2008-07-03, 22:18 | #301 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
ja to w ogóle dziwna byłam, bo oprócz regularności w krwawieniach nie widziałam różnicy w samopoczuciu, fizjologii i niczym innym
|
2008-07-04, 19:50 | #302 |
Rozeznanie
|
Dot.: Luteina....Cilest
hallo
__________________
Nie sztuką jest kochać-sztuką jest być kochanym |
2008-07-04, 21:11 | #303 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Luteina....Cilest
musisz jeszcze poczekac, jak nie bedzie przez tydzien idz do gina
__________________
Jesienne mamy |
2008-07-05, 11:30 | #304 |
Rozeznanie
|
Dot.: Luteina....Cilest
A jakie mogą być przyczyny tego że nie dostaje okresu po luteinie??
__________________
Nie sztuką jest kochać-sztuką jest być kochanym |
2008-07-07, 09:32 | #305 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4
|
Dot.: Luteina....Cilest
Cilest działa od pierwszego dnia brania tabletki jeżeli tylko bierzesz regularnie. a okres powinnaś dostać od dwóch do czterech dni po wzięciu ostatniej tabletki.
|
2008-07-07, 13:55 | #306 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Luteina....Cilest
Cytat:
no tak ale ja ostatnia tabletke luteiny wzielam w niedziele tydzien temu a dzis juz jest poniedzialek a ja nadal nie mam miesiaczki
__________________
Nie sztuką jest kochać-sztuką jest być kochanym |
|
2008-07-07, 21:23 | #307 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków :)
Wiadomości: 1 852
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
dostałam wysypki. możliwe ze to po tym?
__________________
A musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda Będę odchudzoną inżynierką 68,5 68 67 66 65 64 63 62 61 60 |
2008-07-08, 19:10 | #308 |
Rozeznanie
|
Dot.: Luteina....Cilest
__________________
Nie sztuką jest kochać-sztuką jest być kochanym |
2008-07-08, 19:25 | #309 |
Rozeznanie
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
hej dziewczyny. w 29 czerwca wzielam ostatni raz luteinę na wywołanie okresu a zaczełam ją brać w 27 (tak mi zalecił lekarz) dzis mamy 8 lipca a ja nadal nie mam okresu, nie wiecie moze jaki moze byc tego powod ze mi miesiaczka nie wystepuje??
__________________
Nie sztuką jest kochać-sztuką jest być kochanym |
2008-07-08, 20:11 | #310 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków :)
Wiadomości: 1 852
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Cytat:
Robiłaś badania na TSH lub progesteron? zalecił cie? Pytam bo moja ginekolog poweidziała mi, że większość problemów z miesiączką jakie mają jej młode pacjentki wcale nie wynika z odzchudzania np. Podobno wiekszość sie okazuje ma problem z tarczycą. mi zleciła tylko TSh (tarczyca), progesteron (po oglądnieciiu moich piersi czy mają jakąs białą wydzieline) stwierdziła, ze nie musze badać. Wiem też ze luteina nie zawsze działa. W innym temacie dziewczyny pisały ze brały luteine potem jakis inny lek a potem tabletki antykoncepcyjne i dopiro to zadziałało. Dlatego myśle ze tak czy sie nie wazne jaka jest przyczyna powinnas sie zgłosic do swojego ginekologa.
