2014-08-11, 15:19 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomo¶ci: 14
|
Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!Cze¶æ dziewczyny! Potrzebujê rady od Was. Siedzê, ryczê i nie wiem co mam zrobiæ. Opiszê wszystko w skrócie, bo nie mam si³y pisaæ wszystkiego. Jestem z ch³opakiem od 8 miesiêcy. Oboje mamy 21 lat. Od pocz±tku jest to zwi±zek na odleg³o¶æ, a do tego on pracuje za granic±. To by³a/jest mi³o¶æ, która zdarza siê tylko raz w ¿yciu. Uczucie miêdzy nami by³o/jest nie do opisania. Nam brakowa³o s³ów czêsto ¿eby wyraziæ to co jest miêdzy nami. Mieli¶my wiele planów. Jednym z nich by³o zamieszkaæ razem. On zrezygnowa³ z pracy za granic±, bo nie chcia³ siê ze mn± rozstawaæ. Niestety ja musia³am wyjechaæ za granicê. Przed wyjazdem pok³ócili¶my siê okropnie poniewa¿ go ok³ama³am. Wszystko przez to, ¿e on jest strasznie zazdrosny. To jest taka "z³a zazdro¶æ". ¯a³ujê tego bardzo, on o tym wie. Wybaczy³ mi, ale czêsto wypomina³. Po jakim¶ czasie przesz³o mu. Po tej sytuacji zmieni³ siê bardzo. Czêsto ma takie napady z³o¶ci, agresji, ¿e nie chce ze mn± rozmawiaæ, mówi ¿e mam mu daæ spokój, ¿e go mêczê. Nie by³o czego¶ takiego na pocz±tku. Podczas mojej nieobecno¶ci, znalaz³ pracê za granic± i wyjecha³ ¿eby¶my mieli pieni±dze na start, ja w tym czasie wróci³am. I tutaj zaczynaj± siê problemy. Spodoba³o mu siê tam, nawet bardzo. Mówi³, ¿e zostaje, ¿e wraca, ¿e zostaje, ¿e wraca i tak w kó³ko. W koñcu podj±³ ostateczn± decyzjê, ¿e wraca. Powiedzia³, ¿e nigdy mnie samej nie zostawi, ¿e nawet mam o tym nie my¶leæ. Od dwóch tygodni mia³am dziwne przeczucie, ¿e co¶ jest nie tak. Bo sta³ cichy, dziwny, nie pisa³ za du¿o. Pyta³am czy wszystko jest ok miêdzy nami i w ogóle. Mówi³, ¿e tak, ¿e nic siê nie zmieni³o. I nagle wczoraj zmieni³ zdanie ni st±d ni zow±d stwierdzi³, ¿e chcê zostaæ. Dzisiaj w ogóle siê do mnie nie odzywa. Powiedzia³, ¿e jak wróci to o tym porozmawiamy, a wraca za dwa tygodnie. Bojê, ¿e bêdzie chcia³ mnie zostawiæ i wyjechaæ. Nie chcê go straciæ, bo kocham go bardzo, jestem w stanie du¿o dla niego po¶wiêciæ, ale bojê siê ¿e on dla mnie nie, ¿e jednak pieni±dze i wolno¶æ bêd± wa¿niejsze. Mówi³ od pocz±tku, ¿e to co do mnie czujê jest tak silne i mocne, ¿e nigdy czego¶ takiego nie prze¿y³, ¿e chce tylko mnie. Ta odleg³o¶æ i to, ¿e przez ca³y czas praktycznie byli¶my osobno zniszczy³a wszystko, bojê ¿e nie damy rady tego uratowaæ ju¿. Nie wiem co robiæ… My¶lê czy jest jaki¶ sposób ¿eby go przekonaæ do powrotu, do mnie. Pocieszcie mnie jako¶ Edytowane przez ameleczka12 Czas edycji: 2014-08-11 o 15:39 |
2014-08-11, 15:50 | #2 | |
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomo¶ci: 10 219
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
Cytat:
ach có¿ to by³o za uczucie, no nie do opisania. skoñczy³o siê z hukiem po tym jak kole¶ siê przesta³ do mnie odzywaæ, bo znalaz³ na miejscu inn± dziewczynê gdzie tu pocieszenie? ano tu, ¿e kilka lat pó¼niej spotka³am kogo¶ na miejscu który by³emu do piêt nie dostaje jak siê bêdzie chcia³ rozstaæ to nie zatrzymuj go na si³ê. jeste¶cie bardzo m³odzi. |
|
2014-08-11, 18:43 | #3 |
Realistka
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomo¶ci: 3 523
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
takie uczucie dla mnie nie ma najmniejszego sensu, tak naprawdê nie mo¿esz nazwaæ tego mi³o¶ci±, raczej prêdzej zauroczeniem, bo przez te 8 mscy nie spêdzili¶cie ze sob± zbyt wiele czasu - a to co opisujesz jako jedyn± mi³o¶æ na ca³e ¿ycie bardziej pasuje mi do opisu etapu zauroczenia
daj sobie spokój, skoro tak naprawde on chce tam zostac to zostanie, albo (co gorsze) wroci do Ciebie, bedzie bardzo nieszczesliwy i i tak nic z tego nie wyjdzie.
