2018-05-03, 12:03 | #1 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 3
|
Nie dogadałam się z chłopakiem.
Pół roku temu przez wspólnych znajomych poznałam pewnego chłopaka. Jakoś tak wyszło, że zaiskrzyło między nami i poszliśmy na randkę. Podobało mi się, więc później spotkaliśmy się jeszcze kilka razy. Na piątej randce zapytał czy liczę na coś poważnego, odpowiedziałam, że tak. Powiedział wtedy, że on chce poczekać z seksem do ślubu i jak mi to odpowiada to niech zadzwonię później, po czym pożegnał się i odszedł.
Zastanawiałam się nad tym kilka dni, po czy m stwierdziłam, że najwyżej jak będzie mi to przeszkadzać to się rozstaniemy. Dodam, że miałam wcześniej kilku partnerów z czego z ani jednym mi się nie udało i pomyślałam, że to czekanie może faktycznie coś da? Zadzwoniłam do niego i od tej pory jesteśmy parą. Jest mi z nim naprawdę dobrze, trochę brak seksu mi przeszkadza, ale w porównaniu do zalet to pikuś. Problem w tym, że ostatnio jak byliśmy wspólnie ze znajomymi to usłyszałam od mojego chłopaka (nie mówił tego do mnie) w wielkim skrócie, że dla niego ktoś kto czeka do ślubu jest prawiczkiem/dziewicą. Rzecz w tym, że ja dziewicą nie jestem. A on, wtedy gdy mu powiedziałam, że mogę razem z nim zaczekać do ślubu to uznał, że jestem. Później o tym nie rozmawialiśmy, bo dla obojga z nas było wiadome (niestety coś innego). Co w takiej sytuacji mam zrobić? Nie mówić mu o tym, że nie jestem dziewicą czy powiedzieć i zaryzykować utratę najlepszego związku jaki mnie spotkał? |
2018-05-03, 14:53 | #2 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2 341
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
Cytat:
|
|
2018-05-03, 15:32 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
Ja bym powiedziała.
Nie chciałabym, żeby facet ze mną był dla kawałka błony. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2018-05-03, 15:37 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 927
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
Powiedz prawdę. Przecież nie będziesz go okłamywać w nieskończoność... I pomyśl sama, czy chciałabyś, żeby on przed Tobą ukrywał jakąś istotną dla Ciebie kwestię lub świadomie naginał prawdę do swoich potrzeb?
Trzymam kciuki, żeby było dobrze |
2018-05-03, 15:41 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 8 338
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
ja bym pogadała z nim otwarcie. Skoro ten związek jest tak udany to może zrozumie.
Myślę że powinnaś wyprowadzić go z błędu.
__________________
"Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi." |
2018-05-03, 15:43 | #6 |
Zielona Driada
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
Powiedziałabym.
Przecież to nie żadne przestępstwo, że nie jesteś dziewicą, w niczym Ci nie umniejsza. A jeżeli facet uzna, że jednak umniejsza, to lepiej żebyś dała sobie z nim spokój.
__________________
|
2018-05-03, 15:51 | #7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
Cytat:
Nie wiem czy powinnaś mówić czy nie, ale na pewno nie musisz. To twoje życie seksualne i nie musisz się nikomu spowiadać, a on mógł zapytać skoro to dla niego ważne. Moim zdaniem powinnaś się zastanowić nad innymi ważnymi kwestiami: - czy chcesz być z facetem, który (być może) wybiera partnerki pod kątem tego, czy wcześniej uprawiały seks, - jego poglądy nie są zawieszone w próżni, tylko z czegoś wynikają i mają jakieś inne skutki. Powinnaś się dowiedzieć dlaczego on chce czekać i zastanowić się czy ta przyczyna nie wyklucza faceta jako partnera, - brak seksu przed ślubem nie sprawia, że związek będzie udany. To, że w twoich wcześniejszych nieudanych związkach był seks, nie ma żadnego znaczenia. Było też mnóstwo innych rzeczy. |
|
2018-05-03, 16:12 | #8 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
Pogadaj z nim o tym co usłyszałaś.
Bo czekanie do ślubu nie oznacza - jesteś dziewica. To takie nieporozumienie. On tez zle sie wyraził. Z góry cos założył. nie musisz mowić. Ale zapytaj właśnie o to czy dla niego czekanie do ślubu wiąże sie z bycie właśnie dziewica/prawiczkiem. Jesli tak to powiedz mu. Ma prawo chcieć dziewicy. ---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ---------- Cytat:
Ale z czym autorka okłamuje go? On sie jej nie pytał nawet. Sam sobie z góry założył, ze jak czeka do ślubu to dziewica. On nawet tego nie kierował do autorki tylko znajomych. Ale powinna o tym jego myśleniu porozmawiac. |
|
2018-05-03, 16:14 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
Ona go nie okłamuje ani nie nagina prawdy. To, że on sobie coś wymyślił, nie jest jej winą.
|
2018-05-03, 16:32 | #10 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
A nie chodzi o to, że skoro autorka liczy na coś poważnego i w związku z tym jest gotowa czekać z seksem do ślubu, dlatego, że chce uszanować zasady faceta, to dla niego jest jakby dziewicą?
