wariatka - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-09-20, 12:14   #1
allaround
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 115

wariatka


Hej,
ostatnie lata mojego zycia byly dla mnie dosc przykre i koszmarne, od niedawna biorę leki antydepresyjne. Pomogły mi szybko i wszystko zaczęło się nagle cudownie ukladac. I w pracy i w zyciu prywatnym. Poznałam niedawno faceta, jest nam naprawdę dobrze razem, wie o moich problemach. Tylko ze ja zaczynam miec obsesje, ze mnie opusci. Muszę się całą siłą woli powstrzymywać żeby ciągle do niego nie pisac ze tęsknie i czy on tęskni itd. chcialabym zeby caly czas zapewnial ze mnie lubi, ze jestem fajna itd. Wiem, ze nie mogę tego robić i boję się, ze przez to wszystko zepsuje. Jak napisze mi dziennie 5 sms-ów a nie 6 to juz czuje niepokój. Tzn. nie daje mu tego odczuc ale tak czuję. Kiedys psycholog powiedziala mi, że bez 2 letniej terapii nie uda mi się stworzyć normalnego trwałego związku i nie umiem zapomniec jej słów. Jak nie zwariować w tej sytuacji? Naprawdę chcę zeby tym razem nam wyszło...
allaround jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-20, 12:24   #2
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: wariatka

Cytat:
Napisane przez allaround Pokaż wiadomość
Hej,
ostatnie lata mojego zycia byly dla mnie dosc przykre i koszmarne, od niedawna biorę leki antydepresyjne. Pomogły mi szybko i wszystko zaczęło się nagle cudownie ukladac. I w pracy i w zyciu prywatnym. Poznałam niedawno faceta, jest nam naprawdę dobrze razem, wie o moich problemach. Tylko ze ja zaczynam miec obsesje, ze mnie opusci. Muszę się całą siłą woli powstrzymywać żeby ciągle do niego nie pisac ze tęsknie i czy on tęskni itd. chcialabym zeby caly czas zapewnial ze mnie lubi, ze jestem fajna itd. Wiem, ze nie mogę tego robić i boję się, ze przez to wszystko zepsuje. Jak napisze mi dziennie 5 sms-ów a nie 6 to juz czuje niepokój. Tzn. nie daje mu tego odczuc ale tak czuję. Kiedys psycholog powiedziala mi, że bez 2 letniej terapii nie uda mi się stworzyć normalnego trwałego związku i nie umiem zapomniec jej słów. Jak nie zwariować w tej sytuacji? Naprawdę chcę zeby tym razem nam wyszło...
Wiec dlaczego nie udasz sie na terapie?
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-20, 12:25   #3
whitechocolateraspberry
Zadomowienie
 
Avatar whitechocolateraspberry
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 966
Dot.: wariatka

Cytat:
Napisane przez allaround Pokaż wiadomość
Hej,
ostatnie lata mojego zycia byly dla mnie dosc przykre i koszmarne, od niedawna biorę leki antydepresyjne. Pomogły mi szybko i wszystko zaczęło się nagle cudownie ukladac. I w pracy i w zyciu prywatnym. Poznałam niedawno faceta, jest nam naprawdę dobrze razem, wie o moich problemach. Tylko ze ja zaczynam miec obsesje, ze mnie opusci. Muszę się całą siłą woli powstrzymywać żeby ciągle do niego nie pisac ze tęsknie i czy on tęskni itd. chcialabym zeby caly czas zapewnial ze mnie lubi, ze jestem fajna itd. Wiem, ze nie mogę tego robić i boję się, ze przez to wszystko zepsuje. Jak napisze mi dziennie 5 sms-ów a nie 6 to juz czuje niepokój. Tzn. nie daje mu tego odczuc ale tak czuję. Kiedys psycholog powiedziala mi, że bez 2 letniej terapii nie uda mi się stworzyć normalnego trwałego związku i nie umiem zapomniec jej słów. Jak nie zwariować w tej sytuacji? Naprawdę chcę zeby tym razem nam wyszło...
Po prostu przestań martwić się na zapas, jesli jest to niezalezne od Ciebie udaj się do psychologa rzeczywiście na jakąś terapie.
Nie mozesz wymagac od faceta, aby cały czas Ci słodził i nad Tobą skakał, bo w koncu rzeczywiscie zacznie mieć dość... postaraj się zmienić swoje zachowanie, bo zamartwiając się na zapas tylko psujesz sobie nerwy.
Co do pogrubionego, mogłaś jej odpowiedzieć, żeby wróżką została... wiesz, mogła zauważyć, że masz jakieś problemy, ale jest wiele osób mających problemy, nie leczą się u psychologa, sama się zastanawiam jak funkcjonują i jakoś tworzą te związki, także jej słowa są troszke przesadzone.
__________________
Truth has no path. Truth is living, and therefore, changing. It has no resting place, no form, no organized institution, no philosophy.
whitechocolateraspberry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-20, 12:33   #4
2016070953
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 8 603
Dot.: wariatka

