2015-10-28, 12:54 | #4981 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Scent Bar LVII
Margot, Agnysko, co Wam konkretnie dało zielone serum Bielendy?
Póki co mam wrażenie, że żółte "uspokaja" cerę i po użyciu od ręki na jakiś czas bledną różne zaczerwienienia np. koło nosa. Fajne, ciekawe co będzie za miesiąc. |
2015-10-28, 12:55 | #4982 |
Piers do przodu
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 285
|
Dot.: Scent Bar LVII
U mnie to akurat przykry obowiązek, bo do przeszczepu nie mogę mieć nigdzie w organizmie żadnych zapalnych ewentualności no i zawsze dalej do osiągnięcia momentu sztucznego uśmiechu
__________________
Dying is easy it's living that scares me to death . |
2015-10-28, 13:01 | #4983 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
|
Dot.: Scent Bar LVII
Cytat:
implantów ani zadnych innych iał obcych tez nie można mieć Kuzynka musiała wyrwac implant zęba Młoda dziewczyna ledwie zdała maturę i ją czeka przeszczep wątrob, nie poszła na studia, śpi z telefonem, bo moga zadwonić w każdej chwili, że jest organ, szkoda jej
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu Edytowane przez Maja102 Czas edycji: 2015-10-28 o 13:18 |
|
2015-10-28, 13:02 | #4984 | ||
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Scent Bar LVII
Cytat:
Cytat:
Ja bym tam bardzo chętnie poszła do zębologa - na czyszczenie z piaskowaniem, np. Ale to już wiesz, ze się kwalifikujesz do przeszczepu? I masz szanse?
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
||
2015-10-28, 13:08 | #4985 |
Piers do przodu
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 285
|
Dot.: Scent Bar LVII
Maju dobrze wiedzieć, tego nie wiedziałam, na szczęście na razie mi nie grożą
Margot - wiem, że będę za jakieś 2 lata wiec mam czas na naprawę spokojnie i nie na hurra
__________________
Dying is easy it's living that scares me to death . |
2015-10-28, 13:34 | #4986 | ||
👸🏼 Barbie 💜 M.A.C
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holodeck
Wiadomości: 68 534
|
Dot.: Scent Bar LVII
Cytat:
---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ---------- Cytat:
__________________
Live long and prosper 🖖🏻 |
||
2015-10-28, 13:37 | #4987 | |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Scent Bar LVII
Cytat:
A toniku to zużywam już trzecią butelkę i kolejna stoi na zapas
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
|
2015-10-28, 13:38 | #4988 | ||
👸🏼 Barbie 💜 M.A.C
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holodeck
Wiadomości: 68 534
|
Dot.: Scent Bar LVII
Cytat:
ja dalej mam glonojadowa gorna warge sztucznie wypełniona ropą, która nie moge za bardzo przygryżć bo boli jak diabli ta ciesz w srodku i wcale mi sie te rybie usta nie podobaja ani mi z nimi nie do twarzy z polikiem powiekszonym rownież nie Przynajmniej wiem, w co nigdy nie celować, jakbym zdecydowala sie sztucznie upiekszac ---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ---------- Cytat:
Nastepna bedzie zielona albo lotion MAC-a Brightening Marine wit. C, jak mnei bedzie na niego stac akurat
__________________
Live long and prosper 🖖🏻 |
||
2015-10-28, 13:53 | #4989 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mały biały domek
Wiadomości: 14 994
|
Dot.: Scent Bar LVII
snad dochodzenia do siebie po elektrokoagulacji naczynek na powiekach i policzkach i nosie też i macham też snad pizzy włoskiej - to w nagrodę za ból a i jeszcze macham snad adipexu - tak, tego nielegalnego w polszy leku na odchudzanie (dostałam 3 tabletki prosto z Czech na testy) ale boję się łyknąć
