Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :) - Strona 103 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-03-28, 13:17   #3061
pani_smith
Zakorzenienie
 
Avatar pani_smith
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 043
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

No i mam swoj kryzys.

Dzidzius nie daje się odłożyć a jedyna pozycjs w jakiej chce spać to żółwik na klacie. Di tego stednio je, wykreca sie od cyca. I męczą go czkawki...
__________________
Pożądanie zadowoli się każdą, byle jaką. Ale dusza pragnie tylko jednej - jedynej, wybranej. (H. Sakutaro)

wróciłam
pani_smith jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-28, 14:15   #3062
Fufka
Zakorzenienie
 
Avatar Fufka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Pani, nie pozostaje nic innego, jak cieszyć się tym czasem i przeleżeć niedzielę zrelaksuj się a ojciec niech ci służy
Mnie też się serce kraja, jak mała ma czkawkę o nic nie można zrobić

Ja swoją właśnie nakarmiłam, się jajka łapczywie, więc ja chciałam odbić i mi chlusnęła na szyję, włosy 🤣 pierwszy raz x zaskoczyła taką fontannę.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Fufka
Czas edycji: 2021-03-28 o 14:30
Fufka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-28, 14:50   #3063
Bazille
Raczkowanie
 
Avatar Bazille
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 409
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Fufka Pokaż wiadomość
Bazille z moimi dłońmi jest tak samo, ale gorzej niż na początku. Rozmawiałam z lekarką i kazała czekać min. 4 tygodnie najlepiej 6 i jak nie będzie poprawy to mam się zgłosić po skierowanie do neurologa.

Mała zaczęła ulewać, ale tak oo ok. 2h od karmienia. Odbijam ją po każdym karmieniu a jednak to się przytrafia. Chociaż po takim czasie, to chyba co innego?

Wizyta rodziców przebiegła pomyślnie, zakochani be wnuczce. TŻ naszykowal obiad, ja zrobiłam słodkie, ale jestem teraz tak padnięta, że idę spać, nie ma na co czekać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Fufka u mnie dokladnie to samo,bol stal sie silniejszy po porodzie,zamiast odpuszczac,doszlo do tego,ze nie potrafilam nic utrzymac w tej dloni.I jak zaczelam robic te cwiczenia,co Ci podeslalam,to nastepnego dnia odpuscil mi najgorzej dretwiejacy palec,po paru dniach kolejny,a 3 pozstale dosc dlugo jeszcze walczyly.
Ciagle cos nowego wynajduje. W sumie kilka dni po porodzie czulam jakby kawalek martwego ramienia. Mam wrazenie takie jakbym dostala znieczulenie w to miejsce i lekko puszcza.Kilkakrotnie zdarzylo mi sie tak,ze chcialam lewa reka po cos siegnac i dostalam takim obuchem-potworny palacy bol,jakby kopnal mnie prad czy uderzyl piorun. Zrobilam znow konsultacje z moja kolezanka fizjo i powiedziala mi,ze musze isc do osteopaty lub fizjo-najprawdopodobniej mam przyblokowany nerw. Twierdzi,ze jak bedzie tak niedokrwiony dluzszy czas,to bede miec wieksze problemy. W glowie mam plan wybrac sie do lekarza po swietach,takze zobaczymy.
Cytat:
Napisane przez pani_smith Pokaż wiadomość
No i mam swoj kryzys.

Dzidzius nie daje się odłożyć a jedyna pozycjs w jakiej chce spać to żółwik na klacie. Di tego stednio je, wykreca sie od cyca. I męczą go czkawki...
Sprobuj dac swoja pizame,bluzke cokolwiek z ciuchow noszonych obok Jurka,Twoj zapach moze Go uspakajac.
A co do czkawki,o ile nie jest zaraz po jedzeniu,to ja zawsze przystawiam Malego do cycusia,podje i za kazdym razem Mu przechodzi.

Wczesniej zapomnialam napisac-dziekuje Wam Dzieweczyny za slowa otuchy wzgledem mojego guzka.

Nie wiem jak interpretowac to ulewanie, mam nadzieje ,ze wkrotce ustapi. Dziwne jest poprostu to,ze cofa sie pokarm 2 godziny po karmieniu. A moze tak jak Persefonia Ty myslisz,za mocno sie odbija i musi znalezc jakies ujscie.

