Plamienia/krwawienia/upławy/bóle/skurcze - wątek zbiorczy!

[DagmaraRose2000]

A czy istnieje mozliwosc zeby ta krew pochodziła ode mnie?

[panna mati_]

Napisane przez DagmaraRose2000

A czy istnieje mozliwosc zeby ta krew pochodziła ode mnie?

A krwawisz teraz? Moim zdaniem to wędzidełko. Często dochodzi do jego zerwania i krwawi silnie. Jeśli krwawienie nie ustaje to trzeba się udać na pogotowie.

[DagmaraRose2000]

Nie, ale przy toalecie widać odrobine różowego koloru, nie żeby się ze mnie lało czy coś. Może to pozostałości, bo zanim się zorientowaliśmy że coś jest nie tak trochę minęło... no nie życzę nikomu takiej sieczki prawie jak krwawa masakra piłą mechaniczną

[francesca22]

Witam
z mezem staramy sie o potomstwo. okres miałam 23.11 i byl jakis dziwny, bardzo skapy, brzuch 1dnia bardzo bolał ale nic nie leciało, dopiero 2 i 3 dnia cos tam lekko a 4, 5 dnia był to jakby brazowy śluz zamiast normalnego krwawienia. Od 9dc mam bardzo czesto bol podbrzusza ( no-spa) juz nawet nie pomaga. Podczas przytulanka bardzo mnie piekło w srodku i przestalismy Wczoraj był 10dc i strasznie kuło mnie w lewej piersi od strony zewnetrznej. Dzis to samo - ból podbrzusza i piersi.
Przed okresem jakis tydzien przed, miałam inne objawy niz na zwykła @ (tj. piersi były nabrzmiałe jak balony, nie dało sie dotknąć juz nie wspomne o spaniu. Kazde dotkniecie o posciel sprawiało mi ból. Nie mogłam spać.
Do gin mam isc za tydzien.
Cykle mam co 31dni.
Co to moze byc??

[panna mati_]

Napisane przez francesca22

Witam
z mezem staramy sie o potomstwo. okres miałam 23.11 i byl jakis dziwny, bardzo skapy, brzuch 1dnia bardzo bolał ale nic nie leciało, dopiero 2 i 3 dnia cos tam lekko a 4, 5 dnia był to jakby brazowy śluz zamiast normalnego krwawienia. Od 9dc mam bardzo czesto bol podbrzusza ( no-spa) juz nawet nie pomaga. Podczas przytulanka bardzo mnie piekło w srodku i przestalismy Wczoraj był 10dc i strasznie kuło mnie w lewej piersi od strony zewnetrznej. Dzis to samo - ból podbrzusza i piersi.
Przed okresem jakis tydzien przed, miałam inne objawy niz na zwykła @ (tj. piersi były nabrzmiałe jak balony, nie dało sie dotknąć juz nie wspomne o spaniu. Kazde dotkniecie o posciel sprawiało mi ból. Nie mogłam spać.
Do gin mam isc za tydzien.
Cykle mam co 31dni.
Co to moze byc??

Nie mam pojęcia. Może to być zapalenie jajników ( ale skąd ten ból piersi?). Może jakieś zmiany hormonalne? Może silniejszy PMS. Ciężko to stwierdzić.

[francesca22]

Za tydzien wszystkiego sie dowiem. Dzis jade cały dzien na no-spie i nie pomaga.
To kłucie w piersi najbardziej mnie niepokoi.
Cos jakby dretwiało takie uczucie/dziwne

[panna mati_]

Napisane przez francesca22

Za tydzien wszystkiego sie dowiem. Dzis jade cały dzien na no-spie i nie pomaga.
To kłucie w piersi najbardziej mnie niepokoi.
Cos jakby dretwiało takie uczucie/dziwne

Nie mogłaś się zgłosić wcześniej do lekarza na usg piersi? Tydzień z bólem teraz. Może nie minąć przecież.