__________________
pomóż koniom Prawdziwe piekło, to źle przeżyte życie Toficzku zabrałaś ze sobą kawał mojego serca 28.05.2010 Fanaberia Fanybery Fany Fancia 06.04.2017
Edytowane przez Florens Czas edycji: 2015-10-28 o 14:35 |
2015-10-28, 16:06 | #4990 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 8 073
|
Dot.: Scent Bar LVII
przepraszam, że piszę, bo znowu o jedzeniu ale zrobiłam górę krokietów (pieczarka-ser i szpinak-ser)
i wymieniłam wyświetlacz w telefonie uch... już myślałam, że jestem dziwna Cytat:
Cytat:
przykro mi przy cukrzycy regularne posiłki to podstawa... sama często kombinuję w trybie bardzo ekonomicznym, jak didki są u ojca.. ja mam trollowate stopy i najchętniej bym ich wcale nie pokazywała ale na te łączenia zawsze patrze i nie kupię jak nie zasłaniają
__________________
today's rain is tomorrow's whisky |
||
2015-10-28, 16:10 | #4991 | |
👸🏼 Barbie 💜 M.A.C
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holodeck
Wiadomości: 68 534
|
Dot.: Scent Bar LVII
Cytat:
Mnie sie marzą prawdziwe Valentino ale na obcasie, bo baleriny widziałam ostatnio na zywo na jakiejs babce i wcale ładnie nie wygladały W kwestii jedzenia - najadłam sie pierogów z soczewicą i czuję dosyt w końcu
__________________
Live long and prosper 🖖🏻 |
|
2015-10-28, 16:36 | #4992 | |||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
|
Dot.: Scent Bar LVII
Cytat:
jesteś wielka, że się wzięłaś za ćwiczenia, brawo Po drugie - też lubię, jak mi widać łączenia w palcach Cytat:
Mój Wojtek, jak robi sobie głodówkę, nie je NIC przez 30 dni - gdybym człowieka ktoś do tego przymusił, to ten ludź by umarł - a W. jest wiadomo tego, co się z nim dzieje, no i pod opieką lekarza wszystko Ale nie myślałaś o zmianie pracy? Cytat:
Cytat:
Słuchaj, a może wyjdziesz bogato za mąż? Ważne, to się nie poddawać Mogłabym mieć jeden kombinezon, drugi na zmianę i cześć Tylko żeby one nie były bylejakie Cytat:
Cytat:
Film drewniany. Aktorstwo - choć obsada niezła, do bani. Zero dramaturgii, napięcia. A na dodatek przed snem miałam do ła na wspomnienie - nie znoszę zimna, wiatru, oraz chodzenia w górę (nawet na drodze) Cytat:
Cytat:
Oby jak najszybciej (nie, nie do uśmiechu sztucznego) Cytat:
Idę czytać bloga tego ubraniowego - jakby kto miał jeszcze inne w zanadrzu, takie poradnikowe, to rzućcie linki (tonącemu)
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście. BRULION MALARSKI. Justyna Neyman. http://justynaneyman.blogspot.com/ |
|||||||||
2015-10-28, 17:21 | #4993 |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Scent Bar LVII
To ja bez cytatów,bo z telefonu mi niewygodnie. Zostałam poratowana przez przyjaciółkę której jałmużna już wpłynęła,wskutek czego na razie zjadłam dwie białe kiełbaski a resztę dobra wiozę.
Co do zmiany pracy - nawet nie tyle myślałam,co co i rusz jakieś CV wysyłam, tylko co z tego? Który pracodawca zatrudni sekretarkę w moim wieku,jak ma wokół studentek na pęczki? To się trzymam tego,co jest,póki w ogóle jest.
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
2015-10-28, 17:50 | #4994 | |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Scent Bar LVII
Corii, Margot, dzięki za opinie, pewnie kupię po wykończeniu żółtego. Jak macie jeszcze jakieś hity w zanadrzu to dawajcie!
