Mamy sierpniowe 2018 cz.1 - Strona 106 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-10-18, 11:44   #3151
Sarahxoxo
Zadomowienie
 
Avatar Sarahxoxo
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 922
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

__________________


Edytowane przez Sarahxoxo
Czas edycji: 2023-11-14 o 20:14
Sarahxoxo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-18, 17:58   #3152
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Już mi się dziś mózg lasował od jęków mojej córki i ciaglego wybrzydzania, po kilku sekundach wszystko jej się nudzi byłam zmęczona po całym tygodniu i tylko czekałam na męża, który wrócił równie zrąbany
Popołudniu ściągnęłam mleko do butli ale mała pogardziła. Najpierw się zdziwiłam bo moje zawsze pila chętnie z butelki, a potem się kaplam że nie jadła cyca od 14h i jest stęskniona zniosła to dzielnie mimo wszystko i jestem zadowolona że cały dzień wytrzymała bez piersi.
Dziewczęta jak długo wychodziły te czwórki u was? Wiem, że jak wyjdzie jedna to zaś następne potem pójdą ale ciekawa jestem jak długo przebija się taki duży ząbek. Dopiero 3 noce ryku za nami a szykuje się dużo więcej. Mam nadzieję, że to tylko początki przewijania aż tak ciężko znosi. Nie pomaga nawet Ibuprom.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-18, 19:00   #3153
Panterka1313
Zadomowienie
 
Avatar Panterka1313
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 724
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Zmieszaj Ibuprom z paracetamolem a sobie setkę 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.08/20.08
Panterka1313 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-18, 22:27   #3154
sylwia1906
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;87259058]Treść usunięta[/QUOTE]Długo szły, ale boli tylko moment przebicia się. Gorsze są trójki, bo męczą a nie mogą się przebić. Dzisiaj cały dzień marudziła przez te zęby, aż jej zaaplikowałak camilie (takie cudo na ząbkowanie, homeopatyczne) plus pedicitamol na dobranoc, bo sama z nią mam nockę i wolałam nie ryzykować.
Też chciałam ogarnąć wszystkie szafy przed powrotem do pracy, ale nie wyszło...może na święta się uda. Burdelik się bierze u mnie z tego, że nie mam czasu na układanie tylko wrzucam byle jak. Jedynie na wieszakach porządek względny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sylwia1906 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-19, 20:23   #3155
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

u mnie cokolwiek na paracetamolu nigdy nie pomagało zbytnio Poli, jedynie ibuprofen niestety i też tak na 2h camilii to w ogóle jakby nie dostała tak samo viburcol.

dzisiaj byłam na sesji, fotografowałam jak spokojnego i współpracującego malucha, że aż się chce drugiego bąbla mąż za ten czas zajmował się małą (tylko 2,5h) i był bardzo zadowolony, miała dobry humor. popołudniami jest lipa, koło 17 zaczyna jęczeć już przez zęby. kawałek 4 jest przebity i ta noc była kapeczkę lepsza choć bez szału, ciekawe jak długo będzie się to ustrojstwo przebijać. jeszcze niejedną noc zarwę przez tego zęba pewnie.
miałam iść spać ale moja sąsiadka właśnie zaczęła odkurzać 3. raz tego wieczoru co za kobita.
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-20, 06:54   #3156
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

No i tak jak mówiłam nie ma dla nas ratunku zasnelam finalnie o 1 kiedy Pola w końcu przestała płakać, wiercic się itd. Pomimo Ibupromu nadal jęczała płakała ssala cyca itd. Próbowałam wszystkiego, przytulić ja mocno żeby się czuła bezpiecznie, śpiewać, głaskać, całować po policzku bo przy tym zasypia czesto, bujać i nic.... Dopiero jak się już położyła bardzo zmęczona na boku i dałam jej dłoń na policzek od strony wychodzącego zęba to jakoś ja to uspokoiło i spała do 7 bez przerwy bo już się tak zmęczyła

Sent from my SM-G955F using Wizaz Forum mobile app
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-20, 20:02   #3157
acidka
Zakorzenienie
 
Avatar acidka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Ale piękny dzień