Whimxx i Misia jak sytuacja na froncie?
Bazille jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-28, 15:42   #3064
Justysia2203
Wtajemniczenie
 
Avatar Justysia2203
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 790
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Dziewczyny a zawsze Waszym dzieciakom się odbija? Bo u nas nie raz pół godziny i nic....
Macie po porodzie problemy skórne? Bo ja to mam tak wysuszona skórę jak nigdy, na twarzy to jakbym skórę zrzucała co drugi dzień jak wąż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Persefonia Pokaż wiadomość
Co do ulewania , zauważyłam że Majka ma tak często - leży i nie wazne w jakiej pozycji , ale nagle zaczyna próbować coś przełknąć przy tym się krztusząc . Wydaje mi się że jej mleko podchodzi , ale nie ma takiego ciśnienia by wyleciało , czy to może być refluks ? Ja przez tego Covida to nawet nie mam jeszcze dla niej pediatry i kogo zapytać

Wysłane z mojego moto g(9) plus przy użyciu Tapatalka
Hmmm Mia ma czasem jakby chciała wymiotować i w szpitalu mi mówili że jak to jest tak do godziny po jedzeniu to jeszcze ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Justysia2203 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-28, 15:51   #3065
Roma1987
Rozeznanie
 
Avatar Roma1987
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 610
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Jak tak czytam to chyba nasze bobasy maja podobne dolegliwości, Borys takie odgłosy dziś nad ranem z siebie wydawał dwie godziny ze już nie wiedziałam co mu jest, czy jechać do lekarza czy co, stęka, pręży się, proboje coś połknąć, odbekniecie, coś mu się cofa, nagle pisk, znowu stęka, No dziś od 5 do 10 tak się męczył z przerwami, tez mam dziś kryzys, migrena z niewyspania, tez dziś jest nieodkladalny, zasnął dwie godziny temu dopiero, a tak to od rana nic
Roma1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-28, 18:24   #3066
misi8a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 96
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Bazille Pokaż wiadomość
Fufka u mnie dokladnie to samo,bol stal sie silniejszy po porodzie,zamiast odpuszczac,doszlo do tego,ze nie potrafilam nic utrzymac w tej dloni.I jak zaczelam robic te cwiczenia,co Ci podeslalam,to nastepnego dnia odpuscil mi najgorzej dretwiejacy palec,po paru dniach kolejny,a 3 pozstale dosc dlugo jeszcze walczyly.
Ciagle cos nowego wynajduje. W sumie kilka dni po porodzie czulam jakby kawalek martwego ramienia. Mam wrazenie takie jakbym dostala znieczulenie w to miejsce i lekko puszcza.Kilkakrotnie zdarzylo mi sie tak,ze chcialam lewa reka po cos siegnac i dostalam takim obuchem-potworny palacy bol,jakby kopnal mnie prad czy uderzyl piorun. Zrobilam znow konsultacje z moja kolezanka fizjo i powiedziala mi,ze musze isc do osteopaty lub fizjo-najprawdopodobniej mam przyblokowany nerw. Twierdzi,ze jak bedzie tak niedokrwiony dluzszy czas,to bede miec wieksze problemy. W glowie mam plan wybrac sie do lekarza po swietach,takze zobaczymy.

Sprobuj dac swoja pizame,bluzke cokolwiek z ciuchow noszonych obok Jurka,Twoj zapach moze Go uspakajac.
A co do czkawki,o ile nie jest zaraz po jedzeniu,to ja zawsze przystawiam Malego do cycusia,podje i za kazdym razem Mu przechodzi.

Wczesniej zapomnialam napisac-dziekuje Wam Dzieweczyny za slowa otuchy wzgledem mojego guzka.

Nie wiem jak interpretowac to ulewanie, mam nadzieje ,ze wkrotce ustapi. Dziwne jest poprostu to,ze cofa sie pokarm 2 godziny po karmieniu. A moze tak jak Persefonia Ty myslisz,za mocno sie odbija i musi znalezc jakies ujscie.

Whimxx i Misia jak sytuacja na froncie?

U mnie cisza, widać małemu pasuje siedzenie u mamy
misi8a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-28, 19:00   #3067
whimxx
pani.dietetyk
 
Avatar whimxx
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 560
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Pani_Smith - no jak Jerzy miał być Zuzanną, to wszystko już jasne

Roma, ale ekstra, że masz pozwolenie na rower!!!!! Po niecałym miesięcu, nie? Napawa mnie to też nadzieją. Fajnie, że Twój TŻ tak chętnie z Małym zostaje

Bazille - dziękuję i jest dokładnie tak jak piszesz z Romą, cieszę się bardzo na te wszystkie porady i zapisuję sobie co chwilę co tu piszecie dotyczącego już urodzonych dzieci.
6 tygodni?! Kiedy to zleciało!? Super, że Mały już taki świadomy i się do Was uśmiecha
"niech już wraca normalność" - no ciekawe, kiedy się tego w końcu doczekamy.... Macie plany na te wakacje / ten rok w ogóle podróż do Polski? Czy odpuszczacie?

Persefonia - zazdroszczę męża Chociaż no wiem, że to na pewno ciężka praca wypracowanie takiej relacji na takim poziomie. Jak się czujesz?

Justyna, ja też podłączam się pod resztę, robisz super robotę i jesteś super dla mamą dla Mii (najlepszą!) - chociaż wiadomo, Twoje uczucia to TWOJE subiektywne uczucia i nikt nie może kwestionować tego co czujesz, postaraj się nie być pod tym kątem taka ostra dla siebie. Może jest tak jak któraś mama wyżej pisała, że jesteś dla siebie zbyt ostra i przez to jest problem?
Pamiętaj, że to też nie jest tak że Mia w ogóle Twojego pokarmu nie dostała - bo dostaje, to już dla jej mikrobioty ogroooomny plus

A co do odbijania - musi się odbijać za każdym razem? Chyba na Zaufaj Położnej mowili, że po KP nie a po MM tak? Ale jej, nie chcę tu powielać nieprawdziwych info jak co, tak mi się po prostu kojarzy, że mowiła...

Ja dalej czekam i nic się nie zapowiada Trochę mnie poboli w nocy jak na okres, ale boli mnie tak już od miesiąca
Próbuję doszukiwać się plusów, takich jak to: wczoraj jak puściłam sobie rano "Kto zabił Sarę" na netflixie, tak miałam czas, żeby w cały jeden dzień obejrzeć cały pierwszy sezon
__________________
Dietetyk kliniczny
whimxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-03-29, 07:50   #3068
Fufka
Zakorzenienie
 
Avatar Fufka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Dzień dobry, mala obudziła się dzisiaj w nocy tylko 2 razy niby super, ale zjadła 5 min i dalej kimono, a przystawianie zajęło z 15... Wcześniej tego nie słyszałam, ale ona często ma bezdech, tylko nie wiem czy to jeszcze normalne czy już nie kolejny stres...

Bazille mam plan pójść do osteopaty, w sumie to on mi pomogł na boku nikt inny

Whimxx korzystaj, chociaż jak co się trafi spokojny egzemplarz to seriale nadal będziesz mogła oglądać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Fufka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 09:42   #3069
Justysia2203
Wtajemniczenie
 
Avatar Justysia2203
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 790
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Dzień dobry
Dziewczyny dziękuję za słowa wsparcia niby człowiek to wszystko wie że po prostu czasem tak jest no ale mimo wszystko coś głupiego w głowie siedzi :/
A ja się pochwalę nie wiem w sumie czy to kwestia przypadku ale Mia dziś kilka razy zatrzymała wzrok na karuzeli i wodziła wzrokiem za zabaweczkami, za grzechotką też zagląda
A rzuciło mi się ostatnio że pisaliście że nie macie kiedy dzieciaczków na brzuch kłaść, u nas było to samo przez pierwszy miesiąc max 5 razy się udało. Teraz raczej codziennie i leży sobie czasem 1min a czasem 10min i wczoraj udało się że trzymała główkę w powietrzu przez 5s więc nie na co się martwić
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Fufka Pokaż wiadomość
Dzień dobry, mala obudziła się dzisiaj w nocy tylko 2 razy niby super, ale zjadła 5 min i dalej kimono, a przystawianie zajęło z 15... Wcześniej tego nie słyszałam, ale ona często ma bezdech, tylko nie wiem czy to jeszcze normalne czy już nie kolejny stres...

Bazille mam plan pójść do osteopaty, w sumie to on mi pomogł na boku nikt inny

Whimxx korzystaj, chociaż jak co się trafi spokojny egzemplarz to seriale nadal będziesz mogła oglądać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A długo trwa taki jeden bezdech?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Justysia2203
Czas edycji: 2021-03-29 o 09:35
Justysia2203 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 09:51   #3070
aga_fe
Raczkowanie
 
Avatar aga_fe
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 348
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Dzień dobry. My już mieszkamy na swoim. Chociaż narazie to chodzenie po całym domu i ciągle poszukiwania bo stolarz jeszcze nie skończył mebli. Na szczęście garderobę zmontowaliśmy z ikea - i bardzo dobrze bo chociaż tu mogliśmy ubrania porozkładać. Ale ogólnie jest super a przestrzeń ogromna (wcześniej mieliśmy tak całkiem dla siebie tylko ok12m).
Martwi mnie moja blizna- do tej pory było w miarę ok, goiła się powoli, zaczęły strupki odpadać. Tylko mam taki odcinek ok 1.5 cm który nie chce się zagoic. Akurat tu mam fałdkę skóry która na ten kawałek trochę nachodzi już że 3 razy mialam taka akcje że rana przykleiła się do ubrania co spowodowało zerwanie strupka i ból... założyłam taki mocno przewiewny opatrunek i zobaczymy... czy u którejś z was to goi się aż tak dlugo?
I druga kwestia- plamienia były już coraz mniejsze a od 2 dni znów z wkładek wróciłam na podpaski. Czy to możliwe że przez wysiłek (nosiłam nie dużo naraz ale ciągle schylanie chodzenie po schodach itp).?

PaniSmith też mam czasem z małym takie dni że odłożę i na 5-10 minut spokój a potem znowu płacz. Oczywiście na mnie może spac cały dzień

Roma to mnie nie pocieszyłaś z tym brzuchem - u mnie pewnie też tłuszcz... a to dziś chyba mija wam pierwszy miesiąc?
Robicie dziewczyny zdjęcia co miesiąc? My chcemy potem fajnie to wygląda w albumie

Co do wyjazdów to mamy już rezerwację na domek na mazurach. Na odludziu, przy jeziorze z najbliższymi przyjaciółmi. No i planujemy jeszcze nad morze ale to przed wakacjami - może maj/czerwiec. Mamy opcje spac u znajomego wiec chcemy się wyrobić przed komarami

Justysia ja odbijam rzadko. Ogólnie też niewiele razy mi się to udało. Ale ponoć przy kp nie trzeba? A co do skóry to jest ok, tylko usta mam ciągle mega suche. Może trzeba się jeszcze więcej nawadniać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aga_fe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 13:08   #3071
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Ja podczas karmienia)(KP) zawsze odbijam, i to przeważnie dwa razy. Po akcji zakrztuszenia nie wyobrażam sobie inaczej. Odkąd ją kilka razy odbijam jest lepiej pod tym kątem. Owszem ulewa jej się ale już nie tak. Więc gadanie, że przy KP nie trzeba dls mnie między bajki. Trzeba patrzeć na dziecko.
Owszem starszej praktycznie nie odbijalam, tu za to po kilka razy.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-03-29, 13:20   #3072
Fufka
Zakorzenienie
 
Avatar Fufka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Dzisiaj była u nas położna. W tydzień mala przybrała 340g, ale nie było kupki, więc zakładam, że ona też ma trochę tej wagi ja mam zdjęte szwy o od razu lepiej się czuję. Test do sma pobrany, muszę go jeszcze dzisiaj wysłać i zapisać małą na USG bioderek. Nie wiem co z pediatrą, bo niby w ciągu 4 tygodni trzeba się z nim spotkać, ale z drugiej strony położna mówiła, że jak nic się nie będzie działo, to lepiej tam nie iść, bo to źródło zarazków. :/
Cytat:
Napisane przez Justysia2203 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Dziewczyny dziękuję za słowa wsparcia niby człowiek to wszystko wie że po prostu czasem tak jest no ale mimo wszystko coś głupiego w głowie siedzi :/
A ja się pochwalę nie wiem w sumie czy to kwestia przypadku ale Mia dziś kilka razy zatrzymała wzrok na karuzeli i wodziła wzrokiem za zabaweczkami, za grzechotką też zagląda
A rzuciło mi się ostatnio że pisaliście że nie macie kiedy dzieciaczków na brzuch kłaść, u nas było to samo przez pierwszy miesiąc max 5 razy się udało. Teraz raczej codziennie i leży sobie czasem 1min a czasem 10min i wczoraj udało się że trzymała główkę w powietrzu przez 5s więc nie na co się martwić
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

A długo trwa taki jeden bezdech?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie umiem jeszcze powiedzieć, czytałam że powyżej 20s jest niebezpiecznie, będę ją pod tym kątem obserwować.
Cytat:
Napisane przez aga_fe Pokaż wiadomość
Dzień dobry. My już mieszkamy na swoim. Chociaż narazie to chodzenie po całym domu i ciągle poszukiwania bo stolarz jeszcze nie skończył mebli. Na szczęście garderobę zmontowaliśmy z ikea - i bardzo dobrze bo chociaż tu mogliśmy ubrania porozkładać. Ale ogólnie jest super a przestrzeń ogromna (wcześniej mieliśmy tak całkiem dla siebie tylko ok12m).
Martwi mnie moja blizna- do tej pory było w miarę ok, goiła się powoli, zaczęły strupki odpadać. Tylko mam taki odcinek ok 1.5 cm który nie chce się zagoic. Akurat tu mam fałdkę skóry która na ten kawałek trochę nachodzi już że 3 razy mialam taka akcje że rana przykleiła się do ubrania co spowodowało zerwanie strupka i ból... założyłam taki mocno przewiewny opatrunek i zobaczymy... czy u którejś z was to goi się aż tak dlugo?
I druga kwestia- plamienia były już coraz mniejsze a od 2 dni znów z wkładek wróciłam na podpaski. Czy to możliwe że przez wysiłek (nosiłam nie dużo naraz ale ciągle schylanie chodzenie po schodach itp).?

PaniSmith też mam czasem z małym takie dni że odłożę i na 5-10 minut spokój a potem znowu płacz. Oczywiście na mnie może spac cały dzień

Roma to mnie nie pocieszyłaś z tym brzuchem - u mnie pewnie też tłuszcz... a to dziś chyba mija wam pierwszy miesiąc?
Robicie dziewczyny zdjęcia co miesiąc? My chcemy potem fajnie to wygląda w albumie

Co do wyjazdów to mamy już rezerwację na domek na mazurach. Na odludziu, przy jeziorze z najbliższymi przyjaciółmi. No i planujemy jeszcze nad morze ale to przed wakacjami - może maj/czerwiec. Mamy opcje spac u znajomego wiec chcemy się wyrobić przed komarami

Justysia ja odbijam rzadko. Ogólnie też niewiele razy mi się to udało. Ale ponoć przy kp nie trzeba? A co do skóry to jest ok, tylko usta mam ciągle mega suche. Może trzeba się jeszcze więcej nawadniać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratulacje, niech wam się dobrze mieszka
Cytat:
Napisane przez AnnLady Pokaż wiadomość
Ja podczas karmienia)(KP) zawsze odbijam, i to przeważnie dwa razy. Po akcji zakrztuszenia nie wyobrażam sobie inaczej. Odkąd ją kilka razy odbijam jest lepiej pod tym kątem. Owszem ulewa jej się ale już nie tak. Więc gadanie, że przy KP nie trzeba dls mnie między bajki. Trzeba patrzeć na dziecko.
Owszem starszej praktycznie nie odbijalam, tu za to po kilka razy.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Ja też teraz moją odbijam, szczególnie jak słyszę, że łapczywie pije, bo wtedy łyka niepotrzebnie powietrze i stąd mogą być wszelkie problemy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Fufka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 13:46   #3073
Justysia2203
Wtajemniczenie
 
Avatar Justysia2203
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 790
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Fufka Pokaż wiadomość
Dzisiaj była u nas położna. W tydzień mala przybrała 340g, ale nie było kupki, więc zakładam, że ona też ma trochę tej wagi ja mam zdjęte szwy o od razu lepiej się czuję. Test do sma pobrany, muszę go jeszcze dzisiaj wysłać i zapisać małą na USG bioderek. Nie wiem co z pediatrą, bo niby w ciągu 4 tygodni trzeba się z nim spotkać, ale z drugiej strony położna mówiła, że jak nic się nie będzie działo, to lepiej tam nie iść, bo to źródło zarazków. :/Nie umiem jeszcze powiedzieć, czytałam że powyżej 20s jest niebezpiecznie, będę ją pod tym kątem obserwować.Gratulacje, niech wam się dobrze mieszka Ja też teraz moją odbijam, szczególnie jak słyszę, że łapczywie pije, bo wtedy łyka niepotrzebnie powietrze i stąd mogą być wszelkie problemy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No właśnie monitory mają te 20s na alarm. Ehhh jak ja rozumiem Twój strach...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Justysia2203 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 13:50   #3074
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Fufka Pokaż wiadomość
Dzisiaj była u nas położna. W tydzień mala przybrała 340g, ale nie było kupki, więc zakładam, że ona też ma trochę tej wagi ja mam zdjęte szwy o od razu lepiej się czuję. Test do sma pobrany, muszę go jeszcze dzisiaj wysłać i zapisać małą na USG bioderek. Nie wiem co z pediatrą, bo niby w ciągu 4 tygodni trzeba się z nim spotkać, ale z drugiej strony położna mówiła, że jak nic się nie będzie działo, to lepiej tam nie iść, bo to źródło zarazków. :/Nie umiem jeszcze powiedzieć, czytałam że powyżej 20s jest niebezpiecznie, będę ją pod tym kątem obserwować.Gratulacje, niech wam się dobrze mieszka Ja też teraz moją odbijam, szczególnie jak słyszę, że łapczywie pije, bo wtedy łyka niepotrzebnie powietrze i stąd mogą być wszelkie problemy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To zdecydowanie, moja tak czasami beka jak stary chłop
Dama

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 13:52   #3075
aga_fe
Raczkowanie
 
Avatar aga_fe
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 348
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez AnnLady Pokaż wiadomość
Ja podczas karmienia)(KP) zawsze odbijam, i to przeważnie dwa razy. Po akcji zakrztuszenia nie wyobrażam sobie inaczej. Odkąd ją kilka razy odbijam jest lepiej pod tym kątem. Owszem ulewa jej się ale już nie tak. Więc gadanie, że przy KP nie trzeba dls mnie między bajki. Trzeba patrzeć na dziecko.
Owszem starszej praktycznie nie odbijalam, tu za to po kilka razy.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
No właśnie co dziecko to inaczej. U mnie akurat jest ok bez odbijania. A ulewa mu się tak czy inaczej... jak w wielu przypadkach musimy się dostosować do dziecka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aga_fe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 15:51   #3076
whimxx
pani.dietetyk
 
Avatar whimxx
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 560
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

aga_fe - udanego klimatyzowania się w domku!!!! Domyślam się, że taka ilość przestrzeni to jak niebo a ziemia
__________________
Dietetyk kliniczny
whimxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 17:19   #3077
Roma1987
Rozeznanie
 
Avatar Roma1987
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 610
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Aga_fe ale fajnie, nowy domek, nowy dzidziuś nowy etap życia, chociaż domyslam się ze póki co żyjecie w chaosie



Ja odbijam tylko po butelce, bo w sumie mały ulewa tylko po butelce, dziś w nocy tak mi chlusnął, cała porcja odciągnięte poszlaaaaa



Whimx, tak, dostałam pozwolenie na rower miesiąc po cc, a dziś nam właśnie mija miesiąc, zdjęcia robimy, co miesiąc właśnie planuje mału zmienił się już bardzo, ten kilogram na plus mu dobrze zrobił





