Wątek o nieirytującej reklamie bloga i technicznej pomocy blogowej

[xAredx]

Napisane przez MsZet25

Ostatnio zauważyłam, że strasznie drażni mnie jak ktoś ma na blogu małą czcionkę Ciężko się to czyta i zniechęca do przeglądania

dzięki za podpowiedź nawet o tym nie myślałem bo jestem krótkowzroczny

[magyarparaszt]

Napisane przez xAredx

dzięki za podpowiedź nawet o tym nie myślałem bo jestem krótkowzroczny

Spoko, że piszesz dość zwięźle, nie lubie zbyt długich recenzji

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez klempaa

O, jak miło, że w tym wątku mozna podpytać o sprawy techniczne

Dziewczyny, czy któraś mi podpowie, jak w Bloggerze, w szablonie prostym można zmienić kolor tytułu posta? Bo kurcze, we wszystkich innych szablonach jest "główny motyw koloru" i tam można, a w tym nie Da się to w ogóle jakoś zrobić?

Musisz pobawić się z arkuszem CSS, ostatni post z tej strony lepiej to wytłumaczy.
http://productforums.google.com/foru...Q/n4oxNBd8H2AJ

[Anixa]

Hm mam pytanie odnośnie linków...jak zrobić, żeby po kliknięciu w link on otwierał się w nowej karcie? Nie chcę, żeby czytelnicy po kliknięciu w link wychodzili z mojego bloga. Mnie to osobiście denerwuje xD
Da się to zmienić?

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez Anixa

Hm mam pytanie odnośnie linków...jak zrobić, żeby po kliknięciu w link on otwierał się w nowej karcie? Nie chcę, żeby czytelnicy po kliknięciu w link wychodzili z mojego bloga. Mnie to osobiście denerwuje xD
Da się to zmienić?

Da się, jak dodajesz link to wyskakuje ci to okienko gdzie wpisujesz adres i tam na dole jest opcja otwórz link w nowym oknie, możesz też edytować już obecne linki, wchodzisz w edycję swoich postów, klikasz na link i powinno ci pokazać opcja zmień i znowu odhaczasz "otwórz link..."

[klempaa]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;42458328]Musisz pobawić się z arkuszem CSS, ostatni post z tej strony lepiej to wytłumaczy.
http://productforums.google.com/foru...Q/n4oxNBd8H2AJ[/QUOTE]
Dzięki! Tak sądziłam własnie, ale myślałam, że może jest jakaś "automatyczna opcja"
Idę grzebać

[malgos93]

Napisane przez Anixa

to się ciesze. ja też miałam z tym problem xD

ja niby mam na fb strone, ale jakos nie wiem. tez nie umiem robic reklamy

najgorzej jest tak pisać do siebie no ale niestety na początku tak bywa
no rozsyłam znajomym ale to dziwnie wygląda jeden koment albo wcale

[anczysko1]

Napisane przez chwast

też tak uważam, a nawale kosmetycznych i jedzeniowych - super!

ej no, takie też są fajne (ja mam jedzeniowy stąd ten bunt )

Napisane przez malgos93

grzebałam grzebałam i znalazłam
bo z początku myślałam że, trzeba połączyc konto z google+ by uzyskać dostęp, a ona poprostu była zakopana i odkopałam ją XD

Jak reklamujecie jeszcze bloga? Poza wizażem?

wysyłam link niektórym (bardzo niewielkiej liczbie osób - chyba 5) na fb.

Napisane przez milka6263

Kurczę, a ja mam problem z obserwatorami...
Wejść mam sporo, komentarzy przybywa, a obserwatorów w ilości 46 mam już chyba od 3 miesięcy...
Jak ich zdobyć?

to i tak masz dużo, ja mam tylko 7, ale mam bloga ok. 1,5 miesiąca. (ale to i tak bardzo mało mam ich )

Napisane przez Alex_07

Wydaje mi się, że problem tkwi w umieszczeniu obserwatorów. Z ciekawości weszłam i żeby znaleźć ten gadżet musiałam zjechać na sam dół przez "milion" postów.
Ja bym umieściła wyżej obserwatorów i zmniejszyła liczbę postów na stronie, bo dość wkurzające jest takie przewijanie.

