Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!

[Ccarolinaa]

Napisane przez P-o-n-y

Ok!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dzięki

[kamusia510]

Witam. W tym miesiącu mam zamiar zmienić krążek NuvaRing na tabletki antykoncepcyjne. Czy powinnam robić 7-dniową przerwe i zacząć brać tabletki , czy jej nie robić wcale?

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez kamusia510

Witam. W tym miesiącu mam zamiar zmienić krążek NuvaRing na tabletki antykoncepcyjne. Czy powinnam robić 7-dniową przerwe i zacząć brać tabletki , czy jej nie robić wcale?

A co mówi ulotka?

[English Breakfast]

Napisane przez cukraktywna

Niestety, z tego, co wiem, to niektóre dziewczyny (JA) po prostu mają do tego skłonności i przy hormonach rzeczywiście żylaki im się pokazują... Koniecznie zrób badania krzepliwości krwi i obserwuj się, czy nie masz skurczy stóp - z zakrzepicą nie ma żartów, a widoczne żylaki mogą być jej objawami.
Jeśli krzepliwość wyjdzie Ci OK, to samym żylakom możesz próbować zaradzić stosując maści na żylaki (pamiętaj żeby trzymać je w lodówce), przy regularnym stosowaniu te mniejsze się chowają. Jest też "domowy" patent na schowanie ich: po całym dniu chodzenia, gdy już wrócisz do domu, to połóż się przy ścianie z nogami do góry i poleż tak kilkanaście minut. To działa, serio. Patent poleciła mi mama przyjaciółki, lekarka.

Badania robiłam jakiś miesiąc temu i wszystko w porządku żylaki nie są jakieś super widoczne, póki co są małe. Skurczy nie mam. Muszę się do apteki przejechac i coś kupic, macie może coś sprawdzonego?
Co do leżenia z nogami w górze to niezbyt mogę, próbowałam, ale mam problem z kręgosłupem i zaczyna mnie szybko bolec kiedy leżę w takiej pozycji

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez English Breakfast

Badania robiłam jakiś miesiąc temu i wszystko w porządku żylaki nie są jakieś super widoczne, póki co są małe. Skurczy nie mam. Muszę się do apteki przejechac i coś kupic, macie może coś sprawdzonego?
Co do leżenia z nogami w górze to niezbyt mogę, próbowałam, ale mam problem z kręgosłupem i zaczyna mnie szybko bolec kiedy leżę w takiej pozycji

Nie musisz mieć nóg bardzo w górę, wystarczy położyć je na poduszce lub złożonym kocu tak, by stopy były mniej więcej 30 cm wyżej niż całe ciało.

[kamusia510]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;40917009]A co mówi ulotka?[/QUOTE]

Na ten temat niestety nic. Gdyby coś mówiła to bym nie maiła potrzeby pisania o tym na forum

[P-o-n-y]

Napisane przez kamusia510

Na ten temat niestety nic. Gdyby coś mówiła to bym nie maiła potrzeby pisania o tym na forum

Ulotka NuvaRing nie będzie nic o tym mówiła, powinna mówić ulotka nowych tabletek.

[jomic]

Stosuje już 9 krążek. Po pierwszych kilki (wyjmuję w sobotę) krwawienie wystepowało w środe rano. Z uplywem czasu przesunęlo się na popołudnie, noc, czwartkowy poranek a teraz już południe. wkładając kolejny krążek ono jeszcze trwa. Sobota to właściwie moment, kiedy dopiero mogę powiedzieć, że krwawię (wcześniej to plamienie, któremu spokojnie radę dałaby wkładka). I mam wrażenie, że nim wszystko się "usunie" ze mnie to ja hamuję to kolejnym krążkiem. Ginekolog pytala, czy krwawienie trwa jak zakładam kolejny krażek, ale pozostawila do bez komentarza.
Przy tabletkach takie przesuwanie się terminu krwawienia nie mialo miejsca.

[Annuar]

A ja dziewczyny po ponad 2 latach stosowania Nuva Ringu chyba opuszczę za miesiąc Wasze grono "Jadę" od kilku lat na antykoncepcji hormonalnej i mam jej dosyć, choć Nuva Ring jest o niebo lepszy od tabsów. Miałam w styczniu operację usunięcia mięśniaków, już mogę mieć spiralę i planuję ją założyć.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez Annuar

A ja dziewczyny po ponad 2 latach stosowania Nuva Ringu chyba opuszczę za miesiąc Wasze grono "Jadę" od kilku lat na antykoncepcji hormonalnej i mam jej dosyć, choć Nuva Ring jest o niebo lepszy od tabsów. Miałam w styczniu operację usunięcia mięśniaków, już mogę mieć spiralę i planuję ją założyć.