Dzięki dziewczyny za wpisy o Waszych głodomorach, bo ja już się serio bałam, co się dzieje z tym moim dzieckiem Aż ją zważyłam (ale nie zmierzyłam) i na 15 miesięcy waży 9,7kg i chodzi głównie w ubraniach na 86, więc raczej mieści się w normie.
Ja właśnie staram się, żeby nie było u nas podjadania, starsza tak jest nauczona, ale przy N. gorzej to wychodzi, bo wystarczy impuls w stylu ze widzi kogoś kto je i JUŻ od razu ona też musi, więc czasem wpadają wafle ryżowe czy jakieś bakalie Ogólnie dużo się kręci ostatnio wokół posiłków i to jest męczące, ale może to taki etap. Czekam aż przejdzie

Cytat:
Napisane przez Sarahxoxo Pokaż wiadomość
Tak, moja tez strasznie duzo je. Odbieram ja od razu po podwieczorku i po powrocie do domu placze, bo chce jesc (od podwieczorku minelo moze 30 minut). Palaszuje az jej sie uszy trzesa. Potem kolo 17 znow chce jesc i przed pojsciem spac znowu. Tez wychodzi 7, czasem nawet 8 posilkow dziennie . Staram sie jej zawsze dawac lekkie rzeczy, zeby sie nie spasla
Sarah, jak tam? Kiedy spodziewasz się Maleństwa?

Cytat:
Napisane przez szaruskowa Pokaż wiadomość
mnie się dziś udało uniknąć karmienia przed drzemką i jeśli się uda, to będę to podtrzymywać. zawsze to jedno mniej w ciągu doby. po prostu mam tak obolałe piersi, że nie dam rady. jeśli się uda, to ściągnę na wieczór i dam jej z butelki. podałam jej teraz butelkę z wodą letnią, nie chciała, prosiła o pierś, ale jak mówiłam, że nie ma cycuszka to patrzyła zdziwiona ale nie płakała. po chwili się poddała.
mam ostatnio fazę na jesienne porządki, każda szafa, szafka, lodówka, auto, wszystko próbuję ogarnąć kiedy mała śpi albo kiedy mama na nią zagląda. masakra ile jest bałaganu, kiedy człowiek się ciągle śpieszy i skupia na dziecku. dzisiaj się okazało, że mój mąż nosi w kółko jakieś 1/3 szafy, a ja myślałam, że mu muszę ubrań dokupić :P
Gratuluję porządków
Ja małą karmię teraz 2 razy na dobę: po żłobku (i to widać, że jest mocno "emocjonalna" przekąska) i przed spaniem i to jest już w miarę spoko. Fajnie, że udało Ci się bez jednego karmienia
__________________
kliknij i pomóż -> http://www.poomoc.pl/


mama 2015 i 2018
acidka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-10-21, 11:04   #3158
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

tak, dziś już nawet nie prosiła o pierś przed drzemką pomimo, że usypiam ją w dzień w pozycji jak do karmienia ale to już 3. dzień więc załapała. kupiłam w końcu maść 100% lanoliny z medeli, 7 gram maści 35zł czego się nie robi żeby piersi zagoić, w 4 aptekach dziś byłam... ale ogólnie mam dylemat czy w ogóle chciałabym całkowicie odstawić Polę niedługo, tzn pasowałoby mi karmić tylko wieczorem jako taki wyciszacz, żeby się też napiła przed snem i dopchała późniejsze pobudki są z przyzwyczajenia, np o 21 tylko pomemle chwile, napije się i idzie spać a budzi się codziennie bez wyjątku o tej godzinie. jak zapomni że dopiero co ucięłam jej to jedno dzienne karmienie to będę próbowała wykluczyć właśnie to.

w sobotę byliśmy na basenie gdzie indziej niż zwykle i rewelacja. mała była w wodzie 50min. a to jej rekord, było tyle atrakcji, że jęczała i chciała wracać jak ją wyjęliśmy z basenu aż się nie mogę doczekać jak tam wrócimy
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-21, 12:56   #3159
venir
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 586
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Hej,
U nas jelitówka na tapecie, zaczęło się od małej, potem ja i następnie mąż. W nocy wymiotowalam co 30 minut. Buu, a dopiero co pisałam tu o powrocie do zdrowia.

