Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie! - Wizaz.pl

Wróæ   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyj±tkowe miejsce, w którym podzielisz siê emocjami, uczuciami, zwi±zkami oraz uzyskasz wsparcie i porady spo³eczno¶ci.

Odpowiedz
 
Narzêdzia
Stary 2014-08-11, 15:19   #1
ameleczka12
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomo¶ci: 14

Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!



Cze¶æ dziewczyny!
Potrzebujê rady od Was. Siedzê, ryczê i nie wiem co mam zrobiæ. Opiszê wszystko w skrócie, bo nie mam si³y pisaæ wszystkiego.



Jestem z ch³opakiem od 8 miesiêcy. Oboje mamy 21 lat. Od pocz±tku jest to zwi±zek na odleg³o¶æ, a do tego on pracuje za granic±. To by³a/jest mi³o¶æ, która zdarza siê tylko raz w ¿yciu. Uczucie miêdzy nami by³o/jest nie do opisania. Nam brakowa³o s³ów czêsto ¿eby wyraziæ to co jest miêdzy nami.
Mieli¶my wiele planów. Jednym z nich by³o zamieszkaæ razem. On zrezygnowa³ z pracy za granic±, bo nie chcia³ siê ze mn± rozstawaæ. Niestety ja musia³am wyjechaæ za granicê. Przed wyjazdem pok³ócili¶my siê okropnie poniewa¿ go ok³ama³am. Wszystko przez to, ¿e on jest strasznie zazdrosny. To jest taka "z³a zazdro¶æ". ¯a³ujê tego bardzo, on o tym wie. Wybaczy³ mi, ale czêsto wypomina³. Po jakim¶ czasie przesz³o mu. Po tej sytuacji zmieni³ siê bardzo. Czêsto ma takie napady z³o¶ci, agresji, ¿e nie chce ze mn± rozmawiaæ, mówi ¿e mam mu daæ spokój, ¿e go mêczê. Nie by³o czego¶ takiego na pocz±tku.
Podczas mojej nieobecno¶ci, znalaz³ pracê za granic± i wyjecha³ ¿eby¶my mieli pieni±dze na start, ja w tym czasie wróci³am. I tutaj zaczynaj± siê problemy. Spodoba³o mu siê tam, nawet bardzo. Mówi³, ¿e zostaje, ¿e wraca, ¿e zostaje, ¿e wraca i tak w kó³ko. W koñcu podj±³ ostateczn± decyzjê, ¿e wraca. Powiedzia³, ¿e nigdy mnie samej nie zostawi, ¿e nawet mam o tym nie my¶leæ.
Od dwóch tygodni mia³am dziwne przeczucie, ¿e co¶ jest nie tak. Bo sta³ cichy, dziwny, nie pisa³ za du¿o. Pyta³am czy wszystko jest ok miêdzy nami i w ogóle. Mówi³, ¿e tak, ¿e nic siê nie zmieni³o.
I nagle wczoraj zmieni³ zdanie ni st±d ni zow±d stwierdzi³, ¿e chcê zostaæ.
Dzisiaj w ogóle siê do mnie nie odzywa. Powiedzia³, ¿e jak wróci to o tym porozmawiamy, a wraca za dwa tygodnie. Bojê, ¿e bêdzie chcia³ mnie zostawiæ i wyjechaæ. Nie chcê go straciæ, bo kocham go bardzo, jestem w stanie du¿o dla niego po¶wiêciæ, ale bojê siê ¿e on dla mnie nie, ¿e jednak pieni±dze i wolno¶æ bêd± wa¿niejsze. Mówi³ od pocz±tku, ¿e to co do mnie czujê jest tak silne i mocne, ¿e nigdy czego¶ takiego nie prze¿y³, ¿e chce tylko mnie.
Ta odleg³o¶æ i to, ¿e przez ca³y czas praktycznie byli¶my osobno zniszczy³a wszystko, bojê ¿e nie damy rady tego uratowaæ ju¿. Nie wiem co robiæ… My¶lê czy jest jaki¶ sposób ¿eby go przekonaæ do powrotu, do mnie. Pocieszcie mnie jako¶

Edytowane przez ameleczka12
Czas edycji: 2014-08-11 o 15:39
ameleczka12 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 15:50   #2
liselotta
lise-kotta
 
Avatar liselotta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomo¶ci: 10 219
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

Cytat:
Napisane przez ameleczka12 Poka¿ wiadomo¶æ

Cze¶æ dziewczyny!
Potrzebujê rady od Was. Siedzê, ryczê i nie wiem co mam zrobiæ. Opiszê wszystko w skrócie, bo nie mam si³y pisaæ wszystkiego.



Jestem z ch³opakiem od 8 miesiêcy. Oboje mamy 21 lat. Od pocz±tku jest to zwi±zek na odleg³o¶æ, a do tego on pracuje za granic±. To by³a/jest mi³o¶æ, która zdarza siê tylko raz w ¿yciu. Uczucie miêdzy nami by³o/jest nie do opisania. Nam brakowa³o s³ów czêsto ¿eby wyraziæ to co jest miêdzy nami.
Mieli¶my wiele planów. Jednym z nich by³o zamieszkaæ razem. On zrezygnowa³ z pracy za granic±, bo nie chcia³ siê ze mn± rozstawaæ. Niestety ja musia³am wyjechaæ za granicê. Przed wyjazdem pok³ócili¶my siê okropnie poniewa¿ go ok³ama³am. Wszystko przez to, ¿e on jest strasznie zazdrosny. To jest taka "z³a zazdro¶æ". ¯a³ujê tego bardzo, on o tym wie. Wybaczy³ mi, ale czêsto wypomina³. Po jakim¶ czasie przesz³o mu. Po tej sytuacji zmieni³ siê bardzo. Czêsto ma takie napady z³o¶ci, agresji, ¿e nie chce ze mn± rozmawiaæ, mówi ¿e mam mu daæ spokój, ¿e go mêczê. Nie by³o czego¶ takiego na pocz±tku.
Podczas mojej nieobecno¶ci, znalaz³ pracê za granic± i wyjecha³ ¿eby¶my mieli pieni±dze na start, ja w tym czasie wróci³am. I tutaj zaczynaj± siê problemy. Spodoba³o mu siê tam, nawet bardzo. Mówi³, ¿e zostaje, ¿e wraca, ¿e zostaje, ¿e wraca i tak w kó³ko. W koñcu podj±³ ostateczn± decyzjê, ¿e wraca. Powiedzia³, ¿e nigdy mnie samej nie zostawi, ¿e nawet mam o tym nie my¶leæ.
Od dwóch tygodni mia³am dziwne przeczucie, ¿e co¶ jest nie tak. Bo sta³ cichy, dziwny, nie pisa³ za du¿o. Pyta³am czy wszystko jest ok miêdzy nami i w ogóle. Mówi³, ¿e tak, ¿e nic siê nie zmieni³o.
I nagle wczoraj zmieni³ zdanie ni st±d ni zow±d stwierdzi³, ¿e chcê zostaæ.
Dzisiaj w ogóle siê do mnie nie odzywa. Powiedzia³, ¿e jak wróci to o tym porozmawiamy, a wraca za dwa tygodnie. Bojê, ¿e bêdzie chcia³ mnie zostawiæ i wyjechaæ. Nie chcê go straciæ, bo kocham go bardzo, jestem w stanie du¿o dla niego po¶wiêciæ, ale bojê siê ¿e on dla mnie nie, ¿e jednak pieni±dze i wolno¶æ bêd± wa¿niejsze. Mówi³ od pocz±tku, ¿e to co do mnie czujê jest tak silne i mocne, ¿e nigdy czego¶ takiego nie prze¿y³, ¿e chce tylko mnie.
Ta odleg³o¶æ i to, ¿e przez ca³y czas praktycznie byli¶my osobno zniszczy³a wszystko, bojê ¿e nie damy rady tego uratowaæ ju¿. Nie wiem co robiæ… My¶lê czy jest jaki¶ sposób ¿eby go przekonaæ do powrotu, do mnie. Pocieszcie mnie jako¶
pocieszê siê (choæ dla ciebie nie bêdzie to wygl±da³o jak pocieszanie): by³am w bardzo podobnej sytuacji jak ty, gdy mia³am 22 lata.
ach có¿ to by³o za uczucie, no nie do opisania. skoñczy³o siê z hukiem po tym jak kole¶ siê przesta³ do mnie odzywaæ, bo znalaz³ na miejscu inn± dziewczynê

