko), ale nie ma go w statystykach bo z kwarantanny nie poszedł na test, też będzie się szczepił.

Ja na grypę się nie szczepiłam i odpukać, od dłuższego czasu miałam spokój.

Tutaj nie wiem, bo z jednej strony jestem po, z drugiej jak stwierdziła moja koleżanka: jak się będzie chciało gdzieś pojechać albo się dostać to mogą tej szczepionki wymagać...

A podobno ta szczepionka nie jest na całe życie tylko trzeba się co jakiś czas szczepić...

[Likka9]

Napisane przez Nimfa20Melman

Hej.
Mam pytanie do osób, które przeszły koronawirusa: czy będziecie się szczepić?
Przeszłam b. łagodnie, straciłam tylko smak i węch. Od 4 maja są zapisy na szczepienia, mój rocznik 88 i teraz mam dylemat odnośnie szczepienia...

Jak to jest u Was, Waszych znajomych, rodziny?

Tak, przeszłam bardzo łagodnie, zaszczepiłam się jeszcze zima. W sumie to skorzystałam z okazji bo nie wiedziałam co później będzie,jak to będzie wyglądało te całe szczepienia,kolejka itd,a byłam w pierwszym rzucie do szczepień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[hayir]

Mam pytanie, zarejestrowałam się 28.05 na szczepienie Pfizer, mam zaświadczenie od lekarza o mojej chorobie która dyskwalifikuje mnie z szczepienia AZ,J&J Czy w punkcie musze je pokazać, czy wystarczyło że wybrałam sama preparat podczas szczepienia? Jak chodzi o infolinie to są jakieś godziny kiedy lepiej dzwonić? Nie ukrywam że nawet kilka dni np 24.05 byłoby dla mnie wybawieniem bo od 25 mam praktyki do końca czerwca a później obronę, a praktyki mam w innym województwie

[kasiunia788742]

Napisane przez hayir

Mam pytanie, zarejestrowałam się 28.05 na szczepienie Pfizer, mam zaświadczenie od lekarza o mojej chorobie która dyskwalifikuje mnie z szczepienia AZ,J&J Czy w punkcie musze je pokazać, czy wystarczyło że wybrałam sama preparat podczas szczepienia? Jak chodzi o infolinie to są jakieś godziny kiedy lepiej dzwonić? Nie ukrywam że nawet kilka dni np 24.05 byłoby dla mnie wybawieniem bo od 25 mam praktyki do końca czerwca a później obronę, a praktyki mam w innym województwie

Zależy jakie preparaty będą mieli tego dnia w punkcie szczepień. Spytałabym się oczywiście jakim szczepia i ewentualnie pokazała zaświadczenie jeśli byłaby to AZ czy J&J.

No i dzwonila na infolinie aby ten termin przyspieszyć bo na pewno jakieś terminy się trafią a kiedy masz obrone? Bo jak w krótkim czasie od szczepienie to trochę bym się bała, że pechowo długo bym się po szczepieniu czuła i ani przygotowac sie do obrony ani obronić

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[j_fly]

Właśnie zapisałam się przez infolinię na szczepienie. Szybko, łatwo i przyjemnie. Powiedziałam tylko, że interesuje mnie Pfizer lub Moderna, termin po 15 maja, godziny popołudniowe. W pobliżu mojego miejsca zamieszkania była dostępna tylko Astra, ale wymieniłam konsultantowi inne miasta, do których mogę dojechać i tak mam termin na 19 maja, po godz. 13, 14km od domu, na Pfizera Jutro będę zapisywać męża.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

Ja zapisałam się dzisiaj rano przez IKP. 17 maja, Pfizer, godzina popołudniowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Ja ustawiłam sobie budzik na 00.05 żeby się zapisać

Jestem umówiona na za tydzień, 11maja, astra zeneca.
Mój mąż, który się wczoraj zapisywał ma na ten sam dzień, pół godziny prędzej, więc razem pojedziemy.

W ogóle wam powiem, że czuje jakąś niesamowita ulgę i satysfakcję, że się zapisałam na szczepienie. Tak, jakbym dokładała cegiełkę do tego, żeby wreszcie było choć w miarę normalnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz