Martwie sie,że nie będą mogła karmić(?)

[nata3634]

Jestem w 27 tygodniu ciąży,i po prostu martwię się że nie będę mogła karmić.Moje sutki są małe,i wysuwają się pod wpływem dotyku i myślę że mały będzie miał problem ze złapaniem i jedzeniem..
wyglądają mniej więcej tak:
http://ciazaporod.babyonline.pl/work..._MAIN/3427.jpg

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Karmienie jest w głowie. Jak się zaprogramujesz na karmienie, to już 3/4 sukcesu. I nie zamartwiaj się na zapas Dzieciaki radzą sobie z sutkami wklęsłymi, czasem pomocne są nakładki na sutki i tyle.

[houseofcolours]

Wydaje mi się, że największy problem z karmieniem mają te kobiety, które podchodzą do tego jak do jakiegoś wyzwania. Nastawiają się 'musi mi się udać' albo 'oby się udało' jakby to była jakieś wyzwanie, które nie każdy może podjąć, jakaś nagroda, która nie każdemu sie należy.
Ja jeszcze zanim urodziłam ani razu nie pomyślałam, że może coś pójśc nie tak z moim karmieniem piersią. Po prostu wybrałam karmienie naturalne jako sposób żywienia dziecka, podobnie jak wybierałam ubranka w sklepie czy łóżeczko, podeszłam do tego jako do czegoś normalnego a nie nadzwyczajnego.

[gosia261282]

Jezeli chce sie karmic to jest naprawde bardzo malo takich sytuacji,ze nie mozna. Bedzie dobrze!

[glamourous]

jesli wygladaja mniej wiecej jak na zdjeciu to spokojnie dasz rade technicznie. i jak pisza dziewczyny nastawienie to podstawa

[kotek81]

spokojnie dasz radę - ja mam wklęsłe sutki i dwójkę wykarmiłam (jedną rok, drugą 9 miesięcy bo dłużej nie chciała...) podstawa to podejście do tematu - dla mnie karmienie dzieci zawsze było tak oczywistą sprawą jak oddychanie i nawet nie przeszło mi przez myśl, że mogłoby się nie udać
uszy do góry

[wandaweranda]

a co Ty chcesz od swoich sutkow sa idealne
ja mialam totalnie plaskie, pomogly mi silikonowe kapturki z aventu - przez pierwsze dni. A potem dziecko swietnie dalo rade ssac bez kapturkow.
nie wynajduj sobie zmartwien, znajdz sobei jakies mile zajecie

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez nata3634

Jestem w 27 tygodniu ciąży,i po prostu martwię się że nie będę mogła karmić.Moje sutki są małe,i wysuwają się pod wpływem dotyku i myślę że mały będzie miał problem ze złapaniem i jedzeniem..
wyglądają mniej więcej tak:
http://ciazaporod.babyonline.pl/work..._MAIN/3427.jpg

cyt

[MissChievousTess]

Nie martw się. Moja mama nie mogła karmić, miała za mało pokarmu.
Wyżywiłam się na sztucznym pokarmie, żyję, jestem zdrowa, nie najgłupsza,nie byłam najbardziej chorowitym dzieckiem, jest ok.
Nawet gdybyś nie mogła karmić to jakoś sobie poradzisz, teraz są super produkty dla noworodków. Nie stresuj się na zapas. Jak się zrelaksujesz to możliwe, że nie będziesz mieć problemów.

[Klarissa]

Biust w trakcie ciąży i po porodzie zmienia swój wygląd to raz, dwa to co pokazałaś to są normalne piersi jak najbardziej nadające się bez problemu do karmienia. Dziecko sobie poradzi, nie ma co się martwić na zapas

[domik86]

Mam bardzo podobny biust i karmię już 7 miesiąc. Początki były trudne, ale się udało. Grunt to spokój i opanowanie, nie można się poddawać i zniechęcać. Pomogło mi myślenie, że zawsze mogę podać dziecku butelkę (w rzeczywistości nie była potrzebna). Nie zamartwiaj się na zapas!

[Joesefin]

Nie zadręczaj się na zapas!! Przestań o tym myśleć i ciesz się maleństwem Ono czuje twój niepokój. Musisz zmienić nastawienie Więcej odwagi, siły i wiary