2014-05-06, 20:44 | #1351 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
Natalki to silne babki wiem po swojej Uszy do góry
__________________
25.02.2010 25.04.2010. 25.10.2010. zaręczyny 15.10. 2011. 21.02.2013. Natalka 31 tc. 1190 g 40 cm http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hhaev4h7a.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9h7pw9dmdz.png http://s10.suwaczek.com/20111015650114.png |
2014-05-22, 15:32 | #1352 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 6
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
Witam, to znowu ja. Chciałam tylko napisać, że Natalia szybko nadrabia i jest przecudownym dzieckiem Wszystkie wyniki miała bardzo dobre i na początku tygodnia wraca do domu. Jednak dzisiaj USG wykazało, że ma powiększone nerki i nie schodzi z nich cały mocz. Dostała skierowanie do kliniki żeby przeprowadzic bardziej szczegółowe badania i dowiedzieć się więcej. Mam pytanie czy któraś z Was ma pojęcie co to może być? Znowu zaczynamy się martwić. Może któras miała podobną sytuację? Mam nadzieję, że to nic groźnego i samoistnie ustąpi, ale słyszałam też o paskudnych chorobach związanych z nerkami u noworodków..
|
2014-07-27, 14:41 | #1353 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
Orientujecie się jak to wygląda ze szczepienie na pneumokoki? Trzeba zrobić 2 razy do roczku? Pielęgniarka i pediatra co innego gadają
Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka |
2014-07-27, 14:54 | #1354 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
Lepiej robić, jak dziecko skończy pół roku, bo wtedy jest mniej dawek. Mnie powiedziano o tym po fakcie, a też nie przeczytałam nigdzie :/
|
2014-07-27, 15:10 | #1355 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
Córka zaraz konc z y rok a nie miała ani jednej. W sumie to dopiero 3 wizyty szczepienie za nami. Chodzi mi o to by skorzyst a c z darmowych.czy mamy jakiś określony czas swoją drogą gdyby nie Wy to nie wiedziała bym o darmowym krztuscu, w przychodni zdziwienie
Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka |
2014-08-01, 13:32 | #1356 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
Witam dziewczyny, jestem tutaj po raz pierwszy, dokładnie 3 tygodnie temu tj.11/07 br. niespodziewanie zostałam mamą wcześniaka, Adaś urodził się w 34(+2) tygodniu ciąży z wagą 2180kg , 48 cm, poród przez cesarskie cięcie z powodu zagrażającej rzucawki (wysokie nadciśnienie, białkomocz, ogromne obrzęki). W chwili obecnej jesteśmy już domu ale ta cała sytuacja była dla mnie bardzo niespodziewana zwłaszcza , że ciąża przebiegała prawidłowo.
Zdecydowałam się tutaj napisać i zapytać na co powinnam zwrócić szczególną uwagę obserwując synka, ze szpitala został wypisany po 12 dniach i wstanie ogólnym dobrym, nie stwierdzono u niego żadnych nieprawidłowości..w chwili obecne dużo śpi , budzi się praktycznie tylko na jedzenie (którego domaga się uroczym cmokaniem), martwię się troche , czy mój pokarm ( karmię piersią) jest dla niego wystarczający, czy nie powinniśmy wprowadzić mleka modyfikowanego? Z góry dziękuję za jakiekolwiek rady i życzę dużo zdrowia waszym maluszkom. |
2014-08-01, 13:35 | #1357 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
Oczywiście, że Twój pokarm jest wystarczający. Jeśli dziecko dobrze się przystawia i efektywnie ssie, to jak najbardziej Twoje mleko jest teraz dla niego najcenniejszym pokarmem. Podanie mm to dość krótka droga do zakończenia kp. Spokojnie sprawdzaj sobie przyrost wagi
A jakie masz zalecenia ze szpitala? Nie wiem, jak w wypadku rzucawki, u nas w sumie z dodatkowych wizyt był tylko okulista, ale wiem, że czasami dziewczyny mają skierowania do innych lekarzy, np. do neurologa lub kardiologa. |
2014-08-01, 14:10 | #1358 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
My mieliśmy cała litanie wizyt lekarskich. Ale jak wszystko gra to ten pierwszy rok jest najintensywniejszy. Najważniejsze, żeby synek przybieral wiec na razie nie ma co my s leć o mm.
