|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2023-11-27, 13:25 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2023-04
Wiadomości: 26
|
o co chodzi rodzicom?
cześć,
kiedyś pisałam na tym forum odnośnie mieszkania z rodzicami po ślubie. Po waszych radach, i swoich przemyśleniach stwierdziliśmy, że spróbujemy kupić mieszkanie a jak się nie uda to już w ostateczności byśmy do nich poszli. Mieliśmy parę spotkań z doradcą kredytowym, i okazało się że mamy zdolność, znaleźliśmy mieszkanie które nas interesuje i kredyt mamy już na finiszu, czekamy tylko na decyzję ostateczną, pierwszą przeszliśmy bez problemu. Pomyślicie jaki mam problem w związku z tym. Problemem jest zdanie moich rodziców. Właścicie nie wiemy w czym mają problem,jesteśmy u jakichś ciotek to podkreślają z słyszalną ironią "no oni biorą kredyt na 30 lat". Nasłuchaliśmy się już od mojej mamy że po co nam ten kredyt jak mamy gdzie mieszkać (ten jeden pokoik obok ich pokoju), a za chwile jest tekst "a domu nie chcecie wybudować?" Oczywiście oni sobie wymyślili że ten dom stanie na ich działce dwa metry za ich domem. Wiec na to samo by wyszło jakbyśmy z nimi w domu mieszkali. Jak powiedziałam że sobie chyba nie wyobrażają jakie to są koszta budowa domu, i że nawet byśmy nie dostali takiego kredytu, to usłyszeliśmy że oni przeczytali że dom można wybudować za ok 150-200 tys, a potem powoli sobie wykańczać bo nie musimy mieć wszystkiego na raz. Jak powiedziałam że wolę płacić ratę kredytu i mieć święty spokoj, mam ochotę sprzątać to sprzątam,nie mam ochoty to posprzątam za dwa dni i też się nic nie stanie, to usłyszałam od mamy że ja będe leżeć a ona ma sprzątać dwa piętra i podwórko. Jakby to moja wina była. więc w sumie to właściwie się dowiedziałam po co chcieli żebyśmy z nimi mieszkali |
2023-11-27, 13:47 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 291
|
Dot.: o co chodzi rodzicom?
W sumie czym się przejmujesz, chyba lepiej że będziecie mieszkać na swoim skoro rodzice mają takie podejście. W moim otoczeniu niestety spotykałam się z podobnym podejściem i mówieniem "a po co kredyt?", ale daj spokój, szczerze nasi rodzice jakby zatrzymali się w czasie i nic nie ogarniają jak wygląda teraz sytuacja mieszkaniowa. Zupełnie inaczej wyglądała kiedyś budowa domu, sporo osób po prostu zapisało się i czekało na przydział mieszkania z zakładu pracy, ale oni wszyscy najmądrzejsi i wszystko wiedzą. Nie ma sensu dyskutować i przejmować się tym gadaniem, oni nie mają pojęcia co mówią.
Edytowane przez Aelora Czas edycji: 2023-11-27 o 13:49 |
2023-11-27, 13:53 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: o co chodzi rodzicom?
Bierzesz ślub, więc czas odciąć pępowinę i nauczyć się asertywności w kontaktach z rodzicami.
|
2023-11-27, 14:04 | #4 | |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: o co chodzi rodzicom?
Cytat:
Mieszkanie kupicie i nie będzie mogła Tobą rządzić i tego się boi. |
|
2023-11-27, 14:30 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 079
|
Dot.: o co chodzi rodzicom?
Niech gada, Wy róbcie swoje. Jak za jakiś czas zechcecie zmienić, to będziecie mieli i mieszkanie i perspektywy na kolejną nieruchomość. Na własnych zasadach, bez toksycznej mamusi nad uchem.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-11-27, 14:51 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 557
|
Dot.: o co chodzi rodzicom?
Róbcie swoje i tyle.
To wasze życie My z mężem zdecydowaliśmy się na zakup działki i budowę domu. Wszystko, głównie przez papierologie , trwało prawie 4 lata. Też słuchałam od mamy (ale bardziej ze strachu), że kredyt duży, że długo, że trudna inwestycja, że przy domu zawsze jest co robić itp. teraz mamy dom, ogródek i odhaczone jedno marzenie na liście. Jesteście dorośli, czas żyć po swojemu. Dodatkowo nie musicie z wszystkiego spowiadać się rodzicom, zwłaszcza że średnio wam kibicują Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-11-27, 15:24 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: o co chodzi rodzicom?
Chyba euro.
Jak rodzice tak się zachowują, to tym bardziej dobra decyzja, żeby nie mieszkać z nimi/na działce obok.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2023-11-27, 15:59 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: o co chodzi rodzicom?
rodzicom chodzi o to ze traca kontrole nad toba i jak widac nie daja sobie rady
ja tez mam dom na kredyt wzielam na 15lat ale mam zamiar splacic w 7 ,jestem juz na koncowce (caly czas nadplacam) moim zdaniem podjeliscie wlasciwa decyzje to co sie dzieje teraz tym bardziej to potwierdza |
2023-11-27, 16:44 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
|
Dot.: o co chodzi rodzicom?
