Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

[maniaczkakolorowania]

Napisane przez Kafkazmlekiem

Ja pierdziu!!!! Zadzwoniła ta firma, gdzie negocjowałam kasę, zgodzili się na moją kwotę, jeszcze wrzucą mi prywatnego lekarza mimo, że zaczynam od zlecenia

Ale jaja, właśnie dostałam pracę
Idę do Biedronki, wykupić pół sklepu

Co lepsze, wszelkie formalności, umowa, konfiguracja sprzętu i takie tam dopiero w poniedziałek, więc jak mi ta dzisiejsza firma coś fajnego zaproponuje jutro, to mogę bez większego bólu odmówić. Trochę głupio ale biznes jest biznes

Jaaaaaaki czad!!!!

Super


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Amazoniak]

Ale mamy wysyp prac - rewelka!
Zagladajcie dziewczyny i relacjonujcie nam pierwsze dni w nowych pracach. Kafka ty to rzeczywiscie byłaś weteranką tego wątku i popatrz 2 oferty

Ja miałam dziś 2 etap ale nie dopiero rozpoczęli rekrutację i nie spieszy im się jakoś strasznie więc na odp pewnie poczekam do końca maja. I dobrze, pojezdze jeszcze na rowerze jak pogoda dopisze

[iinnkkaa]

Negocjowala was ktoras z was w pracy warunki finansowe? Ile podwyżki proponujecie prscodawcy? Mam niedługo koniec umowu i jest to okazja fo negocjacji i tak sir zastanawiam co powinnam powiedzieć. I czy mowic obecnemu szefowi ze mam propozycję innej pracy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kafkazmlekiem]

Napisane przez Amazoniak

Ale mamy wysyp prac - rewelka!
Zagladajcie dziewczyny i relacjonujcie nam pierwsze dni w nowych pracach. Kafka ty to rzeczywiscie byłaś weteranką tego wątku i popatrz 2 oferty

Ja miałam dziś 2 etap ale nie dopiero rozpoczęli rekrutację i nie spieszy im się jakoś strasznie więc na odp pewnie poczekam do końca maja. I dobrze, pojezdze jeszcze na rowerze jak pogoda dopisze

Nie wiem czy się śmiać czy płakać
Naprawdę już myślałam, że nigdy nie znajdę pracy A tu proszę dwie na raz, wreszcie jak się ruszyło to lawina

Zamierzam tu zaglądać, oczywiście, że tak. Za fajny wątek, żeby go opuszczać

Ja dzisiaj dostałam powiadomienie o rozpatrywaniu oferty wygasłej 54 dni temu, ci to dopiero mieli przyspieszenie

A słuchajcie, czy umowę o pracę mogę do PUP wysłać mailem, czy muszę się osobiście stawić?

Napisane przez iinnkkaa

Negocjowala was ktoras z was w pracy warunki finansowe? Ile podwyżki proponujecie prscodawcy? Mam niedługo koniec umowu i jest to okazja fo negocjacji i tak sir zastanawiam co powinnam powiedzieć. I czy mowic obecnemu szefowi ze mam propozycję innej pracy?

Ja negocjowałam ale to nie były standardowe negocjacje.
Raz podeszłam do szefa i zapytałam, czy szykuje dla mnie jakąś zmianę w umowie (byłam młoda i zestresowana, więc zero konkretów, byle jak najgrzeczniej), zapytał "a co, chcesz podwyżkę?" akurat nie to miałam na myśli, ale się zgodziłam i dostałam

A drugi raz już na poważniej, kiedy zmieniała się struktura i dostałam nowe obowiązki. wtedy powiedziałam, że przyjmę je z rozkoszą, o ile będzie za tym stała podwyżka. Poza tym nie miałam podwyżki od X czasu (podałam konkretną datę), powiedziałam też, że nigdy nie zawiodłam, dotrzymuję terminów. Generalnie podałam kilka swoich zalet i dałam do zrozumienia, że mi się należy.
Gdyby nie specyficzna sytuacja w firmie (mrożenie wszystkich finansów gdzie się dało i oszczędzanie na wszystkim przez zarząd, poza samymi sobą) to był dostała.

Ale ja miałam bardzo koleżeńskie stosunki z szefami. Na pewno trzeba się zareklamować, prosząc o podwyżkę. Inna oferta - to zależy od szefa. U mnie bywały sytuacje, że potrafili powiedzieć "to idź, nikt Cię tu siłą nie trzyma", ale też dawali kasę. Ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że podwyżka w ramach tego samego działu/departamentu w wysokości 500 zł brutto to była normalna podwyżka. Ale u mnie zawsze się trzęśli, byli nie dać pracownikowi za dużo.

[stotek]

Kafka, najlepiej zapytaj osób z Twojego UP - ja mogłam to przekazać przez tatę, a potem inne dokumenty (bo przyznali mi bon) dosylalam skanem. A znowu mój kolega musiał że wszystkim jeździć osobiscie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Amazoniak]

Napisane przez Kafkazmlekiem

Nie wiem czy się śmiać czy płakać
Naprawdę już myślałam, że nigdy nie znajdę pracy A tu proszę dwie na raz, wreszcie jak się ruszyło to lawina

Zamierzam tu zaglądać, oczywiście, że tak. Za fajny wątek, żeby go opuszczać

Ja dzisiaj dostałam powiadomienie o rozpatrywaniu oferty wygasłej 54 dni temu, ci to dopiero mieli przyspieszenie

A słuchajcie, czy umowę o pracę mogę do PUP wysłać mailem, czy muszę się osobiście stawić?

