2019-07-24, 10:16 | #4861 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 780
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Cytat:
Ale miałam akcję przed chwilą młody molestował małpę mombella i wsadził tak głęboko że nie mógł chyba wyjąć i zalał się wymiotami, całe gardło i buzia Boże dobrze że byłam tuz obok, od razu na kolano w dół. |
|
2019-07-24, 10:32 | #4862 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Moje dziecko spało dziś do 10! ale to żadna nowość, bo odsypiała nockę. Najpierw kilka podejść do usypiania, potem pobudka na jedzenie, akurat jak się starzy wzięli za siebie ( i uj bombki strzelił, trzeba było od początku zaczynać xD), godzinkę później taniec radości na mój widok jak się pochyliłam nad łóżeczkiem (meega to jest słodkie ) i już reszta nocy z nami w łóżku, ale świgała się jak źrebak całą noc nie zlicze ile razy dawałam jej pierś, żeby się uspokoiła, ale nawet nie wiem czy za każdym razem piła coś, bo jak tylko zasysała to ja odpływałam z powrotem w sen. A tu rano budzę się i coś długo dziecko się nie rusza, patrzę a ona śpi na brzuszku. I nareszcie przestała wymachiwać rękami i nogami! Może tu jest klucz, muszę sprawdzić w nocy znowu.
---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ---------- Day, moja też zaczyna się rajdać już do siadania jak ją biorę do karmienia!! Ciągnie głowę jakby brzuszki robiła i ewidentnie chce siedzieć, ale jej nie pozwalam jeszcze... Ja wierzę w skoki, bo jeszcze niedawno usypianie to był koszmar i mała była zupełnie nieodkładalna, a teraz znowu daje się odłożyć do łóżeczka, a jest coraz bardziej sprawna manualnie, dużo dłużej wytrzymuje na brzuszku i ogólnie jest trochę pogodniejsza jakby |
2019-07-24, 10:48 | #4863 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 3 378
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Dzień dobry
Cytat:
Cytat:
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;87023046] Day, moja też zaczyna się rajdać już do siadania jak ją biorę do karmienia!! Ciągnie głowę jakby brzuszki robiła i ewidentnie chce siedzieć, ale jej nie pozwalam jeszcze... Ja wierzę w skoki, bo jeszcze niedawno usypianie to był koszmar i mała była zupełnie nieodkładalna, a teraz znowu daje się odłożyć do łóżeczka, a jest coraz bardziej sprawna manualnie, dużo dłużej wytrzymuje na brzuszku i ogólnie jest trochę pogodniejsza jakby[/QUOTE] moja też tak robi! w każdej pozycji już tak zadziera głowę. Na macie zasuwa w kółko jakby miała motorek w tyłku, ale potrafi tylko w jedną stronę :P Jestem ciekawa kiedy zacznie się prawdziwe przemieszczanie. Chyba nowy wkład do mopa muszę kupić bo codziennie będę musiała myć podłogę :P |
||
2019-07-24, 11:04 | #4864 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1 162
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Moja też się tak ciągnie jak do siadania. Nawet jak ją na rękach noszę. Kombinuje ciągle z obrotami na brzuszek, ale lewa ręka jej zostaje, nawet jak jej pomogę to nie przekłada z tyłu do przodu. Trochę mnie to marwi, ale mam nadzieję, że załapie na dniach.
Dzisiaj mam kiepski dzień, nic mi się nie chce, wszystko mnie denerwuje, ciągle bym jadła. Oby to nie znak zbliżającego się okresu, bo jeszcze nie jestem gotowa na jego powrót. Wysłane z mojego motorola one przy użyciu Tapatalka |
2019-07-24, 11:14 | #4865 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 158
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Dzień dobry. Baja, u nas zabawa z pieluchą też robi furorę😀dziś słonecznie,więc pewnie w ogródku posiedzimy. Ostatnio w nocy sił nie miałam i spaliśmy z maluszkiem razem.
|
2019-07-24, 11:23 | #4866 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Dzien dobry
U nas pierwsza pobudka byla juz po 23 :/ nawet usnac nie zdazylam :/ Byla dzis laktacyjna, po objawach podejrzewa refluks u mlodej, pokazala inny sposob karmienia i zobaczymy... przyspieszylam wizyte u pediatry i idziemy w ten pt, moze da skierowanie do gastro... oby pomoglo Mloda ma dzis spiacy dzien, spala sama ponad godz od 10:30, obudzila sie, zjadla i dalej marudzila, myslalam ze na kupe ale wzielam ja na pilce i znow spi, tym razem na mnie parku dzis nie bedzie
__________________
What is popular is not always right. What is right is not always popular.
