Puszka zamiast kwiatów

[Sorbik]

Cześć, szukałam takiego wątku, ale nie znalazłam. Widziałam wątek co prawda o innych rzeczach zamiast kwiatów na wesele, ale mnie konkretnie interesuje właśnie ten.
Zastanawiam się czy nie poprosić swoich gości weselnych, by zamiast kwiatów (bo te i tak zwiędną) by wrzucili symboliczną kwotę do puszki, a ja z TŻ przekażemy ją na jakiś wybrany cel charytatywny (jakieś dziecko, które potrzebuje rehabilitacji, bądź zbiera pieniążki na leczenie, bądź jakiejś fundacji, a ona rozdzieli już wg uznania tę kwotę).
Co sądzicie na ten temat?

Jeśli był już tu taki temat to proszę o podesłanie linka, gdyż zwyczajnie nie udało mi się go odnaleźć! Dziękuję

[talkative2]

Moja koleżanka tak zrobiła No niby spoko, nic w tym złego Przeznacyzliśmy chyba 20 czy 30 zł na tę puszeczkę, ale dla mnie to dziwnie wyglądało, jak koło Młodych stała jakaś beznamiętna Pani , bez usmiechu z puszką i "kwestowała" .... Ja tam myślę, że jak ktoś chce przeznaczyć jakąś kwotę na cel charytatywny, to może to zrobić sam z siebie. Ale tak jak mówię - nic do tego nie mam. Młodzi chcieli, to tak zrobiliśy, ale dla mnie dziwnie taka zbiórka wyglądała

[magdalenaa27]

Ciekawy pomysł Sama byłam 2 lub 3 lata temu na takim weselu.

[joaaa83]

Myśl szlachetna, ale sądzę że trochę nie na miejscu. Jeśli chcecie przekazać jakieś pieniądze, to zróbcie to sami, a nie wyręczajcie się gośćmi, którzy mogą różnie do tego podchodzić. Nie każdy chętnie wspiera każdą akcję charytatywną. Niektórzy w ogóle nie dają, ale nie z powodu skąpstwa, tylko z innych względów np. brak zaufania. Niektórzy już kogoś stale wspierają. A jak to ma być na zasadzie życzenia i obok puszka, to ktoś może czuć się przymuszony. Przyznam szczerze, że ja praktycznie nigdy nie dają osobie kwestującej z puszką (za wyjątkiem WOŚP).

JA bym zrobiła taką akcję tylko wtedy gdybym np. dziecko, chorą osobę znała osobiście, byłby to ktoś mój bliski.

A jak bardzo Ci na tym zależy, to dołącz do zaproszenia kartkę z numerem rachunku bankowego i strony internetowej fundacji/osoby, którą chcesz wesprzeć oraz informacją, że wpłaty będzie można dokonywać również przed kościołem/ na weselu.

[Sorbik]

Nie chciałabym żeby to była obca osoba stojąca z puszką, bo sama czułabym się skrępowana...

Wczoraj wieczorem zastanawiałam się dla kogo przeznaczyłabym te pieniążki i w sumie chyba mam już w głowie 2 pomysły:

1) Jest chłopak w mojej okolicy po bardzo ciężki wypadku, rodzina wie, że sama wspieram go już od jakiegoś czasu i myślę, że dla niego taka kwota to było by naprawdę coś.

2) Dużo się teraz mówi o dzieciakach z neuroblastomą IV stopnia. I kilka razy już wysłałam pieniążki na leczenie takiego dziecka, które nie jest dostępne w Polsce...

Nie chcę dawać numeru konta, itp rodzinie, bo odczułabym to jako większe przymuszenie niż puszka na weselu.

[joaaa83]

Napisane przez Sorbik

Nie chciałabym żeby to była obca osoba stojąca z puszką, bo sama czułabym się skrępowana...

Wczoraj wieczorem zastanawiałam się dla kogo przeznaczyłabym te pieniążki i w sumie chyba mam już w głowie 2 pomysły:

1) Jest chłopak w mojej okolicy po bardzo ciężki wypadku, rodzina wie, że sama wspieram go już od jakiegoś czasu i myślę, że dla niego taka kwota to było by naprawdę coś.

2) Dużo się teraz mówi o dzieciakach z neuroblastomą IV stopnia. I kilka razy już wysłałam pieniążki na leczenie takiego dziecka, które nie jest dostępne w Polsce...

Nie chcę dawać numeru konta, itp rodzinie, bo odczułabym to jako większe przymuszenie niż puszka na weselu.

Ale napisz dokładnie jak Ty to widzisz. Czy chcesz, aby przy składaniu życzeń np. pod kościołem ktoś stał z puszką? Czy ma to być puszka gdzieś tam stojąca, najlepiej na osobnym stoliku, podczas wesela? Jeśli chodzi o pierwszą wersję, to moim zdaniem wręczenie numeru konta stanowi dużo mniejszy "nacisk" niż osoba z puszką.