nietórzy potrzebują komplementów 5 razy na dzień a inni raz na tydzień. Nie uważam że to czy tamto sie powinno leczyć.
2016070953 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-20, 12:35   #5
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: wariatka

Cytat:
Napisane przez allaround Pokaż wiadomość
Hej,
ostatnie lata mojego zycia byly dla mnie dosc przykre i koszmarne, od niedawna biorę leki antydepresyjne. Pomogły mi szybko i wszystko zaczęło się nagle cudownie ukladac. I w pracy i w zyciu prywatnym. Poznałam niedawno faceta, jest nam naprawdę dobrze razem, wie o moich problemach. Tylko ze ja zaczynam miec obsesje, ze mnie opusci. Muszę się całą siłą woli powstrzymywać żeby ciągle do niego nie pisac ze tęsknie i czy on tęskni itd. chcialabym zeby caly czas zapewnial ze mnie lubi, ze jestem fajna itd. Wiem, ze nie mogę tego robić i boję się, ze przez to wszystko zepsuje. Jak napisze mi dziennie 5 sms-ów a nie 6 to juz czuje niepokój. Tzn. nie daje mu tego odczuc ale tak czuję. Kiedys psycholog powiedziala mi, że bez 2 letniej terapii nie uda mi się stworzyć normalnego trwałego związku i nie umiem zapomniec jej słów. Jak nie zwariować w tej sytuacji? Naprawdę chcę zeby tym razem nam wyszło...
Ja (chyba) wariatka nie jestem, a mam identycznie jak Ty. Bardzo to meczace, ale coz zrobic.. mysle, ze to wynik niskiego poczucia wlasnej wartosci, a i tez takie oczekiwanie ciaglych zapewnien o akceptacji naszej osoby.. lek przed odrzuceniem.. szukanie dziury w calym, itd. na pewno nie jestesmy z tym same.. wiec ja bym nie zwalala od razu winy na te rozne 'koszmarne' wydarzenia w Twoim zyciu, ktore moglyby miec na to wplyw, bo ja zadnych nie mialam, a mam identycznie.

I zgadzam sie z whitechocolateraspberry, ze zbyt smiala diagnoza.

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2011-09-20 o 12:36
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-20, 12:41   #6
sheneedslove
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 680
Dot.: wariatka

Cytat:
Napisane przez hardgirl123 Pokaż wiadomość
nietórzy potrzebują komplementów 5 razy na dzień a inni raz na tydzień. Nie uważam że to czy tamto sie powinno leczyć.
no tak, ale autorka sama zaznaczyła, że czuje niepokój jak dostanie 5 zamiast 6 smsow. a to nie jest normalne.
A co gdy chłopakowi autorki coś wypadnie albo mu się telefon rozładuje i będzie milczał przez kilka godzin? Autorka wpadnie w szał pewnie i już będzie miała milion scenariuszy w głowie. Nie da się tak żyć. Zamęczy siebie i chłopaka z czasem. Nie sugerowałabym się słowami pani doktor, że bez 2letniej terapii związek się nie może udać, ale Twoje zachowanie wskazuje na to, że problem istnieje rzeczywiście i jak najszybciej radziłabym Ci droga autorko udać się do psychologa, żeby znaleźć przyczynę Twoich obaw i pracować nad tym. Pozdrawiam
sheneedslove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-20, 12:54   #7
allaround
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 115
Dot.: wariatka

