2019-03-12, 16:30 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
|
świadkowa - sprzeczne wyobrażenia.
Cześć,
chciałabym poznać zdanie innych na temat sytuacji, w której się znalazłam. Jestem w trakcie przygotowań do ślubu. Mam przyjaciółkę, która była oczywistym wyborem na świadkową. Wcześniej wyobrażałam sobie, że będziemy luźno rozmawiać o sprawach związanych ze ślubem, możliwościach wystroju kościoła, sali weselnej, strojów, dodatków. Zakładałam, że będzie mi doradzać jako przyjaciółka, a do tego świadkowa. Liczyłam na takie koleżeńskie towarzyszenie w przygotowaniach. Przyjaciółka jednak w ogóle nie jest zainteresowana tym wydarzeniem. Powiedziałam jej, że chciałabym z nią porozmawiać o wystroju kościoła, o dodatkach dla niej i dla mnie, o bukietach dla nas, zaprosiłam ją na dzień otwarty w naszej sali podczas którego można obejrzeć możliwe wystroje sali weselnej, jak i kupić coś od wystawców. Odmówiła ustalania dodatków, stroju, kwiatów do bukietów. Do wybierania wystroju sali się w ogóle nie odniosła. Przyjaciółka pracuje w branży organizacji imprez, zajmuje się głównie oprawą muzyczną. Powiedziałam, że szukam muzyka i czy może mi kogoś polecić. Powiedziała, że nikogo dobrego nie zna. Nie potrafię się odnaleźć w tej sytuacji. Ona zachowuje się tak, jakby między nami było wszystko ok. A ja jestem trochę zawiedziona tym, że w sprawach ślubno-weselnych całkiem się odcięła, a w dodatku odmawia na moje prośby. Zastanawiam się po co ona w ogóle chciała być świadkową, skoro trzyma się od wszystkiego z daleka. A może ja zbyt wiele oczekiwałam? Jak wy widzicie rolę świadkowej, która jest jednocześnie przyjaciółką? |
2019-03-12, 16:54 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 469
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Miałam podobny problem, tyle że byłam właśnie świadkową. W moim mniemaniu polegało to na złożeniu podpisu oraz zorganizowaniu wieczoru panieńskiego. No i ładnym wyglądzie na zdjęciu, więc nie żałowałam na sukienkę, fryzjera i paznokcie (zazwyczaj idąc na wesele, nie zawracam sobie tym głowy i kosmetyczne sprawy ogarniam sama). Tak zawsze było u mnie w rodzinie i wśród znajomych. Tymczasem przyjaciółka spodziewała się, że będę brać czynny udział w przygotowaniach weselnych, patrzeć z nią na sale, przeglądać ozdoby etc - na co nie miałam czasu (pracuję i trenuję, a w weekendy nie chciałam jeździć po salach) i szczerze mówiąc ochoty.