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt. |
2014-08-11, 18:54 | #4 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec ¶wiata
Wiadomo¶ci: 28 112
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
o ¶wiêta naiwno¶ci. od ludzi zazdrosnych i agresywnych to siê ucieka, a nie "robi wszystko".
__________________
-27,9 kg |
2014-08-11, 18:57 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomo¶ci: 691
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
Zazdrosny, zaborczy, agresywny kole¶, który nie potrafi nad sob± panowaæ. 8 miesiêcy, zwi±zek na odleg³o¶æ, widzieli¶cie siê parê razy, on nie wie, czego chce. Faktycznie, wielk± mi³o¶æ tu widaæ, nie do opisania
Otwórz oczy, tu nawet nie ma czego sk³adaæ. Co niby zbudowali¶cie przez te 8 miesiêcy przez telefon/skypa, gdzie ty nawet nie mo¿esz byæ z nim szczera, bo z niego taki zazdro¶nik i choleryk. Nie wiem, co niektóre laski tak bardzo podnieca w takich problemowych zwi±zkach, od samego pocz±tku co¶ nie tak, widaæ wady, które uniemo¿liwiaj± budowanie zdrowego zwi±zku, ale pcha siê w to, mêczy i jeszcze sobie wmawia, ¿e to mi³o¶æ ¿ycia, pojednanie dusz i te sprawy |
2014-08-11, 18:57 | #6 |
Realistka
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomo¶ci: 3 523
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
mam czasem wra¿enie jak czytam wiza¿, ¿e mój t¿ jest idea³em (a nie jest)
tak jak napisa³a skazana_na_bluesa -> od takich ludzi siê ucieka i nie dorabiaj sobie tutaj niczego a ju¿ na pewno mi³o¶ci, bo mi³osci tu nie ma. By³o zauroczenie, ale chyba i to siê skoñczy³o z jego strony
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt. |
2014-08-11, 18:58 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Luton
Wiadomo¶ci: 165
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
Jak czêsto siê widujecie?
Ze zwi±zkami na odleg³o¶æ niestety jest tak, ¿e maj± ma³o wspólnego z rzeczywisto¶ci±. £atwo jest co¶ obiecaæ czy zaplanowaæ, kiedy jest siê w "bezpiecznej"odleg³o¶ ci i w ka¿dej chwili mo¿na siê wycofaæ bez ¿adnych konsekwencji. |
2014-08-11, 19:00 | #8 | |
Realistka
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomo¶ci: 3 523
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
Cytat:
tego co opisa³a autorka nie nazwa³abym zwi±zkiem, ze zwyk³ego szacunku do relacji, która faktycznie zwi±zkiem jest.