Co do nerwów i pokazywania charakterku- moja córka potrafi się wkurzyć nawet, jak proponuję jej wodę (ktorą lubi), jakbym ją tym obraziła?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
venir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-21, 19:26   #3160
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

moja to samo... nieraz jak walnie w niekapek to mi z ręki wpada.

venir współczuję . a jak sie teraz czujecie? jelitówka chyba dość krótko trwa o ile się orientuję, może to jakieś pocieszenie? ech.
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-21, 20:37   #3161
venir
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 586
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez szaruskowa Pokaż wiadomość
moja to samo... nieraz jak walnie w niekapek to mi z ręki wpada.

venir współczuję . a jak sie teraz czujecie? jelitówka chyba dość krótko trwa o ile się orientuję, może to jakieś pocieszenie? ech.
Ja i mąż już na szczescie lepiej (wczoraj czułam się, jakbym miała zejśc z tego padołu ). Córka od wczoraj nie wymiotuje, ale miała dziś biegunkę 4 razy, wczoraj 2. Jutro idziemy do lekarza.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
venir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-10-21, 20:50   #3162
sylwia1906
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez szaruskowa Pokaż wiadomość
u mnie cokolwiek na paracetamolu nigdy nie pomagało zbytnio Poli, jedynie ibuprofen niestety i też tak na 2h camilii to w ogóle jakby nie dostała tak samo viburcol.

dzisiaj byłam na sesji, fotografowałam jak spokojnego i współpracującego malucha, że aż się chce drugiego bąbla mąż za ten czas zajmował się małą (tylko 2,5h) i był bardzo zadowolony, miała dobry humor. popołudniami jest lipa, koło 17 zaczyna jęczeć już przez zęby. kawałek 4 jest przebity i ta noc była kapeczkę lepsza choć bez szału, ciekawe jak długo będzie się to ustrojstwo przebijać. jeszcze niejedną noc zarwę przez tego zęba pewnie.
miałam iść spać ale moja sąsiadka właśnie zaczęła odkurzać 3. raz tego wieczoru co za kobita.
Może mieszkasz pode mną, a właśnie setny raz ściągamy katar? żarcik oczywiście, ale zawsze myślę o sąsiadach jak młoda ma katar

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Moja ostatnio ważyła 10. Ale dwa miesiące temu ważyła 10.5 i potem schudła do 9.5. Teraz chyba nadgoni bo je za trójkę... W żłobku cały obiad (panie nie kłamią raczej, bo wcześniej nie jadła i mówiły że nie je i tyle) a w domu od 15 do 19.20 dała radę z solidną miską Spaghetti, gruszką, trzy chrupki długie, parę jabłek suszonych (najlepsze na przekąskę, długo memla a biszkopt to w pół minuty znika), pół mielonego i 210 mm.... Ja bym tyle nie zjadła... .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sylwia1906 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-22, 05:57   #3163
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