A jeśli chodzi o darmowe szczepienia na pneumokoki to żeby skorzystać z refundacji pierwsza dawka musi być podana przed pierwszymi urodzinami. Może się komuś przyda Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ---------- Moja córka tez przez pierwsze tygodnie tylko spala Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka |
2014-08-04, 15:24 | #1359 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
My też mamy całą litanię kontrolnych wizyt lekarskich do wielu specjalistów, wszystkie musimy zaliczyć jeszcze w tym roku, rozmawialiśmy o tym z lekarzem, który opiekował się synkiem w szpitalu i powiedział,że to standardowa procedura w przypadku wcześniaków.
Mam pytanie z innej beczki bo przed nami pierwsze szczepienia...co myślicie o szczepionkach skojarzonych?bylam nastawiona na własnie takie ale dotarły do mnie informacje, ze mogą powodować wiele poważnych powikłań niż te tradycyjne , pediatra poleca skojarzone...a ja juz sama nie wiem |
2014-08-04, 18:54 | #1360 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
szczepienia temat rzeka, najgorsze, że nawet wśród lekarzy zdania są podzielone
my zdecydowaliśmy się na refundowane(teoretycznie stare i sprawdzone) plus zamieniny był krztusiec na acelularny, darmo dla wcześniaków pneumokoki też macie darmo, w zeszłym tygodniu mieliśmy pierwszą dawę, nawet nie zapłakała generalnie my odwlekaliśmy szczepienia, nie spieszyliśmy się, oprócz tych jeszcze w szpitalu, pierwsze mieliśmy dopiero w połowie lutego, córka z końca sierpnia. Nic się nei działo, żadnych płączy, gorączek, niepokoju |
2014-08-04, 21:18 | #1361 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 2 074
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
My również zdecydowaliśmy się na szczepienia "sanepidowskie" przede wszystkim z powodu tego oczyszczonego krztuśca, bo w tych skojarzonych krztusiec jest normalny... a wcześniakom zaleca się jednak ten acelularny....
Pominę fakt, że po wyszczepieniu 3 dawek tego acelularnego krztuśca pojawiła się informacja, że został on wycofany z powodu jakiś nieprawidłowości i to oczywiście akurat ta seria została wycofana, którą szczepiliśmy Małą |
2014-08-04, 21:25 | #1362 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
A nas teraz czeka MMR Ale na razie z powodu upałów nigdzie nie idę. Tyle, że co się odwlecze... :/ Strasznie się boję tego szczepienia.
|
2014-08-05, 20:16 | #1363 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 2 074
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47572087]A nas teraz czeka MMR Ale na razie z powodu upałów nigdzie nie idę. Tyle, że co się odwlecze... :/ Strasznie się boję tego szczepienia.[/QUOTE]
My mmr-a odkładaliśmy jak najdłużej się dało szczepiliśmy Małą jak miała coś koło 20 m-cy. Najpierw wyszczepiliśmy ją ostatnią dawką tych trzech szczepionek a na samym końcu dopiero mmr. W sumie to nie mmr tylko priorixem ją szczepiliśmy podobno lepsza i powoduje mniej skutków ubocznych Też bardzo się bałam tego szczepienia no i na necie wyczytałam, że co najmniej miesiąc przed tą szczepionką powinno podawać się dziecku tran i wit c, chyba po to żeby zwiększyć odporność Edytowane przez monarika Czas edycji: 2014-08-05 o 20:18 |
2014-08-07, 21:27 | #1364 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
witam, ja z pytaniem, urodzilam w rowne 36 tc, zadnych problemow zdrowotnych nie bylo, rozwija sie w podobnie do dzieci donoszonych, wiec ok, zastanawiam sie tylko czy w kwestii rozszerzania diety powinnam brac pod uwage ten brakujacy miesiac czy rozszerzac zgodnie z wiekiem? Do naszej ped dostac sie trwa wieki wiec poki co 'zasiegam jezyka'. Dziekuje z gory za odpowiedzi
ps. kp wiec jeszcze troche czasu mamy ale lubie byc przygotowana |
2014-08-10, 18:26 | #1365 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 124
|
Cześć mamuśki, mozna dołączyć?