[Lirriel]

Napisane przez guerre

cześć dziewczyny! mam dość dziwny problem.
od ponad roku biore tabletki Daylette. aktualnie jestem w 17 dniu cyklu. w połowie, czyli w 14 dniu dostałam delikatnych brązowych plamień, wczoraj były bardziej intensywne, dziś już mniej, raczej same brązowe glutki lecą. dodam, że razem z tym śluzem leciały jakby skrzepy.
zdarzyło mi się to pierwszy raz. co jest dziwne. tak samo fakt, że ostatni okres trwał mi 8 dni, a nie 5.
nie do końca wiem co zrobić. mogą to być plamienia owulacyjne jak i wskazujące zagnieżdżenie płodu. jak i nadżerka. trochę świruję, bo mimo tych plamień kochaliśmy się z moim TŻ w 14 dnia cyklu (wcześniej 8 dnia cyklu) i skończył we mnie....

Jest jeszcze jedna opcja - stres, choroba, przemęczenie, osłabienie etc., nie masz jakichś problemów tego typu?

[Brook]

Dziewczyny mam pytanie , moze ktoras bedzie mogla powiedziec co to może byc, do ginekologa mam skierowanie i ide jutro. Ale tak sie zastanawiam co to moze byc i troche sie martwie.
W samym środku zeszłego cyklu mialam brązowe plamienia( od minimalnej ilosci w sluzie, kolejnego dnia troche więcej i więcej, potem przerwa na 2- 3 dni nic nie bylo, i potem znow przy czym bylo tego sporo brązowego( bez sluzu) i myslalam ze zaczyna mi się okres o 9 dni za wczesnie),jednak okres sie nie zaczal ,testy ciazowe robilam nawet zeby wykluczyc ciąże choc zajsc nie bylo kiedy.Przyszedl okres w zasadzie w 32 dniu cyklu, a mam cykle raczej 28 - 29 dniowe.
Chodzi o to ze teraz 5 dni po okresie mam znow sluz zabarwiony na brazowo.Zrobilam u lekarza badania hormonalne wyszly Ok.
Co to moze byc za przypadlosc kobieca?Dodam ze nie biore i nie bralam zadnych tabletek nigdy antykoncepcyjnych

[panna mati_]

Napisane przez Brook

Dziewczyny mam pytanie , moze ktoras bedzie mogla powiedziec co to może byc, do ginekologa mam skierowanie i ide jutro. Ale tak sie zastanawiam co to moze byc i troche sie martwie.
W samym środku zeszłego cyklu mialam brązowe plamienia( od minimalnej ilosci w sluzie, kolejnego dnia troche więcej i więcej, potem przerwa na 2- 3 dni nic nie bylo, i potem znow przy czym bylo tego sporo brązowego( bez sluzu) i myslalam ze zaczyna mi się okres o 9 dni za wczesnie),jednak okres sie nie zaczal ,testy ciazowe robilam nawet zeby wykluczyc ciąże choc zajsc nie bylo kiedy.Przyszedl okres w zasadzie w 32 dniu cyklu, a mam cykle raczej 28 - 29 dniowe.
Chodzi o to ze teraz 5 dni po okresie mam znow sluz zabarwiony na brazowo.Zrobilam u lekarza badania hormonalne wyszly Ok.
Co to moze byc za przypadlosc kobieca?Dodam ze nie biore i nie bralam zadnych tabletek nigdy antykoncepcyjnych

Jakie hormony miałaś sprawdzane? Do ginekologa nie potrzebne jest skierowanie. Powodów może być wiele: torbiel, infekcja, zapalenie jajników. Mogą być okołoowulacyjne, przedmiesiączkowe. Ciężko coś powiedzieć. Ale ginekolog wyjaśni sprawę.

[Aniellaa00]

Witam Mam 17 lat. Od kilku dni mam brązowe plamienia. Przypomina to zwykły okres jednak wydzielina jest bardziej skąpa i brązowa. Nie towarzyszy przy tym żaden ból brzucha lub bolące piersi. Nie pokoji mnie to, że 2 tygodynie temu miałam tą samą sytuację, jednak nie za bardzo mnie to zmartwiło bo w tych dniach wypadał mi okres. A okres zazwyczaj mam nie regularny.Współzyje z chłopakiem regularnie i zawsze z zabezpieczeniem. Jestem ciekawa co mogło byc tego przyczyną i czy to cos groźnego? Z góry dziękuje za pomoc

[Brook]

mialam sprawadzane kobiece hormony- dokladnie nie wiem ktore ale sa w porzadku,noi tarczyce.Lekki odchylenia mam w strone niedoczynnosci ale to minimalne, wiec to chyba wplywu nie ma na te moe objawy sadze.