No nieźle śrutuje twoja Pola ja też zawsze myślę o sąsiadach jak co chwilę idzie odkurzacz. Ale to raczej wiadomo że coś z dzieckiem robimy bo krzyczy wtedy przez chwilę i zaraz się uspokaja
Dziewczyny ja dziś chyba padnę w nocy Pola jadła jakoś przed 3 a potem chciała po chwili zaś, a mnie tak bolą piersi że powiedziałam- nie dam rady. Mówiłam jej tłumaczyłam, że nie ma cycuszka, mama ma ała a Pola wypiła całe mleko. Prosiła, płakała lekko, potem próbowała zasnąć ale ciągle nie mogła... siadala popłakiwała ale nie prosiła o cycka z 30min., potem znów płakała i waliła głowa w moją klatę. Więc ja bujalam, daliśmy jej wody której duuuzo wypiła, zdawało się że pójdzie spać bo się położyła wzięła sama smoczek do buzi i zasypiala, ale dostała po wodzie czkawki. Więc po chwili znów płacz no i po 4 się poddałam i jej dałam ten cycek.. samo kp mi odpowiada ale kurde tak mnie zmasakrowała ostatnio że przy karmieniu gryze poduszkę żeby nie krzyczeć:p myślę że dałoby radę gdyby nie ząbek który jej daje w kość. Noc i tak byłaby ok gdyby nie to, ale częściej przez to ssie i bardziej agresywnie poza tym dopiero do wyrzuciłam z jadłospisu karmienie w dzień i ona napewno będzie chwilowo oporna bardziej na większe zmiany I tak jest dzielna, bo w ciągu dnia w ogóle nie prosi o pierś.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez szaruskowa
Czas edycji: 2019-10-22 o 06:00
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-22, 18:08   #3164
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Moja córka od wczoraj jest naprawdę super. Nie wiem co się zmieniło w jej zyciu ale wstaje po drzemce i się bawi a ja mogę dokończyć obiad, posprzątać to czego nie zdążyłam kiedy spała itd. Choć oczywiście spędzam sporo czasu na zabawie z nią, to jednak calkowicie przestała jeczec jak ręką odjął więc sama przyjemność. Znowu, tak jak latem, szkoda mi ją kłaść wcześnie spać kiedy ma taki humor ale dziś już spi od kilku minut a matka idzie wypić szklaneczke piwa póki może... wstapilam dziś do pubu na spacerze i kupilam ukochanego ciemnego litovela, na którego czekam już prawie 2 lata odkąd zaczęłam w ciążę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-22, 20:41   #3165
acidka
Zakorzenienie
 
Avatar acidka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Jeeej, jaka jest pogoda. Szkoda, że dni już takie krótkie, bo można by było siedzieć i siedzieć na polu

Cytat:
Napisane przez venir Pokaż wiadomość
Hej,
U nas jelitówka na tapecie, zaczęło się od małej, potem ja i następnie mąż. W nocy wymiotowalam co 30 minut. Buu, a dopiero co pisałam tu o powrocie do zdrowia.

Co do nerwów i pokazywania charakterku- moja córka potrafi się wkurzyć nawet, jak proponuję jej wodę (ktorą lubi), jakbym ją tym obraziła?

A jelitówki współczuje, okropne uczucie...

Cytat:
Napisane przez szaruskowa Pokaż wiadomość
moja to samo... nieraz jak walnie w niekapek to mi z ręki wpada.

venir współczuję . a jak sie teraz czujecie? jelitówka chyba dość krótko trwa o ile się orientuję, może to jakieś pocieszenie? ech.


Cytat:
Napisane przez szaruskowa Pokaż wiadomość
Moja córka od wczoraj jest naprawdę super. Nie wiem co się zmieniło w jej zyciu ale wstaje po drzemce i się bawi a ja mogę dokończyć obiad, posprzątać to czego nie zdążyłam kiedy spała itd. Choć oczywiście spędzam sporo czasu na zabawie z nią, to jednak calkowicie przestała jeczec jak ręką odjął więc sama przyjemność. Znowu, tak jak latem, szkoda mi ją kłaść wcześnie spać kiedy ma taki humor ale dziś już spi od kilku minut a matka idzie wypić szklaneczke piwa póki może... wstapilam dziś do pubu na spacerze i kupilam ukochanego ciemnego litovela, na którego czekam już prawie 2 lata odkąd zaczęłam w ciążę
To na zdrówko
__________________
kliknij i pomóż -> http://www.poomoc.pl/


mama 2015 i 2018
acidka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-23, 07:30   #3166
Panterka1313
Zadomowienie
 
Avatar Panterka1313
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 724
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Zarobiłam do tyłu wczoraj 2 koła jak nie lepiej. Nauczyła babci tv latać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.08/20.08
Panterka1313 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-23, 20:47   #3167
acidka
Zakorzenienie
 
Avatar acidka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

W sensie, że stłukła? Jaaak?

