Ostre rysy twarzy ......

[doduŚ]

Ostatnio dowiedzialam sie paru zaskakujacych (dla mnie) wskazowek,rad,opinii co do kobiet z ostrymi,wyrazistymi rysami twarzy.Jedna z nich np. to zeby uzywac "polysku" na twarz,wycinek ze zrodla: "Unikaj matu - jeśli masz ciemną cerę albo ostre rysy twarzy".Zawsze uwazalam ze trzeba nie uwydatniac juz i tak wydatnych czesci twarzy nos,kosci policzkowe,broda....przec iez polysk podkresla to chyba jeszcze bardziej...... jak myslicie?Inna rzecz to fryzura.W tym sezonie modne sa kucyki,mocno zaczesane do gory,spieta w "konski ogon" i tu tez wiecie sie zdziwiliam,bo opinia w jednej z gazet znanego fryzjera ze "konski ogon idealnie podkresla wyraziste rysy twarzy" czytaj ostre.Otoz zawsze zadroscilam kobietom o lagodnych,delikatnych twarzyczkach tej wygodnej a zarazem eleganckiej fryzury,juz nawet nie pamietam kiedy to nosilam kucyk ,juz od dluzszego czasu sama mam dlugie mooocno wystopniowan wlosy,tak by byly podniesione u nasady(tak mi doradzila fryzjerka )zeby "przyklapany wlos" nie uwydatnil mi moich piekno-wystajacych ksztaltow twarzy
Jak myslicie Wizazanki o tym co napisalam,zgadzacie sie z podanymi opiniami,zapraszam rozwniez do dodawania opinii,rad,wskazowek dla kobiet z wyrazistymi ........


Pozdrawiam

[doduŚ]

wiem,wiem testujecie wlasnie teraz swoje makijaze rozswietlajace wiec czekam cierpliwie na Wasze opinie

Sylwiasta

[Aphrodisyack]

Czasem jest tak, że człowiek się zaczyna zastanawiać czytając różne gazety - "co tak właściwie jest ładne, a co nie"?! Istnieją ludzie, którym podobają sie ostre, wyraziste ryzy twarzy i chcą je podkreśłić poprzez w/w przez Ciebie triki... Są jednak również takie osoby, dla których ideałem piękna są delikatne rysy twarzy - i właśnie do tego dążą. Piękno jest pojęciem względnym
pozdrwiam serdecznie

[doduŚ]

Aphrodisyack,tak,tak wiem piekno jest pojeciem wzglednym,o gustach sie nie dykutuje itd. ale chcemy wygladac jak najlepiej,jak najladniej,i tu trzeba dopasowywac wiele rzczy do siebie,do typu swojej urody,karnacji,ksztaltu twarzy,czy ciala,wyraziste rysy twarzy tez wymagaja odpwiedniego "potraktowania" tak by ladniej wygladac,jedno pasuje drugie troche mniej,dlatego chcialam podzielic sie tutaj z Wami radami,ktore moglyby pomoc w naszym upiekszaniu ;]

tez serdecznie pozdrawiam

[mila17]

A mnie się wydaję, że wszystko zależy od sposobu, jak się wykona fryzurę, makijaż itp.
No bo np. gdy zrobimy konski ogon z gładko przylizanymi włosami, do ostrych rysów tWarzy i wysokiego czoła nie bedzię to wygladało zbyt dobrze. Natomiast gdy do konskiego ogona dodamy grzyweczke na bok i moze jakies luźno puszczone pasma to takie spięcie podkreśli kształ twarzy i wsztystko może wyglądac całkiem ciekawie Jeśli natomiast chodzi o te "połyski", to jesli maja one ciemna barwę (np. pudry brązujące z jakimis drobinkami) to odpowiednio połozone np. na nos moga go skrócić, zwęrzyć. A rozświetlające mozna połozyc na policzki, żebyb troszke- delikatnie podkresliły policzki i lekko roswietliły twarz.
Tak więc jak widzisz, wszystko zależy od sposobu, jakim się to wszystko wykona.
pozdrawiam

[doduŚ]

Napisane przez mila17

A mnie się wydaję, że wszystko zależy od sposobu, jak się wykona fryzurę, makijaż itp.
No bo np. gdy zrobimy konski ogon z gładko przylizanymi włosami, do ostrych rysów tWarzy i wysokiego czoła nie bedzię to wygladało zbyt dobrze. Natomiast gdy do konskiego ogona dodamy grzyweczke na bok i moze jakies luźno puszczone pasma to takie spięcie podkreśli kształ twarzy i wsztystko może wyglądac całkiem ciekawie Jeśli natomiast chodzi o te "połyski", to jesli maja one ciemna barwę (np. pudry brązujące z jakimis drobinkami) to odpowiednio połozone np. na nos moga go skrócić, zwęrzyć. A rozświetlające mozna połozyc na policzki, żebyb troszke- delikatnie podkresliły policzki i lekko roswietliły twarz.
Tak więc jak widzisz, wszystko zależy od sposobu, jakim się to wszystko wykona.
pozdrawiam

co do polyskow to absolutnie sie z Toba zgadzam,fakt takimi rzeczami:podklady,rozswit lacze,brazery same "modelujemy" sobie twarz