gdzie tu pocieszenie? ano tu, ¿e kilka lat pó¼niej spotka³am kogo¶ na miejscu który by³emu do piêt nie dostaje
jak siê bêdzie chcia³ rozstaæ to nie zatrzymuj go na si³ê. jeste¶cie bardzo m³odzi.
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Poka¿ wiadomo¶æ
W skrócie: je¶li s± jakie¶ granice desperacji, to ju¿ je przekroczy³a¶ i jeste¶ zagranico.
liselotta jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 18:43   #3
FALLinLOVE
Realistka
 
Avatar FALLinLOVE
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomo¶ci: 3 523
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

takie uczucie dla mnie nie ma najmniejszego sensu, tak naprawdê nie mo¿esz nazwaæ tego mi³o¶ci±, raczej prêdzej zauroczeniem, bo przez te 8 mscy nie spêdzili¶cie ze sob± zbyt wiele czasu - a to co opisujesz jako jedyn± mi³o¶æ na ca³e ¿ycie bardziej pasuje mi do opisu etapu zauroczenia
daj sobie spokój, skoro tak naprawde on chce tam zostac to zostanie, albo (co gorsze) wroci do Ciebie, bedzie bardzo nieszczesliwy i i tak nic z tego nie wyjdzie.
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt.
FALLinLOVE jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 18:54   #4
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec ¶wiata
Wiadomo¶ci: 28 112
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

o ¶wiêta naiwno¶ci. od ludzi zazdrosnych i agresywnych to siê ucieka, a nie "robi wszystko".
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 18:57   #5
zielonkava
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomo¶ci: 691
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

Zazdrosny, zaborczy, agresywny kole¶, który nie potrafi nad sob± panowaæ. 8 miesiêcy, zwi±zek na odleg³o¶æ, widzieli¶cie siê parê razy, on nie wie, czego chce. Faktycznie, wielk± mi³o¶æ tu widaæ, nie do opisania

Otwórz oczy, tu nawet nie ma czego sk³adaæ. Co niby zbudowali¶cie przez te 8 miesiêcy przez telefon/skypa, gdzie ty nawet nie mo¿esz byæ z nim szczera, bo z niego taki zazdro¶nik i choleryk. Nie wiem, co niektóre laski tak bardzo podnieca w takich problemowych zwi±zkach, od samego pocz±tku co¶ nie tak, widaæ wady, które uniemo¿liwiaj± budowanie zdrowego zwi±zku, ale pcha siê w to, mêczy i jeszcze sobie wmawia, ¿e to mi³o¶æ ¿ycia, pojednanie dusz i te sprawy
zielonkava jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 18:57   #6
FALLinLOVE
Realistka
 
Avatar FALLinLOVE
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomo¶ci: 3 523
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

mam czasem wra¿enie jak czytam wiza¿, ¿e mój t¿ jest idea³em (a nie jest)

tak jak napisa³a skazana_na_bluesa -> od takich ludzi siê ucieka i nie dorabiaj sobie tutaj niczego a ju¿ na pewno mi³o¶ci, bo mi³osci tu nie ma. By³o zauroczenie, ale chyba i to siê skoñczy³o z jego strony
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt.
FALLinLOVE jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 18:58   #7
Paulixiaa
Raczkowanie
 
Avatar Paulixiaa
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Luton
Wiadomo¶ci: 165
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

Jak czêsto siê widujecie?
Ze zwi±zkami na odleg³o¶æ niestety jest tak, ¿e maj± ma³o wspólnego z rzeczywisto¶ci±. £atwo jest co¶ obiecaæ czy zaplanowaæ, kiedy jest siê w "bezpiecznej"odleg³o¶ ci i w ka¿dej chwili mo¿na siê wycofaæ bez ¿adnych konsekwencji.
Paulixiaa jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c

Najlepsze Promocje i Wyprzeda¿e

REKLAMA
Stary 2014-08-11, 19:00   #8
FALLinLOVE
Realistka
 
Avatar FALLinLOVE
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomo¶ci: 3 523
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

Cytat:
Napisane przez Paulixiaa Poka¿ wiadomo¶æ
Jak czêsto siê widujecie?
Ze zwi±zkami na odleg³o¶æ niestety jest tak, ¿e maj± ma³o wspólnego z rzeczywisto¶ci±. £atwo jest co¶ obiecaæ czy zaplanowaæ, kiedy jest siê w "bezpiecznej"odleg³o¶ ci i w ka¿dej chwili mo¿na siê wycofaæ bez ¿adnych konsekwencji.

tego co opisa³a autorka nie nazwa³abym zwi±zkiem, ze zwyk³ego szacunku do relacji, która faktycznie zwi±zkiem jest.
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt.
FALLinLOVE jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 19:12   #9
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek z³ota na koñcu têczy
Wiadomo¶ci: 60 422
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

To¶ pocisnêla z t± miloscia, co sie zdarza raz w zyciu trzezwiej juz
__________________
Z tob± chcê ogl±daæ rzeki, co samotnie p³yn±
Gwiazdy nad ³±kami w ¶rodku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 19:44   #10
vicky_
Zakorzenienie
 
Avatar vicky_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomo¶ci: 38 331
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

Cytat:
Napisane przez ameleczka12 Poka¿ wiadomo¶æ

Cze¶æ dziewczyny!
Potrzebujê rady od Was. Siedzê, ryczê i nie wiem co mam zrobiæ. Opiszê wszystko w skrócie, bo nie mam si³y pisaæ wszystkiego.



Jestem z ch³opakiem od 8 miesiêcy. Oboje mamy 21 lat. Od pocz±tku jest to zwi±zek na odleg³o¶æ, a do tego on pracuje za granic±. To by³a/jest mi³o¶æ, która zdarza siê tylko raz w ¿yciu. Uczucie miêdzy nami by³o/jest nie do opisania. Nam brakowa³o s³ów czêsto ¿eby wyraziæ to co jest miêdzy nami.
Mieli¶my wiele planów. Jednym z nich by³o zamieszkaæ razem. On zrezygnowa³ z pracy za granic±, bo nie chcia³ siê ze mn± rozstawaæ. Niestety ja musia³am wyjechaæ za granicê. Przed wyjazdem pok³ócili¶my siê okropnie poniewa¿ go ok³ama³am. Wszystko przez to, ¿e on jest strasznie zazdrosny. To jest taka "z³a zazdro¶æ". ¯a³ujê tego bardzo, on o tym wie. Wybaczy³ mi, ale czêsto wypomina³. Po jakim¶ czasie przesz³o mu. Po tej sytuacji zmieni³ siê bardzo. Czêsto ma takie napady z³o¶ci, agresji, ¿e nie chce ze mn± rozmawiaæ, mówi ¿e mam mu daæ spokój, ¿e go mêczê. Nie by³o czego¶ takiego na pocz±tku.
Podczas mojej nieobecno¶ci, znalaz³ pracê za granic± i wyjecha³ ¿eby¶my mieli pieni±dze na start, ja w tym czasie wróci³am. I tutaj zaczynaj± siê problemy. Spodoba³o mu siê tam, nawet bardzo. Mówi³, ¿e zostaje, ¿e wraca, ¿e zostaje, ¿e wraca i tak w kó³ko. W koñcu podj±³ ostateczn± decyzjê, ¿e wraca. Powiedzia³, ¿e nigdy mnie samej nie zostawi, ¿e nawet mam o tym nie my¶leæ.
Od dwóch tygodni mia³am dziwne przeczucie, ¿e co¶ jest nie tak. Bo sta³ cichy, dziwny, nie pisa³ za du¿o. Pyta³am czy wszystko jest ok miêdzy nami i w ogóle. Mówi³, ¿e tak, ¿e nic siê nie zmieni³o.
I nagle wczoraj zmieni³ zdanie ni st±d ni zow±d stwierdzi³, ¿e chcê zostaæ.
Dzisiaj w ogóle siê do mnie nie odzywa. Powiedzia³, ¿e jak wróci to o tym porozmawiamy, a wraca za dwa tygodnie. Bojê, ¿e bêdzie chcia³ mnie zostawiæ i wyjechaæ. Nie chcê go straciæ, bo kocham go bardzo, jestem w stanie du¿o dla niego po¶wiêciæ, ale bojê siê ¿e on dla mnie nie, ¿e jednak pieni±dze i wolno¶æ bêd± wa¿niejsze. Mówi³ od pocz±tku, ¿e to co do mnie czujê jest tak silne i mocne, ¿e nigdy czego¶ takiego nie prze¿y³, ¿e chce tylko mnie.
Ta odleg³o¶æ i to, ¿e przez ca³y czas praktycznie byli¶my osobno zniszczy³a wszystko, bojê ¿e nie damy rady tego uratowaæ ju¿. Nie wiem co robiæ… My¶lê czy jest jaki¶ sposób ¿eby go przekonaæ do powrotu, do mnie. Pocieszcie mnie jako¶
to ma byæ relacja obustronna, je¶li ty chcesz dla niego po¶wiêciæ wszystko, a on ma ciê mieæ, za przeproszeniem, w ty³ku, to chyba nie ma czego w takim "zwi±zku" szukaæ
__________________
Nous devons soit nous aimer l'un l'autre, soit mourir.
vicky_ jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 20:11   #11
ameleczka12
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomo¶ci: 14
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

Do liselotta:
W³a¶nie tak zaczê³am siê zastanawiaæ nad osob± trzeci±, bo od kilkunastu dni tak jakby straci³ mn± zainteresowanie, ale z drugiej strony proponowa³ mi ca³y czas i wczoraj jak rozmawiali¶my te¿ ¿ebym do niego przyjecha³a i ¿eby¶my tam ¿yli, wiêc nie wiem.

Do zielonkava:
Wszyscy mi to mówi±. ¯e jest niedojrza³y, ¿e ¼le mnie traktujê, ¿e nie warto. Sama nie wiem czemu brnê w to ca³y czas, jest to trochê uzale¿niaj±ce.
Zgodzê siê z Tob±, ¿e przez te 8 miesiêcy za du¿o siê nie zbudowa³o. Nie by³o kiedy, bo to on wyje¿d¿a³ to ja, ale chcieli¶my to przetrwaæ i po tym wszystkim zamieszkaæ ze sob±, ale widzê ¿e on chyba raczej nie przetrwa³...

Do Paulixiaa:
Przez te 8 miesiêcy widzieli¶my siê 9 razy, ostatni raz pod koniec kwietnia. Z czego np.: w lutym spêdzili¶my razem 3 tygodnie. Odwiedzali¶my siê tyle razy ile tylko mo¿na by³o. Teraz mieli¶my byæ ca³y czas ze sob±, ale wyjecha³...

Do vicky_:
I to te¿ jest problem, ¿e ju¿ po¶wiêci³am du¿o, przez chwilê to doceni³, a potem co¶ pêk³o.
ameleczka12 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c

Okazje i pomys³y na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-11, 20:21   #12
liselotta
lise-kotta
 
Avatar liselotta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomo¶ci: 10 219
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

Cytat:
Napisane przez ameleczka12 Poka¿ wiadomo¶æ
Do liselotta:
W³a¶nie tak zaczê³am siê zastanawiaæ nad osob± trzeci±, bo od kilkunastu dni tak jakby straci³ mn± zainteresowanie, ale z drugiej strony proponowa³ mi ca³y czas i wczoraj jak rozmawiali¶my te¿ ¿ebym do niego przyjecha³a i ¿eby¶my tam ¿yli, wiêc nie wiem.
no no, mój ex do ostatniej chwili zaprasza³ mnie na ¶lub swojego brata, a¿ do tygodnia przed tym ¶lubem kiedy siê okaza³o ¿e idzie z inn±
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Poka¿ wiadomo¶æ
W skrócie: je¶li s± jakie¶ granice desperacji, to ju¿ je przekroczy³a¶ i jeste¶ zagranico.
liselotta jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 20:21   #13
Dulcedini
Raczkowanie
 
Avatar Dulcedini
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomo¶ci: 74
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

Cytat:
Napisane przez ameleczka12 Poka¿ wiadomo¶æ
Do liselotta:
W³a¶nie tak zaczê³am siê zastanawiaæ nad osob± trzeci±, bo od kilkunastu dni tak jakby straci³ mn± zainteresowanie, ale z drugiej strony proponowa³ mi ca³y czas i wczoraj jak rozmawiali¶my te¿ ¿ebym do niego przyjecha³a i ¿eby¶my tam ¿yli, wiêc nie wiem.