Mailem to nie wiem ale ja listem wysłałam ksero umowy z pismem o wyrejestrowanie mnie, z potwierdzeniem nadania.

Ja negocjowalam jak akurat potrzebowałam do kredytu i tak też powiedziałam szefowi i dostałam. Najczęściej dostawalam podwyżki jak się już planowałam zwolnic i rzucalam wypowiedzenie a do tego czasu to było głównie dokładanie obowiązków za friko do oporu..

[099d50f9bc7176a7dfbad828389d450f5c3ed76c_62196d94e7985]

Hej, można się przyłączyć? Zaczęłam ostatnio właśnie szukać jakiejś pracy, dzisiaj nawet tak przysiadłam na dłużej i dalej szukałam ofert i wysyłałam propozycje może coś się traafi Chociaż za dużych nadziei nie mam bo to pierwsza moja praca więc doświadczenia brak

[andra]

Ja też mam dosłać do pup samo ksero umowy. Właściwie to tu mam farta, mc nie minął od rejestracji a myślę o wyrejestrowaniu, i dodatku za dobre sprawowanie (czyli znalezienie pracy)
Będzie na fajne buty na wiosnę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Inez24]

Dziewczyny ogromne gratulacje zdobycia pracy klask i:

U mnie leci drugi miesiąc.....dużo nauki , ale jestem zadowolona ...

[Screen]

Ja dzisiaj miałam można powiedzieć wstępna rozmowę telefoniczną. Rozmawiałam z szefem firmy, jest zainteresowany ale niestety powiedział, że już znalazł kogoś na to stanowisko, tylko że ta osoba nie na doswiadczenia, ale już mu obiecał i stanęło na tym, że zobaczy jak to będzie z tym nowym pracownikiem i jak się nie sprawdzi to się do mnie odezwie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kafkazmlekiem]

Napisane przez Inez24

U mnie leci drugi miesiąc.....dużo nauki , ale jestem zadowolona ...

To najważniejsze, że Ci się podoba

Napisane przez Screen

Ja dzisiaj miałam można powiedzieć wstępna rozmowę telefoniczną. Rozmawiałam z szefem firmy, jest zainteresowany ale niestety powiedział, że już znalazł kogoś na to stanowisko, tylko że ta osoba nie na doswiadczenia, ale już mu obiecał i stanęło na tym, że zobaczy jak to będzie z tym nowym pracownikiem i jak się nie sprawdzi to się do mnie odezwie.

Ech, takie obiecanki to rzadko się dobrze kończą

[Screen]

Napisane przez Kafkazmlekiem

To najważniejsze, że Ci się podoba



Ech, takie obiecanki to rzadko się dobrze kończą

No domyślam się, że nic z tego nie będzie. Bardziej się cieszę z tego, że ktoś w ogóle mnie wziął pod uwagę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kafkazmlekiem]

Napisane przez Screen

No domyślam się, że nic z tego nie będzie. Bardziej się cieszę z tego, że ktoś w ogóle mnie wziął pod uwagę

Pewnie, to ważne I dodaje trochę skrzydeł

[yes]

Gregia, Kafka - gratuluję Wam !!

[gregia]

Napisane przez yes

Gregia, Kafka - gratuluję Wam !!

Dzięki za gratulacje 😆😆 Ja dziś po 1 dniu pracy... Sporo nauki przede mną... Zobaczymy jak to dalej pójdzie. Dziwnie jest być nowa w pracy. Każdy się na ciebie patrzy, jest przerwa każdy gada ze sobą jak że starym kumplem a ty stoisz i myślisz co by tu mądrego powiedzieć Minusem tej firmy jest to ze musze jechać przez całe miasto. Z rana korki, po południu korki😑😑😑

[Kafkazmlekiem]

Napisane przez gregia

Dzięki za gratulacje 😆😆 Ja dziś po 1 dniu pracy... Sporo nauki przede mną... Zobaczymy jak to dalej pójdzie. Dziwnie jest być nowa w pracy. Każdy się na ciebie patrzy, jest przerwa każdy gada ze sobą jak że starym kumplem a ty stoisz i myślisz co by tu mądrego powiedzieć Minusem tej firmy jest to ze musze jechać przez całe miasto. Z rana korki, po południu korki😑😑😑

O matko ale mnie to stresuje
W ogóle mam myśli, że co będzie jak przyjdę w poniedziałek i nikt nie będzie pamiętał, że miałam przyjść i być?

