Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 14

[dorotka1066]

Kelpie przykro mi, ale dopóki nie ma @ jest nadzieja

Gryzelda przytulam

[milawo]

Gryzelda przykro mi

[carmelove_03]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87141349]Beta spadła. Dziękuję za kciuki.
[/QUOTE]
Przykro mi...

[FALLinLOVE]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87141349]Beta spadła. Dziękuję za kciuki.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] trzymaj się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Nie powinnam była brać duphastonu po owulacji i robić tych badań. Wtedy nie miałabym pojęcia i przynajmniej nie byłoby teraz płaczu i wyrzutów sumienia. Jutro idę się wyżyć do ogrodu, mam masę roboty przed jesienią. A w piątek kino z sąsiadkami.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[zebra666]

Napisane przez FALLinLOVE

Dziewczyny właśnie dostałam wyniki dzisiejszych badań krwi

Mam za wysoka prolaktyne i androstendion podejrzewam że lekarz potwierdzi PCOS

Trochę się zalamalam patrząc na te wyniki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87141349]Beta spadła. Dziękuję za kciuki.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Bardzo mi przykro

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[UltraMarryna]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87141349]Beta spadła. Dziękuję za kciuki.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Przykro mi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sunshine16]

Napisane przez Haneczka1122334445

To szybko się przyzwyczaja. A dogaduje się jakoś z dziećmi czy bardziej z Paniami siedzi? Miło jak ktoś tak napisze Jakoś tak sama zaczynam wierzyć że to się może udać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z dziećmi biegała choć ciężko było cokolwiek zaobserwować przez zamieszanie. Te biedne dzieciaczki tak płakały wczoraj dziś już było trochę lepiej[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87141349]Beta spadła. Dziękuję za kciuki.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Przykro mi ️

Test owulacyjny dziś pozytywny a ja obwiązana tymi kablami od holtera ale jakoś podziałamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Haneczka1122334445]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87141349]Beta spadła. Dziękuję za kciuki.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Przykro mi

Napisane przez sunshine16

Z dziećmi biegała choć ciężko było cokolwiek zaobserwować przez zamieszanie. Te biedne dzieciaczki tak płakały wczoraj dziś już było trochę lepiejPrzykro mi ️

Test owulacyjny dziś pozytywny a ja obwiązana tymi kablami od holtera ale jakoś podziałamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to teraz już z dnia na dzień będzie lepiej. Fajnie ze łapie kontakt z dziećmi to będzie ją tam ciągnęło
Chciałabym zobaczyć minę lekarza jak będzie analizował wyniki z twojego holtera zresztą to będzie ciekawe przedsięwzięcie, miałam kiedyś złożonego i nie wiedziałam jak się położyć spać a już nie mówię o czymś innym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ParoleParole]

Napisane przez Kelpie

A ja się wzielam za odgruzowywanie domu w wersji hard i jestem padnięta Nawet okna umyłem w kuchni. Jakoś w ogóle mi ten urlop nie leży...

A co do psów - chciałabym bardzo jakiegoś futrzaka. Chyba mam wielką potrzebę przelania miłości na kogoś, ale TŻ mówi że może na wiosnę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie tez porządków jeszcze dużo.

Napisane przez FALLinLOVE

Dziewczyny właśnie dostałam wyniki dzisiejszych badań krwi

Mam za wysoka prolaktyne i androstendion podejrzewam że lekarz potwierdzi PCOS

Trochę się zalamalam patrząc na te wyniki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chociaż już jest coś. Wiem że to głupio zabrzmi, ale na od ponad 3 lat wiem że wszystko jest super i dlatego dziecka nie mam. Więc już naprawdę zazdroszczę że masz jakiś punkt zaczepia.