Dajcie jakieś seriale na sesje mleczarskie, może być netflix albo hbo ani player właśnie oglądam euforię ale szybko skończę bo wciągająca
Roma1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 17:43   #3078
Justysia2203
Wtajemniczenie
 
Avatar Justysia2203
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 790
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez aga_fe Pokaż wiadomość
Dzień dobry. My już mieszkamy na swoim. Chociaż narazie to chodzenie po całym domu i ciągle poszukiwania bo stolarz jeszcze nie skończył mebli. Na szczęście garderobę zmontowaliśmy z ikea - i bardzo dobrze bo chociaż tu mogliśmy ubrania porozkładać. Ale ogólnie jest super a przestrzeń ogromna (wcześniej mieliśmy tak całkiem dla siebie tylko ok12m).
Martwi mnie moja blizna- do tej pory było w miarę ok, goiła się powoli, zaczęły strupki odpadać. Tylko mam taki odcinek ok 1.5 cm który nie chce się zagoic. Akurat tu mam fałdkę skóry która na ten kawałek trochę nachodzi już że 3 razy mialam taka akcje że rana przykleiła się do ubrania co spowodowało zerwanie strupka i ból... założyłam taki mocno przewiewny opatrunek i zobaczymy... czy u którejś z was to goi się aż tak dlugo?
I druga kwestia- plamienia były już coraz mniejsze a od 2 dni znów z wkładek wróciłam na podpaski. Czy to możliwe że przez wysiłek (nosiłam nie dużo naraz ale ciągle schylanie chodzenie po schodach itp).?

PaniSmith też mam czasem z małym takie dni że odłożę i na 5-10 minut spokój a potem znowu płacz. Oczywiście na mnie może spac cały dzień

Roma to mnie nie pocieszyłaś z tym brzuchem - u mnie pewnie też tłuszcz... a to dziś chyba mija wam pierwszy miesiąc?
Robicie dziewczyny zdjęcia co miesiąc? My chcemy potem fajnie to wygląda w albumie

Co do wyjazdów to mamy już rezerwację na domek na mazurach. Na odludziu, przy jeziorze z najbliższymi przyjaciółmi. No i planujemy jeszcze nad morze ale to przed wakacjami - może maj/czerwiec. Mamy opcje spac u znajomego wiec chcemy się wyrobić przed komarami

Justysia ja odbijam rzadko. Ogólnie też niewiele razy mi się to udało. Ale ponoć przy kp nie trzeba? A co do skóry to jest ok, tylko usta mam ciągle mega suche. Może trzeba się jeszcze więcej nawadniać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Samych radosnych chwil w nowym domu!
Ja miałam taki kawałek który nie chciał się długo goić, nic specjalnego nie robiłam, na noc starałam się żeby to miejsce miało dostęp do powietrza, żeby ubranie nie dotykało i w końcu się zagoiło
No mi się też wydaje że to zależy od dziecka, no i jak je... Dobrze wiedzieć że nie tylko u mnie odbijanie nie zawsze jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

Dziewczyny mam dylemat no problem jak cholera... Ubierać czapę na spacerki? U nas teraz jest po 15-20* tylko że kurcze trochę wieje... Zakładam Mii body z krótkim rękawem, na to coś z długim i leginsy, wkładamy ja do ocieplacza i w zależności jak jest ciepło albo zakrywamy całkiem albo tylko trochę no i gondole zakrywamy zawsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Justysia2203 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 18:58   #3079
Fufka
Zakorzenienie
 
Avatar Fufka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Ja bym czapkę ubierała. Ubieranie jest u nas problemem, TŻ najchętniej by ją prawie gołą trzymał, tak samo na spacer. Cały czas mówi o jednej warstwie więcej niż my, tylko jest jeden problem, on nosi tylko t-shirt i bluzę, musi być bardzo zimno, albo iść daleko, żeby wziął kurtkę. W ogóle mamy dzisiaj cichy dzień. Wkurza mnie, że śpi do 10, dziecko może obok płakać, a on wstanie na jak już się mocno zanosi, albo ja się wkurzę i coś mu powiem. W ciągu dnia jest ok, ale noce i poranki to są mniej więcej takie, że to ja muszę wszystko ogarnąć :/

Dzisiaj mała ma dzień śpiocha, więc mało je a moje cycki pękają, kolektor nie za bardzo pomaga w ogóle czuję się chora, wzięłam Apap, mam nadzieję, że to tylko zmęczenie. Jutro mamy foto sesję, ale przez moje samopoczucie średnio się cieszę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Fufka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-03-29, 19:41   #3080
Roma1987
Rozeznanie
 
Avatar Roma1987
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 610
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