[panna mati_]

To jest typowy techniczny problem. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=658720 tutaj masz takich pytań setki i odpowiedzi jeszcze więcej

[Brook]

mialam tez przy zalatwianiu sie minimalna ilosc krwi w sluzie... naprawde nie wiem co to moze byc, jajnik nie boli.Dzis lekarze sa nieczynni okazuje sie- mieszkam za granica ,moge isc dopiero jutro rano.Czy przy nadrzerce takie objawy moga byc?Mialam stwierdzona 2 lata temu ale tak mala ze lekarz powiedzial ze nic nie robimy z tym poki co.

[panna mati_]

Napisane przez Brook

mialam tez przy zalatwianiu sie minimalna ilosc krwi w sluzie... naprawde nie wiem co to moze byc, jajnik nie boli.Dzis lekarze sa nieczynni okazuje sie- mieszkam za granica ,moge isc dopiero jutro rano.Czy przy nadrzerce takie objawy moga byc?Mialam stwierdzona 2 lata temu ale tak mala ze lekarz powiedzial ze nic nie robimy z tym poki co.

Tak, mogą być plamienia przy nadżerce.

[Brook]

Dzieki za odp, mam nadzieje ze to nic powaznego, bo sie nakrecam ...
a te plamienia krwi w sluzie to wystepuje tez przy malych nadrzerkach czy tylko duzych? i czy ndrzerka powieksza sie szybko czy wolno raczej?

[panna mati_]

Napisane przez Brook

Dzieki za odp, mam nadzieje ze to nic powaznego, bo sie nakrecam ...
a te plamienia krwi w sluzie to wystepuje tez przy malych nadrzerkach czy tylko duzych? i czy ndrzerka powieksza sie szybko czy wolno raczej?

Każda zmiana zachowuje się inaczej. Twoje plamienia nie muszą być od nadżerki tak ogólnie. I te nadżerki, które występują najczęściej to łagodne zmiany, tzw. ektopie.

[encia]

Chyba to jest odpowiedni wątek dla mojego pytania.

Zastanawiam się co się kryje pod określeniem "pienisty śluz"? Wiem, że oznacza on infekcję, ale zastanawia mnie jak on wygląda. Czy są to pojedyncze bąbelki powietrza na normalnie wyglądającej wydzielinie, czy taka porządna piana?

Może pytanie głupie, ale nie daje mi spokoju

[panna mati_]

Napisane przez encia

Chyba to jest odpowiedni wątek dla mojego pytania.

Zastanawiam się co się kryje pod określeniem "pienisty śluz"? Wiem, że oznacza on infekcję, ale zastanawia mnie jak on wygląda. Czy są to pojedyncze bąbelki powietrza na normalnie wyglądającej wydzielinie, czy taka porządna piana?

Może pytanie głupie, ale nie daje mi spokoju

Pieniste upławy są specyficzne dla różnych infekcji. Typowo pieniste, żółto - zielone wydzieliny z pochwy obserwuje się przy trichomonozie narządów płciowych. I są to upławy o silnym nasileniu ( tak jak biegunki np. drobiu przy trichomonozie).
Pieniste upławy o małym nasileniu są przy infekcjach bakteryjnych lub grzybiczych i jest to raczej delikatna piana, jeśli już.

[panna mati_]

Napisane przez AneczkaHaneczka

Ja przy podobnych objawach (po porodzie) tzn brunatnych upławach podbarwionych krwią zastosowałam Hydrovag. Są to globulki między innymi z kwasem hialuronowym, który bierze udział w procesie regeneracji i odbudowy uszkodzonych tkanek. Do ginekologa umów się aby sprawdził dokładnie co się dzieje a czekając na wizytę zrób sobie 7-dniowa kurację Hydrovagiem. U mnie globulki pomogły

Ta dziewczyna już dawno była u lekarza, no może w tym wątku nie pisała a w innym.

[Brook]

Nie napisalam bo zapomnialam wybaczcie( lepiej napisze zeby komus kto bedzie mial podobnie nie musial sie tak martwic jak ja wtedy)
Okazalo sie ze mam cyste mala( cos od tego pecherzyka Graffa, ze jajeczko zostalo) ma sie wchlonac sam, noi podejrzewam ze chyba sie wchlonal bo nakorat po wizycie u ginekologa na drugi dzien przestalam plamic
Aneczka Haneczka tak czy inaczej dzieki za nazwe globulek- kto wie czy mi sie nie przyda kiedys przy czyms innym do regeneracji.