Dlaczego nie udam się na terapię...Chyba po prostu mam juz dosc trochę psychologów, psychiatrów, smutku. Teraz jest normalnie. W miarę.
allaround jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-09-20, 13:39   #8
karmelek102
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 79
Dot.: wariatka

Po pierwsze, zauważyłaś , że problem jest po Twojej stronie a nie chłopaka a to duży plus jak sama dobrze wiesz, związku na obawach i lękach nie zbudujesz, bo po prostu będziesz nieszczęśliwa.

Mam tak samo jak Ty, ciągle bym chciała słyszeć zapewnienia od mojego TŻ o jego miłości :P i też dostaje świra jak nie odzywa się z taka częstotliwością jakbym chciała.

Rada jest tylko jedna: ciężka praca nad sobą. Musisz powoli tłumaczyć sobie w głowie, że on się nie odzywa nie dlatego, że przestałaś go interesować - tylko po prostu zajmuje się czymś innym. Gdy już nie bedziesz mogła wytrzymać - nie pisz do niego, tylko zadzwoń do koleżanki. Na pewno wyjdzie to bardziej na zdrowie waszemu związkowi niż ciągłe żądania potwierdzenia uczuć.

Nie jest to łatwe, ale wierze, że dasz rade

a swoją droga jakie leki bierzesz? Bo jak brałam swoje to one pomagały mi równiez na takie lęki, zdecydowanie mniej się stresowałam

Edytowane przez karmelek102
Czas edycji: 2011-09-20 o 13:42
karmelek102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-20, 14:22   #9
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: wariatka

Może wzięłaś sobie te słowa - teoretycznie autorytetu- do serca i teraz sama się nakręcasz, a to może działać jak samospełniająca się prognoza. Co do reszty, to nie wiem co Ci poradzić...myślę, że bardzo Ci na nim zależy i to też przez to, może z czasem poczujesz pełne bezpieczeństwo, pewność, że jesteś wartościową osobą, że można Cię kochać.
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-20, 16:50   #10
aniolek19
Raczkowanie
 
Avatar aniolek19
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: zielony pokój
Wiadomości: 359
Dot.: wariatka

Na początek proponuje korektę myślenia:
1)nie jesteś wariatką, bo bierzesz antydepresanty/bierze je multum osób, tylko nikt się nie przyznaje, a w stanach to w ogóle już/
2) psycholog też człowiek i wróżką nie jest. Dlaczego z taką pewnością wiesz napewno,że miał rację? Wierzysz, że się nie uda?

niestety wg mnie to nie do końca dobrze, ze przyznałaś się do swoich obaw o związek, pewnych rzeczy się nie mówi facetowi-typu liczba partnerów seksualnych, problemy ginekologiczne, problemy emocjonalne. Nie- nie trzeba tego zatajać, ale wydaje mi się,że powiedziałaś za wiele, teraz zaczynasz szukać potwierdzenia słów psycholożki. A Twoje zachowania (mówię o tych smsa-ch) to ma co druga dziewczyna, tak -to NORMALNE . ale nie koniecznie zdrowe, świadczy o niskim poczuciu wartości i uzależnieniu od związku.