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt. |
|
2014-08-11, 19:12 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek z³ota na koñcu têczy
Wiadomo¶ci: 60 422
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
To¶ pocisnêla z t± miloscia, co sie zdarza raz w zyciu trzezwiej juz
__________________
Z tob± chcê ogl±daæ rzeki, co samotnie p³yn± Gwiazdy nad ³±kami w ¶rodku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
2014-08-11, 19:44 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomo¶ci: 38 331
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
Cytat:
__________________
Nous devons soit nous aimer l'un l'autre, soit mourir. |
|
2014-08-11, 20:11 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomo¶ci: 14
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
Do liselotta:
W³a¶nie tak zaczê³am siê zastanawiaæ nad osob± trzeci±, bo od kilkunastu dni tak jakby straci³ mn± zainteresowanie, ale z drugiej strony proponowa³ mi ca³y czas i wczoraj jak rozmawiali¶my te¿ ¿ebym do niego przyjecha³a i ¿eby¶my tam ¿yli, wiêc nie wiem. Do zielonkava: Wszyscy mi to mówi±. ¯e jest niedojrza³y, ¿e ¼le mnie traktujê, ¿e nie warto. Sama nie wiem czemu brnê w to ca³y czas, jest to trochê uzale¿niaj±ce. Zgodzê siê z Tob±, ¿e przez te 8 miesiêcy za du¿o siê nie zbudowa³o. Nie by³o kiedy, bo to on wyje¿d¿a³ to ja, ale chcieli¶my to przetrwaæ i po tym wszystkim zamieszkaæ ze sob±, ale widzê ¿e on chyba raczej nie przetrwa³... Do Paulixiaa: Przez te 8 miesiêcy widzieli¶my siê 9 razy, ostatni raz pod koniec kwietnia. Z czego np.: w lutym spêdzili¶my razem 3 tygodnie. Odwiedzali¶my siê tyle razy ile tylko mo¿na by³o. Teraz mieli¶my byæ ca³y czas ze sob±, ale wyjecha³... Do vicky_: I to te¿ jest problem, ¿e ju¿ po¶wiêci³am du¿o, przez chwilê to doceni³, a potem co¶ pêk³o. |
2014-08-11, 20:21 | #12 | |
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomo¶ci: 10 219
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
Cytat:
|
|
2014-08-11, 20:21 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomo¶ci: 74
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
Cytat:
NIGDY nie uzale¿niaj siê od faceta i nie okazuj mu swoich s³abo¶ci - je¶li jemu zale¿y i wie, ¿e z Twojej strony jest to uczucie (a wnioskujê, ¿e wie), to choæby siê mia³ ob*raæ, za przeproszeniem, zrobi wszystko ¿eby z Tob± byæ i budowaæ zwi±zek - a je¶li nie, chocia¿ to trudne, odpu¶æ. Na si³ê nie zatrzymasz nikogo. Póki co radzi³abym Ci daæ mu spokój przez kilka dni - niech on och³onie i siê zastanowi. Tylko spokój Nas uratuje |
|
2014-08-11, 20:29 | #14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomo¶ci: 176
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
Cytat:
|
|
2014-08-11, 20:30 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomo¶ci: 38 331
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
wiêc zastanów siê, czy chcesz ci±gn±æ dalej co¶, co na chwilê obecn± nie wró¿y nic dobrego, czy mo¿e lepiej zadbaæ o sam± siebie
__________________
Nous devons soit nous aimer l'un l'autre, soit mourir. |
2014-08-11, 20:31 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomo¶ci: 14
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
|
2014-08-11, 20:34 | #17 | |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomo¶ci: 43 642
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
Cytat:
W ustach osoby maj±cej 21 lat, s³owa o "mi³o¶ci zdarzaj±cej siê raz w ¿yciu" s± delikatnie mówi±c mocno na wyrost. O dennym charakterze faceta i tego "zwi±zku" nie wspominaj±c. Mniej desperacji i wmawiania sobie mi³o¶ci, a wiêcej rozs±dku, szacunku do samej siebie i w³asnego czasu. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2014-08-11 o 20:36 |