W ogóle Wasi TZ wstają w nocy? Jak wyglada u Was podział opieki nad maluchami? Ja szukam jakiegoś rozwiązania, na razie argument „ja mam prace” średnio do mnie przemawia bo wiec są awanti co dzień, efekt jest taki ze ja śpię po 3h a TZ 6-8 h, na razie jestem sfrustrowana ale niedługo wykończę się, przez to ze mały tak długo je i robię te wszystkie kombinacje pampek, cycek, butelka, odbekiwanie, ulewanie, odciąganie to schodzi masę czasu w nocy, w dzień nie odsypiam, nie umiem zasnąć
Roma1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 19:48   #3081
Persefonia
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 871
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Roma1987 Pokaż wiadomość
W ogóle Wasi TZ wstają w nocy? Jak wyglada u Was podział opieki nad maluchami? Ja szukam jakiegoś rozwiązania, na razie argument „ja mam prace” średnio do mnie przemawia bo wiec są awanti co dzień, efekt jest taki ze ja śpię po 3h a TZ 6-8 h, na razie jestem sfrustrowana ale niedługo wykończę się, przez to ze mały tak długo je i robię te wszystkie kombinacje pampek, cycek, butelka, odbekiwanie, ulewanie, odciąganie to schodzi masę czasu w nocy, w dzień nie odsypiam, nie umiem zasnąć
Przy pierwszym dziecku , wstawał tylko na ojcowskim , jak wrócił do pracy to tyle go widzieli ... BO ON PRACUJE ! Przy drugim nie dałam się już tak wydymać przez pół roku , ja wstawałam do syna bo i tak kp , a on do córki bo młoda miała rok więc jeszcze piła mleko w nocy dwa razy - miał gorzej bo musiał rozrabiać mm . Teraz jesteśmy podzieleni . Ja w nocy wstaje i obrabiam młoda , a on w drugim pokoju z dwójką . Za dnia robimy wszystko razem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Persefonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 20:54   #3082
stookrotka1991
Zadomowienie
 
Avatar stookrotka1991
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 897
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Mój w nocy też nie wstaje... W sumie pracuje i w tygodniu nie wymagam tego od niego w weekend mógłby się bardziej postarać... Tak samo w dzień jak jest w domu no ale cóż, zawsze ku mówię że nie podoba mi się to albo mu pokazuje że jestem niezadowolona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


kocham ...
stookrotka1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 21:13   #3083
Justysia2203
Wtajemniczenie
 
Avatar Justysia2203
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 790
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Fufka Pokaż wiadomość
Ja bym czapkę ubierała. Ubieranie jest u nas problemem, TŻ najchętniej by ją prawie gołą trzymał, tak samo na spacer. Cały czas mówi o jednej warstwie więcej niż my, tylko jest jeden problem, on nosi tylko t-shirt i bluzę, musi być bardzo zimno, albo iść daleko, żeby wziął kurtkę. W ogóle mamy dzisiaj cichy dzień. Wkurza mnie, że śpi do 10, dziecko może obok płakać, a on wstanie na jak już się mocno zanosi, albo ja się wkurzę i coś mu powiem. W ciągu dnia jest ok, ale noce i poranki to są mniej więcej takie, że to ja muszę wszystko ogarnąć :/

Dzisiaj mała ma dzień śpiocha, więc mało je a moje cycki pękają, kolektor nie za bardzo pomaga w ogóle czuję się chora, wzięłam Apap, mam nadzieję, że to tylko zmęczenie. Jutro mamy foto sesję, ale przez moje samopoczucie średnio się cieszę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jutro idziemy szukać małej jakiejś wiosennej czapy bo obecna jest za ciepła i kurcze też mi się wydaje że te 20* przy wiaterku to tak średnio żeby jeszcze bez czapy chodzić
Ehhh pomógł coś Apap?
A może kup awaryjnie jakiś ręczny laktator na takie sytuacje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Roma1987 Pokaż wiadomość
W ogóle Wasi TZ wstają w nocy? Jak wyglada u Was podział opieki nad maluchami? Ja szukam jakiegoś rozwiązania, na razie argument „ja mam prace” średnio do mnie przemawia bo wiec są awanti co dzień, efekt jest taki ze ja śpię po 3h a TZ 6-8 h, na razie jestem sfrustrowana ale niedługo wykończę się, przez to ze mały tak długo je i robię te wszystkie kombinacje pampek, cycek, butelka, odbekiwanie, ulewanie, odciąganie to schodzi masę czasu w nocy, w dzień nie odsypiam, nie umiem zasnąć
U nas wygląda to tak że wstajemy oboje od początku, TŻ idzie zrobić mleczko ja daję cyca, butle dajemy różnie ale chyba częściej ja, zazwyczaj TŻ odbija, z przebieraniem to różnie. Chyba tylko jak mała średnio chce zasnąć to ja ją raczej usypiam.
Ja właśnie też nie umiem w dzień zasnąć i szczerze zazdroszczę TŻ że potrafi iść chociaż na tą godzinę się zdrzemnąć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Z tym "ja pracuję" to jest tak że gość idzie na 8godzin (czy ileś tam) do pracy a później odpoczywa no bo on pracuje, a matka w rzeczywistości jest w pracy 24godz i póki dziecko więcej śpi to jeszcze jest spoko, ale np Mia zrobiła nam się bardziej kontaktowa i już tak nie śpi i o ile to cieszy to też wymaga już więcej uwagi, przyszedł skok rozwojowy zrobiła się marudna, ma problem z zaśnięciem trzeba jej pośpiewać pochodzić z nią po mieszkaniu... No gdybym miała to ogarnąć sama to dzięki wielkie, sama jej nie robiłam to i wychowywać nie zamierzam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Justysia2203 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-30, 06:26   #3084
aaska92
Zadomowienie
 
Avatar aaska92
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Roma1987 Pokaż wiadomość
W ogóle Wasi TZ wstają w nocy? Jak wyglada u Was podział opieki nad maluchami? Ja szukam jakiegoś rozwiązania, na razie argument „ja mam prace” średnio do mnie przemawia bo wiec są awanti co dzień, efekt jest taki ze ja śpię po 3h a TZ 6-8 h, na razie jestem sfrustrowana ale niedługo wykończę się, przez to ze mały tak długo je i robię te wszystkie kombinacje pampek, cycek, butelka, odbekiwanie, ulewanie, odciąganie to schodzi masę czasu w nocy, w dzień nie odsypiam, nie umiem zasnąć
Moj od 19 do 22 około zajmuje sie mala, ja ogarniam starszaka i spie poki sie da. Pozniej jest moja czesc nocki, ale tz wstaje robic butelke. Tyle, ze mala pospać póki co nie daje, je przez godzine troche piersi i butla, da sie odlozyc do godziny i juz sie budzi na kolejne jedzenie. Do wczoraj tz miał wolne to jeszcze od 4 ja bral. Jedynie mnie budzi na przewijanie i przebieranie ewentualnie jak sie jej uleje. Głównie przez to, ze w nocy lepiej widze i szybciej ja ogarnę, a starszak spi w sypialni.


Za nami ciężki weekend. Starszak cos zlapal i w sb co zjadl to wymiotowal w niedzielę juz tylko raz. W nocy czuwalam nad nim, potem mala i ledwo żyliśmy. Wczoraj juz troche odsapnelam jak mu przeszło. Bidulek podejrzewam, ze na odchodne z żłobka przywlokl. Boje sie, zeby mala nie zlapala, przystawiam ja przed kazdym karmieniem i trochę lepiej nam idzie, ladniej ssie ale i tak dojada butelka. Jest mniej odkładalna już i w dzien i w nocy, ale pozatym poza krotkimi epizodami płaczu spokojna, wiec i tak duzo latwiej z nia niz bylo z synkiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aaska92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-30, 07:06   #3085
Justysia2203
Wtajemniczenie
 
Avatar Justysia2203
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 790
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Dzień dobry
Ale mieliśmy ładną noc dwie pobudki, jedzonko, szybkie ogarnięcie i spanko
Dziewczyny jak u Was ze spacerami? Jakie dystanse robicie z maluchami?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Justysia2203 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-30, 07:12   #3086
Persefonia
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 871
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Justysia2203 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Ale mieliśmy ładną noc dwie pobudki, jedzonko, szybkie ogarnięcie i spanko
Dziewczyny jak u Was ze spacerami? Jakie dystanse robicie z maluchami?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Do kuchni i spowrotem

Wysłane z mojego moto g(9) plus przy użyciu Tapatalka
Persefonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-30, 07:27   #3087
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Justysia2203 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Ale mieliśmy ładną noc dwie pobudki, jedzonko, szybkie ogarnięcie i spanko
Dziewczyny jak u Was ze spacerami? Jakie dystanse robicie z maluchami?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja chodzę jeszcze z dwulatka więc kręcimy się po osiedlu, przeważnie minimum godzinę
Cytat:
Napisane przez Persefonia Pokaż wiadomość
Do kuchni i spowrotem

Wysłane z mojego moto g(9) plus przy użyciu Tapatalka
dobre
Współczuję, wytrzymaj jeszcze chwilę

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-30, 07:28   #3088
Persefonia
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 871
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez AnnLady Pokaż wiadomość
Ja chodzę jeszcze z dwulatka więc kręcimy się po osiedlu, przeważnie minimum godzinę dobre
Współczuję, wytrzymaj jeszcze chwilę

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Wczoraj syn , a dzisiaj córka poszły na test . Jak będzie pozytywny to kolejne 17 dni

Wysłane z mojego moto g(9) plus przy użyciu Tapatalka
Persefonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-30, 07:31   #3089
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Persefonia Pokaż wiadomość
Wczoraj syn , a dzisiaj córka poszły na test . Jak będzie pozytywny to kolejne 17 dni

Wysłane z mojego moto g(9) plus przy użyciu Tapatalka
O matko współczuję
Trzymam kciuki za negatywny

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-30, 07:48   #3090
aaska92
Zadomowienie
 
Avatar aaska92
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Persefonia Pokaż wiadomość
Wczoraj syn , a dzisiaj córka poszły na test . Jak będzie pozytywny to kolejne 17 dni

Wysłane z mojego moto g(9) plus przy użyciu Tapatalka
Również trzymam kciuki za negatyw, a jak sie czuja?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aaska92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-05-15 20:33:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:30.