Do zielonkava:
Wszyscy mi to mówi±. ¯e jest niedojrza³y, ¿e ¼le mnie traktujê, ¿e nie warto. Sama nie wiem czemu brnê w to ca³y czas, jest to trochê uzale¿niaj±ce.
Zgodzê siê z Tob±, ¿e przez te 8 miesiêcy za du¿o siê nie zbudowa³o. Nie by³o kiedy, bo to on wyje¿d¿a³ to ja, ale chcieli¶my to przetrwaæ i po tym wszystkim zamieszkaæ ze sob±, ale widzê ¿e on chyba raczej nie przetrwa³...

Do Paulixiaa:
Przez te 8 miesiêcy widzieli¶my siê 9 razy, ostatni raz pod koniec kwietnia. Z czego np.: w lutym spêdzili¶my razem 3 tygodnie. Odwiedzali¶my siê tyle razy ile tylko mo¿na by³o. Teraz mieli¶my byæ ca³y czas ze sob±, ale wyjecha³...

Do vicky_:
I to te¿ jest problem, ¿e ju¿ po¶wiêci³am du¿o, przez chwilê to doceni³, a potem co¶ pêk³o.
Nie chcê Ci tu rozbijaæ piêknej wizji mi³o¶ci, ale.. Mój by³y przez pierwsze 2 lata (a gdzie tu dopiero 8 miesiêcy..) kocha³ mnie na zabój. I tak zazwyczaj jest - tak jak Ci napisa³y dziewczyny, zauroczenie to piêkny stan, acz nietrwa³y. Po pewnym czasie powinno nastêpowaæ budowanie relacji - to nie tylko demagogia, raczej proza ¿ycia. Wtedy w³a¶nie budujecie zaufanie, poznajecie siê nawzajem, jak spêdza Wam siê razem czas ju¿ po opadniêciu tej euforii. I nie mo¿na w tym wszystkim zapominaæ o sobie - pamiêtaj, ¿e zawsze Ty sama dla siebie jeste¶ najwa¿niejsza. Je¶li on ju¿ teraz traktuje Ciê w taki sposób, pomy¶l co bêdzie za kilka lat? Nie ¿yczê tego nikomu, ale u mnie ogromna mi³o¶æ na ca³e ¿ycie skoñczy³a siê z hukiem po 4 latach, kiedy bez s³owa zostawi³ mnie dla innej. I to te¿ mia³a byæ ta jedna, jedyna mi³o¶æ.
NIGDY nie uzale¿niaj siê od faceta i nie okazuj mu swoich s³abo¶ci - je¶li jemu zale¿y i wie, ¿e z Twojej strony jest to uczucie (a wnioskujê, ¿e wie), to choæby siê mia³ ob*raæ, za przeproszeniem, zrobi wszystko ¿eby z Tob± byæ i budowaæ zwi±zek - a je¶li nie, chocia¿ to trudne, odpu¶æ. Na si³ê nie zatrzymasz nikogo.
Póki co radzi³abym Ci daæ mu spokój przez kilka dni - niech on och³onie i siê zastanowi. Tylko spokój Nas uratuje
Dulcedini jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 20:29   #14
biedronka156
Raczkowanie
 
Avatar biedronka156
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomo¶ci: 176
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

Cytat:
Napisane przez Dulcedini Poka¿ wiadomo¶æ
Nie chcê Ci tu rozbijaæ piêknej wizji mi³o¶ci, ale.. Mój by³y przez pierwsze 2 lata (a gdzie tu dopiero 8 miesiêcy..) kocha³ mnie na zabój. I tak zazwyczaj jest - tak jak Ci napisa³y dziewczyny, zauroczenie to piêkny stan, acz nietrwa³y. Po pewnym czasie powinno nastêpowaæ budowanie relacji - to nie tylko demagogia, raczej proza ¿ycia. Wtedy w³a¶nie budujecie zaufanie, poznajecie siê nawzajem, jak spêdza Wam siê razem czas ju¿ po opadniêciu tej euforii. I nie mo¿na w tym wszystkim zapominaæ o sobie - pamiêtaj, ¿e zawsze Ty sama dla siebie jeste¶ najwa¿niejsza. Je¶li on ju¿ teraz traktuje Ciê w taki sposób, pomy¶l co bêdzie za kilka lat? Nie ¿yczê tego nikomu, ale u mnie ogromna mi³o¶æ na ca³e ¿ycie skoñczy³a siê z hukiem po 4 latach, kiedy bez s³owa zostawi³ mnie dla innej. I to te¿ mia³a byæ ta jedna, jedyna mi³o¶æ.
NIGDY nie uzale¿niaj siê od faceta i nie okazuj mu swoich s³abo¶ci - je¶li jemu zale¿y i wie, ¿e z Twojej strony jest to uczucie (a wnioskujê, ¿e wie), to choæby siê mia³ ob*raæ, za przeproszeniem, zrobi wszystko ¿eby z Tob± byæ i budowaæ zwi±zek - a je¶li nie, chocia¿ to trudne, odpu¶æ. Na si³ê nie zatrzymasz nikogo.
Póki co radzi³abym Ci daæ mu spokój przez kilka dni - niech on och³onie i siê zastanowi. Tylko spokój Nas uratuje
Bardzo m±drze powiedziane.
biedronka156 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 20:30   #15
vicky_
Zakorzenienie
 
Avatar vicky_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomo¶ci: 38 331
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

Cytat:
Napisane przez ameleczka12 Poka¿ wiadomo¶æ

Do vicky_:
I to te¿ jest problem, ¿e ju¿ po¶wiêci³am du¿o, przez chwilê to doceni³, a potem co¶ pêk³o.
wiêc zastanów siê, czy chcesz ci±gn±æ dalej co¶, co na chwilê obecn± nie wró¿y nic dobrego, czy mo¿e lepiej zadbaæ o sam± siebie
__________________
Nous devons soit nous aimer l'un l'autre, soit mourir.
vicky_ jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 20:31   #16
ameleczka12
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomo¶ci: 14
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

Cytat:
Napisane przez liselotta Poka¿ wiadomo¶æ
no no, mój ex do ostatniej chwili zaprasza³ mnie na ¶lub swojego brata, a¿ do tygodnia przed tym ¶lubem kiedy siê okaza³o ¿e idzie z inn±
Czemu faceci tacy s±...
ameleczka12 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 20:34   #17
201803290936
Konto usuniête
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomo¶ci: 43 642
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

Cytat:
Napisane przez ameleczka12 Poka¿ wiadomo¶æ

(...)

