Nie wiem, czy chcę mieć dziecko

[elvegirl]

Napisane przez groszek75

Urodzić, a mieć dziecko to też dwie różne sprawy

Ale chyba tylko dla kobiety, którą przed posiadaniem dziecka powstrzymuje tylko strach przed ciążą i porodem.

[groszek75]

Napisane przez elvegirl

Ale chyba tylko dla kobiety, którą przed posiadaniem dziecka powstrzymuje tylko strach przed ciążą i porodem.

Nie tylko

Niektórzy wolą starsze dzieci, chęć pomocy i dania rodziny tym w rodzinach zastępczych czy z domu dziecka. Przy tym nie musisz rezygnować z pracy na ileś tam czasu np.w przypadku złego samopoczucia w ciąży czy obowiązkowy macierzyński dla matki po porodzie.

No i czesto najbardziej kluczowy argument co dla niektorych : bezpłodność, to wtedy decyduja sie na dziecko z adopcji.

[Lukrovana]

Gdybym miala wybor to szczerze chyba tez wolalabym dziecko z adopcji. Nie tylko z powodu jakiegos strachu przed ciążą a wlasnie tak altruistycznie, dajac mozliwosc wyjsc komus na prostą i stworzyc mu dom. No i nie cierpie malych dzieci, jak dla mnie moglyby sie rodzic od razu z wiekiem minimum 9 lat :P

[Fubizka]

Napisane przez Lukrovana

Gdybym miala wybor to szczerze chyba tez wolalabym dziecko z adopcji. Nie tylko z powodu jakiegos strachu przed ciążą a wlasnie tak altruistycznie, dajac mozliwosc wyjsc komus na prostą i stworzyc mu dom. No i nie cierpie malych dzieci, jak dla mnie moglyby sie rodzic od razu z wiekiem minimum 9 lat :P

Tylko ze adopcja duzego dziecka wiaze sie z jeszcze wiekszym wysilkiem wychowawczym, niz wychowywanie od pieluch.

[MATRIX266]

Napisane przez Lukrovana

Gdybym miala wybor to szczerze chyba tez wolalabym dziecko z adopcji. Nie tylko z powodu jakiegos strachu przed ciążą a wlasnie tak altruistycznie, dajac mozliwosc wyjsc komus na prostą i stworzyc mu dom. No i nie cierpie malych dzieci, jak dla mnie moglyby sie rodzic od razu z wiekiem minimum 9 lat :P

A ja nie cierpię osób, która sie tak o dzieciach wypowiadają.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez MATRIX266

A ja nie cierpię osób, która sie tak o dzieciach wypowiadają.

No tak, bo nieprzepadanie za dziećmi to zbrodnia przecież xd każdy musi uwielbiac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elvegirl]

Napisane przez Fubizka

Tylko ze adopcja duzego dziecka wiaze sie z jeszcze wiekszym wysilkiem wychowawczym, niz wychowywanie od pieluch.

[groszek75]

Napisane przez Fubizka

Tylko ze adopcja duzego dziecka wiaze sie z jeszcze wiekszym wysilkiem wychowawczym, niz wychowywanie od pieluch.

Dlatego tak mało jest chętnych na dzieci powyżej 4 roku życia

[MATRIX266]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86834663]No tak, bo nieprzepadanie za dziećmi to zbrodnia przecież xd każdy musi uwielbiac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Po prostu skoro ktoś tak może pisać o dzieciach to ja mogę o nim i nie widzę problemu nie sadzisz?

[Limonka2738]

Napisane przez MATRIX266

Po prostu skoro ktoś tak może pisać o dzieciach to ja mogę o nim i nie widzę problemu nie sadzisz?

No tak. A ktoś może napisać, co sądzi o twojej wypowiedzi dokładnie na tej samej zasadzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MATRIX266]

Napisane przez Limonka2738

No tak. A ktoś może napisać, co sądzi o twojej wypowiedzi dokładnie na tej samej zasadzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No tak ale jaki widzisz problem gdzie ktoś o ludziach w tym przypadku dzieciach wypowiada się że ich nie cierpi a ja o nim w taki sam sposób.

Czemu ja mam być krytykowany a ta osoba nie jaka to jest różnica.

Czy o dorosłych ludziach nie można się w ten sposób wypowiadać a o dzieciach już tak????

[Fubizka]

Napisane przez groszek75

Dlatego tak mało jest chętnych na dzieci powyżej 4 roku życia

No niestety.

Napisane przez MATRIX266

No tak ale jaki widzisz problem gdzie ktoś o ludziach w tym przypadku dzieciach wypowiada się że ich nie cierpi a ja o nim w taki sam sposób.

Czemu ja mam być krytykowany a ta osoba nie jaka to jest różnica.

Czy o dorosłych ludziach nie można się w ten sposób wypowiadać a o dzieciach już tak????

Mozna, mozna. I co dalej?

[groszek75]

Ja też z tych co zawsze chciałam dziecko po komunii juz

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez MATRIX266

No tak ale jaki widzisz problem gdzie ktoś o ludziach w tym przypadku dzieciach wypowiada się że ich nie cierpi a ja o nim w taki sam sposób.