Cytat:
2. nie znam się ale jak dla mnie tylko Emily Watson była świetna, jak zawsze zresztą. Flo, pewnie ma jakieś straszliwe skutki uboczne? |
|
2015-10-28, 17:57 | #4995 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mały biały domek
Wiadomości: 14 994
|
Dot.: Scent Bar LVII
Cytat:
ponoć tak, ale osoba, która mi je poleciła nie ma żadnych, dlatego tylko trzy tablety na testy wzięłam, bo lek drogi idę obczaić te serumy
__________________
pomóż koniom Prawdziwe piekło, to źle przeżyte życie Toficzku zabrałaś ze sobą kawał mojego serca 28.05.2010 Fanaberia Fanybery Fany Fancia 06.04.2017
|
|
2015-10-28, 18:02 | #4996 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 23 793
|
Dot.: Scent Bar LVII
Cytat:
Nie chcesz być już ciocią Flo? Żart taki przeokropny, czarny humorek. Na serio to jakbyś się bała, to byś tego nie rozważała przeż w ogóle , mnie strach po prostu nie skłania do posiadania takiego czegoś. Ale co to w zasadzie jest? Znasz skład? Jak działa? No bo może to taka koka dla uboższych? Jestem ciekawa po prostu co to coś robi z naszym organizmem Cytat:
Ad nadzienie - najlepsze!!!! Mi się nie chce robić krokietów - ale jak dostajemy to uwielbiam te pieczarowe, jeszcze z kapuchą słodką i kaszą |
||
2015-10-28, 18:12 | #4997 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mały biały domek
Wiadomości: 14 994
|
Dot.: Scent Bar LVII
Rejcz, Red http://www.adipexretard.fora.pl/pods...ylekowa,6.htmltu ulotka
to jest bardzo, bardzo zły lek, bo za diabła nie mogę linku wkleić ale wystarczy w googla wpisać nazwę i wszystko jasne no dobra udało się
__________________
pomóż koniom Prawdziwe piekło, to źle przeżyte życie Toficzku zabrałaś ze sobą kawał mojego serca 28.05.2010 Fanaberia Fanybery Fany Fancia 06.04.2017
Edytowane przez Florens Czas edycji: 2015-10-28 o 18:19 |
2015-10-28, 18:30 | #4998 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Scent Bar LVII
Flo, szczerze mówiąc brzmi lepiej niż np. niektóre leki przeciwbólowe. Przynajmniej nie piszą o zgonie po zażyciu jednej tabletki
|
2015-10-28, 18:35 | #4999 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 23 793
|
Dot.: Scent Bar LVII
Cytat:
---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ---------- Cytat:
Czyli nielegalny, ze względu na substancję, nie tyle trującą co po prostu nielegalną, bo podobną do działania dragów? Coś jak z maryśką, tylko ona działa odwrotnie |
||
2015-10-28, 18:47 | #5000 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 8 073
|
Dot.: Scent Bar LVII
Cytat:
a nadzienie - w życiu lepszego nie jadłam
__________________
today's rain is tomorrow's whisky |
|
2015-10-28, 18:50 | #5001 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mały biały domek
Wiadomości: 14 994
|
Dot.: Scent Bar LVII
Cytat:
kierując się ulotkami to łykałam już gorsze rzeczy Cytat:
---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ---------- dajesz
__________________
pomóż koniom Prawdziwe piekło, to źle przeżyte życie Toficzku zabrałaś ze sobą kawał mojego serca 28.05.2010 Fanaberia Fanybery Fany Fancia 06.04.2017
|
||
2015-10-28, 18:54 | #5002 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 23 793
|
Dot.: Scent Bar LVII
|
2015-10-28, 18:55 | #5003 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 8 073
|
Dot.: Scent Bar LVII
stąd
nigdy nie dodawałam gorącej wody tylko do pierogów robiłam w mikserze, masa wychodzi gładziutka a naleśniki są miękkie i mocne
__________________
today's rain is tomorrow's whisky |
2015-10-28, 18:56 | #5004 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 23 793
|
Dot.: Scent Bar LVII
|
2015-10-28, 19:06 | #5005 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Scent Bar LVII
No, dawaj robimy zbiorcze zamówienie Żart, żart.
|
2015-10-28, 19:08 | #5006 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mały biały domek
Wiadomości: 14 994
|
Dot.: Scent Bar LVII
Cytat:
do pierogów też daję gorącą no tak, ale adika wezmę dopiero w piątek
__________________
pomóż koniom Prawdziwe piekło, to źle przeżyte życie Toficzku zabrałaś ze sobą kawał mojego serca 28.05.2010 Fanaberia Fanybery Fany Fancia 06.04.2017
|
|
2015-10-28, 19:12 | #5007 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 8 073
|
Dot.: Scent Bar LVII
a adipex to działa, że tak się wyrażę 'gastrologicznie' podobnie jak zelixa i meridia?
że strach z domu wychodzić...
__________________
today's rain is tomorrow's whisky |
2015-10-28, 19:13 | #5008 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 23 793
|
Dot.: Scent Bar LVII
Tia, ja bym miała zejście po tym, takie schudnięcie foreva. Ja nawet po kawie mam herzklekoty
żeby było widać czy działa W sumie to zazdroszczę, chciałabym tak. Niestety, pacz wyżej |
2015-10-28, 19:28 | #5009 | ||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 039
|
Dot.: Scent Bar LVII
Znad umarcia na zatoki Wszystko mnie boli łącznie z oczami, polikami i zębami (co wczoraj do mnie dotarło jak podbiegałam do autobusu).