Jestem z ch³opakiem od 8 miesiêcy. Oboje mamy 21 lat. Od pocz±tku jest to zwi±zek na odleg³o¶æ, a do tego on pracuje za granic±.
(...)
Od pocz±tku zwi±zek na odleg³o¶æ i to du¿±? BEZ SENSU.

W ustach osoby maj±cej 21 lat, s³owa o "mi³o¶ci zdarzaj±cej siê raz w ¿yciu" s± delikatnie mówi±c mocno na wyrost.

O dennym charakterze faceta i tego "zwi±zku" nie wspominaj±c. Mniej desperacji i wmawiania sobie mi³o¶ci, a wiêcej rozs±dku, szacunku do samej siebie i w³asnego czasu.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2014-08-11 o 20:36
201803290936 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 20:36   #18
maszToCoChcesz
Zakorzenienie
 
Avatar maszToCoChcesz
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomo¶ci: 4 220
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

My¶lê, ¿e na razie pocieszenia nie potrzebujesz,bo tak naprawdê nie wiesz o co chodzi, mo¿e jest przemêczony albo ma jaki¶ problem i st±d te frustracje. Poczekaj te dwa tygodnie, co ma byæ to bêdzie
__________________
it's a fool's game
maszToCoChcesz jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 20:41   #19
mansikkaa
Zakorzenienie
 
Avatar mansikkaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Mazury/Podlasie
Wiadomo¶ci: 31 034
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Poka¿ wiadomo¶æ
Od pocz±tku zwi±zek na odleg³o¶æ i to du¿±? BEZ SENSU.

W ustach osoby maj±cej 21 lat, s³owa o "mi³o¶ci zdarzaj±cej siê raz w ¿yciu" s± delikatnie mówi±c mocno na wyrost.

O dennym charakterze faceta i tego "zwi±zku" nie wspominaj±c. Mniej desperacji i wmawiania sobie mi³o¶ci, a wiêcej rozs±dku, szacunku do samej siebie i w³asnego czasu.
Czyli zwi±zki na odleg³o¶æ s± be?

Wys³ane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Ka¿dy z nas jest anio³em o jednym tylko skrzydle.
Mo¿emy wzlecieæ tylko dopiero wtedy,
gdy obejmiemy siê wzajemnie.
Luciano de Crescenzo


D

48-2015
57-2016
mansikkaa jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c

Okazje i pomys³y na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-11, 20:46   #20
Dulcedini
Raczkowanie
 
Avatar Dulcedini
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomo¶ci: 74
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

Cytat:
Napisane przez mansikkaa Poka¿ wiadomo¶æ
Czyli zwi±zki na odleg³o¶æ s± be?

Wys³ane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Nie s± be - ale s± trudne. Moim zdaniem, to s± zwi±zki przez które s± w stanie przebrn±æ osoby dojrza³e (i nie mam tu na my¶li wieku) emocjonalnie, które ju¿ siê znaj± i stworzyli razem solidne podstawy udanego zwi±zku. Oprócz tego dochodzi jeszcze kwestia dbania o zwi±zek na odleg³o¶æ, co jest bardzooo trudne i niejednokrotnie przerasta i rujnuje nawet najlepsze pary. To niestety smutna rzeczywisto¶æ - nikt z Nas nie lubi byæ samotny w dos³ownym tego s³owa znaczeniu i ¿adne smsy/skajpy tego nie zast±pi±.
Skoro autorka ma 21 lat i praktycznie ¿adnych relacji z partnerem, to robi siê problem.
Dulcedini jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 20:49   #21
ameleczka12
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomo¶ci: 14
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

Cytat:
Napisane przez Dulcedini Poka¿ wiadomo¶æ
Nie chcê Ci tu rozbijaæ piêknej wizji mi³o¶ci, ale.. Mój by³y przez pierwsze 2 lata (a gdzie tu dopiero 8 miesiêcy..) kocha³ mnie na zabój. I tak zazwyczaj jest - tak jak Ci napisa³y dziewczyny, zauroczenie to piêkny stan, acz nietrwa³y. Po pewnym czasie powinno nastêpowaæ budowanie relacji - to nie tylko demagogia, raczej proza ¿ycia. Wtedy w³a¶nie budujecie zaufanie, poznajecie siê nawzajem, jak spêdza Wam siê razem czas ju¿ po opadniêciu tej euforii. I nie mo¿na w tym wszystkim zapominaæ o sobie - pamiêtaj, ¿e zawsze Ty sama dla siebie jeste¶ najwa¿niejsza. Je¶li on ju¿ teraz traktuje Ciê w taki sposób, pomy¶l co bêdzie za kilka lat? Nie ¿yczê tego nikomu, ale u mnie ogromna mi³o¶æ na ca³e ¿ycie skoñczy³a siê z hukiem po 4 latach, kiedy bez s³owa zostawi³ mnie dla innej. I to te¿ mia³a byæ ta jedna, jedyna mi³o¶æ.
NIGDY nie uzale¿niaj siê od faceta i nie okazuj mu swoich s³abo¶ci - je¶li jemu zale¿y i wie, ¿e z Twojej strony jest to uczucie (a wnioskujê, ¿e wie), to choæby siê mia³ ob*raæ, za przeproszeniem, zrobi wszystko ¿eby z Tob± byæ i budowaæ zwi±zek - a je¶li nie, chocia¿ to trudne, odpu¶æ. Na si³ê nie zatrzymasz nikogo.
Póki co radzi³abym Ci daæ mu spokój przez kilka dni - niech on och³onie i siê zastanowi. Tylko spokój Nas uratuje
Z mojej strony nie jest to zauroczenie (mo¿e z jego), a umiem odró¿niæ bo ju¿ by³am w takiej "zaurocznej" sytuacji. A nie jest to zauroczenie poniewa¿ znamy siê od dziecka. Co¶ do siebie poczuli¶my dawno temu, ¿adne z nas nie chcia³o siê przyznaæ, ale to nie mia³o szansy bo byli¶my dzieciakami. Teraz niedawno spotkali¶my siê po latach i bum... Przyznali¶my siê sobie do tego jaki¶ czas temu.
Ja tak to widzê.
I w³a¶nie budowanie relacji... No nie by³o kiedy budowaæ tej relacji. Mieli¶my zacz±æ ¿yæ, kiedy wszystko siê skoñczy, a on nagle po prostu tchórzy. Boi siê doros³ego ¿ycia, odpowiedzialno¶ci...
Chcia³abym zacz±æ my¶leæ tylko o sobie, zaj±æ siê tylko sob±, nie uzale¿niaæ siê, ale co chwilê my¶lê co by by³o gdyby. Wiem, wiem nie mogê, ale jeszcze chyba za ma³o prze¿y³am ¿eby wzi±æ siê w gar¶æ tak szybko.
ameleczka12 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 20:52   #22
mansikkaa
Zakorzenienie
 
