Włochy-wizażanki z Włoch cz. V

[M e g a r a]

Napisane przez cuciola

Ooo Megara, gratulacje!

Co bedziesz serwowala na obiad?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję

Obiadem zajmuje się głównie TŻ, ja mam wywalone - zrobię regionalną zupę dyniową z mąką kukurydzianą, nie wiem jeszcze czy na mleku krowim, ryżowym czy kokosowym... do posypania ricotta affumicata, poza tym nakryję do stołu i będę zajmować się gośćmi

TŻ zrobił już dziś pasticcio z dynią duszoną razem z rozmarynem i salsiccią, na przystawkę jutro zrobi rosa di Gorizia(rodzaj radicchio) z pancettą i orzechami, a na końcu podamy frico. Chciałam przygotować coś typowo naszego polskiego, natomiast TŻ uprzedził, że lepiej nie ryzykować, więc nie będę się wysilać na darmo. Najgorzej jak się człowiek narobi, a potem nie docenią.

Na deser podam pierniczki, które upiekła moja mama (przysłała mi w paczce ) i panettone.

Taki ze mnie leń

[sjoanna]

Megara- gratulacje!

I co? Zjedli pierniczki?
bo rodzinka mojego meza to jak do jeza do nich podchodzila.
W tym roku nie robilam wiec.

My w dni swiateczne po rodzinie objechalismy a wczoraj kolega meza przyszedl na obiad i zostal prawie do kolacji (dlugo sie nie widzieli).

[M e g a r a]

Dziękuję sjoanna

Tak, zjedli, i co najdziwniejsze... Najbardziej smakowały mamie TŻ, która nie przepada za słodkim, a tu zachwalanie że takie dobre bo mało słodkie ucieszyłam się i zapakowałam na wynos, bo i mi, i TŻ średnio smakują a dostałam całe pudełko

Bardziej cieszę się z panettone, zostawili nam kawałek z kawałkami czekolady, orzechami i mąką kasztanową plus mamy jeszcze jedno artigianale w prezencie od cioci... Jest więc zapas na śniadania na 2 tygodnie

Jakie macie plany na Sylwestra?

[cuciola]

My goscimy znajomych u nas takze zrobimy cos do jedzenia i posiedzimy sobie razem.

Za to od 3-5 stycznia jedziemy do Rzymu

[sjoanna]

A u mnie sie przeziebienie przyplatalo.

Myslalam ze kuzynka u ktorej bylismy w poniedzialek mi sprzedala ale nie, cala rodzinka z Wigilii chora.
Pewnie dzieci z przedszkola przyniosly.

I tak moje jutrzejsze plany zaleza od nasilenia kataru, bolu glowy i ogolnego rozbicia.
W razie czego wezmiemy na wynos z chinskiej knajpy na rogu.

[cuciola]

Hej hej!

Swieta, swieta i po swietach
Wrocilismy z Rzymu, pieknie bylo i pogoda nam sie udala. Chodzilismy w sweterku. Zazdroszcze zyjacym na poludniu tego klimatu. Ledwo wyszlismy z dworca i znow w Pavii wilgoc, szaro i padalo.

Jak tam po swiatecznych wyzerkach, jakies dietki teraz?

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

cuciola dokladnie u mnie tak samo. na poludniu piekne slonce i cieplo a tutaj odrazu mgla. wczoraj przyjechalismy. calkiem inny swiat.

[aleksandramaj]

Hej!
Ja po 2 tygodniach w Polsce jestem 2 kg cięższa, ale ile zjadłam pysznosci, to moje
Pogodowo nieweiele się zmieniło, bo w Polsce była wiosna

M e g a r a gratulacje! Kiedy będzie dzidzia?

[M e g a r a]

Napisane przez aleksandramaj

Hej!
Ja po 2 tygodniach w Polsce jestem 2 kg cięższa, ale ile zjadłam pysznosci, to moje
Pogodowo nieweiele się zmieniło, bo w Polsce była wiosna

M e g a r a gratulacje! Kiedy będzie dzidzia?

Mieliśmy na Sylwestra pójść na kolację, ale TŻ załapał jelitówkę, ja dostałam rykoszetem jelitówki plus męczył mnie katar, więc gniliśmy w domu.

Teraz ciepło, choć mało słońca, ale na szczęście też mało mgły, a ja nie mam siły na nic, bo się Mała powinna wykluwać na dniach

Zazdroszczę świątecznych smakołyków, nie ma to jak nasze wigilijne smaki raz do roku, przygotowywane specjalnie właśnie na ten dzień. Ech, dziwne były te Święta, na pocieszenie po Nowym Roku upiekłam sobie pasztet z soczewicy

Zazdroszczę Rzymu cuciola, widziałam że była piękna pogoda
Ja nie na diecie, bo nie dam rady się nawet przejeść, a i tak się czuję jak słoń

[sjoanna]

Cuciola- w swetrach mowisz- ja tam w lekkiej kurtce i bluzki pod spodem.
Coby sie od Wlochow za bardzo nie roznic w ubiorze.
No ale widze mamusie porozpinane a dzieci w czapkach welnianych na uszy i szalikach pozamiotanych jak przy minus 30!

U mnie pogoda sie popsula. Wczoraj tak wialo ze stojak z praniem musialam stac i trzymac bo sie przewracal.
Po 40 minutach, jak podeschlo, wnioslam do domu.
Do tego pare ostatnich dni bylo po 17 stopni a teraz sie ochladza.
No i pada piaskiem z Sahary.

Do tego w okolicy ulice rozkopuja bo klada jakies szybkie swiatlowody na internet i do poludnia wody nie bylo a i internet marnie chodzi.

Normalnie widac ze sie nowy, lepszy rok zaczal, no nie?

[bambi1980]

Ale wam super, ze mieszkacie takim cieplym klimacie! Ja juz mam dosyc zimy chociaz I tak jest w miare lagodna.
U nas nie ma sniegu, jest tylko taka szarowka.
U mnie dzisiaj w biurze zaczyna nowy gostek, z Niemiec. Jakis Gunther. Zwolnili ta poprzednia dziewczyne i wg mnie tez w taki niesympatyczny sposob. Az sie boje kogo mi tu daja! A tak bylo pieknie jak bylam sama przez 3 tygodnie

[sjoanna]

Bambi- jakby w tym cieplym klimacie jeszcze choc pare centymetrow izolacji bylo na murach to bym sie cieszyla. A tak to zimno w domu no bo przeciez zima jest tylko 2 miesiace wiec po co sie przed zimnem zabezpieczac. Mozna gazem ogrzewac albo klime zainstalowac i za prad placic.

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

sjoanna moi tesciowie tez w cieplym klimacie mieszkaja (salento) i maja w domu zimniej niz na dworze

[cuciola]

Napisane przez bambi1980

Ale wam super, ze mieszkacie takim cieplym klimacie! Ja juz mam dosyc zimy chociaz I tak jest w miare lagodna.
U nas nie ma sniegu, jest tylko taka szarowka.
U mnie dzisiaj w biurze zaczyna nowy gostek, z Niemiec. Jakis Gunther. Zwolnili ta poprzednia dziewczyne i wg mnie tez w taki niesympatyczny sposob. Az sie boje kogo mi tu daja! A tak bylo pieknie jak bylam sama przez 3 tygodnie

U mnie tez zwolnili jedna dziewczyne i zatrudnili nowa na staz ktora niby miala sie zajmowac prawem jak ja a po 3 dniach sie okazalo ze szef kazal jej robic calkiem inne rzeczy i mam znow tyle spraw na glowie ze siedze po godzinach z domu na kompie gratis Teraz w przyszlym tygodniu beda rozmowy indywidualne z szefem to sie go spytam jak mu sie to wszystko widzi bo jak nie to zaspiewam o podwyzke moze nie od razu ale zeby sobie nie myslal ze bede koczowac na kompie caly czas

Przeszlam sie po sklepach na saldi ale same jakies niezbyt ladne ciuchy. Oprozniaja pewnie magazyny. Trzeba sie bedzie wybrac do outletu.

U mnie tez znow mgla, a wczoraj bylo piekne sloneczko. No jeszcze 2 miesiace i wiosna. Wiosna jest tu najlepszy klimat.

[sjoanna]

Ja tez na wyprzedazach nic ciekawego nie widze.

Spodnie sobie tylko kupilam z polaru - na zime, po domu jak znalazl.

[Darianna25]

Witam dziewczyny.
Wybieramy sie z mezem na 3 dni do Rzymu i szukam jakiegoś miejsca,coś ala termy w centrum Rzymu, sauna,basen.
Jest coś takiego?
A i szukam jakiejs romantycznej knajpki na kolacje.
Będziemy mieszkać koło Watykanu.
Dziękuje za sugestie i pozdrawiam.

[sjoanna]

Napisane przez Darianna25

Witam dziewczyny.
Wybieramy sie z mezem na 3 dni do Rzymu i szukam jakiegoś miejsca,coś ala termy w centrum Rzymu, sauna,basen.
Jest coś takiego?
A i szukam jakiejs romantycznej knajpki na kolacje.
Będziemy mieszkać koło Watykanu.
Dziękuje za sugestie i pozdrawiam.

