Odchudzanie. Razem raźniej!

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez flowersinmyhead

Dostałam okres. Zjadłam kebaba na obiad (ale małego i z duuuużą ilością warzyw!) i wypiłam smakowe piwo na wieczór...
Ale za to ćwiczyłam pół godziny, więc...Powiedzcie proszę, że jeden taki cheat day nie rozwalił wszystkiego?

Jasne, że nie! Od jednego kebaba i piwa nie przytyjesz! Uszy do gory! jutro jest nowy dzień, czysta karta, pamiętaj o tym!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[caineal]

hej, gratuluje spadków!
ja 61,1 kg. Jutro idziemy na dłuuugi spacer więc jakiś ruch będzie. pewnie machniemy jakieś 15- 18 km



Na tyłek to mi najlepiej stepper na siłowni robi, tylko jakoś kolana obciąża... jedno mnie boli zawsze a normalnie nie mam problemów z kolanami, aaaaa i jeszcze takie ćwiczenie lunges tylko, żeby stopa za stopą była w jednej linii a nie na szerokość bioder, oj czuć wtedy tyłek
nie mogę znaleźć filmiku żeby było widać jak to wygląda...

[kingaa2407]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Hej hej, co z naszą tabelka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czekałam czy jeszcze ktoś nie poda wyników, ale już wrzucam! Wszystko pięknie uzupełnione

Napisane przez flowersinmyhead

Dostałam okres. Zjadłam kebaba na obiad (ale małego i z duuuużą ilością warzyw!) i wypiłam smakowe piwo na wieczór...
Ale za to ćwiczyłam pół godziny, więc...Powiedzcie proszę, że jeden taki cheat day nie rozwalił wszystkiego?

Nie schudniesz od jednego dobrego posiłku jak i nie przytyjesz od jednego złego, uszy do góry! Tylko grunt, żeby codzienie tak nie było

Napisane przez caineal

hej, gratuluje spadków!
ja 61,1 kg. Jutro idziemy na dłuuugi spacer więc jakiś ruch będzie. pewnie machniemy jakieś 15- 18 km



Na tyłek to mi najlepiej stepper na siłowni robi, tylko jakoś kolana obciąża... jedno mnie boli zawsze a normalnie nie mam problemów z kolanami, aaaaa i jeszcze takie ćwiczenie lunges tylko, żeby stopa za stopą była w jednej linii a nie na szerokość bioder, oj czuć wtedy tyłek
nie mogę znaleźć filmiku żeby było widać jak to wygląda...

Wpisuję wynik do tabelki
15-18 km spaceru? Woooow!

[Higurashi]

Kinga, coś nie pyklo chyba u mnie w pasie bo się rozmarzę

[przeklete_pragnienia]

Dzień doberek! Jest w koncuuuuu, 69,8 kg!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka9007]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Dzień doberek! Jest w koncuuuuu, 69,8 kg!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawo!!!! Jak ja Ci zazdroszcze samozaparcia

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez martynka9007

Brawo!!!! Jak ja Ci zazdroszcze samozaparcia

U mnie to już jest wręcz obsesja, mąż już mnie słuchać nie może całe życie wazylam 52 kg, po ciazach tak się spaslam. Mam ogromne kompleksy, nie mam w czym chodzić bo w nic się nie mieszcze więc muszę, no muszę schudnac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[flowersinmyhead]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Dzień doberek! Jest w koncuuuuu, 69,8 kg!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale super! GRATULACJE!

[Holigula]

Hej wam
To proszę o stworzenie tabelki a ja podaję dane

Waga: 58,3
talia: 75
pas: 87
biodra: 95
uda: 62

[kingaa2407]

Napisane przez Higurashi

Kinga, coś nie pyklo chyba u mnie w pasie bo się rozmarzę

Haahaha, faktycznie. Chwilowe zaćmienie umysłu.. Albo proroctwo!

Napisane przez przeklete_pragnienia

Dzień doberek! Jest w koncuuuuu, 69,8 kg!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

BRAWOOOOO
Ale jestem dumna z Ciebie!!!

Napisane przez Holigula

Hej wam
To proszę o stworzenie tabelki a ja podaję dane

Waga: 58,3
talia: 75
pas: 87
biodra: 95
uda: 62

Dodane do tabeleczki Już jest przygotowane miejsce na pomiary za tydzień, więc nie ma wykręcania się!