Avatar mansikkaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Mazury/Podlasie
Wiadomo¶ci: 31 034
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

Cytat:
Napisane przez Dulcedini Poka¿ wiadomo¶æ
Nie s± be - ale s± trudne. Moim zdaniem, to s± zwi±zki przez które s± w stanie przebrn±æ osoby dojrza³e (i nie mam tu na my¶li wieku) emocjonalnie, które ju¿ siê znaj± i stworzyli razem solidne podstawy udanego zwi±zku. Oprócz tego dochodzi jeszcze kwestia dbania o zwi±zek na odleg³o¶æ, co jest bardzooo trudne i niejednokrotnie przerasta i rujnuje nawet najlepsze pary. To niestety smutna rzeczywisto¶æ - nikt z Nas nie lubi byæ samotny w dos³ownym tego s³owa znaczeniu i ¿adne smsy/skajpy tego nie zast±pi±.
Skoro autorka ma 21 lat i praktycznie ¿adnych relacji z partnerem, to robi siê problem.
Mam tyle samo lat co autorka w±tku i jestem w zwi±zku ba odleg³o¶æ ale jak napisala¶ ze trzeba byæ dojrza³ym aby byæ w takim zwi±zku. T¯ chce siê spotykaæ, robi mi niespodzianki i planuje przysz³o¶æ razem ze mn± i na razie jest dobrze.

Wys³ane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Ka¿dy z nas jest anio³em o jednym tylko skrzydle.
Mo¿emy wzlecieæ tylko dopiero wtedy,
gdy obejmiemy siê wzajemnie.
Luciano de Crescenzo


D

48-2015
57-2016
mansikkaa jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 20:54   #23
green way
Zadomowienie
 
Avatar green way
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: £ó¿eczko - moje ulbione miejsce
Wiadomo¶ci: 1 003
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

Nie tylko faceci, bo kobiety te¿ potrafi± nie¼le dopiec i namotaæ w zwi±zku chodzi po prostu o to, ¿e jak osoba nie dojrza³a i nie doros³a do zwi±zku, to ¿aden cud, ani modlitwy nie pomog±. Problem jednak tkwi w czym innym: dlaczego jeste¶my ¶lepi na ewidentne cechy szczeniactwa i niedoros³o¶ci partnera i bêd±c zakochani zawze jeste¶my w stanie usprawiedliwiæ u³omno¶ci partnera, jego chamskie zachowanie czy pod³e traktowanie nas. To nie powinno mieæ miejsca, a skoro ju¿ zaczynamy dostrzegaæ, ¿e co¶ jest nie tak, to powinni¶my wiaæ z takiej chorej relacji, g³ównie w celu uratowania siebie i swojego ¿ycia, co zupe³nie niemodnie nazywa siê asertywno¶ci±. Tego powinni uczyæ w szkole, a wtedy o ile mniej by³oby nieszczê¶liwych, zawiedzionych ludzi w depresji po rozstaniu. Ale dopóki tego nie wprowadza siê do programu szkolnego, to trzeba korzystaæ z w³asnego rozumu, instynktu samozachowaczego i uczyæ siê na cudzych beznadziejnych b³êdach. Wiem, ¿e to trudne, ale w taki sposób o wiele szybciej siê dojrzewa i uczy jak ¿yæ. A na koniec: je¿eli masz w±tpliwo¶ci co do intencji ch³opaka, to we¼ kartkê, podziel j± na dwie czê¶ci i w jednej opisz to, co on mówi i obiecuje, a na drugiej to, co faktycznie robi dla Was i dlatego, ¿eby¶cie byli razem. Potem sobie wszystko porównaj w³±czaj±c rozum, a wy³±czaj±c emocje, bo to one Tob± kieruj±, a nie zdrowy rozs±dek. A tak byæ nie powinno.

Edytowane przez green way
Czas edycji: 2014-08-11 o 20:56
green way jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 20:58   #24
Dulcedini
Raczkowanie
 
Avatar Dulcedini
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomo¶ci: 74
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

Cytat:
Napisane przez ameleczka12 Poka¿ wiadomo¶æ
Z mojej strony nie jest to zauroczenie (mo¿e z jego), a umiem odró¿niæ bo ju¿ by³am w takiej "zaurocznej" sytuacji. A nie jest to zauroczenie poniewa¿ znamy siê od dziecka. Co¶ do siebie poczuli¶my dawno temu, ¿adne z nas nie chcia³o siê przyznaæ, ale to nie mia³o szansy bo byli¶my dzieciakami. Teraz niedawno spotkali¶my siê po latach i bum... Przyznali¶my siê sobie do tego jaki¶ czas temu.
Ja tak to widzê.
I w³a¶nie budowanie relacji... No nie by³o kiedy budowaæ tej relacji. Mieli¶my zacz±æ ¿yæ, kiedy wszystko siê skoñczy, a on nagle po prostu tchórzy. Boi siê doros³ego ¿ycia, odpowiedzialno¶ci...
Chcia³abym zacz±æ my¶leæ tylko o sobie, zaj±æ siê tylko sob±, nie uzale¿niaæ siê, ale co chwilê my¶lê co by by³o gdyby. Wiem, wiem nie mogê, ale jeszcze chyba za ma³o prze¿y³am ¿eby wzi±æ siê w gar¶æ tak szybko.
Wiem, ¿e to marne pocieszenie, ale ja naprawdê Ciê rozumiem. To jednak stara, sprawdzaj±ca siê zasada, ¿e faceci po prostu dojrzewaj± pó¼niej. Nie znam go, wiêc te¿ nie oceniam, ale z tego co tu opisujesz, to trafi³a¶ w samo sedno - ch³opina siê wystraszy³a, bo przez chwilê ³ykn±³ wolno¶ci na odleg³o¶æ.
Jakkolwiek nie by³oby Ci ciê¿ko, to nie "biegaj" za nim. To by by³ teraz kardynalny b³±d. On wie ju¿ co czujesz, przypominanie mu w smsach co 10minut nic tu ju¿ nie wniesie, tylko pogorszy, bo poczuje siê pod naciskiem. Powtórzê - daj mu odetchn±æ, mo¿e do niego to wszystko dopiero dociera. I jakiej by decyzji nie podja³, to niestety bêdziesz zmuszona j± zaakceptowaæ, a to co zrobisz dalej, to ju¿ Twoje ¿ycie.. Masz tyle lat co ja. ¯ycie dopiero siê zaczyna, nie koñczy - i na pewno nie na jednym facecie, jaki by on nie by³. ¯yczê Wam powodzenia
Dulcedini jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 21:00   #25
ameleczka12
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomo¶ci: 14
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