Idziemy jutro na ostatnie 6w1, mam nadzieję, że nic jej nie będzie (zwykle nie jest). Najwyżej nie pójdę w piątek do pracy...
__________________
kliknij i pomóż -> http://www.poomoc.pl/


mama 2015 i 2018
acidka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-23, 21:17   #3168
sylwia1906
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez acidka Pokaż wiadomość
W sensie, że stłukła? Jaaak?

Idziemy jutro na ostatnie 6w1, mam nadzieję, że nic jej nie będzie (zwykle nie jest). Najwyżej nie pójdę w piątek do pracy...
Powodzenia my świnie, ospe, różyczke (chyba?) przesuwny już od września trzy razy... Może pod koniec listopada zrobimy wreszcie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Cytat:
Napisane przez szaruskowa Pokaż wiadomość
Moja córka od wczoraj jest naprawdę super. Nie wiem co się zmieniło w jej zyciu ale wstaje po drzemce i się bawi a ja mogę dokończyć obiad, posprzątać to czego nie zdążyłam kiedy spała itd. Choć oczywiście spędzam sporo czasu na zabawie z nią, to jednak calkowicie przestała jeczec jak ręką odjął więc sama przyjemność. Znowu, tak jak latem, szkoda mi ją kłaść wcześnie spać kiedy ma taki humor ale dziś już spi od kilku minut a matka idzie wypić szklaneczke piwa póki może... wstapilam dziś do pubu na spacerze i kupilam ukochanego ciemnego litovela, na którego czekam już prawie 2 lata odkąd zaczęłam w ciążę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A ja się tak przyzwyczaiłam do hainekena 0% w ciąży, że odkąd mogę pić alkohol to i tak dwa razy zwykłe piwo piłam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sylwia1906 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-24, 06:33   #3169
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Ja tez przypuszczam, ze jak juz bede mogla pic pełnoprawnie alkohol to i tak nie bede jakos czesto korzystac z tej możliwości
U nas pobudka o 5... od 7 jestem juz u mamy, bo mnie mąż zdenerwował i musialam sie ewakuować, to mieszkanie było za małe dla nas dwoje

Sent from my SM-G955F using Wizaz Forum mobile app
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-10-24, 07:26   #3170
Panterka1313
Zadomowienie
 
Avatar Panterka1313
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 724
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

ACIDKA po prostu wzięła pociągnęła za nóżki i zsunęła a ja zmienialam soczewkę. On stoi na szafce która nie sięga mi nawet do kolana o takie coś wizualnie https://allegro.pl/oferta/nowoczesny...RoCl6IQAvD_BwE

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.08/20.08
Panterka1313 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-24, 08:44   #3171
Kasza888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 493
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Hej



Szaruskowa no to mąż musiał Cię mocno zdenerwowac, że o świcie z domu uciekasz 😀



U nas wczoraj w końcu udało się małego zaszczepić na odrę, świnkę, różyczkę, też przekładaliśmy kilka razy. Szczepilismy Priorixem, gorączki nie było póki co, jedynie stan podgorączkowy 37.7. Za to młody zaczął znów kaszleć w nocy...



Acidka kciuki za szczepienie. Sylwia oby w końcu udało się zaszczepić.



Venir już u Was lepiej ze zdrowiem?



Panterko mała zepsuła tv?
Kasza888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-24, 15:22   #3172
Panterka1313
Zadomowienie
 
Avatar Panterka1313
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 724
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

No jak zleciał to pękł więc tak

Przywieźli mi mały ze wsi co był w sypialni (stal tam bo nie ma miejsca na niego) Wróci z delegacji to się weźmie na raty. Ale i tak pewnie z biegiem czasu i on poleci chyba że babcia pójdzie po rozum do głowy i zacznie po jednym meblu wymieniać tym bardziej że chce zwykłe białe bez gadżetów
__________________
08.08/20.08

Edytowane przez Panterka1313
Czas edycji: 2019-10-24 o 15:29
Panterka1313 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-24, 19:58   #3173
acidka
Zakorzenienie
 
Avatar acidka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Zamiast szczepienia była izba przyjęć i szycie buzi - spadła z krzesła i upadła na kant stołu
__________________
kliknij i pomóż -> http://www.poomoc.pl/


mama 2015 i 2018
acidka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-25, 06:48   #3174
081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3 461
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Treść usunięta
081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-25, 07:11   #3175
Kasza888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 493
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Ojejku, Acidka to musiała się mocno uderzyć, że aż szycie potrzebne😟 biedactwo!