Przecież nie pytał, czy ona jest dziewicą. Nie powiedział, że on tylko z dziewicą. Chodzi mu o brak współżycia przed ślubem. Żeby noc poślubna była jednocześnie pierwszym razem. |
2018-05-03, 16:57 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
Cytat:
Otóż to |
|
2018-05-03, 16:57 | #12 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
Facet nie pytał. On założył, że Autorka jest dziewicą.
Hm...a gdyby tak rozmową delikatnie wybadać, czy dla niego dziewictwo jest ważne? Jeśli jest to ja bym mu powiedziała. Jeśli dla niego to kluczowy warunek małżeństwa to należy się zastanowić, czy ten związek naprawdę jest taki udany, skoro partner nie potrafi Ciebie zaakceptować takiej, jaka jesteś i dziewictwo jest ważniejsze niż Ty jako osoba.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
2018-05-03, 17:06 | #13 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2 341
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
Cytat:
Ale jemu nie musi chodzić o ,,kawałek błony”, tylko o to, ze nikt poza nim nigdy nie dotykał jego ukochanej, nie widział jej nago, nie był z nią w łożku, itp. Dla Ciebie czy dla mnie może być to dziwne podejście, ale on ma prawo tak czuć i tego wymagać od swojej przyszłej żony. I ma prawo wiedzieć, ze jego dziewczyna nie spełnia tych wymagań, a wtedy świadomie zrezygnować albo z tych wymagań, albo z tej partnerki. Z jednej strony to jego wina, że nie spytał tylko z góry coś założył. Z drugiej strony skoro autorka juz wie, ze wyniknęło takie niedopowiedzenie, to niewyjaśnienie tego jest wobec faceta nie fair. |
|
2018-05-03, 17:20 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-05
Lokalizacja: z południa
Wiadomości: 35
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
Z tego co zrozumiałam to powiedział autorce, że on chce czekać z seksem do ślubu. Skoro miał przez to na myśli to, że jego dziewczyna ma być dziewicą to powinien też to powiedzieć od razu, jasno i wyraźnie. Myślę, że powinnaś to wyjaśnić Może dla niego te dwie rzeczy są równoznaczne, dla mnie na pewno nie są.
|
2018-05-03, 17:39 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 991
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
miałam podobną sytuacje. chłopak co prawda nie zamierzał czekac do slubu, ale był prawiczkiem. kiedys zgadało nam się na temat ludzi, ktorzy bzykają się po kątach w klubie i od słowa do słowa padło z jego ust, ze cieszy sie, ze ja taka nie jestem, ze sie szanuje i mozna byla z tego wywnioskowac, ze ja jestem dziewicą. a już nią nie byłam. przyznałam się. bez zastanowienia. ulga. a do tego bardzo intymny moment, ktory nas do siebie zblizył.
|
2018-05-03, 18:07 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 688
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
Moim zdaniem w najlepszym związku jaki Cię spotkał (bo tak to określasz) powinno być miejsce na szczerość
I już nawet nie chodzi o to, czy ta błona ma znaczenie, ani o to, czy kobieta jest w jakikolwiek sposób zobligowana do informowania kogoś o jej stanie. Chodzi o wypracowanie takiej umiejętności szczerej rozmowy i wyjaśniania na bieżąco wątpliwości i nieporozumień To daje niesamowity komfort i swobodę w relacji |
2018-05-03, 18:10 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
Treść usunięta
|
2018-05-03, 18:13 | #18 |
Interleukina Druga
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 811
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
Wyjaśniłabym to. Generalnie przeprowadziłabym dokładną rozmowę z partnerem na temat seksualności, intymności. Bo to, że zdecydowaliście się poczekać z tym do ślubu nie oznacza, że sprawa nie istnieje. Chciałabym wiedzieć czy partner ma takie samo, podobne albo chociaż częściowo zbieżne podejście do seksu i wszystkiego co za tym idzie (preferencje i potrzeby seksualne, bliskość cielesna, antykoncepcja, planowanie rodziny itp). Pojawiają się sygnały, że być może jednak mocno rozbiegacie się w tym temacie, więc wyjaśniłabym to jak najszybciej.