Na weselu zaś byłam służącą - tarmoliłam kwiaty i ciężkie prezenty do samochodu, musiałam pomagać ogarniać gości i pannie młodej w ubieraniu się. Może to egoistyczne, ale spodziewałam się że na weselu przyjaciółki będę się dobrze bawić, a nie robić za darmową pomoc. Obydwie nie byłyśmy zadowolone i od tego czasu, odmawiam bycia świadkową. Edytowane przez DawnSeeker Czas edycji: 2019-03-12 o 16:59 |
2019-03-12, 17:05 | #3 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Cytat:
Wiesz, ja rozumiem, że świadkowa to nie jest darmowa siła robocza. I mnie wcale nie chodzi o to, żeby poświęcała nie wiadomo ile czasu dla mnie. Omówienie strojów nie trwa tygodnia, można to ustalić w dwie minuty. Polecenie mi jakiegoś wykonawcy (gdzie sama zajmuje się tym zawodowo) też w moim odczuciu nie wymaga poświęcenia całego weekendu. Ja jej w nic nie angażowałam takiego czasochłonnego. A ustalenie przy wspólnej kawie co zmierza założyć, albo czy chciałaby menu zwykłe czy wegetariańskie jest dla mnie normalną sprawą, która nie przeszkadza w zajęciach. Jeśli chodzi o targanie kwiatów, prezentów, to tak, oczekuję tego od świadków, bo ktoś to musi zanieść, a panna młoda w sukni ślubnej zwyczajnie nie da rady sama zatargać tego wszystkiego do auta. ;] Ale też jeśli dla świadka, czy świadkowej to taki ogromny problem, można poprosić kogoś innego z gości o pomoc. Edytowane przez elsene Czas edycji: 2019-03-12 o 17:07 |
|
2019-03-12, 17:12 | #4 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Cytat:
To wesele twoje i przyszlego meza, wiec to z nim powinnas ustalac menu albo wystroj sali. Ona jest gosciem ktory dodatkowo sklada podpis na urzedowych dokumentach- to jest jej zadanie. Jak najbardziej moga jej nie interesowac przygotowania do twojego wesela
__________________
What is popular is not always right. What is right is not always popular.
|
|
2019-03-12, 17:14 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 243
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Byłam świadkową u przyjaciółki i nie uczestniczyłam w przygotowaniach. Ani ona mi tego nie sugerowała, ani mi to nie przyszło do głowy. Przed jedyne co robiłam to organizowałam panieński, a w dzień ślubu oprócz podpisania papierów i pomocy w ubraniu sukni moja rola ograniczała się do kilku drobnych rzeczy typu coś potrzymać, podać, zanieść zebrane od gości koperty do auta itp.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Są rzeczy, których kupić nie jesteś w stanie - honor, szacunek, zaufanie. |
2019-03-12, 17:15 | #6 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Cytat:
Tzn. chciałam, ale tylko to, co dotyczy jej. Bukiet, który ona miałaby nieść, miejsce gdzie ona miałaby siedzieć, menu wegetariańskie dla niej, nie dla wszystkich gości. Czyli uważacie, że nie muszę jej o nic pytać? Że mogę ją zwyczajnie posadzić w ławkach z innymi i nie muszę angażować jej w to rozsadzenie gości w kościele. Moje zdziwienie wynika stąd, że wydawało mi się, że przyjaciółki są ciekawe co się dzieje u nich nawzajem. Tak zwyczajnie. Nie "że trzeba", tylko że się jest ciekawym co u bliskiej osoby się dzieje. Ale to mi proponujecie? - zapytałam ją jaki bukiet by chciała, nie odpowiedziała -to mam po prostu pod kościołem jej wręczyć i kazać nieść? a może ona w ogóle nie chce mieć bukietu - jedzenie -wybiorę dla niej według uznania - posadzę ją albo na środku kościoła, albo w ławkach i tylko poinformuję ją gdzie ma usiąść. Tak będzie ok? Tak po koleżeńsku byłam zdziwiona, że odmówiła mi polecania kogokolwiek. Bo wiem, że ma kogo, tym się pośrednio zajmuje (to jest jej praca, ale nie chodziło o to, że ma mi coś zrobić za darmo). Edytowane przez elsene Czas edycji: 2019-03-12 o 17:20 |
|
2019-03-12, 17:15 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 528
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Takie rzeczy jak dekoracje, wystroje czy zabawy weselne nie wszstkich interesują, mnie np. zupełnie nie. Świadek na ślubie ma tak naprawdę za zadanie złożyć podpis pod dokumentami. Jeśli miałaś jakieś dodatkowe oczekiwania - trzeba było dziewczynę o tym uprzedzić.
|
2019-03-12, 17:20 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Ja się szczerze mówiąc przyjaciółce nie dziwię. Kompletnie nie interesują mnie weselne klimaty, stroje, jakieś dekoracje itp. Myślałam sobie nawet, że jesli kiedyś będę brała ślub to nawet swoim nie będę zainteresowana, byle jak najskromniej i w gronie najbliższych ludzi, reszta kompletnie mnie nie interesuje. Najchętniej chciałabym, żeby ktoś to zorganizował za mnie.