|
2019-07-24, 12:07 | #4867 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 780
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Cytat:
Meesha a jakie objawy i jaka pozycja do karmienia? Myślę że mój też może mieć refluks, pediatra ostatnio zbyła mnie jak mówiłam o ciągłym ulewaniu ;/ |
|
2019-07-24, 12:47 | #4868 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Minia - współczuje stresu
Amellie - może to ta pogoda? Za mną tak chodzi jakieś ciasto, ze zaglądam co chwile do lodówki i próbuje wymyślić coś szybkiego. Meesha - jaka to pozycja do karmienia? Moja zawsze po karmieniu musi być ponoszona aż jej się odbije, bo inaczej płacze i tez się zastanawiam czy jej się coś nie cofa. A 23 to luksus byłby dla mnie. Pisałam do męża ze młoda śpi i odłożyłam o 21:42. O 21:49 już nie spała My już w ogóle nie mamy wieczorów, bo do 1-2 w nocy budzi się co chwile |
2019-07-24, 14:14 | #4869 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 780
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Polecam ciasto królewskie góry 😁 jak ktoś lubi szarlotkę a nie chce się trzeć jabłek.
|
2019-07-24, 14:20 | #4870 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;87023046]Moje dziecko spało dziś do 10! ale to żadna nowość, bo odsypiała nockę. Najpierw kilka podejść do usypiania, potem pobudka na jedzenie, akurat jak się starzy wzięli za siebie ( i uj bombki strzelił, trzeba było od początku zaczynać xD), godzinkę później taniec radości na mój widok jak się pochyliłam nad łóżeczkiem (meega to jest słodkie ) i już reszta nocy z nami w łóżku, ale świgała się jak źrebak całą noc nie zlicze ile razy dawałam jej pierś, żeby się uspokoiła, ale nawet nie wiem czy za każdym razem piła coś, bo jak tylko zasysała to ja odpływałam z powrotem w sen. A tu rano budzę się i coś długo dziecko się nie rusza, patrzę a ona śpi na brzuszku. I nareszcie przestała wymachiwać rękami i nogami! Może tu jest klucz, muszę sprawdzić w nocy znowu.
---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ---------- Day, moja też zaczyna się rajdać już do siadania jak ją biorę do karmienia!! Ciągnie głowę jakby brzuszki robiła i ewidentnie chce siedzieć, ale jej nie pozwalam jeszcze... Ja wierzę w skoki, bo jeszcze niedawno usypianie to był koszmar i mała była zupełnie nieodkładalna, a teraz znowu daje się odłożyć do łóżeczka, a jest coraz bardziej sprawna manualnie, dużo dłużej wytrzymuje na brzuszku i ogólnie jest trochę pogodniejsza jakby[/QUOTE]Na pewno! Moja córa śpi tylko na brzuchu i tak też zasypia jedynie w wózku zdarzy jej się spać na plecach Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-07-24, 17:29 | #4871 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Hej.
My byliśmy kilka dni na wsi z Małym. Boże, jak on tam cudownie spał w dzień. Po każdym karmieniu spał pół godz do godziny, albo czasami i dłużej. Czemu on w domu nie śpi chociaż połowy tego co tam. Dziś standardowo jedna rzecz drzemka ok pół godz i teraz śpi przy cycu. Nawet dziś w wózku na spacerze nie chciał dziad zasnąć. Dobrze, że przynajmniej się nie darł za bardzo Byliśmy dziś u fizjo. I niedawno był temat robienia mostków przez dzieci. Ogólnie podobno to nie porządna umiejętność. I jak tak robi (bo mój też od kilku dni zaczął tylek do góry podnosić jak leży) to sprowadzać do parteru i najlepiej nogi do góry i zawijać pupę i miednice. Ale tu cisza dziś... A tak w temacie rozszerzenia diety, to dziecko gdzie ma siedzieć jak będzie mu się jedzenie podawać, a nie będzie jeszcze sam siedział. W leżaczku, czy do krzesełka do karmienia wsadzać na tą chwilę? Czytacie już swoim dzieciom jakieś bajki czy coś? Jakie książki polecacie dla takich maluchów, tak konkretnie tytuły. My mamy jakoś tylko jedna książkę, i gdy leży na brzuchu i mu ją podstawie, to bardzo lubi ją oglądać. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ---------- Pamiętam, że Pucio z książek był polecany. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-07-24, 18:03 | #4872 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Minia - muszę zapamiętać to ciacho. Ale ciasta z jabłkami to sezon jesienny u mnie, a teraz to wykorzystuje sezonowe. Ostatecznie nic nie wymyśliłam, pożarłam gorzką czekoladę