Jestem mamą wczesniaka, urodzonego w 36 tygodniu z waga 2710, 50 cm. Początkowo dosc dlugo zmagalismy sie z zoltaczka, potem podawalismy żelazo, bo hemoglobina byla za niska :/ a przed miesiącem mieliśmy operacje na przepukline. Tym samym mam nadzieje, ze juz wychodzimy na prostą. We wrzesniu planujemy szczepić, refundowanymi. Muffinka90 - tez jestesmy na kp i dietę zaczelam rozszerzac dopiero jak mały skonczyl 6 miesięcy. Póki co wcina jak szalony Mam nadzieję, że juz tak zostanie. Pozdrawiam cieplutko Edytowane przez Kateczka100 Czas edycji: 2014-08-10 o 18:29 |
2014-08-10, 19:52 | #1366 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
dzieki za odp, moja niunka wazyla 2650, mielismy troszke problemow z przybieraniem, ale to samo bylo z pierwszym donoszonym dzieciem, poza tym wszystko ok, taka zachaczajaca o wczesniactwo, ale co tu gadac, dziewczyny mniejsze maluchy rodza i nie maja lekko, takze co to za wczesniak z mojego szkraba
|
2014-09-01, 08:34 | #1367 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: ZduĹska Wola
Wiadomości: 401
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
Cześć dziewczyny,
w dniu wczorajszym za namową lekarza postanowiłam poszukać forum dotyczącego wcześniaków, na chwilę obecną przeczytałam pierwszą stronę, z zamiarem czytania kolejnych.. lecz już teraz chciałabym opowiedzieć o sobie i zadać kilka pytań. Urodziłam miesiąc temu córkę w 30 tygodniu z wagą 1220, powodem przedwczesnego porodu była gastoza, nadal przebywamy w szpitalu..sukcesywnie przybierając na wadze, choć małej organizm nie jest jeszcze na tyle dojrzały, by mogła wyjść z inkubatora. Czy któraś z mam, której dziecko było na cepapie, zaopatrzyła się w monitor oddechu? ewentualnie może mi doradzić coś w tym temacie? Czy któraś z mam jest z łódzkiego i może polecić jakiś dobrych specjalistów z Matki Polki? Czy korzystałyście mamy z usług rehabilitanta? Moja mała na chwilę obecną jest karmiona butlą 20 ml. Czy po wyjściu ze szpitala, karmiłyście dzieci piersią, czy butelką? Jeśli butelką,to jaką? nie mam w ogóle rozeznania w stosunku do butelek dla wcześniaków. |
2014-09-04, 08:04 | #1368 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 20
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
Witam! Od 1,5 miesiąca jestem tak jak Wy mamą wcześniaka. Michaś urodził się w 26/27 tyg ciąży z wagą 1080g i 36cm. Przy urodzeniu dostał 3-1 pkt Abgar. Ciąża od początku była trudna, od 6 tyg wspomagana Duphastonem ale przyczyną przedwczesnego porodu było wielowodzie, przez które pęcherz płodowy uwypuklił się do pochwy w 24tc. Do szpitala trafiłam z dużym rozwarciem, skurczami i sączącymi się wodami płodowymi. Szczęśliwie udało mi się wytrwać jeszcze 2 tygodnie w szpitalu, wstając z łóżka jedynie do toalety. Niestety pewnego dnia pęcherz wysunął się na wierzch i stało się jasne, że trzeba natychmiast operować. Michał urodził się w zamartwicy wewnątrzmacicznej i z niewydolnością oddechową. Usłyszałam jego płacz tylko przez chwilę, później został podłączony do respiratora pod którym jest do chwili obecnej. Przez te 6 tygodni przeszedł już sepsę, niewydolność wielonarządową, martwicze zapalenie jelit (wyłoniona operacyjnie przetoka w 6 dobie życia), obustronny wylew dokomorowy IV stopnia, zapalenie płuc i dysplazję. Krew miał przetaczaną do tej pory chyba już z 8 razy. Mały ma duże problemy z oddychaniem, przeszedł już kilka kuracji sterydowych, pierwsze sterydy na płucka dostałam jeszcze w szpitalu 2 tyg przed porodem, ale mimo to płuca nadal są słabiutkie i nie ma możliwości zejścia z respiratora, który też w niekorzystny sposób na płuca wpływa. To takie błędne koło :/ Obecnie czekamy na operację wszczepienia zbiorniczka rickhama, ponieważ wystąpiło wodogłowie pokrwotoczne, nie jest postępujące ale komory są nadal poszerzone i zakwalifikowano go do zabiegu. Michał obecnie waży już 1800g i ma 50cm. Jest karmiony sondą mlekiem Bebilon Nenatal i dożylnie. Ze względu na wyłonioną przetokę w jelicie nie możemy na razie wykluczyć żywienia dożylnego.
