Avene czy La Roche Posay?

[britnay]

Wiem, że obydwie firmy są względem siebie konkurencyjne i wydaje mi się, że Avene jest bardziej popularna. Ale chciałabym się dowiedzieć, która z tych firm, ma bardziej naturalne składy, mniej konserwantów, mniej składników zapachowych. Która bardziej nadaje się do wrażliwej skóry/oczu?
Przyznam, ze jestem zaskoczona tym, że wiele kosmetyków tych firm nie jest hipoalergiczna i bezzapachowa.

[3388d7ee97c7e815d316e251017421d4101c5b6d_6223fea9c597d]

Napisane przez britnay

Wiem, że obydwie firmy są względem siebie konkurencyjne i wydaje mi się, że Avene jest bardziej popularna. Ale chciałabym się dowiedzieć, która z tych firm, ma bardziej naturalne składy, mniej konserwantów, mniej składników zapachowych. Która bardziej nadaje się do wrażliwej skóry/oczu?
Przyznam, ze jestem zaskoczona tym, że wiele kosmetyków tych firm nie jest hipoalergiczna i bezzapachowa.

To nie są kosmetyki naturalne.
Można porównywać konkretne produkty, ale nie całe marki.
Najmniej konserwantów będą mieć zawsze kosmetyki w najbardziej higienicznych opakowaniach np pompka airless - wtedy bakterie nie dostają się do środka, więc nie trzeba walić tony konserwantów. Najgorsze są słoiczki.
Kiedyś avene miało chyba serię do skóry bardzo wrażliwej, bez żadnych konserwantów i zapachów - ale nie jestem na bieżąco więc nie wiem.

[CzarnaMaciejka]

Mi wiecej produktów odpowiada zdecydowanie z LRP. Żadna z tych firm nie ma "naturalnych" składów. Polecam z La Roche linie Cicaplast, Lipikar i Toleriane-są bezzapachowe i hipoalergiczne, z Avene natomiast Tolerance, świetne sa tez Exomega i Dexeryl- koncern ten sam co avene

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Z tą hipoalergicznością to wiadomo, takie hasło to żadna gwarancja Mnie czasem patrzałki z orbit wychodzą jak widzę co producenci podciągają pod produkty hipoalergiczne. Jest to jakoś regulowane stwierdzenie, ale nie da się dać gwarancji, że jakaś rzecz nie uczuli ani jednej osoby na tej planecie. No nie da się. Zawsze trafi się jakiś pechowiec. Może jest obniżone ryzyko, ale nie zupełnie zerowe. Łatwiej jak się wie na co uważać, z jakimi składnikami ma się problem. Można zrobić testy płatkowe na alergie.
Mnie jeden Anthelios reklamowany jako hipoalergiczny zafundował alergię wszechczasów, zdarza się

Jak jest bardzo źle, to Avene ma w ofercie niektóre rzeczy zdaje się bez konserwantów, w opakowaniach airless, z minimalistycznym składem. Ale jestem daleka od powiedzenia, że to są kosmetyki najlepsze pod każdym względem, lepsze niż inne, lepsze niż marki A, B i C. Albo że przy złym stanie skóry te inne marki na pewno będą podrażniać. Nie wiadomo U siebie z powodzeniem stosowałam Cicaplast przy zaostrzeniu AZS, krzywdy nie robił, niekoniecznie tylko Avene potrafi nie podrażniać w złych sytuacjach

Ale jak chcesz sięgać po natualne kosmetyki, to dermomarki raczej odpadają, nie do końca takie jest ich zadanie. Naturalność kosmetyku (tu jeszcze osobna kwestia jak to zdefiniować ) nie jest przecież związana z niepodrażnianiem ani z hipoalergicznością.

[britnay]

może źle się wyraziłam, jeśli chodzi o naturalność, to miałam na myśli brak konserwantów i szkodliwych substancji

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Tylko pytanie w jaki sposób decydować o tej szkodliwości

Ciężko zadbać o czystość mikrobiologiczną bez konserwantów. Jest parę wyjątków, ale to są dosłownie pojedyncze wyjątki. Praktycznie wszystko potrzebuje konserwatnów, w kolorówce chyba nie da się tego uniknąć a jednak coś tam stosujesz i pewnie nie używasz podkładu wbrew podrażnieniom lub alergii? Jak jakiś konserwant nie szkodzi, to niekoniecznie jest sens na siłę go unikać

[britnay]

są składniki które zaliczane są do alergizujących, komodogennych, substancje zapachowe, konserwanty. Myslałam po prostu, że dermokosmetyki nie zawierają takich składników.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Oj... coś☠dużo tych wymagań

Jak masz jakieś duże problemy skórne, duży problem z kosmetykami, to może dermatolog by pomógł?

[kaledonia]

Naturalnych składników u nich bym się nie doszukiwała.

Do cery trądzikowej bardziej lubiłam Avene np. żel do mycia twarzy, krem Triacneal ( teraz trochę inna wersja jest ).
Z LRP jakoś się nie polubiłam nigdy. Filtry mi nie pasowały ( alkohol podrażniał mi oczy, krem śmierdział alkoholem ), krem na trądzik nie działał, maseczki takie sobie.

Bioderma u mnie jest lepszym wyborem, seria czerwona.