Czemu ja mam być krytykowany a ta osoba nie jaka to jest różnica.

Czy o dorosłych ludziach nie można się w ten sposób wypowiadać a o dzieciach już tak????

Przecież można. Przed chwilą się wypowiedziałeś, więc o co ci chodzi? Ty krytykujesz kogoś, a ktoś ciebie, bo również można.

[MATRIX266]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86834996]Przecież można. Przed chwilą się wypowiedziałeś, więc o co ci chodzi? Ty krytykujesz kogoś, a ktoś ciebie, bo również można.[/QUOTE]

No i spoko wszyscy szczęśliwi.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez MATRIX266

No tak ale jaki widzisz problem gdzie ktoś o ludziach w tym przypadku dzieciach wypowiada się że ich nie cierpi a ja o nim w taki sam sposób.

Czemu ja mam być krytykowany a ta osoba nie jaka to jest różnica.

Czy o dorosłych ludziach nie można się w ten sposób wypowiadać a o dzieciach już tak????

Bo ty się odnosisz ad personam, a koleżanka wspomniała o grupie wiekowej. Jeżeli nie widzisz różnicy, to nikt ci tego nie wytłumaczy.

[mariamalaria]

Też nie cierpię małych dzieci. Tak od 9 lat, to już można się jakoś dogadać. Mnie brzydzą niemowlęta i maluchy,a nawet ciąża. I karmienie piersią też.

[kasztanka3]

Napisane przez mariamalaria

Też nie cierpię małych dzieci. Tak od 9 lat, to już można się jakoś dogadać. Mnie brzydzą niemowlęta i maluchy,a nawet ciąża. I karmienie piersią też.

Tez nie przepadam, chociaz dla mnie wiek 3-4 lata juz jest ok, takie dzieci lubie, o ile nie sa rozpieszczone i rozwrzeszczane caly czas. Ciaza i porod mnie przerazaja, nie mam na to najmniejszej ochoty.

[Limonka2738]

Napisane przez MATRIX266

No tak ale jaki widzisz problem gdzie ktoś o ludziach w tym przypadku dzieciach wypowiada się że ich nie cierpi a ja o nim w taki sam sposób.

Czemu ja mam być krytykowany a ta osoba nie jaka to jest różnica.

Czy o dorosłych ludziach nie można się w ten sposób wypowiadać a o dzieciach już tak????

Każdy może być krytykowany.

Ktoś skrytykował dzieci.

Ty tego kogoś.

A ktoś inny Ciebie.

Wszyscy mają do tego pełne prawo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MATRIX266]

Napisane przez mariamalaria

Też nie cierpię małych dzieci. Tak od 9 lat, to już można się jakoś dogadać. Mnie brzydzą niemowlęta i maluchy,a nawet ciąża. I karmienie piersią też.

Sorry pewne nie spotka się to a pochwała ale nei czaje ludzi, który piszą że ich obrzydzają niemowlęta.

Dla mnie to jakieś wypalenie emocjonalne i kompletny brak empatii.
Nie chciałbym osobiście znać kogoś kto ma takie podejście do swojego gatunku w końcu sam ktoś był niemowlęciem.

Dla mnie taka nie chęć, która tutaj została przedstawiona jest obrzydzająca przez duże B

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez MATRIX266

Sorry pewne nie spotka się to a pochwała ale nei czaje ludzi, który piszą że ich obrzydzają niemowlęta.

Dla mnie to jakieś wypalenie emocjonalne i kompletny brak empatii.
Nie chciałbym osobiście znać kogoś kto ma takie podejście do swojego gatunku w końcu sam ktoś był niemowlęciem.

Dla mnie taka nie chęć, która tutaj została przedstawiona jest obrzydzająca przez duże B

To sobie nie czaj.
Szkoda, że jako faceta nie spotka cie nigdy możliwość przechodzenia przez poród.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez MATRIX266

Sorry pewne nie spotka się to a pochwała ale nei czaje ludzi, który piszą że ich obrzydzają niemowlęta.

Dla mnie to jakieś wypalenie emocjonalne i kompletny brak empatii.
Nie chciałbym osobiście znać kogoś kto ma takie podejście do swojego gatunku w końcu sam ktoś był niemowlęciem.

Dla mnie taka nie chęć, która tutaj została przedstawiona jest obrzydzająca przez duże B

Wybacz, ale masz małe zdolności rozumienia, skoro nie rozumiesz, że kogoś może obrzydzać cokolwiek.

Rzeczy obrzydzają, to jest uczucie, a nie równanie matematyczne.

Każdego może obrzydzać bardzo dziwna grupa rzeczy.

Bo tak. I już.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mariamalaria]

Napisane przez MATRIX266

Sorry pewne nie spotka się to a pochwała ale nei czaje ludzi, który piszą że ich obrzydzają niemowlęta.