Boże, mnie w spirali przeraża to, że prawie zawsze trzeba ją usuwać operacyjnie, bo wrasta w macicę lub układa się tak, że nie da się jej po prostu wysunąć. Ale wygoda jest na pewno wielka.
Nie zapominaj jednak, że jak wszystko ma swoje skutki uboczne.
Ciekawe czy kiedyś powstanie całkowicie bezpieczna i wygodna metoda antykoncepcji...

[Annuar]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;41021453]Boże, mnie w spirali przeraża to, że prawie zawsze trzeba ją usuwać operacyjnie, bo wrasta w macicę lub układa się tak, że nie da się jej po prostu wysunąć. Ale wygoda jest na pewno wielka.
Nie zapominaj jednak, że jak wszystko ma swoje skutki uboczne.
Ciekawe czy kiedyś powstanie całkowicie bezpieczna i wygodna metoda antykoncepcji...[/QUOTE]

Szczerze mówiąc o kłopotach przy wymianie nie słyszałam... może skupiam się nad pierwszym założeniem
Mam świadomość skutków ubocznych, niestety póki co przy każdej antykoncepcji trzeba płacić jakąś cenę, ale liczę na to, że dla mnie cena ponoszona przy spirali będzie mniejsza niż przy hormonach. Jeśli jest szansa na wzrost libido, , zatrzymanie się przebarwień, powrót włosów do stanu sprzed kilku lat i poprawę krążenia, to chce ją wykorzystać, nawet za cenę plamień, bolesnych i dłuższych krwawień.
Natomiast skuteczność antykoncepcyjna jest niższa niż przy hormonach, ale liczę na to, że skoro jestem mam już 34 lata to nie będzie niespodzianki
Ja również marzę o ulepszeniach w metodach antykoncepcji, ale do menopauzy chyba tego nie doczekam... ;(

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez Annuar

Szczerze mówiąc o kłopotach przy wymianie nie słyszałam... może skupiam się nad pierwszym założeniem
Mam świadomość skutków ubocznych, niestety póki co przy każdej antykoncepcji trzeba płacić jakąś cenę, ale liczę na to, że dla mnie cena ponoszona przy spirali będzie mniejsza niż przy hormonach. Jeśli jest szansa na wzrost libido, , zatrzymanie się przebarwień, powrót włosów do stanu sprzed kilku lat i poprawę krążenia, to chce ją wykorzystać, nawet za cenę plamień, bolesnych i dłuższych krwawień.
Natomiast skuteczność antykoncepcyjna jest niższa niż przy hormonach, ale liczę na to, że skoro jestem mam już 34 lata to nie będzie niespodzianki
Ja również marzę o ulepszeniach w metodach antykoncepcji, ale do menopauzy chyba tego nie doczekam... ;(

No wiesz, w wieku 32-36 lat mnóstwo dziewczyn teraz decyduje się na pierwsze dziecko, więc nie licz na to, że skoro masz już 34 lata niespodzianka ci nie grozi, bo jesteś w świetnym wieku produkcyjnym.
Moja lekarka mi mówiła, że założenie spirali jest trochę bolesne, a jeżeli dziewczyna nie rodziła, to zabieg przeprowadza się z anestezjologiem, bo trzeba wziernikować szyjkę macicy. Jednak bardziej przeraża mnie to wyciąganie w szpitalu, no i fakt, że cały czas masz w sobie ciało obce, którego nie możesz w każdej chwili się pozbyć. Ale każdy wybiera metodę najodpowiedniejszą dla siebie. Ja tylko dodam, że żadna metoda mi się nie podoba, no ale jakoś zabezpieczać się trzeba, stąd moja wizyta na wątku dotyczącym NR - chociaż jak tak czytam problemy dziewczyn to i tego mi się odechciewa.

