Dieta, trening, plotkowanie- tak nam leci odchudzanie!

[Higurashi]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Spacerek fakt, fajny Ale koniec dobrego, jutro wracamy do Polski.



Faktycznie bardzo młodzi jesteście i wszystko może się całkiem pozmieniać. Z drugiej strony ja w wieku 22 lat nie chciałam mieć dzieci i teraz w wieku (jeszcze przez parę dni) 28lat tak samo dzieci nie chcę, więc nigdy nie wiadomo jak będzie.

A takie powiększenie rodziny jakie planujecie bardzo popieram Ja mam 2 koty, świetna sprawa

Chciałabym psa ze schroniska, ale Tż nigdy nie miał psa i chce rasowego. Dogadaliśmy się co do rasy, a potem dobiorę mu staruszka-towarzysza ze schronu

Ja już w wieku około 18 lat mówiłam, że to chyba nie dla mnie. Póki co się tego trzymam. Nie każdy zmienia zdanie

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez Higurashi

Chciałabym psa ze schroniska, ale Tż nigdy nie miał psa i chce rasowego. Dogadaliśmy się co do rasy, a potem dobiorę mu staruszka-towarzysza ze schronu

Ja już w wieku około 18 lat mówiłam, że to chyba nie dla mnie. Póki co się tego trzymam. Nie każdy zmienia zdanie

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Świetny plan Można też po fundacjach poszukać w typie rasy bo też się trafiają. Chyba, że ma być rasowy z papierami no to hodowla (uważajcie tylko na te pseudo).
Ja w sumie odkąd pamiętam nie chciałam dzieci.

[Higurashi]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Świetny plan Można też po fundacjach poszukać w typie rasy bo też się trafiają. Chyba, że ma być rasowy z papierami no to hodowla (uważajcie tylko na te pseudo).

Ja w sumie odkąd pamiętam nie chciałam dzieci.

Ja ostatni raz chciałam dzieci chyba jak woziłam lale w wózku

Będzie z legitnej hodowli jak najbardziej. Raczej nie jest to popularna rasa, więc będziemy musieli kupić a później zapewnie dom jakiejś kochanej znajdzie i dam mu godną resztę życia

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez Higurashi

Ja ostatni raz chciałam dzieci chyba jak woziłam lale w wózku

Będzie z legitnej hodowli jak najbardziej. Raczej nie jest to popularna rasa, więc będziemy musieli kupić a później zapewnie dom jakiejś kochanej znajdzie i dam mu godną resztę życia

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

ja nie miałam nawet etapu lalek

Bardzo popieram takie podejście, wszystko w 100%, od psiaka z prawdziwej hodowli do przede wszystkim schroniskowej bidy
Z Ciekawości, jaką rasę chcecie?
Moja kotka jest ze schroniska, totalnie nie wiedziałam jak mam wybrać kota, bo ładny? Bo brzydki? Bo bury? bo biały? Postawiłam pudło w kociarni i powiedziałam, które wejdzie to wraca ze mną. Młoda wlazła, uwaliła się jak u siebie i już została W przyszłości chciałabym prowadzić dom tymczasowy ale póki co ze swoim własnym domem mam same problemy więc to się ciągle rozciąga w czasie, mam nadzieję, że jednak kiedyś mi się uda

[Higurashi]

Napisane przez Georgina_Kincaid

ja nie miałam nawet etapu lalek



Bardzo popieram takie podejście, wszystko w 100%, od psiaka z prawdziwej hodowli do przede wszystkim schroniskowej bidy

Z Ciekawości, jaką rasę chcecie?

Moja kotka jest ze schroniska, totalnie nie wiedziałam jak mam wybrać kota, bo ładny? Bo brzydki? Bo bury? bo biały? Postawiłam pudło w kociarni i powiedziałam, które wejdzie to wraca ze mną. Młoda wlazła, uwaliła się jak u siebie i już została W przyszłości chciałabym prowadzić dom tymczasowy ale póki co ze swoim własnym domem mam same problemy więc to się ciągle rozciąga w czasie, mam nadzieję, że jednak kiedyś mi się uda

Dom tymczasowy chyba nie dla mnie, pokochalabym i nie oddała chcemy samojeda
Jak moja mama kupowała drugiego szynszyla (żeby nasz maluch nie był samotny, bo dostałyśmy z siostrą od wujka - oczywiście po uzgodnieniu z rodzicami), to sobie upatrzyła małą bidę z nadszarpniętym uszkiem. Wszystko z legalnej hodowli, tej samej, co pierwszy szynszyl, hodowca zna się na rzeczy i kiedyś nawet do niego dzwoniliśmy z dylematem, także wątpię, by zwierzaki miały krzywdę - zwyczajnie musiał się wydarzyć wypadek albo jakaś kłótnia między zwierzakami. Wredota mała ma na imię Franca a uszko dodaje jej tylko uroku

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Jeszcze co do psa to samojedy poza tym, że pasują mi bardzo wyglądem (zakochałam się w gwieździe YouTube o imieniu Maya), to wydaje się, że bardzo pasują do nas usposobieniem

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez Higurashi

Dom tymczasowy chyba nie dla mnie, pokochalabym i nie oddała chcemy samojeda
Jak moja mama kupowała drugiego szynszyla (żeby nasz maluch nie był samotny, bo dostałyśmy z siostrą od wujka - oczywiście po uzgodnieniu z rodzicami), to sobie upatrzyła małą bidę z nadszarpniętym uszkiem. Wszystko z legalnej hodowli, tej samej, co pierwszy szynszyl, hodowca zna się na rzeczy i kiedyś nawet do niego dzwoniliśmy z dylematem, także wątpię, by zwierzaki miały krzywdę - zwyczajnie musiał się wydarzyć wypadek albo jakaś kłótnia między zwierzakami. Wredota mała ma na imię Franca a uszko dodaje jej tylko uroku

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Jeszcze co do psa to samojedy poza tym, że pasują mi bardzo wyglądem (zakochałam się w gwieździe YouTube o imieniu Maya), to wydaje się, że bardzo pasują do nas usposobieniem

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Nie znam się na psach więc tylko mogę powiedzieć że piękna psina
Ja miałam lata temu kotkę na tymczas i faktycznie było ciężko oddać i ryczałam za nią, jednak pociesza mnie fakt, że była wystraszonym futerkiem w schronisku na które nikt pewnie by nie zwrócił uwagi, a tak przynajmniej miała dobry dom i przez jakiś czas miałam informacje co u Niej, raz też ją odwiedziłam i była szczęśliwym kotem

[bingos]

Hej

Napisane przez Higurashi

Melduję z rana pół godzinki z mini bands. Znalazłam też sposób na jedno białko, które wydawało mi się nie do wypicia. Kombinowałam z nim, bo nie cierpię wyrzucać jedzenia i chyba działa

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ja miałam implant antykoncepcyjny 3 lata i zapomnialam co to okres, czasem jakieś plamienia. W styczniu implant wyjęłam i miałam ciężkie zderzenie z rzeczywistością. Podpaski, tampony, totalnie zapomniałam o tych rzeczach. I ból, tyle bólu, że nie wiedziałam jak pracować i się skupić. I płacze przed i w ogóle huśtawki nastroju, pochłanianie słodyczy, istny horror. Zainstalowałam nowy jakoś 2 tyg temu i mam nadzieję, że będzie równie dobrze służyć i zapomnę o tych męczarniach ma kolejne 3 lata

U mnie dzisiaj spacer 15km, w tym weszlysmy coś zjeść w centrum handlowym i przy okazji kupiłam jeansy

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Ja takie zderzenie miałam po przejściu z tabsów na wkładkę, z lekkich okresów, niemalże plamień przeszłam na spore powodzie plus w pakiecie ból i niechęć do wszystkiego Huśtawki miałam gorsze na tabletkach, ale teraz gorzej przechodzę i sam okres i PMS

Współczuję wam dziewczyny tych boleści Niedługo i mnie chyba dopadną

Geo za spacerek

Napisane przez Higurashi

Zapowiedziałam przerwę od siłki i tego się chwilowo trzymam. Dziś od rana godzina z minibandami. Pupa piecze

Napisane przez katte25

Niedługo to zabronią nam oddychać,

Dokładnie...

Napisane przez Georgina_Kincaid

U mnie spacer po Pradze 17,7km.
Dzisiaj znajomi zabrali mnie już urodzinowo na mały rejs po Wełtawie

Woow, jaki dystans!


