Psy wiecznie umierajace z glodu

[201604250941]

Mam jamniczke, jak na nia patrze jak siedzi pod miska i placze, to mam wrazenie ze ta jedna puszka chapi to za malo. Ale jak ja wezme na rece to dopiero czuje ile to bydle wazy, ostatnio stanelam z nia na wadze- jak nic 10 kg.
Z jednej strony straszny placz i apatia a z drugiej boje sie, ze przekarmie. Do tego dochodza notoryczne klamstwa. Dam jej jesc, wyjde z domu, ktos przyjdzie i o tym nie wie, pies udaje od razu baaardzo glodnego, dostanie druga puszke. A potem wyglada jak ciezarna krowa, takie boki wypchane, nawet na lozko wskoczyc nie moze, ledwo sie rusza ale jest wyraznie szczesliwa.

Ja nie wiem czy bycie worem bez dna to jakas cecha typowa dla jamnikow czy co. Kolezanka ma huskiego to sie tak nie zachowuje, doberman innej tez nie.

Jak sie zachowuja Wasze psy? Tez w ten sposob?

[seidhee]

Może to dlatego, że ją karmisz Chapi? tego typu karmy nie są najlepsze, zawierają głównie wypełniacze, które nie odżywiają, a tuczą, a do tego zwierzak jest wiecznie głodny. Ja co prawda mam koty, a nie psy, ale przypuszczam, że zasada jest taka sama
No i inna sprawa, że twardym trza być, nie miętkim i nie ulegać błaganiom i żebraniu

[201604250941]

Nie zawsze jest chappi, ale w sumie... Jak kupie jej parowki drobiowe to sklad jest ten sam co w chapi, tez soja... Jak jej upie szynke gotowana- to samo, jedynie kaszanka w miaare sie trzyma bo za wypelniacz robi kasza. Ale ile w niej miesa to nie wiem XD

Chetnie bym zmienila jej diete ale nie wiem na co. Napewno nie zarcie z lidla, fajne, tanie, ale potem miala problemy zoladkowe.

[klaki]

Kupuj przez internet (jest masa internetowych sklepów z karmą). Zwracaj uwagę na skład- do tych karm cieszących się dobrą opinią i posiadających dobry skład należą Orijen, Eukanuba, Royal Canin, Bozita. Z tańszych- Acana, Bosch. Ja moją sukę karmię Boschem i mimo sterylizacji jest szczuplutka zato jak dorwie się do jedzenia starszej suki (ona ma gotowane) to żre tyle ile się da- jeśliby to cały czas dostawała wyglądałaby jak beczka.

[abiblabla]

Napisane przez candycotton

Mam jamniczke, jak na nia patrze jak siedzi pod miska i placze, to mam wrazenie ze ta jedna puszka chapi to za malo. Ale jak ja wezme na rece to dopiero czuje ile to bydle wazy, ostatnio stanelam z nia na wadze- jak nic 10 kg.
Z jednej strony straszny placz i apatia a z drugiej boje sie, ze przekarmie. Do tego dochodza notoryczne klamstwa. Dam jej jesc, wyjde z domu, ktos przyjdzie i o tym nie wie, pies udaje od razu baaardzo glodnego, dostanie druga puszke. A potem wyglada jak ciezarna krowa, takie boki wypchane, nawet na lozko wskoczyc nie moze, ledwo sie rusza ale jest wyraznie szczesliwa.

Ja nie wiem czy bycie worem bez dna to jakas cecha typowa dla jamnikow czy co. Kolezanka ma huskiego to sie tak nie zachowuje, doberman innej tez nie.

Jak sie zachowuja Wasze psy? Tez w ten sposob?

przedewszystkim chyba czas ustalic z domownikami jakieś zasady. np że psa karmisz tylko i wyłącznie ty (albo ktoś inny) i jedynym odstępstwem od tej reguły jest nieobecnośc osoby karmiącej danego dnia z powodu np wyjazdu.
ja się nie dziwię że pies jest gruby skoro karmi go każdy na kogo psina spojrzy znad miski

[201604250941]

Ja mam wrazenie, ze te puszkowane karmy sa zle przechowywane, powinny byc w lodowkach. Potem jak to otwieram to nie dosc ze dziwnie wyglada, to pies nie chce tego ruszyc. One sie chyba zwyczajnie psuja.

[lapinne]

karmisz psa bardzo niskiej jakosci jedzeniem.

zacznij karmic ja dobrze, to bedzie sie najadac.

jak ja otwieram puszke evangersa mlodej, to czasem mam ochote sama sprobowac

[201604250941]

Hyyh, tylk okurcze bede sie musiala wybierac daleko po lepsze jedzenie xD w Sklepach tylko chapi, wszelkie inne sa tylko w specjalistycznych...

[lapinne]

to gotuj psu.

[201604250941]

A co np. gotujesz swojemu?

[klaki]

Napisane przez candycotton

Hyyh, tylk okurcze bede sie musiala wybierac daleko po lepsze jedzenie xD w Sklepach tylko chapi, wszelkie inne sa tylko w specjalistycznych...