Cytat:
Napisane przez maszToCoChcesz Poka¿ wiadomo¶æ
My¶lê, ¿e na razie pocieszenia nie potrzebujesz,bo tak naprawdê nie wiesz o co chodzi, mo¿e jest przemêczony albo ma jaki¶ problem i st±d te frustracje. Poczekaj te dwa tygodnie, co ma byæ to bêdzie
Dziêkujê!!! Ja chyba sobie te¿ odpocznê od tego wszystkiego przez te dwa tygodnie.
ameleczka12 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 21:10   #26
Dulcedini
Raczkowanie
 
Avatar Dulcedini
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomo¶ci: 74
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

I g³owa do góry!!
Dulcedini jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 21:19   #27
ameleczka12
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomo¶ci: 14
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

Cytat:
Napisane przez Dulcedini Poka¿ wiadomo¶æ
Wiem, ¿e to marne pocieszenie, ale ja naprawdê Ciê rozumiem. To jednak stara, sprawdzaj±ca siê zasada, ¿e faceci po prostu dojrzewaj± pó¼niej. Nie znam go, wiêc te¿ nie oceniam, ale z tego co tu opisujesz, to trafi³a¶ w samo sedno - ch³opina siê wystraszy³a, bo przez chwilê ³ykn±³ wolno¶ci na odleg³o¶æ.
Jakkolwiek nie by³oby Ci ciê¿ko, to nie "biegaj" za nim. To by by³ teraz kardynalny b³±d. On wie ju¿ co czujesz, przypominanie mu w smsach co 10minut nic tu ju¿ nie wniesie, tylko pogorszy, bo poczuje siê pod naciskiem. Powtórzê - daj mu odetchn±æ, mo¿e do niego to wszystko dopiero dociera. I jakiej by decyzji nie podja³, to niestety bêdziesz zmuszona j± zaakceptowaæ, a to co zrobisz dalej, to ju¿ Twoje ¿ycie.. Masz tyle lat co ja. ¯ycie dopiero siê zaczyna, nie koñczy - i na pewno nie na jednym facecie, jaki by on nie by³. ¯yczê Wam powodzenia
A no w³a¶nie, dojrzewaj± pó¼niej... Jeszcze ca³y czas my¶lê o tym ¿eby go uratowaæ przed t± jego z³± decyzj±, bo on nie ma niczego. Nie ma matury. Chcia³ i¶æ teraz do szko³y, zdaæ maturê i pój¶æ na studia. On w ogóle nie zdajê sobie z tego sprawy, ¿e je¿eli co¶ wydarzy, nie bêdzie mia³ tam pracy, wróci i co zrobi... Przed tym ca³y czas chcê go uchroniæ. ¯eby ta pogoñ za kas± nie zniszczy³a mu ¿ycia, a on w ogóle tego nie rozumie.
Dziêkujê Ci bardzo za rady!

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Cytat:
Napisane przez green way Poka¿ wiadomo¶æ
Nie tylko faceci, bo kobiety te¿ potrafi± nie¼le dopiec i namotaæ w zwi±zku chodzi po prostu o to, ¿e jak osoba nie dojrza³a i nie doros³a do zwi±zku, to ¿aden cud, ani modlitwy nie pomog±. Problem jednak tkwi w czym innym: dlaczego jeste¶my ¶lepi na ewidentne cechy szczeniactwa i niedoros³o¶ci partnera i bêd±c zakochani zawze jeste¶my w stanie usprawiedliwiæ u³omno¶ci partnera, jego chamskie zachowanie czy pod³e traktowanie nas. To nie powinno mieæ miejsca, a skoro ju¿ zaczynamy dostrzegaæ, ¿e co¶ jest nie tak, to powinni¶my wiaæ z takiej chorej relacji, g³ównie w celu uratowania siebie i swojego ¿ycia, co zupe³nie niemodnie nazywa siê asertywno¶ci±. Tego powinni uczyæ w szkole, a wtedy o ile mniej by³oby nieszczê¶liwych, zawiedzionych ludzi w depresji po rozstaniu. Ale dopóki tego nie wprowadza siê do programu szkolnego, to trzeba korzystaæ z w³asnego rozumu, instynktu samozachowaczego i uczyæ siê na cudzych beznadziejnych b³êdach. Wiem, ¿e to trudne, ale w taki sposób o wiele szybciej siê dojrzewa i uczy jak ¿yæ. A na koniec: je¿eli masz w±tpliwo¶ci co do intencji ch³opaka, to we¼ kartkê, podziel j± na dwie czê¶ci i w jednej opisz to, co on mówi i obiecuje, a na drugiej to, co faktycznie robi dla Was i dlatego, ¿eby¶cie byli razem. Potem sobie wszystko porównaj w³±czaj±c rozum, a wy³±czaj±c emocje, bo to one Tob± kieruj±, a nie zdrowy rozs±dek. A tak byæ nie powinno.
Dziêki za "zimny prysznic" i radê

Edytowane przez ameleczka12
Czas edycji: 2014-08-11 o 21:13
ameleczka12 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 22:33   #28
201803290936
Konto usuniête
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomo¶ci: 43 642
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

Cytat:
Napisane przez mansikkaa Poka¿ wiadomo¶æ
Czyli zwi±zki na odleg³o¶æ s± be?

Wys³ane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Zwi±zki, które nie mia³y szans nawet minimalnie siê rozwin±æ (a ludzie po prostu poznaæ) "stacjonarnie", tylko od razu przesz³y w "ja w jednym kraju, on w drugim" tak, s± bez sensu. Bo na czym polega taki zwi±zek? Na tym samym co wiêkszo¶æ zwi±zków fejsbukowych: budowanie obrazu drugiej osoby na postawie s³ów i tego jak siê kreuje na odleg³o¶æ oraz naszych wyobra¿eñ, marzeñ i "wydaje mi siê, ¿e...". Wiê¼ siê tworzy na jakiej¶ podstawie: co¶ razem robimy, dzia³amy, dzielimy czas. Jak tego nie ma, to nie ma mowy o prawdziwej wiêzi. Jest za to mnóstwo sztucznie wykreowanych uczuæ, rozdmuchanych najczê¶ciej do granic mo¿liwo¶ci (czyli szybkie "kocham", "nie mogê bez niego ¿yæ", wiszenie na telefonie / komunikatorze i "umieranie" ile razy ten kto¶ nie ma czasu, czy chêci pogadaæ).
201803290936 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 22:51   #29
Andziulek89
Raczkowanie
 
Avatar Andziulek89
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Olkusz
Wiadomo¶ci: 180
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

Cytat:
Napisane przez ameleczka12 Poka¿ wiadomo¶æ

Cze¶æ dziewczyny!
Potrzebujê rady od Was. Siedzê, ryczê i nie wiem co mam zrobiæ. Opiszê wszystko w skrócie, bo nie mam si³y pisaæ wszystkiego.