|
2018-05-03, 18:54 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
Autorko, powiedz mu prawdę. Nie chciałabym być z facetem który widzi we mnie tylko to że jestem "nietknięta" jako największą zaletę.
|
2018-05-03, 19:07 | #20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
Powiedz mu
---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ---------- Cytat:
Dziewictwo jako najwyzsza wartos kobiety. Sa tacy |
|
2018-05-03, 20:03 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
[1=1b006c1cc4b33fb32b0a741 c96d131cb0dc83f78_5f5d531 644303;83344966]Moim zdaniem w najlepszym związku jaki Cię spotkał (bo tak to określasz) powinno być miejsce na szczerość
I już nawet nie chodzi o to, czy ta błona ma znaczenie, ani o to, czy kobieta jest w jakikolwiek sposób zobligowana do informowania kogoś o jej stanie. Chodzi o wypracowanie takiej umiejętności szczerej rozmowy i wyjaśniania na bieżąco wątpliwości i nieporozumień To daje niesamowity komfort i swobodę w relacji[/QUOTE] Szczerość ma różne oblicza. Może też wyglądać tak, że jak on ją zapyta, to ona powie, że woli zachować tę informację dla siebie. |
2018-05-03, 20:12 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
Mnie kiedyś zapytał (były ) tz. Odpowiedziałabym twierdząco, ale bałam się co zrobi z tą informacją gdybyśmy się rozstali czy coś, poza tym nie ufałam mu na tyle i nie chciałam żeby to była najważniejsza moja zaleta. Był praktykującym katolikiem. Niektórzy faceci mają coś z głową, może się okaże że nie warto z nim być.
|
2018-05-03, 20:13 | #23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 688
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;83347261]Szczerość ma różne oblicza. Może też wyglądać tak, że jak on ją zapyta, to ona powie, że woli zachować tę informację dla siebie.[/QUOTE]
Jasne, ale wszystko zależy od profilu relacji. Jeden partner to uzna za dozę prywatności jak najbardziej akceptowalną przez niego w związku, a inny odbierze jako budowanie dystansu i nieufność względem niego. No, ale to już autorka najlepiej wie na jakim typie relacji jej zależy i jak to potencjalnie może odebrać zainteresowany. |
2018-05-03, 20:54 | #24 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
Cytat:
[1=1b006c1cc4b33fb32b0a741 c96d131cb0dc83f78_5f5d531 644303;83347466]Jasne, ale wszystko zależy od profilu relacji. Jeden partner to uzna za dozę prywatności jak najbardziej akceptowalną przez niego w związku, a inny odbierze jako budowanie dystansu i nieufność względem niego. No, ale to już autorka najlepiej wie na jakim typie relacji jej zależy i jak to potencjalnie może odebrać zainteresowany.[/QUOTE] Tzn co takiego zależy od profilu relacji? Jej granice prywatności? Jeśli o to ci chodziło, to nie sądzę. Ona je może mieć jakie chce, a jeśli facetowi się nie spodoba odpowiedź, to mogą się rozstać. |
|
2018-05-03, 20:56 | #25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 679
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;83343341]Ona go nie okłamuje ani nie nagina prawdy. To, że on sobie coś wymyślił, nie jest jej winą.[/QUOTE]
ale zakładając, że kiedyś wezmą ten ślub i pójdą w końcu do łózka, to chłopak się dowie, że ona nie jest dziewicą. I wtedy może poczuć się oszukany i mogą wyniknąć z tego nieprzyjemności. Oczywiście tylko wtedy, jeśli zależało mu na dziewicy Już pomijam to, że jak dla mnie, jeśli rzeczywiście chce być tylko z dziewicą, to wygląda to tak, ze głównie zależy mu na tym kawałku błony, a nie na osobie |
2018-05-03, 20:59 | #26 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
Cytat:
Dziewictwa nie da się w ten sposób stwierdzić. Tak w ramach rozwiania ewentualnych wątpliwości: https://www.youtube.com/watch?v=fBQnQTkhsq4 |
|
2018-05-03, 21:01 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 438
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
Bez sensu go okłamywać - zamierzasz zatajac swoją przeszłość i udawac dziewicę?
Powiedz mu to, porozmawiajcie My możemy tylko gdybać jak on zareaguje |
2018-05-03, 21:02 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
Cytat:
Z obu stron powiedziałabym. Z faceta - bo nie chciałabym być okłamywana. A z autorki - bo nie chciałabym żyć w związku ze świadomością, że jak się wyda to MOŻE mnie rzuci.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2018-05-03, 21:06 | #29 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 438
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
Cytat:
|
|
2018-05-03, 21:43 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Nie dogadałam się z chłopakiem.
Cytat:
Gdzie autorka okłamuje, zataja i udaje?
__________________
K: 37 "Wiedźmikołaj" |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:07.