[panna mati_]

Napisane przez Brook

Nie napisalam bo zapomnialam wybaczcie( lepiej napisze zeby komus kto bedzie mial podobnie nie musial sie tak martwic jak ja wtedy)
Okazalo sie ze mam cyste mala( cos od tego pecherzyka Graffa, ze jajeczko zostalo) ma sie wchlonac sam, noi podejrzewam ze chyba sie wchlonal bo nakorat po wizycie u ginekologa na drugi dzien przestalam plamic
Aneczka Haneczka tak czy inaczej dzieki za nazwe globulek- kto wie czy mi sie nie przyda kiedys przy czyms innym do regeneracji.

Jak się coś dzieje z ph, po grzybicy, antybiotyku to są dobre takie globulki.

[malablondi]

Napisane przez Brook

Dziewczyny mam pytanie , moze ktoras bedzie mogla powiedziec co to może byc, do ginekologa mam skierowanie i ide jutro. Ale tak sie zastanawiam co to moze byc i troche sie martwie.
W samym środku zeszłego cyklu mialam brązowe plamienia( od minimalnej ilosci w sluzie, kolejnego dnia troche więcej i więcej, potem przerwa na 2- 3 dni nic nie bylo, i potem znow przy czym bylo tego sporo brązowego( bez sluzu) i myslalam ze zaczyna mi się okres o 9 dni za wczesnie),jednak okres sie nie zaczal ,testy ciazowe robilam nawet zeby wykluczyc ciąże choc zajsc nie bylo kiedy.Przyszedl okres w zasadzie w 32 dniu cyklu, a mam cykle raczej 28 - 29 dniowe.
Chodzi o to ze teraz 5 dni po okresie mam znow sluz zabarwiony na brazowo.Zrobilam u lekarza badania hormonalne wyszly Ok.
Co to moze byc za przypadlosc kobieca?Dodam ze nie biore i nie bralam zadnych tabletek nigdy antykoncepcyjnych

Ja tez mam podobnie.W ostatnich dwoch cyklach mialam brazowe plamienie tydzien przed okresen,a przed ostatnia miesiaczka dodatkowo czerwone plamienie po brazowym.Tez nie biore zadnych tabletek antykoncepcyjnych i na pewno nie jestem w ciazy.
Po badaniu wyszlo ze to polip szyjki macicy.Mam skierowanie do szpitala na zabieg usuniecia.

[mariamarysienka]

Hej dziewczyny. Od końca ostatniego krwawienia (12 dni) straszliwie bolą mnie sutki. Piersi ok, ale sutki potwornie, nawet przy zakładaniu stanika, jak delikatnie dotknie, to mnie aż skręca. Od pół roku biorę tabletki Madinette i do tej pory wszystko było w porządku. Jak myślicie, czy może to mieć związek z tabletkami, czy raczej z czymś innym i powinnam to sprawdzić u ginekologa (u mnie obecnie z organizacją wizyty może być kiepsko, dlatego nie chcę lecieć jeśli nie ma czym się martwić)? Czytałam na jakimś starym wątku, że dziewczynę tak sutki bolały ze względu na stres, ale ja obecnie jestem wyjątkowo wyluzowana dlatego to raczej nie to. Z góry dziękuję za odpowiedź, może któraś z Was miała podobnie i mi pomoże. Będę bardzo wdzięczna.

[GhostInTheFog]

Dziewczyny, może któraś z Was miała podobne objawy i rozjaśni mi sytuację?
Zaznaczam, że do lekarza idę, ale do mojej gin niestety trzeba poczekać kilka tygodni, a do przypadkowego lekarza iść nie chcę. No i się martwię, dlatego postanowiłam napisać tutaj.