Moim zdaniem rola świadkowej ogranicza się do bycia obecną na weselu i jakiejś drobnej pomocy w trakcie, a nie zajmowaniu się "sprawami związanymi ze ślubem, możliwościami wystroju kościoła, sali weselnej, strojów, dodatków". Zresztą najpierw piszesz o "luźnych rozmowach", potem jednak przyjaciółka ma być obecna na jakichś dniach otwartych, żeby pomóc ci wybrać wystrój sali weselnej - no ja bym umarła z nudów, sorry. No nie wiem, wyobraź sobie, że twoja przyjaciółka z przejęciem planuje podróż do Japonii, a ty Japonią nie jesteś ani trochę zainteresowana. Chciałabyś pomagać jej wybierać hotel, układać z nią plan zwiedzania i słuchać, jakich lokalnych potraw chce spróbować? |
2019-03-12, 17:20 | #9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 469
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Cytat:
Wychodziłam z założenia, że to nie moje wesele i sala, wystrój, torty, menu, kwiaty - to wesele Państwa Młodych i oni urządzają je jak chcą. Owszem, oglądałam zdjęcia sukienek, czy tortów, ale żeby jechać oglądać sale w weekend? Wydaje mi się, że przyjaciółka naoglądała się amerykańskich filmów, gdzie główna druhna rzeczywiście ma taką pomocniczą rolę. W polskiej kulturze raczej świadkowa, to po prostu osoba dająca podpis i tyle. Co do noszenia ciężkich rzeczy - noszenie ciężarów w upale i szpilkach, nie było przyjemne, zwłaszcza że obok stali kuzyni Panny Młodej i żaden nawet palcem nie kiwną, a poproszeni o pomoc skwitowali "to obowiązek świadka i świadkowej". Edytowane przez DawnSeeker Czas edycji: 2019-03-12 o 17:22 |
|
2019-03-12, 17:25 | #10 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Moja świadkowa była bardzo zaangażowana całym wydarzeniem, pomagała mi wybrać salę, suknię, menu, fotografa, generalnie nie mogłabym sobie wyobrazić lepszej. Byłoby mi przykro, gdyby nie interesowało jej nic oprócz złożenia podpisu, chociaż takie oczywiście jej prawo. Niestety, takie rzeczy dobrze dogadać w trakcie składania prośby, żeby potem nie było wzajemnych pretensji.
|
2019-03-12, 17:25 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 31 783
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
A jakie przyjaciółka ma podejście do tego typu imprez w ogóle? Nie każdy będzie się tym jarać. Ślub ślubem ale ona ma też swoje życie. Czy czasem nie wymagasz od niej poświęcenia jakie za pieniądze oferują osoby zawodowo trudniące się organizacją ślubów?
|
2019-03-12, 17:28 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Bycie świadkiem polega na byciu świadkiem = polega na podpisaniu odpowiednich dokumentów w odpowiednim momencie. Sama bym nie wpadła na to, że ktoś pytając o bycie świadkiem ma na myśli jakieś atrakcje dodatkowe.
