dialog

[Pitipel]

Ja też nie jestem gówniarą Ago i nie zlewam Cię. Napisałam dokładnie to co mi leży na sercu. Nie mogę firmować swoją osobą w przyszłości działań, których nie popieram.

[AgaZ]

Jak widzę nie dojdziemy do porozumienia. Zacięłyście się na "zakulisowych działaniach redakcji" Cokolwiek miało by to znaczyć

[zlosliwiec]

Napisane przez nan

Ja też nie jestem gówniarą Ago i nie zlewam Cię. Napisałam dokładnie to co mi leży na sercu. Nie mogę firmować swoją osobą w przyszłości działań, których nie popieram.

Ale chcecie prowadzić rozmowę publicznie, przy oklaskach podnieconego tłumu. Szukacie poklasku? Okrzyków poparcia? Aż tak Was skrzywdziliśmy???
Przykre, naprawdę przykre...

Również odbieram Wasze (Nan i Pitipel) zachowanie wobec Agnieszki jako policzek i traktowanie kogoś z góry, jak gówniarza.

[Pitipel]

Napisane przez AgaZ

Jak widzę nie dojdziemy do porozumienia. Zacięłyście się na "zakulisowych działaniach redakcji" Cokolwiek miało by to znaczyć

A Ty nie wiesz co to znaczy?
PNG np dla Złosnicy i Monyczi, całe BO - nic tu z zakulisowości, prawda??

[zlosliwiec]

Napisane przez Pitipel

A Ty nie wiesz co to znaczy?
PNG np dla Złosnicy i Monyczi, całe BO - nic tu z zakulisowości, prawda??

Agnieszka mieszka razem ze mną. Widocznie mój brak inteligencji przeszedł na nią i nie rozumie Twoich bardzo inteligentnych uwag. Bo ja nie rozumiem, jak tak można...

[Pitipel]

A jak myślisz - dlaczego???

[Pitipel]

w odróżnieniu od Was nie mamy się czego wstydzić

[Lexie]

Aga, ja chcę dialogu. Naprawdę. Ale w tej chwili cieżko mi cokolwiek pisać. Proszę o trochę czasu na poukładanie wszystkiego.

[nan]

Napisane przez zlosliwiec

Ale chcecie prowadzić rozmowę publicznie, przy oklaskach podnieconego tłumu. Szukacie poklasku? Okrzyków poparcia? Aż tak Was skrzywdziliśmy???
Przykre, naprawdę przykre...

Również odbieram Wasze (Nan i Pitipel) zachowanie wobec Agnieszki jako policzek i traktowanie kogoś z góry, jak gówniarza.

Złosiu, Złosiu, litości! Chodzi mi jedynie o to, że nie chciałam by to wyglądało tak, że przenosimy naszą dyskusję na BO, nikt nic nie wie, a potem jest tak jak było wcześniej, co generuje niepotrzebne domysły ze strony użytkowników. A z ich strony będzie to wyglądało tak, że my się ugięłyśmy, przyznałyśmy że nie miałyśmy racji, a w nagrodę dostałyśmy z powrotem nasze funkcje. Nie zależy mi na poparciu, ani na oklaskach podnieconego tłumu, zależy mi na jawności.

[zlosliwiec]

Napisane przez nan

Złosiu, Złosiu, litości! Chodzi mi jedynie o to, że nie chciałam by to wyglądało tak, że przenosimy naszą dyskusję na BO, nikt nic nie wie, a potem jest tak jak było wcześniej, co generuje niepotrzebne domysły ze strony użytkowników. A z ich strony będzie to wyglądało tak, że my się ugięłyśmy, przyznałyśmy że nie miałyśmy racji, a w nagrodę dostałyśmy z powrotem nasze funkcje. Nie zależy mi na poparciu, ani na oklaskach podnieconego tłumu, zależy mi na jawności.

Mam wątpliwości, czy słuszne pobudki przyniosą oczekiwane skutki. Póki co szykujecie mi i Agnieszce lincz nr 2.

[AgaZ]

Napisane przez Pitipel

w odróżnieniu od Was nie mamy się czego wstydzić

O tak Pitipel, rola i pozycja oskarżyciela, autorytetu moralności i nieomylności jest bardzo wygodna.

[Pitipel]

ofiary jak widzę również

[zlosliwiec]

Napisane przez Pitipel

ofiary jak widzę również

Piti
To nie jest dialog, ale podniecanie się do zenitu.

[svenja]

Uff. Ja, podobnie jak Lexie, potrzebuje czasu. Probuje od kilku godzin sklecic odpowiedz do was, ale to jeszcze potrwa. Musze sobie to wszystko przemyslec.

[Lexie]

Napisane przez svenja

Uff. Ja, podobnie jak Lexie, potrzebuje czasu. Probuje od kilku godzin sklecic odpowiedz do was, ale to jeszcze potrwa. Musze sobie to wszystko przemyslec.

Ja proszę o czas do środy. Może tak być? Mam jutro i pojutrze zaliczenia, powinnam się pouczyć, nie mam czasu myśleć nad kwestiami forum i moderowania.
Czy mogę dostać tyle czasu i wrócić do rozmowy czy będzie za późno?

[zlosliwiec]

Napisane przez lexie

Ja proszę o czas do środy. Może tak być? Mam jutro i pojutrze zaliczenia, powinnam się pouczyć, nie mam czasu myśleć nad kwestiami forum i moderowania.
Czy mogę dostać tyle czasu i wrócić do rozmowy czy będzie za późno?

Oczywiście, poczekamy
Połamania pióra na zaliczeniach

[zlosliwiec]

Witam

To jest przeniesiony wątek z forum dla moderatorów.

Podstawy do dyskusji:
- regulamin forum http://www.wizaz.pl/forum/announcement.php?f=17&a=13
- bany i upomnienia: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=88772

Przed zabraniem głosu w dyskusji proszę zapoznać się z tymi dokumentami.

[svenja]

Ja jestem jednak za utrzymaniem forum dla moderatorow, ale o ostrozne dobieranie tematyki na nim. Pytania o to, czy komus nalezy sie ban, czy ktos spamuje, ktore moga potencjalnie wywolac niepotrzebne niesnaski i jalowe klotnie na forum publicznym, sa moim zdaniem odpowiednie na tamto forum. Czyli - techniczne dyskusje pomiedzy moderatorami - jestem jak najbardziej za.

[zlosliwiec]

Napisane przez svenja

Ja jestem jednak za utrzymaniem forum dla moderatorow, ale o ostrozne dobieranie tematyki na nim. Pytania o to, czy komus nalezy sie ban, czy ktos spamuje, ktore moga potencjalnie wywolac niepotrzebne niesnaski i jalowe klotnie na forum publicznym, sa moim zdaniem odpowiednie na tamto forum. Czyli - techniczne dyskusje pomiedzy moderatorami - jestem jak najbardziej za.

Svenju
Forum BO istnieje nadal i będzie istnieć. Chodziło o przeniesienie tej dyskusji na Techniczne, ponieważ taka była wola dwóch z Was, moderatorek.

[AgaZ]

Napisane przez zlosliwiec

Witam

To jest przeniesiony wątek z forum dla moderatorów.

Podstawy do dyskusji:
- regulamin forum http://www.wizaz.pl/forum/announcement.php?f=17&a=13
- bany i upomnienia: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=88772

Przed zabraniem głosu w dyskusji proszę zapoznać się z tymi dokumentami.

Moim zdaniem regulamin jest w miarę dobry. Natomiast widzę, że największy problem jest z banami, uwagami, wpisami.
Jak pisałam już wcześniej proponuję zrezygnować z wpisów do pamiętnika lub jedynie lakonicznie bez opisu przewinienia.
Uważam, że WSZYSCY, bez wyjątku powinni przestrzegać regulaminu. Zło jako admin złamał ostanio co najmniej dwa z tych punktów. Ale już nie raz zdarzało się również innym moderatorom nadinterpretacja czy łamanie regulaminu. Ustaliliśmy, że takie sytuacje będziemy rozwiązywać na BO. I że będziemy stanowić jeden front w pewnych decyzjach. To zostało teraz złamane. I również tutaj trzeba coś ostatecznie ustalić.

Tyle na razie ode mnie. Proszę o sugestie, propozycje zmian.

[Pitipel]

Napisane przez Pitipel

Prosze o przeniesienie tej dyskusji w całości na forum techniczne dostępne dla wszystkich.
Ukrócenie samowoli admina to podstawa; gdyby nie rzeczona samowola nie byłoby tej całej rozmowy.
Nan także prosi o jawność, więc myślę, ze mogę także w jej imieniu w tej kwestii występować.
Proszę o opracowanie regulaminu DLA WSZYSTKICH - dla admina także.
Proszę o nie tworzenie takich sytuacji jaka miała miejsce w przypadku Złośnicy.
Jeszcze raz proszę o jawność; uważam, ze forum BO jest niepotrzebne; no, chyba, ze adminowi, który na tymże niejawnym forum właśnie zarzuca mi, ze się podniecam do zenitu.

[QUOTE-AgaZ]Bardzo się cieszę na takie rozwiązanie. Dyskusję przenosimy na techniczne pod wątkiem dialog.
[/QUOTE]



No, to w jednym jesteśmy zgodni - moze to zapowiedź czegoś dobrego?
Na razie dziękuję za poczynienie wstępnych ustaleń. Moje stanowisko wyłozyłam bardzo jasno i otwarcie - równocześnie nie przewiduję zadnych zmian w tymże:
decyzję co ze mną zrobić podejmiecie zatem jawnie i otwarcie i za to bardzo Wam dziekuję.
Po rozważeniu wszystkich za i przeciw zapoznam się z tą decyzją na forum technicznym (wszelkich postów z forum BO nie będę brała pod uwagę w tej kwestii).
Bardzo proszę również nie informować mnie o Waszych decyzjach ani mailem, ani PW; przepraszam ze tak marudzę, ale chcę zeby to wszystko było jasne.
Teraz zaś nie chcąc nikomu podnosić ciśnienia ani nikogo podniecać zanadto swoją obecnością udaję się na zapowiadany wcześniej urlop.
Potrwa on do środy - tak, jak zostało to przed chwilą uzgodnione z e Svenją i lexie na forum BO.
Bardzo dziękuję

[AgaZ]

Napisane przez Pitipel

No, to w jednym jesteśmy zgodni - moze to zapowiedź czegoś dobrego?
Na razie dziękuję za poczynienie wstępnych ustaleń. Moje stanowisko wyłozyłam bardzo jasno i otwarcie - równocześnie nie przewiduję zadnych zmian w tymże:
decyzję co ze mną zrobić podejmiecie zatem jawnie i otwarcie i za to bardzo Wam dziekuję.
Po rozważeniu wszystkich za i przeciw zapoznam się z tą decyzją na forum technicznym (wszelkich postów z forum BO nie będę brała pod uwagę w tej kwestii).
Bardzo proszę również nie informować mnie o Waszych decyzjach ani mailem, ani PW; przepraszam ze tak marudzę, ale chcę zeby to wszystko było jasne.
Teraz zaś nie chcąc nikomu podnosić ciśnienia ani nikogo podniecać zanadto swoją obecnością udaję się na zapowiadany wcześniej urlop.
Potrwa on do środy - tak, jak zostało to przed chwilą uzgodnione z e Svenją i lexie na forum BO.
Bardzo dziękuję

Pitipel rozumiem jeśli chcesz teraz urlopik o wizażu. Nie ma problemu. Ale ja nie podejmę sama żadnych ustaleń, czy reguł. Oczekuję jednak propozycji z Waszej strony. Nie muszą oczywiście być dzisiaj czy jutro, ale jednak.

[Pitipel]

Napisane przez AgaZ

Pitipel rozumiem jeśli chcesz teraz urlopik o wizażu. Nie ma problemu. Ale ja nie podejmę sama żadnych ustaleń, czy reguł. Oczekuję jednak propozycji z Waszej strony. Nie muszą oczywiście być dzisiaj czy jutro, ale jednak.

Moja propozycja już padła:

jeżeli nie zmienicie zasad banowania czy zaliczania go grupy PNG to nie chcę.
Na razie jest tak, ze złosliwiec robi tu co mu się żywnie podoba, nie obowiązują go żadne regulaminy, które tworzy dla innych a później depcze.
Wybaczcie - ja sznuję userów tego forum i samą siebie także i tego samego będę z żelazną konsekwencją wymagała od innych.
To po co Wam taki mod niewygodny?

Poza tym napisałam już jasno i wyraźnie - zadnych deklaracji składała nie będę - pokażcie teraz jakie macie priorytety i: albo zostawcie mnie w roli moderatora na powyższych warunkach albo mnie zwolnijcie z tego stanowiska.
Bardzo proszę o odpowiedż na TYM forum, nie na BO

Decyzję w mojej sprawie będziecie musieli jednak podjąć sami, bo jak już wspomniałam z mojej strony zadnych więcej dekalarcji nie będzie.
Co do zmian w regulaminie zaś - najważniejsze wydają mi się sugestie płynące od użytkowników i bardzo uważnie się znimi zapozanm w czwartek, po powrocie z urlopu.
Pozdrowienia dla wszystkich

PS: jeszcze malutki dodatek informacyjny - nie chcę, zeby ktoś pomyślał, ze robię łaskę swoim moderowaniem; kiedy wszystko jest normalnie zajmuję się tym naprawdę bardzo chętnie i przyjamnością - moje forum 30+ to bardzo miłe miejsce, gdzie tak naprawdę modrator ma bardzo mało pracy.
30-tki trzymajcie się; inne -stki także!

[zlosliwiec]

Napisane przez Pitipel

Moja propozycja już padła:

Decyzję w mojej sprawie będziecie musieli jednak podjąć sami, bo jak już wspomniałam z mojej strony zadnych więcej dekalarcji nie będzie.
Co do zmian w regulaminie zaś - najważniejsze wydają mi się sugestie płynące od użytkowników i bardzo uważnie się znimi zapozanm w czwartek, po powrocie z urlopu.
Pozdrowienia dla wszystkich

Wątki pożegnalne również zostały urlopowane do czwartku. Wtedy ponownie je otworzę.

[cheetah]

A ja chyba was zupelnie nie rozumiem. Ktos daje wam mozliwosc zabawy z Wizazem. ZABAWY, a tak naprawde to nie wasza zabawka. Uzycza ja wam, a wy zachowujecie jak ksiezniczki to na dodatek najgorszej jakosci. Z kazda z was mialam do czynienia w taki, czy inny sposob i mialam wowczas wrazenie, ze rozmawiam z inteligentnymi dziewczynami, ktora sa w stanie odroznic rzeczywistosc internetowa/wizazowa od rzeczywistosci w ktorej zyjemy. Im wiecej czytam waszych wypowiedzi, tym bardziej sie nad tym zstanawiam.

A wy, jak tylko ktos podejmuje decyzje z ktora sie nie zgadzacie, zabieracie swoje zabawki i przenosicie sie do innej piaskownicy, jakby to moj kolega z pracy powiedzial.. "przedszkole, no normalnie k... przedszkole!"..

Piszecie, ze wizaz jest waszym zyciem itp itd. To zakrawa o jakas chorobe. Lubie i cenie ludzi, ktorzy tworza ten portal, ale ich zalozeniem [moge sie oczywiscie mylic] bylo stworzenie czegos, co bedzie oderwaniem od pracy, szarosc zycia codziennego. Nie mieli na celu tworzenia ani drugiego demokratycznego panstwa ani tez miejsca, gdzie przebywanie bedzie katorga.

Jak chcecie demokratyczne forum, to zalozcie je same i nie wymagajcie od kogos kto spedzil nad nim wiele dni/tygodni/miesiecy, ze wyjawi wam kazda tajemnice tego portalu, jak i to, ze odda wam wladze nad tym...

Dziewczyny! Troche kontaktu z rzeczywistoscia, wylacznie komputery, wyjdzcie na spacer, odetchnijcie swiezym powietrzem, przeczytajcie dobra ksiazke, a przede wszystkim nabierzcie dystansu do rzeczywistosci internetowej.. bo tego wam przede wszystkim brakuje..

Milego wieczoru,
Cheetah

[jaszmurka]

Witam.
Może nie powinnam się tu wypowiadać,ale tamten wątek został zamknięty a ja czuję potrzebę wypowiedzenia się

Straszne jest to,co się tutaj ostatnio dzieje. Nie jestem tutaj z Wami jakoś szczególnie długo, nie wiem w związku z tym jak było jakieś 2 lata temu. Ale wiem jak było kilka miesięcy temu- kiedy znalazłam to miejsce.
Oczarowało mnie na tyle,że ja PRZECIWNICZKA tego typu rozmów (wolę spotkania "na żywo" ) polubiłam tutaj zaglądać
Nie można mnie było odpędzić od komputera. A teraz sama od niego odchodzę.
W każdym razie... widzę jak to wszystko się zmienia... różnica między czerwcem zeszłego roku a styczniem obecnego jest kolosalna . Jakby nagle ludzie stali się bardziej uszczypliwi... wredni, chcący każdemu dopieprzyć (przepraszam za określenie), zmieszać z błotem i wykpić. Takie są moje odczucia
Ten konkflikt dużo mi uświadomił m.in. to jak Zło do Nas podchodzi (Nas= użytkowniczek) to baaardzo mnie zniesmaczyło.
Kłótnia przerodziła się w zaproszenie na piwo- zdziwiło mnie to. Ale ok- to zapewne tak na rozładowanie emocji (nie wnikam).

Chciałam tylko powiedzieć,że wszystkie moderatorki spisują się świetnie i z mojego punktu widzenia nie mam im nic do zarzucenia.
Dlatego chciałabym żeby wszystko zostało po staremu (o ile to jest możliwe).
Dało się też zauważyć "drobne" różnice zdań u Moderatorów- baaardzo mi się to spodobało.

Moja wypowiedź nic tu nowego nie wniesie- ale chciałabym naprawdę,żeby wszystko zostało tak jak było. No może z taką małą zmianą żeby regulamin obowiązywał WSZYSTKICH.

I ciesze się że mnie tu wczoraj nie było- bo napisałabym pewnie coś czego bym później żałowała

[nan]

Napisane przez AgaZ

Moim zdaniem regulamin jest w miarę dobry. Natomiast widzę, że największy problem jest z banami, uwagami, wpisami.
Jak pisałam już wcześniej proponuję zrezygnować z wpisów do pamiętnika lub jedynie lakonicznie bez opisu przewinienia.
Uważam, że WSZYSCY, bez wyjątku powinni przestrzegać regulaminu. Zło jako admin złamał ostanio co najmniej dwa z tych punktów. Ale już nie raz zdarzało się również innym moderatorom nadinterpretacja czy łamanie regulaminu. Ustaliliśmy, że takie sytuacje będziemy rozwiązywać na BO. I że będziemy stanowić jeden front w pewnych decyzjach. To zostało teraz złamane. I również tutaj trzeba coś ostatecznie ustalić.

Tyle na razie ode mnie. Proszę o sugestie, propozycje zmian.

Będzie krótko, bo mi TŻ mówi, że wyglądam jak zombie (nic dziwnego, bo od 3 dni siedzę przy kompie).

Zgadzam się w zupełności co do wpisów w pamiętniku - samo "upomnienie" będzie oznaczało, że ktoś złamał jakiś punkt regulaminu i będzie wiadomo, co z delikwentem zrobić, gdyby rzecz się powtórzyła. Całkowity brak pamiętników spowodowałby zamieszanie, nie wiadomo by było co się komu należy.

Przestrzeganie regulaminu dla wszystkich - bezwzględnie TAK. Wtedy nie będzie gadania, że moderatorom czy administratorowi wszystko wolno, a użytkownikom nic - mogłoby dojść do takiej sytuacji, że mod sprowokuje, użytkownik odpowie pięknym za nadobne, po czym użytkownik poczuje się skrzywdzony, że tylko on dostał upomnienie, a moderator nie.

W kwestii BO - zgadzam się, że powinno zostać i służyć rozwiewaniu wątpliwości w kwestiach niejednoznacznych, a takie się zdarzają. Myślę, że mimo wszystko dobrze by było, gdyby przy zbanowanych pojawiał sie lakoniczny komentarz odnośnie powodu, ale to jest temat pod dyskusję.

Odnośnie tłumaczenia się z podejmowanych decyzji - to stanowiło właśnie punkt zapalny całej sprawy i wydaje mi się, że o ile będzie przestrzegany system upomnień, pytania powinny zniknąć. O działaniach takich jak w przypadku Złośnicy - oczywiście, nie powinny mieć miejsca. Przypuszczalnie jej pytania podziałały na Złośliwca tak, jak na niektóre z nas działają pytania o kwasy - te same, zadawane po 50 razy w ciągu tygodnia. Jeżeli ktoś ma wątpliwości odnośnie użytkownika i jego zachowania - pytamy na BO. To jak sądzę pomoże uniknąć pochopnie podejmowanych decyzji.

To na razie tyle. Odniosłam się chyba, do wszystkich punktów wypowiedzi AgiZ. Ja również proszę o kilka dni wolnego - po pierwsze muszę ochłonąć, po drugie będę miała w przyszłym tygodniu dużo pracy i nawet gdybym chciała - mogę mieć problem z wchodzeniem na wizaż.

Pozdrawiam

[YenneferD]

Dobra, pozwolę sobie krótko podsumować. Moderatorki maja żal o to jak potraktowano Złośnice, je same, i o to, jak traktuje sie inne użytkowniczki forum. Boją się, że taka sytuacja moze sie powtorzyć się w przyszłości. Boja sie, ze Admin ma władzę absolutną i ze może jej nadużywac. Szefostwo z kolei ma zal do Moderatorek o sposob, w jaki zaprotestowały w sprawie Złośnicy. Za to, ze złamały jedność "zarządzajacych forum" wobec pozostalych Uzytkowniczek. Chyba wszyscy mają poczucie, ze zostali w pewien sposób "zdradzeni", "oszukani". Padło wiele gorzkich słów. No i teraz mam pytanie: Czy potraficie sobie nawzajem po tym wszystkim zaufać? Albo chociaż spróbować? Bo bez tego wydaje mi się, ze cieżko będzie wyjśc z tego impasu... Ale może to tylko moje zdanie...

[Ivvonka]

Napisane przez cheetah

A ja chyba was zupelnie nie rozumiem. Ktos daje wam mozliwosc zabawy z Wizazem. ZABAWY, a tak naprawde to nie wasza zabawka. Uzycza ja wam, a wy zachowujecie jak ksiezniczki to na dodatek najgorszej jakosci. Z kazda z was mialam do czynienia w taki, czy inny sposob i mialam wowczas wrazenie, ze rozmawiam z inteligentnymi dziewczynami, ktora sa w stanie odroznic rzeczywistosc internetowa/wizazowa od rzeczywistosci w ktorej zyjemy. Im wiecej czytam waszych wypowiedzi, tym bardziej sie nad tym zstanawiam.

A wy, jak tylko ktos podejmuje decyzje z ktora sie nie zgadzacie, zabieracie swoje zabawki i przenosicie sie do innej piaskownicy, jakby to moj kolega z pracy powiedzial.. "przedszkole, no normalnie k... przedszkole!"..

Piszecie, ze wizaz jest waszym zyciem itp itd. To zakrawa o jakas chorobe. Lubie i cenie ludzi, ktorzy tworza ten portal, ale ich zalozeniem [moge sie oczywiscie mylic] bylo stworzenie czegos, co bedzie oderwaniem od pracy, szarosc zycia codziennego. Nie mieli na celu tworzenia ani drugiego demokratycznego panstwa ani tez miejsca, gdzie przebywanie bedzie katorga.

Jak chcecie demokratyczne forum, to zalozcie je same i nie wymagajcie od kogos kto spedzil nad nim wiele dni/tygodni/miesiecy, ze wyjawi wam kazda tajemnice tego portalu, jak i to, ze odda wam wladze nad tym...

Dziewczyny! Troche kontaktu z rzeczywistoscia, wylacznie komputery, wyjdzcie na spacer, odetchnijcie swiezym powietrzem, przeczytajcie dobra ksiazke, a przede wszystkim nabierzcie dystansu do rzeczywistosci internetowej.. bo tego wam przede wszystkim brakuje..

Milego wieczoru,
Cheetah

Podpisuję sie pod tym.

Ivvonka - Maly Zuczek Wizazowy

[YenneferD]

Proponuję dodać do regulaminu punkt, o którym mowiła bodajże Złośnica, tzn. o nieużywaniu bez pozwolenia prywatnych korespondencji. Sądze, ze to dobry pomysł