U mnie wczoraj 8 km szybkiego marszu, dziś 10 km biegu, ćwiczenia na brzuch i trochę rozciągania. Dietetycznie wszystko zgodnie z planem

[Higurashi]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Nie znam się na psach więc tylko mogę powiedzieć że piękna psina

Ja miałam lata temu kotkę na tymczas i faktycznie było ciężko oddać i ryczałam za nią, jednak pociesza mnie fakt, że była wystraszonym futerkiem w schronisku na które nikt pewnie by nie zwrócił uwagi, a tak przynajmniej miała dobry dom i przez jakiś czas miałam informacje co u Niej, raz też ją odwiedziłam i była szczęśliwym kotem

Wspaniale się to czyta, dobra z Ciebie osoba

Wstałam dziś ociężała i trochę mnie mdli po wczorajszym jedzeniu ale wpadło 40 minut cichego cardio z rana, z moją nową ulubioną fit youtuberką piję szejka białkowego, ogarniam się i lecę do pracy. Te poranki w domowym zaciszu to chyba największy plus chwilowej separacji z siłownią

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez bingos

Hej




Ja takie zderzenie miałam po przejściu z tabsów na wkładkę, z lekkich okresów, niemalże plamień przeszłam na spore powodzie plus w pakiecie ból i niechęć do wszystkiego Huśtawki miałam gorsze na tabletkach, ale teraz gorzej przechodzę i sam okres i PMS

Współczuję wam dziewczyny tych boleści Niedługo i mnie chyba dopadną

Geo za spacerek



Dokładnie...


Woow, jaki dystans!


U mnie wczoraj 8 km szybkiego marszu, dziś 10 km biegu, ćwiczenia na brzuch i trochę rozciągania. Dietetycznie wszystko zgodnie z planem

:Oklaski:

Napisane przez Higurashi

Wspaniale się to czyta, dobra z Ciebie osoba

Wstałam dziś ociężała i trochę mnie mdli po wczorajszym jedzeniu ale wpadło 40 minut cichego cardio z rana, z moją nową ulubioną fit youtuberką piję szejka białkowego, ogarniam się i lecę do pracy. Te poranki w domowym zaciszu to chyba największy plus chwilowej separacji z siłownią

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Dziekuje
:Oklaski:

Ja się pakuje i za chwilę do Polski wracamy. Dzisiaj nocleg przy granicy i jutro do domu

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

[Rosebrd]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Porozmawiać warto a nad tym co dalej to się zastanowić wspólnie

Trochę zazdroszczę, ja co poznaję faceta to chcą dzieci, ślub więc się wycofuje zanim zdążę się chociaż trochę zaangażować.


U mnie spacer po Pradze 17,7km.
Dzisiaj znajomi zabrali mnie już urodzinowo na mały rejs po Wełtawie

Rozmów było już mnóstwo, ale takie decyzje nie sa łatwe do podjęcia nigdy.

za spacerek

Napisane przez bingos

Hej




Ja takie zderzenie miałam po przejściu z tabsów na wkładkę, z lekkich okresów, niemalże plamień przeszłam na spore powodzie plus w pakiecie ból i niechęć do wszystkiego Huśtawki miałam gorsze na tabletkach, ale teraz gorzej przechodzę i sam okres i PMS

Współczuję wam dziewczyny tych boleści Niedługo i mnie chyba dopadną

Geo za spacerek



Dokładnie...


Woow, jaki dystans!


U mnie wczoraj 8 km szybkiego marszu, dziś 10 km biegu, ćwiczenia na brzuch i trochę rozciągania. Dietetycznie wszystko zgodnie z planem

Dzień dobry
Strasznie u mnie dziś ponuro, mgła, a moje włosy złapały w drodze z pracy tyle wilgoci, że wyglądam jak czarownica. Wczoraj zaliczyłam siłownię, jutro szkolenie wyjazdowe. I dylemat mam, bo nie wezmę ze sobą obiadu, który trzeba trzymać w lodówce i podgrzać dodatkowo. Zamienić z kolacją czy odpuścić 1 dzień diety

[tulipan1994]

Napisane przez Higurashi

Wspaniale się to czyta, dobra z Ciebie osoba

Wstałam dziś ociężała i trochę mnie mdli po wczorajszym jedzeniu ale wpadło 40 minut cichego cardio z rana, z moją nową ulubioną fit youtuberką piję szejka białkowego, ogarniam się i lecę do pracy. Te poranki w domowym zaciszu to chyba największy plus chwilowej separacji z siłownią

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Jaka to youtuberka?


Hej Kawa z rana w piżamie

[Higurashi]

Napisane przez tulipan1994

Jaka to youtuberka?


Hej Kawa z rana w piżamie

Monika Kołakowskia, często znana z tego, że jest partnerką Wardęgi ale dla mnie super w odbiorze. Sympatyczna, naturalna w tym, co robi. No mnie pasuje po prostu, polecam sprawdzić, może którejś z Was też się spodoba

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[tulipan1994]

Napisane przez Higurashi

Monika Kołakowskia, często znana z tego, że jest partnerką Wardęgi ale dla mnie super w odbiorze. Sympatyczna, naturalna w tym, co robi. No mnie pasuje po prostu, polecam sprawdzić, może którejś z Was też się spodoba

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Nie musisz mi jej przedstawiać, uwielbiam ją Najlepsze treningi w domu przed laptopem na polskim Youtubie Zaraziłam już kilka wizażanek nią

[Higurashi]

Napisane przez tulipan1994

Nie musisz mi jej przedstawiać, uwielbiam ją Najlepsze treningi w domu przed laptopem na polskim Youtubie Zaraziłam już kilka wizażanek nią

Siostro!
Jest kilka youtuberek, które lubię, ale jak wróciłam do treningów w domu, to właśnie najchętniej ćwiczę teraz z Moniką. Super, że pokazuje wszystko, jest rozgrzewka, rozciąganie czasem tylko brakuje mi wprowadzenia do ćwiczeń, leci od razu seria, a ja muszę podpatrzeć. Ale to tylko za pierwszym razem jak robię dany trening.
Obym ćwicząc w domu też miała ładne efekty moje plecy się buntowały jak robiłam treningi na siłce + pole dance. Za dużo. Najpierw muszę się wprawić na rurce

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[katte25]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Wiem, po prostu im później tym większe ryzyko jakiś trudności. Ale w ogóle o tym nie myślę, nie chcę dzieci i pewnie już raczej to się nie zmieni

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Żyjemy w wolnym kraju( jak na razie) i kobieta może sama podejmować decyzje czy chce czy nie chce mieć dzieci.

[Higurashi]

Napisane przez katte25

Żyjemy w wolnym kraju( jak na razie) i kobieta może sama podejmować decyzje czy chce czy nie chce mieć dzieci.

Wolny kraj to tak średnio niestety, ale tak, póki co możemy decydować. Oczywiście póki nie wpadniemy.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[katte25]

Napisane przez Higurashi

Tymczasem dietowo znów u mnie porażka. Jakiś strasznie rozmemłany mam ten dzień

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Nie wspominaj mi o diecie której od weekendu nie ma a miało być tak pięknie.

[Higurashi]

Napisane przez katte25

Nie wspominaj mi o diecie której od weekendu nie ma a miało być tak pięknie.

Ja dopiero dziś staję na nogi a tu już wtorek. Póki co 3/4 posiłki planowo. Za dwie godziny mam pole dance, a potem już tylko kolacja


Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[katte25]

Napisane przez Higurashi

Dom tymczasowy chyba nie dla mnie, pokochalabym i nie oddała chcemy samojeda
Jak moja mama kupowała drugiego szynszyla (żeby nasz maluch nie był samotny, bo dostałyśmy z siostrą od wujka - oczywiście po uzgodnieniu z rodzicami), to sobie upatrzyła małą bidę z nadszarpniętym uszkiem. Wszystko z legalnej hodowli, tej samej, co pierwszy szynszyl, hodowca zna się na rzeczy i kiedyś nawet do niego dzwoniliśmy z dylematem, także wątpię, by zwierzaki miały krzywdę - zwyczajnie musiał się wydarzyć wypadek albo jakaś kłótnia między zwierzakami. Wredota mała ma na imię Franca a uszko dodaje jej tylko uroku

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Jeszcze co do psa to samojedy poza tym, że pasują mi bardzo wyglądem (zakochałam się w gwieździe YouTube o imieniu Maya), to wydaje się, że bardzo pasują do nas usposobieniem

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Ja uwielbiam świnki morskie

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Napisane przez Higurashi

Wolny kraj to tak średnio niestety, ale tak, póki co możemy decydować. Oczywiście póki nie wpadniemy.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Ale zawsze masz na kogo zrzucić, wiatropylne nie jesteśmy na szczęście

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

A co do psa to bardzo podoba mi sie buldog francuski

[Higurashi]

Napisane przez katte25

Ja uwielbiam świnki morskie

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------





Ale zawsze masz na kogo zrzucić, wiatropylne nie jesteśmy na szczęście

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

A co do psa to bardzo podoba mi sie buldog francuski

Co mi da zrzucenie tego na kogoś jak będę w niechcianej ciąży?
Buldogi i mopsy zostały właśnie zakazane w Holandii (rozród). Bardzo mnie to cieszy, mimo, że uważam je za uroczo wyglądające psiaki

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez Higurashi

Wolny kraj to tak średnio niestety, ale tak, póki co możemy decydować. Oczywiście póki nie wpadniemy.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Niestety, wolny tylko pozornie.

Napisane przez katte25

Ale zawsze masz na kogo zrzucić, wiatropylne nie jesteśmy na szczęście

Jak to jest na kogo zrzucić?


Ja już w Polsce, dzisiaj już leniwie. Nakupowalam masę czeskiego alko



Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

[katte25]

Napisane przez Higurashi

Co mi da zrzucenie tego na kogoś jak będę w niechcianej ciąży?
Buldogi i mopsy zostały właśnie zakazane w Holandii (rozród). Bardzo mnie to cieszy, mimo, że uważam je za uroczo wyglądające psiaki

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

W takich przypadkach mężczyzna próbuje zrzucić winę na kobietę, mówiąc, że się źle zabezpieczała, o to mi chodziło.

[Higurashi]

Napisane przez katte25

W takich przypadkach mężczyzna próbuje zrzucić winę na kobietę, mówiąc, że się źle zabezpieczała, o to mi chodziło.

Bywa i tak niestety.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[tulipan1994]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ja już w Polsce, dzisiaj już leniwie. Nakupowalam masę czeskiego alko

Super pamiątki z podróży

Zapomniałam zameldować wczorajsze ćwiczenia Dziś tez mam w planach się ruszyć

[Higurashi]

A ja zaliczyłam dziś od rana ciche cardio, a teraz pole dance. Jestem po nim obolała okropnie i wyczuwam nowe siniaki

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez tulipan1994

Super pamiątki z podróży

Zapomniałam zameldować wczorajsze ćwiczenia Dziś tez mam w planach się ruszyć

Dokładnie. Absynt, likier, wino i dużo piwa. Ale w sobote mam urodziny więc stwierdziłam, że zamiast w Polsce kupie alko w Czechach, a co, taka światowa jestem

Napisane przez Higurashi

A ja zaliczyłam dziś od rana ciche cardio, a teraz pole dance. Jestem po nim obolała okropnie i wyczuwam nowe siniaki

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

Zjadłam kolację i w sumie nie jestem już głodna, uff jedzenie na jutro już przygotowane. Na dniach lecimy z Tż na badania krwi bo chce razem ze mną spróbować diety wegańskiej. Dla mnie nie będzie to wielka zmiana, ale wymiatam powoli tuńczyki i musli z czekoladą mleczną z zapasów

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[tulipan1994]

Napisane przez Higurashi

A ja zaliczyłam dziś od rana ciche cardio, a teraz pole dance. Jestem po nim obolała okropnie i wyczuwam nowe siniaki

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Napisane przez Georgina_Kincaid

Dokładnie. Absynt, likier, wino i dużo piwa. Ale w sobote mam urodziny więc stwierdziłam, że zamiast w Polsce kupie alko w Czechach, a co, taka światowa jestem

Poćwiczone Kondycja to mi nieco osłabła No nic, niedługo to naprawię

[Higurashi]

Napisane przez tulipan1994

Poćwiczone Kondycja to mi nieco osłabła No nic, niedługo to naprawię

Ciśniemy

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[aguniaaaaa041986]

Dzien dobry
Jak tam u Was ?