Jestem bardzo dumna z mojego synka. Dotknęły go prawie wszystkie możliwe choroby wcześniacze a mimo to on tak dzielnie walczy. Jak na tak ciężki wylew zachowuje się zupełnie normalnie, czym zaskoczył neurologa. Wszystkie odruchy ma prawidłowe, zachowuje się jak zupełnie zdrowe niemowlę. Werzę, że wylew się wchłonie i że mój maluszek będzie zdrowym radosnym dzieckiem. Każdego dnia patrząc na niego przez szybkę inkubatora modlę się, żeby to wszystko szybko się skończyło i żebyśmy mogli wrócić razem do domu. Niewiarygodnie ciężko jest w sytuacji, gdy każdy dzień to walka o życie naszego dziecka. Podziwiam Was mamy wcześniaków, że przetrwałyście te ciężkie chwile, bo ja mam czasem wrażenie, że to dla mnie za dużo i że wyląduję w psychiatryku... |
2014-09-04, 09:37 | #1369 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
Witajcie!
rowniez jestem mama dwoch wczesniakow w obydwoch ciazach mialam gestoze, w drugiej bardzo powazna Antonio z maja 2009, urodzonego w 31 tc z waga 1650g, urodzil sie z zespolem Klinfeltera oraz ACC (czesciowa agenezja ciala modzelowatego) na cpapie tylko 2 dni ma 5 lat, w zeszlym roku poszedl do zerowki (mieszkamy w UK), w tym roku do pierwszej klasy, w szkole radzi sobie niezle, intelektualnie bez problemow, ale z rozwojem fizycznym jest nieco w tyle. Za dwa tygodnie idziey do osrodka, w ktorym bedziemy go diagnozowac i moze nam cos pomoga z cwiczeniami lib fizjoterapia. oraz Marco urodzonego w Sylwestra 2013 w 28+6d tc z waga 900g z silna hipotrofia, bez chorob genetycznych (mialam amnipunkcje) oraz wad rozwojowych. 8 i 10 pkt Apgar. Na respiratorze byl tylko do polnocy, czyli jakies 8 godzin, bo postanowil sie rozintubowac z okazji nowego roku i pozniej byl juz na cpapie do 10 doby, pozniej juz oddychal sam, bez wspomagania. Mial 1 miesiac i 4 dni, kiedy wyszedl z inkubatora. Mial wylew 1 stopnia, po ktorym zupelnie nie bylo sladu w dniu wypisu (czyli po 2 miesiacach i 1 tygodniu), 3 transfuzje, jedna lekka infekcje. Generalnie mielismy duzo szczescia, a Marco jest przykladem sukcesu wczesniaka. Waga wypisowa 1800g, karmiony piersia Obecnie ma 8 miesiecy (5 korygowanych), wazy 6580g. Robi wszytko to, co powinno pieciomiesieczne dziecko. Mielismy problemy z refluksem i waga, ale juz jest dobrze. Obecnie jest na 8 centylu wg siatki WHO. Jest bardzo radosnym dzieckiem, czesto sie smieje, uwielbia nasze domowe rytualy Cytat:
rozumiem Twoje obawy i rozterki my uzywalismy butelki dla wczesniakow Dr Browns wiem tez, ze chyba firma MOM ma takowa w swojej ofercie pewnie udaloby sie sie je namierzyc w jakims internetowym sklepie lub na Allegro, jesli nie masz czasu, aby jezdzic po sklepach butelki uzywalismy w nocy, kiedy mnie tam nie bylo, a Marco chcial bardzo jesc pomagal nam tez w nauce ssania smoczek GumDrop jak Marco podrosl, to juz innego smoczka nie chcial i teraz nie ma wcale karmienie piersia do skonczonego 4 miesiaca, pozniej moja produkcja mleka prawie sie skonczyla, pisze prawie, bo udaje mi sie jeszcze troche odciagnac, czy przystawic Marco do piersi, ale umowmy sie, ze moje mleko nie jest glownym zrodlem pokarmu. akurat ja jestem tym rzadkim medycznym przypadkiem, ktory naprawde ma malo mleka i wymaga licznych wspomagaczy i ciaglej walki podczas calej laktacji ale nie placze z teog powodu, bo wiem, ze zrobilam wszystko, co moglam Pokarm zaczelam odciagac 3 godziny po urodzeniu Marco co 3 godziny monitorow oddechu nie uzywalam ani przy jednym ani przy drugim, wiec nic nie podpowiem w tym temacie Cytat:
Jestescie wszyscy bardzo dzielni. Duzo przeszliscie, ale Michas jest silny i naprawde pieknie walczy. Ogromne kciuki za operacje Musisz wytrzymac. Jest bardzo ciezko i wydaje mi sie, ze nikt nie zrozumie tego, jesli nie byl w takiej sytuacji. Ten strach, ta walka o kazdy dzien, obawa przed infekcja. Ja mialam ogromnego dola w 7 tygodniu pobytu w szpitalu, wylam niemilosiernie, bo wydawalo mi sie, ze juz nie moge, ze chce wrocic do domu z moim Synkiem. A w domu mialam 4.5 latka Po obydwoch ciazach mialam/ mam depresje poporodowa i obecnie jestem na lekach. Dzieki nim jest duzo lepiej. Ten okres poporodowy z dzieckiem w szpitalu byl ogromnym testem dla naszej rodziny, malzenstwa, bycia razem, rozwiazywania problemow. Wytrwalismy. Ale bylo ciezko. Czego i Tobie z calego serca zycze.