Zaczarowana - jak dziecko samodzielnie nie siada to najlepiej karmić u siebie na kolanach albo w krzesełku ale tak, żeby było podparte. Nie karmi się dzieci w leżaczkach ani pozycji pochylonej, bo w razie czego nie ma odruchu odkasływania. A książeczki to my oglądamy głównie ze starszakiem wspólnie, wiec u nas tematyka - strażacy, samoloty i auta |
2019-07-24, 18:04 | #4873 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 780
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Pucio bardzo polecany ale ja jeszcze teraz nie kupuję. Próbowałam mu czytać książkę ale jest za mały
|
2019-07-24, 18:11 | #4874 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Ja dziś "czytałam" małej książeczkę kontrastową i takie mi pierdoły wyszły, że tak się zaczęłam śmiać sama z siebie, że mi się makijaż rozmazał
|
2019-07-24, 18:13 | #4875 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Mnie się w ogóle wydaje, że takim maluchom to ciężko czytać. Wiadomo, że się nie skupią na tym. Bardziej chyba oglądanie i opowiadanie, wiec może jakieś obrazkowe „encyklopedie” typu moje pierwsze słowa?
|
2019-07-24, 18:33 | #4876 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 5 385
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Ja mojej czasem czytam zwykle książki jak już nie wiem co do niej gadac, przynajmniej ja nadrabiam zaległości tylko wypipuje brzydkie słowa bo mi głupio
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-07-24, 18:49 | #4877 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Cytat:
To co ty czytasz? . Objawy u nas to odrywanie sie z mega krzykiem od cyca po krotkim jedzeniu, plus znow zaczela ulewac. Laktacyjna mowi ze mloda je, cofa jej sie i dlatego sie odrywa, ale pozniej sie przysysa zeby to zalagodzic i znow krzyk Powiedziala ze mam karmic na pollezaco, mloda ma wtedy brzuszek na mnie, a nozkami i kolankami opiera sie o lozko, ogolnie zeby glowa byla wyzej niz dupka to od razu powietrze wyjdzie A wodniste kupki to moze byc nietolerancja laktozy, raczej nie wyglada po skorze na jakas alergie... oby
__________________
What is popular is not always right. What is right is not always popular.
|
|
2019-07-24, 18:57 | #4878 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 780
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Cytat:
|
|
2019-07-24, 19:17 | #4879 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Ja czasem wiersze czytam, Brzechwy albo Tuwima, to jej się podoba jak różnie intonuję. Zwłaszcza Lokomotywa i Kaczka Dziwaczka
|
2019-07-24, 19:28 | #4880 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1 162
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Moja starsza nie lubiła jak jej się czytało i do tej pory nie lubi. Ona ogląda książki, pokazuje i mówi co widzi albo ja mam mówić. Dzisiaj mi się udało pół Księżniczki na ziarnku grochu jej przeczytać.
Wysłane z mojego motorola one przy użyciu Tapatalka |
2019-07-24, 19:42 | #4881 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
To serię z ulicy Czereśniowej pewnie uwielbia?
|
2019-07-24, 19:43 | #4882 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
W sumie mój starszak nadal nie wysłucha całej bajki, tzn słucha ale w trakcie jest milion pytań typu a gdzie? A czemu? A po co? A jak?
