2013-09-18, 14:57 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20
|
Pierwszy raz, tak czy nie?
Witam was wszystkie! Mam mały problem i liczę, że chociaż wy możecie udzielić mi kilka przydatnych rad. A więc zacznę swoją historię. Mam siedemnaście lat. W te wakacje poznałam niesamowitego chłopaka który oczarował mnie całkowicie i nie chodzi tutaj o wygląd tylko o całość. Poznaliśmy się, rozmawialiśmy, zaczeliśmy całować i naszedł nas pomysł bo w końcu to zrobić. On ma 22 lata. Okazało się, że oboje mamy swój pierwszy raz dopiero przed sobą. Pierwszy raz poczułam, że chciałabym to zrobić a zawsze dotąd miałam wiele obaw. Niestety nie miał przy sobie prezerwatywy, dlatego odrazu wybiłam sobie pomysł z głowy. Można szaleć, ale nie aż tak. Znaliśmy się tylko jeden dzień ale mimo tego mocno między nami zaiskrzyło. Spędziliśmy razem dwa dni i potem on wyjechał, ja zaraz po nim. Utrzymujemy kontakt przez internet i umawiamy się, żeby w końcu do mnie przyjechał (między nami niestety jest aż 400 km odległości). Wiem, że liczy na coś więcej niż tylko przytulanie czy pocałunki i ja właściwie również chciałabym przeżyć z nim ten pierwszy raz. Wiem, że jeszcze nie przyjechał ale gdyby jednak, czy to dobry pomysł? Jak narazie nie wyobrażam sobie zrobienia tego z kimś innym. Nie byłam na to gotowa (właściwie to sama nie chciałam) nawet przy chłopaku który był moją pierwszą miłością i zakochana czy może zauroczona? byłam w nim przez jakieś 3 lata. A gdy go poznałam to jakby wszystkie obawy znikneły. I teraz kilka pytań dla was kobietki. Mam w ogóle mieć nadzieję, że przyjedzie? A jak przyjedzie czy zrobić to z nim? W końcu 400 km to nie mało, a on ma jeszcze pracę jako kierowca czyli większość czasu nie ma go w domu, ale mówił, że chce rezygnować. Mam mętlik w głowie bo myślę o nim cały czas i odrzucam zaloty wszystkich innych chłopaków. Liczę na pomoc
I proszę o darowanie sobie odpowiedzi w stylu "Ile Ty masz lat dziewczynko" lub wszelkich obelg w moje strony. Piszę tutaj całkiem serio i potrzebuję kilku rad |
2013-09-18, 15:21 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 48
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Zauroczenie fajna rzecz jednak musisz zdawać sobie sprawę z tego, ze jeśli ktoś proponuje Ci seks po 1 dniu znajomości, może takie propozycje dawać równie dobrze innym dziewczynom
Myślę, że na seks w Twoim przypadku przyjdzie jeszcze odpowiednia pora jeśli także On czuje wiele do Ciebie to jeśli powiesz mu że nie jesteś gotowa to powinien to zrozumieć poznaj go lepiej dzieli was spory kawałek drogi, więc musisz zdawać sobie sprawę z tego, że nie będziecie się często widywać. Puki co radzę Ci, żebyś przemyślała to, i nie kierowała się tylko swoimi ,,motylkami w brzuchu"
__________________
Studentka Rossmanoholiczka Nerwus |
2013-09-18, 15:37 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Sadze, ze to za szybko, nie znacie sie dlugo. Przebywaliscie ze soba tylko dwa dni, wiec nawet go nie poznalas, a co dopiero oddac mu cos co masz jedyne. Poczekaj jeszcze, niech te zauroczenie przejdzie, poznajcie sie lepiej, poprzebywajcie ze soba. Niech przyjedzie, bo przeciez w spotykaniu nie jest nic zlego, to, ze przyjedzie do Ciebie 400km to nie znaczy, ze musisz mu sie od razu oddac.