[malaOlaa]

Napisane przez tija93

Nic sie nie stało jak założyłaś go kilka godzin szybciej jeśli chcesz przesunąć aplikacje krążka na 21-22 to proponuje skrócić przerwe o jeden dzien. Wtedy przesunie sie dzień aplikacji, ale godzina będzie Ci bardziej odpowiadać

Dzieki pewnie tak zrobie jesli bede miec kolejna recepte. choc zastanawiam sie ciagle nad dalszym stosowaniem NR. Ide jutro do ginekologa i nie wiem czy prosic o przepisanie kolejnych. Myslalam, ze od grudnia libido wzrosnie, a nie wiem czy nie jest jeszcze gorzej niz przy tabletkach, kompletne zero nawilzenia. Plusy sa takie, ze nic mnie nie boli przy @ i ustapily straszne bole glowy w czesie przerwy.
Obawiam sie tez jak wyjade na wakacje i wypadnie akurat aplikacja tego, nie wszedzie jest mozliwosc trzymac NR w lodowce poza tym trzeba go jakos dowiezc na miejsce, a w czasie upalu latem w samochodzie nie widze takich warunków.

[nunny]

Cześć dziewczyny właśnie dostałam pierwszą receptę na krążek. Po ponad 3 latach brania Novynette pojawił się ból łydek, miałam robione badania krwi, ale nie wykazały nic więc nie wiadomo czy winne są pigułki czy siedząca praca (przez 3 lata było ok, od sierpnia spędzam 8h przy biurku a od marca zaczęły się problemy). Byłam u chirurga, obejrzał moje nogi i nic nie stwierdził. Zobaczymy co będzie po aplikacji ringa.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez malaOlaa

Dzieki pewnie tak zrobie jesli bede miec kolejna recepte. choc zastanawiam sie ciagle nad dalszym stosowaniem NR. Ide jutro do ginekologa i nie wiem czy prosic o przepisanie kolejnych. Myslalam, ze od grudnia libido wzrosnie, a nie wiem czy nie jest jeszcze gorzej niz przy tabletkach, kompletne zero nawilzenia. Plusy sa takie, ze nic mnie nie boli przy @ i ustapily straszne bole glowy w czesie przerwy.
Obawiam sie tez jak wyjade na wakacje i wypadnie akurat aplikacja tego, nie wszedzie jest mozliwosc trzymac NR w lodowce poza tym trzeba go jakos dowiezc na miejsce, a w czasie upalu latem w samochodzie nie widze takich warunków.

A może poproś ginekologa, żeby rozpisał ci 2 recepty, jedną weźmiesz ze sobą i kupisz NR już na miejscu w aptece?

[lofe]

Witam Wizażanki, to mój pierwszy post więc jeśli zamieściłam go w złym miejscu to przepraszam. Z góry mówię,że zamierzam wybrać się do ginekologa z moim problem, ale termin wizyty mam dopiero za jakiś czas.

Ginekolog przepisał mi pierścien antykoncepcyjny Nuvaring... niestety (wiem, wiem, bez komentarza) w 3 dniu od założenia pierścien mi wypadł prosto to toalety, pospieszyłam się i automatycznie spuściłam wodę...

No więc czekałam ładnie na pierwszy dzień cyklu, by zaaplikować nowy tak jak poradził mi mój lekarz. Ale okres nie przychodzi... Powinnam dostać już 4 dni temu, a nie mam nawet żadnych objawów. Czy to jest normalne, że cykl troche mi się rozregulował?
Zazwyczaj kobietki mają problem rozregulowania cyklu po odstawieniu antykoncepcji, ale one przyjmowały ją dłuższy okres... Nie wiem, dziewczyny, czy wszystko jest w porządku? Strasznie się boje... Dodam, że ostatnia miesiączka, mimo wypadnięcia Nuvaringu trwała aż 11 dni.

Proszę nie robić sobie żartów i potraktować mój problem poważnie. Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Pozdrawiam!!!

[P-o-n-y]

Napisane przez lofe

Witam Wizażanki, to mój pierwszy post więc jeśli zamieściłam go w złym miejscu to przepraszam. Z góry mówię,że zamierzam wybrać się do ginekologa z moim problem, ale termin wizyty mam dopiero za jakiś czas.

Ginekolog przepisał mi pierścien antykoncepcyjny Nuvaring... niestety (wiem, wiem, bez komentarza) w 3 dniu od założenia pierścien mi wypadł prosto to toalety, pospieszyłam się i automatycznie spuściłam wodę...

No więc czekałam ładnie na pierwszy dzień cyklu, by zaaplikować nowy tak jak poradził mi mój lekarz. Ale okres nie przychodzi... Powinnam dostać już 4 dni temu, a nie mam nawet żadnych objawów. Czy to jest normalne, że cykl troche mi się rozregulował?
Zazwyczaj kobietki mają problem rozregulowania cyklu po odstawieniu antykoncepcji, ale one przyjmowały ją dłuższy okres... Nie wiem, dziewczyny, czy wszystko jest w porządku? Strasznie się boje... Dodam, że ostatnia miesiączka, mimo wypadnięcia Nuvaringu trwała aż 11 dni.

