Przekwitanie suczki, niemożnosć oddania moczu - choroba?

[201707171556]

Postaram się jak najczytelniej opisać problem...

Moja suczka ma już 9 lat, kilka dni temu dostała cieczki, jednak była ona bardzo skąpa. Dziś zauwazyłam że piesek ma problemy ze zrobieniem siku...nadstawia się, próbuje ale bez skutku. Zdarza sie jej się popuścić odrobinę w domu razem z krwią... Oprócz tego dziwnie się zachowuje, sapie, chodzi z podkulonym ogonem...
Bardzo się w domu niepokoimy, nigdy wcześniej nie zdazało jej się nie móc zrobić siku, ani oddanie moczu z krwią.
Czy to moze być jakaś chorobba? Coś związanego z nerkami, albo pecherzem moczowym? Moze kamień?
A moze takie problemy to jakiś objaw przekwitania suczek?
W internecie nie mogłam znaleźć nic na ten temat....

Bardzo proszę o pomoc, to dla mnie naprawdę ważne

[bess]

najprosciej isc do lekarza
Moze ma kamienie ,a moze zapalenie pecherza?
Jak bedziesz czekac w pecherzu nazbiera sie mocz ,trzeba bedzie ja cewnikowac

[201707171556]

Jutro planujemy jechać na Akademię Rolniczą zrobić jej usg... problem jest z czasem...
Postaramy sie zawieść pieska jak najszybciej.
Dziękuję za odpowiedź.

[bess]

ja mam kota ,ktory ma podobne problemy.Gdzies tak 2 razy w roku.Ost tez mocz byl z krwia,ale 4 dni zastrzykow i nospa pomogly(wet zaleca w takich przypadkach )No tylko ze jemu udaje sie wysikiwac,lata wtedy gdzies co godzinke do kuwetki

[201707171556]

Moja w tej chwili tez siusia (z krwią) co chwilkę po odrobince, ale robi to jakby nieświadomie... Gdy wyszliśmy z nia na dwór wielokrotnie próbowala ale bez skutku.
Przed chwilą zmierzyliśmy jej temperaturę i ma 37,7 czyli w normie, zobaczymy co będzie rano.

[bangsa]

co z sunią ??
czy suczka pije wiecej wody niz zwykle ?? a w krwi widać moze jakby rope ??
u suk w starszym wieku często występuje ropomacicze,a suk które często rodziło jest ono niemal pewne.Wiec jesli sunia nie jest jeszcze wysterylizowana,radze to jak najszybciej uczynić.Uchroni ją to przed wieloma chorobami które w starszym wieku i tak wyjdą (guzy na listwie mlecznej oraz wewnątrz narządów rodnych,owe ropomacicze ..itp.)

[201707171556]

Od rana wydaje się lepiej czuć, nie sapie, nie kuli się tak mocno jak wczoraj, w tej chwili spokojnie śpi. Udało jej się nawet zrobić dwa razy siku. Nadal nie ma temperatury.
Nigdy nie rodziła, nie jest wystarylizowana. Narazie w krwi nie widać ropy.

Dzwoniłam dziś do lecznicy, opisałam objawy, zalecono mi zebranie jej moczu do naczynia i przywiezienie wieczorem do badania razem z psem. Dopiero po tym będzie miała robione USG.
Tylko teraz mam problem bo suczka przestała pić, nie wypiła ani kropli od wielu godzin i przez to nie chce jej sie siku, a ja musze zebrać mocz do badania
No i jest tez problem natury technicznej. Czy zdaże w odpowiednim momencie podstawić jej pod pupe naczynie? Czy może zebrać mocz strzykawką z podłogi?

[esfira]

strzykawką raczej nie, bo będzie zanieczyszczony
najlepiej podstawić jej naczynie pod pupę lub wziąc do weta na cewnikowanie- jeśli pies nie sika to jest wskazane, bo nadmierne gromadzenie się moczu może uszkodzić pęcherz

też nasuwa mi się ropomacicze, to że suka nie rodziła wcale jej przed tym nie chroni

[201707171556]

Udało mi się w porę podstawić
Weterynarz zbadał mocz i powiedział że jest czysty...nie było w nim krwi tym razem.
Ale usg nic nie wykazało bo przez to ze pies nic ne pil zmniejszył mu się pęcherz i usg było nieczytelne.
Umówiliśmy się na powtórkę w sobotę na lepszym sprzęcie w centrum weterynarii.
Narazie dostała dwa zastrzyki oraz 8 tabletek, ma brac 1 na 24h i jeśli jest to zapalenie pęcherza to dzięki nim powinna wyzdrowieć jeśli jednak nie to sprawią one tylko tyle ze będzie mogła zrobić siku.
Więcej dowiem się w sobotę...staram się być dobrej myśli