Wiecie co w, końcu się przelamalam. Byliśmy u przyjaciół tych co mają dziecko. Mały ma już 5 miesięcy i dopiero pierwszy raz go odwazylam się wziąść na ręce. I więcej się nim zająć. Bo zawsze to tylko tyle co potrzeba żeby nie było głupio. A dzisiaj, naprawdę sama z siebie poświęciła małemu dużo czasu. I tylko upewnilam się że to kwestia czasu kiedy będę tak się swoim zajmować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zebra666]

Napisane przez ParoleParole

U mnie tez porządków jeszcze dużo. Chociaż już jest coś. Wiem że to głupio zabrzmi, ale na od ponad 3 lat wiem że wszystko jest super i dlatego dziecka nie mam. Więc już naprawdę zazdroszczę że masz jakiś punkt zaczepia.



Wiecie co w, końcu się przelamalam. Byliśmy u przyjaciół tych co mają dziecko. Mały ma już 5 miesięcy i dopiero pierwszy raz go odwazylam się wziąść na ręce. I więcej się nim zająć. Bo zawsze to tylko tyle co potrzeba żeby nie było głupio. A dzisiaj, naprawdę sama z siebie poświęciła małemu dużo czasu. I tylko upewnilam się że to kwestia czasu kiedy będę tak się swoim zajmować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze, że się przełamałaś. Ja jestem ciocią 6 msc szkraba i zajmuje się nim z przyjemnością

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[FALLinLOVE]

Napisane przez ParoleParole

U mnie tez porządków jeszcze dużo. Chociaż już jest coś. Wiem że to głupio zabrzmi, ale na od ponad 3 lat wiem że wszystko jest super i dlatego dziecka nie mam. Więc już naprawdę zazdroszczę że masz jakiś punkt zaczepia.



Wiecie co w, końcu się przelamalam. Byliśmy u przyjaciół tych co mają dziecko. Mały ma już 5 miesięcy i dopiero pierwszy raz go odwazylam się wziąść na ręce. I więcej się nim zająć. Bo zawsze to tylko tyle co potrzeba żeby nie było głupio. A dzisiaj, naprawdę sama z siebie poświęciła małemu dużo czasu. I tylko upewnilam się że to kwestia czasu kiedy będę tak się swoim zajmować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem Cię. Ja też z jednej strony trochę się nawet cieszę bo przynajmniej wiem że można coś działać i jakoś ten powód usunąć i może wtedy się uda. Zawsz jest nadzieja.

Co do dzieci u innych, ja naprawdę coraz bardziej przeżywam wizyty i spotkania rodzinne. Mam trójkę rodzeństwa i mają po 1, 2 i 3 dzieci. Ja ciągle patrzę na najmłodsze (półroczne) i myślę sobie... Dlaczego akurat mi się nie może udać?

Nawet w mojej rodzinie (zanim zaczęliśmy starania) smialismy się że plodna rodzina, a okazuje się że nie do końca...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnLady]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87141349]Beta spadła. Dziękuję za kciuki.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Przykro mi

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Napisane przez sunshine16

Z dziećmi biegała choć ciężko było cokolwiek zaobserwować przez zamieszanie. Te biedne dzieciaczki tak płakały wczoraj dziś już było trochę lepiejPrzykro mi ️

Test owulacyjny dziś pozytywny a ja obwiązana tymi kablami od holtera ale jakoś podziałamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Biedne maluszki
Ja będę pewnie też stala i płakała jak moja przyjdzie mi zostawić

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Napisane przez ParoleParole

U mnie tez porządków jeszcze dużo. Chociaż już jest coś. Wiem że to głupio zabrzmi, ale na od ponad 3 lat wiem że wszystko jest super i dlatego dziecka nie mam. Więc już naprawdę zazdroszczę że masz jakiś punkt zaczepia.