Też uważam, że podjęliście najlepszą decyzję z możliwych. Krzyż pański byś z matką za rogiem miała. A tak będziecie sobie żyli po swojemu.
Edytowane przez wlosomaniaczkaaa Czas edycji: 2023-11-27 o 18:26 Powód: mgła mózgowa |
2023-11-27, 19:46 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 269
|
Dot.: o co chodzi rodzicom?
Cytat:
Gratuluję podjęcia decyzji o osobnym mieszkaniu, wygląda na to, że była słuszna. Trzymam kciuki, aby ich emocjonalna obecność nie mieszała w Waszym życiu i planach. |
|
2023-11-28, 12:53 | #11 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 342
|
Dot.: o co chodzi rodzicom?
Cytat:
Dziękuję, dobranoc. |
|
2023-11-29, 12:23 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: o co chodzi rodzicom?
bardzo dobrze zrobiliscie ze nie wprowadziliscie sie do rodzicow.
Nie przejmuj sie gadaniem , ucinaj przytyki-> to nasz wybor chcemy byc na swoim. I tyle. Gratuluje dobrego wyboru!
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2023-11-29, 12:46 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 372
|
Dot.: o co chodzi rodzicom?
Zgadzam się, że najwyższa pora odciąć pępowinę, nie ma obowiązku posiadania identycznego zdania z rodzicami. O kredycie rozmawiajcie z doradcą i bankiem, po co w ogóle jeździcie w tym celu z rodzicami do jakichś ciotek?
|
2023-11-29, 13:43 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2023-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: o co chodzi rodzicom?
[1=6f270d4e8c6dcf778f6b7ea a339056f9e260a162_657a458 271287;89721698]Zgadzam się, że najwyższa pora odciąć pępowinę, nie ma obowiązku posiadania identycznego zdania z rodzicami. O kredycie rozmawiajcie z doradcą i bankiem, po co w ogóle jeździcie w tym celu z rodzicami do jakichś ciotek?[/QUOTE]
my nie jeździmy w tym celu, tylko jak jesteśmy w odwiedzinach to mama wtedy wyjeżdża z tematem jakby się chciała pochwalić czy wyżalić |
2023-11-29, 14:06 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 372
|
Dot.: o co chodzi rodzicom?
Jasna sprawa, to było wyolbrzymienie. Jeśli wałkowanie tematu wam przeszkadza, po prostu ograniczyłabym tego typu wspólne wizyty, przynajmniej do czasu finalizacji transakcji. Moi rodzice też byli przeciwko temu, żebym kupowała mieszkanie, więc po prostu nie poruszałam z nimi tego tematu i postawiłam przed faktem dokonanym.
|
2023-11-30, 14:41 | #16 |
nieprzyzwoita
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 102
|
Dot.: o co chodzi rodzicom?
ciesz się, że tak postąpiłaś
moja przyjaciólka dała się namówić rodzicom na zamieszkanie u nich. zrobiła w tym celu remont piętra, kosztowało ją to kilkadziesiąt tysięcy. żałuje jak niczego, wieczny kwas, mąż do tego stopnia czuje się tam źle, że zdecydował o pracy w delegacjach, zeby jak najmniej przebywać z teściami. są na końcówce budowy domu pod miastem, bo nie stać ich na kupno odpowiednio dużego mieszkania w mieście obok. gdyby się nie wpakowali w pięterko, to 6 lat temu te kilkadziesiąt wyłozonych w remont pieniędzy byłoby całkiem ładnym wkładem własnym, a mieszkania też były sporo tańsze. niby sobie odmieszkali, bo nie musieli płacić za wynajem i odłożyli sporą sumkę dzieki temu, ale jak to mówią - skórka za wyprawkę. Ale czasu już nie cofną. |
2023-11-30, 19:00 | #17 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2023-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: o co chodzi rodzicom?
Cytat:
|
|
2023-12-01, 11:52 | #18 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 291
|
Dot.: o co chodzi rodzicom?
Cytat:
|
|
2023-12-01, 15:05 | #19 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 384
|
Dot.: o co chodzi rodzicom?
Cytat:
|
|
2023-12-01, 17:48 | #20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 535
|
Dot.: o co chodzi rodzicom?
Te wszystkie głupie komentarze i przytyki powinny Cie cieszyć jak cholera - przekonałaś się, że podjeliscie najlepsza możliwa decyzję i nie weszliście na minę. Masz teraz przedsmak wspólnego mieszkanka.
A jak następnym razem tata będzie komentował to powiedzieć wprost, że przewalenie całej wypłaty na ratę kredytu wciaz jest lepsza perspektywą niz mieszkanie z nimi pod jednym dachem chociażby przez 1 dzien. Nie rozumiem po co analizujesz te przytyki, rozważasz je, bierzesz na serio i się tym przejmujesz. Nie potrzebujesz akceptacji rodziców, żeby podejmować swoje decyzję. Osobiście uważam że ochłodzenie kontaktów i ukrócenie wspólnego odwiedzania ciotek na jakieś pół roku to najlepsze co możecie zrobić. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Istielig Czas edycji: 2023-12-01 o 17:50 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:31.