ładny avatar

Napisane przez malgos93

najgorzej jest tak pisać do siebie no ale niestety na początku tak bywa
no rozsyłam znajomym ale to dziwnie wygląda jeden koment albo wcale

skąd ja to znam

[cholernarejestracja]

Anczysko, zerknęłam na Twojego bloga. Rzuciła mi się w oczy super nazwa, od razu się uśmiechnęłam, i treść, która mi z tą nazwą nie koresponduje spodziewałam się głównie bloga kulinarnego, a nie porad o zdrowym żywieniu. Porady ode mnie:

1) jak robisz posta o zbawiennym wpływie przypraw, to podrzuć jakieś przykładowe przepisy z ich wykorzystaniem i może np. z kalorycznością albo zaspokajaniem dziennych zapotrzebowań na składniki, których dostarczają?

2) Lepiej nazywaj posty. Patrzę po prawej stronie na tę rozwijaną listę z datami i widzę: Powiedz mi co jesz, a powiem Ci kim jesteś. Klikam, a tu post o ortoreksji. Trochę się dziwię, bo a) nie jest to to, czego szukałam, i b) gdybym szukała czegoś o ortoreksji, to w życiu bym w to nie kliknęła, bo nic nie sugeruje, że to o tym. "Alternatywa dla śniadania" - klikam spodziewając się artykułu o tym, jak np. rozłożyć posiłki w ciągu dnia tak, żeby nie musieć jeść śniadania rano. Dostaję po prostu przepis na śniadanie, który nie jest kanapkami albo zupą mleczną. Rozumiesz, do czego dążę? Nazywaj posty celnie i tak, żeby przyciągały treścią, a nie wybujałą formą. Takie cytaty i sentencje typu "powiedz co jesz" możesz wrzucić gdzieś w treści posta, ale nie w tytule. Bo to też sprawia, że osoby które mogłyby Cię znaleźć przez google do Ciebie nie trafią, bo roboty pozycjonują na tytuł + treść. Więc osoba raczej wpisze w google "ortoreksja" a nie "powiedz mi co jesz a powiem Ci kim jesteś ortoreksja" Tak samo zamiast "czy wiesz że" mogłabyś dać tytuł "ciekawostki kulinarne", albo cokolwiek innego, co zasugeruje treść posta.

3) Przenieś to "archiwum bloga" wyżej, żeby od razu kusiły kolejne ciekawe linki w które można kliknąć, a dopiero później blogi innych osób (miło mi tam być ), żeby osoba najpierw przejrzała Twojego bloga, a dopiero później uciekła na inne

Tyle moich uwag

[anczysko1]

Napisane przez cholernarejestracja

Anczysko, zerknęłam na Twojego bloga. Rzuciła mi się w oczy super nazwa, od razu się uśmiechnęłam, i treść, która mi z tą nazwą nie koresponduje spodziewałam się głównie bloga kulinarnego, a nie porad o zdrowym żywieniu. Porady ode mnie:

1) jak robisz posta o zbawiennym wpływie przypraw, to podrzuć jakieś przykładowe przepisy z ich wykorzystaniem i może np. z kalorycznością albo zaspokajaniem dziennych zapotrzebowań na składniki, których dostarczają?

2) Lepiej nazywaj posty. Patrzę po prawej stronie na tę rozwijaną listę z datami i widzę: Powiedz mi co jesz, a powiem Ci kim jesteś. Klikam, a tu post o ortoreksji. Trochę się dziwię, bo a) nie jest to to, czego szukałam, i b) gdybym szukała czegoś o ortoreksji, to w życiu bym w to nie kliknęła, bo nic nie sugeruje, że to o tym. "Alternatywa dla śniadania" - klikam spodziewając się artykułu o tym, jak np. rozłożyć posiłki w ciągu dnia tak, żeby nie musieć jeść śniadania rano. Dostaję po prostu przepis na śniadanie, który nie jest kanapkami albo zupą mleczną. Rozumiesz, do czego dążę? Nazywaj posty celnie i tak, żeby przyciągały treścią, a nie wybujałą formą. Takie cytaty i sentencje typu "powiedz co jesz" możesz wrzucić gdzieś w treści posta, ale nie w tytule. Bo to też sprawia, że osoby które mogłyby Cię znaleźć przez google do Ciebie nie trafią, bo roboty pozycjonują na tytuł + treść. Więc osoba raczej wpisze w google "ortoreksja" a nie "powiedz mi co jesz a powiem Ci kim jesteś ortoreksja" Tak samo zamiast "czy wiesz że" mogłabyś dać tytuł "ciekawostki kulinarne", albo cokolwiek innego, co zasugeruje treść posta.

3) Przenieś to "archiwum bloga" wyżej, żeby od razu kusiły kolejne ciekawe linki w które można kliknąć, a dopiero później blogi innych osób (miło mi tam być ), żeby osoba najpierw przejrzała Twojego bloga, a dopiero później uciekła na inne

Tyle moich uwag

ok, bardzo dziękuje za wszystkie uwagi
postaram się dostosować

wybieram takie tytuły postów ponieważ wydawało mi się, że przez to że nie są takie banalne typu "przyprawy" to mogą kogoś bardziej zainteresować i przyciągnąć czyjąś uwagę. Ale zgadzam się z tym, że ciężko mnie wyszukać przez google, a wręcz graniczy to z cudem

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

Napisane przez cholernarejestracja

2) Lepiej nazywaj posty. Patrzę po prawej stronie na tę rozwijaną listę z datami i widzę: Powiedz mi co jesz, a powiem Ci kim jesteś. Klikam, a tu post o ortoreksji. Trochę się dziwię, bo a) nie jest to to, czego szukałam, i b) gdybym szukała czegoś o ortoreksji, to w życiu bym w to nie kliknęła, bo nic nie sugeruje, że to o tym. "Alternatywa dla śniadania" - klikam spodziewając się artykułu o tym, jak np. rozłożyć posiłki w ciągu dnia tak, żeby nie musieć jeść śniadania rano. Dostaję po prostu przepis na śniadanie, który nie jest kanapkami albo zupą mleczną. Rozumiesz, do czego dążę? Nazywaj posty celnie i tak, żeby przyciągały treścią, a nie wybujałą formą. Takie cytaty i sentencje typu "powiedz co jesz" możesz wrzucić gdzieś w treści posta, ale nie w tytule. Bo to też sprawia, że osoby które mogłyby Cię znaleźć przez google do Ciebie nie trafią, bo roboty pozycjonują na tytuł + treść. Więc osoba raczej wpisze w google "ortoreksja" a nie "powiedz mi co jesz a powiem Ci kim jesteś ortoreksja" Tak samo zamiast "czy wiesz że" mogłabyś dać tytuł "ciekawostki kulinarne", albo cokolwiek innego, co zasugeruje treść posta.

Tyle moich uwag

Przecież właśnie na tym polega dobre tytułowanie wpisów. Tytuły NIE mają być jednoznaczne, a to, że kliknęłaś w coś co Ciebie nie dotyczy jest tego najlepszym przykładem - na tym to polega, żeby zachęcać tytułem do klikania. Wystarczy popatrzeć na tytułu w śmieciowych gazetach czy portalach, w jaki sposób są tworzone, często tytuł jest jakby zupełnie wyrwany z kontekstu danego artykuły, ale że sensacyjny, to ma zachęcić do kliknięcia.
A google nie wyszukuje tylko po tytułach wpisów google wyszukuje po słowach, dane słowa nie muszą być nawet w jednym poście, żeby google wyszukał Twojego bloga po jakiejś frazie (z pozoru wydawałoby się, że bezsensownej).

[Gonya_waw]

Cześć mogę się przyłączyć


www.theblondelifestyle.com
Sent from iPad

[cholernarejestracja]

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4247274 5]Przecież właśnie na tym polega dobre tytułowanie wpisów. Tytuły NIE mają być jednoznaczne, a to, że kliknęłaś w coś co Ciebie nie dotyczy jest tego najlepszym przykładem - na tym to polega, żeby zachęcać tytułem do klikania. Wystarczy popatrzeć na tytułu w śmieciowych gazetach czy portalach, w jaki sposób są tworzone, często tytuł jest jakby zupełnie wyrwany z kontekstu danego artykuły, ale że sensacyjny, to ma zachęcić do kliknięcia.
A google nie wyszukuje tylko po tytułach wpisów google wyszukuje po słowach, dane słowa nie muszą być nawet w jednym poście, żeby google wyszukał Twojego bloga po jakiejś frazie (z pozoru wydawałoby się, że bezsensownej).[/QUOTE]

Przecież napisałam, że liczy się tytuł + treść ale mimo wszystko - łatwiej wypozycjonować tytuł, niż treść.

I jak ktoś chce równać do śmieciowych gazet i portali, to ja mu nie bronię. Może sobie tytułować posty o diecie nawet MILEY CYRUS POKAZAŁA PIERSI i w każdy inny sposób. Oprócz klikalności liczy się też współczynnik odrzuceń, czyli to, ile czytelnik zostanie na stronie po tym, jak kliknie w jakąś treść. Jeżeli treść nie będzie mu odpowiadać - co z tego że kliknie, jak po 2 sekundach wyłączy. I ja tak właśnie zrobiłam kliknęłam, nie znalazłam tego, co mnie interesowało, prawdopodobnie nie wrócę więcej - taki jest mechanizm. A moje zachowanie na blogu Anczyska w ogóle nie ma żadnego przełożenia na cokolwiek, bo weszłam na niego żeby rzucić krytycznym okiem i zaradzić coś na liczbę obserwatorów. Gdybym była "zwykłym" czytelnikiem to rzuciłabym tylko okiem na pierwszy post (ten o przyprawach) i pewnie nawet bym go nie przeczytała, bo dla mnie to akurat mało ciekawa treść, a nic innego nie przyciągnęła mojego wzroku.

Możemy albo tworzyć bloga, który ma sporo wyświetleń i jedzie na oszukanych tytułach i słowach kluczowych, albo bloga z dobrą, interesującą treścią, który tym przyciągnie i zatrzyma czytelnika. Ja wybieram to drugie

[klempaa]

Napisane przez Gonya_waw

Cześć mogę się przyłączyć


www.theblondelifestyle.co m
Sent from iPad

Przerpraszam, ale jesteś kwintesencją reklamowania bloga w IRYTUJĄCY sposób - w każdziusieńkim poście na forum dodajesz linka do swojego bloga. Serio, ten link w podpisie wystarczy, jak ktoś zechce to wejdzie

[anczysko1]

Dziewczyny może po prostu warto poeksperymentować? teraz wrzucałam tytuły nietypowe, teraz może zacznę dodawać bardziej takie normalne (??) nie wiem jakiego używać słowa, ale myślę, że wiecie o co mi chodzi. I wtedy zobaczę, jak się zmienia liczba wyświetleń, odrzuceń na moim blogu

[chwast]

Napisane przez anczysko1

ej no, takie też są fajne (ja mam jedzeniowy stąd ten bunt )

jasne, że są, sama po nich buszuję

[kukimi]

Zapraszam do mnie na nowego posta <<klik>>
Stan włosów po minimalistycznej pielęgnacji




Polub bloga na facebooku a będziesz na czasie z nowościami. <<klik>>

[magyarparaszt]

Napisane przez kukimi

Zapraszam do mnie na nowego posta <<klik>>
Stan włosów po minimalistycznej pielęgnacji




Polub bloga na facebooku a będziesz na czasie z nowościami. <<klik>>

Sama se klik

Dziewczęta, tak właśnie NIE reklamujemy bloga

[sugarfreeee]

A ja w końcu nie kumam, jak połączyć bloggera z Google+ tak, żeby nie upublicznić swojego imienia i nazwiska? Nie da się? Trzeba założyć maila specjalnie pod bloga?

[Hedvigis]

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4247274 5]Przecież właśnie na tym polega dobre tytułowanie wpisów. Tytuły NIE mają być jednoznaczne, a to, że kliknęłaś w coś co Ciebie nie dotyczy jest tego najlepszym przykładem - na tym to polega, żeby zachęcać tytułem do klikania. Wystarczy popatrzeć na tytułu w śmieciowych gazetach czy portalach, w jaki sposób są tworzone, często tytuł jest jakby zupełnie wyrwany z kontekstu danego artykuły, ale że sensacyjny, to ma zachęcić do kliknięcia.
A google nie wyszukuje tylko po tytułach wpisów google wyszukuje po słowach, dane słowa nie muszą być nawet w jednym poście, żeby google wyszukał Twojego bloga po jakiejś frazie (z pozoru wydawałoby się, że bezsensownej).[/QUOTE]

Na mnie to jakoś nie działa- wolę prosty tytuł notki bez udziwnień. Nie klikam na dziwne nazwy, bo nie chce mi się tego przeważnie czytać i jestem poirytowana, że klikam na coś co mnie nie interesuje


W ogóle raz byłam na takim blogu kosmetycznym gdzie ktoś opisuje kosmetyki tak cholernie dziwnie, tj. jakby pisał bajki dla dzieci, że po paru linijkach odpadłam i darowałam sobie, podziwiam tych obserwatorów, którzy mają nerwy do czytania tych pierdół cały czas. Np. o balsamie z miodem była cała opowieść o pszczółce, a normalnie nic się nie dowiedziałam o właściwościach tego balsamu... Może i to jest oryginalne, ale ja chce konkretów na blogu i nie szukam takich rzeczy tylko proste, przydatne informacje.

[anczysko1]

Dziewczyny a u mnie na blogu wyskakuje całe nazwisko? czy tylko pierwsza litera? Ponieważ ja jestem połączona z google +

[klempaa]

Napisane przez anczysko1

Dziewczyny a u mnie na blogu wyskakuje całe nazwisko? czy tylko pierwsza litera? Ponieważ ja jestem połączona z google +

Jest "Anna M."
W google+ można ustawić sobie, jak masz być wyświetlana

[201604191001]

Tylko M.

[chwast]

Napisane przez anczysko1

Dziewczyny a u mnie na blogu wyskakuje całe nazwisko? czy tylko pierwsza litera? Ponieważ ja jestem połączona z google +

pierwsza litera

[anczysko1]

Napisane przez chwast

pierwsza litera

Napisane przez _Judith_

Tylko M.

Napisane przez klempaa

Jest "Anna M."
W google+ można ustawić sobie, jak masz być wyświetlana

ok dziękuje
tak ma być właśnie

[Gonya_waw]

Napisane przez klempaa

Przerpraszam, ale jesteś kwintesencją reklamowania bloga w IRYTUJĄCY sposób - w każdziusieńkim poście na forum dodajesz linka do swojego bloga. Serio, ten link w podpisie wystarczy, jak ktoś zechce to wejdzie

Sorry piszę z aplikacji myślałam, że wtedy nie wyświetla podpisu, nawet nie wiedziałam że mam podwójnie


www.theblondelifestyle.com

Sent from iPad

[karolanka]

Zainteresował mnie ten wątek z racji, że sama gdzieś tam bloguję też się trochę bawiłam w reklamę, ale w sumie głupio się z tym czułam, więc ograniczyłam się tylko do linków w stopkach, ale... ostatnio przytrafiła mi się chyba najmilsza reklama. Pewnego dnia dośc znacznie podskoczyły mi statystki, więc trochę zaintrygowana wszczęłam śledztwo i okazało się, że jakaś zupełnie obca dziewczyna napisała, że mój blog jej bardzo pomógł. Chyba nie ma nic milszego. Od tego momentu stwierdziłam, że mogę mieć gorsze statystyki i mniej komentarzy, bo i tak kilka miłych i prawdziwych słów wynagradza cały trud włożony w bloga bardziej niż kilkaset "hej, fajny blog, wpadnij do mnie...". Lepiej dbać o dobrą treść, niż o dobre pozycjonowanie, nawet jeśli nie osiągniemy tym statusu celebrytki w blogosferze.
Koniec wynurzeń

[CATUS]

Ja mam uwagę, z perspektywy osoby, co się na swoje nieszczęście przesiadła z monitora panoramicznego na małą 15tke, kwadratową.
Pilnujta dziewczęta szerokości bloga, bo jak musze teraz suwakiem przesuwać zawartość w poziomie, to mnie szlag trafia. Nie miałam wcześniej pojęcia jakie to ważne.

[magyarparaszt]

Napisane przez CATUS

Ja mam uwagę, z perspektywy osoby, co się na swoje nieszczęście przesiadła z monitora panoramicznego na małą 15tke, kwadratową.
Pilnujta dziewczęta szerokości bloga, bo jak musze teraz suwakiem przesuwać zawartość w poziomie, to mnie szlag trafia. Nie miałam wcześniej pojęcia jakie to ważne.

Jak widac u mnie?

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez magyarparaszt

Jak widac u mnie?

Jest suwak ale najważniejsza zawartość jest widoczna bez przesuwania.