No sorry, jeśli chcesz czegoś konkretnego, to pytaj dokładnie o to, a nie o bycie świadkową, bo to co innego oznacza. I nie możesz też mieć pretensji o to, że świadkowej ten temat nie podchodzi. Może jej po prostu nie jarać przygotowywanie do ślubu. Nie rozumiem do końca tego motywu z oprawą muzyczną. Ona się zajmuje kojarzeniem muzyków z klientami, czy sama tę muzykę zapewnia? W pierwszym przypadku naprawdę może nie znać nikogo w twoim guście, w drugim tym bardziej. A już konsultowanie ze świadkiem schematu usadzania gości, to największy absurd. Jak chcesz kogoś do konsultowania takich rzeczy, to zatrudnij profesjonalnego organizatora wesel. |
2019-03-12, 17:31 | #13 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86592360]Ja się szczerze mówiąc przyjaciółce nie dziwię. Kompletnie nie interesują mnie weselne klimaty, stroje, jakieś dekoracje itp. Myślałam sobie nawet, że jesli kiedyś będę brała ślub to nawet swoim nie będę zainteresowana, byle jak najskromniej i w gronie najbliższych ludzi, reszta kompletnie mnie nie interesuje. Najchętniej chciałabym, żeby ktoś to zorganizował za mnie.
Moim zdaniem rola świadkowej ogranicza się do bycia obecną na weselu i jakiejś drobnej pomocy w trakcie, a nie zajmowaniu się "sprawami związanymi ze ślubem, możliwościami wystroju kościoła, sali weselnej, strojów, dodatków". Zresztą najpierw piszesz o "luźnych rozmowach", potem jednak przyjaciółka ma być obecna na jakichś dniach otwartych, żeby pomóc ci wybrać wystrój sali weselnej - no ja bym umarła z nudów, sorry. No nie wiem, wyobraź sobie, że twoja przyjaciółka z przejęciem planuje podróż do Japonii, a ty Japonią nie jesteś ani trochę zainteresowana. Chciałabyś pomagać jej wybierać hotel, układać z nią plan zwiedzania i słuchać, jakich lokalnych potraw chce spróbować?[/QUOTE] Cytat:
Ale ja nie oczekiwałam, że będzie ze mną spędzała weekend na oglądaniu sali. Mamy dawno wybraną. Bez niej. Ona nie była nic angażowana. Zapytałam czy chciałaby mi pomóc ustalić wystrój (jedni chcą, inni nie) a sala weselna jest 1,5 km od jej domu. Dlatego zapytałam czy chciałaby pojechać ze mną wybrać -bo trzeba zarezerwować miejsce. Nie powiedziała ani tak, ani nie. Ja nie miałam ciśnienia, że MUSI ze mną jechać. Nie chodzi mi o organizowanie za mnie. Napisałam wyżej, że wszystko co chciałam z nią omawiać dotyczy jej. Głupio mi było wybrać np. ten bukiet i kazać jej nieść, dlatego myślałam, że może sama będzie chciała mieć wpływ na to, co będzie niosła i czy w ogóle będzie coś niosła. Ja nie wiem co założy moja świadkowa, bo tego również nie chciała ustalać. Nie spotkałam się nigdy z ciężkimi rzeczami na ślubie. A to, że inni są niekulturalni? Miałaś pecha. Ja oczekuję pomocy w odbieraniu kwiatów i kopert, pod którymi nawet drobniutka świadkowa się nie złamie. Chyba, że się zdziwię i dostanę jakąś fortunę w kopertach, pod którą się ugnie . |
|
2019-03-12, 17:37 | #14 | ||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
2019-03-12, 17:38 | #15 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 Czas edycji: 2019-03-12 o 17:39 |
||
2019-03-12, 17:38 | #16 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Jak dla mnie to przesadzasz. Nie dziwię się, że nie ma ochoty brać udziału w przygotowaniach. A rzeczy, które wymieniasz - menu czy bukiet to 3 minuty rozmowy przez telefon.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
2019-03-12, 17:39 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86592441]Nie każdy musi się interesować wszystkim. Chyba znasz przyjaciółkę na tyle by wiedzieć, czy ją w ogóle interesuje wystrój sali albo kwiaty. Gdyby ktoś z moich przyjaciół organizował imprezę, to zapytałabym jak idzie organizacja, a on/ona odpowiedział(a) by tyle ile uważa za słuszne.