[stotek]

Napisane przez gregia

Dzięki za gratulacje Ja dziś po 1 dniu pracy... Sporo nauki przede mną... Zobaczymy jak to dalej pójdzie. Dziwnie jest być nowa w pracy. Każdy się na ciebie patrzy, jest przerwa każdy gada ze sobą jak że starym kumplem a ty stoisz i myślisz co by tu mądrego powiedzieć Minusem tej firmy jest to ze musze jechać przez całe miasto. Z rana korki, po południu korki

Potwierdzam, jest to mega niezręczne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gregia]

U mnie w tej firmie robią jutro imprezę firmowa. Ja jednak nie idę, bo nie będę robić za stojak na parasol Może inaczej by było jakbym tam pracowała z 2 tygodnie ,ale nie po 1 dniu.

Dziewczyny jak radziłyście sobie z chodzeniem na rozmowy kwalifikacyjne jednocześnie pracując? Cały czas mam nadzieję że może ktoś mnie zaprosi na rozmowę do firmy w której bardzo chce pracowac, a cv wysłałam w tamtym tygodniu.

[stotek]

Umawialam w godzinach przed/po pracy, a jeśli się nie dało, to brałam urlop lub prosiłam o szybsze wyjscie (np. pół godziny wcześniej), które potem odpracowywalam zostając dłużej/przychodząc wcześniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gregia]

[QUOTE=stotek;86797507]Umawialam w godzinach przed/po pracy, a jeśli się nie dało, to brałam urlop lub prosiłam o szybsze wyjscie (np. pół godziny wcześniej), które potem odpracowywalam zostając dłużej/przychodząc wcześniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE)

Dzięki stotku. Jak coś to będę podobnie kombinować. Tylko kto się ze mną umówi na 7 rano na rozmowę przed pracą

[Rytm12]

[QUOTE=gregia;86797531]

Napisane przez stotek

Umawialam w godzinach przed/po pracy, a jeśli się nie dało, to brałam urlop lub prosiłam o szybsze wyjscie (np. pół godziny wcześniej), które potem odpracowywalam zostając dłużej/przychodząc wcześniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE)

Dzięki stotku. Jak coś to będę podobnie kombinować. Tylko kto się ze mną umówi na 7 rano na rozmowę przed pracą

Na 7 to może nie, ale 8 czy 15 to jak najbardziej udaje mi się umówić. Trzymam nie wykorzystane L4 na takie wypadki.

[andra]

Jak L4, chyba urlop na żądanie?
Jeśli praca na 7 a rozmowa 1h na 8 to plus dojazd daje u mnie np.10 rano. To już gorzej odrobić i wyjaśnić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gregia]

A na którą godzinę sir umawiać, jak się pracuje od 8 -16 ?

Mam nadzieję że jutro będzie lepiej. Jakoś mnie ta praca nie cieszy. Tęsknię za starą firma i ludźmi w niej pracujących����

[Kafkazmlekiem]

Napisane przez gregia

A na którą godzinę sir umawiać, jak się pracuje od 8 -16

Mam nadzieję że jutro będzie lepiej. Jakoś mnie ta praca nie cieszy. Tęsknię za starą firma i ludźmi w niej pracujących

To słabo chyba Ci zostaje tylko późniejsze przyjscie/wcześniejsze wyjście ten jeden raz na rozmowę..

Rozumiem Cię, obawiam się tego samego ale jak się tam wkręcisz, to będzie lepiej, zobaczysz

[gregia]

Napisane przez Kafkazmlekiem

To słabo chyba Ci zostaje tylko późniejsze przyjscie/wcześniejsze wyjście ten jeden raz na rozmowę..

Rozumiem Cię, obawiam się tego samego ale jak się tam wkręcisz, to będzie lepiej, zobaczysz

Kafko mam nadzieję że u ciebie będą bardziej pozytywne wieści 🙄 Zobaczymy jak będzie jutro.

[yes]

gregia może to pierwszy dzień tylko taki jeszcze "na trzeźwo" nie możesz oceniać, serio!

Kafka - czekamy na relację po Twoim pierwszym dniu! :

jutro piąteczek a więc tylko 6 godzin

[gregia]

Napisane przez yes

gregia może to pierwszy dzień tylko taki jeszcze "na trzeźwo" nie możesz oceniać, serio!

Kafka - czekamy na relację po Twoim pierwszym dniu! :

jutro piąteczek a więc tylko 6 godzin

Yes masz rację, tez tak sobie to tłumaczę.
Zazdroszczę tych 6h. W poprzedniej firmie tak samo miałam z piątkiem.

[Kafkazmlekiem]

Napisane przez yes

Kafka - czekamy na relację po Twoim pierwszym dniu! :

Ja to się tak stresuję, że chyba schudnę z 10 kilo do poniedziałku

Począwszy od tego jak to będzie, jacy ludzie, czy ktoś się mną zajmie, czy w ogóle pamiętają, że przyjdę, skończywszy na tym w co się ubrać i jaka będzie rano pogoda...

[maniaczkakolorowania]

Zadzwonili do mnie ze sklepu z używaną odzieżą. Mam rozmowę na poniedziałek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kafkazmlekiem]

Napisane przez maniaczkakolorowania

Zadzwonili do mnie ze sklepu z używaną odzieżą. Mam rozmowę na poniedziałek.

Fajnie To raczej dużo lżejsza praca niż sprzątanie