__________________
A musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda Będę odchudzoną inżynierką 68,5 68 67 66 65 64 63 62 61 60 |
|
2008-07-08, 21:52 | #311 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 166
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Cytat:
W moim przypadku było tak, że brałam non stop aż do momentu pojawienia sie okresu. Ja wzięłam dość dużo opakowań tego okropieństwa bo miałam bardzo niski poziom progesteronu |
|
2008-07-09, 14:05 | #312 |
Rozeznanie
|
Dot.: Luteina....Cilest
Hej kobietki Dziś dostałam MIESIĄCZKĘ
__________________
Nie sztuką jest kochać-sztuką jest być kochanym |
2008-07-10, 19:01 | #313 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
czesc dziendobry witam. mam okropny problem... po tym co przeczytalam tutaj o tej glupiej luteinie chce mi sie po prostu plakac. chodzi o to, ze ginekolog przepisala mi ja po 5 minutach rozmowy, poniewaz mam beznadziejne problemy z okresem. kazała mi brac 3 tabletki podjezykowe dziennie dopóki tego okresu nie dostane, a potem przez 3 kolejne cykle 10 dni(od 16 dnia) . tylko ze ja sie martwie ze po tym przytyje! wiekszosc z Was pisze ze tyła... wole juz nigdy w zyciu nie dostac tego durnego okresu niz przytyc, juz kiedys bylam gruba i mam tendencje do tycia, nie chce by ten koszmar zaczal sie od nowa. jak to sie zacznie to przestane brac luteine bez wzgledu na moje zdrowie bo mnie to malo obchodzi. wogole po tej glupiej luteinie czuje sie potwornie! jestem nerwowa, wrzeszcze i krzycze na wszystkich, i choc biore ja dopero 3 dzien to od wieczora pierwszego dnia mi sie utrzymuje taki potworny dol, taka deprecha ze mi sie zyc odechciewa. jak przytyje to sie zabije ale najpierw wywale te tabletki!!!!! pomocy ratunku
|
2008-07-10, 19:31 | #314 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 166
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Ja po luteinie przytyłam parę kilo ale udało mi sie je zrzucic nie każdy tyje( moja koleżanka wogóle nie przytyła) może ty też nie. A zdrowie jest najważniejsze jak ci sie okres ureguluje to przestaniesz brać lek i przy odrobinie wysiłku schudniesz napewno( jeżeli oczywiście przytyjesz)
|
2008-07-10, 20:09 | #315 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
dziękuję Ci za odpowiedź, ale... "jesli...jesli... "
czuje sie koszmarnie. nie dosc ze mam doła to jeszcze jem 3 razy tyle co zawsze ;( straszna jest ta luteina. |
2008-07-10, 20:50 | #316 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 166
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
no to musisz sie troszke kontrolować, bo ty przez to że jesz więcej to przytyjesz
|
2008-07-10, 20:58 | #317 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
aż się boję.
wiem pewnie histeryzuję, Wy tu macie swoje problemy, przepraszam i juz sie nie użalam. w razie czego napisze potem co i jak bylo, moze komus sie potem przydadza moje doswiadczenia jak juz je bede miala:P a teraz juz koncze, dzieki i sorry |
2008-07-10, 21:07 | #318 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków :)
Wiadomości: 1 852
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Cytat:
A użalaj sie ile chcesz mi tam nie przeszkadza a twoje obawy dzielę razem z tobą
__________________
A musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda Będę odchudzoną inżynierką 68,5 68 67 66 65 64 63 62 61 60 |
|
2008-07-11, 08:39 | #319 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 166
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Po to jest to formu żeby pisać
|
2008-07-11, 09:09 | #320 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
no bo kurde ta ginekolog mi nic nie powiedzialao skutkach ubocznych, pytalam ja a ona nic, a ja sie po tym beznadziejnie czuje, bez powodu mam dola jak nigdy w zyciu i na WSZYSTKICH wrzeszcze. a tu jeszcze patrze a tu BACH! od tego sie tyje:/ ;( :/ poza tym ona mi to kazala brac do dnia w ktorym dostane okres... a przeciez duzo osob pisalo ze okres dostawalo dopiero PO ODSTAWIENIU. ma to sens???