Zawsze miałam okres jak w zegarku, żadnych plamień, odchyłów od normy.
Przez 3 ostatnie cykle na 3-4 dni przed okresem mam lekkie plamienia. A teraz wydarzyło się coś jeszcze, co mnie konkretnie wystraszyło. Obudziłam się w nocy z potwornym skurczem macicy. W zaden sposób nie mogłam tego rozluźnić, cisnęło niesamowicie. Nigdy wcześniej, nawet przy okresie nie miałam takich skurczy. Po kilkudziesięciu minutach trochę odpuściło i zasnęłam. Rano okazało się, że plamię (bardzo jasne krew), a mój brzuch przypomina piłkę-jak pierwszego dnia okresu. Jednak typowo miesiączkowego bólu nie było. Od kilku godzin opuchlizna jest mniejsza, jedynie leciutko czuje jajniki. To 13 dzień cyklu, dlatego podejrzewam owulację. Z tym, ze nigdy wcześniej nie miałam takich objawów. Czasem czułam jedynie lekki ból jajników. Boję sie, bo to normalne chyba nie jest, plus jeszcze ta plamienie przedmiesiączkowe.
Miała któraś z Was podobne objawy? jak to zostało zdiagnozowane?

[Brook]

A ciaża jest mozliwa?moze zrob testy za jakis czas.
Moze to byc jak u mnie cysta na jajniku, a moze to byc i owulacja poprostu ,albo zaburzenia hormonalne- wtedy lepiej zbadac sobie poziom hormonow.

[GhostInTheFog]

Dzieki za odpowiedź.
Zabezpieczam się prezerwatywami, nigdy nie było problemu, więc ciąża raczej odpada.
Musze odstawić internet do wizyty u lekarza chyba, bo się naczytałam o endometriozie i innych 'przyjemnościach'.
Myślę, ze jeśli to nawet owulacja, to takie przeboje chyba nie są normalne, biorąc pod uwage to, że wcześniej było ok.
No nic, pójdę, zrobię wszystkie potrzebne badania.

Brook, miałaś zabieg robiony, czy tą cystę atakowano jakimiś lekami?
U mnie hormony zupełnie odpadają.

[Brook]

Torbiele, czyli tzw. cysty czynnościowe, tworzą się, kiedy dojrzewający pęcherzyk Graafa nie pęka, by uwolnić komórkę jajową w czasie owulacji, ale wciąż się powiększa - powstaje wtedy torbiel pęcherzykowa. Innym zaczątkiem torbieli może być ciałko żółte, w które - w prawidłowo przebiegającym cyklu - zamienia się pęknięty pęcherzyk Graafa i które powinno zaniknąć, jeśli nie dojdzie do zapłodnienia. Zdarza się jednak, że ciałko żółte nie zanika - rozwija się torbiel. Cysty czynnościowe mają tendencje do samoistnego znikania po kilku miesiącach, niekiedy lekarz proponuje terapię hormonalną.

nic nie mialam ani robione ani przepisane: bo to ta z tych co same sie wchlaniaja i sie juz wchlonela bo nic nie czuje jak wczesniej '' z lewej strony'' i nie plamie na brazowo
w lutym kontrola pewnie to potwierdzi

a co ja sie naczytalam to tez glowa mala- same najczarniejsze scenariusze i tez sie narecalam- tez nigdy nic z tych podbnych spraw nie doswiadczylam.
takze radze ci jak najszybciej pojsc do lekarza by sie niepotrzebnie nie martwic.

[GhostInTheFog]

Napisane przez Brook

nic nie mialam ani robione ani przepisane: bo to ta z tych co same sie wchlaniaja i sie juz wchlonela bo nic nie czuje jak wczesniej '' z lewej strony'' i nie plamie na brazowo
w lutym kontrola pewnie to potwierdzi

a co ja sie naczytalam to tez glowa mala- same najczarniejsze scenariusze i tez sie narecalam- tez nigdy nic z tych podbnych spraw nie doswiadczylam.
takze radze ci jak najszybciej pojsc do lekarza by sie niepotrzebnie nie martwic.

Dzieki za uspokojenie, w poniedziałek się umawiam

[Brook]

chyba sie cieszylam za szybko, bo plamie od jakis paru dni znow na brazowo spora ilosc poszla, dzis patrze krew nawet po zrobieniu siusiu na papieprze... ehhh to naprawde moze byc caly czas ta cysta?- mam teraz dni raczej owulacyjnie- oile to ma zwiazek z owulacja.Mialam isc na wizyte kontrola w lutym, ale chyba bede musiala pojsc na dniach bo sie niepokoje.