Dla mnie to jakieś wypalenie emocjonalne i kompletny brak empatii.
Nie chciałbym osobiście znać kogoś kto ma takie podejście do swojego gatunku w końcu sam ktoś był niemowlęciem.

Dla mnie taka nie chęć, która tutaj została przedstawiona jest obrzydzająca przez duże B

Jeśli miałeś na myśli, że czegoś nie rozumiesz, to twój problem lub twojej wyobraźni. Niemowlęta się ślinią, plują, wymiotują, nie panują nad zwieraczami. Tak, też byłam niemowleciem, na szczęście tego nie pamiętam.
Nie chciałabym osobiście znać kogoś, kto "nie czai ", gdyż cenię ludzi inteligentnych i z wyobraźnią. Tacy bowiem, nawet, jak coś jest im obce, to zdają sobie sprawę, że ktoś może czuć NIECHĘĆ do czegoś innego niż on sam.

[goldennight]

Napisane przez mariamalaria

Też nie cierpię małych dzieci. Tak od 9 lat, to już można się jakoś dogadać. Mnie brzydzą niemowlęta i maluchy,a nawet ciąża. I karmienie piersią też.

To jak twoja bliska osoba ma niemowlę to do niej nie chodzisz nie masz w ogóle kontaktów z niemowlakami i mówisz od razu że wara z nim ode mnie????

Znam osoby, które nie chcę mieć dzieci ale raczej wszyscy z sympatią odnosili się do mojej córeczki i nikt nie mówił że ją obrzydza o zgrozo.

[mariamalaria]

Napisane przez goldennight

To jak twoja bliska osoba ma niemowlę to do niej nie chodzisz nie masz w ogóle kontaktów z niemowlakami i mówisz od razu że wara z nim ode mnie????

Znam osoby, które nie chcę mieć dzieci ale raczej wszyscy z sympatią odnosili się do mojej córeczki i nikt nie mówił że ją obrzydza o zgrozo.

Obecnie nie mam bliskich osób z niemowlętami, bo mam prawie 50 lat, i wszyscy znajomi mają nastoletnie lub dorosłe dzieci.
Nie mówiłam, że wara z tym ode mnie. Ale nie chodziłam na spotkania z dziećmi lub na chwile tylko. Teraz syn przyjaciela ma małe dziecko. Unikam spotkań.

[groszek75]

No już widze jak w dorosłych nic nikogo nie obrzydza

Mnie tylko zwierzęta nie obrzydzaja

[mariamalaria]

Napisane przez groszek75

No już widze jak w dorosłych nic nikogo nie obrzydza

Mnie tylko zwierzęta nie obrzydzaja

Pewnie, że w dorosłych też może obrzydzac. Mnie zwierzęta nie obrzydzają, ale mojego faceta dzisiaj o świcie mocno naciagało. Jak wszedł bosą nogą w rzygi naszej kotki.

[Fubizka]

Sa ludzie, ktorzy brzydza sie kobiet, sa tacy, ktorzy brzydza sie niemowlakow. Takie zycie.

[mariamalaria]

Napisane przez Fubizka

Sa ludzie, ktorzy brzydza sie kobiet, sa tacy, ktorzy brzydza sie niemowlakow. Takie zycie.

Oczywiście.
Nadal twierdzę, że kto nie wie na pewno, że chce dzieci, nie powinien ich mieć.

[LadyArya]

Ja sie wypowiem jako osoba ktora ma 10 miesieczne dziecko i bylo ono swiadoma decyzja. U mnie akurat milosc pojawila sie po porodzie od razu, kocham ja nad zycie i dla mnie to byla dobra decyzja i czasem az nie moge uwierzyc w swoje szczescie ze mam taka sliczna kochana coreczke. ALE. To ze ja tak mialam nie oznacza absolutnie ze inni tez tak beda miec.
Nie polecalabym dziecka nikomu kto nie jest calkiem do tego przekonany bo moeiac szczerze posiedania dziecka to jeden wielki zapierdziel. A moje dziecko i tak jest raczej z tych "low need baby" bo w nocy spi, nie wymagalo zeby ciagle je nosic na rekach itp. Ale i tak pochlania praktycznie 100 % mojego czasu, bo nawet jak sie bawi to mama musi byc obok inaczej ryk. Lubisz grac w gry, ogladac seriale, czytac ksiazki ? No to po 20 dopiero jak dziecko usnie. W czasie drzemek dziecka w ciagu dnia trzeba ogarniac burdel jaki jest w domu bo w trakcie zajmowania sje nie ma czasu na sprzatanie. Generalnie caly swiat i cale zycie przewraca sie o 180 stopni. Inna sprawa ze juz zawsze bedziesz odpowiedzialna za ta istotke i to sie niie zmieni do jej doroslosci (a moim zdaniem juz nigdy bo uwazam ze matka jest sie na cale zycie nawet jak moje dziecko bedzie juz stare jak bedzie potrzebowalo pokocy to bede chciala jej udzielic)
Wiec NIE, nie polecam macierzynstwa niezdecydpwanym osobom, mimo ze sama w nim jestem spelniona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz