problemy z plecami

[kasiaglinka]

Witajcie!
Dużo siedzę - po 2,5 h w pociągu żeby dojechać do pracy, a potem jeszcze te 8 h w biurze. Sportu już prawie nie uprawiam, nie mam siły po powrocie do domu... i coraz mocniej dokuczają mi plecy, zwłaszcza ich dolny odcinek...
Niby utrzymuję prawidłową postawę, ale z miesiąca na miesiąc ból robi się coraz bardziej dotkliwy... boję się, że jak czegoś nie zrobię, to niedługo zacznę chodzić o kulach albo z inną podpórką typu https://megamedic.pl/balkoniki-podpo...ehabilitacyjna - a do zaawansowanego wieku jeszcze mi daleko!
Któraś z Was ma / miała podobne problemy???

[bernikula]

No to masz odpowiedź- sport, ćwiczenia. Sama mówisz, że nic nie uprawisz, a dla kręgosłupa niestety najważniejszy jest ruch. Sama staram się do tego zmuszać, choć nie znoszę wysiłkowo ćwiczyć, ale jakiś basen, rower. Tak naprawdę powinno się codziennie wykonywać jakieś ćwiczenia, a przy siedzącym trybie pracy to już w ogóle, bo to wszystko zacznie z czasem wychodzić.

[Cytokina]

Niestety dolegliwości wynikające ze złego stylu życia i złej postawy nie znikną same z siebie, ale wręcz będą się pogłębiać jeśli nie wprowadzisz żadnej zmiany.


Musisz zatroszczyć się o swoje plecy, bo będzie coraz gorzej.
Może wcale niekoniecznie utrzymujesz prawidłową postawę. Czasami ludzie starając się stać prosto nadmiernie wyginają odcinek lędźwiowy kręgosłupa do przodu, co pogłębia problem.
Krzesło ergonomiczne, podnóżek, odpowiednie podparcie odcinka lędźwiowego, poduszka do pociągu, którą możesz podłożyć pod plecy, noszenie plecaka zamiast toreb na ramię, odpowiednia technika schylania (z przykucu, a nie wyginając plecy) - to codzienne rzeczy, o których się nie myśli, a robione źle niestety będą powodować dolegliwości bólowe.
Ćwiczenia na zdrowy kręgosłup są generalnie stateczne i spokojne - bardziej rozciągające i relaksacyjne niż męczące, więc naprawdę spróbuj nawet jeśli nie masz siły i jedyne o czym myślisz w domu to zaleganie na kanapie (to też ma znaczenie!).
Pływanie - super, ale wymaga wyjścia z domu, na co człowiek nie zawsze ma ochotę. Wpisz sobie w youtubie zdrowy kręgosłup albo jogę dla początkujących, wiele siłowni też prowadzi tego typu zajęcia. Mam okresowo podobne dolegliwości (też siedząca praca) i naprawdę warto się przemóc i raz na kilka dni wstać z kanapy
Dobry fizjoterapeuta też nie zaszkodzi.

[b86fbd8625d9b7713dc397c4b023b1c18a236704_5f3b0c85ccdaa]

Napisane przez kasiaglinka

Witajcie!
Dużo siedzę - po 2,5 h w pociągu żeby dojechać do pracy, a potem jeszcze te 8 h w biurze. Sportu już prawie nie uprawiam, nie mam siły po powrocie do domu... i coraz mocniej dokuczają mi plecy, zwłaszcza ich dolny odcinek...
Niby utrzymuję prawidłową postawę, ale z miesiąca na miesiąc ból robi się coraz bardziej dotkliwy... boję się, że jak czegoś nie zrobię, to niedługo zacznę chodzić o kulach albo z inną podpórką - a do zaawansowanego wieku jeszcze mi daleko!
Któraś z Was ma / miała podobne problemy???

Na początek polecam wizytę u dobrego fizjoterapeuty, który określi z czego wynika ból pleców i jak temu zaradzić oraz dobierze odpowiednie ćwiczenia/aktywność fizyczną.

Ja przekonałam się na własnej skórze jak ważne są detale podczas ćwiczeń/ uprawiania sportu takie jak odpowiednia postawa ciała, napięcie mięśni etc. Dobrze, żeby najpierw fizjo poobserwował też w jaki sposób chodzisz, siedzisz i ogółem ocenił sylwetkę.

[zaneciaaa]

Właściwie to nie powinnaś rezygnować z ruchu, bo ból pleców prawdopodobnie jest związany z pozycją siedzącą, w której nadmiernie przebywasz. Oczywiście warto aby na Twoje plecy sprawdził jeszcze jakiś fizjoterapeuta, ale na Twoim miejscu rozważyłabym albo sport, albo jakieś masaże. Kiedy ja miałam takie problemy z plecami to zdecydowałam się na masaż ceragem, po kilku takich zabiegach ból minął. Teraz staram się więcej ruszać, a w pracy robie więcej przerw.

[avava]

Napisane przez kasiaglinka

Witajcie!
Dużo siedzę - po 2,5 h w pociągu żeby dojechać do pracy, a potem jeszcze te 8 h w biurze. Sportu już prawie nie uprawiam, nie mam siły po powrocie do domu... i coraz mocniej dokuczają mi plecy, zwłaszcza ich dolny odcinek...
Niby utrzymuję prawidłową postawę, ale z miesiąca na miesiąc ból robi się coraz bardziej dotkliwy... boję się, że jak czegoś nie zrobię, to niedługo zacznę chodzić o kulach albo z inną podpórką typu https://megamedic.pl/balkoniki-podpo...ehabilitacyjna - a do zaawansowanego wieku jeszcze mi daleko!
Któraś z Was ma / miała podobne problemy???

Moim zdaniem tu pomoze wieksza aktywnosc fizyczna . Jesli nie masz czasu na cwiczenia to nawet zwykle codziennie spacery powinny pomoc

[MONIQAUE]

Mam taki sam problem, byłam u fizjo i w sumie też za wiele mi nie pomógł, pozostaje mi opcja spacerów i ten masaż o którym któraś z Was pisała, gdzie go zrobię w kato?

[zaneciaaa]

Nie jestem z Katowic, więc musisz sama takiego gabinetu poszukać, może z pomocą przyjdzie Ci wyszukiwarka, wpisz: ceragem katowice i zobaszysz co Ci wyskoczy. Oczywiście zawsze pozostaje też maść dla sportowców, ale zwykle to tylko czasowe rozwiązanie.

[wojciechowa]

znecia, a o co w tym chodzi??