No i mimo wszystko w jakiś sposób musisz poinformować na kogo pieniądze idą. Jeśli nie chcesz tego robić przy zapraszaniu, to musisz mieć widoczną ulotkę informację z nr fundacji, imieniem i nazwiskiem wspieranej choroby, krótką inf. na co pieniądze mają być przeznaczone rehabilitację, operację, łóżko, wózek, leki itp.

Może zrób mały stoliczek, postaw puszkę i informację. Chociaż ja uważam, że nr konta też powinien się tam znaleźć.

No i jeśli ustawiasz puszkę na weselu, to nie masz gości zaproszonych wyłącznie na sam ślub, tak?

[Sorbik]

Napisałam w poście wyżej, że nie chcę właśnie osoby, która stanie z puszką, bo sama bym się przy niej krępowała. Chciałam tak jak napisać stoliczek z puszką na weselu, gdyż nie planuje nikogo zapraszać na sam ślub. Moja rodzina ma już chyba w genach focha jak się ich nie zaprosi na wesele, więc wolę w ogóle nie zapraszać.

Dałabym w zaproszeniach info, że będę zbierać na taki i taki cel zamiast kwiatów z np. adresem strony internetowej.

[joaaa83]

Napisane przez Sorbik

Napisałam w poście wyżej, że nie chcę właśnie osoby, która stanie z puszką, bo sama bym się przy niej krępowała. Chciałam tak jak napisać stoliczek z puszką na weselu, gdyż nie planuje nikogo zapraszać na sam ślub. Moja rodzina ma już chyba w genach focha jak się ich nie zaprosi na wesele, więc wolę w ogóle nie zapraszać.

Dałabym w zaproszeniach info, że będę zbierać na taki i taki cel zamiast kwiatów z np. adresem strony internetowej.

Napisałaś tak:

"Nie chciałabym żeby to była obca osoba stojąca z puszką, bo sama czułabym się skrępowana..."

i nie wiedziałam, czy nie chcesz po prostu OBCEJ osoby np. ze strony fundacji, a np. koleżanka/świadkowa może już nie stanowić dla Ciebie problemu.

Myślę, że takie info w zaproszeniu i puszka na weselu jest ok.

[Sorbik]

Dziękuję za rady!


pozdrawiam!

[sQuaara]

Mojakolezanka ostatnio na weselu zbierala... Mogę podpytac jak to zrobili
A teraz jest jakaś taka akcja 'będziemy mieli dziecko' 'będziemy rodzicami' czy cos i zbiera się na dzieci

Naoisalabym może wierszyk o tym i niech to nie bedxie puszka a koszyczek... Może niech tez będzie w kopertach.. Może do zaproszeń dolacz minikopertki właśnie na ten cel... Chyba nie ciężko zrobić kopertkę

[Sorbik]

Napisane przez sQuaara

Mojakolezanka ostatnio na weselu zbierala... Mogę podpytac jak to zrobili
A teraz jest jakaś taka akcja 'będziemy mieli dziecko' 'będziemy rodzicami' czy cos i zbiera się na dzieci

Naoisalabym może wierszyk o tym i niech to nie bedxie puszka a koszyczek... Może niech tez będzie w kopertach.. Może do zaproszeń dolacz minikopertki właśnie na ten cel... Chyba nie ciężko zrobić kopertkę

Też na początku myślałam o "będziemy mieli dziecko", bo w sumie jestem wolontariuszką w jednej z akcji prowadzonych przez Wiosnę... Ale cały czas mam w głowie te tysiące chorych dzieci dla których te pieniążki to być albo nie być...

Mogłabyś podpytać, jestem ciekawa jak to robił (organizował) ktoś kto już ma to za sobą. No i jakie były reakcje ludzie!

[kropka2904]

Na allegro widziałam zaproszenia, które przesyłali Ci za darmo ale w zamian oczekiwali właśnie pieniążków od gości. Było chyba to napisane też na zaproszeniach jak dobrze pamiętam. Musisz przeanalizować jak Wasi goście na to zareagują

[Lady_Kala]

Też planujemy poprosić gości o wrzucenie kwoty do puszki zamiast przynosić kwiaty-nie uważam, aby to było nie na miejscu: kwota wrzucona do puszki często będzie mniejsza niż koszt bukietu (które de facto najtańsze nie są) więc gościom i tak wyjdzie taniej-a kwiatki tylko się wszędzie walają, zaraz trzeba je wyrzucać. Raczej każdy przychodzi na ślub z kwiatami-niech więc wrzuci te 10zł do puszki a przynajmniej odpada konieczność jeżdżenia po kwiaciarniach przed ślubem.