Jestem z ch³opakiem od 8 miesiêcy. Oboje mamy 21 lat. Od pocz±tku jest to zwi±zek na odleg³o¶æ, a do tego on pracuje za granic±. To by³a/jest mi³o¶æ, która zdarza siê tylko raz w ¿yciu. Uczucie miêdzy nami by³o/jest nie do opisania. Nam brakowa³o s³ów czêsto ¿eby wyraziæ to co jest miêdzy nami.
Mieli¶my wiele planów. Jednym z nich by³o zamieszkaæ razem. On zrezygnowa³ z pracy za granic±, bo nie chcia³ siê ze mn± rozstawaæ. Niestety ja musia³am wyjechaæ za granicê. Przed wyjazdem pok³ócili¶my siê okropnie poniewa¿ go ok³ama³am. Wszystko przez to, ¿e on jest strasznie zazdrosny. To jest taka "z³a zazdro¶æ". ¯a³ujê tego bardzo, on o tym wie. Wybaczy³ mi, ale czêsto wypomina³. Po jakim¶ czasie przesz³o mu. Po tej sytuacji zmieni³ siê bardzo. Czêsto ma takie napady z³o¶ci, agresji, ¿e nie chce ze mn± rozmawiaæ, mówi ¿e mam mu daæ spokój, ¿e go mêczê. Nie by³o czego¶ takiego na pocz±tku.
Podczas mojej nieobecno¶ci, znalaz³ pracê za granic± i wyjecha³ ¿eby¶my mieli pieni±dze na start, ja w tym czasie wróci³am. I tutaj zaczynaj± siê problemy. Spodoba³o mu siê tam, nawet bardzo. Mówi³, ¿e zostaje, ¿e wraca, ¿e zostaje, ¿e wraca i tak w kó³ko. W koñcu podj±³ ostateczn± decyzjê, ¿e wraca. Powiedzia³, ¿e nigdy mnie samej nie zostawi, ¿e nawet mam o tym nie my¶leæ.
Od dwóch tygodni mia³am dziwne przeczucie, ¿e co¶ jest nie tak. Bo sta³ cichy, dziwny, nie pisa³ za du¿o. Pyta³am czy wszystko jest ok miêdzy nami i w ogóle. Mówi³, ¿e tak, ¿e nic siê nie zmieni³o.
I nagle wczoraj zmieni³ zdanie ni st±d ni zow±d stwierdzi³, ¿e chcê zostaæ.
Dzisiaj w ogóle siê do mnie nie odzywa. Powiedzia³, ¿e jak wróci to o tym porozmawiamy, a wraca za dwa tygodnie. Bojê, ¿e bêdzie chcia³ mnie zostawiæ i wyjechaæ. Nie chcê go straciæ, bo kocham go bardzo, jestem w stanie du¿o dla niego po¶wiêciæ, ale bojê siê ¿e on dla mnie nie, ¿e jednak pieni±dze i wolno¶æ bêd± wa¿niejsze. Mówi³ od pocz±tku, ¿e to co do mnie czujê jest tak silne i mocne, ¿e nigdy czego¶ takiego nie prze¿y³, ¿e chce tylko mnie.
Ta odleg³o¶æ i to, ¿e przez ca³y czas praktycznie byli¶my osobno zniszczy³a wszystko, bojê ¿e nie damy rady tego uratowaæ ju¿. Nie wiem co robiæ… My¶lê czy jest jaki¶ sposób ¿eby go przekonaæ do powrotu, do mnie. Pocieszcie mnie jako¶
Kochana poczekaj cierpliwie na to co ma ci do powiedzenia.Moze chce zebys pojechala tam z nim...a jesli nie to zapytaj co z wami dalej tak na odleglosc...
Jesli chce rozstania to pusc go wolno skoro wybral tamto zycie a nie ciebie to wcale nie kocha i wcale nie moze zyc bez ciebie.Jest mega niezdecydowany...
Moze tez znalazl tam kogos,nie wykluczam tez tego...
Odezwij sie po waszej rozmowie...
__________________
ANGELA
Andziulek89 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2014-08-11, 23:15   #30
ameleczka12
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomo¶ci: 14
Dot.: Problemy w zwi±zku na odleg³o¶æ. Pomó¿cie!

Cytat:
Napisane przez Andziulek89 Poka¿ wiadomo¶æ
Kochana poczekaj cierpliwie na to co ma ci do powiedzenia.Moze chce zebys pojechala tam z nim...a jesli nie to zapytaj co z wami dalej tak na odleglosc...
Jesli chce rozstania to pusc go wolno skoro wybral tamto zycie a nie ciebie to wcale nie kocha i wcale nie moze zyc bez ciebie.Jest mega niezdecydowany...
Moze tez znalazl tam kogos,nie wykluczam tez tego...
Odezwij sie po waszej rozmowie...
On by chcia³, bo pyta³ siê o to wielokrotnie, ale ja chcê mieæ w ¿yciu co¶, skoñczyæ szko³ê. Maturê na szczê¶cie mam. Gdybym co¶ mia³a, to nawet bym siê nad tym nie zastanawia³a tylko pojecha³a do niego.
Rozmawiali¶my wiele razy o tym co z nami bêdzie, je¿eli on zostanie. Odpowiada³, ¿e nie wie i nagle zmienia³ zdanie i powiedzia³, ¿e wraca.
Mam ogromn± nadziejê, ¿e nie znalaz³ nikogo bo to z³ama³o by mi serce. On doskonale o tym wie. Po poprzednim zwi±zku nie mog³am siê otrz±sn±æ pó³ roku bo zdradza³...
Zawsze wszystko bardzo prze¿ywam, nawet najmniejsze drobnostki.
Odezwê siê na pewno. Dziêkujê
ameleczka12 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Odpowiedz

Nowe w±tki na forum Intymnie


Ten w±tek obecnie przegl±daj±: 1 (0 u¿ytkowników i 1 go¶ci)
 

Zasady wysy³ania wiadomo¶ci
Nie mo¿esz zak³adaæ nowych w±tków
Nie mo¿esz pisaæ odpowiedzi
Nie mo¿esz dodawaæ zdjêæ i plików
Nie mo¿esz edytowaæ swoich postów

BB code is W³±czono
Emotikonki: W³±czono
Kod [IMG]: W³±czono
Kod HTML: Wy³±czono

Gor±ce linki


Data ostatniego posta: 2014-08-16 22:46:16


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:48.