Co radze? zmień psychologa, zadbaj o siebie (!)powodzenia, mocno trzymam kciuki za Ciebie i za Was.
I nie jesteś wariatką, więc nie pisz tak o sobie
aniolek19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-20, 16:52   #11
allaround
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 115
Dot.: wariatka

Biorę seronil ale juz zastanawiam się nad odstawieniem powoli. Tzn. moze nie są to jakies silne lęki ale boję się, ze to wlasnie nie zrobi dobrze związkowi. Ale będę dzielna. Dzis i jutro mamy się nie spotkac bo ja juz prawie u niego mieszkam więc stwierdzilam, ze muszę miec 2 dla siebie na pranie, kolezanki itd. no i on tez musi miec trochę oddechu ale juz mnie korci zeby sie jutro spotkac. Ale bede dzielna.
allaround jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-20, 18:04   #12
avava
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 452
Dot.: wariatka

moj facet wogole mi nie piesze smsow tylko raz dzwoni jesli nie ma czasu i sie tym nie martwie trzeba sobie ufac i tyle
__________________
ćwiczę od : 02.04.2013

100 przysiadów-> x 663
Mel B 10 min pośladki->943
Mel B 10 min brzuch->1110
Mel B 15 cardio->738
Mel B 10 min nogi->1030
Ewa Ch.(killer, skalpel)->581
Centrum Sportowca-1248
razem: 6313 cel osiągnięty z 42 na 36/34

: )
avava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-20, 18:05   #13
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: wariatka

Cytat:
Napisane przez allaround Pokaż wiadomość
Biorę seronil ale juz zastanawiam się nad odstawieniem powoli. Tzn. moze nie są to jakies silne lęki ale boję się, ze to wlasnie nie zrobi dobrze związkowi. Ale będę dzielna. Dzis i jutro mamy się nie spotkac bo ja juz prawie u niego mieszkam więc stwierdzilam, ze muszę miec 2 dla siebie na pranie, kolezanki itd. no i on tez musi miec trochę oddechu ale juz mnie korci zeby sie jutro spotkac. Ale bede dzielna.
dobra, a jak długo je bierzesz?wcześniej też się tak zachowywałaś?
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-20, 20:00   #14
cleo2205
Raczkowanie
 
Avatar cleo2205
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 141
Dot.: wariatka

To nie jest normalne zachowanie... Musisz wreszcie mu zaufać. Zaufanie to podstawa związku! Nawet jeśli bd bardzo Cię kochał to z czasem Twoje zachowanie może go znużyć - nikt na dłuższą metę nie wytrzyma z taką osobą, która będzie zmuszała do ciągłego utwierdzania.Nie dręcz go ciągłymi sms'ami, bo w końcu go udusisz tą swoją miłością.
Naprawdę Kochana, nie musisz się obawiać, ze On Ciebie zostawi - jest z Tobą, kocha Ciebie i tylko Ciebie
Warto, żebyś przeszła się na terapię -do psychologa czy też psychoterapeuty.Pozwoli Ci wyciszyć się i oczywiście wreszcie zacząć żyć normalnie - przestaniesz się bać
3mam kciuki za Ciebie
cleo2205 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-20, 20:00   #15
atunia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 274
Dot.: wariatka

mój nie pisał i nie pisze wcale
choć sama mam tak jak Ty - jeśli chcesz, przyznam, że tez jestem wariatką bo która z nas nie lubi słyszeć komplementów, lub, że jest kochana, jedyna, itp sentymentalne pierdółki?

i nie ma co osaczać faceta, bo wtedy faktycznie odfrunie, piszesz, że prawie u niego mieszkasz, to jest kolejny etap związku, nie da sie wskoczyć w czyjeś życie i być tą "the best" ot tak
potrzeba pracy nad związkiem, zaufania zdobywanego stopniowo i to cieszy, wzbogaca nas

będąc w dłuższym związku, napiszę Ci (zapewne dziewczyny się zgodzą), że czasem potrzeba chwili samotności, nawet gdy "kochasz za bardzo", po prostu niech on se idzie w cholerę bo ja chcę poczytać, podrapać się po tyłku i mieć święty spokój, im też to potrzebne
jeśli osaczysz faceta całą sobą on będzie się dusił w związku a to pierwszy kok do....., no!