Fundacja na którą chcemy przeznaczyć pieniądze jest nam o tyle bliska, że działające tam dziewczyny znam osobiście (więc nie będzie to obca ani, beznamiętnie stojąca obok), dzięki działaniu Fundacji mamy nasze największe szczęście-adoptowaną suczkę husky, która jest naszym najwspanialszym towarzyszem życia i szczęściem. Dziewczyny dzięki pomocy finansowej uratowały, wyleczyły wiele psów, zapewniły im utrzymanie do momentu, aż znajdą dom-robią wiele dobrego i właśnie dlatego zamiast stosu kwiatów wolę by goście wrzucili choć drobną sumę do fundacyjnej puszki. Rodzina i znajomi nie będą się dziwić, bo wiedzą, że mamy obsesję na punkcie naszego psa, propagujemy akcję nie kupuj-adoptuj itd.

[moskit30]

u nas na weselu bedzie puszka i pieniazki uzbierane wplacimy na moje subkonto, na poczatku byl pomysl zeby goscie sami wplacali pieniadze bezposrednio na konto fundacj,ale mysle ze puszka czy koszyczek bedzie lepszy

[pati0090]

hmm cel szlachetny ale pomysł sam w sobie mi się nie podoba
przypominałoby mi to zbieranie na tackę w kościele czego nie znoszę

[aluniaaaaa]

Powiem szczerze, ze ja jako gosc tez chyba nie bylabym zachwycona. Wolalabym kupic jakis bon upominkowy dla Pary Mlodej. To ich dzien i fajnie, zeby mieli porzadna pamiatke.

Tak wiem, jestem bez serca

[Sorbik]

Napisane przez aluniaaaaa

Powiem szczerze, ze ja jako gosc tez chyba nie bylabym zachwycona. Wolalabym kupic jakis bon upominkowy dla Pary Mlodej. To ich dzien i fajnie, zeby mieli porzadna pamiatke.

Tak wiem, jestem bez serca

Tyle, że to jest zamiast kwiatów.
U mnie goście dają kwiaty + prezent. Więc zamiast kwiatów które de facto zwiędną wolałabym by wrzucili 5zł do puszki.

[aluniaaaaa]

Tez mowie o sytuacji zamiast kwiatow

Moze ten moj poglad zrodzil sie przez to, ze ktoregos razu jak chcialam z mama oddac do domu dziecka ksiazki dla dzieci i przybory szkolne to pani powiedziala, ze nie chca, a czemu? Bo dzieci wolą komputery i tablety...

[Sorbik]

O domu dziecka nie myślę, bo to inna bajka.
Myślę o jakimś chorym dziecku.

[kennedy]

nie wiem ja bym sie czula naciagana. kwiaty/wino/ lotto dla mlodych- nie ma problemu, ale puszka kojarzy mi sie z wyciaganiem kasy.

[pati0090]

Napisane przez kennedy

nie wiem ja bym sie czula naciagana. kwiaty/wino/ lotto dla mlodych- nie ma problemu, ale puszka kojarzy mi sie z wyciaganiem kasy.

Zgadzam się

[aluniaaaaa]

Ja tez zgadzam sie z Kennedy

[moskit30]

moj brat na swoim slubie zamiast kwiatow chcieli maskotki lub przybory do szkoly poniej mieli problem z oddaniem tego do domu dziecka bo zabawki musza miec atest i skonczylo sie na tym ze dali to do kobiecie ktora robila paczki mikolajowe dla ubogich dzieci.
U nas jak juz pisalam zamiast kwiatow prosimy o przekazanie pieniedzy na moje subkonto poniewaz jestem chora na stwardnienie rozsiane rodzina i znajomi o tym wiedza i chetnie przekazuje dla mnie swoj 1% z podatku dlatego jestem pewna ze nie przyjdzie im do glowy ze zebram od nich kase,a pozatym jak ktos nie chce to nie musi dawac kasy albo kwiatow.

[kennedy]

Co innego jak ty jestes chora. A co innego jak cudzymi rekami sie bawi w charytatywnosc.

[moskit30]

dziewczyny myslicie ze taki teks bedzie odpowiedni "Mili goscie,prosimy nie kupujcie kwiatow lecz to co na kwiaty wrzuccie do puszki,pieniadze uzbierane przekazemy na subkonto mlodej pani, dziekujmy" kompletnie nie wiem jak mam to ujac

[joaaa83]

Napisane przez moskit30

dziewczyny myslicie ze taki teks bedzie odpowiedni "Mili goscie,prosimy nie kupujcie kwiatow lecz to co na kwiaty wrzuccie do puszki,pieniadze uzbierane przekazemy na subkonto mlodej pani, dziekujmy" kompletnie nie wiem jak mam to ujac

pieniadze uzbierane przekazemy na subkonto mlodej pani ????
Nikt tego nie zrozumie. Pisałam już wyżej, że w zaproszeniu było powinno być napisane na co pieniądze będą przeznaczone, dla kogo, numer fundacji itp.

[moskit30]

joaaa83 wszyscy nasi znajomi i cala rodzina wiedza ze jestem chora i ze mam swoje subkonto,zaproszenia mamy juz gotowe,musimy dodrukowac bileciki z ta infornacja,ale nie mam pojecia jak to ujac,przy zapraszaniu bedziemy informowac o tych "kwiatach"ale mysle ze wypada jeszcze to ladnie ujac na bileciuku.