Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III - Strona 87 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-05-30, 23:24   #2581
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Kochane w załączniku przesyłam Wam poglądowy rzut mojego nieszczęsnego mieszkania, niektóre z Was już urządzały własne, to może macie jakieś fajne sugestie może rozkład podobny i coś doradzicie, szczególnie chodzi mi o salon, gdzie dać TV i gdzie kanapę, bo tam gdzie jest ciąg (w rogu) musi być kuchnia
Może karolkya ze swojego zawodowego pkt. widzenia coś podpowie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg mieszkanie.jpg (111,1 KB, 33 załadowań)
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 05:31   #2582
karolkya
Wtajemniczenie
 
Avatar karolkya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Laurka14 Pokaż wiadomość
Witam wszystkie mamusie jestem tutaj nowa, mam termin na koniec czerwca i nakaz leżenia bo mam skurcze, mam nadzieję, że jakoś sobie umilę ten ostatni miesiąc będąc tutaj z Wami Pozdrowionka
Witamy





Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Kochane w załączniku przesyłam Wam poglądowy rzut mojego nieszczęsnego mieszkania, niektóre z Was już urządzały własne, to może macie jakieś fajne sugestie może rozkład podobny i coś doradzicie, szczególnie chodzi mi o salon, gdzie dać TV i gdzie kanapę, bo tam gdzie jest ciąg (w rogu) musi być kuchnia
Może karolkya ze swojego zawodowego pkt. widzenia coś podpowie
Jak dorwe kompa to postaram sie cos zaproponowac

Wyslane za pomoca Tapatalk2
__________________
Nasze szczęście
karolkya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 05:50   #2583
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
cześć

Zophiee ogromne gratulację strasznie się cieszę, że masz już Boryska przy sobie

ale miałam wczoraj wieczór...poszłam na ktg.
Położna na dzień dobry mówi mi: ale wielki brzuszek a w nim duży dzieciaczek uwielbiam takie komentarze

podłączyli mnie to ktg, mały szalał, ale w końcu dał się "podpiąć" i ... okazało się, że mam regularne skurcze co 8- 10 min i to przekraczające 60% położna po zakończonym kyg zawołała lekarza a lekarz powiedział, że jak się nasilą to mam się zgłosić, bo może nawet dziś urodzę totalnie się tego nie spodziewałam......tradycy jnie włączyła mi się panika, bo mam jeszcze 3 tygodnie i kompletnie nie spodziewałam się takiej informacji.
tżet się ucieszył, mamy jakby coś przeczuwały, bo obie zaczęły wydzwaniać z pytaniami jak się czuję i czy nie rodzę przypadkiem skurcze nie ustępowały, wieczorem (co mi się nigdy nie zdarza) musiałam skorzystać z toalety no i myślę...naprawdę urodzę w nocy zasnąć nie mogłam, wybudzały mnie skurcze, no, ale nie na tyle silne by jechać do szpitala
a dziś jestem z Wami wciąż w dwupaku
To trzymam kciuki

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość

Berenika pisała, że Jej ciężko psychicznie musimy Ją tu pocieszyć i nastroić pozytywnie i wesprzeć!!!!
współczuję
Berenika będzie wszystko dobrze jesteś super mamą, nie musisz być we wszystkim idealna, bo zwłaszcza przy dwójce tak się nie da. Pomalutku sobie wszystko poukładasz
Odezwij się do nas


Cytat:
Napisane przez kamilla123 Pokaż wiadomość
Co do wizyty to wszystko super, dzidziuś zdrowo się rozwija, ma już 3750 i na razie widoków na poród nie ma - szyjka jak ze stali długa i zamknięta, no i żadnego rozwarcia Ale jak sam mówi jest to stan na dzisiaj, jutro i pojutrze, bo przyszły tydzień może przynieść coś innego. Z tego tytułu mój tż dostał przepustkę i jedzie jutro na wieczór kawalerski

Co do porodu to trochę mnie uspokoił, powiedział mi, że jak się zgłoszę na porodówkę to na pewno zrobią mi usg i nawet jak podejmę próbę porodu naturalnego, a nie będzie nic postępować, to nie będą mnie męczyć i zrobią mi cc. Mówił, że jako szpital mają mimo wszystko duży odsetek porodów sn po wcześniejszym cc. Dodał, że ręczy za swoich kolegów położników, że wszystko będzie dobrze, ciekawe

No i w związku z tym żeby dziecko za dużo nie przybrało musiałabym zacząć akcję "wykurzania" małej od poniedziałku, tylko jak W liście malin czy wiesiołek za bardzo nie wierzę, że to coś przyspieszy, cały czas jestem bardzo aktywna, momentami nawet bardziej niż przed ciążą, wszystko w domu muszę sama ogarnąć, bo tż wpada tylko na obiad, po syna do przedszkola chodzę pieszo, ruchu mi nie brakuje, chodzę po schodach, na budowie jak jest coś do zrobienia to pomagam w miarę swoich możliwości, no i nic Nie chcę też przesadzić za bardzo żeby nie zaszkodzić sobie lub dziecku więc pozostaje mi czekać, aż dziecko samo zdecyduje kiedy wyjść i będzie co ma być

Kubuś jutro dostaje trampolinę na Dzień Dziecka więc może na niej poskaczę trochę
Trzymam kcuki za rozkęcenie
Ale chwilunia czy my nie miałyśmy rodzić razem razem w piątek?





Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość

MAM PYTANIE: jakiś 1-2 tyg po porodzie trzeba pójsc na wizyte do pediatry z dzieciątkiem. I tutaj rodzi się problem! Niedawno zapisałam się do przychodni we Wrocławiu, bo cały czas, byłam zapisana w miescie rodzicow, mimo ze nie mieszkam tam 7 lat, ale ze i tak nigdy w sumie nie korzystalam z lekarza na NFZ to nie mogłam się zmotywować. Ale w końcu się wziełam za to i po1. zameldowałam się we Wrocławiu, po2. złozyłam deklaracje POZ na lekarza pierwszego kontaktu, oraz pielegniarkę (połozna deklarowałam w szkole rodzenia).
Szpital zglosi urodzenie dziecka do Urzedu Stanu Cywilnego, my tez musimy sie tam zglosic i nadac dziecku imię, odebrac akt urodzenia i jakis miesiac czekać na PESEL.

Czy wczesniej mogę jakoś zapisac dziecko do pediatry w przychodni NFZ? Jak to wygląda? Nie chce od samego poczatku wszystkiego załatwiac prywtanie, jak cos sie bedzie działo nagłego to jasne, ale te wizyty kontrolne wolałabym na NFZ, w koncu kiedys wypada skorzystac, od lat zabieraja mi tyle wypłaty... :[

Dajcie znać jesli wiecie jak wyglada taka procedura, będe baaardzo wdzieczna!
U mnie było trochę inaczej bo załatwialiśmy sprawy urzędowe, szpital tylko dał nam stosowne dokumenty gdzie mamy się zgłosić i kiedy.
Pesel z tego co pamiętam to był później.
Ale jeśli chodzi o przychodnię to jakoś zaraz po porodzie -także pesela mała raczej jeszcze nie miała i powrocie do domu tz poszedł zapisać małą do wybranej przychodni z dokumentami jakie mieliśmy czyli książeczką zdrowia, kartą szczepień i co tam mieliśmy, a co z tego było potrzebne to nie wiem, ale wizyta była bardzo szybko, nikt go nie odsyłał bo czegoś tam nie ma.
Zresztą proponuję nie zwlekać za bardzo z zapisem, bo w wieku ok 6 tygodni idzie się na kontrolę bioderek maluszka na które potrzebne jest skierowanie od pediatry. A wiadomo, że w przypadku specjalistów terminy mogą być rózne, a zwłaszcza teraz jak zacznie się sezon urlopowy.

Cytat:
Napisane przez Laurka14 Pokaż wiadomość
Mam 32 lata, to moja pierwsza i długo wyczekiwana ciąża Ciężko ją znoszę od samego początku, bo boli mnie brzuch już od 5 tygodnia, leżałam już 2 razy w szpitalu ale na szczęście z Laurką wszystko jest ok. Teraz jestem w 34 tc i muszę leżeć Dzidzia jest duża jak na swój wiek i lekarz mówi, że pewnie urodzę 2 tygodnie wcześniej Mam już dość łóżka, całymi dniami jestem sama w domu bo mąż pracuje do wieczora i okropnie mi smutno tym bardziej teraz jak tak fatalnie się czuję.
witaj
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 05:52   #2584
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Kochane w załączniku przesyłam Wam poglądowy rzut mojego nieszczęsnego mieszkania, niektóre z Was już urządzały własne, to może macie jakieś fajne sugestie może rozkład podobny i coś doradzicie, szczególnie chodzi mi o salon, gdzie dać TV i gdzie kanapę, bo tam gdzie jest ciąg (w rogu) musi być kuchnia
Może karolkya ze swojego zawodowego pkt. widzenia coś podpowie
Ja Ci tak nie podpowiem, bo nie mam głowy do takich rzeczy jak napisałam, ale tv na pewno nie na przeciw okna, bo będzie się odbijało światło.

Edytowane przez Sola1
Czas edycji: 2014-05-31 o 08:38
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 06:51   #2585
poziomkka
Zadomowienie
 
Avatar poziomkka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 141
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Witajcie z rana, ale ze mnie dzisiaj ranny ptaszek ;/ Przebudziłam się o 5:30 do toalety i już nie mogłam zasnąć
Kupiłam ten krem DAX na opuchnięte nogi i oprócz tego, że na chwilę przestają być ciężkie to nic a nic nie pomaga A myślałam, że pozbędę się tej cholernej opuchlizny

Laurka Witaj współczuję leżenia, mam nadzieję, że z nami szybciej Ci minie czas

Berenika wyżal nam się, na pewno Ci to coś pomoże, postaramy wesprzeć Cię najlepiej jak umiemy Mam nadzieję, że szybko poradzisz sobie z nową sytuacją, jesteś dzielną kobitką i na pewno dasz radę!!
poziomkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 07:34   #2586
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Czołem Dziewczyny

już po śniadanku, porannym wykurzanku i teraz delektuję się kawą i robię listę zakupów na weekend- tradycyjnie w lodówce tylko światło

wczoraj pokłóciłam się z tżetem o rozrzucanie rzeczy i brak zaangażowania w domowe obowiązki on tego kompletnie nie widzi i nie rozumie o co się czepiam już nie wiem jak z nim rozmawiać nie wiem czy jestem zbyt wymagająca
za to wieczór mieliśmy bardzo miły miałam skurcze i leżeliśmy a tżet śpiewał małemu piosenki, które są wplecione w naszą wspólną historię

już nie wiem czy te skurcze do czegoś prowadzą czy tylko organizm sobie ćwiczy

Berenika na pewno oswoisz się z nową sytuacjąpoczątki zawsze są trudne, ale sama zobaczysz, że wszystko będzie dobrze

Sylvunia gratuluję tc i rzeczywiście z góry wyznaczony termin cc musi być bardzo stresujący

Ramona dobrze, że jesteś już w domuwracaj do nas szybciutko!

Karolkya, Kakusia najwyższy czas na porodówkę!

Laurka witaj

tżet skręcił wczoraj łóżeczko, na razie są same szczebelki, ale jakoś tak dziwnie zrobiło się w sypialni obudziłam się nad ranem i z niedowierzaniem przyglądałam się "nowemu przybyszowi"

muszę kupić chociaż prześcieradełko na materac - na początku mały będzie spał w śpiworku/różku/beciku ( może wybierać). widziałam piękne w zarze home, ale te ceny...
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 07:41   #2587
sylvuniaa84
Zadomowienie
 
Avatar sylvuniaa84
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 703
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Dziewczyny a jak to jest z aktem urodzenia dziecka?
Zaraz po porodzie maz bedzie musiał dostarczyć akt urodzenia do księgowej to musi byc załatwione szybko jak jeszcze bede w szpitalu bo to do zusu potrzebne.Jakie dokumenty i jak w ogole sie dziecko ,,rejestruje" czy jak w urzędzie miasta....nie mam pojecia jak to jest.Nie pamietam jak to było jak córa sie urodziła.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Lenka
18.06.2014 ---> 2,800 kg i 49 cm szczęścia
sylvuniaa84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-05-31, 07:53   #2588
NecroKitty
Wtajemniczenie
 
Avatar NecroKitty
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Dzień dobry. W końcu wróciło słońce Wyprawiam Tż-ta z psem do fryzjera bo nam zarosła okropnie i wezmę się za sprzątanie w końcu

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Kupiłam ten krem DAX na opuchnięte nogi i oprócz tego, że na chwilę przestają być ciężkie to nic a nic nie pomaga A myślałam, że pozbędę się tej cholernej opuchlizny
Te kremy wszystkie są o dupe rozbić, tylko chłodzą i nic poza tym

Cytat:
Napisane przez kamilla123 Pokaż wiadomość
Necro oj biedny ten Wasz kociak, no ale jeszcze jest szansa na odnalezienie prawda?
Szansa jest zawsze. Może sama wróci, ktoś ją znajdzie albo sm zgarnie z ulicy i do schroniska odwiezie. Nie tracimy nadziei ale to tylko kot, wlezie gdzieś i koniec, psa dużo łatwiej można znaleźć
__________________
Nadeńka 30.06.2014
NecroKitty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 08:11   #2589
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Ja tak na szybko
Ramona wyszła dziś ze szpitala, nadal w dwupaku.
Też się nie spodziewałam że wyjdzie z maleństwem w buszku
Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
Zazdroszcze Wam już tych poskracanych szyjek i delikatnych rozwarc, to zwiastuje sprawniejszy porod. Ja wczoraj zaczełam 39TC a szyjka delikatnie skrocona i rozpulchniona, głowka napiera, ale narazie NIC porodu nie zwiastuje.

Czy wczesniej mogę jakoś zapisac dziecko do pediatry w przychodni NFZ? Jak to wygląda? Nie chce od samego poczatku wszystkiego załatwiac prywtanie, jak cos sie bedzie działo nagłego to jasne, ale te wizyty kontrolne wolałabym na NFZ, w koncu kiedys wypada skorzystac, od lat zabieraja mi tyle wypłaty... :[

I kolejna sprawa: z gory decyzujecie sie na rok macierzynskiego czy najpierw na pol a pozniej zdecydujecie co dalej?
Nie ma czego zazdrościć bo sama widzisz że wszelkie rozwarcia i rozpulchnienia niewiele się mają do terminu
U mnie w przychodni najczęściej tata idzie w ciągu tygodnia od narodzin malucha żeby go zarejestrować.
Idę od razu na rok
Cytat:
Napisane przez Laurka14 Pokaż wiadomość
Witam wszystkie mamusie jestem tutaj nowa, mam termin na koniec czerwca i nakaz leżenia bo mam skurcze, mam nadzieję, że jakoś sobie umilę ten ostatni miesiąc będąc tutaj z Wami Pozdrowionka
witaj ale późno do nas trafiłaś. Jesteś już na samej końcówce choć niestety tej najdłuższej. Też miałam nakaz leżenia a teraz biegam i synek nie chce wyjść macie już wszystko przygotowane?
Cytat:
Napisane przez kamilla123 Pokaż wiadomość
Nic nie wiem o tej oksytocynie U mnie decydująca będzie waga maleństwa i stan blizny. I na razie dogadaliśmy się tak, że jak nie urodzę to mam przyjść na następną wizytę 20 czerwca, wtedy dziecko na bank dobije do 4 kg i na 23 umawiamy się na cc A jak coś się będzie działo wcześniej to mogę spróbować sn, więc tu jeszcze wszystko się może zdarzyć. Ja właśnie lubię mojego gina, bo jest taki konkretny Sam dzisiaj mówił, że są naciski z góry (z dyrekcji czy skąd ) na zmniejszanie ilości wykonywanych cc, ale że oni położnicy wolą zrobić o jedną cc więcej, niż narażać zdrowie matki i dziecka, a tym samym swoją karierę

Ja chcę iść na rok, ale jak to od strony formalnej wygląda to nie wiem jeszcze, ale to chyba zakład pracy już wszystko załatwia
Kurcze kolejny lekarz wypisuje skierowanie na cc jak waga jest koło 4 kg a mój nadal twierdzi że damy radę
Deklarację o urlopie chyba najpierw sama musisz dostarczyć do kadr
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 08:34   #2590
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Laurka14 Pokaż wiadomość
Witam wszystkie mamusie jestem tutaj nowa, mam termin na koniec czerwca i nakaz leżenia bo mam skurcze, mam nadzieję, że jakoś sobie umilę ten ostatni miesiąc będąc tutaj z Wami Pozdrowionka
Witaj i zaglądaj do nas częściej. Zawsze to czas szybciej zleci w tych ostatnich tygodniach.
Wiele z nas tu miało nakaz leżenia, ja też ale póki co wszystko jest dobrze.

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Ja Ci tak nie podpowiem, bo nie mam głowy do takich rzeczy jak napisałam, ale tv na pewno nie tyłem do okna, bo będzie się odbijało światło.
PaterMy mamy tv naprzeciw okna- innego wyjścia nie było i powiem Ci że te nowe tv to nie to co te stare że wszystko odbijały. Nie mamy problemu z obijaniem, a nawet jak mocno słońce świeci w okno to są rolety.


Macierzyński ja się głębiej nad tym nie zastanawiałam ale idę raczej na rok, bo powrotu do pracy raczej nie mam później.
Muszę poczytać co i jak z tymi papierami żeby wiedzieć kiedy co trzeba załatwić.
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 08:47   #2591
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a jak to jest z aktem urodzenia dziecka?
Zaraz po porodzie maz bedzie musiał dostarczyć akt urodzenia do księgowej to musi byc załatwione szybko jak jeszcze bede w szpitalu bo to do zusu potrzebne.Jakie dokumenty i jak w ogole sie dziecko ,,rejestruje" czy jak w urzędzie miasta....nie mam pojecia jak to jest.Nie pamietam jak to było jak córa sie urodziła.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
W szpitalu wszystkiego się dowiesz. My dostaliśmy karteczkę kiedy i gdzie się zgłosić, a potem już nas kierowali gdzie potrzeba.

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość

PaterMy mamy tv naprzeciw okna- innego wyjścia nie było i powiem Ci że te nowe tv to nie to co te stare że wszystko odbijały. Nie mamy problemu z obijaniem, a nawet jak mocno słońce świeci w okno to są rolety.
Ja wyedytowałam posta, bo napisałam tyłem do okna, a oczywiscie chodziło mi że na przeciw okna.
Ja mam może 3 letni tv Samsunga ledowy i jest bokiem ( moim zdaniem ideałem to jest jak jest na tej samej ścianie) i czasem przy mocnym słońcu też trochę się też odbija. Ale to też zależy gdzie się siedzi. Nie będę się jednak sprzeczać, bo w sumie ten tv nie stał u mnie na przeciw okna także jak kupicie to sobie najwyżej sprawdzcie.
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-31, 08:53   #2592
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
Jak dorwe kompa to postaram sie cos zaproponowac
Dziękuję

Ja też już po śniadaniu, ale za oknem buro i nic mi się nie chce, nie mam pomysłu na dzisiejszy dzień... Jedyne co mi przychodzi do głowy to wysprzątanie domu, ale czy ja jestem na to dziś gotowa?

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

To ustawianie mieszkania i dekorowanie jest dla mnie czarną magią, trzeba wziąć tyle rzeczy pod uwagę... A najlepiej wszystko zaplanować, żeby kable od TV, czy głośników wpuścić już w ścianę, bo tu gdzie teraz wynajmuję to wszystko leci po podłodze i mnie do białej gorączki doprowadza, już widzę raczkujące tam dziecko...
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 10:06   #2593
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Kurcze kolejny lekarz wypisuje skierowanie na cc jak waga jest koło 4 kg a mój nadal twierdzi że damy radę
Pradip jak robiłam ktg położna z kliniki mówiła mi, że czasami dużo łatwiej jest urodzić duże dziecko niż małe u mnie też zapowiada się kolos, ale mam nadzieję, że usg się myli
znam kilka osób, które urodziły sn dzieciaki ok 4 kg i dały radę i nawet nie miały cięcia krocza i nie popękały. nie martw się na zapas

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
To ustawianie mieszkania i dekorowanie jest dla mnie czarną magią, trzeba wziąć tyle rzeczy pod uwagę...
dlatego uważam, że powinniście się skonsultować z jakimś architektem, przecież to może być student, który weźmie symboliczną kasę. To jest decyzja na kilka lat przynajmniej i jak urządzicie mieszkanie na łapu capu będziecie żałować mój tżet jest inżynierem, złotą rączką i praktycznym spojrzeniem na wiele rzeczy, na które ja nigdy bym nie wpadła. oboje mamy podobny gust, interesujemy się wystrojem wnętrz, współczesnym designem, więc było nam łatwiej
a mieszkanie super

wciąż nie wyjechaliśmy z domu nadrabiamy tygodniowe zaległości
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 10:15   #2594
sylvuniaa84
Zadomowienie
 
Avatar sylvuniaa84
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 703
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
W szpitalu wszystkiego się dowiesz. My dostaliśmy karteczkę kiedy i gdzie się zgłosić, a potem już nas kierowali gdzie potrzeba.



.
szpital ma podobno na to 14 dni na zgłoszenie czy jakos tak z tego co sie dowaidywałam...
a wczoraj ksiegowa mi powiedziała że zaraz jak urodze mąz musi do niej zgłosić sie z aktem urodzenia bo ja prowadze działalność i chodzi chyba o macierzyński... samam nie wiem,nie ogarniam wszystkiego 12 lat temu ostatnio rodziłam i wtedy bylam bez zatrudnienia zadnego
__________________
Lenka
18.06.2014 ---> 2,800 kg i 49 cm szczęścia
sylvuniaa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 11:01   #2595
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Ja tak na szybko
Ramona wyszła dziś ze szpitala, nadal w dwupaku.
Dobrze,ze juz w domku,tylko szkoda,że z maleństwem jeszcze w brzuszku...





Cytat:
Napisane przez Laurka14 Pokaż wiadomość
Witam wszystkie mamusie jestem tutaj nowa, mam termin na koniec czerwca i nakaz leżenia bo mam skurcze, mam nadzieję, że jakoś sobie umilę ten ostatni miesiąc będąc tutaj z Wami Pozdrowionka

Witaj Współczuję leżenia,ale juz długo wytrzymałas,wiec ta końcówkę tez dasz rade a na kiedy dokładnie masz termin porodu?




Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
Czołem Dziewczyny

już po śniadanku, porannym wykurzanku i teraz delektuję się kawą i robię listę zakupów na weekend- tradycyjnie w lodówce tylko światło

wczoraj pokłóciłam się z tżetem o rozrzucanie rzeczy i brak zaangażowania w domowe obowiązki on tego kompletnie nie widzi i nie rozumie o co się czepiam już nie wiem jak z nim rozmawiać nie wiem czy jestem zbyt wymagająca
za to wieczór mieliśmy bardzo miły miałam skurcze i leżeliśmy a tżet śpiewał małemu piosenki, które są wplecione w naszą wspólną historię

już nie wiem czy te skurcze do czegoś prowadzą czy tylko organizm sobie ćwiczy

Berenika na pewno oswoisz się z nową sytuacjąpoczątki zawsze są trudne, ale sama zobaczysz, że wszystko będzie dobrze

Sylvunia gratuluję tc i rzeczywiście z góry wyznaczony termin cc musi być bardzo stresujący

Ramona dobrze, że jesteś już w domuwracaj do nas szybciutko!

Karolkya, Kakusia najwyższy czas na porodówkę!

Laurka witaj

tżet skręcił wczoraj łóżeczko, na razie są same szczebelki, ale jakoś tak dziwnie zrobiło się w sypialni obudziłam się nad ranem i z niedowierzaniem przyglądałam się "nowemu przybyszowi"

muszę kupić chociaż prześcieradełko na materac - na początku mały będzie spał w śpiworku/różku/beciku ( może wybierać). widziałam piękne w zarze home, ale te ceny...
Zazdroszczę takiego romantycznego wieczoru...mój Tz w życiu by nie wpadł,żeby śpiewać do brzuszka.On nawet do niego nie mówi,czasami tylko poglaszcze
I za złożone łóżeczko.
W pierwszej ciąży jak juz złożyliśmy łóżeczko to jak głupia stałam nad nim i ze wzruszeniem wyobrażałam sobie jak to będzie jak będzie tam leżała malutka istotka teraz już nie przeżywam takich emocji,a szkoda Teraz dominuje przerażenie jak ja ogarnę dwójkę



Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a jak to jest z aktem urodzenia dziecka?
Zaraz po porodzie maz bedzie musiał dostarczyć akt urodzenia do księgowej to musi byc załatwione szybko jak jeszcze bede w szpitalu bo to do zusu potrzebne.Jakie dokumenty i jak w ogole sie dziecko ,,rejestruje" czy jak w urzędzie miasta....nie mam pojecia jak to jest.Nie pamietam jak to było jak córa sie urodziła.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Najpierw szpital wysyła info o porodzie do usc (w miejscu urodzenia,a nie zamieszkania). Do usc może pójść sam Tz z Waszymi dowodami i wystąpić o wydanie aktu urodzenia.U nas to bardzo szybko działa,bo chyba na 3 dzień po urodzeniu mieliśmy już akt urodzenia. Później usc wysyła akt do urzędu miasta (lub gminy,w zależności gdzie mieszkacie) i czekacie na nadanie numeru Pesel.To może potrwać nawet do miesiąca.U nas w usc podają numer telefonu pod którym można się dowiadywać,czy pesel juz jest.No i jak już jest to trzeba pojechać odebrać dokument z Peselem,bo przez telefon nie podaja.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

A tak w ogóle to dzień dobry bo nawet się nie przywitałam
Mieliśmy dzisiaj super nockę, bo Iza przespała ją w całości sama w swoim łóżku chyba pierwszy raz od miesiąca dopiero o 6:30 do nas przyszła, więc można powiedzieć, że się wyspałam Ale wczoraj po południu była mega marudna i miała stan podgorączkowy przez te zęby i wieczorem dałam jej paracetamol, więc to zasługa leku, że tak dobrze spała. I teraz sama nie wiem, czy dzisiaj wieczorem znowu jej dawać, bo ewidentnie męczą ją te zęby, ale nie chcę też jej faszerować za często lekami przeciwbólowymi A tak w ogóle to w przeciągu 2 tygodni wyszły jej 3 trójki, a czwarta też już się szykuję, więc jak 4 zęby na raz jej wychodziły to wcale się nie dziwię, że mała tak się zachowuje Bidulka moja Ale może jak wyjdą wszystkie cztery to będzie jakiś czas spokój, bo zostaną już tylko piątki, a one chyba trochę później wychodzą
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 11:25   #2596
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
szpital ma podobno na to 14 dni na zgłoszenie czy jakos tak z tego co sie dowaidywałam...
a wczoraj ksiegowa mi powiedziała że zaraz jak urodze mąz musi do niej zgłosić sie z aktem urodzenia bo ja prowadze działalność i chodzi chyba o macierzyński... samam nie wiem,nie ogarniam wszystkiego 12 lat temu ostatnio rodziłam i wtedy bylam bez zatrudnienia zadnego
Zgłaszają, bo ja dostałam od razu kartkę z godziną kiedy się stawić także musiało to być ustalone. A jeśli by nie pasowało to był podany nr tel żeby ten termin zmienić. Akt urodzenia był raczej szybko.
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 12:00   #2597
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
A tak w ogóle to dzień dobry bo nawet się nie przywitałam
Mieliśmy dzisiaj super nockę, bo Iza przespała ją w całości sama w swoim łóżku chyba pierwszy raz od miesiąca dopiero o 6:30 do nas przyszła, więc można powiedzieć, że się wyspałam Ale wczoraj po południu była mega marudna i miała stan podgorączkowy przez te zęby i wieczorem dałam jej paracetamol, więc to zasługa leku, że tak dobrze spała. I teraz sama nie wiem, czy dzisiaj wieczorem znowu jej dawać, bo ewidentnie męczą ją te zęby, ale nie chcę też jej faszerować za często lekami przeciwbólowymi A tak w ogóle to w przeciągu 2 tygodni wyszły jej 3 trójki, a czwarta też już się szykuję, więc jak 4 zęby na raz jej wychodziły to wcale się nie dziwię, że mała tak się zachowuje Bidulka moja Ale może jak wyjdą wszystkie cztery to będzie jakiś czas spokój, bo zostaną już tylko piątki, a one chyba trochę później wychodzą
Super, że się wyspałaś
Ale bidulka, musi ją bardzo męczyć, jak mi się zęby mądrości wyrzynały to umierałam, a co dopiero taka malutka...
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 12:24   #2598
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Zophiee z synkiem wracają dzisiaj do domku
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 12:39   #2599
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Zophiee z synkiem wracają dzisiaj do domku
wow! już? nie wiedziałam, że tak szybko można wyjść ze szpitala
ale to nagroda dla Zophiee za ciężki poród

byłam na bazarku, co za kocioł, kupiłam masę pyszności
chyba kupię dziś pościel dla małego, bo mam ochotę urządzić mu już kącik

podwójne macierzyństwo to na pewno bardzo trudne zadanie, ale dacie Dziewczyny sobie świetnie radę

zmęczyłam się trochę i znowu powróciły skurcze. czytałam, że mogą trwać tygodniami, po prostu organizm się przygotowuje, więc nie wiążę z nimi nadziei
durna pałka znowu zapomniałam telefonu z domu kiedyś to się na mnie zemści, a nawet nie pamiętam nr tel tżeta
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-31, 13:44   #2600
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Zophiee z synkiem wracają dzisiaj do domku
Wow super, raz dwa im poszło!!!
Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
durna pałka znowu zapomniałam telefonu z domu kiedyś to się na mnie zemści, a nawet nie pamiętam nr tel tżeta
Kurcze ja do mojego też nie pamiętam, w sumie to do nikogo nie pamiętam... Muszę się migiem nauczyć na wszelki wypadek
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 13:48   #2601
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
Pradip jak robiłam ktg położna z kliniki mówiła mi, że czasami dużo łatwiej jest urodzić duże dziecko niż małe u mnie też zapowiada się kolos, ale mam nadzieję, że usg się myli
znam kilka osób, które urodziły sn dzieciaki ok 4 kg i dały radę i nawet nie miały cięcia krocza i nie popękały. nie martw się na zapas
Ja już nawet nadziei nie mam bo tak jestem skopana przez te kochane nóżki że wiem że będzie wielki... ale dzięki za słowa otuchy w końcu nasza Zopiee jest najlepszym dowodem że można 4kg urodzić i to bez znieczulenia
Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Zophiee z synkiem wracają dzisiaj do domku
ale szybciutko ciekawe kiedy do nas zajrzy
Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
byłam na bazarku, co za kocioł, kupiłam masę pyszności
chyba kupię dziś pościel dla małego, bo mam ochotę urządzić mu już kącik

zmęczyłam się trochę i znowu powróciły skurcze. czytałam, że mogą trwać tygodniami, po prostu organizm się przygotowuje, więc nie wiążę z nimi nadziei
durna pałka znowu zapomniałam telefonu z domu kiedyś to się na mnie zemści, a nawet nie pamiętam nr tel tżeta
co dobrego kupiłaś?
bolą Cię te skurcze?
mój mnie tak ostatnio ochrzanił jak zapomniałam telefonu że teraz staram się już z nim nie rozstawać dla jego spokoju
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 14:12   #2602
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Ja już nawet nadziei nie mam bo tak jestem skopana przez te kochane nóżki że wiem że będzie wielki... ale dzięki za słowa otuchy w końcu nasza Zopiee jest najlepszym dowodem że można 4kg urodzić i to bez znieczulenia
Ja już pisałam, że ja też rodziłam prawie 4 kg bobaska Dokładnie 3990 od rozkręcenia prawdziwych skurczy w 3:45 minut, także jak na pierwszy poród nieźle. A parte czyli jak już przechodzi dziecko to miałam takie 3 rundy po 3 pchnięcia także może gdzieś z 15 minut - ale tego to dokłdanie nie powiem, bo nie miałam poczucia czasu. Byłam nacinana, ale bez jakiś dramatów jak miały niektóre dziewczyny.
Nie wiem czy to pisałam, ale podczas pobytu w szpitalu jej najniższa waga to była 3600 z czymś i na moje oko nie było żadnej różnicy w wyglądzie. Pewnie jakbym porównała fotki z jedną wagą i drugą to coś tam byłoby widać, ale nie była to szokująca zmiana, wręcz niezauważalna
Może przy większych róznicach wagi, ale tak to nie ma co sobie zawracać tym głowy i tak boli jak diabli i tak Do 4 kg moim zdaniem nie ma sobie co zawracać tym głowy, powyżej już nie wiem, bo brak mi doświadczenia
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 14:21   #2603
karolkya
Wtajemniczenie
 
Avatar karolkya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Hej dziewczynki

Ja już po wizycie... oczywiście nie obyło się bez przygód...
No ale jest ok, zaraz wszystko opiszę...
Wizyta:
Szyjka prawie zgładzona, rozwarcie na 1 palec. Tętno Małej 140 i uwaga moje ciśnienie mierzone 2 razy 158/80. Gin mówi albo aparat jest do albo coś się dzieje więc lepiej skierowanie do szpitala niech zmierzą ciśnienie i zrobią KTG, jak coś nie tak to na patologię. Ja stres, mąż stres no ale jedziemy.
Na izbie mówią przyjmujemy na patologie... więc P. w samochód po torbę i rzeczy. Papierologia, KTG, badanie no i ciśnienie i tu jak 120/80 no dobra ale ponoć przyjmujemy... w efekcie konsultacja 3 lekarzy jeszcze raz ciśnienie -130/80 więc pytanie czy bardzo chce zostać w szpitalu... ja na to że nie jeśli nic złego się nie dzieje. No i tym sposobem jestem w domu. Zalecenia: liczenie ruchów, kontrola ciśnienia i KTG w poniedziałek.

Masakra jakaś... no ale wiem, że lekarz nie ma podejścia olewczego tylko jednak się martwi i zainterwenijuje jakby co. No i wypytałam się jak z miejscami na porodówce - są tylko zacząć rodzić. Położne na IP bardzo miłe, lekarz też.

Z innych wieści czop śluzowy odchodzi coraz to większymi kawałkami
Jak nie urodzę jutro to jeszcze urlop muszę sobie załatwić ... ehhh

Miłego weekendu
__________________
Nasze szczęście
karolkya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 14:32   #2604
NecroKitty
Wtajemniczenie
 
Avatar NecroKitty
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Moje dziecko jest dzisiaj wyjątkowo ruchliwe, co chwila się kręci i kopie. Trochę się przespałam to się uspokoiła a teraz znowu, ale mnie prawy bok boli W ogóle jakaś rozbita dzisiaj chodzę, brzuch ciągnie koszmarnie, plecy bolą, oczywiście bałagan jak był tak jest


Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Zophiee z synkiem wracają dzisiaj do domku
Ale szybko

Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki

Ja już po wizycie... oczywiście nie obyło się bez przygód...
No ale jest ok, zaraz wszystko opiszę...
Wizyta:
Szyjka prawie zgładzona, rozwarcie na 1 palec. Tętno Małej 140 i uwaga moje ciśnienie mierzone 2 razy 158/80. Gin mówi albo aparat jest do albo coś się dzieje więc lepiej skierowanie do szpitala niech zmierzą ciśnienie i zrobią KTG, jak coś nie tak to na patologię. Ja stres, mąż stres no ale jedziemy.
Na izbie mówią przyjmujemy na patologie... więc P. w samochód po torbę i rzeczy. Papierologia, KTG, badanie no i ciśnienie i tu jak 120/80 no dobra ale ponoć przyjmujemy... w efekcie konsultacja 3 lekarzy jeszcze raz ciśnienie -130/80 więc pytanie czy bardzo chce zostać w szpitalu... ja na to że nie jeśli nic złego się nie dzieje. No i tym sposobem jestem w domu. Zalecenia: liczenie ruchów, kontrola ciśnienia i KTG w poniedziałek.

Masakra jakaś... no ale wiem, że lekarz nie ma podejścia olewczego tylko jednak się martwi i zainterwenijuje jakby co. No i wypytałam się jak z miejscami na porodówce - są tylko zacząć rodzić. Położne na IP bardzo miłe, lekarz też.

Z innych wieści czop śluzowy odchodzi coraz to większymi kawałkami
Jak nie urodzę jutro to jeszcze urlop muszę sobie załatwić ... ehhh

Miłego weekendu
Może z nerwów takie wysokie miałaś. Ja mam zwykle 100/60 a na wizytach skacze mi do normalnego 120/80
__________________
Nadeńka 30.06.2014
NecroKitty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 14:38   #2605
TroppoSensibile
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 215
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Witam się z Wami już jako Mamusia nie wiem kiedy Was nadrobię, ale obiecuję, że się postaram W

ielkie gratulacje dla Bereniki i Zophiee witam na świecie Waszych księciuniów o tym zdążyłam się dowiedzieć


na chwilkę udało mi się w końcu dojść do komputera w przerwie między karmieniem. Trafił mi się prawdziwy miłośnik cycorów więc póki co nie mam na nic innego czasu. Adaś mógłby wisieć cały dzień i noc. Mam nadzieję, że jakoś to się unormuje, bo szczególnie noce bywają ciężkie.

Przede wszystkim pięknie dziękuję za kciuki i dobre słowa chyba poskutkowały, bo poród był idealny jak to mówi tż w skrócie jakieś 4 parcia i Adaśko wyskoczył Dla mnie to trwało parę minut pomijając wcześniejsze przygotowania 1 faza gdyby nie kroplówka trwałaby chyba w nieskończoność, bo miałam słabiutkie nieregularne skurcze przy czym z godziny na godzinę robiło się coraz większe rozwarcie.

Tak jak zapewne dziewczyny pisały miałam problem z karmieniem nawał już w 2 dobie, pogryzione sutki, ryk i wycie jakich mało, ale wczoraj położna oświeciła mój blondynkowy mózg i nauczyła korzystać z kapturków z aventu. One uratowały mnie i moje dziecię przed głodówką mam jeszcze drugie z baby ono, ale nie próbowałam ich jeszcze.

Dzeiwczyny jeszcze raz dziękuję za gratulacje i próbuje was ponadrabiać póki Mały śpi
TroppoSensibile jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 15:04   #2606
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Troppo mówiłam Ci, że kapturki zdziałają cuda i jednak pasują karmienia Wam się unormują, Moja też z początku to tylko wisiała na mnie i dosłownie co 30min chciała cycusia
Super, że tak miło wspominasz poród no i że tylko 2 szwy

Karolkya kciuki żeby akcja się rozkręciła!

Ot tyle mam dziś czasu na wizaż
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 15:11   #2607
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Zophiee z synkiem wracają dzisiaj do domku
Wow ale szybko. Wczoraj urodziła, dziś do domu.

Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki

Ja już po wizycie... oczywiście nie obyło się bez przygód...
No ale jest ok, zaraz wszystko opiszę...
Wizyta:
Szyjka prawie zgładzona, rozwarcie na 1 palec. Tętno Małej 140 i uwaga moje ciśnienie mierzone 2 razy 158/80. Gin mówi albo aparat jest do albo coś się dzieje więc lepiej skierowanie do szpitala niech zmierzą ciśnienie i zrobią KTG, jak coś nie tak to na patologię. Ja stres, mąż stres no ale jedziemy.
Na izbie mówią przyjmujemy na patologie... więc P. w samochód po torbę i rzeczy. Papierologia, KTG, badanie no i ciśnienie i tu jak 120/80 no dobra ale ponoć przyjmujemy... w efekcie konsultacja 3 lekarzy jeszcze raz ciśnienie -130/80 więc pytanie czy bardzo chce zostać w szpitalu... ja na to że nie jeśli nic złego się nie dzieje. No i tym sposobem jestem w domu. Zalecenia: liczenie ruchów, kontrola ciśnienia i KTG w poniedziałek.

Masakra jakaś... no ale wiem, że lekarz nie ma podejścia olewczego tylko jednak się martwi i zainterwenijuje jakby co. No i wypytałam się jak z miejscami na porodówce - są tylko zacząć rodzić. Położne na IP bardzo miłe, lekarz też.

Z innych wieści czop śluzowy odchodzi coraz to większymi kawałkami
Jak nie urodzę jutro to jeszcze urlop muszę sobie załatwić ... ehhh

Miłego weekendu
Może ciśnienie ze stresu przed wizytą Ci skoczyło albo faktycznie aparat do kitu. Tylko po co taki mają, nie wymienią na inny tylko kłopotu dostarczają
A czemu piszesz że urlop musisz wiąść? Nie da rady l4? Czy jak?

Cytat:
Napisane przez TroppoSensibile Pokaż wiadomość
Witam się z Wami już jako Mamusia nie wiem kiedy Was nadrobię, ale obiecuję, że się postaram W

ielkie gratulacje dla Bereniki i Zophiee witam na świecie Waszych księciuniów o tym zdążyłam się dowiedzieć


na chwilkę udało mi się w końcu dojść do komputera w przerwie między karmieniem. Trafił mi się prawdziwy miłośnik cycorów więc póki co nie mam na nic innego czasu. Adaś mógłby wisieć cały dzień i noc. Mam nadzieję, że jakoś to się unormuje, bo szczególnie noce bywają ciężkie.

Przede wszystkim pięknie dziękuję za kciuki i dobre słowa chyba poskutkowały, bo poród był idealny jak to mówi tż w skrócie jakieś 4 parcia i Adaśko wyskoczył Dla mnie to trwało parę minut pomijając wcześniejsze przygotowania 1 faza gdyby nie kroplówka trwałaby chyba w nieskończoność, bo miałam słabiutkie nieregularne skurcze przy czym z godziny na godzinę robiło się coraz większe rozwarcie.

Tak jak zapewne dziewczyny pisały miałam problem z karmieniem nawał już w 2 dobie, pogryzione sutki, ryk i wycie jakich mało, ale wczoraj położna oświeciła mój blondynkowy mózg i nauczyła korzystać z kapturków z aventu. One uratowały mnie i moje dziecię przed głodówką mam jeszcze drugie z baby ono, ale nie próbowałam ich jeszcze.

Dzeiwczyny jeszcze raz dziękuję za gratulacje i próbuje was ponadrabiać póki Mały śpi
Super że jesteś. Zazdroszczę szybkiego porodu. Obyśmy tu wszystkie taki miały.

Jak będziesz miała chwile to napisz jak tam Twój tż.

Dziewczyny też Wam się tak ciągle chce spać?
Ja to masakrę z tym mam. W nocy śpie po 9 godz, w dzień nie raz 2 godz i dalej śpiąca chodzę.
I mam takiego lenia ostatnimi dniami jak stąd do wieczności.
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 15:15   #2608
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

No właśnie, czy Zophiee nie za szybko wychodzi?? dziwny zwyczaj szpitala skoro bodajże w 72h życie bada się słuch maluszkowi? nie mówiąc już o żółtaczce itp?

Ja też bym co chwile robiła drzemki!
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 15:46   #2609
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Zophiee z synkiem wracają dzisiaj do domku
To expresowo Myślałam,że 2,5 doby po sn to minimum...





Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
wow! już? nie wiedziałam, że tak szybko można wyjść ze szpitala
ale to nagroda dla Zophiee za ciężki poród

byłam na bazarku, co za kocioł, kupiłam masę pyszności
chyba kupię dziś pościel dla małego, bo mam ochotę urządzić mu już kącik

podwójne macierzyństwo to na pewno bardzo trudne zadanie, ale dacie Dziewczyny sobie świetnie radę

zmęczyłam się trochę i znowu powróciły skurcze. czytałam, że mogą trwać tygodniami, po prostu organizm się przygotowuje, więc nie wiążę z nimi nadziei
durna pałka znowu zapomniałam telefonu z domu kiedyś to się na mnie zemści, a nawet nie pamiętam nr tel tżeta
:nonono: za brak telefonu.Teraz jak juz masz częste skurcze to lepiej się z nim nie rozstawaj.A w razie czego może jeszcze zapisz sobie numer Tzta na kartce i noś w torebce




Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Ja już pisałam, że ja też rodziłam prawie 4 kg bobaska Dokładnie 3990 od rozkręcenia prawdziwych skurczy w 3:45 minut, także jak na pierwszy poród nieźle. A parte czyli jak już przechodzi dziecko to miałam takie 3 rundy po 3 pchnięcia także może gdzieś z 15 minut - ale tego to dokłdanie nie powiem, bo nie miałam poczucia czasu. Byłam nacinana, ale bez jakiś dramatów jak miały niektóre dziewczyny.
Nie wiem czy to pisałam, ale podczas pobytu w szpitalu jej najniższa waga to była 3600 z czymś i na moje oko nie było żadnej różnicy w wyglądzie. Pewnie jakbym porównała fotki z jedną wagą i drugą to coś tam byłoby widać, ale nie była to szokująca zmiana, wręcz niezauważalna
Może przy większych róznicach wagi, ale tak to nie ma co sobie zawracać tym głowy i tak boli jak diabli i tak Do 4 kg moim zdaniem nie ma sobie co zawracać tym głowy, powyżej już nie wiem, bo brak mi doświadczenia
To jak na pierwszy poród naprawdę rewelacja I jak widać waga dziecka nie ma aż takiego znaczenia- w pewnych granicach oczywiście


Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 15:55   #2610
NecroKitty
Wtajemniczenie
 
Avatar NecroKitty
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Dziewczyny też Wam się tak ciągle chce spać?
Ja to masakrę z tym mam. W nocy śpie po 9 godz, w dzień nie raz 2 godz i dalej śpiąca chodzę.
I mam takiego lenia ostatnimi dniami jak stąd do wieczności.
Ja tak mam od początku ciąży. Non stop chodzę śpiąca w sumie to już nie pamiętam jak się normalnie funkcjonuje
__________________
Nadeńka 30.06.2014
NecroKitty jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-14 13:10:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:22.