|
2008-07-11, 15:29 | #321 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
no zwykle to krwawienie dopiero po odstawieniu się dostaje
|
2008-07-11, 18:18 | #322 |
Rozeznanie
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
ja nie przytylam po luteinie
__________________
Nie sztuką jest kochać-sztuką jest być kochanym |
2008-07-13, 13:40 | #323 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
no to ta ginekolog jest jakas dziwna skoro ona mi kazuje to brac do dnia okresu. moje samopoczucie to jest kicha totalna, "aż mi siebie jest żal" niby w sumie mialam badania krwi na hormony i wgl, ale jakos malo jej ufam... rozmawiala ze mna 2 razy w zyciu, kazdy z nich nie trwal dluzej niz 3 minuty:/ da sie dostac okres w trakcie brania lut. ? czy dpiero po moze on przyjsc??
|
2008-07-14, 09:50 | #324 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
da się dostać w trakcie, ale generalnie chodzi o to, ze to krwawienie jest "z odstawienia".. nie wiem
|
2008-07-18, 16:50 | #325 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Dziewczyny powiedzcie jaki jest sens brania luteiny jezeli w trakcie wystapil okres? orientujecie sie moze jak to teraz bedzie wygladalo, czy okres mozna dostac pozniej w "miare normalnie"?Zapomnialam dodac,ze bralam ja chyba w czasie,z reszta juz sama nie wiem, bo krwawienie czy plamienie??teraz sie martwie bo nie wiem jakie beda skutki
Edytowane przez nanutina25 Czas edycji: 2008-07-18 o 16:53 Powód: błąd |
2008-07-20, 11:56 | #326 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Witajcie.
Od 4 miesięcy biorę luteinę w II fazie cyklu. Chcę zrobić sobie badania hormonalne(estradiol, progesteron, testosteron,prolaktyna). Po odstawieniu luteiny ,żeby wyniki były wiarygodne, ile muszę czekać. Czy mogę już robić te badania w następnym cyklu po odstawianiu tych tabletek? Proszę o odpowiedz do bardzo dla mnie ważne. |
2008-07-20, 12:48 | #327 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Cytat:
Cytat:
co do progesteronu, to nawet w trakcie brania luteiny lekarz powinien widzieć jak to sie przedstawia. zresztą to chyba lekarz powinien zadecydować o odstawieniu luteiny i wtedy powiedzieć, kiedy zrobić badania dodaję: ale mi się wydaje, że już w kolejnym cyklu można robić |
||
2008-07-20, 14:04 | #328 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Dziękuję serdecznie za odpowiedz
Mój lekarz dał mi luteinę nie robiąc wcześniej jakich kolwiek badań hormonalnych. Mam mięśniaka i miałam polipa endometrialnego. Zastanawim się czy właściwie mamproblemy z progesteronem, może nie potrzebnie biorę luteinę, dlatego muszę zrobić te badania sama. Jeszcze raz dziękuję. |
2008-07-21, 09:47 | #329 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 171
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Ja od jutra zaczynam brac luteine. Pare dni temu dr wykryl u mnie torbiela na jajniku. Miesiac wczesniej nawet nie wiedzialam ze jakas luteina istnieje a dzis mam nadzieje ze mnie uratuje przed operacja. Dziwi mnie to ze bylam u 2 lekarzy i zaden nie zapytal mnie o przebyte choroby. Pare lat temu mialam problem z zylami przez anty i chyba nie powinnam brac luteiny. Chociaz z 2 str to moja ostatnia deska ratunku...
|
2008-07-21, 12:31 | #330 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Masz podobny problem jak ja.
Kiedy byłam w ciąży, przeszłam zakrzepicę żyły głębokiej. Obecnie mam uszkodzone zastwki w tej żyle więc muszę nosić pończochę uciskową. Nie wolno barć mi hormonów bo to grozi kolejną zakrzepicą. Ginelolog zapewniał mnie,że llutaina nie będzie miała wpływu na moją chorobę z żyłami. To estrogeny zwiększają ryzyko zakrzepicy. I biorę już ją czwarty miesiąc i nie czuje róznicy z żyłami. Progesteron czyli lutaina trochę podobno osłabia ścianki żył. Więc mój naczyniowiec stwierdził że do pół roku spokojnie mogę brać |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:27.