__________________
O książkach |
||
2014-09-07, 19:39 | #1370 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 45
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
Cytat:
Monitor oddechu mam. Moja córka miała bezdechy w szpitalu. Po powrocie do domu jeszcze się jej zdarzają. Na szczescie monitor ja wybudza. Ja urodziłam wcześniaka w 30 tc. Zaczełyśmy teraz wizyty u różnych specjalistów. Odpukać do tej pory wyszła obronną ręką, pokonała sepsę, ma jedynie anemię. W tym tygodniu czeka nas wizyta u rehabilitanta, zobaczymy co powie. |
|
2014-09-11, 19:21 | #1371 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
Jestem mamą wczesniaka ale to co Wy przechodzicie to aż brak słów
Dużo zdrowia dla Waszych dzieci a dla Was sił Klio my wszystkie wizyty mieliśmy w matce polce, bez konkretnych specjalistów. Tyle ci neurologa chciałam Sokołowska ale ona w poradni juz nie pracuje. Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka |
2014-09-12, 19:06 | #1372 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: ZduĹska Wola
Wiadomości: 401
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
Witaj Kasiek_150 jesteś naprawdę bardzo dzielna! myślami jestem z Tobą
Mariolasl też zastanawiam się nad zakupem Dr Browna słyszałam, że butelki są dość dobrze wyprofilowane i zapobiegają kolkom u maluchów, choć z zakupem wstrzymuję się do wyjścia ze szpitala.. Innesska możesz napisać bardziej szczegółowo do jakich specjalistów się wybieracie? passion80 od ponad tygodnia jesteśmy w Matce Polce. Czy któraś z Was dziewczyny przebywała z maleństwem w szpitalu 8 tyg by następnie przejść na opiekę nad dzieckiem na 100%? |
2014-09-13, 12:54 | #1373 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 20
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
Dziękuję Wam za wsparcie. Tym bardziej jest to dla mnie pociechą bo wiem, że wiecie co czuję bo same też przezywalyscie ten lęk o życie dziecka. Nas niestety los nie oszczedza, co prawda czasowo uniknęliśmy operacji ale tylko dlatego, że trzeci już raz dopadła nas sepsa, tym razem grzybicza. Stan mojego synka jest bardzo ciężki, chociaż walczy tak dzielnie to przez ostatnie kilka dni nie ma poprawy. Ufam, że lekarze robią co mogą ale na tym etapie chyba bardziej wierzę w modlitwę i wolę życia Michała. Staram się cieszyć naszym każdym wspólnym dniem i tym, że dla nas jest jeszcze nadzieja, której niestety dla niektórych dzieci leżących na oddziale z Michasiem brak.
|
2014-09-13, 14:51 | #1374 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
|
Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
Kasiek duzo sił dla Michała i całej waszej rodziny. Wiem przez co przechodzisz i mocno cię sciskam. Nie znam sensownych słów, których mogłabym użyć w tej sytuacji, bede sie za was modlić.