O knajpkach ci nie pomoge ale mozesz poszukac na blogach http://italia-by-natalia.pl/?s=rzym&lang=
lub http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/search/label/Rzym

Co do term- obecnie w samym Rzymie nie ma takich miejsc. Byly w starozytnosci- termy Kalrakalli.

Teraz mozesz sobie poszukac wspolczesne spa ktore najczesciej znajduja sie w przy hotelach. Triadvisor https://www.tripadvisor.it/Attractio...ome_Lazio.html

Tylko- taka moja przywatna uwaga- po co tracic na to czas gdy mozesz wybrac sie na spacer z mezem i zobaczyc cos wiecej, wszak bedziecie w Rzymie tylko 3 dni.

[Darianna25]

Napisane przez sjoanna

O knajpkach ci nie pomoge ale mozesz poszukac na blogach http://italia-by-natalia.pl/?s=rzym&lang=
lub http://kalejdoskoprenaty.blogspot.it/search/label/Rzym

Co do term- obecnie w samym Rzymie nie ma takich miejsc. Byly w starozytnosci- termy Kalrakalli.

Teraz mozesz sobie poszukac wspolczesne spa ktore najczesciej znajduja sie w przy hotelach. Triadvisor https://www.tripadvisor.it/Attractio...ome_Lazio.html

Tylko- taka moja przywatna uwaga- po co tracic na to czas gdy mozesz wybrac sie na spacer z mezem i zobaczyc cos wiecej, wszak bedziecie w Rzymie tylko 3 dni.

Fakt.Mamy bardzo napiety grafik.
Dzięki za linki

[sjoanna]

Nie ma za co.

Kiedy jedziecie i co zamierzacie zwiedzac?

[Darianna25]

Napisane przez sjoanna

Nie ma za co.

Kiedy jedziecie i co zamierzacie zwiedzac?

Lecimy w połowie lutego.Mamy wynajety pokój koło Watykanu.
Pierwszego dnia ,po przylocie podejdziemy pod Zamek św.Anioła,potem do parku Gianicola i na Zatybrze.
Drugi dzień to:metrem do Kolloseum,Palladyn,Forum Romanum,Kapitol,Bazylika St.Marie,Circus Maximus.Wieczorem Zatybrze.Wszystko sparkiem.W drodze powrotnej wejdziemy na plac papieski aby zobaczyć go nocą.
Trzeci dzień:Watykan,Campo de Fiori,Piazza Navona,Panteon,Fonatanna di Trevi,schody Hiszpańskie.

[sjoanna]

Cuciola- odezwij sie, wszystko ok? Bylas w tym pociagu?

[sjoanna]

Jak dajecie sobie rade w syberyjskim zimnie?

U mnie wkolo snieg a w samej Latinie deszcz.
No i zwyczajne problemy dnia codziennego- ludzie rozwalaja sobie kola w samochodach na powstalych po deszczu dziurach, drogi wygladaja jak druszlaki, zablokowane pociagi w kazda strone a dzisiaj rano jeszcze w miescie niedaleko (Cisterna) policjant strzela do zony i barykaduje sie w domu z dziecmi.

[Zorzoli]

Hej dziewczyny....

jak tam nastroje po wyborach? Staraalm się śledzić mniej więcej wiadomości. Wynik w sumei był do przewodzenia.

[sjoanna]

Zobaczymy czy dadza rade jakis rzad stworzyc.

Ja sie zdziwilam ze frekwencja spora mimo kilometrowych kolejek do glosowania.
Nie wiem jak u was bylo ale u mnie byly dwie kolejki- jedna dla kobiet a druga dla mezczyzn. Co juz wywolywalo u mnie silny sprzeciw.
Poza tym wchodzila jedna osoba z kolejki i pan z komisji sprawdzal dokumenty, rozkladal karty do glosowania, podawal delikwentowi, ten szedl glosowac do jednej z dwoch kabinek, wracal z kartami zlozonymi, pan odrywal kod i nastepnie ruchem showmana wrzucal karty do urn pokazujac ze to robi.
I tak minimum 5 minut na osobe.

No i telefon trzeba bylo na stoliku zostawic.

Moj maz stal w takiej kolejce prawie godzine.

[Zorzoli]

co miały na celu odzielne kolejki dla kobiet i mężczyzn?

[sjoanna]

Nie wiem.

Byly oddzielne listy uprawnionych do glosowania.