Wiecie co w, końcu się przelamalam. Byliśmy u przyjaciół tych co mają dziecko. Mały ma już 5 miesięcy i dopiero pierwszy raz go odwazylam się wziąść na ręce. I więcej się nim zająć. Bo zawsze to tylko tyle co potrzeba żeby nie było głupio. A dzisiaj, naprawdę sama z siebie poświęciła małemu dużo czasu. I tylko upewnilam się że to kwestia czasu kiedy będę tak się swoim zajmować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I bardzo dobrze, wierzę że w końcu doczekasz się swojego maleństwa

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[Robotek9]

Napisane przez sunshine16

Z dziećmi biegała choć ciężko było cokolwiek zaobserwować przez zamieszanie. Te biedne dzieciaczki tak płakały wczoraj dziś już było trochę lepiejPrzykro mi ️

Test owulacyjny dziś pozytywny a ja obwiązana tymi kablami od holtera ale jakoś podziałamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Daj znac wtedy jak odczyty ciekawea jestem

Napisane przez ParoleParole

U mnie tez porządków jeszcze dużo. Chociaż już jest coś. Wiem że to głupio zabrzmi, ale na od ponad 3 lat wiem że wszystko jest super i dlatego dziecka nie mam. Więc już naprawdę zazdroszczę że masz jakiś punkt zaczepia.



Wiecie co w, końcu się przelamalam. Byliśmy u przyjaciół tych co mają dziecko. Mały ma już 5 miesięcy i dopiero pierwszy raz go odwazylam się wziąść na ręce. I więcej się nim zająć. Bo zawsze to tylko tyle co potrzeba żeby nie było głupio. A dzisiaj, naprawdę sama z siebie poświęciła małemu dużo czasu. I tylko upewnilam się że to kwestia czasu kiedy będę tak się swoim zajmować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez zebra666

Dobrze, że się przełamałaś. Ja jestem ciocią 6 msc szkraba i zajmuje się nim z przyjemnością

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

To ja nie umiem, psychicznie, chcialabym i w ogole jest fajnie poki jest ten maly dzuec ale potem 3 dni wyjete z zyciorysu pt a co jesli jednak nigdy sie nie doczekam


Wlasnie zrobilismy kalkulacje finansow i to napewno ostatnie podejscie na pol roku bo juz bilans jest ujemny...jak spojrzalam na wydatki to myslalam ze sie poplacze.

Wysłane z mojego COL-L29 przy użyciu Tapatalka

[FALLinLOVE]

Napisane przez Robotek9

Daj znac wtedy jak odczyty ciekawea jestem To ja nie umiem, psychicznie, chcialabym i w ogole jest fajnie poki jest ten maly dzuec ale potem 3 dni wyjete z zyciorysu pt a co jesli jednak nigdy sie nie doczekam


Wlasnie zrobilismy kalkulacje finansow i to napewno ostatnie podejscie na pol roku bo juz bilans jest ujemny...jak spojrzalam na wydatki to myslalam ze sie poplacze.

Wysłane z mojego COL-L29 przy użyciu Tapatalka

To w takim razie wszystkie będziemy trzymać mocno kciuki i oby się w końcu udało! ️

No właśnie, niektórzy naprawdę nie zdają sobie sprawy z kosztów starań czy też prób/ inseminacji/ in vitro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsSeductive]

Napisane przez zebra666

Nie wiem czy przy alergii by pomogło. Ogólnie nawraca.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Polecam. Uwielbiam naszą kotkę i traktuję jak drugie dziecko....

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Jak je czyścisz?

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

Wiesz kupiłam w zoologicznym cokolwiek bo spanielom trzeba bardzo często myć uszy [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87141349]Beta spadła. Dziękuję za kciuki.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Bardzo mi przykro

Napisane przez Robotek9

Daj znac wtedy jak odczyty ciekawea jestem To ja nie umiem, psychicznie, chcialabym i w ogole jest fajnie poki jest ten maly dzuec ale potem 3 dni wyjete z zyciorysu pt a co jesli jednak nigdy sie nie doczekam


Wlasnie zrobilismy kalkulacje finansow i to napewno ostatnie podejscie na pol roku bo juz bilans jest ujemny...jak spojrzalam na wydatki to myslalam ze sie poplacze.

Wysłane z mojego COL-L29 przy użyciu Tapatalka

Mam nadzieję że to ostatnie podejście ale ze szczęśliwym zakończeniem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dorotka1066]

Napisane przez Robotek9

Daj znac wtedy jak odczyty ciekawea jestem To ja nie umiem, psychicznie, chcialabym i w ogole jest fajnie poki jest ten maly dzuec ale potem 3 dni wyjete z zyciorysu pt a co jesli jednak nigdy sie nie doczekam


Wlasnie zrobilismy kalkulacje finansow i to napewno ostatnie podejscie na pol roku bo juz bilans jest ujemny...jak spojrzalam na wydatki to myslalam ze sie poplacze.