Kupuj przez internet...

Jeśli zaczniesz sama gotować to i tak będziesz musiała się wybrać do specjalistycznego sklepu, bo psu trzeba podawać w takim wypadku suplementy

Swoją drogą..nie wyobrażam sobie mojej suki ważącej 10 kg a ona jest wyższa od jamnika i równie długa

[201604250941]

W sumie to tego tak po niej nie widac, to nie jest czysty jamnik, ale rozmiarowo podobny. Nie szura brzuchem o ziemie ale i tak sie martwie, ze zle ja karmie.
I wlasnie nigdy nie wiem czy udaje ten glod z lakomstwa czy na powaznie za malo zjadla.

[lapinne]

nie za malo. po prostu swinstwo.

[klaki]

To kupuj suche karmy- tam jest wyznaczona dzienna dawka dla psa o określonej masie
Poza tym-konsultacja z weterynarzem, on oceni o ile powinna schudnac psina

[201604250941]

klaki- na chapi tez jest, i wg chapi pies o wadze 10kg powinien jesc dwie puszki XD A to za duzo...

[lapinne]

Napisane przez candycotton

A co np. gotujesz swojemu?

ja swojej suce nie gotuje. dostaje dobra, zbilansowana karme-karmimy tym:
http://www.zdrowypiesek.pl/karma-wol...wa-morska.html

i swieze, surowe jedzenie: kosci, miecho, nabial, surowe zoltko, warzywa, owoce.

czasem puszke, ale dobrej jakosci-evangers lub animonda z dodatkami.

jedyne, co jej gotuje to galaretka z kurzych lapek.

[klaki]

Bo chappi to syf podstawowa zasada- karmy dostępne w supermarkecie to jak jedzenie z KFC

[Deede]

Napisane przez lapinne

karmisz psa bardzo niskiej jakosci jedzeniem.

zacznij karmic ja dobrze, to bedzie sie najadac.

jak ja otwieram puszke evangersa mlodej, to czasem mam ochote sama sprobowac

Ładny zapach nie świadczy wcale o dobrej jakości. Ładny zapach to ulepszacze, więc tym nie ma co się sugerować. Ale faktem jest, że Chappi to syf.

Napisane przez candycotton

klaki- na chapi tez jest, i wg chapi pies o wadze 10kg powinien jesc dwie puszki XD A to za duzo...

Weź po uwagę, że puszka (zwłaszcza typu Chappi), ma w cholerę wody. Poza tym dlatego powinien tyle jej zjeśc, bo jest w nich mała zawartośc składników odżywczych. Gdyby karmić psa wg tych rozpisek, byłby szerszy niż wyższy. Jeśli nie chcemy psa utuczyć, to nie dostaje on znowu odpowiedniej ilości skł. mineralnych.

[201604250941]

JAk chappi to syf to ciekawa jestem z czego jest to z lidla. Przez tego yorka na etykiecie mam wlasnie wrazenie ze to jest york w puszce xDD A na tej drugiej na etykiecie pies ma mine jakby mial zwymiotowac.

Zoltka to moja nie ruszy, ale bardoz lubi marchewke, jablko, arbuza, papryke.


deede no rzeczywiscie, troche soji w galarecie... kupie jakas kaszane nastepnym razem i moze raz w czas sie przejade do zoologicznego po lepsze puszki

[Deede]

Napisane przez candycotton

JAk chappi to syf to ciekawa jestem z czego jest to z lidla. Przez tego yorka na etykiecie mam wlasnie wrazenie ze to jest york w puszce xDD A na tej drugiej na etykiecie pies ma mine jakby mial zwymiotowac.

Zoltka to moja nie ruszy, ale bardoz lubi marchewke, jablko, arbuza, papryke.


deede no rzeczywiscie, troche soji w galarecie... kupie jakas kaszane nastepnym razem i moze raz w czas sie przejade do zoologicznego po lepsze puszki

Nie znam lidlowego, ale pewnie różnią się tylko marką
Wiem, że lepsze żarcie kosztuje, no ale nie ma nic za darmo. Najtaniej wychodzi w necie. Z drugiej strony można gotować - jest multum przepisów czego, co i jak. Psu na pewno lepiej będzie po takim gotowanym niż po Chappi zy Pedigri.
Co do żółtka - pies żółtko musi dostawać płynne,a białko ścięte. Zawsze moim psom dodawałam więc jajko gotowane na miękko - każdy jeden lubił (fakt, że nie za często można je stosować, ale warto).

[lapinne]

Napisane przez Deede

Ładny zapach nie świadczy wcale o dobrej jakości. Ładny zapach to ulepszacze, więc tym nie ma co się sugerować. Ale faktem jest, że Chappi to syf.



Weź po uwagę, że puszka (zwłaszcza typu Chappi), ma w cholerę wody. Poza tym dlatego powinien tyle jej zjeśc, bo jest w nich mała zawartośc składników odżywczych. Gdyby karmić psa wg tych rozpisek, byłby szerszy niż wyższy. Jeśli nie chcemy psa utuczyć, to nie dostaje on znowu odpowiedniej ilości skł. mineralnych.

dzieks za poradke, naprawde sadzisz, ze nie czytam skladuu tego, co daje psu?

rzeczywiscie same polepszacze: http://www.krakvet.pl/evangers-smak-...g-p-13139.html

albo tu: http://www.krakvet.pl/evangers-smak-...g-p-12936.html

[Deede]

Napisane przez lapinne

dzieks za poradke, naprawde sadzisz, ze nie czytam skladuu tego, co daje psu?

rzeczywiscie same polepszacze: http://www.krakvet.pl/evangers-smak-...g-p-13139.html

albo tu: http://www.krakvet.pl/evangers-smak-...g-p-12936.html

Chodzi mi tylko o to, żeby przy ocenie nie sugerować się TYLKO zapachem, że jak "ładnie pachnie, to dobra, a jak brzydko, to zła", bo można się naciąć. Pedigri czy Chappie ładnie pachnie i lepiej wygląda w stos. do np. Animondy, no a jakościowo ta ostatnia jest jednak lepsza.
Już ciebie o brak wiedzy nie posądzam, spokojnie

[monius9]

poczytaj sobie:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=537299

[201604250941]

Napisane przez monius9

poczytaj sobie:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=537299

Dzieeeki. Troche mi to wyjasnia. Tylko kurcze jak jej kupuje takie mieso ze sklepu dla ludzi i patrze na slad to sie on niewiele rozni od tego w chapi mam nadzieje ze chociaz tam jest wiecej miesa niz w karmie.

Chyba kupie osobny garnek dla psa (wszyscy jestesmy wege poza psem) i bede jej cos gotowac. Kurczaka lubi, moze zrobie jej jutro fileta z ryzem.

[eeela]

Napisane przez candycotton

Dzieeeki. Troche mi to wyjasnia. Tylko kurcze jak jej kupuje takie mieso ze sklepu dla ludzi i patrze na slad to sie on niewiele rozni od tego w chapi mam nadzieje ze chociaz tam jest wiecej miesa niz w karmie.

Chyba kupie osobny garnek dla psa (wszyscy jestesmy wege poza psem) i bede jej cos gotowac. Kurczaka lubi, moze zrobie jej jutro fileta z ryzem.

Ja gotuję kurczaka z marchewką, kaszą psią (tzn. jęczmienną ) lub ryżem. Wsadzam wszystko do gara i czekam aż będzie miękkie. Kurczaka obieram z kostek, rozgniatam kaszę i marchewkę, polewam bulionem. Mniam

[_Juliette_]

Ja bym tak nie najeżdżała na tą karmę z Lidla (nie wiem, jaka jest, nie mam psa), bo nazwa sklepu nie ma nic do jakości karmy. Pragnę zauważyć, że np. w TESCO dostępna jest karma dla kota z zawartością mięsa bodajże 60% (nie jest dobrze, ale najgorzej też nie), za połowę ceny whiskasa, który ma 3% mięsa. A w Lidlu nie ma karmy Butcher's? To nie jest wcale taka zła marka, kocia karma ma chyba 50% mięsa- w porównaniu do tych reklamowanych w TV badziewi to też dużo.
Naprawdę nie ma sensu karmić zwierząt tymi popularnymi karmami, bo to jest jak z jedzeniem każdego posiłku w KFC czy McDonald. Można się tym najeść, ale na chwilę, a wartości odżywczych zero. I mój kot był wiecznie umierający z głodu, zanim zaczęłam kupować w sklepach internetowych naprawdę dobre karmy. Teraz, jak zje rano, to przez wiele godzin nie jest głodny, nie miauczy, nie błaga o jedzenie, nie udaje biednego, głodzonego stworzenia. Trzeba pozwolić zwierzakowi się "najeść", a nie "napchać" i wierzę, że ta zasada tyczy się także psów.

Aha, i kupowanie w sklepach internetowych naprawdę się opłaca. Kupisz dużo, to w wielu sklepach dadzą Ci darmową wysyłkę, kurier przyniesie pod same drzwi, nie trzeba jeździć gdzieś daleko po karmę. I zazwyczaj normalne sklepy zoologiczne mają dużo droższą karmę, niż internetowe.

[aganela8]

candycotton jeśli chcesz sama karmić psa to poczytaj w necie (np. na forum www.dogoamania.pl ) o BARFie,wiele osób chwali taki sposób karmienia i przy dobrej organizacji nie jest on taki pracochłonny.

[plineczka003]

Pies może jeść dopóki nie pęknie. Mam sunie miniaturke pekińczyka. Powinna ważyć 2/3 kg, a waży ponad 4... Wszyscy nie umieliśmy jej odmówić gdy tymi swoimi wielkimi ślepiami wpatrywała się w jedzoną przez domowników kanapkę Miała minę jakby nie jadła tydzień Najlepiej jeśli masz wątpliwości pogadaj z weterynarzem Zbada pieska i powie ile powinien jeść. Fajnie jest mieszać jakieś mięsko z kaszą czy ryżem a do tego np. jeszcze marchewka