|
2014-08-11, 20:36 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomo¶ci: 4 220
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
My¶lê, ¿e na razie pocieszenia nie potrzebujesz,bo tak naprawdê nie wiesz o co chodzi, mo¿e jest przemêczony albo ma jaki¶ problem i st±d te frustracje. Poczekaj te dwa tygodnie, co ma byæ to bêdzie
__________________
it's a fool's game |
2014-08-11, 20:41 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Mazury/Podlasie
Wiadomo¶ci: 31 034
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
Cytat:
Wys³ane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Ka¿dy z nas jest anio³em o jednym tylko skrzydle. Mo¿emy wzlecieæ tylko dopiero wtedy, gdy obejmiemy siê wzajemnie. Luciano de Crescenzo 48-2015 |
|
2014-08-11, 20:46 | #20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomo¶ci: 74
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
Cytat:
Skoro autorka ma 21 lat i praktycznie ¿adnych relacji z partnerem, to robi siê problem. |
|
2014-08-11, 20:49 | #21 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomo¶ci: 14
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
Cytat:
Ja tak to widzê. I w³a¶nie budowanie relacji... No nie by³o kiedy budowaæ tej relacji. Mieli¶my zacz±æ ¿yæ, kiedy wszystko siê skoñczy, a on nagle po prostu tchórzy. Boi siê doros³ego ¿ycia, odpowiedzialno¶ci... Chcia³abym zacz±æ my¶leæ tylko o sobie, zaj±æ siê tylko sob±, nie uzale¿niaæ siê, ale co chwilê my¶lê co by by³o gdyby. Wiem, wiem nie mogê, ale jeszcze chyba za ma³o prze¿y³am ¿eby wzi±æ siê w gar¶æ tak szybko. |
|
2014-08-11, 20:52 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Mazury/Podlasie
Wiadomo¶ci: 31 034
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
Cytat:
Wys³ane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Ka¿dy z nas jest anio³em o jednym tylko skrzydle. Mo¿emy wzlecieæ tylko dopiero wtedy, gdy obejmiemy siê wzajemnie. Luciano de Crescenzo 48-2015 |
|
2014-08-11, 20:54 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: £ó¿eczko - moje ulbione miejsce
Wiadomo¶ci: 1 003
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
Nie tylko faceci, bo kobiety te¿ potrafi± nie¼le dopiec i namotaæ w zwi±zku chodzi po prostu o to, ¿e jak osoba nie dojrza³a i nie doros³a do zwi±zku, to ¿aden cud, ani modlitwy nie pomog±. Problem jednak tkwi w czym innym: dlaczego jeste¶my ¶lepi na ewidentne cechy szczeniactwa i niedoros³o¶ci partnera i bêd±c zakochani zawze jeste¶my w stanie usprawiedliwiæ u³omno¶ci partnera, jego chamskie zachowanie czy pod³e traktowanie nas. To nie powinno mieæ miejsca, a skoro ju¿ zaczynamy dostrzegaæ, ¿e co¶ jest nie tak, to powinni¶my wiaæ z takiej chorej relacji, g³ównie w celu uratowania siebie i swojego ¿ycia, co zupe³nie niemodnie nazywa siê asertywno¶ci±. Tego powinni uczyæ w szkole, a wtedy o ile mniej by³oby nieszczê¶liwych, zawiedzionych ludzi w depresji po rozstaniu. Ale dopóki tego nie wprowadza siê do programu szkolnego, to trzeba korzystaæ z w³asnego rozumu, instynktu samozachowaczego i uczyæ siê na cudzych beznadziejnych b³êdach. Wiem, ¿e to trudne, ale w taki sposób o wiele szybciej siê dojrzewa i uczy jak ¿yæ. A na koniec: je¿eli masz w±tpliwo¶ci co do intencji ch³opaka, to we¼ kartkê, podziel j± na dwie czê¶ci i w jednej opisz to, co on mówi i obiecuje, a na drugiej to, co faktycznie robi dla Was i dlatego, ¿eby¶cie byli razem. Potem sobie wszystko porównaj w³±czaj±c rozum, a wy³±czaj±c emocje, bo to one Tob± kieruj±, a nie zdrowy rozs±dek. A tak byæ nie powinno.
Edytowane przez green way Czas edycji: 2014-08-11 o 20:56 |
2014-08-11, 20:58 | #24 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomo¶ci: 74
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
Cytat:
Jakkolwiek nie by³oby Ci ciê¿ko, to nie "biegaj" za nim. To by by³ teraz kardynalny b³±d. On wie ju¿ co czujesz, przypominanie mu w smsach co 10minut nic tu ju¿ nie wniesie, tylko pogorszy, bo poczuje siê pod naciskiem. Powtórzê - daj mu odetchn±æ, mo¿e do niego to wszystko dopiero dociera. I jakiej by decyzji nie podja³, to niestety bêdziesz zmuszona j± zaakceptowaæ, a to co zrobisz dalej, to ju¿ Twoje ¿ycie.. Masz tyle lat co ja. ¯ycie dopiero siê zaczyna, nie koñczy - i na pewno nie na jednym facecie, jaki by on nie by³. ¯yczê Wam powodzenia |
|
2014-08-11, 21:00 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomo¶ci: 14
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
Dziêkujê!!! Ja chyba sobie te¿ odpocznê od tego wszystkiego przez te dwa tygodnie.
|
2014-08-11, 21:10 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomo¶ci: 74
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
I g³owa do góry!!
|
2014-08-11, 21:19 | #27 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomo¶ci: 14
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
Cytat:
Dziêkujê Ci bardzo za rady! ---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ---------- Cytat:
Edytowane przez ameleczka12 Czas edycji: 2014-08-11 o 21:13 |
||
2014-08-11, 22:33 | #28 |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomo¶ci: 43 642
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
Zwi±zki, które nie mia³y szans nawet minimalnie siê rozwin±æ (a ludzie po prostu poznaæ) "stacjonarnie", tylko od razu przesz³y w "ja w jednym kraju, on w drugim" tak, s± bez sensu. Bo na czym polega taki zwi±zek? Na tym samym co wiêkszo¶æ zwi±zków fejsbukowych: budowanie obrazu drugiej osoby na postawie s³ów i tego jak siê kreuje na odleg³o¶æ oraz naszych wyobra¿eñ, marzeñ i "wydaje mi siê, ¿e...". Wiê¼ siê tworzy na jakiej¶ podstawie: co¶ razem robimy, dzia³amy, dzielimy czas. Jak tego nie ma, to nie ma mowy o prawdziwej wiêzi. Jest za to mnóstwo sztucznie wykreowanych uczuæ, rozdmuchanych najczê¶ciej do granic mo¿liwo¶ci (czyli szybkie "kocham", "nie mogê bez niego ¿yæ", wiszenie na telefonie / komunikatorze i "umieranie" ile razy ten kto¶ nie ma czasu, czy chêci pogadaæ).
|
2014-08-11, 22:51 | #29 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Olkusz
Wiadomo¶ci: 180
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
Cytat:
Jesli chce rozstania to pusc go wolno skoro wybral tamto zycie a nie ciebie to wcale nie kocha i wcale nie moze zyc bez ciebie.Jest mega niezdecydowany... Moze tez znalazl tam kogos,nie wykluczam tez tego... Odezwij sie po waszej rozmowie...
__________________
ANGELA |
|
2014-08-11, 23:15 | #30 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomo¶ci: 14
|
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!
Cytat:
Rozmawiali¶my wiele razy o tym co z nami bêdzie, je¿eli on zostanie. Odpowiada³, ¿e nie wie i nagle zmienia³ zdanie i powiedzia³, ¿e wraca. Mam ogromn± nadziejê, ¿e nie znalaz³ nikogo bo to z³ama³o by mi serce. On doskonale o tym wie. Po poprzednim zwi±zku nie mog³am siê otrz±sn±æ pó³ roku bo zdradza³... Zawsze wszystko bardzo prze¿ywam, nawet najmniejsze drobnostki. Odezwê siê na pewno. Dziêkujê |
|
Nowe w±tki na forum Intymnie |
|
Ten w±tek obecnie przegl±daj±: 1 (0 u¿ytkowników i 1 go¶ci) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:48.