Jak to mowi moj maz - tyle lat juz tu mieszkasz i ciagle sie dziwisz?

[7Ania]

Czy któraś z Was brała ślub w Polsce (oczywiście mam na myśli ślub z Włochem)?
Potrzebny jest dokument nulla osta i nie wiem czy muszę go wyrobić w ambasadzie w Warszawie czy mogę to załatwić przez konsulat w Krakowie? Nie orientujecie się czasem?

[sjoanna]

Napisane przez 7Ania

Czy któraś z Was brała ślub w Polsce (oczywiście mam na myśli ślub z Włochem)?
Potrzebny jest dokument nulla osta i nie wiem czy muszę go wyrobić w ambasadzie w Warszawie czy mogę to załatwić przez konsulat w Krakowie? Nie orientujecie się czasem?

Ja nie zlaatwialam slubu w Polsce wiec ci na 100% nie powiem. Ale dokumenty ktore byly potrzebne do cywilnego we Wloszech wyslalam kurierem z Polski do meza a ten poszedl do ambasady w Rzymie.



Najlepiej jak zadzownisz do konsulatu i spytasz czy wydaja nulla osta.

[Kala713]

Hey
Są tutaj może jakieś wizażanki z Bolonii?
Tak się składa,że za dwa tygodnie przeprowadzam się na jakiś czas i miło byłoby móc porozmawiać z kimś

[bambi1980]

Napisane przez 7Ania

Czy któraś z Was brała ślub w Polsce (oczywiście mam na myśli ślub z Włochem)?
Potrzebny jest dokument nulla osta i nie wiem czy muszę go wyrobić w ambasadzie w Warszawie czy mogę to załatwić przez konsulat w Krakowie? Nie orientujecie się czasem?

Ja bralam slub w Polsce z Wlochem.
My najpierw zaopatrzylismy sie w nulla osta we Wloszech (dla niego czyli wymagajace publikacji itd) i dla mnie (z POlski)
Po czym i tak musielismy sie udac do Warszawy.
Do teraz mam jeszcze tego nieszczesnego maila z USC z Pszczyny :
"przed naszym poniedziałkowym spotkaniem jeszcze raz przeglądałam Państwa dokumenty i dla pewności sprawdziłam informacje, jakich udziela swoim obywatelom Ambasada Włoska w Warszawie. Niestety - przed spotkaniem w Pszczynie muszą Państwo udać się jeszcze do Warszawy (oboje). Kancelaria Konsularna wyda ten ostateczny dokument dla Pani narzeczonego, poświadczający zdolność prawną do zawarcia związku małżeńskiego"

Matrimonio in Polonia
Per contrarre matrimonio in Polonia, i comuni polacchi richiedono la seguente documentazione:
1) Documento d’identitĂ☠ in corso di validitĂ☠ con fotografia (passaporto italiano, carta d’identitĂ☠).
2) Estratto dai registri degli atti di nascita in originale (completo dei nomi dei propri genitori), rilasciato dal Comune italiano, su modello multilingue previsto dalla Convenzione di Vienna dell’8 settembre 1976.
3) Nulla osta alla celebrazione del matrimonio rilasciato dalla Cancelleria Consolare di Varsavia.

Per ottenere il “nulla osta”, l’interessato dovrĂ☠ sottoscrivere e anticipare tramite l’e-mail: statocivile.varsavia@este ri.it il modello (facsimile di autocertificazione disponibile nella parte dedicata all’autocertificazione) allegando la copia della documentazione di cui sopra. Il nulla osta viene rilasciato a vista agli iscritti AIRE, per non iscritti può essere necessario attendere l’acquisizione dai comuni italiani dei certificati dello stato libero.
In quest’ultimo caso è possibile fornire il certificato contestuale, cumulativo o di stato libero direttamente dall’interessato per evitare ulteriore attesa.

Per il ritiro dell’originale del nulla osta redatto in duplice lingua e valido 180 giorni occorre presentarsi presso questa Cancelleria Consolare di persona oppure è possibile delegare una terza persona. Lo sportello è aperto dal lunedì al venerdì dalle 9.00 alle 12.00 e non è richiesto alcun appuntamento. Il costo di rilascio ammonta a 95 zloty da versare in valuta locale e in contanti.

Si precisa infine che i cittadini, che intendono contrarre matrimonio davanti alle AutoritĂ☠ della Polonia, non devono richiedere le “pubblicazioni matrimoniali” previste dall’art. 93 del Codice Civile italiano."


Ten dokument w Ambasadzie w Warszawie zostal nam wydany od reki