Proszę nie robić sobie żartów i potraktować mój problem poważnie. Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Pozdrawiam!!!

Tak, normalne.

[aluszka92]

Hej a ja mam pytanie. chcę na 3 miesiące przerwać używanie krążka. Zdrowiej będzie zrobić sobie przerwę tak jak chcę to zrobić czy lepiej zostawić go i nie przerywać by nie męczyć organizmu... ?

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez aluszka92

Hej a ja mam pytanie. chcę na 3 miesiące przerwać używanie krążka. Zdrowiej będzie zrobić sobie przerwę tak jak chcę to zrobić czy lepiej zostawić go i nie przerywać by nie męczyć organizmu... ?

Zdrowiej będzie zrobić przerwę minimum pół roku, 3 miesiące to za krótko.

[English Breakfast]

Zapomniałam wczoraj wyjąć krążek... i teraz nie wiem czy włożyć nowy równo za tydzień, czyli w piątek o 15ej czy tak jak normalnie w czwartek wieczorem? Wolałabym nie zmieniać dnia ani pory...

[Frutti]

Zrób przerwę taką, jaka by normalnie wypadła, czyli tak jakby jeden dzień krócej?
Lepiej zapomnieć wyjąć, niż zapomnieć włożyć

[P-o-n-y]

Ja przy Nuva zwiaruję, znowu czekam na krwawienie, którego nie ma Jeszcze 2 dni przerwy...

[English Breakfast]

Napisane przez Frutti

Zrób przerwę taką, jaka by normalnie wypadła, czyli tak jakby jeden dzień krócej?
Lepiej zapomnieć wyjąć, niż zapomnieć włożyć

No wiadomo, że lepiej też właśnie myślałam, żeby włożyć normalnie, ale wolałam się upewnić

[P-o-n-y]

Miesiąc temu o tej porze miałam przynajmniej plamienie w przerwie, teraz nic... A jutro zakładam nowy krążek.

[P-o-n-y]

Za godzinę powinnam włożyć krążek, dopiero dostałam lekkiego plamienia. Czyli coś w tym przesuwającym się krwawieniu jest... Chyba muszę się umówić do ginekologa.

[English Breakfast]

Zakupiłam dziś proDiosmin tabletki 'przeciw żylakom', zaraz moczę nogi i potem będę trzymać je w górze i tak codziennie.. mam nadzieję, że pomoże

[asia0814]

Pamietaj, zeby nie siadac 'z noga na nodze', bo to pogarsza jeszcze sprawe. Ktos tu wspomnial o wypadaniu wlosow? Mnie tez wypadaja wlosy z niewiadomych przyczyn... Wyniki wszystkie dobre. Kupilam tabletki, ktore polecila mi lekarka i to ostatnia szansa, jak nie pomoze, to ginekolog i po krązku;/

[English Breakfast]

Napisane przez asia0814

Pamietaj, zeby nie siadac 'z noga na nodze', bo to pogarsza jeszcze sprawe. Ktos tu wspomnial o wypadaniu wlosow? Mnie tez wypadaja wlosy z niewiadomych przyczyn... Wyniki wszystkie dobre. Kupilam tabletki, ktore polecila mi lekarka i to ostatnia szansa, jak nie pomoze, to ginekolog i po krązku;/

Niestety mam taki nawyk siadania noga na nogę, ale staram się ograniczyc, bo wiem, że szkodzi... co do wypadania włosów to ja przed nuva miałam z tym problem, teraz zaczęłam po prostu dbać o włosy, bezpośrednio na wypadanie używam wcierki Jantar (koszt to jakieś 9zł za buteleczkę) i muszę powiedzieć, że u mnie ograniczyła wypadanie tak, że aż się zdziwiłam

[bala_]

czesc dziewczyny mam pytanie to jest moj pierwszy nuvaring, zalozony z 1 dniem okresu, jest okej nie wypadal nie przeszkadzal ale powinnam go wyjac po 21 dniach a wyjelam po 20! Cos mi sie dni pomylily. Czy ten "21 dzien" zaliczac do pierwszego dnia przerwy? O ciaze sie nie obawiam bo stosunek z prezerwatywa byl tylko chodzi mi o opinie czy mam sie ogolnir czegos obawiac, czy w sumie nic wielkiego sie nie stalo bo w ulotce nie moge odnalezc wzmianki o tym . Pozdrawiam

[niut80]

.