Wpadaj jak czas pozwala, bo ja czesto o was mysle i wyczekuje wiadomości o Michale. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
O książkach Edytowane przez mariolasl Czas edycji: 2014-09-13 o 16:32 |
2014-09-13, 19:16 | #1375 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: ZduĹska Wola
Wiadomości: 401
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
Kasiek odnoszę wrażenie, że nic tak nie wspiera mam wcześniaków jak inne mamy. Myślami jestem z Wami i mocno wierzę, że będzie dobrze. Po burzy zawsze przychodzi słońce! dużo wiary, siły i cierpliwości Ci życzę!
|
2014-09-14, 18:47 | #1376 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 45
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
Klio mam skierowania do: okulisty, neurologa, audiologa, psychologa, logopedy, rehabilitanta i kontrola w przyszpitalnej przychodni.
Kasiek dużo siły życzę, synek jest silny i na pewno pokona kolejne przeciwności. Ważne byś ty sie nie załamała i wierzyła w niego |
2014-09-15, 19:07 | #1377 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 20
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
Dziewczyny, jeszcze raz dziękuję za dobre słowa. Sepsa na szczęście już pokonana. Po drodze spowodowała wodobrzusze - jelitka były słabe jeszcze po poprzednich komplikacjach i nastąpił przesięk wody do otrzewnej i wodniaczki w pachwinkach. Wraz z ustępowaniem choroby woda z brzuszka się wchłonęła i wodniaczki też powoli znikają. Niestety leki podawane przeciwko sepsie uszkodziły i tak słabą wątrobę a to z kolei spowodowało problemy z trawieniem . Michaś przez ostatnie 2 dni miał odstawione karmienie z powodu wymiotów, dostawał jedynie preparaty dożylne. Dziś znowu zaczęli mu podawać mleko - 5ml kilka razy dziennie i obserwują co będzie dalej. Tak więc na ten moment mały ma znowu niewydolność wielonarządową Wątroba jest bardzo powiększona, modlę się, żeby zaczęła się regenerować ale leki, które Michaś przyjmuje nie ułatwiają jej zadania.
Jestem już taka zmęczona, marzę o tym, żeby w końcu usłyszeć dobre informacje. Dodatkowo lekarz, który prowadzi leczenie małego idzie lada dzień na urlop a to jedyny lekarz do którego mam 100% zaufanie. Wiem, że w szpitalu, gdzie zajmują się Michałem jest wielu dobrych specjalistów ale ten jest z nami od początku i wiem, że robi wszystko żeby uratować naszego synka. Jedynym przebłyskiem radości dzisiejszego dnia był uśmiech mojego synka, wiem, że nieświadomy ale dodał mi w tamtym momencie otuchy. Dziś z resztą mały był bardzo aktywny, ziewał, przeciągał się i otwierał oczka. Przez ostatnie kilka dni non stop spał, mam nadzieję, że ten jego "powrót do życia" to znak, że ma siłę żeby walczyć dzielnie. Edytowane przez kasiek_150 Czas edycji: 2014-09-15 o 19:09 |
2014-09-15, 20:30 | #1378 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 45
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
Kasiek super, że krok do przodu. Moja też ciągle spała jak miała sepsę. Potem miała różne dni, gdy z niej wychodziła, ale w większości się już ruszała. Ruchliwość synka to bardzo dobry znak. Będzie dobrze.
A możecie powiedzieć, kiedy Wasze wcześniaczki zaczęły przesypiać noce? I czy u któregoś z Waszych dzieciaczków zauważyłyście opuchnięty pępek? Zaczynam się obawiać czy to nie przepuklina pępkowa. Jutro spróbuję zapisać się do lekarza. |
2014-09-16, 22:15 | #1379 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
Cytat:
oby szybko nadeszly dobre wiadomosci z tym lekarzem faktycznie niefortunnie, mam wiec nadzieje, ze czas jego urlopu szybko i bezproblemowo Wam minie Cytat:
Teraz sporadycznie sie budzi w nocy o dziwnych porach, ale zazwyczaj chce sie poprzytulac, rzadko jesc. Antonio budzil sie co 3-4 godziny przez 1,5 roku
__________________
O książkach Edytowane przez mariolasl Czas edycji: 2014-09-16 o 22:18 Powód: lit. |
||
2014-09-17, 07:39 | #1380 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 45
|
Dot.: Mamy wcześniaków-Łączmy się :)
Mariolasl dzięki za odpowiedź. Wow no to Antonio nie dał Ci pospać Moja na razie max. 3h w nocy przesypia. Pisałaś, że Marco miał refluks. Czy objawiało się to może takim długim chrząkaniem po jedzeniu?
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:20.