Ja wczoraj wieczór mialam zalatany i wrócilam do domu po północy i musiałam cos zjesc.. A potem dopadłam masło orzechowe (na szczescie z kfd 100% naturalne), ale i tak chyba z ze 150 g zjadłam pewnie wiec jakies 800 kcal. Masakra, no ale trudno. Niby przekroczylam kcal, ale jednak mega zdrowym produktem. To już jest dziwne i dlatego mam mniejsze wyrzuty sumienia

[Higurashi]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Dzień doberek! Jest w koncuuuuu, 69,8 kg!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

pięknie!

Kinga, haha, takie proroctwa to ja lubię!

[flowersinmyhead]

Jak tam Wasze ćwiczenia i dieta dzisiaj?

[przeklete_pragnienia]

No ja dzisiaj pewnie przekroczyłam kcal, już trudno, nic dzisiaj nie zjem.
W ogóle z rana zjadłam Muesli z granole z pudełka (miało 500 kcal) i było tak sztuczne, że siadlo mi na zoladku. Mogłam zjeść owsianke na słodko to by było chociaż zdrowo i smacznie.

No coz, więcej tego błędu nie popełnie.

U mnie nadal bez ćwiczeń, stopa już lepiej ale to jeszcze nie to, a że za tydzień idę na panieński, chrzciny i dwa wesela więc wolę dobrze ją wykurowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[caineal]

Napisane przez flowersinmyhead

Jak tam Wasze ćwiczenia i dieta dzisiaj?

hej ja dziś spacer i siłownia, ale nie wróżę sobie żadnych spadków bo za dużo zjadłam plus sporo soli z sosu sojowego.
Jutro kolejny długi spacer bo mamy wolne. Z jedzenia to ryba łosoś ryż i brokuły wszystko porozkładane na 3 posiłki.
A reszta jak się macie?

[Holigula]

Hej wam. Ja dziś na śniadanie płatki z mlekiem a teraz kawa z mlekiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Stylinska]

Hej chciałabym dołączyć

Zaczynałam już odchudzanie milion razy, ale teraz czuje, że to jest ten czas i że mi się uda.

Mój cel to zrzucić 15 kilogramów czyli wrócić do wagi z przed mojego obżarstwa i wiecznego jedzenia na mieście przez które tak przytyłam.

Jak na razie głównie skupiam się na diecie, staram się nie przekraczać 1500 kalorii oraz robić 12 godzinna przerwę od jedzenia nocna, żeby organizm miał czas na trawienie. Na zasadzie ostatni posiłek o 19 i potem śniadanie o 7.

Jeśli chodzi o ćwiczenia póki co próbuje jogi, za dużo ona nie spala, więc myślę o karnecie na siłownie. Okaże się.

[Higurashi]

Stylinska, hej! jeśli masz ochotę, to zapraszamy do podania wymiarów na cotygodniowe mierzenie. Ja również mam podobne kg do zrzucenia (14 ).

[Stylinska]

Napisane przez Higurashi

Stylinska, hej! jeśli masz ochotę, to zapraszamy do podania wymiarów na cotygodniowe mierzenie. Ja również mam podobne kg do zrzucenia (14 ).

Chętnie, tylko muszę najpierw zakupić do domu miarkę. Prawie 10 miesięcy na swoim a ja nadal jej nie mam

[Higurashi]

Haha, ja kupiłam miarkę jak zamawiałam kieckę na wymiar. Tak to kto wie, może dalej bym jej nie miała w mieszkaniu

[caineal]

hej Stylinska razem raźniej! Karnet na siłownie fajna sprawaz reguły dużo opcji.
Ja mam dostęp tylko do takiej małomiasteczkowej - dużo ludzi i do niektórych sprzętów nie sposób się dopchać, więc ćwiczę kreatywność w zastępowaniu jednych ćwiczeń innymi. A i tak sporo daje.



ja dziś na śniadanie jogurt grecki z pasiflorami i brzoskwinią ufo

potem się zobaczy co dalej
dobrego poniedziałku!

[Martiszea]

Ja walcze już od tygodnia na diecie be diet od Chodaka. Ciekawe jakie będą efekty wczesniej byłam na dąbrowskiej ale nie dałam rady

[Stylinska]

Napisane przez Martiszea

Ja walcze już od tygodnia na diecie be diet od Chodaka. Ciekawe jakie będą efekty wczesniej byłam na dąbrowskiej ale nie dałam rady

Też rozważałam dietę Dąbrowskiej, ale po przeczytaniu paru artykułów oraz relacji jednej vlogerki która to przeszła uznałam, że to nie jest dobry pomysł.

[Higurashi]

Dąbrowska to imho pod nadzorem lekarza i jak są wskazania. Ogólnie tez czytałam sporo, że to wcale nie taka dobra sprawa.

[kingaa2407]

Napisane przez Stylinska

Hej chciałabym dołączyć

Zaczynałam już odchudzanie milion razy, ale teraz czuje, że to jest ten czas i że mi się uda.

Mój cel to zrzucić 15 kilogramów czyli wrócić do wagi z przed mojego obżarstwa i wiecznego jedzenia na mieście przez które tak przytyłam.

Jak na razie głównie skupiam się na diecie, staram się nie przekraczać 1500 kalorii oraz robić 12 godzinna przerwę od jedzenia nocna, żeby organizm miał czas na trawienie. Na zasadzie ostatni posiłek o 19 i potem śniadanie o 7.

Jeśli chodzi o ćwiczenia póki co próbuje jogi, za dużo ona nie spala, więc myślę o karnecie na siłownie. Okaże się.

Napisane przez Stylinska

Też rozważałam dietę Dąbrowskiej, ale po przeczytaniu paru artykułów oraz relacji jednej vlogerki która to przeszła uznałam, że to nie jest dobry pomysł.

Hej hej!

Widzę, że jest nas coraz to więcej, super!

Ja mam do schudnięcia 17, w porywach do 22 kg jeszcze, także razem sobie tu troszkę zostaniemy na tym wątku A oprócz tego też u mnie to jest przez obżarstwo i jedzenie na mieście więc doskonale to rozumiem... No ale zobaczysz, że jak już Ci się wkręci dieta to odechce się aż tyle wychodzić

a co do Dąbrowskiej - moim zdaniem powinno się to tylko stosować jako leczenie, detoks. Na pewno nie jako dietę odchudzającą, bo na samych warzywach i owocach jak się dociągnie do 500 kcal to jest już naprawdę dobrze. A jesli po tym mialoby się rzucic z powrotem na normalne jedzeniee to to się mija z celem.

Napisane przez caineal

hej Stylinska razem raźniej! Karnet na siłownie fajna sprawaz reguły dużo opcji.
Ja mam dostęp tylko do takiej małomiasteczkowej - dużo ludzi i do niektórych sprzętów nie sposób się dopchać, więc ćwiczę kreatywność w zastępowaniu jednych ćwiczeń innymi. A i tak sporo daje.

ja dziś na śniadanie jogurt grecki z pasiflorami i brzoskwinią ufo

potem się zobaczy co dalej
dobrego poniedziałku!

Brzoskwinią ufo? tak to się nazywa?


U mnie tradyjnie jajecznica na śniadanie, na II śniadanie będzie jogurt z sosem karmelowym z kfd i migdały, na III () śniadanie białko.
Zaraz po pracy idę na squasha, więc jak obiad zjem koło 19 to będzie dobrze..

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Napisane przez Martiszea

Ja walcze już od tygodnia na diecie be diet od Chodaka. Ciekawe jakie będą efekty wczesniej byłam na dąbrowskiej ale nie dałam rady

Bediet jest ogólnie bardzo dobra, jeśli chodzi o smak i o dopasowanie diety pod siebie. Ilośc posiłków, jak często mają się powtarzać.. Fajna sprawa

[Higurashi]

Kinga, to taka płąska brzoskwinia. Wpisz sobie nazwę w google i wyskoczy



Ja sobie właśnie przygotowuję deser z Chia na jutro

[caineal]

Kingaa nie wiem czy to poprawna nazwa tych brzoskwiń bez pestek ale wieki temu na bazarku sprzedawali je pod taką nazwą i przyjęło się bo jest bardzo trafna



a z ciekawości ile palisz kcal na godzinę orientacyjnie? bo w necie znalazłam duży roztrzał (zależy od tempa) sprawdzałaś kiedyś?

[kingaa2407]

Napisane przez Higurashi

Kinga, to taka płąska brzoskwinia. Wpisz sobie nazwę w google i wyskoczy



Ja sobie właśnie przygotowuję deser z Chia na jutro

Aż wstyd się przyznać, ale nigdy nie jadłam chia.. Ma jakis szczegolny smak?

Napisane przez caineal

Kingaa nie wiem czy to poprawna nazwa tych brzoskwiń bez pestek ale wieki temu na bazarku sprzedawali je pod taką nazwą i przyjęło się bo jest bardzo trafna



a z ciekawości ile palisz kcal na godzinę orientacyjnie? bo w necie znalazłam duży roztrzał (zależy od tempa) sprawdzałaś kiedyś?

Jeśli chodzi o squasha? Przyznam się, że nie mam pojęcia. Myślałam, żeby sobie kupić opaskę na rękę i kontrolowac spalone kalorie.

Jak biegam to mi fajnie apka kontroluje spalone kalorie. Wczoraj np przy 6min biegu, 1min marszu x4 (czyli 28min w sumie) i przy konkretnym tempie jakie miałam spalilam 340 kcal

[Higurashi]

Kinga, nie ma, ale pęcznieje i śmiesznie zagęszcza, więc nadaje się do deserów. Przypmina mi zalanie siemienia lnianego, taki glutek troszkę. Ale siemienia już nie zalewam, tylko mielę i jem

[Kaveri]

Napisane przez przeklete_pragnienia

U mnie to już jest wręcz obsesja, mąż już mnie słuchać nie może całe życie wazylam 52 kg, po ciazach tak się spaslam. Mam ogromne kompleksy, nie mam w czym chodzić bo w nic się nie mieszcze więc muszę, no muszę schudnac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja za to mojego przyszłego męża słuchać nie mogę, bo tylko mi mówi, że w końcu wyglądam normalnie i nie ma zatem wygłodzona czy wyniszczona, bo taką mnie pamięta jak zaczęliśmy się spotykać, ale dla mnie to nie jest normalnie...

Napisane przez przeklete_pragnienia

No ja dzisiaj pewnie przekroczyłam kcal, już trudno, nic dzisiaj nie zjem.
W ogóle z rana zjadłam Muesli z granole z pudełka (miało 500 kcal) i było tak sztuczne, że siadlo mi na zoladku. Mogłam zjeść owsianke na słodko to by było chociaż zdrowo i smacznie.

No coz, więcej tego błędu nie popełnie.

U mnie nadal bez ćwiczeń, stopa już lepiej ale to jeszcze nie to, a że za tydzień idę na panieński, chrzciny i dwa wesela więc wolę dobrze ją wykurowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fajnie, trochę się pobawisz i zresetujesz.

Napisane przez Stylinska

Hej chciałabym dołączyć

Zaczynałam już odchudzanie milion razy, ale teraz czuje, że to jest ten czas i że mi się uda.

Mój cel to zrzucić 15 kilogramów czyli wrócić do wagi z przed mojego obżarstwa i wiecznego jedzenia na mieście przez które tak przytyłam.

Jak na razie głównie skupiam się na diecie, staram się nie przekraczać 1500 kalorii oraz robić 12 godzinna przerwę od jedzenia nocna, żeby organizm miał czas na trawienie. Na zasadzie ostatni posiłek o 19 i potem śniadanie o 7.

Jeśli chodzi o ćwiczenia póki co próbuje jogi, za dużo ona nie spala, więc myślę o karnecie na siłownie. Okaże się.

Witaj!

Napisane przez Higurashi

Dąbrowska to imho pod nadzorem lekarza i jak są wskazania. Ogólnie tez czytałam sporo, że to wcale nie taka dobra sprawa.

Bardzo dobrze mówisz!

Napisane przez Higurashi

Kinga, nie ma, ale pęcznieje i śmiesznie zagęszcza, więc nadaje się do deserów. Przypmina mi zalanie siemienia lnianego, taki glutek troszkę. Ale siemienia już nie zalewam, tylko mielę i jem

Uwielbiam pić glutka, dobrze mi robi na żołądek i jelita.


Trzymam wagę - nadal 71 kg, ale mam zaostrzenie ch. jelit oprócz zamieszania z nerkami i powiem wam, że mój brzuch wygląda, jakbym była w 6 miesiącu ciąży. Od wczoraj dieta lekkostrawna, wszystko na parze, nic przetworzonego - mam nadzieję, że oprócz poprawy zacznie waga spadać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[caineal]

Kaveri trzymaj się dzielnie!