Wysłane z mojego COL-L29 przy użyciu Tapatalka

Ja też zapisuję wszystko i podliczam potem, ale nawet nie pokazuję tego mężowi bo by dostał zawału. Zdaje sobie z tego sprawę, ale chyba nie wie ile tak dokładnie już wydaliśmy. A on jest bardzo oszczędny, nie lubi nieprzewidzianych wydatków, a tu koszty rosną a efektów brak. Najgorsze jest to, że to wszystko tak strasznie dużo kosztuje. Ktoś kto ma problem, a nie ma pieniędzy, może tak na dobrą sprawę nigdy nie doczekać się dziecka. Nasze państwo niby takie pro rodzinne, a nie wspiera par, które chciałyby, a nie mogą mieć dzieci. Niby jest ten program w którym była Mrs, ale przecież on obejmuje tylko diagnostykę. A poza tym, jakoś wcześniej mało kto o nim słyszał. Mi np. nikt nigdy nie zaproponował niczego za darmo, a o programie dowiedziałam się z forum. Tak samo z dofinansowaniem na ivf. Niby coś jest, ale tylko w poszczególnych miastach. Ja mieszkam na wsi, więc należy mi się figa z makiem. Cały czas mam nadzieję, że uda się naturalnie, bo lepiej żeby mój tż nie wiedział ile kosztuje ivf.
Wiem, że życie jest niesprawiedliwe, ale pieniądze nie powinny być czynnikiem, który zdecyduje czy będziemy miały dziecko czy nie. Skoro w naszym kraju wspiera się rodziny, to powinno się też wspierać zakładanie rodzin.

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Właśnie sobie podliczyłam, że od kwietnia wydaliśmy 4300 zł na wizyty, badania, leki i suplementy. A to tak naprawdę dopiero początek, bo nie robiliśmy żadnych badań genetycznych, immunologii itp. Poza tym jak się nie uda jeszcze przez 2 cykle to będziemy podchodzić do iui. Straszne to jest.

[Robotek9]

Napisane przez dorotka1066

Ja też zapisuję wszystko i podliczam potem, ale nawet nie pokazuję tego mężowi bo by dostał zawału. Zdaje sobie z tego sprawę, ale chyba nie wie ile tak dokładnie już wydaliśmy. A on jest bardzo oszczędny, nie lubi nieprzewidzianych wydatków, a tu koszty rosną a efektów brak. Najgorsze jest to, że to wszystko tak strasznie dużo kosztuje. Ktoś kto ma problem, a nie ma pieniędzy, może tak na dobrą sprawę nigdy nie doczekać się dziecka. Nasze państwo niby takie pro rodzinne, a nie wspiera par, które chciałyby, a nie mogą mieć dzieci. Niby jest ten program w którym była Mrs, ale przecież on obejmuje tylko diagnostykę. A poza tym, jakoś wcześniej mało kto o nim słyszał. Mi np. nikt nigdy nie zaproponował niczego za darmo, a o programie dowiedziałam się z forum. Tak samo z dofinansowaniem na ivf. Niby coś jest, ale tylko w poszczególnych miastach. Ja mieszkam na wsi, więc należy mi się figa z makiem. Cały czas mam nadzieję, że uda się naturalnie, bo lepiej żeby mój tż nie wiedział ile kosztuje ivf.

Wiem, że życie jest niesprawiedliwe, ale pieniądze nie powinny być czynnikiem, który zdecyduje czy będziemy miały dziecko czy nie. Skoro w naszym kraju wspiera się rodziny, to powinno się też wspierać zakładanie rodzin.