[/QUOTE] |
2019-03-12, 17:50 | #18 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
[1=fcd2e403d74287f117e7a50 6dac96c8726e1bb0f_6088977 2e2e8a;86592382]A jakie przyjaciółka ma podejście do tego typu imprez w ogóle? Nie każdy będzie się tym jarać. Ślub ślubem ale ona ma też swoje życie. Czy czasem nie wymagasz od niej poświęcenia jakie za pieniądze oferują osoby zawodowo trudniące się organizacją ślubów?[/QUOTE]
Nie, nie wymagam. Chciałam z nią ustalić: bukiet, który będzie niosła ONA, jej strój (żeby powiedziała w czym będzie), czy chce menu zwykłe czy nie dla siebie samej, czy chce siedzieć w kościele za parą młodą czy z innymi gośćmi normalnie w ławkach, czy chce siedzieć na sali weselnej z parą młodą czy nie (możliwe, że przyjdzie sama i może jej być zwyczajnie milej siedzieć przy okrągłym stole ze znajomymi, niż samej przy naszym stole na widoku). [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86592390] No sorry, jeśli chcesz czegoś konkretnego, to pytaj dokładnie o to, a nie o bycie świadkową, bo to co innego oznacza. I nie możesz też mieć pretensji o to, że świadkowej ten temat nie podchodzi. Może jej po prostu nie jarać przygotowywanie do ślubu. Nie rozumiem do końca tego motywu z oprawą muzyczną. Ona się zajmuje kojarzeniem muzyków z klientami, czy sama tę muzykę zapewnia? W pierwszym przypadku naprawdę może nie znać nikogo w twoim guście, w drugim tym bardziej. A już konsultowanie ze świadkiem schematu usadzania gości, to największy absurd. Jak chcesz kogoś do konsultowania takich rzeczy, to zatrudnij profesjonalnego organizatora wesel.[/QUOTE] I mam tego organizatora zapytać czy moja świadkowa chce bukiet, co chce jeść i gdzie siedzieć? Z oprawą muzyczną chodzi o to, że współpracuje z setkami muzyków. I poprosiłam ją o pomoc w znalezieniu kogoś, zapytałam czy może mi kogoś polecić. Zawsze wszystkim znajomym pomagała w ten sposób -bo ona robi przysługę muzykowi, że załatwia mu zlecenie, a jednocześnie znajomemu, że pomogła kogoś znaleźć. Wielokrotnie sama oferowała pomoc znajomym. Niemożliwe, że nikogo nie zna. ---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ---------- [1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86592444]Ok, to trzeba było od razu pisać, że po prostu zaproponowałas i nie dostałaś odpowiedzi, bo w pierwszym poście to brzmiało jak litania pretesji. Mnie trochę dziwi jedna rzecz - jesteście ponoć przyjaciółkami, to chyba się znacie? Nie wiedziałaś wcześniej, czy wesela / angażowanie się w tego typu imprezy czy może nawet w ogóle organizowanie czegokolwiek ją interesują czy nie? Nawet ten bukiet - no nie wiem, mnie by to było całkowicie obojętne, kwiatki to kwiatki.[/QUOTE] Gdyby powiedziała, że jest jej to obojętne, to wybrałabym sama. Nie wiedziałam wcześniej jakie ma podejście do ślubów, wesel. Sądziłam, że skoro gdzieś koło tego pracuje, to nie może być to jakiś najstraszniejszy temat dla niej. Poza tym, ja jej nie prosiłam o bycie świadkiem, tylko ona chciała. ---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ---------- Cytat:
W trakcie całych przygotowań chciałam z nią ustalić jedynie kwestię bukietu, jej sukienki, tego co chce jeść i gdzie siedzieć w kościele i na sali. Zapytałam czy chciałaby ze mną ustalić wystrój sali i pojechać na to wydarzenie, czy nie -zwykłe pytanie, na które nie otrzymałam odpowiedzi. Naprawdę nie mam poczucia, że wykorzystuję świadkową i zrzucam na nią nadmiar obowiązków. ---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ---------- [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86592441]Różne opcje widziałam, i czasem wyłażenie ze środka kościoła mogłoby być problematyczne.[/QUOTE] Jakie opcje widziałaś? I jakie polecasz? ---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ---------- Cytat:
Nie oczekiwałam, że będzie odwalać robotę za mnie. Ale tak po koleżeńsku że się zainteresuje. Edytowane przez elsene Czas edycji: 2019-03-12 o 17:49 |
||
2019-03-12, 17:52 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Autorko, nie odpowiedziałaś na moje pytanie o hipotetycznej podróży przyjaciółki do Japonii
|
2019-03-12, 17:52 | #20 | ||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jakie opcje widziałam? - świadkowie podpisują papiery przed imprezą i siedzą gdzie chcą - świadkowie podpisują papiery przed imprezą i siedzą przy PM na specjalnie wyznaczonych i dobrze widocznych miejscach - świadkowie siadają gdzieś blisko PM i przychodzą podpisać w odpowiednim momencie |
||||
2019-03-12, 17:59 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Wszystko jest zawarte w tytule: sprzeczne wyobrażenia.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2019-03-12, 18:03 | #22 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Cytat:
|
|
2019-03-12, 18:03 | #23 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Cytat:
Wymagać oczywiście nie możesz od nikogo niczego, ale szczerze mówiąc jako ewentualna świadkowa na pewno próbowałabym odciążyć parę młodą i być pomocna w tym czy innym stopniu i byłoby mi przykro, gdyby moja świadkowa w zasadzie miała w tyłku mój ślub. Zwłaszcza, że w zasadzie nie prosi się obcych osób, ale najbliższych przyjaciół. Ja nie jestem nawet wierząca, nie mam dzieci i w sumie cała otoczka chrztu mnie nijak nie interesuje, ale jak przyjaciółka chce obgadać problemy z tym związane czy zwyczajnie się wyżalić to słucham/radzę. Tego samego oczekuję od swoich przyjaciół, już nawet odkładając na bok tę kwestię świadkowania. |
|
2019-03-12, 18:14 | #24 |
Zadomowienie
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Troche dziwne zachowanie tej rzekomej przyjaciolki. I troche niegrzeczne. Bo skoro ktos zadaje pytania to wypadalo by odpowiedziec. A nie udawac ze ich nie bylo. Jesli jej obojetne jakie kwiaty czy menu to niech napisze - wybierz co ci pasuje a ja sie dostosuje. Czy cos w ten desen.
Z tego co piszesz autorko to ta znajoma chyba nie jest ci zbyt zyczliwa - skoro nawet problemem jest polecenie muzyka. Rozumiem ze ktos moze nie byc chetny rozwazac czcionke na zaproszeniach..ale chyba skoro sa przyjaciolkami a nie znajmymi na czesc to chyba jakies minimalne zainteresowanie tym waznym dla bliskiej osoby dniem i ustaleniem szczegolow dotyczacych wlasnej osoby powinno byc chyba naturalne. I nie zajmuje nie wiadomo ile czasu. Nie napisalas za duzo o swiadkowej, moze sie wlasnie z kims rozstala, moze jest dlugo sama i to powoduje to zerowe zangazownie? |
2019-03-12, 18:14 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Od swojej świadkowej oczekiwałam pomocy - nie tylko podpisania papierka. Wzięłam przyjaciółkę, ale najpierw zapytała, czy będzie skłonna mi w tym wszystkim, czego oczekuję, pomóc, czy też to będzie zbyt wiele.
Po prostu zmieniłabym świadkową, dogadując nową według oczekiwań. |
2019-03-12, 18:32 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2019-03-12, 18:37 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 69
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
A ja rozumiem autorkę.
