Dziwny facet

myszka1234567 · 2014-10-16, 11:50

Witam
W te wakacje jak co roku wyjechałam do pracy do NL. mieszkałam z 4 osobami w tym właśnie z chłopakiem, który zaczął mnie podrywać zbliżyliśmy się do siebie spędzaliśmy dużo czasu razem.Znaliśmy się już rok temu.Na początku było bardzo fajnie widać było że mu zależy. Planował wspólne wyjazdy, powiedział o mnie swojej mamie. Po pewnym czasie on wyprowadził się do brata, chciał żebym i ja się z nim wyprowadziła, ale ja nie chciałam. Od tamtej pory widywaliśmy się w pracy i przez ten miesiąc, do wyjazdu był u mnie 3 razy puzniej mielismy inne zmiany ,nie było czasu. Pisaliśmy czasem smsy .Jego wielkim marzeniem było jechać do NZ i zamówił bilet jeszcze jak był w NL od tamtej pory troche się zmieniło wydawało mi się że żyje tylko tym wyjazdem. W między czasie była u niego, ale ciągle mówił o tym i że chce juz wracać do polski.Była sytuacja że zle mnie potraktował, ale przeprosił za zachowanie i pisał że mu zależy .Rozjechaliśmy się ja do swojego miasta on do swojego. Mieszkamy daleko od siebie jakieś 8 godzin drogi. On pisał prawie codziennie, ale tylko kilka smsów ja też.Muwił jż wcześniej że nie lubi pisać smsów. Trzymaliśmy dystans do siebie i żadne z nas się nie zdeklarowało z niczym . On chciał żebym przyjechała do niego ja żęby On do mnie .Pisał że przyjedzie, puzniej ze moze mu sie uda. Wczoraj napisał że jednak wcześniej jedzie do NZ napisałam że zadroszcze mu i że szkoda że wyjezdza odpisał że i tak go nie widze bo nie chce przyjechać.Że chce żęby to ja przyjechała bo u mnie nie ma co robić i bd się nudzili . napisałam mu że ja jestem a jeśli to mu nie wystarcza to nie ma o czy gadać. Nie odezwał się od tego czasu. Nie wiem co o tym myśleć mam doła chciałam żeby przyjechał

Gosienkaa21 · 2014-10-16, 12:23

Szczerze? Na prawdę bardzo dziwny mężczyzna.. Skoro by mu zależało to nie ważne ile km was dzieli przyjechał by do ciebie..spotykalam się już kiedyś z mężczyzną który mieszkał 500 km ode mnie i kiedy tylko mógł przyjeżdżał do mnie ja byłam u niego tylko raz. Wiem że ciężko Ci ale skoro tak mówi to myślę że nie jest Ciebie wart ważne jest by spędzic czas z ukochaną osobą nie ważne gdzie w jakim miejscu.. Ważne że razem. Głowa do góry i nie warto przejmować się kimś kto (jak wynika z jego zachowania) ma cie totalnie gdzieś. trzymaj się zasługujesz na kogoś lepszego

weyda12 · 2014-10-16, 14:29

Daj sobie spokój. Zajdziesz faceta, który na Ciebie zasługuje.

2014-10-16, 11:50	#1
myszka1234567 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-09 Wiadomości: 9	Dziwny facet Witam W te wakacje jak co roku wyjechałam do pracy do NL. mieszkałam z 4 osobami w tym właśnie z chłopakiem, który zaczął mnie podrywać zbliżyliśmy się do siebie spędzaliśmy dużo czasu razem.Znaliśmy się już rok temu.Na początku było bardzo fajnie widać było że mu zależy. Planował wspólne wyjazdy, powiedział o mnie swojej mamie. Po pewnym czasie on wyprowadził się do brata, chciał żebym i ja się z nim wyprowadziła, ale ja nie chciałam. Od tamtej pory widywaliśmy się w pracy i przez ten miesiąc, do wyjazdu był u mnie 3 razy puzniej mielismy inne zmiany ,nie było czasu. Pisaliśmy czasem smsy .Jego wielkim marzeniem było jechać do NZ i zamówił bilet jeszcze jak był w NL od tamtej pory troche się zmieniło wydawało mi się że żyje tylko tym wyjazdem. W między czasie była u niego, ale ciągle mówił o tym i że chce juz wracać do polski.Była sytuacja że zle mnie potraktował, ale przeprosił za zachowanie i pisał że mu zależy .Rozjechaliśmy się ja do swojego miasta on do swojego. Mieszkamy daleko od siebie jakieś 8 godzin drogi. On pisał prawie codziennie, ale tylko kilka smsów ja też.Muwił jż wcześniej że nie lubi pisać smsów. Trzymaliśmy dystans do siebie i żadne z nas się nie zdeklarowało z niczym . On chciał żebym przyjechała do niego ja żęby On do mnie .Pisał że przyjedzie, puzniej ze moze mu sie uda. Wczoraj napisał że jednak wcześniej jedzie do NZ napisałam że zadroszcze mu i że szkoda że wyjezdza odpisał że i tak go nie widze bo nie chce przyjechać.Że chce żęby to ja przyjechała bo u mnie nie ma co robić i bd się nudzili . napisałam mu że ja jestem a jeśli to mu nie wystarcza to nie ma o czy gadać. Nie odezwał się od tego czasu. Nie wiem co o tym myśleć mam doła chciałam żeby przyjechał

2014-10-16, 12:23	#2
Gosienkaa21 Przyczajenie Zarejestrowany: 2014-10 Wiadomości: 11	Dot.: Dziwny facet Szczerze? Na prawdę bardzo dziwny mężczyzna.. Skoro by mu zależało to nie ważne ile km was dzieli przyjechał by do ciebie..spotykalam się już kiedyś z mężczyzną który mieszkał 500 km ode mnie i kiedy tylko mógł przyjeżdżał do mnie ja byłam u niego tylko raz. Wiem że ciężko Ci ale skoro tak mówi to myślę że nie jest Ciebie wart ważne jest by spędzic czas z ukochaną osobą nie ważne gdzie w jakim miejscu.. Ważne że razem. Głowa do góry i nie warto przejmować się kimś kto (jak wynika z jego zachowania) ma cie totalnie gdzieś. trzymaj się zasługujesz na kogoś lepszego

2014-10-16, 14:29	#3
weyda12 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-01 Wiadomości: 121	Dot.: Dziwny facet Daj sobie spokój. Zajdziesz faceta, który na Ciebie zasługuje.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)