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Właśnie sobie podliczyłam, że od kwietnia wydaliśmy 4300 zł na wizyty, badania, leki i suplementy. A to tak naprawdę dopiero początek, bo nie robiliśmy żadnych badań genetycznych, immunologii itp. Poza tym jak się nie uda jeszcze przez 2 cykle to będziemy podchodzić do iui. Straszne to jest.

Ja juz nawet nie rozmyslam o naszym chorym panstwie najgorsze ze tyle kasy zabieraja z wyplaty na skladki i pytam sie gdzie sa moje pieniadze... :/

Smutno mi sie zrobilo bo juz wiem jakim bede cieniem czlowieka, teraz jak sie staralismy to mnie to trzymalo w nadzieji troche jakbym placila za dobry humor. Bedzie brak nadzieji i zimowa depresja....

Maz tez umilkl jak sie okazalo ze ostatnie podejscie bo konto swieci pustka

Choc mowi ze moze jutro w koncu jakies seksy bo przeciez od monitoringu do zabiegu czekamy zeby nic nie peklo aby szybciej... Wiec jak slysze zrelaksuj sie to mnie nosi.

Wysłane z mojego COL-L29 przy użyciu Tapatalka

[Dosialala]

Napisane przez Kaamilaaa0508

No dobra, patrzcie jak się zmieniła blondyna A może od soboty coś się w tej becie zmieniło? Załącznik 7689597

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Cudowności na bieżąco na insta podglądam was [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87141349]Beta spadła. Dziękuję za kciuki.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Przykro mi

Napisane przez sunshine16

Z dziećmi biegała choć ciężko było cokolwiek zaobserwować przez zamieszanie. Te biedne dzieciaczki tak płakały wczoraj dziś już było trochę lepiejPrzykro mi ️

Test owulacyjny dziś pozytywny a ja obwiązana tymi kablami od holtera ale jakoś podziałamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to będzie ciekawe hahhahah odczyt będzie piękny

Napisane przez ParoleParole

U mnie tez porządków jeszcze dużo. Chociaż już jest coś. Wiem że to głupio zabrzmi, ale na od ponad 3 lat wiem że wszystko jest super i dlatego dziecka nie mam. Więc już naprawdę zazdroszczę że masz jakiś punkt zaczepia.



Wiecie co w, końcu się przelamalam. Byliśmy u przyjaciół tych co mają dziecko. Mały ma już 5 miesięcy i dopiero pierwszy raz go odwazylam się wziąść na ręce. I więcej się nim zająć. Bo zawsze to tylko tyle co potrzeba żeby nie było głupio. A dzisiaj, naprawdę sama z siebie poświęciła małemu dużo czasu. I tylko upewnilam się że to kwestia czasu kiedy będę tak się swoim zajmować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To duży krok że się przemogłaś. Ja też mam jakiś kryzys. Jak jeżdżę do mojego chrześniaka to poświęcam mu mało czasu na zabawę. Trochę mi przykro ale jakoś ciężko mi się przełamać żeby z chęcią więcej uwagi mu poświęcać....


Kelpie przykro mi że biało...

Fallinlove mam nadzieję że szybko wam się uda. Stawianie diagnozy zostaw lekarzowi. Pcos to nie wyrok pamiętaj


Chwalę się że wczoraj minęło 3 tygodnie bez papierosa a jeszcze niedawno zapierałam się że rzucę tylko w ciąży bo lubię palić hahahha nawet mnie nie ciągnie..

Ja mam teraz okres w zawieszeniu... Czekam albo na @ albo na 2 kreski.... Dziś 19dc więc jeszcze co najmniej 10 dni czekania ...

TŻ trochę się ogarnął... Ale po ostatniej awanturze zapału starczyło mi na 3 dni. Dziś mija 4 więc ją całą w stresie jak nawali to chyba go ubije.

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[Angel7891]

Dziewczyny ja się wykończe... Idę sobie siku a tu bach leje się ze mnie strumieniem żywa krew. Oczywiście prosto na IP. Tam, ciąża żywa, ale jest mały krwiaczek, który się ewakuuje... A wczoraj go jeszcze nie było widać. Wtf?! Pojawia się i znika?? A lekarz twierdzi, że to musi być ten bo to już się wcześniej coś odkleiło a teraz jest ok. Ja pier papier.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dorotka1066]

Napisane przez Angel7891

Dziewczyny ja się wykończe... Idę sobie siku a tu bach leje się ze mnie strumieniem żywa krew. Oczywiście prosto na IP. Tam, ciąża żywa, ale jest mały krwiaczek, który się ewakuuje... A wczoraj go jeszcze nie było widać. Wtf?! Pojawia się i znika?? A lekarz twierdzi, że to musi być ten bo to już się wcześniej coś odkleiło a teraz jest ok. Ja pier papier.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najważniejsze, że z dzieckiem jest ok. Krwiaki się zdarzają, twój się opróżni i będziesz już mogła w pełni cieszyć się ciążą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Napisane przez Angel7891

Dziewczyny ja się wykończe... Idę sobie siku a tu bach leje się ze mnie strumieniem żywa krew. Oczywiście prosto na IP. Tam, ciąża żywa, ale jest mały krwiaczek, który się ewakuuje... A wczoraj go jeszcze nie było widać. Wtf?! Pojawia się i znika?? A lekarz twierdzi, że to musi być ten bo to już się wcześniej coś odkleiło a teraz jest ok. Ja pier papier.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przypominam że jak masz krwiaka to on sobie może tak krwawić. Więc przy każdym następnym krwawieniu bądź już spokojna, dobra? Bo nie krwiak zaszkodzi a twój stres. Mi długo schodził. Wczoraj może go nie dostrzegła poprostu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Angel7891]

Napisane przez UltraMarryna

Przypominam że jak masz krwiaka to on sobie może tak krwawić. Więc przy każdym następnym krwawieniu bądź już spokojna, dobra? Bo nie krwiak zaszkodzi a twój stres. Mi długo schodził. Wczoraj może go nie dostrzegła poprostu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeśli chodzi o stres to nie, dziś na luzie pojechałam. I to dlatego, że mąż chciał. Sama to bym w domu została. Ale mam nerwy, że żaden mnie łaskawie nie ostrzegł lekarz, że mogę zacząć krwawić aż tak. Jedyny dziś, który polecił mi, że mam najlepiej się dogadać z lekarzem prowadzącym o zastrzyki bo acard może to wszystko wydłużyć. Także fajnie, w ciągu tygodnia 5 lekarzy a dopiero jeden z nich stwierdził, że on by podejrzewał u mnie zespół antyfosfolipidowy (swoją drogą dziwne?) i dał mi najlepiej do 16 tyg zastrzyki z clexane. Bądź tu mądry człowieku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Co więcej to od każdego usłyszałam coś innego jeden powiedział matka natura. Drugi, że krwiaka nie ma. Trzeci, że póki brązowe to spoko a jak zacznie się krew to szybko do szpitala. Czwarty, że ma nadzieję, że to krwiak bo go nie widzi. Piąty go widzi i mówi, że to normalne i powinnam dostać zastrzyki. Dajcie spokój komu wierzyć czas spać i tyle. Muszę kupić podpaski. Już was nie będę męczyć tymi wynurzeniami bo nudna się robię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kelpie]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87141349]Beta spadła. Dziękuję za kciuki.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Przykro mi

Chałupa ogarnięta. Małe 8 godzin

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Napisane przez Angel7891

Jeśli chodzi o stres to nie, dziś na luzie pojechałam. I to dlatego, że mąż chciał. Sama to bym w domu została. Ale mam nerwy, że żaden mnie łaskawie nie ostrzegł lekarz, że mogę zacząć krwawić aż tak. Jedyny dziś, który polecił mi, że mam najlepiej się dogadać z lekarzem prowadzącym o zastrzyki bo acard może to wszystko wydłużyć. Także fajnie, w ciągu tygodnia 5 lekarzy a dopiero jeden z nich stwierdził, że on by podejrzewał u mnie zespół antyfosfolipidowy (swoją drogą dziwne?) i dał mi najlepiej do 16 tyg zastrzyki z clexane. Bądź tu mądry człowieku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Co więcej to od każdego usłyszałam coś innego jeden powiedział matka natura. Drugi, że krwiaka nie ma. Trzeci, że póki brązowe to spoko a jak zacznie się krew to szybko do szpitala. Czwarty, że ma nadzieję, że to krwiak bo go nie widzi. Piąty go widzi i mówi, że to normalne i powinnam dostać zastrzyki. Dajcie spokój komu wierzyć czas spać i tyle. Muszę kupić podpaski. Już was nie będę męczyć tymi wynurzeniami bo nudna się robię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

🤯

Bo z tymi krwiakami to tak już jest. Nie zawsze są oczywiste. Mi jeden lekarz bliźniaka podejrzewał. Więc wiesz... najważniejsze że kropuś ma się dobrze. Weź podpaske, tampony lepiej nie i zostaje Ci czekać aż się wydali. Co do zastrzyków to nie wiem nie znam się, lepiej sie jeszcze gdzieś doinformuj.
Dobranoc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Jeju Angel ale Ty masz biedna przeboje... tampon absolutnie nie. Ta krew musi wyplywac i sie oczyszczać nie siedziec w srodku. I tez nie nalezy za duzo lezec, sobie troszke spaceruj zeby to wypływalo. Tak mi kazal lekarz kiedyś i tak tez wyczytalam. A ile ma juz kropek? na kiedy masz termin?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dosialala]

Napisane przez Angel7891

Dziewczyny ja się wykończe... Idę sobie siku a tu bach leje się ze mnie strumieniem żywa krew. Oczywiście prosto na IP. Tam, ciąża żywa, ale jest mały krwiaczek, który się ewakuuje... A wczoraj go jeszcze nie było widać. Wtf?! Pojawia się i znika?? A lekarz twierdzi, że to musi być ten bo to już się wcześniej coś odkleiło a teraz jest ok. Ja pier papier.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ależ masz przeboje... Mam nadzieję że jak się już z łaski swojej wszystko oczyści to będziesz już tylko narzekać na nudna ciążę i tak to z tymi lekarzami jest. Czegoś nawet nie dopowiedzą bo dla nich to oczywiste a ty umierasz że stresu.... Do luftu...

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[Nemmireth_]

Napisane przez FALLinLOVE

Dziewczyny właśnie dostałam wyniki dzisiejszych badań krwi

Mam za wysoka prolaktyne i androstendion podejrzewam że lekarz potwierdzi PCOS

Trochę się zalamalam patrząc na te wyniki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko to masz zle? A inne hormony?


[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87141349]Beta spadła. Dziękuję za kciuki.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Gryzelda.. Bardzo mi przykro, miałam naprawdę nadzieję że tym razem się uda. Trzymaj się

Napisane przez Angel7891

Dziewczyny ja się wykończe... Idę sobie siku a tu bach leje się ze mnie strumieniem żywa krew. Oczywiście prosto na IP. Tam, ciąża żywa, ale jest mały krwiaczek, który się ewakuuje... A wczoraj go jeszcze nie było widać. Wtf?! Pojawia się i znika?? A lekarz twierdzi, że to musi być ten bo to już się wcześniej coś odkleiło a teraz jest ok. Ja pier papier.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Współczuję stresów


Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[drocia]

Napisane przez Robotek9

Ja juz nawet nie rozmyslam o naszym chorym panstwie najgorsze ze tyle kasy zabieraja z wyplaty na skladki i pytam sie gdzie sa moje pieniadze...

Jak to gdzie? Siedza wlasnie u mnie na kolanach i gryza mnie w cyca
A tak na serio, na tlc lecial kiedys program 6 razy corka i pojawil sie tam watek rachunkow za pobyt na oddziale neonatologicznym na kwote okolo miliona dolarow. Nawet, jezeli biorac pod uwage ze tam byly piecioraczki, to po przeliczeniu tego na zlotowki i podzieleniu na 5, kwota dalej jest niewyobrazalna... takze naprawde cieszmy sie, ze u nas jest ten nfz ktory o nic nie pyta i za wszystko placi...