Ja ze swoim teraz juz mezem tez przezylam pierwszy raz jak i on, ale czekal dosc dlugo zanim nie podejme tej decyzji, nigdy o tym nie wspominal powiedzialam mu po prostu ktoregos dnia, ze jestem gotowa. Jesli ten chlopak Cie kocha to tez bedzie czekal, bez roznicy ile, bo zwiazek przeciez nie opiera sie na sexie. |
2013-09-18, 15:42 | #4 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Cytat:
Moim zdaniem nawet go nie znasz, bo co to za znajomość, która trwa 2 dni + internet? Uważam, że głupio zrobisz jeśli zdecydujesz się na seks z nim, bo zwyczajnie możesz tego żałować. Bo jak powtarzam - nie znasz tego chłopaka. Ale to Twoja decyzja. ---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ---------- Cytat:
Dziewictwo nie jest rzeczą. Kobieta też nie jest rzeczą, którą się "oddaje". Przepraszam, ale strasznie mnie to razi. No ale z ogólną wypowiedzią się zgadzam, że to za wcześnie. |
||
2013-09-18, 17:17 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Dobry bajer na zaliczanko - jestem niewinny, ale Ty cos we mnie poruszylas, chce utracic wianuszek z Toba!
Taaa, tak bardzo wierze. Nie, wlazenie do loka nieznajmemu z tanim bajerem nie jest dobrym pomyslem. |
2013-09-18, 17:18 | #6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Ja bym się obawiała. Facet jest dorosły, mieszka daleko, nic o nim nie wiesz, oprócz tego, co sam ci powiedział. Ani - jak się nazywa, ani gdzie mieszka, ani czy to dla niego tak niesamowicie nagłe uczucie, jak dla ciebie, ani, czy to jego pierwszy raz. I tego ostatniego się nie dowiesz, nawet jak zdecydujesz się póść z nim do łożka.
|
2013-09-18, 17:20 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 927
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Moim zdaniem powinnaś z tym poczekać. I zrobić to z kimś, komu będziesz ufać i wiedzieć, że nie zależy mu tylko na tym by Cię "zaliczyć". W takich sprawach pośpiech nie wychodzi nikomu na dobre. Koniec końców oczywiście wszystko zależy od Ciebie. Ja to zrobiłam bardzo wcześnie i nigdy nie przestałam żałować.
__________________
"- Czy jest coś gorszego od zwietrzałej kawy ?!
- Jest. Sąsiad, który posiada pozwolenie na broń i żółte papiery." 27.02.2012 |
2013-09-18, 17:26 | #8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Nie napiszę ile Ty masz lat. Broń Boże!;-) Słyszałam, że teraz żadko która 16 latka nie jest dziewicą także dobrze się trzymasz
A teraz odnośnie tematu. Jesteś ewidentnie zauroczona. Do współżycia potrzeba miłości, setki przegadanych godzin i wzajemnego zaufania. Nie bazuj na pociągu seksualnym, bo to może się źle skończyć. Poza tym pomyślałaś co by było gdybyście wpadli. Przemyśl to sobie. Możesz się z nim przecież spotykać, ale jak dla mnie myśl o współżyciu w ten sam dzień spotkania jest jakieś dziwne
__________________
|
2013-09-18, 18:39 | #9 |
ReklaMO(D)żerca.
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Autorko, to słaby pomysł, żeby uprawiać seks z facetem, którego kompletnie nie znasz, utrzymujecie kontakt jedynie internetowy, a on mieszka 400km od Ciebie...
Poczekaj z tym, seks to nie obowiązek w jakimś tam wieku. |
2013-09-18, 20:12 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 684
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
400 km to za duza przeszkoda w tym wieku, a dystans pomiedzy studiami i liceum tez jest duzy. Pomysl zanim bedziesz sie z nim kochasz, bo faceta ktory bedzie chcial sie z toba przespac nie trudno znalezc, a milosc juz tak.
|
2013-09-19, 09:28 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 656
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Po pierwsze - nie wierzę w związki na odległość. A po drugie, ten Twój kolega to całkiem wartościowy facet, który Cię bardzo szanuje jeśli proponuje (nawet jeśli nie jawnie) Ci seks po 1 dniu znajomości. Autorko, myślisz, że po 2 dniach znajomości znasz go na tyle dobrze, ze jeśli dojdzie do stosunku to nie porzuci kontaktu z Tobą? Nic na siłę, jeśli facetowi zależy to poczeka choćby rok na Ciebie a jak nie to jest gnojkiem zwykłym.
No chyba, że to byłby dla Ciebie seks bez zobowiązań i tego chcesz to inna sprawa. Ale żadna z nas Ci nie powie czy to zrobić czy nie. |
2013-09-19, 09:30 | #12 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Cytat:
__________________
|
|
2013-09-19, 09:39 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 8
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Nie ma przyjaźni między kobietą, a mężczyzną.
Tu sprawy nabrały rozpędu. Zadaj sobie jedno pytanie chcesz przedłużać ten romans? Czy oczekujesz czegoś więcej. I zapytaj o to jego na co liczyć? Romans czy Związek? |
2013-09-19, 14:46 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
No właśnie tylko, że pomysł seksu wyszedł bardziej ode mnie. On nic nawet na ten temat nie wspomniał tylko poparł moją propozycję. Macie dziewczyny rację, że nie powinnam tego zrobić. No zobaczymy jak się sprawa potoczy i czy w ogóle do mnie przyjedzie I nie chodzi tutaj o to, że nie chcę być już dziewicą. Nie jest to dla mnie przeszkodą, wręcz przeciwnie gdy mówię, że mam to jeszcze przed sobą czuję dumę. Ale tak jak mówię, pierwszy raz byłam zdecydowana i gotowa by to zrobić. Dziękuję za odpowiedzi
|
2013-09-19, 14:52 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Cytat:
|
|
2013-09-19, 15:03 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 927
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
I tak trzymaj. Lepiej trzy razy sie nad tym zastanowić, zrobić to można zawsze a czasu nie cofniesz
__________________
"- Czy jest coś gorszego od zwietrzałej kawy ?!
- Jest. Sąsiad, który posiada pozwolenie na broń i żółte papiery." 27.02.2012 |
2013-09-19, 17:22 | #17 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 189
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Cytat:
Tu nie chodzi o to ile ty masz lat tylko o to, że myślisz poważnie o kimś po jednym dniu znajomości. Jesteś zauroczona, w sumie super uczucie, każdy wydaje się wtedy taki IDEALNY, NIEWINNY, NIESKALANY. Po drugie koleś ma 22 lata czyli raczej nie ma problemów z omotaniem 17 latki takiej jak ty (nie mam tu nic złego na myśli odnośnie ciebie). Zależy jakie pobudki tobą kierują. Przemyśl czy nie będziesz tego później żałować ( stare i dobre logiczne rozumowanie). Życzę wszystkiego dobrego. ---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ---------- Może nie powinno być to powodem dumy u 17 latki ale jest to raczej przydatna rzecz w kontaktach z młodymi chłopakami. No na przykład taki, że nie za bardzo jak ktoś kto jej nie lubi może puścić ploty, że jest puszczalską dziwką np. albo, że żaden chłopak nie pomyśli o niej, że jest łatwa. Edytowane przez EddardStark Czas edycji: 2013-09-19 o 17:23 |
|
2013-09-19, 22:31 | #18 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Cytat:
Oznacza to tylko tyle czy dana osoba spotkała już kogoś, z kim zechciała pójść do łóżka czy jeszcze takiej osoby nie spotkała. Cytat:
Ja też słyszałam od nielubiących mnie koleżanek, że cyt.:"łażę i się ku*wię". A chłopaka miałam jednego, ba, nadal go mam. Sytuacja powyżej miała miejsce jak miałam 16-17 lat. Bycie czy niebycie dziewicą nikogo nie jest w stanie "uchronić" przed głupimi ludźmi. |
||
2013-09-19, 22:54 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 927
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Dobrze powiedziane. Debilami nie należy sie przejmować i tyle
__________________
"- Czy jest coś gorszego od zwietrzałej kawy ?!
- Jest. Sąsiad, który posiada pozwolenie na broń i żółte papiery." 27.02.2012 |
2013-09-19, 23:47 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 50
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Autorko, ja bym na Twoim miejscu poczekała, spotkajcie się kilka razy u Ciebie, u niego, żebyś miała pewność że to odpowiednia osoba. Rzeczywiście zauroczenie piekna sprawa ale po jakimś czasie może Wam się urwać kontakt, ze względu np. na dużą odległość a Ty będziesz załować tego.
Seks nie zając A lepiej zrobić to ze 100% pewnością |
2013-09-20, 12:10 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 203
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Zaczekaj. Jedno spotkanie to bardzo mało. Wg mnie w ogóle nie powinien Ci proponować seksu na pierwszym spotkaniu. Nie masz pewności,że on nie mówi takich rzeczy innym dziewczynom, bo słabo go jeszcze znasz. Zaczekaj, spotykajcie się i sama przekonasz się, z jakim typem faceta masz do czynienia. Jeśli będzie mu zależało tylko na jednym, to szybko się znudzi kontaktem z Tobą.
|
2013-09-20, 16:40 | #22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 501
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Czytając tego typu wątki tlyko siedze i sie zastanwiam co z tymi nastolatkami sie dzieje. Jak bardzo mają wyprane mózgi.
|
2013-09-20, 21:38 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Nie mają wypranych mózgów. Są nastolatkami, hormony szaleją. Ot cała tajemnica.
|
2013-09-21, 01:15 | #24 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Nie, nie i jeszcze raz nie! Poczekaj lepiej na prawdziwy związek, prawdziwą odpowiedzialną miłość zamiast uprawiać seks z kimś kogo możesz już więcej na oczy nie zobaczyć.
Najpierw należy zbudować porządną emocjonalną relację, poznać się osobowościowo, odbyć niejedną rozmową tą poważną i błahą, wziąć za siebie nawzajem odpowiedzialność. ---------- Dopisano o 02:11 ---------- Poprzedni post napisano o 02:09 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 02:13 ---------- Poprzedni post napisano o 02:11 ---------- Daj spokój, dziewczyna ma prawo czuć się dumna ze swojego dziewictwa. Tym bardziej, że jest bardzo młoda. ---------- Dopisano o 02:15 ---------- Poprzedni post napisano o 02:13 ---------- A ja słyszałam , ze tylko zdechłe ryby płyną z prądem Dlaczego ma oglądać się za innymi? |
|
2013-09-21, 07:53 | #25 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 8
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Cytat:
A wiesz dlaczego tak myślę?? To Ty zrobiłaś pierwszy krok. |
|
2013-09-21, 08:43 | #26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 2 303
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Też uważam, że powinnaś poczekać. Z Twoich postów wynika, że pierwszy raz nie jest dla Ciebie byle czym i słusznie! A skoro nie jest byle czym, nie spiesz się. Pozwól sobie najpierw poznać partnera - być może tego, którego już znasz, a może poznasz kogoś innego? Tego chłopaka nie znasz, a więc nie wiesz na ile jest odpowiedzialny, a seks to jednak odpowiedzialność - obu partnerów.
A partnera warto znać dobrze, nie koniecznie dlatego, by spędzić z nim resztę życia itp, ale po to by pierwszy raz wspominać miło, myślę że to ważne Powodzenia i trzymam kciuki za mądre decyzje
__________________
|
2013-09-21, 08:45 | #27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 189
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Cytat:
Do pogrubionego chciałbym dodać niektóre programy tv |
|
2013-09-21, 10:46 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Cytat:
Dziewictwo oznacza tylko tyle, że nie trafiła jeszcze na odpowiedniego człowieka. Ta, która już pokochała i współżyła, ma mieć w sobie mniej dumy? |
|
2013-09-21, 13:55 | #29 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Cytat:
Z postu wyłania mi się obraz bardzo niedojrzałej dziewczyny, która ma wielką chcicę na chłopaka, typową wakacyjną miłostkę rodem z Bravo. Pewne jest, że takich fajnych chłopaków jak on jest... może 1/3, jak nie więcej. 17 lat to nie jest wiek na seks, a do miłości trzeba dojrzeć. Ale pewnie nie przegadamy, dziewczyna ma straszne parcie na stracenie cnoty, to widać, bo sama proponuje mu seks co jest rzadkością u dziewczyn szczególnie w tym wieku. Jak będzie koniecznie chciała to straci jak nie z tą to z tamtą wakacyjną miłostką. Edytowane przez skrywana_fantazja Czas edycji: 2013-09-21 o 14:02 |
|
2013-09-21, 14:57 | #30 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Pierwszy raz, tak czy nie?
Cytat:
Tego nie jest się pewnym mając nieraz nawet 30 lat. Cytat:
Cytat:
A jak się ją znajdzie mając 17 lat? Cytat:
I zabawne jest dla mnie jej mówienie o dumie z dziewictwa, skoro chce je stracić z facetem, którego zna ... dzień. |
||||
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:37.