Mój to też taki urwis, że wszystkie kanty pozabezpieczalam, bo nie raz by mi się uderzył.



Panterko to może tv powiesić na ścianę?



Sieciowa nie zadreczaj się, zwłaszcza, że w końcu Maluch zaczyna dobrze czuć się w żłobku. Super, że panie go tak chwalą, możesz być dumna!



Nie każdy może pozwolić sobie na bycie w domu, nie każdy ma do pomocy babcie, ważne żebyś po pracy poświęcała mu czas. Znam naprawdę dużo dzieci żłobkowych, też w wieku nastoletnim. Wszystkie uśmiechnięte, kochające rodziców. Dziecko na pewno szybciej nebedzie pewne umiejętności społeczne będąc w grupie, niż w domu, choćby z najlepszą babcią. Mój siedzi do lata z babciami, ale już widzę, że na placu zabaw ciągnie do dzieci, choćby popatrzeć na nie 🙂 także głowa do góry!

---------- Dopisano o 07:11 ---------- Poprzedni post napisano o 07:07 ----------

Aaa nocka po szczepieniu ciężka, ale przez kaszel. Spałam dwie godziny, bo ciągle się budził. Dziś było trochę lepiej. Nie mam pojęcia skąd ten kaszel. Gorączki nie było na szczęście, także polecam tego Priorixa, bo po Mmr córka miała przez dwa dni prawie 40 stopni 😟



Zapomniałam dodać, mały ma 91 cm i waży 12.5 kg. Wysoki jak dwulatek 😄
Kasza888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-25, 07:12   #3176
Panterka1313
Zadomowienie
 
Avatar Panterka1313
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 724
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

O ja w domu "nauka latania" była ?

SIECIOWA pomyśl sobie co byś zrobiła gdyby nie żłobek 2lata za free wychowawcze? Szukanie niani? Zmiana pracy tak żeby jedno w domu drugie w pracy i się mijać bo pewnie ktoś by musiał mieć nocki? Własna działalność w domu?

Ja dziś mam nagła wycieczkę ze sobą. Od wczoraj zatkane ucho i nie słyszę, idę prywatnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.08/20.08
Panterka1313 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-25, 09:03   #3177
pszczoua
Zakorzenienie
 
Avatar pszczoua
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Acidko, ale bidula mala mam nadzieję że blizny nie będzie jakieś dużej ja mojego średniaka 2 razy łatałam stripami. Nie zawsze się da, ale jak proste cięcie to polecam bo zanim dojedzie się na IP i będzie szyte to często zdąży napuchnac i potem się tak ładnie nie zrasta. Mam jeden zestaw w apteczce a drugi nosze ze sobą w torebce bo z moimi szogunami to nigdy nie wiadomo co się przydarzy...

My też zaliczyliśmy szczepienie. Ostatnie pneumokoki. M przybrał i waży 8800, zbliża się już do 3 centyla. W celu pełnej diagnozy jego nieprzybierania mamy zrobić USG brzuszka i echo serca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
pszczoua jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-25, 09:40   #3178
sylwia1906
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez Kasza888 Pokaż wiadomość
Ojejku, Acidka to musiała się mocno uderzyć, że aż szycie potrzebne biedactwo!



Mój to też taki urwis, że wszystkie kanty pozabezpieczalam, bo nie raz by mi się uderzył.



Panterko to może tv powiesić na ścianę?



Sieciowa nie zadreczaj się, zwłaszcza, że w końcu Maluch zaczyna dobrze czuć się w żłobku. Super, że panie go tak chwalą, możesz być dumna!



Nie każdy może pozwolić sobie na bycie w domu, nie każdy ma do pomocy babcie, ważne żebyś po pracy poświęcała mu czas. Znam naprawdę dużo dzieci żłobkowych, też w wieku nastoletnim. Wszystkie uśmiechnięte, kochające rodziców. Dziecko na pewno szybciej nebedzie pewne umiejętności społeczne będąc w grupie, niż w domu, choćby z najlepszą babcią. Mój siedzi do lata z babciami, ale już widzę, że na placu zabaw ciągnie do dzieci, choćby popatrzeć na nie także głowa do góry!