Świadkowa jest jednocześnie przyjaciółką. Ja jako przyjaciółka byłabym bardziej zaangażowana (nawet, jeśli bym nie była świadkową!). A kwestie JEJ bukieciku i menu dla NIEJ to już jakiś kosmos. Skoro przyjaciółkę to nudzi, niech to powie wprost, a nie udaje, że nie słyszy. Dla mnie to wygląda dziwnie. Nie ma ona do Ciebie jakiegoś żalu? Wszystko między wami ok? Powiedz jej, to co tutaj - czy chce dostać gotowy bukiecik, który może nie pasować do sukienki i czy obchodzi ją, co dostanie do jedzenia. Też nie chce mi się wierzyć, że nie ma kogo polecić (to jej branża!). Mi by było przykro, gdyby przyjaciółka-świadkowa tak olewała sprawę. Nie musi być wszędzie i spędzać całego weekendu z nią, ale pogadać przy kawie, jak już się spotykają chyba może. Edytowane przez donut_eater Czas edycji: 2019-03-12 o 18:38 |
2019-03-12, 18:57 | #28 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Cytat:
Cytat:
O ile uważam, że faktycznie świadkowa nie musi uczestniczyć w przygotowaniach, wybieraniach, planowaniach itd., o tyle zwykła kultura wymaga tego, że kiedy panna młoda ją pyta o preferencje co do jej własnego menu, to należałoby odpowiedzieć, a nie robić uniki. Przecież to jest rzekomo przyjaciółka, prawda? A tu zamiast życzliwości widać jakiś mur i niechęć. Skoro się przyjaźnią, to pewnie co jakiś czas spotykają się na kawę - ileż to zajmie wtedy raz a porządnie ustalić wszystkie sprawy? Dla mnie opisywana sytuacja to jakiś kosmos. |
||
2019-03-12, 19:05 | #29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Jesteście rzekomo przyjaciółkami - czy zadałaś jej pytanie: 'Dlaczego mi nie odpowiadasz na pytania - dla mnie to ważne.'?
Wg mnie to zadne z Was przyjaciolki. Btw, jak wyglada 'nieodpowiadanie' na zadne z Twoich pytan? Zadajesz pytanie a ona zmienia temat, czy o co chodzi? Zadalas 5 pytan dotyczacych slubu i na zadne nie dostalas odpowiedzi - jak WY rozmawiacie?????? |
2019-03-12, 19:14 | #30 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia
Uważam że powinnaś dziewczynie czysto bez pretensji powiedzieć że oczekujesz od świadkowej czynnego zaangażowania w przygotowania, widzisz że to kompletnie nie jej klimaty i niech się nie uraża bo między wami to nic nie zmienia ale zmieniasz świadkową.
Moim zdaniem niepotrzebnie się poświęcasz i naginasz własną wizję narażając na frustrację dla kogoś kto nawet palcem w bucie nie chce kiwnąć. Obrazi się czy nie, sorry, ale powinna zwyczajnie zapytać cię skoro sama tego nie określiłaś czego od niej w tej roli oczekujesz. Ale już pytania o bukiety, menu, zespół, sale jasno wskazują czego mniej więcej; czy to jako przyjaciółki czy świadkowej. I sorry jakaś Japonia nie ma nic do rzeczy, możesz nie lubić dzieci ale jeśli wiesz że ludzie z którymi uważacie się za przyjaciół starają się o dziecko i mówią ci o sprawach z tym związanych to wypada się do tego jakoś odnieść a nie olać, mieć w dupie i gadać o butach. Absurdalne że się na to pchała. Po co. A na weselu sobie przyobserwuj czy przypadkiem nie będzie usiłowała robić za gwiazdę wieczoru a z ciebie zrobić tło. Cytat:
Cytat:
Cóż, bez fochów, ale zmien świadkową. Poważnie, znajdź sobie kogoś kogo to obchodzi trochę bardziej niż kałuża błota na ulicy. To twój ślub i nie marnuj go na testowanie znajomości z kimś kto może wcale nie jest twoją prawdziwą kumpelą. |
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:10.