|
2019-07-24, 19:51 | #4883 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 309
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Cytat:
Moje dziecko uwielbia śpiewanie. Ja mam już gardło zdarte na amen i chyba sama nie wiedzialam ze tyle piosenek znam... spiewam jej juz nawet biesiadne Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-07-24, 19:55 | #4884 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 3 378
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Moją narazie średnio interesuję jak próbuję jej coś czytać, myślę że bardziej spodoba jej się gdy usiądzie i będziemy oglądać wspólnie książeczki. Uwielbia jednak śpiewanie, "tańczenie", śmieje się wtedy bardzo nawet gdy gotuję a ona siedzi w bujaczku i zaczyna się niecierpliwić, wystarczy że zacznę coś śpiewać i od razu się cieszy, macha rękami i nuci po swojemu
---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ---------- [1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;87024646]o własne dzisiaj zajmowałam się rozszerzaniem diety i to wszystko czytałam-i potwierdzam-wyczytałam jak Day prawi Moje dziecko uwielbia śpiewanie. Ja mam już gardło zdarte na amen i chyba sama nie wiedzialam ze tyle piosenek znam... spiewam jej juz nawet biesiadne Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] oj biesiadne to mojej córki ulubione gdy wyje nie wiadomo o co to najlepiej uspokaja ja "hej z góry góry jadą mazury" |
2019-07-24, 19:56 | #4885 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 695
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Moja córcia opanowała dziś przewroty na brzuch
Jeszcze nie umie wyciągnąć spod siebie jednej rączki ale myślę ze to kwestia paru dni Ja czytam Małej wiersze Brzechwy, Tuwima itp. Kładę się obok niej na łóżku i czytam, a ona ogląda obrazki i majta łapkami Takie książeczki mam: https://tantis.pl/wiersze-dla-dzieci-p448847.html https://tantis.pl/brzechwa-dzieciom-...g-p549553.html https://tantis.pl/wiersze-dla-dzieci-p825856.html i od razu kupiłam na później baśnie z tego samego wydawnictwa |
2019-07-24, 20:13 | #4886 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1 162
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;87024636]To serię z ulicy Czereśniowej pewnie uwielbia?[/QUOTE]Tak. Chociaż bardziej Pucia. Z tymi małymi książeczkami to nawet spać chodzi. Dzisiaj wieczorem nie mogłam znaleźć, chodziła po pokoju z płaczem i pytała : gdzie jest Pucio? Zginął. Nie ma. Mama gdzie jest?
Wysłane z mojego motorola one przy użyciu Tapatalka |
2019-07-24, 21:45 | #4887 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Molila brawo dla córeczki! Moja dziś też przewroty opanowała,od razu na brzuszek i też ma jeszcze momenty cofania z powrotem na plecki,ale bardzo się stara,a ja cieszę się,że jest postęp.
Moja też lubi śpiewanie, z racji zawodu znam dużo dziecięcych piosenek i śpiewamy sobie razem Ciekawe co u konsternacji,tak dawno jej tu nie było Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-07-25, 06:40 | #4888 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 780
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Nie mam siły 7 rano a ja karmię 5 raz, pierwsza pobudka o północy... gdzie moje dziecko które spało od 20 do 6?
|
2019-07-25, 07:15 | #4889 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
U mnie apogeum wypadania wlosow juz mam zakola jeszcze troche a nic nie zostanie mi na glowie
Dzien dobry w ogole Mloda zaraz pojdzie na pierwsza drzemke, mam nadzieje ze dluzsza niz 5 min to sie ogarne i pojedziemy do parku, upaly upaly :/ niecierpie
__________________
What is popular is not always right. What is right is not always popular.
|
2019-07-25, 07:15 | #4890 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
Dot.: Mamy marcowe 2019 cz. 8
Hello. W końcu mam mam nadzieję chwilkę, żeby się odezwać. Mężowi kończy się drugi tydzień urlopu i od poniedziałku zostaje znów sama. Aż się boję. Mały tak od jakiegoś czasu daje czadu, że jestem załamana i mega zmęczona. W dzień właściwie w ogóle nie śpi, mega marudny, cały czas wszystkie znaki mówią, że to zęby, ale jakoś cały czas ich nie widać. A wolałabym myśleć, że to jest powodem, a nie, że dziecko się popsuło.
Właściwie przez to jego marudzenie i brak drzemek, nie mam się kiedy w zad podrapać. Miałam ambitne plany pudła rozpakować yyy jasne. Nawet obiad zjedliśmy zaledwie 3 razy. Wczoraj byłam na wycięciu tego paskudnego pieprzyka. W weekend pojechaliśmy do teściow, ponad 200 km. Mały tutaj o dziwo ładnie dał radę, większość spał, a resztę oglądał widoczki?! Grunt, że nie kwiczał. Właściwie nawet nie wiem, do czego się odnieść, co pisalyscie. Czasem zajrzałam, ale zaraz albo ryk albo marudzenie i tyle było. Naprawdę ta jedna drzemka w dzień, wystarczyłaby godzinna i dawała mi kopa na resztę dnia. A tak jestem zła, zmęczona. Nawet już na spacerach marudzi. Trzeba go nosić. Jak jesteśmy z mężem, to on go bierze, a jak ja sama, to zaledwie parę metrów z nim przejdę. Była próba w spacerówce, ale nie podoba mi się jak leży, więc jednak wróciliśmy do gondoli. Spacerówka miała być lżejsza i wygodniejsza do pchania od gondoli, a nie czuję różnicy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:17.