Cytat:
Do dziś pamiętam jak byłam dzieckiem i nie wymagałam od moich rodziców, żeby byli idealni. Czasem wolałabym, żeby mój tata spuścił z tonu, dał mi spokój ze swoimi zasadami i zwyczajnie dał żyć. I zależy co uznamy za ściemę, bo mały B. też jest dzieckiem nie do końca serio. Wymyśla jakieś historyjki, bawi się z kolegami z przedszkola (choć ich oczywiście u nas nie ma), czasem sam nas wkręca nazywając np. rzeczy inaczej. No nie wiem czy o tym myślałaś czy o czym innym. W ogóle sobie nie wyobrażałam jak to macierzyństwo ma wyglądać, myślałam, że moje dziecko będzie inne niż jest. No i musiałam się z tym pogodzić, że ma gorsze dni, że nie chodzi jak w zegarku, że nie wszystko od niego udaje się w zwykły sposób wyegzekwować, czasem potrzeba dać mu więcej czasu, wyciszyć, a czasem muszę wrzucić na luz. Bo ważniejsze dla mnie od konsekwencji (jak mam być konsekwentna, kiedy on ma okres, że odmawia jedzenia? są też sytuacje, że aby wyegzekwować coś musiałabym użyć siły, a tego nie chcę) jest to, żeby wszystkim nam w tej rodzinie żyło się dobrze. Cytat:
Tak w ogóle to od tygodnia piszę pw Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
I to wszystko na raz?
__________________
Joga z rana jak śmietana. |
||||||
2015-10-28, 19:51 | #5010 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 23 793
|
Dot.: Scent Bar LVII
Cytat:
2. Myślę identycznie jak cały Twój powyższy tekst. Mam takie same obawy. Takie same wyobrażenia o nieidealności, że nie chcę być idealna, nie jestem i nie będę, bo NIE O TO MI CHODZI. Tylko o bycie naturalną. Właśnie dumam cały czas nad tym jak mi wyjdzie ( o ile będzie mogło) to moje bycie sobą w innej całkiem roli, jednak wychowawcy człowieka. Co z tego wyjdzie. Jak to będzie się przejawiać. Wierzę w zasadę czym skorupka za młodu. Mnie zryto. Ale na ile ja będę w stanie zrobić inaczej tego nie wie nikt itd itd. Autentycznie zgadzam się z tym co piszesz. Jednak w tym całym moim wyobrażeniu siebie matki, jest po prostu taka jedna z wielu sytuacji, jak ta, że w mojej głowie, naturze, nie ma czegoś takiego jak utożsamianie zakupów z prezentami. Ot po prostu wiem to, bo taka jestem, i byłoby dla mnie nienaturalnym, zrobić inaczej. Po prostu nawet by mi to do głowy nie przyszło. Z bajkami, masz rację. Dzieci chyba muszą przejść przez ten etap, to życie w bańce mydlanej ponoć jest dobre. Czemuś służy (jeszcze nie wiem dokłądnie czemu, dowiem się mam nadzieje) Tylko ja, go nie miałam. I nie dlatego, że mi tego rodzice nie dali, bo dali, tylko ja nie chciałam bajek, nie wierzyłam w żadne bajki i one mnie nie interesowały. Ja od zawsze kontestowałam świat. (tak wiem, do dziś mi zostało) Od zawsze byłąm stara. I to akurat, postrzegam u siebie jako minus, lecz wciąż, naturalną swoją cechę, którą nie wiem jakim cudem nagnę, dla dobra dziecka, żeby jednak się skłonić i tworzyć z nim nieistniejący świat. Po prostu się zastanawiam, i to bardzo retorycznie, nie oczekuję odpowiedzi, bo jak pisałaś, zrobię jak zrobię, samo przyjdzie co przyjdzie. 3. Tak!!!! Po prostu mistrzostwo świata! Nietopszowy wyrób popisowy! Przepisu nie ma. To jest fristajl. Edytowane przez rachell111 Czas edycji: 2015-10-28 o 19:53 |
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:05.