generalnie z psychologa nie rezygnuj, o ile faktycznie Ci pomaga, a od Pani "wróżki" 3maj się z daleka
tak samo jest z bólem kolana, jeden lekarz powie tak, inny siak, a trzeci zaleci amputację
atunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-20, 20:05   #16
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: wariatka

ps nie jesteś żadną wariatką, choć przyznam ,że jesteś lekko bluszczowata
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-20, 21:08   #17
allaround
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 115
Dot.: wariatka

Dzięki dziewczyny, juz dzis ograniczyłam smsy i on sam z siebie pisze, ze teskni wiec jest ok:P.
Wlasnie z tym mieszkaniem tez staram sie hamować, ale generalnie moj chłopak jest dość spokojny, jest typem racjonalnym, lubi porządek, jest perfekcjonistą, nie prowadzi bujnego zycia towarzyskiego, ma swoją pasję itd. i wydaje mi się, ze razem nawet jak nic nie rombimy specjalnego to dobrze sie czujemy ze sobą. Czasem jest tak, ze ja jestem u niego, on sobie pracuje na kompie, ja sie ucze, w przerwach są buziaki i przytulanie itd. I ja mówię, ze jutro jadę do domu bo trzeba miec chwile samotnosci, itd. Więc staram się panować bo wiem, ze nie mogę sobie pozwolic doprowadzic się do takiego stanu, ze jak on mnie zostawi to mi sie swiat zawali i znow trafie do psychiatry. Ja tez uwazam, ze wazne są chwile samotnosci.
allaround jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-21, 01:23   #18
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: wariatka

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;29515426]Ja (chyba) wariatka nie jestem, a mam identycznie jak Ty. Bardzo to meczace, ale coz zrobic.. mysle, ze to wynik niskiego poczucia wlasnej wartosci, a i tez takie oczekiwanie ciaglych zapewnien o akceptacji naszej osoby.. lek przed odrzuceniem.. szukanie dziury w calym, itd. na pewno nie jestesmy z tym same.. wiec ja bym nie zwalala od razu winy na te rozne 'koszmarne' wydarzenia w Twoim zyciu, ktore moglyby miec na to wplyw, bo ja zadnych nie mialam, a mam identycznie.

I zgadzam sie z whitechocolateraspberry, ze zbyt smiala diagnoza.[/QUOTE]
Oj nieprawda!
kazdy jest inny:P
Jka czytam wiele wątkow to niektórzy piszą,ze rozmawiaja z paertnerami duzo ,piszą smsy i nagle jak ich nie ma to się zastanawiają co jest nie tak.
Ja w swoim związku też duzo mam kontaktu codziennie i tez bylabym zdziwiona ,zmartiowna czy wszystko jest ok..
wszystko zalezy od związku.Ja takze lubię mieć duzo komplementow i zapewnień... Moze od czegos to mam,moze nie,ale lubię wtedy jestem pewna,że wszystko jest w porzadku.. chcoiaz slowa są czasem sztuczne,bo ktoś moze klamać,ale jednak watpię,zeby w kazdym zwiazku mozna było ise tego obawiac.
Takze moim zdaniem jakiejś terapii sprobouj,mzoe zyskasz więcej zaufania,ale ostro chora nie ejstes ani Ty ani Ty
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-21, 09:29   #19
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: wariatka

Cytat:
Napisane przez Clemence Pokaż wiadomość
Oj nieprawda!
kazdy jest inny:P

Piszac, ze mam identycznie jak autorka, mialam na mysli to, ze podobnie jak i ona sie martwie jak jest mniejszy kontakt i tez beznadziejnie analizuje na zasadzie: 'aha, zawsze pisal 10 sms-ow, dzisiaj napisal 5 - cos jest nie tak' - pod tym wzgledem jestesmy identyczne, ale uwazam, ze nie tylko my dwie, a znalazlo by sie nas duzo wiecej.
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:06.