---------- Dopisano o 07:11 ---------- Poprzedni post napisano o 07:07 ----------

Aaa nocka po szczepieniu ciężka, ale przez kaszel. Spałam dwie godziny, bo ciągle się budził. Dziś było trochę lepiej. Nie mam pojęcia skąd ten kaszel. Gorączki nie było na szczęście, także polecam tego Priorixa, bo po Mmr córka miała przez dwa dni prawie 40 stopni



Zapomniałam dodać, mały ma 91 cm i waży 12.5 kg. Wysoki jak dwulatek
O kurcze ten Twój to faktycznie wysoki!

Czym pozabezpieczałaś kanty? Mam takie gumowe narożniki ale mój szkodnik to ściąga po 5 minutach... Mam szklaną ławę i jak czegoś nie wymyślę na jej zabezpieczenie to wyląduje na śmietniku...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Cytat:
Napisane przez acidka Pokaż wiadomość
Zamiast szczepienia była izba przyjęć i szycie buzi - spadła z krzesła i upadła na kant stołu
Nie chcę sobie nawet wyobrażać jak to wyglądało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sylwia1906 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-25, 09:59   #3179
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Acidka, zdrówka dla małej. Niestety wiele dzieci zalicza szwy, taki to już czas ciężki w życiu
Sieciowa ja też znam dzieci żłobkowe, np. siostrzenice z tym, że one obydwie chodziły pół roku tylko, ale Marysia ma 5 lat i jest super dzieckiem, pogodnym i kochanym. Na pewno jest mnóstwo gorszych dla dzieci rzeczy TO RAZ, a dwa, chyba najważniejsze jak się spędza czas z dzieckiem, kiedy już się go ma. Mój szwagier ma córkę w przedszkolu a potem jak ją odbierają, to cały dzień siedzi z telefonem bo jest jedynaczką a im się nie chce z nią bawić. Mądre i fajne dziecko, ale wystraszone świata... Z kolei moja siostra ze szwagrem dużo pracują, ale bardzo aktywnie spędzają czas z dziećmi- spacery, wycieczki, zabawa w domu na okrągło, angażują dziewczyny we wspólne gotowanie obiadów itd... więc uważam, że da się dziecku zrekompensować ten czas spędzony bez rodziców
dziewczyny u mnie jakiś kryzys, a obawiam się, że będzie trwał. raz że mała ząbkuje a dwa, że chyba się zorientowała, że mogę jej nie dać piersi, bo przecież odrzuciłam karmienie w dzień i dało jej to do myślenia. dostaje szajby w nocy, często i długo ssie ale to nie wszystko- nie mogę zasłonić piersi bo od razu płacze, siada, wali głową w moją klatkę piersiową, żebym znów ją wyjęła i tak ciągle. dziś w nocy walczyliśmy 2h z nią, żeby spała. to się robi już chore, kupiłam dziś mm choć uważam, że to bardzo zły moment na odstawienie bo idą jej czwórki a pierś jej pomaga to przetrwać. dodatkowo straciła ostatnio grunt pod nogami, musi się chyba oswoić z myślą, że czasem "cycusia nie ma". mam już dość i jestem przestraszona odstawianiem... ale uznałam, że dam jej jeszcze weekend i jeśli się nie uspokoi, to możliwe, że od przyszłego tygodnia będę ją odstawiać na chama a mi się serce kraje jak widzę jak ona płacze, bo przecież nie rozumie co się dzieje...
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-25, 10:29   #3180
MalaGosia88
Zakorzenienie
 
Avatar MalaGosia88
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Acidka współczuję, dużo zdrowia! Aż przeszedł mnie dreszcz jak przeczytałam, ogromny stres i duże przeżycie i dla Was i dla Małej
__________________
Jestem mamą!
MalaGosia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-11-11 12:50:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:26.