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

[MrsSeductive]

Napisane przez dorotka1066

Ja też zapisuję wszystko i podliczam potem, ale nawet nie pokazuję tego mężowi bo by dostał zawału. Zdaje sobie z tego sprawę, ale chyba nie wie ile tak dokładnie już wydaliśmy. A on jest bardzo oszczędny, nie lubi nieprzewidzianych wydatków, a tu koszty rosną a efektów brak. Najgorsze jest to, że to wszystko tak strasznie dużo kosztuje. Ktoś kto ma problem, a nie ma pieniędzy, może tak na dobrą sprawę nigdy nie doczekać się dziecka. Nasze państwo niby takie pro rodzinne, a nie wspiera par, które chciałyby, a nie mogą mieć dzieci. Niby jest ten program w którym była Mrs, ale przecież on obejmuje tylko diagnostykę. A poza tym, jakoś wcześniej mało kto o nim słyszał. Mi np. nikt nigdy nie zaproponował niczego za darmo, a o programie dowiedziałam się z forum. Tak samo z dofinansowaniem na ivf. Niby coś jest, ale tylko w poszczególnych miastach. Ja mieszkam na wsi, więc należy mi się figa z makiem. Cały czas mam nadzieję, że uda się naturalnie, bo lepiej żeby mój tż nie wiedział ile kosztuje ivf.
Wiem, że życie jest niesprawiedliwe, ale pieniądze nie powinny być czynnikiem, który zdecyduje czy będziemy miały dziecko czy nie. Skoro w naszym kraju wspiera się rodziny, to powinno się też wspierać zakładanie rodzin.

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Właśnie sobie podliczyłam, że od kwietnia wydaliśmy 4300 zł na wizyty, badania, leki i suplementy. A to tak naprawdę dopiero początek, bo nie robiliśmy żadnych badań genetycznych, immunologii itp. Poza tym jak się nie uda jeszcze przez 2 cykle to będziemy podchodzić do iui. Straszne to jest.

Owszem diagnostykę ale to i tak dużo drożność, nasienie więc to już odpadło.
Ja się o nim dowiedziałam bo mój gin się tym zajmował gdybym była u kogoś innego to zapewne też bym nie wiedziała.

Napisane przez Robotek9

Ja juz nawet nie rozmyslam o naszym chorym panstwie najgorsze ze tyle kasy zabieraja z wyplaty na skladki i pytam sie gdzie sa moje pieniadze... :/

Smutno mi sie zrobilo bo juz wiem jakim bede cieniem czlowieka, teraz jak sie staralismy to mnie to trzymalo w nadzieji troche jakbym placila za dobry humor. Bedzie brak nadzieji i zimowa depresja....

Maz tez umilkl jak sie okazalo ze ostatnie podejscie bo konto swieci pustka

Choc mowi ze moze jutro w koncu jakies seksy bo przeciez od monitoringu do zabiegu czekamy zeby nic nie peklo aby szybciej... Wiec jak slysze zrelaksuj sie to mnie nosi.

Wysłane z mojego COL-L29 przy użyciu Tapatalka

Z tymi składkami to też lipa bo np wszędzie i tak muszę chodzić prywatnie bo na NFZ bym pewnie lata czekała.

I też uważam że powinno być refundowane no ale in vitro i iui nie można powiedzieć że są naturalne i o to w tym chodzi.

Napisane przez drocia

Jak to gdzie? Siedza wlasnie u mnie na kolanach i gryza mnie w cyca
A tak na serio, na tlc lecial kiedys program 6 razy corka i pojawil sie tam watek rachunkow za pobyt na oddziale neonatologicznym na kwote okolo miliona dolarow. Nawet, jezeli biorac pod uwage ze tam byly piecioraczki, to po przeliczeniu tego na zlotowki i podzieleniu na 5, kwota dalej jest niewyobrazalna... takze naprawde cieszmy sie, ze u nas jest ten nfz ktory o nic nie pyta i za wszystko placi...


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

Ale zauważ że ja wszędzie muszę chodzić prywatnie to czemu zabierają mi tyle z wypłaty?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz